Uploaded by Anna Ostrowska

Grzegorzewska, Cierpiałkowska - Psychologia kliniczna dzieci i mlodziezy

advertisement
Projekt okładki i stron tytułowych Przemysław Spiechowski
Fotografie na okładce Sally Elford/Getty Images
Wydawca Aleksandra Małek
Redaktor prowadzący Barbara Surówka
Redakcja Magdalena Mendys
Korekta Jadwiga Witecka
Produkcja Mariola Iwona Keppel, Magdalena Preder
Recenzent prof. dr hab. Eleonora Bielawska-Batorowicz
Skład wersji elektronicznej na zlecenie Wydawnictwa Naukowego PWN
Monika Lipiec /Woblink
Książka, którą nabyłeś, jest dziełem twórcy i wydawcy. Prosimy, abyś przestrzegał praw, jakie im
przysługują. Jej zawartość możesz udostępnić nieodpłatnie osobom bliskim lub osobiście znanym.
Ale nie publikuj jej w internecie. Jeśli cytujesz jej fragmenty, nie zmieniaj ich treści i koniecznie
zaznacz, czyje to dzieło. A kopiując jej część, rób to jedynie na użytek osobisty.
Szanujmy cudzą własność i prawo.
Więcej na www.legalnakultura.pl
Polska Izba Książki
Copyright © by Wydawnictwo Naukowe PWN SA
Warszawa 2020
ISBN 978-83-01-21123-3
eBook został przygotowany na podstawie wydania papierowego z 2020 r.,
(wyd. I)
Warszawa 2020
Wydawnictwo Naukowe PWN SA
02-460 Warszawa, ul. Gottlieba Daimlera 2
tel. 22 69 54 321, faks 22 69 54 288
infolinia 801 33 33 88
e-mail: pwn@pwn.com.pl; reklama@pwn.pl
www.pwn.pl
Spis treści
Wstęp - I. Grzegorzewska, L. Cierpiałkowska, A.R. Borkowska
CZĘŚĆ
1.
Teoretyczne
podstawy
psychologii
klinicznej
dzieci
i
młodzieży
Rozdział 1. Psychologia kliniczna dzieci i młodzieży w Polsce - Marta
Bogdanowicz, Aneta R. Borkowska
1.1. Geneza psychologii klinicznej dzieci i młodzieży
1.2. Początki rozwoju psychologii klinicznej dzieci i młodzieży w
Polsce
1.3. Główne obszary współcześnie prowadzonych badań i praktyki
w psychologii klinicznej dzieci i młodzieży w Polsce
Rozdział 2. Zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży – salutogenetyczne
i
patogenetyczne
modele
empiryczne
i
teoretyczne
-
Lidia
Cierpiałkowska, Iwona Grzegorzewska
2.1. Psychopatologia i psychiatria dzieci i młodzieży – ujęcie
historyczne
2.2.
Podejście
salutogenetyczne
–
modele
i
kryteria
zdrowia
kryteria
zaburzeń
psychicznego okresu dzieciństwa i adolescencji
2.3.
Podejście
patogenetyczne
–
modele
i
psychicznych i zachowania okresu dzieciństwa i adolescencji
2.4. Rozpowszechnienie zaburzeń psychicznych i zachowania u
dzieci i młodzieży
Rozdział 3. Rozwój w okresie dzieciństwa i dorastania: środowisko
rozwoju, zadania rozwojowe, nabywane kompetencje - Anna Izabela
Brzezińska
3.1. Wprowadzenie
3.2. Punkt wyjścia: podstawowe założenia
3.3. Zmiany globalne i lokalne jako konteksty analizy procesu
rozwoju dzieci i młodzieży
3.4. Warunki rozwoju dzieci i młodzieży: czynniki wsparcia i
czynniki ryzyka
3.5. Kamienie milowe w procesie rozwoju w dzieciństwie i
dorastaniu
3.6. Użyteczność wiedzy o rozwoju człowieka
3.7. Podsumowanie
Rozdział
4.
Psychologiczne
i
biospołeczne
koncepcje
zaburzeń
psychicznych u dzieci i młodzieży - Lidia Cierpiałkowska, Iwona
Grzegorzewska
4.1. Modele biologiczne i podatność – stres a zaburzenia psychiczne
4.2. Klasyczna i współczesna psychoanaliza
4.3. Podejście behawioralne i poznawczo-behawioralne
4.4. Koncepcje interakcyjne, strukturalne i systemowe rodziny jako
środowiska rozwoju
Rozdział 5. Psychopatologia rozwojowa. Integrujące podejście do
zdrowia i zaburzeń dzieci i młodzieży - Iwona Grzegorzewska, Lidia
Cierpiałkowska
5.1. Psychopatologia rozwojowa jako subdyscyplina integracyjna
5.2.
Podatność
i
odporność
dzieci
i
młodzieży
–
znaczenie
czynników ryzyka i czynników ochronnych w cyklu życia
5.3. Trauma w okresie dzieciństwa i adolescencji oraz jej wpływ na
rozwój psychopatologii
CZĘŚĆ 2. Psychologiczna diagnoza kliniczna dzieci i młodzieży
Rozdział 6. Podstawy psychologicznej diagnozy klinicznej dzieci i
młodzieży w kontekście społecznym - Lidia Cierpiałkowska, Emilia
Soroko, Iwona Grzegorzewska
6.1. Typy diagnozy klinicznej i konteksty społeczne diagnozowania
6.2. Kliniczna diagnoza opisowa dla celów terapeutycznych
6.3. Kliniczna diagnoza wyjaśniająca dla celów terapeutycznych
6.4. Diagnozowanie w procesie terapii
6.5. Opiniowanie i orzecznictwo w sprawach dzieci i młodzieży
Rozdział 7. Metody stosowane w psychologicznej diagnozie klinicznej
dzieci i młodzieży - Emilia Soroko
7.1. Podstawowe zasady stosowania psychologicznych metod i
narzędzi diagnostycznych
7.2. Wybrane grupy metod diagnostycznych
7.3. Modele i narzędzia w wybranych obszarach funkcjonowania
dzieci i młodzieży
Rozdział 8. Diagnoza neuropsychologiczna dzieci i młodzieży - Aneta
R. Borkowska, Beata Daniluk
8.1. Diagnoza neuropsychologiczna – cele i rodzaje diagnozy
8.2. Przebieg i metody diagnozy neuropsychologicznej dziecka
8.3. Diagnoza neuropsychologiczna dziecka a diagnoza dorosłych
Rozdział 9. Etyczne aspekty diagnozy i pomocy psychologicznej
dzieciom i ich rodzicom - Zuzanna Toeplitz, Małgorzata Toeplitz-
Winiewska
9.1. Wprowadzenie
9.2. Podstawowe prawa klienta
9.3. Zawieranie kontraktu
9.4. Problem dobrowolnej zgody klienta i zleceniodawcy
9.5. Zakończenie diagnozy – informacje zwrotne
9.6. Opinia psychologiczna dotycząca osoby małoletniej
9.7. Zasady prowadzenia i udostępniania dokumentacji
9.8. Dylematy etyczne związane z psychoterapią dzieci
9.9. Współpraca psychologa z personelem medycznym lub ze szkołą
9.10. Podsumowanie
CZĘŚĆ 3. Psychologia zaburzeń psychicznych dzieci i młodzieży
Rozdział 10. Zaburzenia rozwoju
10.1. Niepełnosprawność intelektualna - Ewa Zasępa
10.2. Zaburzenia ze spektrum autyzmu jako całościowe zaburzenia
rozwoju - Ewa Pisula, Iwona Omelańczuk
10.3. Zaburzenia neuropsychologiczne - Aneta R. Borkowska
10.4. Zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi
(ADHD) - Małgorzata Lipowska
10.5. Zaburzenia mowy i komunikacji - Grażyna Krasowicz-Kupis
10.6. Specyficzne zaburzenia uczenia się czytania i pisania –
dysleksja rozwojowa - Marta Bogdanowicz
Rozdział
11.
Destrukcyjne
zaburzenia
spowodowane
używaniem
substancji
Cierpiałkowska, Iwona Grzegorzewska
11.1. Wprowadzenie
zachowania
i
zaburzenia
psychoaktywnych
-
Lidia
11.2. Rozpowszechnienie zaburzeń i ich konsekwencje dla jakości
życia
11.3.
Typologia
zaburzeń
destrukcyjnych
i
spowodowanych
używaniem substancji psychoaktywnych
11.4.
Koncepcje
i
modele
wyjaśniające
kształtowanie
się
eksternalizacji problemów
11.5.
Modele
biopsychospołeczne
zaburzeń
spowodowanych
używaniem substancji psychoaktywnych
Rozdział 12. Zaburzenia emocjonalne (internalizacyjne) - Wioletta
Radziwiłłowicz
12.1. Wprowadzenie
12.2. Zaburzenia nastroju dzieci i młodzieży
12.3. Zaburzenia lękowe
12.4. Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne
12.5. Reaktywne zaburzenia przywiązania w niemowlęctwie i
wczesnym dzieciństwie
Rozdział 13. Pozostałe zaburzenia występujące w okresie dzieciństwa i
adolescencji
13.1. Zaburzenia związane ze stresorami traumatycznymi i urazami
psychicznymi - Elżbieta Zdankiewicz-Ścigała
13.2. Zaburzenia seksualności u dzieci i młodzieży - Monika
Zielona-Jenek
13.3. Zaburzenia związane ze zdrowiem somatycznym: zaburzenia
snu, moczenie, zaburzenia wydalania - Iwona Dąbrowska, Artur
Kołakowski, Katarzyna Rogala
13.4. Zaburzenia karmienia u dzieci i zaburzenia odżywiania u
młodzieży - Bernadetta Izydorczyk
13.5. Mutyzm wybiórczy - Artur Kołakowski, Iwona Dąbrowska
Rozdział
14.
Zaburzenia
osobowości
obserwowane
w
okresie
dzieciństwa i adolescencji - Iwona Grzegorzewska, Anna Frączek,
Beata Pastwa-Wojciechowska
14.1. Wprowadzenie do problematyki zaburzeń osobowości dzieci i
młodzieży
14.2. Zaburzenie osobowości borderline – wczesne symptomy u
dzieci i młodzieży
14.3.
Cechy
narcystyczne
w
rozwoju
osobowości
u
dzieci
i
młodzieży
14.4. Wczesne predyktory psychopatii
CZĘŚĆ 4. Kliniczne problemy dzieci i młodzieży
Rozdział 15. Agresja dzieci i młodzieży - Marzanna Farnicka, Iwona
Grzegorzewska
15.1. Charakterystyka zachowań agresywnych
15.2. Manifestacja zachowań agresywnych od dzieciństwa do
adolescencji
15.3. Obraz kliniczny zachowań agresywnych
15.4. Uwarunkowania rozwoju zachowań agresywnych u dzieci i
młodzieży
15.5. Koncepcje wyjaśniające źródła, przyczyny i patomechanizm
agresji
15.6.
Strategie
profilaktyczne
i
kierunki
pomocy
dzieciom
z
nasilonymi zachowaniami agresywnymi
Rozdział 16. Autoagresja – samobójstwa i samookaleczenia - Wioletta
Radziwiłłowicz
16.1. Wprowadzenie
16.2. Etiologia zachowań autoagresywnych
16.3.
Objawy
psychopatologiczne
współwystępujące
z
samookaleczeniami i próbami samobójczymi
16.4. Metody leczenia
16.5. Podsumowanie
Rozdział 17. Dzieci jako ofiary przemocy seksualnej - Maria Beisert
17.1.Wprowadzenie
17.2. Status zjawiska wykorzystania seksualnego dziecka
17.3. Definicje wykorzystania seksualnego dziecka
17.4. Symptomy wykorzystania seksualnego dziecka
17.5. Konsekwencje wykorzystania seksualnego dziecka
17.6. Podsumowanie
Rozdział 18. Nieletni jako sprawcy przestępstw - Beata PastwaWojciechowska, Iwona Grzegorzewska
18.1. Natura i charakter przestępczości nieletnich
18.2. Modele teoretyczne wyjaśniające przestępczość nieletnich
18.3. Obraz kliniczny nieletnich sprawców przestępstw
18.4. Szacowanie ryzyka powrotu nieletnich do przestępczości
18.5. Resocjalizacja i terapia
Rozdział 19. Rodzicielstwo nastolatków - Mariola Bidzan
19.1. Nastoletnie rodzicielstwo – definicja, częstość występowania
19.2.
Nastoletnie
rodzicielstwo
a
zadania
rozwojowe
okresu
dorastania
19.3. Czynniki ryzyka nastoletniego rodzicielstwa
19.4. Biopsychospołeczna sytuacja nastoletnich rodziców
19.5. Formy pomocy odpowiadające na potrzeby nastoletnich
rodziców
Rozdział 20. Otyłość dzieci i młodzieży - Anna Brytek-Matera
20.1. Nadmierna masa ciała w okresie dzieciństwa i adolescencji
20.2. Psychologiczne konsekwencje otyłości
20.3. Profilaktyka otyłości dziecięcej
20.4. Podsumowanie
Rozdział 21. Kliniczne problemy dzieci z zaburzeniami narządów
zmysłów wzroku i słuchu - Marzenna Zaorska
21.1. Zmysł wzroku
21.2. Zmysł słuchu
21.3.
Wsparcie
technologiczne
(nowe
technologie)
we
wspomaganiu zaburzeń widzenia i słyszenia
21.4.
Aktualne
Funkcjonowania,
tendencje
diagnostyczne
Niepełnosprawności
i
–
Klasyfikacja
Zdrowia
(International
Classification of Functioning, Disability and Health, ICF)
21.5. Podsumowanie
CZĘŚĆ 5. Specjalne obszary zainteresowania psychologii klinicznej
dzieci i młodzieży
Rozdział 22. Zmaganie się dziecka z chorobą - Joanna Miniszewska
22.1. Wprowadzenie
22.2. Choroba dziecka jako sytuacja trudna dla dziecka i jego
rodziny
22.3. Wiek rozwojowy dziecka a funkcjonowanie psychospołeczne
w obliczu choroby somatycznej
22.4. Indywidualne i rodzinne czynniki ryzyka i zasoby w zmaganiu
się ze stresem choroby
22.5. Dziecko w obliczu śmierci
22.6. Rola i zadania psychologa klinicznego w sytuacji choroby
somatycznej
Rozdział 23. Rodzina z dzieckiem z zaburzeniami rozwoju - Ewa
Zasępa
23.1. Wprowadzenie
23.2. Etapy adaptacji do niepełnosprawności dziecka
23.3. Problemy doświadczane przez rodziców
23.4. Rodzeństwo osób z zaburzeniami rozwoju
23.5. Jakość życia rodziny
23.6. Pozytywne doświadczenia rodziny
Rozdział 24. Kryzys w rodzinie – separacja i rozwód - Lucyna
Bakiera, Karolina Appelt
24.1. Wprowadzenie
24.2. Separacja i rozwód z perspektywy kryzysu w rodzinie
24.3.
Psychologiczne
konsekwencje
separacji
i
rozwodu
dla
funkcjonowania potomstwa
24.4. Czynniki określające skutki separacji i rozwodu rodziców dla
funkcjonowania dziecka
24.5. Podsumowanie
Rozdział 25. Dzieci w rodzinach adopcyjnych i zastępczych - Teresa
Jadczak-Szumiło
25.1. Wprowadzenie
25.2. Formy opieki zastępczej
25.3. Sytuacja dziecka i jego rodziny
Rozdział 26. Dziecko w postępowaniu sądowym - Monika ZielonaJenek
26.1. Rola dziecka w postępowaniu sądowym
26.2. Specyfika sytuacji dziecka uczestniczącego w postępowaniu
sądowym
26.3. Właściwości funkcjonowania dziecka a jego zadania w
postępowaniach sądowych
26.4. Psycholog kliniczny wobec dziecka – uczestnika postępowania
sądowego
Rozdział 27. Dzieci rodziców z zaburzeniami psychicznymi - Iwona
Grzegorzewska
27.1. Wprowadzenie
27.2.
Specyfika
rodzicielskich
problemów
ze
zdrowiem
psychicznym w kontekście rozwoju dzieci
27.3. Wpływ zaburzenia psychicznego rodzica na funkcjonowanie
potomstwa w cyklu życia
Rozdział 28. Dziecko i młody człowiek w obliczu cyfryzacji życia Agnieszka Felińska, Iwona Grzegorzewska
28.1. Korzystanie z nowych technologii przez dzieci i młodzież na
różnych etapach rozwoju
28.2. Korzyści i zagrożenia dla rozwoju dziecka i adolescenta
związane z używaniem gier wideo i internetu
28.3 „Cyberpsychopatologie” – nowe zaburzenia ery internetu?
28.4. Nowe kierunki zastosowania technologii informacyjnych i
komunikacyjnych (information and communication technologies,
ICT) w profilaktyce i terapii dzieci i młodzieży
CZĘŚĆ 6. Wybrane problemy pomocy psychologicznej
Rozdział
29.
psychoterapeutycznej
Specyfika
dla
dzieci,
pomocy
młodzieży
Grzegorzewska, Lidia Cierpiałkowska
psychologicznej
i
rodzin
-
i
Iwona
29.1. Wprowadzenie
29.2.
Poradnictwo
psychologiczne,
pomoc
w
kryzysie
i
psychoterapia dzieci i młodzieży
29.3.
Psychoterapia
i
poradnictwo
zdrowotne
w
kontekście
systemów społecznych
29.4. Psychoterapia i poradnictwo zdrowotne w perspektywie
wspólnych czynników leczących
29.5. Badania naukowe nad efektywnością terapii dzieci i młodzieży
Rozdział 30. Profilaktyka zaburzeń funkcjonowania i rozwoju oraz
promocja zdrowia dzieci i młodzieży - Anna Izabela Brzezińska,
Iwona Grzegorzewska
30.1. Wprowadzenie
30.2. Punkt wyjścia: podstawowe założenia
30.3. Rodzaje psychologicznego wsparcia dla funkcjonowania i
rozwoju jednostki
30.4. Obszary i rodzaje działań promujących zdrowie dzieci i
młodzieży
30.5. Profilaktyka zaburzeń funkcjonowania i przebiegu rozwoju na
etapie dzieciństwa i dorastania
Rozdział 31. Wczesne wspomaganie rozwoju, wczesna interwencja i
rehabilitacja neuropsychologiczna dzieci i młodzieży - Aneta R.
Borkowska
31.1.
Wprowadzenie
do
problematyki
wczesnej
interwencji
i
wspomagania rozwoju
31.2.
Pojęcia
wczesnego
wspomagania
rozwoju
i
wczesnej
interwencji
31.3. Odbiorcy wczesnej interwencji i wczesnego wspomagania
31.4. Główne założenia realizacji wczesnej interwencji i wczesnego
wspomagania
31.5.
Wprowadzenie
do
problematyki
rehabilitacji
neuropsychologicznej
31.6. Planowanie rehabilitacji neuropsychologicznej
31.7.
Wybrane
metody
wczesnej
interwencji
i
wczesnego
wspomagania rozwoju oraz rehabilitacji neuropsychologicznej
31.8.
Pomoc
rodzinie
z
dzieckiem
z
zaburzeniami
neuropsychologicznymi
31.9. Podsumowanie
Rozdział 32. Terapia dzieci i młodzieży – podejście poznawczobehawioralne - Artur Kołakowski
32.1. Założenia i cele terapii poznawczo-behawioralnej dzieci i
młodzieży
32.2. Cele i specyfika terapii poznawczo-behawioralnej dzieci i
młodzieży
32.3. Zjawiska i proces terapii poznawczo-behawioralnej dzieci i
młodzieży
Rozdział
33
.
Psychoterapia
dzieci
i
młodzieży
–
podejście
psychoanalityczne - Katarzyna Schier
33.1. Istota psychoterapii psychoanalitycznej dzieci i młodzieży
33.2. Krótka historia psychoanalizy dzieci i młodzieży
33.3. Diagnoza poprzedzająca psychoterapię
33.4. Podstawowe zjawiska w psychoanalitycznej psychoterapii
dzieci
33.5. Co „leczy” w psychoterapii psychoanalitycznej dzieci i
młodzieży?
Rozdział 34. Terapia oparta na podejściu systemowym - Anna Kubiak,
Anna Słysz
34.1. Podejście systemowe – podstawowe założenia
34.2. Dzieci i młodzież w terapii systemowej
Rozdział
35.
Terapia
dzieci
po
urazach
psychicznych
-
Iwona
Grzegorzewska
35.1. Wprowadzenie
35.2. Zrozumieć dziecięcą traumę – podstawowe symptomy i
mechanizmy
35.3. Diagnoza dziecka w procesie terapii traumy
35.4. Struktura procesu leczenia
35.5. Terapia traumy oparta na dowodach
35.6. Pomoc dziecku po traumie w codziennym życiu
Rozdział 36. Psychoterapia indywidualna adolescentów w analizie
transakcyjnej - Anna Frączek
36.1. Zdrowie i zaburzenia psychiczne w cyklu życia w analizie
transakcyjnej
36.2. Kontakt i kontrakt z adolescentem i rodzicami
36.3. Poziomy psychoterapii indywidualnej adolescentów
36.4.
Relacja
terapeutyczna
i
przymierze
terapeutyczne
z
adolescentem w AT
36.5. Psychoterapia grupowa adolescentów
Rozdział 37. Socjoterapia dzieci i młodzieży - Barbara Jankowiak,
Emilia Soroko
37.1. Socjoterapia jako grupowa forma pomocy psychologicznopedagogicznej
37.2. Socjoterapia wobec psychopatologii rozwojowej
37.3. Cele oddziaływań socjoterapeutycznych
37.4.
Praca
z
grupą
jako
kontekst
uruchamiania
czynników
pomocowych
37.5. Rola podejścia teoretycznego w pracy socjoterapeutycznej
37.6. Oblicza diagnozowania w socjoterapii
Bibliografia
O Autorach
Przypisy
Wstęp
Psychologia kliniczna dzieci i młodzieży nie ma tak długiej historii
i tradycji jak psychopatologia i psychologia kliniczna człowieka dorosłego.
Jeszcze na przełomie XIX i XX w. zaburzenia psychiczne i problemy
w zachowaniu dzieci i młodzieży diagnozowane były na podstawie
zamieszczonych w Międzynarodowej klasyfikacji chorób i problemów
zdrowotnych (International Classification of Diseases and Related Health
Problems, ICD) bądź Podręczniku diagnostycznym i statystycznym zaburzeń
psychicznych (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders,
DSM) opisów zaburzeń człowieka dorosłego. Trudności i zaburzenia
psychiczne obserwowane u dzieci, choć od czasu do czasu zauważane, nie
wzbudzały szczególnego zainteresowania ani praktyków, ani naukowców.
W dużej mierze wynikało to z powszechnie podzielanego wówczas
przekonania, że zaburzenia psychiczne dzieci są „miniaturą” zaburzeń
występujących u dorosłych; nie mają one swojej specyfiki związanej
z okresem rozwojowym, w jakim się pojawiają. Co prawda, pierwsze
wzmianki
na
temat
psychopatologii
dziecięcej
można
zauważyć
stosunkowo wcześnie, jednak pediatria jako nauka o zdrowiu i chorobach
u dzieci wyłoniła się dopiero pod koniec XVIII w. Nie tylko pediatrii, ale
przede wszystkim psychologii rozwojowej, a zwłaszcza postrzeganiu
normatywnego i pozanormatywnego rozwoju zawdzięczamy podwaliny
myślenia o zdrowiu i zaburzeniach okresu dzieciństwa i adolescencji. Wraz
z uznaniem przez świat ludzi dorosłych dzieciństwa jako odrębnego okresu
życia jednostki podjęto liczne wysiłki w celu opisania, zrozumienia
i
wyjaśnienia
przejawów
i
problemów
związanych
ze
zdrowiem
kolejnych
wydaniach
psychicznym dzieci i młodzieży.
Wysiłki
te
znalazły
odzwierciedlenie
w
klasyfikacji zaburzeń psychicznych, takich jak ICD czy DSM, w których
zaczęto
wyodrębniać
zaburzenia
specyficzne
dla
okresu
dzieciństwa
i adolescencji. Tym samym, wraz z rozwojem medycyny i psychologii,
następował dynamiczny przyrost badań w obszarze dziecięcej psychiatrii
i psychopatologii, jako dziedzinach istotnie różniących się od psychiatrii
i psychopatologii dorosłych. Ponieważ początkowo zarówno założenia
teoretyczne, jak i stosowane pojęcia były wprost przenoszone z psychologii
klinicznej
i
człowieka
rozwoju
dorosłego,
zmiany
poznawczo-emocjonalnym
zachodzące
dziecka
w
zachowaniu
będące
wynikiem
dojrzewania fizycznego i społecznych kontekstów jego życia zwyczajnie
pomijano. Dwie publikacje wydają się szczególnie ważne dla rozwoju
psychiatrii oraz psychologii klinicznej dzieci i młodzieży. Pierwsza to
podręcznik brytyjskiego psychiatry Henry’ego Maudsleya (1895–1918),
zatytułowany
The
Pathology
of
Mind
(1897).
Znalazły
się
w
nim
rozważania dotyczące bardzo istotnego problemu zawartego w pytaniu: od
jakiego stopnia (poziomu) rozwoju umysłu dziecka można stosować
kryteria
pozwalające
na
odróżnienie
szaleństwa
od
niezakończonego
procesu dojrzewania i konstytuowania się jego psychiki? Autor poruszał
także kwestie metodyczne dotyczące tworzenia klasyfikacji szaleństwa
u dzieci. Druga to publikacja Remy Lapouse i Mary A. Monk „An
epidemiological study of behavior characteristics in children” (1958),
zawierająca
rezultaty
badań
epidemiologicznych
na
reprezentatywnej
populacji dzieci oraz rozważania nad metodologią i procedurami badań nad
zaburzeniami psychicznymi okresu dzieciństwa i adolescencji. Obie te
publikacje stanowiły podstawy do prowadzenia praktyki klinicznej. Nie
tylko zaczęto poszukiwać odpowiedzi na pytanie, czy istnieją i jakie są
nieprawidłowości w zakresie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży, lecz
także
próbowano
na
poziomie
wyjaśniającym
stworzyć
koncepcje
psychologiczne opisujące prawidłowy i nieprawidłowy rozwój młodych
ludzi. O ile potrafiono już trafnie opisywać obraz kliniczny różnych
zaburzeń psychicznych i zachowania dzieci, o tyle niewiele wiedziano o ich
biopsychospołecznych uwarunkowaniach.
Nie znajdowano wciąż sposobu na zintegrowanie wiedzy z psychologii
klinicznej i psychologii rozwojowej do zrozumienia i wyjaśniania zaburzeń
okresu dzieciństwa i adolescencji. Kluczem okazały się dwie kwestie. Po
pierwsze, zauważono możliwości wykorzystania koncepcji teoretycznych
i
modeli
empirycznych
analizujących
przemiany
z
psychologii
rozwojowej,
w
cyklu
jednostki,
życia
zwłaszcza
do
tych
zdefiniowania
kryteriów i wskaźników oceny normalnego vs. nieprawidłowego rozwoju
psychospołecznego młodych ludzi. Po drugie, zrozumiano, że poszczególne
dyscypliny naukowe, takie jak nauki biologiczne, psychologia i socjologia,
dają ogromną wiedzę o uwarunkowaniach rozwoju dzieci na różnych
płaszczyznach,
ale
dopiero
jej
zintegrowanie
pozwoli
na
opisanie
i wyjaśnienie złożoności uwarunkowań i patomechanizmów zaburzeń
okresu dzieciństwa i adolescencji. W konsekwencji badacze podjęli próby
konceptualizacji
modeli
pokazujących
dynamiczne
relacje
między
czynnikami biologicznymi, psychicznymi i społecznymi, działającymi na
dziecko
w
różnym
czasie,
z
różną
intensywnością
i
w
różnych
konfiguracjach. Niebawem okazało się, że kumulacja bądź zagęszczenie
biologicznych, psychologicznych i społecznych czynników ryzyka i/lub
występujące
między
normatywnego
nimi
rozwoju,
interakcje
prowadząc
powodują
do
załamanie
pojawienia
się
się
linii
problemów
i trudności, a ich stabilizowanie się skutkuje narastającym cierpieniem
i koniecznością podjęcia leczenia. Wśród tych czynników znajdują się m.in.
wiek chronologiczny dziecka, poziom rozwoju poznawczego i społecznego,
podatność biologiczna, pochodzenie rodzinne i szereg innych czynników
społecznych i kulturowych. Okazało się, że tylko bardzo złożone modele
zdrowia
psychicznego,
obejmujące
czynniki
biologiczne,
psychiczne
i środowiskowe, są w stanie opisać różne trajektorie rozwoju dzieci
i młodzieży.
Kluczowe do tworzenia coraz bardziej skomplikowanych opisowych
i
wyjaśniających
koncepcji
i
modeli
zaburzeń
okresu
dzieciństwa
i adolescencji okazały się założenia nowej subdyscypliny, odwołującej się
do myślenia probabilistycznego i systemowego, zwanej psychopatologią
rozwojową. Najbardziej znaczące badania nad zaburzeniami psychicznymi
i zachowania u dzieci i młodzieży oraz nad efektywnością terapii odwołują
się do założeń tego sposobu konceptualizowania rozwoju psychopatologii
w konkretnych przypadkach. Perspektywa psychopatologii rozwojowej jest
coraz bardziej obecna w praktyce klinicznej i szkoleniu specjalistów
z zakresu psychologii klinicznej dzieci i młodzieży. Duży postęp dokonał
się zarówno w oferowanych metodach i sposobach terapii psychologicznej,
jak i w badaniach nad jej skutecznością. Obecnie wiele programów
badawczych zajmuje się rozwojem metod terapii dzieci i młodzieży
z
perspektywy
różnych
nurtów
psychologicznych,
konceptualizacją
i identyfikacją tych metod, które zapewniają najlepszą skuteczność, oraz
analizą bardziej zawiłych kwestii dotyczących tego, jak działa terapia,
dlaczego, u kogo i w jakich związkach z szerszym kontekstem rozwoju
dziecka (rodzina, szkoła, rówieśnicy, sąsiedztwo).
Nie ulega wątpliwości, że w ostatnich dwóch dekadach nastąpiła
eksplozja
zainteresowania
psychologią
kliniczną
dzieci
i
młodzieży,
zarówno pod względem teoretycznym, empirycznym, jak i praktycznym.
Odzwierciedleniem tego trendu jest prezentowany podręcznik. Wciąż
jednak wiele problemów pozostaje nierozwiązanych, a wiele pytań – bez
odpowiedzi, rodzi się też niemało wątpliwości.
Mimo dynamicznego wzrostu badań, opracowań i osiągnięć z zakresu
psychologii klinicznej dzieci i młodzieży, kluczowym problemem pozostaje
niewystarczająca
i
liczba
znormalizowanych)
odpowiednich
narzędzi
i
metod
(rzetelnych,
trafnych
diagnozujących
problemy
i zaburzenia psychiczne okresu dzieciństwa i adolescencji. O ile bowiem
dostępność metod diagnostycznych służących ocenie dzieci zdrowych lub
z niewielkimi odchyleniami od typowej ścieżki rozwoju jest coraz większa
(aktualnie można posłużyć się kilkoma testami rozwoju i/lub inteligencji),
o tyle oferta narzędzi pozwalających ocenić zaburzenia pozostaje znacznie
uboższa. Szczególnie jeśli przyjmiemy założenie, że celem diagnozy
dziecka z zaburzeniami jest nie tylko ocena jego deficytów, ale głównie
potencjału
w
zakresie
rozwojowego.
działań
Taki
stan
naukowych
i
rzeczy
znacznie
praktyki
utrudnia
klinicznej.
postęp
Jednocześnie
obserwuje się bardzo dynamiczny rozwój badań dotyczących zaburzeń
rozwojowych z perspektywy szeroko rozumianej neuronauki. Wobec tych
badań i ich efektów jest wiele oczekiwań, zarówno diagnostycznych, jak
i
terapeutycznych.
Uzyskiwane
wyniki
są
często
bardzo
obiecujące,
pozwalają z jednej strony zrozumieć istotę i sposób funkcjonowania dzieci
w
różnych
sytuacjach
traumatycznych
i
pod
wpływów,
z
wpływem
drugiej
działania
zaś
różnych,
generują
wiele
często
metod
terapeutycznych. Szczególnie ważna wydaje się współczesna wiedza na
temat biologicznych konsekwencji silnie negatywnych emocjonalnych
przeżyć dzieci, czyli np. zaburzeń więzi i traumy wczesnodziecięcej.
Wzrost „biologicznej świadomości” w odniesieniu do zaburzeń rozwoju
niesie ze sobą pewne niebezpieczeństwo nadmiernej koncentracji na
mózgowym, w tym fizjologicznym czy hormonalnym, funkcjonowaniu
dziecka zarówno w kontekście diagnostycznym, jak i terapeutycznym.
Dlatego
w
każdym
optymalnym
przypadku
rozwiązaniem
wyjaśniania
jest
integracja
problemów
danych
o
rozwojowych
funkcjonowaniu
ośrodkowego układu nerwowego i innych układów biologicznych dziecka
z danymi na temat czynników psychologicznych, w tym psychicznych lub
intrapsychicznych
i
społecznych.
Nazbyt
jednostronne
spojrzenie
na
mechanizmy zaburzeń, czy to nadmierne przywiązanie do wyjaśnień
psychologicznych, czy biologicznych, może prowadzić do poważnych
błędów diagnostycznych, a w konsekwencji do nieefektywnej czy wręcz
szkodliwej
terapii.
Podobne
zasady
odnoszą
się
do
wyboru
metod
interwencji, pomocy terapeutycznej i wspomagania rozwoju dziecka. Zatem
tylko
wielodyscyplinarna
perspektywa,
połączenie
wiedzy
z
zakresu
neurofizjologii i neuropsychologii, psychologii klinicznej, rozwojowej
i
społecznej
pozwala
na
pełne
zrozumienie
patomechanizmów
odpowiedzialnych za pojawienie się symptomów i ich stabilizację w czasie
oraz identyfikację zasobów i czynników ochronnych działających na
dziecko i jego otoczenie, a co za tym idzie – umożliwia skuteczniejszy
i bardziej wszechstronny wybór rodzaju pomocy oferowanej dzieciom,
młodzieży i ich rodzicom.
Oddajemy do Państwa rąk pierwszy tak obszerny polski podręcznik
psychologii klinicznej dzieci i młodzieży. Do jego stworzenia zaprosiłyśmy
Autorki i Autorów reprezentujących wiodące uczelnie w Polsce, uznanych
praktyków klinicznych oraz psychoterapeutów. Wszyscy bez wyjątku
podjęli trud przekazania najbardziej współczesnej wiedzy teoretycznej
i
empirycznej
w
sposób
zrozumiały
i
odnoszący
się
do
działań
praktycznych. Ze względu na ograniczenia formalne rozdziały i poruszane
w nich zagadnienia różnią się objętością i szczegółowością analizy
omawianych kwestii. Mamy świadomość, że nie wszystkie informacje,
analizy teoretyczne i wyniki badań udało się zamieścić w tym tomie.
Z myślą o Czytelniku na końcu każdego rozdziału znajdują się zatem
zalecane
pozycje
z
literatury
(najczęściej
polskiej)
pogłębiające
podejmowane zagadnienia.
Podręcznik składa się z 37 rozdziałów, zgrupowanych w sześć części
i dwa główne bloki tematyczne. W pierwszym bloku znajduje się rys
historyczny polskiej dziecięcej psychologii klinicznej oraz omawiane są
podstawy psychologii klinicznej dzieci i młodzieży uwzględniające wiedzę
o sposobie definiowania dziedziny i jej przedmiocie, ogólne teorie i modele
stosowane do analizy zjawisk zdrowia i zaburzeń okresu dzieciństwa
i
adolescencji
oraz
wiedzę
z
psychologii
rozwojowej
niezbędną
do
rozumienia nieprawidłowości w rozwoju młodych osób. Szczególną uwagę
poświęcono
zagadnieniom
związanym
ze
specyfiką
psychologicznej
diagnozy klinicznej dzieci i młodzieży; omówiono modele diagnozy,
postępowanie
diagnostyczne
dziecięcego
psychologa
klinicznego
oraz
stosowane w diagnozie klinicznej dziecka metody, z uwzględnieniem
specyfiki diagnozy neuropsychologicznej. W bloku tym znalazł się też
rozdział
poświęcony
etycznym
zasadom
postępowania
psychologa
klinicznego dzieci i młodzieży, jako badacza i praktyka. Końcowe jego
rozdziały koncentrują się na psychologii zaburzeń okresu dzieciństwa
i adolescencji. Omówiono w nich modele lub koncepcje psychologiczne
i wyniki badań nad wybranymi zaburzeniami psychicznymi występującymi
u dzieci i młodzieży zawartymi w aktualnie obowiązujących systemach
klasyfikacyjnych.
Drugi blok dotyczy klinicznego spojrzenia na specyficzne problemy
dzieci i młodzieży. W kolejnych rozdziałach specjaliści scharakteryzowali
wybrane trudności obserwowane u młodych ludzi, które nie spełniają
kryteriów zaburzenia psychicznego, ale znacząco wpływają na dyskomfort
psychiczny
oraz
obniżają
zdolności
do
skutecznego
funkcjonowania
w najważniejszych dziedzinach życia. Poruszono zarówno zagadnienia
bezpośrednio związane z nieprawidłowymi wzorcami zachowania młodego
człowieka (takimi jak agresja, samookaleczenia, otyłość czy przedwczesne
macierzyństwo), jak i problemy wynikające z niekorzystnych warunków
środowiskowych (m.in. zaburzenia psychiczne rodzica, opieka zastępcza,
separacja i rozwód). Podręcznik kończą zagadnienia związane z różnymi
formami
praktycznej
działalności
psychologa
klinicznego
dzieci
i młodzieży. Oprócz omówienia specyfiki pomocy udzielanej dzieciom i ich
rodzinom poruszono też tematykę profilaktyki, psychoterapii wybranych
zaburzeń,
wczesnej
interwencji
i
terapii
neuropsychologicznej
oraz
społecznych i środowiskowych form pomocy (np. socjoterapii).
Podręcznik jest adresowany do wszystkich osób zainteresowanych
problematyką psychologii klinicznej dzieci i młodzieży, a w szczególności
do
studentów
psychologii,
słuchaczy
studiów
podyplomowych
i uczestników kursów specjalizacyjnych. Polecamy go także psychologom
praktykom
pracującym
z
dziećmi,
młodzieżą
i
ich
rodzinami
oraz
przedstawicielom zawodów pokrewnych: pedagogom, kuratorom sądowym,
lekarzom, socjologom itp. Być może skorzystają z niego też rodzice, którzy
niepokoją się o przebieg rozwoju i wzorce funkcjonowania swoich dzieci.
Mamy nadzieję, że prezentowane opracowanie wypełni lukę na rynku
wydawniczym i stworzy okazję nie tylko do uzupełnienia wiedzy, lecz
także do refleksji, przemyśleń, dyskusji i rozwoju zawodowego.
Praca twórcza i redakcyjna nad podręcznikiem nie była łatwym
zadaniem. Tym bardziej dziękujemy wszystkim osobom zaangażowanym
w
jego
powstanie.
i Autorom,
którzy
W
pierwszej
przyjęli
kolejności
zaproszenie
do
dziękujemy
współpracy.
Autorkom
Ich
wiedza
i doświadczenie oraz trud i sumienność stanowią podstawę merytoryczną
prezentowanego dzieła. Dziękujemy prof. dr hab. Eleonorze BielawskiejBatorowicz, która z ogromną wnikliwością zrecenzowała wszystkie teksty
podręcznika, dzieląc się z nami wiedzą i uwagami merytorycznymi
z
różnych
dziedzin
psychologii.
Dziękujemy
też
Wydawnictwu
Naukowemu PWN, szczególnie w osobie Pani Redaktor „Naczelnej”
Aleksandry
Małek
i
Pani
Redaktor
Magdaleny
Mendys,
których
profesjonalizm, pomoc i życzliwość towarzyszyły nam na różnych etapach
powstawania
tej
publikacji.
Bez
ich
cierpliwości
i
zaangażowania
ostateczna wersja podręcznika nigdy nie ujrzałaby światła dziennego.
Praca psychologów klinicznych, zarówno badaczy, jak i praktyków nie
miałaby sensu, gdyby nie odbiorcy naszych działań: dzieci, dorastający,
rodzeństwo i rodzice. Ich udział w poznawaniu specyfiki rozwoju dzieci
i młodzieży w kontekście problemów i trudności klinicznych jest dla naszej
pracy bezcenny. Dziękując im, pragniemy wyrazić nadzieję, że nieustanny
trud, jaki ponosimy w prowadzeniu badań naukowych i bezpośrednich
działań praktycznych, zaowocuje poprawą opieki i pomocy psychologicznej
kierowanej do młodych ludzi i ich rodzin.
Iwona Grzegorzewska, Lidia Cierpiałkowska, Aneta R. Borkowska
Zielona Góra, Poznań, Lublin, lipiec 2019 roku
CZĘŚĆ 1
Teoretyczne podstawy
psychologii klinicznej dzieci
i młodzieży
Rozdział 1
Psychologia kliniczna dzieci
i młodzieży w Polsce
Marta Bogdanowicz
Aneta R. Borkowska
1.1. Geneza psychologii klinicznej dzieci i młodzieży
1.2. Początki rozwoju psychologii klinicznej dzieci i młodzieży
w Polsce
1.3. Główne obszary współcześnie prowadzonych badań i praktyki
w psychologii klinicznej dzieci i młodzieży w Polsce
1.3.1.
Badania
uwarunkowań
oraz
mechanizmów
kształtowania
symptomów zaburzeń u dzieci i młodzieży
1.3.2. Badania jakości życia dzieci i młodzieży z zaburzeniami rozwoju
oraz funkcjonowania ich rodzin
1.3.3. Badania i rozwój metod diagnozy klinicznej dzieci i młodzieży
1.3.4. Poszerzanie oferty procedur terapeutycznych i badanie ich
efektywności
1.3.5. Ograniczenia rozwoju psychologii klinicznej dzieci i młodzieży
1.1. Geneza psychologii klinicznej dzieci
i młodzieży
Psychologia kliniczna stanowi jedną z najważniejszych gałęzi psychologii
stosowanej. W jej obszarze mieszczą się działy wyróżnione ze względu na
wiek: psychologia kliniczna dziecka, młodzieży, człowieka dorosłego
i okresu starości. Ich wyodrębnienie jest uzasadnione specyfiką cech
rozwojowych
jednostki
patomechanizmów
i
jej
zaburzeń,
sytuacji
procesu
życiowej,
i
metod
a
także
objawów,
diagnozowania
oraz
postępowania terapeutycznego.
Psychologia kliniczna zgromadziła znaczny dorobek w okresie ponad
120 lat rozwoju, licząc od założenia w 1896 r. pierwszej na świecie poradni
psychologicznej
dla
dzieci
i
młodzieży.
Powstała
ona
z
inicjatywy
Lightnera Witmera w Uniwersytecie Stanu Pensylwania (Sanocki, 1978)
w odróżnieniu od sławnego laboratorium Wilhelma Wundta w Lipsku,
gdzie Witmer się doktoryzował. Wilhelm Wundt – filozof, fizjolog,
psycholog
–
w
1879
r.
założył
eksperymentalnej.
Prowadzono
psychofizjologii,
a
więc
w
pierwsze
nim
zajmowano
laboratorium
badania
się
głównie
powiązaniem
psychologii
z
zakresu
procesów
fizjologicznych i psychicznych. Dostarczały one wiedzy do budowania
podstaw teoretycznych i metodologicznych psychologii ogólnej, dzięki
którym psychologia wyłoniła się z filozofii jako samodzielna dyscyplina
nauki.
W
odróżnieniu
od
tej
placówki,
a
w
odpowiedzi
na
potrzeby
nauczycieli, lekarzy i pacjentów, w amerykańskiej klinice, czyli poradni
(clinic)
i
Witmera,
młodzieży.
zajmowano
Nie
badano
się
konkretnymi
zatem
zjawisk
problemami
dzieci
psychologicznych,
lecz
interesowano się jednostką – osobą – w celu poznania i zrozumienia jej
problemów, po to aby udzielić skutecznej pomocy. Badanym zajmował się
zespół specjalistów. Metoda kliniczna, którą lansował Witmer, polegała na
wykorzystaniu wiedzy z zakresu psychologii do interpretacji wyników
badań
takimi
rozmowa
z
metodami
psychologicznymi
jak
badanym.
W
uwzględniano
diagnozie
obserwacja,
wywiad,
przy
tym
interdyscyplinarną ocenę dokonywaną przez członków zespołu (psycholog,
lekarz, pracownik społeczny, prawnik). Dane z badań diagnostycznych były
opracowywane w formie tzw. studium przypadku (case study). Wiedzę
z
badań
naukowych
konfrontowano
z
praktyką.
Zarówno
termin
„psychologia kliniczna”, jak i styl pracy w klinice przyjęły się szeroko jako
model postępowania diagnostycznego i udzielania pomocy, które do dziś
obowiązują.
z
Dalszy
powstawaniem
opracowywaniem
rozwój
metod
psychologii
diagnostycznych
programów
postępowania
klinicznej
ma
i
terapii
metod
terapeutycznego.
związek
oraz
Witmer,
uznawany za „ojca psychologii klinicznej”, był twórcą i popularyzatorem
tego terminu. Warto zauważyć, że właśnie rozwiązywanie problemów
dzieci i młodzieży dało początek rozwojowi tej dyscypliny (Bogdanowicz,
1985).
1.2. Początki rozwoju psychologii klinicznej
dzieci i młodzieży w Polsce
Psychologia kliniczna rozwijała się w Polsce dynamicznie w okresie
międzywojennym, a także wcześniej, jako opieka i edukacja dla dzieci
i
młodzieży
z
różnymi
formami
niepełnosprawności.
Stefan
Baley
w podręczniku Psychologia wychowawcza w zarysie, wydanym w 1938 r.
i
wznowionym
po
wojnie,
poruszył
wiele
zagadnień
z
pogranicza
psychologii rozwojowej, wychowawczej i klinicznej dzieci i młodzieży.
Omawiał w nim problemy z obszaru psychologii klinicznej, takie jak
zaburzenia
rozwoju
mowy,
apraksja,
legastenia
(obecnie:
dysleksja),
i możliwości ich terapii, co określał nazwą „nauka lecznicza” (obecnie:
terapia pedagogiczna).
Dynamiczny
rozwój
psychologii
klinicznej
w
Polsce
wiąże
się
z ruchem higieny psychicznej i działalnością Kazimierza Dąbrowskiego,
która zaowocowała powstaniem Instytutu Higieny Psychicznej (1932),
Wyższej Szkoły Higieny Psychicznej, Towarzystwa Higieny Psychicznej,
wydawaniem kwartalnika Zdrowie Psychiczne, zorganizowaniem sieci
poradni
psychologicznych
oraz
sprowadzaniem
literatury
i
testów
psychologicznych z zagranicy. Beneficjentami tej działalności były przede
wszystkim dzieci i młodzież. W latach 1950–1956 rozgorzała dyskusja nad
teoretycznymi
podstawami
psychologii
i
założeniami
metod
diagnostycznych, takich jak testy psychologiczne. Wskazywano na brak
polskiej standaryzacji i normalizacji testów sprowadzanych z odmiennych
kulturowo
społeczności.
Powodowało
to
istotnie
niższe
osiągnięcia
w testach psychologicznych osób z kulturowo słabszego środowiska
społecznego
(tzw.
klasy
robotniczej),
które
miały
grać
główną
rolę
w społeczeństwie. Według ówczesnych władz państwowych taka sytuacja
była nie do zaakceptowania. W efekcie tych „upolitycznionych” dyskusji,
znacznie wykraczających poza sferę merytoryczną, nakazano likwidację
placówek ruchu higieny psychicznej oraz zakazano używania jakichkolwiek
testów
psychologicznych.
Zamiast
poddania
ich
standaryzacji
i normalizacji, niszczono je fizycznie. Placówki pomocy psychologicznej
przekształcono
w
poradnie
zdrowia
psychicznego.
Pracujący
tam
psychologowie, zwani „asystentami psychiatryczno-społecznymi”, pełnili
funkcje „laborantów” na usługach lekarzy. Wolno im było używać tylko
metod
klinicznych,
psychologiczna,
takich
analiza
jak
wywiad,
wytworów
i
obserwacja,
dokumentów.
rozmowa
Spowodowało
to
pogłębienie umiejętności posługiwania się tymi metodami i jednocześnie
zaowocowało
zapoczątkowaniem
twórczej,
„chałupniczej”
działalności
psychologów, polegającej na wytwarzaniu własnych „testów inteligencji”,
ręcznie
przepisywanych,
które
krążyły
między
poradniami.
Wskutek
upolitycznienia tych problemów polska psychologia straciła wiele lat
możliwości
rozwoju
i
kontaktu
ze
światową
literaturą,
badaniami
naukowymi i aplikacjami do praktyki zawodowej.
Do pozytywnych wydarzeń w omawianym okresie należy reforma
magisterskich studiów psychologicznych. Od 1963 r. pojawiła się na
ostatnich
dwóch
latach
studiów
specjalistyczna
ścieżka
dydaktyczna
z „psychologii kliniczno-wychowawczej” zorientowana na problemy dzieci
i młodzieży. Rok 1956, tzw. odwilży październikowej, zapoczątkował
dynamiczny rozwój psychologii. Zostały utworzone Katedra Psychologii
Klinicznej przy Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz
zakłady
psychologii
klinicznej
na
Uniwersytecie
Warszawskim
i Uniwersytecie Jagiellońskim. Ważnym wydarzeniem było opublikowanie
podręcznika pod redakcją Andrzeja Lewickiego Psychologia kliniczna
(1969).
Ogromną rolę w rozwoju psychologii klinicznej dzieci i młodzieży
odegrało Polskie Towarzystwo Psychologiczne (PTP), w którego krajowych
oddziałach powstały sekcje psychologii klinicznej, a także psychologii
klinicznej dziecka. Obecnie stowarzyszenie to prowadzi m.in. rejestr
psychologów klinicznych (wpis możliwy jest po ukończeniu specjalizacji
klinicznej) oraz czuwa nad respektowaniem standardów obowiązujących
psychologów w obszarze psychologii stosowanej.
Pionierskie monografie w obszarze psychologii klinicznej dziecka to
prace
Haliny
Spionek
Zaburzenia
psychoruchowego
rozwoju
dziecka
(1965), Zaburzenia rozwoju uczniów a niepowodzenia szkolne (1973) oraz
pierwszy podręcznik Psychologia kliniczna dziecka w wieku przedszkolnym
autorstwa
Marty
Bogdanowicz
(1985).
Spionek
wraz
z
zespołem
poszukiwała złożonych patomechanizmów zaburzeń u dzieci, analizując
interakcje
między
czynnikami
biologicznymi
i
środowiskowymi
w perspektywie rozwojowej. Było to nowatorskie podejście w czasach,
kiedy na świecie dominowało wyjaśnianie zaburzeń dziecięcych poprzez
odwoływanie się do pojedynczych deficytów. Natomiast późniejsze prace
Małgorzaty
Kościelskiej
(1995,
1998)
i
Mariny
Zalewskiej
(1998)
wzbogaciły to myślenie o postulat koncentrowania się na osobie (dziecku,
rodzinie) doświadczającej trudności, a nie na zaburzeniu jako takim.
Znaczącą
publikacją
dotyczącą
problemów
dzieci
z
zaburzeniami
lękowymi, prezentującą proces ich pogłębiania się: reakcje nerwicowe –
zachowania nerwicowe – nerwica, otwierającą dyskurs naukowy, ale
i dającą podłoże teoretyczne dla praktyki klinicznej była Dynamika nerwic
Ireny Obuchowskiej (1976). Pierwszy zapis terapii dziecka autystycznego
prowadzonej przez Magdalenę Grodzką w jej książce Dziecko autystyczne.
Dziennik terapeuty (1984) jest niezmiennie lekturą o wysokich walorach
edukacyjnych dla kolejnych pokoleń studentów psychologii. Prace Hanny
Olechnowicz (np. 1983) czy Tadeusza Gałkowskiego (np. 1972) stanowiły
podstawę
zrozumienia
niepełnosprawnościami,
problemów
w
tym
dzieci
i
intelektualną,
młodzieży
oraz
z
różnymi
inspirację
do
projektowania
oddziaływań
terapeutycznych.
Dla
rozwoju
klinicznej
diagnozy dziecka oraz psychologicznego spojrzenia na niepełnosprawność
intelektualną,
łącznie
z
propozycją
upośledzenia
umysłowego,
istotnie
kategoryzacji
przyczyniły
stopni
się
(wówczas)
prace
Janusza
Kostrzewskiego (1976).
Początki dziecięcej neuropsychologii klinicznej to m.in. pierwsza
publikacja
modelu
badania
neuropsychologicznego
dziecka
Bożydara
Kaczmarka (1987). W historii rozwoju opracowań klinicznej diagnozy
dziecka warto zaznaczyć pojawienie się na rynku jednej z pierwszych
publikacji dotyczących diagnozowania dzieci pt. Metoda projekcyjna
w psychologii dzieci i młodzieży (Rembowski, 1975).
Charakteryzując ważne wydarzenia w historii polskiej psychologii
klinicznej dziecka, nie można pominąć działalności Polskiego Towarzystwa
Dysleksji. Powstało ono w 1990 r. z inicjatywy Marty Bogdanowicz, stając
się członkiem European Dyslexia Association. W pierwszych latach
działalności
Towarzystwo
odegrało
niezwykłą
rolę
zarówno
w upowszechnianiu wiedzy na temat dysleksji wśród rodziców i osób
pracujących
z
dziećmi
(nauczycieli,
pedagogów,
psychologów),
jak
i w walce o prawa dzieci z dysleksją, a ostatnio także z dyskalkulią, do
dostosowania wymagań w ocenianiu wewnątrzszkolnym i warunków
zdawania egzaminów zewnętrznych.
1.3. Główne obszary współcześnie
prowadzonych badań i praktyki w psychologii
klinicznej dzieci i młodzieży w Polsce
Aktualnie
psychologia
kliniczna
dzieci
i
młodzieży
jest
obecna
w programach dydaktycznych i działalności naukowej wszystkich uczelni
wyższych, prowadzących studia z zakresu psychologii. Inne kierunki
studiów również uwzględniają tę tematykę. Liczne publikacje ukazują
ogromną różnorodność tematyczną, co oznacza, że psychologia kliniczna
dzieci
i
młodzieży
obejmuje
obecnie
rozległy
obszar
problematyki,
obszarów
intensywnie
odpowiadając na realne zapotrzebowanie społeczne.
Współcześnie
rozwijających
można
się
badań
wyróżnić
kilka
praktyki
psychologicznej
i
w
psychologii
klinicznej dzieci i młodzieży.
1.3.1. Badania uwarunkowań oraz
mechanizmów kształtowania symptomów
zaburzeń u dzieci i młodzieży
W zakresie psychopatologii okresu dzieciństwa i adolescencji badania
empiryczne koncentrują się na opisywaniu i wyjaśnianiu zaburzeń okresu
dzieciństwa
i
behawioralnych
adolescencji,
i
w
emocjonalnych.
tym
zaburzeń
Coraz
częściej
neurorozwojowych,
podejmowane
są
z perspektywy psychopatologii rozwojowej uwzględniającej nie tylko
symptomy zaburzeń, lecz także lub przede wszystkim złożony kontekst
powstawania
i
utrwalania
się
objawów
z
ich
biopsychospołecznymi
uwarunkowaniami.
W Polsce szczególne miejsce zajmują badania zaburzeń rozwoju, w tym
zaburzeń rozwoju języka i mowy (np. developmental language disorders,
DLD), oraz ich konsekwencji m.in. w formie specyficznych problemów
uczenia się czytania i pisania (dysleksji rozwojowej), a także dyskalkulii
rozwojowej. Wyraźny wzrost zainteresowania badaczy notują zaburzenia ze
spektrum
autyzmu.
Podkreśla
się
duże
zróżnicowanie
jakości
funkcjonowania dzieci z tej grupy klinicznej, co wynika z jednej strony
z różnego nasilenia objawów zasadniczych dla autyzmu, z drugiej –
z odmienności zaburzeń współwystępujących. Ciekawym wątkiem są
badania subklinicznych objawów u rodzeństwa dzieci z autyzmem. We
współpracy
psychologów
klinicznych
i
psychiatrów
oraz
genetyków
podejmuje się prace mające na celu wyjaśnienie znaczenia czynnika
genetycznego w etiologii tego zaburzenia.
Kolejnym problemem analizowanym w badaniach klinicznych jest
zespół
nadpobudliwości
psychoruchowej
z
deficytem
uwagi
(zespół
hiperkinetyczny, attention-deficit hyperactivity disorder, ADHD). Badania
obejmują zarówno bogaty obraz zachowania dzieci z tym rozpoznaniem,
współwystępowanie ADHD z innymi zaburzeniami, jak i mechanizmy
psychologiczne i neuropsychologiczne (zaburzenia, ale też zasoby i mocne
strony) wpływające na obserwowane funkcjonowanie dziecka i adolescenta
w różnych kontekstach społecznych.
Ostatnie lata przyniosły liczącą się poprawę społecznej świadomości na
temat toksycznych skutków prenatalnej ekspozycji na alkohol, m.in. dzięki
publikowanym
pracom
naukowym
i
popularnonaukowym
oraz
konferencjom poświęconym FASD (fetal alcohol syndrom disorders), czyli
spektrum
zaburzeń
po
prenatalnej
ekspozycji
na
alkohol.
FASD
to
niezwykle istotny problem społeczny, ale też jednostkowy psychologiczny,
dlatego podejmowanie prac na rzecz możliwego ograniczenia liczby dzieci
z tym zespołem ma dużą wartość dla praktyki klinicznej. Prowadzone są też
polskie
badania
na
temat
rozwoju
i
funkcjonowania
dzieci
wychowywanych przez rodziców z zaburzeniami psychicznymi, takimi jak
alkoholizm, depresja czy schizofrenia.
Podejmowane
prace
empiryczne
dotyczą
także
psychologicznych
aspektów schizofrenii, depresji, zaburzeń odżywiania, samookaleczenia
młodzieży hospitalizowanej psychiatrycznie, prób samobójczych, poczucia
samotności w spektrum problemów i zaburzeń afektywnych, psychologię
żałoby
u
dzieci
i
młodzieży,
jak
również
przewlekłe
poczucie
egzystencjalnego zagrożenia w rodzinach. Podejmuje się ponadto wątki
seksualności
dzieci
i
młodzieży,
z
uwzględnieniem
problematyki
nieheteronormatywności, transpłciowości czy dysforii płciowej.
Oprócz opisanego wyżej ujęcia badań z perspektywy konkretnego
zaburzenia, celem realizowanych projektów jest wyjaśnianie konsekwencji
działania zróżnicowanych czynników biopsychospołecznych dla rozwoju
dzieci i młodzieży. Badania dotyczą m.in. zagadnień związanych z ludzką
prokreacją i efektami mechanizmów hormonalnych, determinant więzi
prenatalnej z dzieckiem, w tym roli powikłań ciąży dla jej przebiegu, oraz
znaczenia przedwczesnego porodu. Ciekawym nurtem badań są projekty
podejmujące problematykę konsekwencji dla rozwoju dziecka syndromu
przetoczenia krwi między płodami (twin-to-twin transfusion syndrome,
TTTS).
Podejmowane tematy to także analiza czynników ryzyka zaburzeń
psychicznych i nieprawidłowego rozwoju osobowości dzieci i młodzieży,
takich jak bezpośrednie i odległe skutki doświadczania przemocy przez
dzieci, zaburzenia przywiązania i doświadczania traumy (w tym wzrost
posttraumatyczny), sprawowanie opieki przez rodziców z zaburzeniami
psychicznymi, opieka zastępcza, nadużywanie substancji psychoaktywnych
oraz ryzykowne zachowanie seksualne.
1.3.2. Badania jakości życia dzieci i młodzieży
z zaburzeniami rozwoju oraz funkcjonowania
ich rodzin
Prowadzone badania odnoszą się do jakości życia i funkcjonowania
systemów
rodzinnych
pacjentów
z
określonymi
rozpoznaniami
zaburzenia psychicznego, np. autyzmem czy zespołem Marfana, w tym
poszukiwania czynników warunkujących adaptację rodziców w przebiegu
rehabilitacji
ich
dzieci
czy
związków
między
poziomem
stresu
rodzicielskiego (parenting stress index, PSI) a nasileniem zachowań
trudnych
u
potomstwa.
scharakteryzowanie
Publikowane
konsekwencji
analizy
dla
systemu
pozwalają
także
rodzinnego
na
chorób
przewlekłych, np. cukrzycy, niepełnosprawności ruchowej, jak również
niepełnosprawności intelektualnej.
1.3.3. Badania i rozwój metod diagnozy
klinicznej dzieci i młodzieży
Podejmowane są liczne działania, zarówno przez środowiska naukowe, jak
i
psychologów
pracujących
w
praktyce
klinicznej,
mające
na
celu
podwyższenie jakości diagnozy klinicznej dzieci i młodzieży. Z jednej
strony
są
to
intensywne
prace
nad
poszerzeniem
oferty
metod
diagnostycznych realizowane przez Pracownię Testów Psychologicznych
Polskiego
Towarzystwa
Psychologicznego,
Pracownię
Testów
Psychologicznych i Pedagogicznych oraz Instytut Badań Edukacyjnych.
Odbywa się to poprzez adaptację narzędzi powszechnie używanych na
świecie, takich jak Neutralne Kulturowo Testy Inteligencji Cattella, Skale
Inteligencji i Rozwoju dla Dzieci (Intelligence and Development Scales,
IDS), Skala Inteligencji Stanford–Binet 5, ASRS (Autism Spectrum Rating
Scales) – Zestaw Kwestionariuszy do Diagnozy Autyzmu, a także w drodze
konstruowania własnych, oryginalnych narzędzi, takich jak Test Rozwoju
Językowego (TRJ), Dysleksja 3 i Dysleksja 5 czy zestaw baterii testów do
diagnozy
specyficznych
zaburzeń
w
uczeniu
się
czytania
i
pisania
obejmujących okres od 6. roku życia (ryzyko wystąpienia dysleksji) do
dorosłości. Z drugiej strony opracowywane są standardy diagnozy dzieci
i młodzieży w odniesieniu do różnych problemów klinicznych przez Sekcję
Diagnozy Psychologicznej PTP.
1.3.4. Poszerzanie oferty procedur
terapeutycznych i badanie ich efektywności
W praktyce klinicznej obserwuje się znaczące poszerzanie oferty procedur
psychoterapeutycznych
dla
dzieci
i
różnych
nurtach
teoretycznych,
realizowanych
w
wspomagania
oraz
terapii
młodzieży
zaburzeń
oraz
metod
ich
rodzin,
wczesnego
neurorozwojowych,
także
z wykorzystaniem metod psychofizjologicznych, takich jak neurofeedback.
Badania weryfikujące skuteczność tych oddziaływań podejmowane są
jednak dość rzadko. Dotyczą sprawdzania efektywności np. treningów
pamięci roboczej, terapii określonymi metodami (np. metodą Warnkego),
systemów terapeutycznych w rodzaju terapii Integracji Sensorycznej,
Metody Dobrego Startu stymulującej integrację percepcyjno-motoryczną,
psychoterapii grupowej dla dzieci nieśmiałych oraz z zaburzeniami typu
ADHD i ODD (oppositional defiant disorder – zaburzenia opozycyjnobuntownicze), kształtującej umiejętności społeczne czy terapii poznawczobehawioralnej w pracy z dziećmi z zaburzeniami internalizacyjnymi
i eksternalizacyjnymi.
BLOK ROZSZERZAJĄCY 1.1. Działalność Sekcji Psychologii Klinicznej Dziecka Polskiego
Towarzystwa Psychologicznego
Lata 90. XX w. były okresem głębokich i gwałtownych zmian w Polsce, które postawiły
wiele wyzwań także przed osobami uprawiającymi zawód psychologa. Psychologowie
dziecięcy musieli się odnaleźć w zreformowanych instytucjach oświaty i ochrony zdrowia,
a nowo powstające instytucje, także te niepubliczne, dawały szanse podejmowania
atrakcyjnych, nowoczesnych form aktywności zawodowej, do której psychologowie nie
czuli się dobrze przygotowani. O tych wyzwaniach dyskutowano podczas sympozjum
zorganizowanego na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego we wrześniu
2000 r. W toku dyskusji wyłoniła się idea utworzenia organizacji, której celem było
wspieranie działalności dziecięcych psychologów klinicznych w nowej rzeczywistości.
W ślad za tym w czerwcu 2001 r. przy Polskim Towarzystwie Psychologicznym została
powołana Sekcja Psychologii Klinicznej Dziecka.
Za główne zadanie Sekcja postawiła sobie działanie na rzecz tworzenia i utrzymywania
wysokich standardów pracy dziecięcego psychologa klinicznego. Oznacza to przede
wszystkim dbałość o jak najlepsze wykształcenie psychologów. Sekcja angażuje się
w przekazywanie rzetelnej wiedzy psychologom praktykom. We współpracy z Katedrą
Psychologii
Klinicznej
Dziecka
i
Rodziny
UW
organizowane
są
co
dwa
lata
Ogólnopolskie Konferencje Naukowe Psychologii Klinicznej Dziecka, będące okazją do
wymiany doświadczeń psychologów praktyków i naukowców. Z inicjatywy Sekcji ukazało
się już 12 tomów monografii zbiorowych, które składają się na serię wydawniczą
„Psychologia Kliniczna Dziecka i Rodziny” i omawiają w przystępny sposób współczesną
wiedzę przydatną psychologom klinicznym. Zarząd Sekcji był inicjatorem uruchomienia
studiów podyplomowych „Diagnoza kliniczna dziecka i jego rodziny” na Wydziale
Psychologii UW. Obecnie trwa ich piąta edycja.
Utrzymywaniu wysokich standardów pracy służy opracowany we współpracy z Zarządem
Głównym PTP system przyznawania certyfikatów superwizora psychologii klinicznej
dziecka. Dzięki systemowi rekomendacji wyłoniona została grupa osób o wysokich
kompetencjach zawodowych, do których psychologowie praktycy mogą się zwracać
o wsparcie i którzy mają dbać o utrzymywanie wysokiego poziomu merytorycznego
i etycznego działalności psychologów pracujących z dziećmi i ich rodzinami.
Więcej informacji o działalności Sekcji – jej historii i bieżącym funkcjonowaniu – można
znaleźć na stronie internetowej http://www.ptp-dziecko.org.pl/.
1.3.5. Ograniczenia rozwoju psychologii
klinicznej dzieci i młodzieży
Mimo niewątpliwych osiągnięć polskiej psychologii klinicznej dzieci
i młodzieży w zakresie zarówno budowania teorii psychologicznych
wyjaśniających
diagnostyczny
zaburzenia,
i
jak
oddziaływania
i
prac
ukierunkowujących
terapeutyczne,
wskazać
proces
należy
kilka
czynników ograniczających jej rozwój. Są to:
• brak dużych badań zespołowych – przeważają badania jednoosobowe lub
małych zespołów, co ogranicza zakres i tematykę badań;
• brak szeroko zakrojonych, poprawnie zaplanowanych i zrealizowanych
z
dbałością
o
wysoką
jakość
metodologiczną
badań
epidemiologicznych – są one prowadzone lokalnie, głównie przez
fundacje
i
stowarzyszenia,
np.
Fundację
Dajemy
Dzieciom
Siłę
(dawniej Fundacja Dzieci Niczyje) czy Dbam o Mój Zasięg;
• mała liczba zaadoptowanych narzędzi diagnostycznych powszechnie
używanych na świecie, co utrudnia badania porównawcze i rozwój
naukowy, oraz ograniczony zestaw narzędzi diagnostycznych w ogóle,
np.
brak
dobrze
opracowanego,
ustrukturalizowanego
wywiadu
klinicznego czy narzędzi do badania osobowości dzieci i młodzieży;
• zbyt słaba współpraca w badaniach empirycznych między psychologami
klinicznymi i psychiatrami oraz neurologami;
•
niedostatek
badań
efektywności
procedur
terapeutycznych
i rehabilitacyjnych.
Zgodnie z zamysłem autorek ten rozdział miał zawierać raporty o stanie
badań na poszczególnych uczelniach kształcących psychologów. Jednakże
bogactwo informacyjne zawarte w nadesłanych materiałach znacznie
przekroczyło ramy możliwości wydawniczych i założeń redakcyjnych
odnośnie do tego tomu. Spowodowało to konieczność ograniczenia tekstu
do omówienia głównie tematyki badań, ale zarazem oznacza to, że
psychologia kliniczna dzieci i młodzieży rozwija się w Polsce dynamicznie.
Niemniej pożądane byłyby koordynacja i zespołowy styl tych aktywności
zarówno w zakresie badań naukowych, jak i związanych z doskonaleniem
warsztatu profesjonalnego w zakresie diagnozy, profilaktyki, wspomagania
rozwoju i terapii.
PODSTAWOWE POJĘCIA
badania naukowe
efektywność terapii
geneza psychologii klinicznej dzieci i młodzieży
praktyka kliniczna
rozwój metod diagnozy klinicznej
rozwój procedur terapii dzieci i młodzieży
zaburzenia rozwoju
LITERATURA ZALECANA
Lewicki, A. (red.) (1969). Psychologia kliniczna. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe.
Bogdanowicz, M. (1985). Psychologia kliniczna dziecka w wieku przedszkolnym. Warszawa:
Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne.
Cierpiałowska, L., Sęk, H. (2016) Psychologia kliniczna. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Rozdział 2
Zdrowie psychiczne dzieci
i młodzieży – salutogenetyczne
i patogenetyczne modele empiryczne
i teoretyczne
Lidia Cierpiałkowska
Iwona Grzegorzewska
2.1.
Psychopatologia
i
psychiatria
dzieci
i
młodzieży
–
ujęcie
i
zdrowia
historyczne
2.2.
Podejście
salutogenetyczne
–
modele
kryteria
psychicznego okresu dzieciństwa i adolescencji
2.2.1. Zdrowie psychiczne dzieci w psychologii pozytywnej – modele
kryteriów subiektywnych i obiektywnych
2.2.2.
Modele
zdrowia
psychicznego
w
koncepcjach
psychologii
rozwojowej
2.3.
Podejście
patogenetyczne
–
modele
i
kryteria
psychicznych i zachowania okresu dzieciństwa i adolescencji
zaburzeń
2.3.1. Podejście kategorialne i dymensjonalne a klasyfikacje zaburzeń
psychicznych
2.3.2.
Klasyfikacja
zaburzeń
psychicznych
i
zachowania
Światowej
Organizacji Zdrowia
2.3.3. Klasyfikacja zaburzeń psychicznych i zachowania Amerykańskiego
Towarzystwa Psychiatrycznego
2.3.4. Klasyfikacje zaburzeń w okresie niemowlęctwa i wczesnego
dzieciństwa
2.4. Rozpowszechnienie zaburzeń psychicznych i zachowania u dzieci
i młodzieży
2.4.1. Rozpowszechnienie i współwystępowalność zaburzeń psychicznych
i zachowania
2.4.2.
Rozpowszechnienie
zaburzeń
psychicznych
i
zachowania
u młodzieży z placówek opiekuńczo-wychowawczych
Zagadnienia definiowania i określania przejawów oraz uwarunkowań zdrowia
psychicznego
dzieci
i
młodzieży
pozostają
w
ścisłych
związkach
z osiągnięciami w różnych dyscyplinach naukowych, które zajmują się ich
prawidłowym i nieprawidłowym biologicznym, psychicznym i społecznym
rozwojem.
Należą
do
nich:
nauki
biologiczne,
zwłaszcza
genetyka
i medycyna, w ramach których prowadzi się badania nad dziedziczonymi
i konstytucjonalnymi uwarunkowaniami zdrowia fizycznego i psychicznego;
psychologia rozwojowa, która tworzy empiryczne i teoretyczne modele
rozwoju w cyklu życia jednostki oraz koncentruje się na wskazaniu kryteriów
określających normalny/prawidłowy rozwój psychospołeczny na różnych
etapach
życia;
nauki
społeczne,
zwłaszcza
socjologia,
pedagogika
i psychologia rodziny, skupiające uwagę na wyjaśnieniu wpływu rodziny
i innych grup czy systemów społecznych na rozwój psychospołeczny
jednostki. Z tych klasycznych i tradycyjnych obszarów nauki wyrosły
subdyscypliny,
specjalizujące
się
w
tworzeniu
modeli
empirycznych i teoretycznych zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.
Największe
osiągnięcia
w
tej
dziedzinie
przypisuje
się
neuronauce
rozwojowej, psychologii klinicznej, psychopatologii rozwojowej, pediatrii
i innym subdyscyplinom.
W rozdziale tym podjęto rozważania nad wybranymi zagadnieniami
najistotniejszymi
dla
zdefiniowania
i
zoperacjonalizowania
kryteriów
wnioskowania, prowadzenia badań klinicznych i naukowych nad zdrowiem
oraz zaburzeniami psychicznymi i zachowania dzieci i młodzieży. Po
pierwsze,
przedstawimy
kryteriów
zdrowia
i
przegląd
zaburzeń
najważniejszych
psychicznych
nie
stanowisk
tylko
o
na
temat
charakterze
empirycznym czy klinicznym, lecz także teoretycznym i pokażemy ich
znaczenie dla rozwiązywania różnych problemów zdrowotnych; po drugie,
omówimy kryteria wyodrębniania zaburzeń psychicznych i zachowania
stosowane
w
psychopatologii
wykorzystywane
statystycznych
w
i
tworzeniu
systemów
podejściu
patogenetycznym,
międzynarodowych
klasyfikacyjnych
i
które
są
narodowych,
zaburzeń
psychicznych
i zachowania, ze szczególnym uwzględnieniem występujących między nimi
podobieństw i różnic; w końcu, przedstawimy zjawisko rozpowszechnienia,
zmienności
i
współwystępowania
zaburzeń
psychicznych
u dzieci i młodzieży.
2.1. Psychopatologia i psychiatria dzieci
i młodzieży – ujęcie historyczne
i
zachowania
Przed nastaniem XIX w. odniesienia do psychopatologii okresu dzieciństwa
i adolescencji częściej można znaleźć w literaturze pięknej i filozofii niż
w medycynie. Wynika to z wielu względów, z czego za najistotniejsze należy
uznać stosunkowo późne, bo pod koniec XVIII w., wyłonienie się specjalizacji
zwanej pediatrią, w ramach której rozpoczęto bardziej systematyczne badania
i obserwacje kliniczne nad zdrowiem fizycznym i psychicznym dzieci, co
pozostawało w ścisłym związku ze zmieniającą się pozycją i statusem
społecznym
dzieci
w
europejskich
i
amerykańskich
społeczeństwach.
W 1802 r. w Paryżu powstał pierwszy szpital L’Hôpital des Enfants-Malades,
w którym leczono dzieci chore somatycznie, 50 lat później podobny Great
Ormond Street otwarty został w Londynie. Wraz z uznaniem nie tylko przez
pedagogów i psychologów, lecz także przez lekarzy dzieciństwa jako
odrębnego okresu życia jednostki, w pedagogice i filozofii zaczęły się
pojawiać
pierwsze
modele
rozwoju
umysłowego
i
społecznego
dzieci,
natomiast w medycynie rozpoczął się okres badań statystycznych nad
przyczynami zgonów dzieci i młodzieży. To właśnie te badania, podobnie jak
w wypadku dorosłych, stanowiły o powstaniu pierwszych klasyfikacji chorób
somatycznych, z czasem uzupełnionych o klasę zaburzeń psychicznych
i zachowania u dorosłych, a w końcu u dzieci i adolescentów (Rey i in., 2015).
U schyłku XIX w. brytyjski psychiatra Henry Maudsley (1895–1918)
w
podręczniku
„Patologia
umysłu”
(The
Pathology
of
Mind,
1897)
przedstawił prawdopodobnie pierwszą klasyfikację szaleństwa u dzieci. Zadał
pytanie,
w
jakim
wieku
można
oszaleć,
i
jednocześnie
z
całą
mocą
odpowiedział, że wtedy, gdy pojawi się umysł, w jakiejkolwiek, niekoniecznie
dojrzałej postaci. W ten sposób odniósł się do rozpowszechnianego w tym
czasie twierdzenia, że u dzieci nie występują zaburzenia psychiczne, ponieważ
nie mają one wystarczająco wykształconego i stabilnego umysłu. Problemy
i trudności emocjonalne i behawioralne dzieci i młodzieży były jeszcze przez
długi czas traktowane w kategoriach moralnych – jako występek lub grzech
(Parry-Jones, 1989; Rey i in., 2015).
RYCINA 2.1. Pierwsza klasyfikacja zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży
Źródło: Turner, 1988.
O ile w XIX w. zaburzenia psychiczne dzieci i młodzieży pojawiały się
w literaturze w postaci co najwyżej jednostkowych opisów o charakterze case
study, o tyle dzięki niemieckiemu psychiatrze Emilowi Kraepelinowi (1856–
1926) powstała pierwsza klasyfikacja psychoz u dorosłych. Na podstawie
specyficznych kryteriów dokonał on rozróżnienia między dementia praecox
(zwaną później schizofrenią) a chorobą maniakalno-depresyjną u dorosłych,
czyli między psychozami typu schizofrenii a psychozami afektywnymi.
W niemieckiej psychiatrii toczyła się wówczas debata, w której podważano
ideę jednej psychozy na rzecz wielu różnych psychoz oraz negowano
koncepcję
łączenia
syndromów
zaburzeń
z
konkretnymi
zmianami
anatomicznymi w ośrodkowym układzie nerwowym (Engstrom i Matthias,
2007).
Na
początku
XX
w.
publikowane
opisy
zaburzeń
problemów
psychicznych u dzieci i młodzieży miały charakter idiograficzny, czyli
koncentrowały
się
na
prezentacji
jednostkowych
i
niepowtarzalnych
sposobów funkcjonowania dzieci. Dopiero w latach 60. pojawiły się pierwsze
klasyfikacje zaburzeń psychicznych dzieci i młodzieży, do pewnego stopnia
mające
charakter
nomotetyczny,
przede
wszystkim
dzięki
próbom
wskazania na kryteria różnicujące jedno zaburzenie psychiczne od drugiego.
W
podejściu
nomotetycznym
wskazuje
się
konkretne
wzorce
nienormatywnego funkcjonowania intrapsychicznego i interpersonalnego,
które
stanowią
swoistą
matrycę
służącą
porównaniu
sposobów
u
młodzieży,
funkcjonowania indywidualnego pacjenta.
Dwie
klasyfikacje
zaburzeń
psychicznych
dzieci
i
pochodzące z połowy XX w., stały się inspiracją do tworzenia kolejnych,
zarazem bardziej specyficznych i ogólnych podziałów zaburzeń. Pierwszą
z nich była klasyfikacja Anny Freud opisana w książce Normality and
Pathology in Childhood (1965), w której autorka zaprezentowała bardzo
innowacyjne poglądy na temat postępowania diagnostycznego, zalecając
zbieranie danych o funkcjonowaniu dzieci z różnych źródeł (od dziecka
i
najbliższych
mu
osób),
oraz
podstaw
tworzenia
opisów
zaburzeń
psychicznych. Wyraziła przekonanie, że klasyfikacje zaburzeń psychicznych
dzieci i młodzieży powinny być tworzone na gruncie badań klinicznych tej
grupy, a nie rezultatów badań nad dorosłymi. Co więcej, zachęcała do
diagnozowania problemów psychicznych u dzieci w mniejszym stopniu na
podstawie symptomów, w większym zaś z perspektywy rozwojowej (Midgley,
2011). Drugą była propozycja Grupy ds. Rozwoju Psychiatrii, składającej się
głównie z psychiatrów zorientowanych psychoanalitycznie; opracowała ona
raport
pt.
„Zaburzenia
psychopatologiczne
w
dzieciństwie:
rozważania
teoretyczne oraz propozycja klasyfikacji” (Group for the Advancement of
Psychiatry,
1966).
Zwrócono
w
nim
uwagę
m.in.
na
konieczność
zróżnicowania objawów zaburzeń psychicznych i zachowania u dorosłych,
dzieci
i
młodzieży
oraz
stworzenia
odpowiednich
standardów
dla
formułowania trafnej diagnozy. Dorobek i propozycje zarówno A. Freud, jak
i
zespołu
psychoanalityków,
autorów
Research
Raport
62,
wywarły
największy wpływ na klasyfikację zaburzeń psychicznych i zachowania dzieci
i młodzieży opublikowaną przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne
(American Psychiatric Association, APA) w Podręczniku diagnostycznym
i statystycznym zaburzeń psychicznych (Diagnostic and Statistical Manual of
Mental Disorders, DSM II, 1968) (Achenbach i Ndetei, 2012; Rey i in., 2015).
Międzynarodowe i krajowe klasyfikacje zaburzeń psychicznych mają
długą historię, która od początku była związana ze społeczną potrzebą
i koniecznością posiadania wiedzy o przyczynach zgonów wśród ludności.
Źródła
współczesnych
Jacques’a
Bertillona
klasyfikacji
(1851–1922),
upatruje
się
francuskiego
w
stworzonej
statystyka,
przez
systematyce
chorób, która została opublikowana w formie Międzynarodowej listy przyczyn
zgonów (International List of Causes of Death) w 1899 r. Jej trafność
i przydatność została oceniona bardzo wysoko zarówno przez Amerykańskie
Stowarzyszenie Zdrowia Publicznego (American Public Health Association,
APHA), jak i służby zajmujące się zdrowiem publicznym w innych krajach
Ameryki Północnej i Południowej, a także krajach europejskich. Dokument
ten przez szereg lat był udoskonalany przez wielu specjalistów w zakresie
statystyki i analizy danych medycznych, aż w końcu w 1990 r. eksperci
Światowej Organizacji Zdrowia (World Health Organization, WHO) nadali
mu postać Międzynarodowej klasyfikacji chorób i problemów zdrowotnych
(International Classification of Diseases and Related Health Problems, ICD-
1). Jednak dopiero po II wojnie światowej w ICD-6 (WHO, 1948) po raz
pierwszy
pojawia
się
sekcja
poświęcona
zaburzeniom
psychicznym,
psychoneurotycznym i zaburzeniom osobowości (Mental, psychoneurotic and
personality disorders), ale dotyczyła ona tylko dorosłych, a nie dzieci. Wydaje
się, że przełomowym dokumentem stało się ICD-9 (WHO, 1978), nie tylko ze
względu na przyjęcie założenia, że systemy klasyfikacyjne powinny się
odnosić nie tyle do etiologii (nie zawsze opartej na badaniach naukowych), ile
do opisów przejawów (fenomenologii) zaburzeń psychicznych i zachowania,
lecz także z uwagi na dokonane poprawki, w wyniku refleksji powstałej po
ocenie trafności klasyfikacji zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży
zamieszczonej w ICD-8 (WHO, 1967).
Pierwsze klasyfikacje, które oficjalnie uznały konieczność zrezygnowania
z podejścia teoretycznego (paradygmatycznego) na rzecz ateoretycznego,
statystycznego i fenomenologicznego, to DSM III (APA, 1980) oraz ICD-10
(WHO, 1992) (Cantwell, 1996). Oczywiście, dla całościowego postępowania
diagnostycznego nie wystarczają kryteria fenomenologiczne i odwoływanie
się do narracji pacjenta i jego najbliższego otoczenia, konieczne też są inne
kryteria, które jednak powinny pochodzić z badań naukowych. Od lat 80.
XX w. w klasyfikacjach nie występuje pojęcie „choroba psychiczna”,
używane są natomiast określenia „zaburzenie psychiczne i zachowania”,
„jednostka kliniczna” lub „zespół objawów”. ICD było udoskonalone dzięki
wprowadzonym przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne zmianom
w
systemie
DSM,
a
niektóre
zmiany
w
DSM
pojawiały
się
pod
wpływem ICD. Aktualnie w niektórych obszarach i kwestiach oba zespoły
ekspertów
współpracują
(Roessner,
Ehrlich
i
Vetter,
2016).
Największy problem, z jakim się borykają stosowane na całym świecie
klasyfikacje, ma związek z trafnością i stabilnością diagnozy, zwłaszcza
u dzieci i młodzieży, w tym jej ponadkulturową przydatnością.
Ponieważ klasyfikacje DSM-IV (APA, 1994) i ICD-10 (1992/1997)
okazały się mało użyteczne dla rozpoznania i diagnozowania problemów
rozwojowych i psychicznych u najmłodszych dzieci, zaistniała konieczność
stworzenia
takiej
diagnozowaniu
i
klasyfikacji,
która
znalazłaby
zastosowanie
leczeniu.
1994
r.
zatem
W
powstała
w
ich
Klasyfikacja
diagnostyczna zaburzeń psychicznych i zaburzeń rozwojowych w okresie
niemowlęctwa i wczesnego dzieciństwa (The Diagnostic Classification of
Mental Health and Developmental Disorders of Infancy and Early Childhood,
DC:0-3), a jej rewizja nastąpiła w 2005 r. (Zero to Three, 1994, 2005). Później
pojawiły się jeszcze inne klasyfikacje obejmujące problemy psychiczne dzieci
w
wieku
przedszkolnym.
amerykańskich
i
Zostały
kanadyjskich
one
przygotowane
specjalistów
w
przez
wybitnych
dziedzinie
zdrowia
psychicznego małych dzieci, którzy odwoływali się zarówno do wyników
badań naukowych, jak i własnego, bogatego doświadczenia klinicznego.
2.2. Podejście salutogenetyczne – modele
i kryteria zdrowia psychicznego okresu
dzieciństwa i adolescencji
Współcześnie w psychologii klinicznej rozwijane są i stosowane do różnych
celów, od diagnostycznych do profilaktycznych i terapeutycznych, dwa
podejścia teoretyczne i badawcze do zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży,
w których uwzględnia się w większym lub mniejszym stopniu perspektywę
rozwojową. Stanowią one modele opisowe i wyjaśniające, wywodzące się
z pozytywnej koncepcji zdrowia – nurtu, który nazywany jest w literaturze
podejściem salutogenetycznym; na drugie podejście, zwane podejściem
patogenetycznym, składają się modele biorące początek z tych koncepcji
w
psychologii,
które
bardziej
koncentrowały
się
na
psychopatologii
i patomechanizmach (zob. Cierpiałkowska i Sęk, 2002, red., 2016a, b).
Chociaż podejmowane są pewne próby integracji tych dwóch paradygmatów,
aktualne badania i modele teoretyczne w psychologii klinicznej dzieci
i młodzieży nadal odzwierciedlają istniejącą w niej od lat dychotomię. Wiele
nadziei
pokłada
się
w
dynamicznie
rozwijającej
się
dyscyplinie
psychopatologii rozwojowej, która usiłuje integrować niektóre założenia
podejścia patogenetycznego i salutogenetycznego, np. znaczenie interakcji
różnych czynników ryzyka i zasobów w rozwoju zdrowia psychicznego
jednostki w cyklu życia (zob. rozdz. 5).
W kolejnych podrozdziałach najpierw przedstawiono modele wywodzące
się z podejścia salutogenetycznego do zdrowia psychicznego w psychologii
klinicznej
dziecka
i
młodzieży,
a
następnie
omówiono
podejście
patogenetyczne – na ich założeniach opierają się systemy klasyfikacyjne
zaburzeń psychicznych dzieci i młodzieży. W obu nurtach podejmowano
nieliczne próby pokazania fenomenu zdrowia psychicznego w perspektywie
rozwojowej.
2.2.1. Zdrowie psychiczne dzieci w psychologii
pozytywnej – modele kryteriów subiektywnych
i obiektywnych
Zdrowie psychiczne, jako jeden z ważnych aspektów ogólnego zdrowia
człowieka, często było traktowane jako synonim normalności lub normalnego
rozwoju, ponieważ uważano, że oba określenia wskazują na ten sam
pozytywny,
i
pożądany
młodzieży.
stan
Podobnie
przeciwstawiano
takim
jak
psychospołeczny
w
pojęciom,
przypadku
jak
i
zachowania
dorosłych,
„nienormalny”,
się
dzieci
określenia
te
„patologiczny”,
„z deficytami” czy „opóźniony w rozwoju”. Niemal do połowy XX w.
zdrowie psychiczne w psychiatrii i psychologii klinicznej traktowano jako
brak zaburzeń, czyli odwoływano się do tzw. negatywnej definicji zdrowia
psychicznego, która nadal często używana jest w psychiatrii i psychologii
klinicznej, zwłaszcza w badaniach epidemiologicznych i przesiewowych lub
profilaktycznych. Tak rozumiane zdrowie psychiczne pozostaje niezmiennie
w kręgu zainteresowań nurtu patogenetycznego, pojawiła się też jednak inna
perspektywa,
zwana
pozytywną
koncepcją
czy
modelem
zdrowia
psychicznego dzieci i młodzieży, w której zdrowie definiuje się w kategoriach
dobrostanu i szczęścia (Seligman, 2011; Seligman, Ernst, Gillham i Linkins,
2009).
Radykalną zmianę w podejściu do zdrowia pod koniec lat 40. XX w.
zaproponowała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO, 1948), która uznała,
że jest to stan pełnego fizycznego, psychicznego i społecznego dobrostanu
(well-being), a nie tylko brak choroby lub niepełnosprawności (tamże, s. 1).
Stan dobrego samopoczucia umożliwia jednostce realizowanie osobistych
możliwości (potencjału) i umiejętności, pozwala na skuteczne radzenie sobie
z normalnymi stresami życiowymi, umożliwia wydajne i owocne działanie
oraz usposabia do wnoszenia istotnego wkładu do środowiska społecznego,
w którym dana osoba żyje (tamże). W perspektywie rozwojowej owo
poczucie pełnego dobrostanu fizycznego, psychicznego i społecznego odnosi
się do osób na różnych etapach życia, nie tylko dorosłych, lecz także dzieci
i
młodzieży.
Początkowe
próby
zoperacjonalizowania
tego
poczucia
sprowadzały je do różnych pozytywnych stanów psychicznych, które tak
naprawdę ograniczały się do pozytywnych emocji – szczęścia, radości czy
zadowolenia (Kaczmarek, 2016; Seligman i Csikszentmihály 2000).
Definicje te nie tylko pokazały nowe perspektywy i nadzieje na różne
konceptualizacje
zdrowia
psychicznego,
lecz
także
wywołały
wiele
kontrowersji i dyskusji w kręgach psychologów rozwojowych i klinicznych
(Sartorius, red., 1990; Sęk, 2001; Tucholska i Gulla, 2007). Utrzymywanie
definicji zdrowia, w której najistotniejszym kryterium jest poczucie pełnego
dobrostanu,
związanego
tylko
konieczność
wykluczenia
z
z
pozytywnymi
grupy
zdrowych
emocjami,
niektórych
powodowało
osób
i
grup
społecznych. Na przykład ani adolescent w fazie buntu, ani dziecko czy
dorosły cierpiący z powodu choroby somatycznej nie mogliby zostać uznani
za zdrowych, ponieważ każda z tych osób, z różnych powodów, przeżywa
smutek, zniechęcenie lub złość. Czy oznacza to, że nie są one zdrowe
psychicznie?
Na skutek dyskusji w 1986 r. WHO wyjaśniła, jak należy rozumieć
niektóre stwierdzenia w definicji zdrowia, podkreślając znaczenie poczucia
satysfakcji jednostki lub grupy, będącej skutkiem rozpoznania aspiracji,
podejmowania
działania
na
rzecz
zaspokojenia
swoich
potrzeb
oraz
możliwości wprowadzania zmian i radzenia sobie w otoczeniu (Ottawa
Charter for Health Promotion, 2015). W 2001 r. pojawiało się kolejne ważne
rozszerzenie definicji zdrowia psychicznego, w którym stwierdzono, że
przejawia się ono w subiektywnym doświadczaniu własnej skuteczności,
poczuciu
autonomii
międzypokoleniowej
oraz
i
kompetencji,
samoaktualizacji
doznawaniu
potencjału
zależności
intelektualnego
i emocjonalnego. Z perspektywy międzykulturowej nie jest możliwe pełne
zdefiniowanie zdrowia psychicznego (World Health Report, 2001).
Kwestie
podnoszone
w
kolejnych
raportach
na
temat
zdrowia
psychicznego znajdują szerokie odzwierciedlenie w badaniach naukowych
z zakresu psychologii zdrowia i psychologii pozytywnej, z kolei gromadzona
przez te subdyscypliny wiedza i powstające modele teoretyczne i empiryczne
mają zastosowanie w rekonstrukcjach definicji zdrowia podejmowanych przez
Światową Organizację Zdrowia. Niektóre rozstrzygnięcia wydają się w obu
dziedzinach
prawie
paralelne,
z
naukowej,
badawczej
aktywności
co
i
prawdopodobnie
popularyzatorskiej
wynika
Martina
E.P.
Seligmana (Seligman i Csikszentmihaly, 2000; Seligman, Reivich, Jaycox
i Gillham, 1996;) oraz Eda Dienera (Diener i Suh, red., 2000).
Psychologia pozytywna, która nawiązuje do podstawowych założeń
psychologii humanistycznej oraz definicji zdrowia zaproponowanej przez
WHO,
najważniejsze
znaczenie,
w
opozycji
do
tradycyjnych
podejść
zajmujących się psychopatologią, przypisała pozytywnym doświadczeniom
życiowym,
pozytywnym
cechom
indywidualnym
oraz
czynnikom
sprzyjającym rozwojowi (Duckworth, Steen i Seligman, 2005). Psychologia
pozytywna
koncentruje
się
na
budowaniu
modeli
zdrowia
i
realizacji
projektów badawczych nad szczęściem i poczuciem dobrostanu, łącząc
perspektywę
hedonistyczną
i
eudajmonistyczną
(Heszen
i
Sęk,
2008;
Kaczmarek, 2016; Trzebińska, 2008). Czerpie też z psychologii zdrowia,
w tym modeli salutogenetycznych Aarona Antonovsky’ego (1995), który
ukazał stres i jego doświadczanie przez jednostkę jako ważny czynnik
kształtujący zdrowie lub zaburzenia psychiczne i choroby somatyczne.
Z perspektywy psychologii klinicznej dzieci i młodzieży tezę Seligmana
i współautorów (1996), że optymizm u dzieci jest jednym z najważniejszych
zasobów gwarantujących poczucie dobrostanu i szczęścia w dorosłości, należy
uznać za podwaliny pozytywnej koncepcji zdrowia psychicznego.
Koncepcje zdrowia psychicznego w psychologii pozytywnej nawiązują
z jednej strony do podejścia hedonistycznego,
w
którym
uznaje
się
nadrzędną wartość subiektywnych doświadczeń, zwłaszcza tych związanych
z przeżywaniem szczęścia, przyjemności, życia bez cierpienia; z drugiej – do
podejścia
eudajmonistycznego,
w
którym
dążenie
człowieka
do
doskonałości jest nadrzędną wartością, a szczęście stanowi co najwyżej
uboczny efekt życia zgodnego z ideami i wartościami. Z perspektywy
hedonistycznej za najważniejsze kryterium zdrowia psychicznego uważa się
subiektywne poczucie szczęścia i/lub dobrostanu (zob. Seligman, 2011),
z
perspektywy
eudajmonistycznej
zaś
–
zdolność
do
pozytywnego
funkcjonowania zgodnego z takimi wartościami jak posiadanie celu i sensu
życia, autonomii, dążenia do osobistego wzrostu, panowania nad otoczeniem,
utrzymywania pozytywnych relacji i możliwości samoakceptacji (Ryff, 1989).
Niektóre z modeli próbują łączyć obie perspektywy i zdrowie pojmuje się
w
nich
jako
konstelację
wymiarów
subiektywnego
dobrostanu,
w szczególności hedonistycznych i eudajmonistycznych miar subiektywnego
dobrego samopoczucia, wynikającego z realizacji cnót i wartości (Keyes
i Lopez, 2005).
Zdrowie
(Galderisi,
psychiczne,
Farden
i
zdaniem
Kaiser,
Silvana
2017),
to
Galderisi
nie
tylko
i
współautorów
poczucie
szczęścia
i dobrostanu, lecz także doświadczenia i uczucia negatywne, takie jak
rozczarowanie, smutek czy złość. Dopiero przeżywanie tych dwóch stanów
stanowi o zdolności do doświadczania całej różnorodności uczuć przez
jednostkę.
W
konsekwencji
uznano,
że
zdrowie
to
dynamiczny
stan
wewnętrznej równowagi (np. w postaci bilansu liczby bądź nasilenia emocji
pozytywnych i negatywnych), który sprzyja wykorzystywaniu możliwości
w zgodzie z uniwersalnymi wartościami społecznymi. Podstawowe zdolności
poznawcze
i
i
modulowania
społeczne;
własnych
umiejętności
emocji
(w
zróżnicowania,
tym
współczucia
wyrażania
dla
innych);
elastyczność i zdolność radzenia sobie z niekorzystnymi zdarzeniami w życiu
i pełnienia funkcji w rolach społecznych; a także harmonijny związek między
ciałem
a
umysłem
to
istotne
składniki
zdrowia
psychicznego,
które
przyczyniają się w różnym stopniu do stanu równowagi wewnętrznej.
Definicje zdrowia stają się coraz bardziej złożone, obejmują nie tylko jego
przejawy, ale zaczynają opisywać źródła i mechanizmy utrzymywania się
zdrowia emocjonalnego, fizycznego i społecznego.
Stosunkowo dobrze znany w psychologii pozytywnej model empiryczny
kompletnego zdrowia psychicznego został opracowany przez Coreya L.M.
Keyesa (2005). Autor założył, że warunkiem pełnego zdrowia psychicznego
jest poczucie dobrostanu emocjonalnego, psychologicznego i społecznego,
przy
braku
zaburzeń
psychicznych.
W
badaniach
weryfikujących
tezę
oszacowano obecność zdrowia psychicznego – na podstawie wskaźników
poczucia dobrostanu emocjonalnego, psychologicznego i społecznego – oraz
jego brak, opierając się na pomiarze rodzaju i nasilenia symptomów zaburzeń
psychicznych
(tj.
objawów
epizodu
wielkiej
depresji,
uzależnienia
od
alkoholu, lęku panicznego i uogólnionego). Wyodrębniono następujące grupy
osób: 1) osoby o kompletnym zdrowiu psychicznym – wysoki poziom
dobrostanu emocjonalnego, psychologicznego i społecznego, przy braku
symptomów zaburzeń psychicznych; 2) osoby z zaburzeniami psychicznymi –
znaczne nasilenie symptomów zaburzeń psychicznych i niskie poczucie
dobrostanu;
3)
osoby
o
niekompletnym
zdrowiu
–
znaczne
nasilenie
symptomów zaburzeń psychicznych z poczuciem dobrostanu; 4) osoby
o
niekompletnym
zdrowiu
–
małe
nasilenie
symptomów
zaburzeń
psychicznych i niskie poczucie dobrostanu. Najwięcej uwagi poświęca się
dwóm grupom osób o niekompletnym zdrowiu psychicznym. Autor modelu
podkreśla, że w grupie trzeciej – z silnym poczuciem dobrostanu przy
doświadczaniu zaburzeń psychicznych – zadowolenie i satysfakcja nie
wynikały z objawów zaburzenia (np. manii czy zaburzeń osobowości), a były
autentyczne, powiązane z rzeczywistym zaangażowaniem osoby w różne
aktywności, zwłaszcza pracę i kontakty społeczne. Grupa czwarta ani nie
cierpi z powodu zaburzeń psychicznych, ani nie odczuwa dobrostanu, czyli są
to osoby mało zaangażowane i wycofane.
W ostatnich latach, obok zaprezentowanej wcześniej koncepcji zdrowia
psychicznego, pojawił się model wartości w działaniu (values in action,
VIA) Christophera Petersona i Martina Seligmana (2004), nawiązujący do
teorii rozwoju cnót i kompetencji ego w cyklu życia Erika Eriksona, w którym
centralne
miejsce
zajmuje
konstrukt
siły
charakteru
(mocne
strony
charakteru). Siła charakteru to zbiór względnie stabilnych, pozytywnych cech
osobowości, ujawniających się w przekonaniach, uczuciach i zachowaniach
jednostki,
będący
manifestacją
sześciu
najważniejszych
cnót:
odwagi,
sprawiedliwości, humanitaryzmu, wstrzemięźliwości (umiaru), duchowości
i mądrości. Cnoty te uznano za powszechne, ponadkulturowe (Park, Paterson
i Seligmann, 2004). Model siły charakteru został opublikowany w tzw.
Podręczniku zdrowia psychicznego (Manual of the sanities), ponieważ był
swego
rodzaju
odpowiedzią
na
klasyfikację
zaburzeń
psychicznych
opracowaną przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne (DSM; szerzej
zob. podrozdz. 2.3.1). Miał służyć stworzeniu katalogu cech, które prowadzą
do najwyższego osiągalnego przez człowieka dobra, czyli rozumianej po
arystotelesowsku
eudajmonii.
Katalog
ten,
podobnie
jak
modele
w psychologii humanistycznej, np. Carla Rogersa (1951) model w pełni
funkcjonującej osoby, jest wzorcem idealnym zdrowia psychicznego, do
którego człowiek powinien zmierzać.
Do pomiaru tak rozumianego zdrowia psychicznego Peterson i Seligman
(2004) skonstruowali Kwestionariusz Mocnych Stron Charakteru1 (Values in
Action Inventory of Strengths, VIA-IS), który bada pięć głównych obszarów
osobowości,
którymi
są:
1)
siła
wstrzemięźliwości
(np.
uczciwości,
skromności, przebaczenie, roztropność); 2) siła intelektualna (np. ciekawość,
miłość do nauki, docenienie piękna); 3) siła interpersonalna (np. życzliwość,
miłość, przywództwo, praca zespołowa, humor); 4) siła emocjonalna (odwaga,
nadzieja,
samoregulacja,
zapał);
5)
siła
duchowa
(np.
wdzięczność,
religijność). Kwestionariusz ten, podobnie jak inwentarz osobowości NEO-PIR (Revised NEO Personality Inventory) Paula Costy i Roberta McCrae (1992),
pozwala na tworzenie profili cech osobowości w obrębie pięciu głównych
cnót i wartości. Jednym z celów zbudowania opisanego modelu i narzędzia
służącego do jego oszacowania był zamiar opracowania, w opozycji do
klasyfikacji
medycznych
opartych
na
symptomach
zaburzeń,
nowej
klasyfikacji zdrowia psychicznego, odwołującej się do pozytywnych cech
osobowości.
Założenia
modelu
kompletnego
zdrowia
psychicznego
Keyesa
oraz
modelu odwołującego się do wartości w działaniu Patersona i Seligmana
znalazły zastosowanie do opisania i wyjaśnienia problemów psychicznych
i zachowania adolescentów oraz posłużyły do wyodrębnienia kryteriów
skutecznych
oddziaływań
psychospołecznych
–
prewencyjnych,
profilaktycznych i terapeutycznych (Keyes, 2009; Shoshani i Steinmetz,
2013).
Coraz
większą
uwagę
przywiązuje
się
do
opisania
zdrowia
psychicznego nie tylko w kategoriach subiektywnego poczucia dobrostanu,
lecz w kategoriach bardziej obiektywnych. Kryteria obiektywne często
definiowane są jako zasoby indywidualne – czy to w postaci pewnych cech
temperamentu
(np.
zrównoważony
temperament)
lub
osobowości
(np.
towarzyskość, otwartość), czy to środowiska społecznego (np. pełna rodzina,
akceptacja w grupie rówieśniczej). W wielu polskich badaniach nad kondycją
psychospołeczną dzieci i młodzieży, zwłaszcza z grup wysokiego ryzyka,
stosuje się zarówno pozytywne kryteria zdrowia psychicznego – subiektywne
(np. poczucie szczęścia czy zadowolenia) i obiektywne (np. punktualność
zmian rozwojowych), jak i kryteria negatywne – subiektywne (np. stopień
cierpienia) i obiektywne (np. objawy zaburzeń psychicznych i zachowania)
(np. Duda, 2016; Grzegorzewska, 2013b; Oleś, 2016; Życińska, 2017).
2.2.2. Modele zdrowia psychicznego
w koncepcjach psychologii rozwojowej
W wielu koncepcjach i modelach, wywodzących się nie tylko z psychologii
humanistycznej
i
pozytywnej,
lecz
także
z
psychologii
rozwojowej
i wychowawczej, formułuje się tezy, które w zasadzie odwołują się do
podejścia salutogenetycznego, w tle zaś pozostaje myślenie patogenetyczne
o zdrowiu psychicznym dzieci i młodzieży. Synonimem „normy” czy
„normalności” stają się takie pojęcia, jak: norma rozwojowa, rozwój typowy,
przystosowanie, punktualność zmian rozwojowych czy prawidłowy przebieg
rozwoju
funkcji
patogenetycznym
psychicznych
i
pojawiają
wówczas,
się
zachowania.
gdy
Tezy
w
o
charakterze
modelach
rozwoju
rozważania dotyczą okresów krytycznych bądź sensytywnych, zakłóceń
w procesie rozwoju, punktów zwrotnych, czyli tych wszystkich zjawisk, które
mogą skutkować odchyleniem od „normalności”.
Celem
poszukiwań
Brzezińska
(red.,
psychologii
2005),
jest
rozwojowej,
obserwowanie,
jak
podkreśla
opisywanie
i
Anna
wyjaśnianie
różnych, typowych (uniwersalnych) dla ludzi w danym wieku i płci wzorów
rozwoju. Wzory te obejmują charakterystykę: 1) przebiegu samego rozwoju
w czasie, np. tempo i dynamikę zmian rozwojowych; 2) rodzaju zmian
i
osiągnięć
rozwojowych
w
zakresie,
np.
procesów
poznawczych,
emocjonalnych, moralnych, tożsamości czy społecznych; 3) przejawów
zachodzących zmian rozwojowych w zachowaniu człowieka. Czas i zmiana
to zdaniem Janusza Trempały (1997) dwa kluczowe konstrukty w psychologii
rozwojowej,
pozwalające
zrozumieć
istotę
i
mechanizmy
rozwoju.
W kontekście pytań o uniwersalne wzory rozwoju w konkretnym wieku i płci
konieczne są rozważania nad zagadnieniami bardziej szczegółowymi, np. nad
tym, jakie zmiany rozwojowe mają charakter kluczowy dla kolejnych zmian
w
późniejszych
okresach
życia
człowieka;
jakie
czynniki
zewnętrzne
i wewnętrzne sprzyjają zmianie rozwojowej, a jakie ją zakłócają lub blokują;
w jakim okresie życia, jakie procesy psychiczne lub obszar funkcjonowania
stają się najbardziej sensytywne, czyli podatne na działanie czynników
zakłócających. Odpowiedzi na pytania szczegółowe przynoszą też wiedzę na
temat
ewentualnej
psychopatologii,
ponieważ
wskazują,
jaka
zmiana
rozwojowa jest pożądana, a jaka niepożądana oraz jakie czynniki powodują,
że pewne zjawiska i etapy procesu nie wystąpią w oczekiwanej kolejności
i w konkretnym czasie, czyli w jakim stopniu sam proces rozwoju zostanie
zakłócony
i
czy
w
jego
następstwie
dojdzie
do
zasadniczej
zmiany
dotychczasowej ścieżki rozwoju (Bee, 2004; Staudinger i Bluck, 2001;
Wygotski,
2002b).
Rozwój
indywidualny
człowieka
odbiega
wówczas
istotnie/znacząco od uniwersalnego, oczekiwanego wzoru dla wieku i płci
i staje się bardziej atypowy czy dysharmonijny.
BLOK
ROZSZERZAJĄCY
samodeterminacji
2.1.
Model
pozytywnego
zdrowia
psychicznego
w
koncepcji
W psychologii rozwojowej, podobnie jak w innych subdyscyplinach, wraz z wynikami badań
pojawiają
się
pewne
przemiany
w
nadawaniu
znaczenia
czynnikom
biologicznym
(genetycznym) i środowiskowym, zwanym też kontekstowymi, w genezie i mechanizmach
rozwoju psychicznego człowieka. W dzieciństwie, adolescencji, dorosłości i starości zmiany
rozwojowe w zakresie różnych właściwości (cech) oraz ich organizacji pozostają pod
wpływem interakcji genotypu i oddziaływań społecznych, przy czym w jednym okresie
rozwoju większe znaczenie ma natura, w innym zaś kultura. Zamiast rozważać naturę kontra
wychowanie, trafniejsze jest branie pod uwagę wzajemnego oddziaływania zarówno natury,
jak i wychowania (Łoś, 2010; Plomin, 1995). Gdy stwierdzono, że rozwój człowieka
przebiega w zmieniających się, a nie stałych, warunkach środowiskowych, jednocześnie też
zauważono, że znacząco zmienia się aktywność własna osoby, w konsekwencji jej wpływ na
rozwiązywanie kryzysów rozwojowych czy decyzje podejmowane w okresach sensytywnych.
Przestano postrzegać jednostkę jako reaktywną, zauważono jej zaangażowanie i znaczący
wpływ na konstytuowanie sytuacji i kontekstów społecznych, w jakich żyje.
Myślenie w tych kategoriach o funkcjonowaniu jednostki i jej wpływie na własne zdrowie
psychiczne, znajduje wyraz w teorii samodeterminacji (self-determination theory) Edwarda L.
Deciego i Richarda M. Ryana (2000). Samodeterminacja jest właściwością, która polega na
znajdowaniu motywacji wewnętrznej i postępowaniu zgodnie z nią, dzięki czemu wpływa na
ciekawość siebie i świata (uczenie się), nabywanie nowych doświadczeń, rozwój i rozkwit.
Zdolność ta oddziałuje na poziom dobrostanu jednostki, czyli zdrowie psychiczne. W teorii
tej zakłada się, że motywacja wewnętrzna pojawia się u ludzi automatycznie, ale tylko wtedy,
gdy nie zostanie zniszczona przez zbyt kontrolujące środowisko rodzinne, szkolne czy
rówieśnicze. Jej źródłem są trzy podstawowe potrzeby człowieka – autonomii, kompetencji
i związków z bliskimi ludźmi. Potrzeba autonomii (niezależności) to pragnienie decydowania
o własnych działaniach i identyfikowanie się ze swoimi zachowaniami; potrzeba kompetencji
to potrzeba skutecznego działania, dążenia do doskonalenia umiejętności i do mistrzostwa;
potrzeba
związków
z
ludźmi
to
pragnienie
więzi
z
bliskimi
osobami,
wspierania
i otrzymywania wsparcia (Ryan, Huta i Deci, 2008). Kennon Sheldon (2012) dokonał
przeglądu badań nad znaczeniem tych trzech potrzeb dla poczucia satysfakcji i dobrostanu
i zaobserwował, że są to najbardziej ponadkulturowe wskaźniki zdrowia psychicznego
w populacjach osób pochodzących z różnych krajów i kontynentów.
Dotychczas nie udało się zintegrować ogromnej wiedzy zgromadzonej
przez psychologię rozwojową w jeden bardziej całościowy, względnie spójny
ogólny, holistyczny model biopsychospołecznego rozwoju człowieka w cyklu
życia.
Występuje
ogromna
różnorodność
modeli
teoretycznych
i empirycznych, które zdaniem Trempały (2012), zwolennika koncepcji Kurta
Lewina, można podzielić na te zajmujące się makroskopowym podejściem
(np. następstwo faz rozwoju, trajektorie rozwojowe) i te, które koncentrują się
na
zagadnieniach
mikroskopowych
(np.
procesy
pamięci,
uwagi
czy
elementarne reakcje organizmu na bodźce), oraz te, których jest najmniej,
a stanowią próbę integrowania wiedzy, pochodzącej z tych dwóch podejść.
Różnorodne koncepcje i modele na poziomie makroskopowym, naszym
zdaniem, można podzielić na takie, które zajmują się głównie procesami
rozwoju, i takie, które koncentrują się na badaniu zmieniającej się w cyklu
życia struktury
i
organizacji
umysłu
oraz
jego
funkcji
w
różnych
kontekstach środowiskowych. Koncepcje źródeł i mechanizmów rozwoju
z jednostkowych stają się coraz bardziej kontekstowe i relacyjne (Brzezińska,
red., 2005).
Przedstawiona
analiza,
która
z
konieczności
koncentrowała
się
na
wybranych zagadnieniach teorii i badań w psychologii rozwojowej, pozwala
przyjąć, że zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży można zdefiniować na
poziomie mikro- i makroskopowym zarówno z perspektywy przebiegu
procesu, jak i struktury oraz organizacji umysłu na poszczególnych
etapach
rozwoju.
Różne
koncepcje
i
wyniki
badań
prostych
(poziom
mikroskopowy) lub bardzo złożonych czynności psychicznych (umysłu)
i zachowania (poziom makroskopowy) kumulują wiedzę o tym, co u dziecka
czy adolescenta jest normą rozwojową, a co normą nie jest. W postępowaniu
diagnostycznym, profilaktycznym i pomocowym, w zależności od problemu
do rozwiązania, klinicyści posługują się albo koncepcjami mikro-, albo
makroskopowymi.
W każdym podręczniku psychologii rozwojowej znajdujemy tablice,
a w nich wskazania, jakie proste i bardziej złożone kompetencje poznawcze,
emocjonalne, społeczne i inne dziecko w konkretnym wieku, często też
wskazanej płci, powinno osiągnąć (np. Bee, 2004; Brzezińska, red., 2005;
Hurlock, 1985; Schaffer, 2013). Zawarta w nich wiedza często służy za
podstawę
do
wnioskowania
aspektach
zdrowia
problem
dotyczy
o
różnych
kompetencjach,
psychicznego
dziecka
czy adolescenta.
odtworzenia
linii
rozwoju,
czyli
zwłaszcza
różnych
Jeśli jednak
wyjaśnienia
uwarunkowań jego dynamiki, współdziałania czynników ryzyka i zasobów
indywidualnych
(biologicznych,
psychicznych)
oraz
środowiskowych
(rodzinnych i pozarodzinnych), wtedy sięga się po bardziej całościowe,
makroskopowe koncepcje rozwoju (Erikson, 1997).
TABELA 2.1. Poziomy mikro- i makroskopowy badań w psychologii rozwojowej oraz sposoby
określania wzoru uniwersalnego i jednostkowego w zakresie zdrowia psychicznego
Kryteria
Poziom mikroskopowy
Poziom makroskopowy
poziomów
Modele jednoczynnikowe
Modele wieloczynnikowe
Badanie krótkoterminowych zmian
Badanie długoterminowych zmian
(pomiar w nanosekundach, sekundach,
(pomiar w tygodniach, miesiącach,
minutach, godzinach)
latach)
Elementarne reakcje i czynności
Złożone formy aktywności i ich
psychiczne (np. ruch gałek ocznych,
dynamika zmian (rozwoju) w czasie
odruchy sięgania i odpychania,
(np. myślenie, uczenie się, regulacja
badań
Czas zmiany
Typ zmiany
różnicowanie dźwięków, proste reakcje emocji, poczucie tożsamości,
emocjonalne, odruch orientacyjny)
kompetencje społeczne, kariera
życiowa)
Sposób badań
Badania eksperymentalne
Badania w warunkach naturalnych
Wysoka trafność wewnętrzna
Badania synchroniczno-funkcjonalne
Wysoka trafność zewnętrzna
Kryterium
Kryteria ilościowe – czas i poprawność Kryteria ilościowe i jakościowe
określania
prostych zachowań i odruchów, np.
struktury i organizacji umysłu
wzoru normy
przeciętna, odchylenie standardowe
i kierunek zmian w czasie, np. zdolność
rozwojowej
do regulacji emocji i jej przemiany
w dzieciństwie
Kryterium
Kryteria ilościowe, np. wyniki poza
Kryteria jakościowe, np. ocena zmiany
indywidualnej
średnią czy odchyleniami
z perspektywy oczekiwanej
psychopatologii standardowymi
progresywności, dojrzałości
(doskonałości)
Źródło: opracowanie własne na podstawie Trempała, 2012, s. 21.
W podejściu makroskopowym klinicyści mogą korzystać z tych modeli,
w których rozwój rozumie się w sposób spencerowski, czyli jako proces
celowy, ukierunkowany na osiągnięcie „wyższej jakości” czy „wyższej
dojrzałości”. Takie rozumienie znajdujemy w pracach Anny Matczak (2003,
s. 10), która definiuje rozwój jako
proces, stosunkowo długotrwały, w toku którego dokonują się kierunkowe, prawidłowo po
sobie następujące zmiany, prowadzące od form czy stanów niższych, prostszych, słabiej
zorganizowanych do wyższych, bardziej złożonych, lepiej zorganizowanych.
Dodaje jeszcze, że najistotniejszymi cechami zmiany rozwojowej są
kierunkowość i progresywność. Ten sposób myślenia o rozwoju i zdrowiu
psychicznym dzieci, młodzieży i dorosłych jest obecny w wielu koncepcjach
rozwoju w cyklu życia. Na długo przed zaprezentowanymi przez Marie
Jahodę (1958) i Roya Grinkera (1956) tezami o konieczności pozytywnego
definiowania zdrowia psychicznego, w koncepcji Ericka Eriksona (1997,
2002) znajdują się wyraźne zaczątki myślenia o zdrowiu psychicznym
w sposób pozytywny. To właśnie on jako pierwszy pokazał, że po 45.–50.
roku życia człowiek może dalej się rozwijać i osiągać większą dojrzałość.
George Vaillant (2012) uznał, że każda kolejna z ośmiu faz rozwoju człowieka
w koncepcji Eriksona wskazuje na nowe „kryterium zdrowia psychicznego”
jednostki.
Koncepcja
Eriksona
rozwoju
w
cyklu
życia
dała
początek
modelowi rozwoju ego Jane Loevinger (1976) czy modelowi rozwoju
moralnego Lawrence’a Kohlberga (1976). W każdej z tych koncepcji są
ukryte założenia, że rozwiązanie kryzysu rozwojowego prowadzi do większej
dojrzałości ego, a większa dojrzałość oznacza lepsze zdrowie psychiczne
(Vaillant, 2012).
Wyniki badań i ich analizy jednoznacznie wskazywały na różnorodność
trajektorii rozwoju i mechanizmów zmiany, a także na zjawisko braku
ciągłości w funkcjonowaniu człowieka. Paul Baltes (1987) wprowadził
pojęcia wielowymiarowości i wielokierunkowości rozwoju i dowodził, że
rozwoju nie należy utożsamiać z postępem lub procesem zmierzającym
wyłącznie do progresji. Tym samym główną kategorią badań staje się zmiana
(a nie rozwój), którą najogólniej definiuje się jako różnicę w stanie danego
zjawiska, procesu lub w organizacji struktury psychicznej i zachowania,
jaką badacz obserwuje (szerzej zob. Trempała, 2012). Zmiana może mieć
charakter
progresywny,
regresywny,
który
i
może,
wtedy
acz
zachodzi
nie
musi,
proces
adaptacyjny,
prowadzić
do
lub
zachowań
nieadaptacyjnych. Tym, w jakich okolicznościach proces może zmierzać do
pojawienia się zaburzeń psychicznych i zachowania, zajmuje się głównie
psychopatologia rozwojowa (zob. rozdz. 5).
2.3. Podejście patogenetyczne – modele i kryteria
zaburzeń psychicznych i zachowania okresu
dzieciństwa i adolescencji
Klasyfikacje zaburzeń psychicznych, podobnie jak zdrowia psychicznego,
powstają na dwa sposoby, które aktualnie próbuje się integrować. Pierwszy
dokonuje się dzięki uzgodnieniom najwybitniejszych autorytetów (sposób
„odgórny”)
w
dziedzinie
zdrowia
psychicznego,
którzy
na
podstawie
ogromnej wiedzy i doświadczenia klinicznego określają, jakie przeżywanie
siebie i świata oraz jakie zachowania są znaczące klinicznie. Te przeżycia
i zachowania, które uzyskują status symptomów, zostają pogrupowane
w konkretne jednostki kliniczne o względnie spójnym obrazie klinicznym.
Jednostki kliniczne są następnie przydzielane do określonych klasy zaburzeń
psychicznych
i
zachowania.
Drugi
sposób
(„oddolny”)
opiera
się
na
badaniach empirycznych i gromadzeniu wyników badań, a następnie ich
analizowaniu
pod
kątem
konkretnych
pytań
badawczych.
Na
przykład
sprawdza się, czy poszczególne symptomy są na tyle specyficzne, że
konstytuują konkretną jednostkę kliniczną, czy są mniej specyficzne, bo
wchodzą w skład różnych zaburzeń psychicznych i zachowania (Achenbach
i Edelbrock, 1978; Krueger i in., 2018). Przez wiele lat dominował pierwszy
sposób tworzenia klasyfikacji, obecnie zaś największe zastosowanie ma
metoda mieszana – połączenie analizy wyników badań z konceptualizacjami
autorytetów.
2.3.1. Podejście kategorialne i dymensjonalne
a klasyfikacje zaburzeń psychicznych
Wiele lat wcześniej zespoły ekspertów, przy okazji tworzenia kolejnych
wydań ICD-6 (WHO, 1948) i DSM-II (APA, 1968), stanęły przed pytaniem:
czy
symptomy
zaburzeń
psychicznych
służące
rozpoznaniu
konkretnej
jednostki klinicznej u dorosłych mogą posłużyć rozpoznaniu tego samego
zaburzenia u dzieci i młodzieży? Obserwacje kliniczne i badania pokazywały,
że
chociaż
formalne
kryteria
wyodrębnienia
poszczególnych
jednostek
klinicznych, np. zaburzeń tożsamości płciowej, zaburzeń lękowych czy
nastroju, są podobne, to jednak ich przejawy pozostają istotnie różne. Takie
stanowisko ekspertów wpłynęło na wzrost zainteresowania badaniami nad
klinicznie
znaczącymi
przejawami
zaburzeń
u
dzieci
i
nastolatków.
Wyodrębnianie zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży następuje zawsze
w kontekście wiedzy o przebiegu rozwoju.
BLOK
ROZSZERZAJĄCY
dorosłych, dzieci i młodzieży
2.2.
Norma
ilościowa,
społeczno-kulturowa
i
teoretyczna
dla
Norma jest często definiowana jako realny lub idealny wzorzec (prototyp) właściwości
jednostki: osobowości, zachowania bądź przebiegu rozwoju określonych zjawisk, np.
procesów psychicznych, zachowań społecznych czy kompetencji w różnych dziedzinach
życia, na poszczególnych jego etapach. Normalność to cecha, właściwość przypisywana
konkretnej osobie, grupie społecznej czy instytucji, która spełnia większość kryteriów
określonych wzorcem.
Modele i konstrukty definiujące normę, także w zakresie zdrowia psychicznego, pozostają
pod wpływem nie tylko badań empirycznych, lecz także różnych nacisków społecznych. To,
co wczoraj uznawano za nienormalne, dzisiaj może być uznane za normalne i odwrotnie.
Modele statystyczne wskazują, że najlepszym wskaźnikiem zdrowia jest norma ilościowa.
Jeśli zachowanie lub właściwości psychiczne jednostki różnią się od wartości przeciętnej lub
wyznaczonej liczby odchyleń standardowych w danej populacji, to jej funkcjonowanie jest
anormalne lub zaburzone. W modelu społeczno-kulturowym, uznanym za najbardziej
relatywistyczny, bo zależny od środowiska politycznego, społecznego i kulturowego, w jakim
jednostka żyje, za normalne uznaje się takie zachowania jednostki, które są zgodne z owymi
normami, np. społecznymi, moralnymi, religijnymi czy prawnymi. Jeśli jednostka łamie
normy prawne, społeczne czy moralne, burząc porządek społeczny i/lub zagrażając innym
ludziom, to jej zachowanie jest nieprzystosowawcze, czyli anormalne.
Norma teoretyczna (w psychologii rozwojowej występuje wiele norm rozwojowych, np.
model rozwoju w cyklu życia Eriksona) bądź empiryczna (np. model zdrowia psychicznego
Keyesa) pochodzi z konkretnej koncepcji zdrowia psychicznego, koncepcji pozytywnej lub
negatywnej,
odwołującej
się
do
modeli
psychologicznych
funkcjonowania
człowieka.
Założenia teoretyczne lub rezultaty empiryczne stają się wzorcem idealnym, do którego
odnosi
się
dane
jednostkowe.
psychoanalitycznym,
sformułowano
W
psychologii,
w
behawioralnym,
poznawczym,
humanistycznym
twierdzenia
na
temat
np.
zdrowia
paradygmatach
psychicznego
teoretycznych:
i
systemowym,
i
zachowań
przystosowawczych oraz anormalności lub nieprzystosowawczych wzorców zachowań.
Paradygmaty empiryczne, podobnie jak teoretyczne, tworzą zestawienia cech lub profile
różnych właściwości jednostki zdrowej i zaburzonej psychicznie.
Opracowano na podstawie: Cierpiałkowska, 2007; Cierpiałkowska i Sęk, 2016c; Sęk, 2001; Sowa, 1984.
Proces tworzenia klasyfikacji zaburzeń psychicznych przebiega według
pewnych faz, w których najważniejsze są trzy: faza fenomenologiczna,
nozologiczna
(opisowej)
i
taksonomiczna
zespoły
ekspertów
(tab.
2.2).
W
lub
zespoły
fazie
fenomenologicznej
badawcze
zmierzają
do
wyodrębnienia spośród różnych fenomenów psychicznych i zachowania tych,
które są znaczące klinicznie, nazywane symptomami (objawami zaburzenia).
Mogą mieć one różną postać (np. zachowania, przeżycia intrapsychicznego,
sposobu spostrzegania i interpretowania własnych zachowań i zachowań
innych ludzi) oraz różną wartość diagnostyczną (np. objawy patognomiczne,
takie
jak
urojenia,
halucynacje,
są
bezwzględnie
diagnostyczne;
niepatognomiczne, takie jak lęk, złudzenia – względnie diagnostyczne,
występują w normie i w różnych zaburzeniach). Uznanie jakiegoś przeżycia,
przebiegu procesu psychicznego lub zachowania za istotne klinicznie zawsze
związane jest z przyjęciem konkretnych kryteriów normy i normalności.
TABELA 2.2. Fazy procesu formowania klasyfikacji zaburzeń psychicznych dla dzieci
i młodzieży
Fazy i cele
Faza
procesu
fenomenologiczna
Faza nozologiczna
Faza
taksonomiczna
tworzenia
klasyfikacji
Metody pracy,
wskaźniki
• Obserwacja
zachowań
• Spontaniczne
• Kliniczna analiza
• Zasady
współwystępowania objawów
przyjmowane
• Analizy statystyczne, np.
arbitralnie, np.
analizy skupień, czynnikowe
przyczyny
• Dane z wywiadu
• Modele teoretyczne, np.
organiczne,
i rozmowy klinicznej
typy organizacji osobowości
nieorganiczne
wypowiedzi osoby
• Zasady
• Wyniki testów
empiryczne, np. na
• Wskaźniki ze
podstawie analiz
strony klinicysty
statystycznych
• Zasady
teoretyczne, np.
podobny
patomechanizm
jednostek
klinicznych
Cele
postępowania
diagnostycznego
• Wyodrębnienie
• Wyodrębnienie stanów,
faktów klinicznych
zespołów, jednostek klinicznych
• Zdefiniowanie
• Zdefiniowanie wskaźników
kryteriów istotności
wykluczenia i włączenia objawu
klinicznej, np. czasu
do klasy zaburzenia
• Ustalenie zasad
porządkowania
jednostek
klinicznych w grupy
• Zdefiniowanie
trwania, stopnia
kryteriów włączenia
nasilenia, stopnia
i wykluczenia
cierpienia
jednostki klinicznej,
syndromu tak
zdefiniowanej grupy
Zastosowanie
• Wiedza o rozwoju
• Wiedza o trajektoriach
• Wiedza
wiedzy
poznawczym,
rozwoju, nierównowadze
z psychopatologii
z psychologii
emocjonalnym,
w różnych obszarach życia,
rozwojowej
rozwojowej
społecznym
dynamice punktualności
w kolejnych okresach
i niepunktualności realizacji
życia jako matryca
zadań lub kompetencji
do porównań
rozwojowych
SYMPTOMY
JEDNOSTKI KLINICZNE
Wynik
KLASYFIKACJA
postępowania
ZESPOŁY OBJAWÓW
Źródło: opracowanie własne na podstawie: Bee, 2004; Wciórka, 1993.
Po zdefiniowaniu kryteriów wyodrębnienia znaczących klinicznie przeżyć
i zachowań jednostki przystępuje się do kolejnego etapu, zwanego fazą
nozologiczną,
zespołów
której
objawów,
celem
jest
wyodrębnienie
występujących
łącznie
w
konkretnych
warunkach
kategorii
naturalnych.
Tworzone są konkretne klasy zespołów, syndromów (np. zespół Aspergera,
zaburzenie ekspresji mowy) lub jednostek klinicznych (np. upośledzenie
umysłowe w stopniu lekkim), w zależności od stopnia spójności tworzących je
symptomów oraz podobnej etiologii. Sposoby wyodrębnienia klas zaburzeń
psychicznych i zachowania mają bardzo różny charakter: doświadczeniowointuicyjny (ex-cathedra), na podstawie wiedzy i doświadczenia klinicznego
uznanych autorytetów; empiryczny, np. przy użyciu metody analizy skupień,
oraz teoretyczny, na podstawie założeń konkretnej koncepcji psychologicznej
(np. psychodynamicznej, poznawczo-behawioralnej). W pierwszych dwóch
podejściach do tworzenia klas zaburzeń – intuicyjnym i empirycznym –
istotne jest zdefiniowanie tzw. progu odcięcia, czyli wskazanie na tę postać,
liczbę i nasilenie symptomów, które są niezbędne bądź konieczne do
rozpoznania konkretnej jednostki klinicznej. Nadanie jakiemuś konkretnemu
przeżyciu i zachowaniu dzieci i młodzieży znaczenia patologicznego, tj.
miana symptomu, wymaga rozstrzygnięcia, czy owe stany emocjonalne,
mentalne
lub
zachowania
wykazują
się
ciągłością
czy
nieciągłością
(dyskretnością). Wielu badaczy podkreśla, że objawy psychopatologiczne są
bardziej ciągłe niż dyskretne (Cantwell, 1996; Krueger in., 2018). Takie
symptomy
jak
lęk,
depresyjność,
zniechęcenie
mają
charakter
ciągły
i konieczne jest sformułowanie dodatkowych kryteriów wskazujących na ich
patologię, natomiast są też takie, jak np. dysocjacja, mutyzm, które na
podstawie badań można uznać za dyskretne.
Pierwsze dwie fazy postępowania przebiegają od ujmowania zjawisk
psychopatologicznych na płaszczyźnie idiograficznej do nomotetycznej,
czyli
od
perspektywy
jednostkowej,
opisującej
specyfikę
cierpienia
i problemów psychicznych konkretnej osoby, do uogólnionej, wskazującej na
zespół objawów, odzwierciedlających prawidłowości obrazu klinicznego
syndromu czy jednostki klinicznej.
W ostatniej fazie, zwanej taksonomiczną, której celem jest stworzenie
systemu klasyfikacyjnego zaburzeń psychicznych, korzysta się z wielu
różnych sposobów wyodrębnienia klas, grup jednostek klinicznych i zespołów
objawów. Jak łatwo zauważyć w klasyfikacji ICD, nawet tej ostatniej,
dziesiątej, stosuje się zasadę domniemanej lub empirycznie udokumentowanej
etiologii. Zasada tworzenia klasyfikacji na podstawie etiologii jest szeroko
krytykowana, podkreśla się wartość tych zasad, które odwołują się do
empirycznych i statystycznych rezultatów (Cantwell, 1996; Kotov i in., 2017).
Uporządkowanie wyodrębnionych jednostek klinicznych w klasy stanowi
o ostatecznej postaci klasyfikacji (Wciórka, 1993).
Współczesną, najbardziej znaną i podlegającą dalszym badaniom, jest
klasyfikacja
empiryczna
zaburzeń
psychicznych
i
zachowania
dzieci
i młodzieży zaproponowana przez Thomasa Achenbacha. Na podstawie badań
z całego spektrum problemów związanych ze zdrowiem psychicznym dzieci
i młodzieży badacz ten wyodrębnił dwie grupy zaburzeń psychicznych
i
zachowania,
tj.
hiperkinetyczne,
zachowania)
lub
polegające
zaburzenie
na
eksternalizacji
(np.
opozycyjno-buntownicze,
internalizacji
(np.
lęk
społeczny,
zaburzenia
zaburzenia
zaburzenia
lękowe
w postaci fobii, depresyjne zaburzenia zachowania). Badania leżące u podstaw
klasyfikacji obejmowały oceny funkcjonowania dzieci przez rodziców (Child
Behavior
Checklist,
CBCL;
Achenbach
i
Edelbrock,
1983),
później
nauczycieli (Teacher Report Form, TRF; Achenbach i Edelbrock, 1986) oraz
same dzieci (Youth Self-Report, YSR; Achenbach i Edelbrock, 1987). Dzięki
badaniom w latach 90. XX w. Achenbach udoskonalił klasyfikację, która stała
się
podstawą
planowania
różnych
oddziaływań
psychospołecznych
i terapeutycznych.
RYCINA 2.2. Hierarchiczna klasyfikacja psychopatologii dorosłych, dzieci i młodzieży
Źródło: opracowanie własne, wykorzystano fragment z pominięciem zaburzeń somatoformicznych
i przywiązania z Kotov i in., 2018, s. 462.
Aktualne metody analiz statystycznych wyników badań wskazują na
możliwości stworzenia klasyfikacji hierarchicznej psychopatologii, która
odwołuje
się
do
twierdzeń
o
ciągłości
symptomów
klinicznych
(np.
depresyjności, lęku) oraz założeń o eksternalizacji i internalizacji problemów.
Przekładem
hierarchicznej
(dymensjonalnej)
klasyfikacji
zaburzeń
psychicznych (The Hierarchical Taxonomy of Psychopathology, HiTOP) jest
model opracowywany przez zespół Romana Kotova i Daniela Watsona (Kotov
i
in.,
2017),
w
psychopatologii.
którym
Poziom
wyodrębniono
pierwszy
sześć
stanowi
poziomów
organizacji
dymensjonalna
organizacja
psychopatologii, a drugi – zaburzenia pod postacią somatyczną, zaburzenia
eksternalizacyjne związane z rozhamowaniem i antagonizmem, zaburzenia
polegające na internalizacji oraz zaburzenia myślenia i przywiązania. Na
poziomie trzecim zaburzenia eksternalizacyjne wiążą się z nadużywaniem
substancji psychoaktywnych i antyspołecznymi zachowania; internalizacyjne
obejmują zaburzenia odżywiania, problemy seksualne, lęk, stres i manię.
Kolejny, czwarty poziom to specyficzne klasy zaburzeń podporządkowane
zaburzeniom na poziomie trzecim: 1) zaburzenia pod postacią somatyczną
obejmujące
np.
symptomy
somatyczne
zaburzenia,
zaburzenia
lękowe
związane z chorobą; 2) zaburzenia myślenia, takie jak schizofrenia i spektrum
zaburzeń,
zaburzenia
schizotypowe,
nastroju
schizoidalne
z
psychozą,
i paranoiczne;
zaburzenie
3) zaburzenia
osobowości
odżywiania
–
anoreksja, bulimia i inne zaburzenia jedzenia; 4) problemy seksualne, np.
obniżony poziom pożądania, zaburzenia orgazmu, wytrysku; 5) lęk występuje
np. w fobiach społecznych i innych specyficznych fobiach, agorafobii, lęku
panicznym, zaburzeniach obsesyjno-kompulsyjnych; 6) zaburzenia związane
z dystresem obejmują np. dystymię, uogólnione zaburzenia lękowe, PTSD; 7)
dwubiegunowe
zaburzenia
maniakalno-depresyjne,
z
zaburzeniami
psychotycznymi i bez zaburzeń psychotycznych; 8) zaburzenia związane
z
używaniem
substancji
z
przedawkowaniem,
zachowania,
np.
zachowania,
ADHD;
–
obejmują
nadużywaniem
antyspołeczne
10)
i
różne
uzależnieniem;
zaburzenie
zaburzenia
zaburzenia
9)
antyspołeczne
osobowości,
osobowości
będące
związane
zaburzenia
w
związku
z pozabezpiecznym przywiązaniem, np. schizoidalne zaburzenie osobowości,
osobowość
unikająca
oraz
histrioniczne
zaburzenie
osobowości;
11)
zaburzenia osobowości będące w związku z eksternalizacja problemów
z
dominantą
antagonizmu
to
zaburzenie
osobowości
narcystycznej,
histrionicznej, paranoicznej i borderline (ryc. 2.2). Następny, piąty poziom to
syndromy i dezadaptacyjne cechy funkcjonowania, a szósty – poszczególne
wskaźniki zaburzenia i symptomy.
Klasyfikacje hierarchiczne odwołujące się do modelu dymensjonalnego
psychopatologii są wyrazem dążenia do tworzenia takiej systematyki, która
pozostaje w większej zgodzie z wynikami badań empirycznych, wyraźnie
wskazującymi na nietrafność myślenia o zaburzeniach w sposób kategorialny
(dyskretny).
2.3.2. Klasyfikacja zaburzeń psychicznych
i zachowania Światowej Organizacji Zdrowia
W Polsce aktualnie w postępowaniu diagnostycznym, dydaktycznym oraz dla
różnych celów społecznych w zakresie zdrowia psychicznego klinicyści
i
urzędnicy
mają
Międzynarodowej
obowiązek
klasyfikacji
stosowania
chorób
i
dziesiątego
problemów
wydania
zdrowotnych
(International Classification of Diseases and Related Health Problems, ICD10,
i
1992/1998).
zaburzenia
W
rozdziale
zachowania”
piątym
ICD-10
zamieszczono
opisy
„Zaburzenia
psychiczne
kliniczne
wskazówki
i
diagnostyczne, które umożliwiają postawienie diagnozy nozologicznej.
W ICD-10 (WHO, 1992/1997) zaburzenie psychiczne definiuje się jako
zespół
klinicznie
obserwowalnych
objawów
lub
zachowań,
któremu
w większości przypadków towarzyszą cierpienie, zaburzenia funkcjonowania
jednostki oraz zaburzenia w pełnieniu ról społecznych. Sposób i zakres
pełnienia ról społecznych są oceniane w wybranych klasach zaburzeń, np.
upośledzeniu umysłowym, zespole nadpobudliwości psychoruchowej czy
zaburzeniach
zachowania
u
dzieci
i
młodzieży.
Podkreśla
się,
że
niewypełnianie zadań w rolach społecznych bądź wzniecanie i zaostrzanie
różnych konfliktów społecznych, bez zaburzeń funkcjonowania w innych
obszarach życia, jest niewystarczającą przesłanką dla rozpoznania zaburzenia
psychicznego (tamże, s. 16).
W klasyfikacji ICD-10 wyodrębniono 10 grup zaburzeń psychicznych,
oznaczonych literą F i dołączono dwa Aneksy, w których umieszczono po
kilka lub kilkanaście zespołów objawowych, uznanych za niespecyficzne (tab.
2.3). Klasyfikacja ICD-10 jest ateoretyczna, alfanumeryczna i otwarta, jej
różne
opracowania
są
funkcjonalne
dla
różnych
grup
użytkowników,
a zaburzenia psychiczne są uporządkowane hierarchicznie. Zakres kodowania
zaburzeń obejmuje numerację od F00.00 do F99.99. Alfanumeryczność
przejawia się tym, że każde zaburzenie oznaczone jest kodem złożonym
z litery F i następujących po niej dwóch liczbach (np. zaburzenia dojrzewania
seksualnego – F66.0; zaburzenie rozwoju mowy – F80.2). Główne klasy są
uporządkowane hierarchicznie, a w klasyfikacji znajduje się miejsce na
kolejne zaburzenia, czyli jest ona otwarta.
W podręczniku Badawcze kryteria diagnostyczne (Diagnostic Criteria for
Research, DCR, 10, 1993; wyd. polskie 1998) zawarto operacjonalizację
każdego zaburzenia psychicznego, kryteria diagnostyczne opatrzono literami
i cyframi, co wskazuje na ich uporządkowanie według stopnia ogólności
i znaczenia. Symptomy i przejawy konieczne do rozpoznania oznaczono
dużymi literami, natomiast mniej istotne – cyframi i małymi literami.
TABELA 2.3. Klasy i kategorie zaburzeń psychicznych w ICD-10
Kody
Jednostki kliniczne i zespoły objawów
literowocyfrowe
F00–F09 Organiczne zaburzenia psychiczne włącznie z zespołami objawowymi – głównie
zespoły otępienne, zaburzenia nastroju i funkcji poznawczych spowodowane
uszkodzeniem mózgu lub chorobą somatyczną, zespoły amnestyczne i majaczeniowe
niewywołane alkoholem
F10–F19 Zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania spowodowane używaniem,
szkodliwym używaniem i uzależnieniem od substancji psychoaktywnych; zespoły
abstynencyjne, zaburzenia psychotyczne i amnestyczne
F20–F29 Schizofrenia, zaburzenia typu schizofrenii (schizotypowe), ostre i uporczywe
zaburzenia urojeniowe, ostre i przemijające zaburzenia psychopatyczne, indukowane
zaburzenia psychiczne oraz zaburzenia schizoafektywne
F30–F39 Zaburzenia afektywne – epizody maniakalne, epizody i nawracające zaburzenia
depresyjne i zaburzenia afektywne dwubiegunowe z objawami somatycznymi i bez
objawów somatycznych, z objawami psychotycznymi i bez objawów psychotycznych,
zaburzenia depresyjne nawracające, uporczywe zaburzenia nastroju (cyklotymia,
dystymia)
F40–F48 Zaburzenia nerwicowe (fobie, nerwice lękowe i zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne)
i związane ze stresem (reakcje na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne), pod postacią
somatyczną (somatoform) oraz zaburzenia dysocjacyjne (konwersje) i inne zaburzenia
nerwicowe (np. neurastenia, zespół depersonalizacyjno-derealizacyjny)
F50–F59 Zaburzenia behawioralne związane z zaburzeniami fizjologicznymi i czynnikami
fizycznymi – zaburzenia odżywiania, snu, dysfunkcje seksualne niespowodowane
zaburzeniami organicznymi ani chorobą somatyczną, związane z połogiem oraz
nadużywaniem substancji niepowodujących uzależnienia (np. leków
przeczyszczających, witamin, leków steroidowych i hormonów)
F60–F69 Zaburzenia osobowości i zachowania dorosłych – specyficzne i niespecyficzne
zaburzenia osobowości, zaburzenia nawyków i popędów (impulsów, np. kleptomania,
trichotillomania), identyfikacji płciowej i preferencji seksualnych, zaburzenia
psychologiczne i zachowania związane z rozwojem i orientacją seksualną
F70–F79 Upośledzenia umysłowe: lekkie, umiarkowane, znaczne, głębokie; upośledzenia
umysłowe nieokreślone
F80–F89 Zaburzenia rozwoju psychicznego – specyficzne zaburzenia rozwoju mowy i języka,
umiejętności szkolnych, funkcji motorycznych oraz całościowe zaburzenia rozwojowe
(autyzm dziecięcy, autyzm atypowy, zespół Retta, dziecięce zaburzenia
dezintegracyjne, zaburzenia hiperkinetyczne z towarzyszącym upośledzeniem
umysłowym i ruchami stereotypowymi, zespół Aspergera)
F90–F98 Zaburzenia zachowania i emocji rozpoczynające się zwykle w dzieciństwie i w wieku
młodzieńczym – zaburzenia hiperkinetyczne, zaburzenia zachowania, mieszane
zaburzenia zachowania i emocji, zaburzenia emocjonalne (np. lęk przed separacją, lęki
społeczne, fobie), tiki, zaburzenia funkcjonowania społecznego (np. mutyzm
wybiórczy, zaburzenia przywiązania) i inne, np. moczenie mimowolne,
zanieczyszczanie się kałem, zaburzenia odżywiania w niemowlęctwie i dzieciństwie,
pica, stereotypie ruchowe
Aneks 1
Tymczasowe kryteria wybranych zaburzeń: sezonowe zaburzenia afektywne,
zaburzenia dwubiegunowe typu II, zaburzenia dwubiegunowe o szybkiej zmianie faz,
osobowość narcystyczna, osobowość bierno-agresywna
Aneks 2
Zaburzenia specyficzne kulturowo, opisywane jako powiązane lub reaktywne
kulturowo albo jako psychozy etniczne lub egzotyczne
Źródło: ICD-10.
W klasyfikacji ICD-10 grupy F70–79 (upośledzenia umysłowe), F80–F89
(zaburzenia rozwoju psychicznego) oraz F90–98 (zaburzenia zachowania
i
emocjonalne
rozpoczynające
się
zwykle
w
dzieciństwie
lub
wieku
młodzieńczym) (zob. w tab. 2.3 grupy szare) obejmują zaburzenia specyficzne
dla
tego
okresu
rozwoju.
Zaburzenia
opisane
w
pozostałych
grupach
klasyfikacji mogą także wystąpić w dzieciństwie czy adolescencji i wtedy
należy stosować w diagnozowaniu wskazane w nich kryteria kliniczne.
Przykładem służą tu zaburzenia odżywiania (F50), snu (F51), identyfikacji
płciowej (F64) czy niektóre postaci fobii (F93.1).
Rozpoznanie konkretnego zaburzenia psychicznego u dzieci i młodzieży
wymaga
zazwyczaj
posiadania
informacji
pochodzących
nie
tylko
od
pacjenta, lecz także z innych źródeł – od rodziców, nauczycieli. Postępowanie
diagnostyczne obejmuje ocenę stanu dziecka na trzech osiach:
oś I – rozpoznanie kliniczne podstawowe i towarzyszące;
oś II
– poziom niesprawności mierzony skalą 0–5 (brak niesprawności –
głęboka niesprawność) w zakresie: 1) dbałości o siebie; 2) aktywności
zawodowej; 3) rodziny i domu; 4) szerszego kontekstu społecznego;
oś III – czynniki kontekstowe, które wywarły wpływ na występowanie,
obraz
kliniczny,
przebieg
procesu,
zejście
lub
leczenie
zaburzeń
wymienionych na osi I.
Zgodnie
z
zasadą
możliwości
diagnozowania
współwystępowania
zaburzeń klinicysta może rozpoznać tyle zaburzeń psychicznych u pacjenta,
ile potrzeba dla pełnego ujęcia obrazu klinicznego. Gdy ustala się więcej niż
jedno rozpoznanie, wówczas należy wskazać jako pierwsze to zaburzenie,
które jest podstawowe z perspektywy celu badania. Na przykład kiedy
u
adolescenta
kompulsyjne,
stwierdzono
będące
zespół
źródłem
Aspergera
cierpienia
i
i
zaburzenia
obsesyjno-
dodatkowych
problemów
w funkcjonowaniu społecznym, to dokonuje się rozpoznania obu jednostek
zaburzeń. Na miejscu pierwszym stawia się to rozpoznanie, które aktualnie
jest źródłem największego cierpienia.
Przygotowywana od kilku lat kolejna wersja klasyfikacji, tj. ICD-11,
obowiązująca
od
2022
roku
obejmuje
następujące
grupy
zaburzeń
psychicznych i zachowania: zaburzenia neurorozwojowe; schizofrenia i inne
zaburzenia psychotyczne; katatonia, zaburzenia nastroju; lęki i zaburzenia
związane
ze
strachem,
zaburzenia
związane
karmienia
i
z
zaburzenia
ze
stresem;
odżywiania
niepokojem
dotyczącym
obsesyjno-kompulsyjne
zaburzenia
zaburzenia
i
pokrewne;
dysocjacyjne;
zaburzenia
wydalania,
objawów
zaburzenia
somatycznych
i
związane
doświadczaniem
cielesności; zaburzenia związane z używaniem substancji lub uzależnienia
behawioralne; zaburzenia kontroli impulsów; zaburzenia niszczycielskie lub
dysocjalne;
pozorowane;
zaburzenia
osobowości
zaburzenia
i
pokrewne;
neuropoznawcze;
parafilie;
zaburzenia
zaburzenia
psychiczne
i behawioralne powiązane z ciążą, narodzinami dziecka lub połogiem, wtórne
zaburzenia psychiczne lub behawioralne spowodowane współwystępowaniem
zaburzeń lub chorób sklasyfikowanych gdzie indziej (Reed i in., 2016;
Sampogna, 2017; WHO, 2018).
Opisy kliniczne w ICD-11 i wytyczne diagnostyczne obejmuje krótką
definicję każdego zaburzenia psychicznego i opis cech koniecznych do jego
rozpoznania, opis kryteriów włączenia i wykluczenia, wraz z prezentacją
koniecznych
zaburzenia.
cech,
W
tych
występujących
klasyfikacji
są
też
we
opisane
wszystkich
z
jednej
przypadkach
strony
kryteria
różnicowania doświadczeń i zachowań problemowych od normalnych, które
mogą wystąpić w pewnych, szczególnych warunkach (określenie „granicy
z normalnością”), z drugiej zaś zawiera wykaz symptomów zaburzeń, które
należy odróżnić od „podprogowych” zachowań problemowych, wraz ze
wskazówkami
dotyczącymi
sposobu
formułowania
diagnozy
różnicowej
(„granica z innymi zaburzeniami” – diagnoza różnicowa). Uwagę zwrócono
także na opisanie przejawów zaburzeń, które mogą być związane z kulturą
i płcią bądź manifestacją rozwojową (tj. opis zaburzenia w zależności od
etapu rozwojowego jednostki, w tym dzieciństwa, adolescencji i podeszłego
wieku) (First, Reed, Hyman i Saxena, 2015).
2.3.3. Klasyfikacja zaburzeń psychicznych
i zachowania Amerykańskiego Towarzystwa
Psychiatrycznego
Zmiany wprowadzane w kolejnych wersjach Podręcznika diagnostycznego
i statystycznego zaburzeń psychicznych (Diagnostic and Statistical Manual of
Mental Disorders, DSM) były przede wszystkim podyktowane dbałością
o
zwiększenie
stopnia
trafności
i
rzetelności
diagnozy
różnicowej
(nozologicznej), a w konsekwencji – skuteczności terapii. Coraz większa
liczba dowodów empirycznych na ciągłość fenotypów psychopatologicznych
skłaniała
do
przyjęcia
w
miejsce
myślenia
kategorialnego
podejścia
dymensjonalnego. Zadanie to jednak, na tym etapie badań, okazało się
z jednej strony bardzo trudne w świetle posiadanej wiedzy, z drugiej zbyt
ryzykowne z punktu widzenia użyteczności podejścia kategorialnego dla
decydowania o ważnych kwestiach społecznych (np. przyznawania renty
zdrowotnej), związanych z opieką w zakresie zdrowia psychicznego (Kotov
i in., 2017).
Zaburzenie psychiczne w DSM-5 (APA, 2013, s. 20) jest definiowane
jako
syndrom
(niejednorodny
zespół
objawów),
charakteryzujący
się
klinicznie znaczącym zakłóceniem w funkcjonowaniu poznawczym, regulacji
emocji
lub
zachowania,
które
odzwierciedlają
dysfunkcje
procesów
psychologicznych, biologicznych lub rozwojowych, leżące u podłoża owych
zaburzeń. Zaburzenia psychiczne zwykle współwystępują z doświadczaniem
znaczącego
stresu
bądź
niezdolnością
do
podejmowania
aktywności
społecznej, zawodowej i w innych dziedzinach życia. Nie są zaburzeniem
psychicznym
zachowania
reakcje
zdarzenie
na
usankcjonowane
niezgodne
stresowe
kulturowo
z
oczekiwaniami
bądź
(podzielane).
stratę,
np.
Podobnie
społecznymi
czy
kogoś
bliskiego,
jak
zachowania
odbiegające od tych dominujących w społeczeństwie (np. polityczne, religijne
czy seksualne) lub konflikty między jednostką a społeczeństwem, chyba że są
przejawem
dysfunkcji
procesów
psychicznych
i
zachowań
jednostki
opisanych w klasyfikacji.
W DSM-5 wyodrębniono 21 klas syndromów (tab. 2.4), wyróżnionych do
pewnego stopnia na podstawie badań empirycznych. Każdy z syndromów,
w poszczególnych klasach, jest opisany według przyjętych ogólnych zasad.
Wielowymiarową strukturę DSM-IV (APA, 1996) i późniejszej rewizji (APA,
2000)
zastąpiono
podejściem
jednoosiowym.
Aktualna
klasyfikacja
uwzględnia opis istotnych dla trafnej diagnozy aspektów każdego zaburzenia,
ale w inny sposób niż na pięciu osiach (zob. Cierpiałkowska i Sęk, 2016d).
Diagnoza kliniczna w DSM-IV obejmowała: na osi I jednostkę kliniczną (np.
zaburzenia
nastroju),
osobowości
i
na
osi
zaburzenia
II
upośledzenia
psychiczne
umysłowe,
rozpoczynające
się
zaburzenia
zazwyczaj
w dzieciństwie lub adolescencji (np. zaburzenia opozycyjno-buntownicze), na
osi III charakterystykę ogólnego stanu medycznego (np. padaczka, zakażenie
HIV). Z pozostałych dwóch osi IV, która służyła opisaniu rodzaju i nasilenia
stresorów psychospołecznych, została uwzględniona w aktualnej klasyfikacji
jako oddzielna klasa zaburzeń „Trauma i zaburzenia związane ze stresem”, oś
V
zaś
służąca
ocenie
psychospołecznych)
jest
zdrowia
także
psychicznego
wymagana,
ale
(zachowanych
dla
oddzielnie (Kupfer, 2013).
TABELA 2.4. Klasy i syndromy zaburzeń psychicznych w DSM-5
każdego
funkcji
syndromu
Klasy zaburzeń
Jednostki kliniczne
Zaburzenia
Niepełnosprawność intelektualna, zaburzenia komunikacji (np. zaburzenie
neurorozwojowe
językowe, zaburzenie mowy, komunikacji społecznej), zaburzenia ze
spektrum autyzmu, tiki i zaburzenia motoryczne, zaburzenia z deficytem
uwagi/nadpobudliwością i zachowaniami dezorganizującymi, specyficzne
zaburzenia uczenia się, zaburzenia stereotypowe ruchu, zaburzenia
odżywiania, snu i wydalania, inne zaburzenia lub stany rozpoczynające się
w okresie rozwojowym (np. problemy w relacji rodzic–dziecko, separacyjne
zaburzenia lękowe, zaburzenia stresu pourazowego w okresie
przedszkolnym, zaburzenia tożsamości płciowej u dzieci)
Zaburzenia
Schizotypowe zaburzenia (osobowości), spektrum schizofrenii i zaburzenia
ze spektrum
podobne, np. zaburzenia schizoafektywne, zaburzenia schizofrenoidalne;
schizofrenii i inne inne zaburzenia psychotyczne, np. zaburzenia urojeniowe, zaburzenie
zaburzenia
psychotyczne wywołane substancją psychoaktywną/lekami; katatonia;
psychotyczne
zaburzenia z psychozą jako objawem, np. zaburzenia nastroju z psychozą;
zaburzenia udające psychozę, np. zaburzenia pozorowane, narzucone sobie,
symulowanie
Zaburzenia
Dwubiegunowe zaburzenie typu I (epizod manii/hipomanii, epizod depresji),
dwubiegunowe
dwubiegunowe zaburzenia typu II (epizod hipomanii i depresji), zaburzenie
i pokrewne
cyklotymiczne, zaburzenie dwubiegunowe wywołane substancją
psychoaktywną/lekami i chorobą somatyczną, inne specyficzne zaburzenia
dwubiegunowe i pokrewne
Zaburzenia
Zaburzenie o destrukcyjnej regulacji emocji, wielkie zaburzenie depresyjne,
depresyjne
uporczywe zaburzenia nastroju – dystymia, zaburzenie dysforyczne
przedmiesiączkowe, zaburzenie depresyjne wywołane substancją
psychoaktywną/lekami i chorobą somatyczną
Zaburzenia
Separacyjne zaburzenie lękowe, mutyzm wybiórczy, fobia specyficzna,
lękowe
zaburzenia lękowe separacyjne, selektywny mutyzm, fobie specyficzne,
społeczne zaburzenie lękowe, zaburzenie paniczne, określone zaburzenie
lękowe, agorafobia, uogólnione zaburzenie lękowe, zaburzenie lękowe
wywołane substancją psychoaktywną/lekami, inne specyficzne
i niespecyficzne zaburzenia lękowe
Zaburzenia
Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne, zaburzenia gromadzenia przedmiotów,
obsesyjno-
dymorficzne zaburzenie ciała, trichotillomania, zaburzenie przebarwienia
kompulsyjne
skóry, zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne wywołane substancją
i pokrewne
psychoaktywną/lękami
Trauma
Reaktywne zaburzenie przywiązania, zaburzenie selektywności
i zaburzenia
przywiązania, zaburzenie stresu potraumatycznego, ostre zaburzenie
wywołane
stresowe, zaburzenia przystosowania, inne zaburzenie wywołane stresem
stresem
Zaburzenia
Dysocjacyjne zaburzenie tożsamości, amnezja dysocjacyjna, zaburzenie
dysocjacyjne
depersonalizacji/derealizacji, inne wyodrębnione zaburzenia dysocjacyjne
Symptomy
Zaburzenie pod postacią somatyczną, zaburzenie związane z lękiem przed
somatyczne
zachorowaniem, zaburzenie konwersyjne, psychologiczne czynniki
i pokrewne
wpływające na stan medyczny, zaburzenie pozorowane
zaburzenia
Zaburzenia
Pica, zaburzenia ruminacyjne, zaburzenie unikania pokarmów/zaniku
karmienia
łaknienia, anoreksja, bulimia, zaburzenie objadania się, zaburzenie
i odżywiania się
przeżuwania, inne zaburzenia odżywiania się i łaknienia (atypowa anoreksja,
bulimia i in.)
Zaburzenia
Mimowolne moczenie się, zanieczyszczanie się kałem, inne nietypowe
wydalania
zaburzenie wydalania
Zaburzenia snu
Zaburzenie snu (bezsenność), hipersomnia, narkolepsja, zakłócenia snu
i budzenia się
związane z oddychaniem (bezdech, hiperwentylacja), koszmary nocne,
zaburzenia rytmu okołodobowego – snu i wstawania, parasomnia, zaburzenie
ruchów gałek ocznych podczas snu, zespół niespokojnych nóg, zaburzenia
snu wywołane substancją psychoaktywną/lekami
Dysfunkcje
Opóźniony wytrysk, zaburzenie erekcji, zaburzenie orgazmu u kobiet,
seksualne
zaburzenie pożądania seksualnego u kobiet, ból w czasie stosunku
(dyspareunia), przedwczesny wytrysk, zaburzenia pożądania
(hipoaktywność) seksualnego u mężczyzn, zaburzenia seksualne wywołane
substancją psychoaktywną/lekami
Dysfunkcje
Zaburzenie tożsamości płciowej u dzieci, u dorosłych, nieokreślone
płciowe
zaburzenie tożsamości płci
Destrukcyjne,
Zaburzenie opozycyjno-buntownicze, okresowe zaburzenie impulsywne,
impulsywne
zaburzenie zachowania, antyspołeczne zaburzenie osobowości, kleptomania,
zaburzenia
piromania, inne destrukcyjne, impulsywne zaburzenia kontroli zachowania
zachowania
Zaburzenia
Zaburzenia spowodowane używaniem substancji, zaburzenia psychiczne
związane
wywołane substancją/lekami, zaburzenia wywołane alkoholem, kofeiną,
z używaniem
cannabis, fencyklidyną i innymi halucynogenami, substancjami wziewnymi,
substancji
opioidami, nasennymi, uspokajającymi, stymulującymi, tytoniem
psychoaktywnych
(intoksykacja, zespół odstawienia, inne zaburzenia wywołane substancją),
zaburzenia niesubstancjalne – zaburzenia związane z graniem
Zaburzenia
Delirium, znaczne (np. choroba Alzheimera, otępienie czołowo-skroniowe)
poznawcze
i łagodne zaburzenia neuropoznawcze (np. spowodowane substancjami
psychoaktywnymi), zaburzenia neuropoznawcze czołowo-skroniowe,
znaczne i łagodne naczyniowe zaburzenia neuropoznawcze, znaczne
i łagodne zaburzenia neuropoznawcze związane z uszkodzeniem mózgu,
zakażeniem HIV, chorobą Parkinsona, Huntingtona, o wielorakiej etiologii
Zaburzenia
Zaburzenia osobowości: wiązka A – paranoiczne, schizoidalne,
osobowości
schizotypowe; wiązka B – antyspołeczne, borderline, histeryczne,
narcystyczne; wiązka C – osobowość zależna, obsesyjno-kompulsyjna,
unikająca; zmiany osobowości wywołane chorobami somatycznymi
Zaburzenia typu
Zaburzenia seksualne typu podglądactwo, ekshibicjonizm, ocieranie się,
parafilii
seksualny sadyzm, pedofilia, fetyszyzm, transwestytyzm
Zaburzenia
Parkinsonizm, złośliwy zespół neuroleptyczny, ostra dystonia wywołana
spowodowane
chorobą somatyczną, ostra ataksja wywołana chorobą somatyczną, drgawki
lekami i inne
niepożądane
efekty leczenia
Inne warunki
Problemy związane z maltretowaniem, przemocą, zaniedbaniem,
istotne dla
wykorzystaniem seksualnym u dzieci i dorosłych, problemy związane
klinicystów
z zatrudnieniem i edukacją
Źródło: APA, 2013.
Zgodnie z przyjętymi w DSM-5 zasadami każdy syndrom zawiera:
szczegółowy
i
opis
współwystępujących
rozpowszechnienia
przebiegu
i
obrazu
i
w
rozwoju
prognostycznych,
z
klinicznego,
zaburzeniem
amerykańskim
zaburzenia,
odniesienie
kryteriów
objawów,
diagnostycznych
dane
społeczeństwie,
przedstawienie
symptomów
do
na
temat
charakterystykę
czynników
warunków
ryzyka
kulturowych
i związanych z płcią, wskazania na konsekwencje funkcjonalne zaburzenia
oraz informacje o współwystępowaniu z innymi zaburzeniami psychicznymi
i zachowania. Zaburzenia psychiczne u dzieci i młodzieży są nie tylko
zamieszczone
w
klasie
„Zaburzenia
neurorozwojowe”,
lecz
także
są
wyodrębnione w każdej kolejnej i opisane specyficznie, z uwzględnieniem
przejawów charakterystycznych dla poszczególnych okresów rozwojowych,
np. w klasie „Zaburzenia lękowe” czy „Trauma i zaburzenia związane ze
stresem”. Z wielu względów zrezygnowano z jednej klasy zaburzeń dla dzieci
i młodzieży, która jeszcze w poprzednim wydaniu DSM-IV-R (APA, 2000)
czy
aktualnej
ICD-10
(WHO,
1992/1997)
nazywała
się
„Zaburzenia
psychiczne i emocji (rozwoju) rozpoczynające się zwykle w dzieciństwie
i w wieku młodzieńczym”.
Trafność diagnozy klinicznej jest większa, gdy diagnozujący zbiera
informacje
o
badanym
zgodnie
z
opisanymi
wcześniej
zasadami.
W przypadku dzieci i młodzieży podkreśla się, że ważne jest pozyskiwanie
informacji o cierpieniu i problemach psychicznych nie tylko od pacjenta, lecz
także od rodziny oraz innych dorosłych (zob. rozdz. 6).
2.3.4. Klasyfikacje zaburzeń w okresie
niemowlęctwa i wczesnego dzieciństwa
Wcześniejsze i aktualne klasyfikacje zaburzeń psychicznych ICD-10 oraz
DSM-5 nie zawierają opisu psychopatologii występującej u niemowląt i dzieci
poniżej 3. roku życia. Od lat zarówno praktycy kliniczni, jak i badacze
podkreślali, że specyfika rozwoju biopsychospołecznego w niemowlęctwie
i wczesnym dzieciństwie wymaga odrębnych badań i ustaleń w zakresie
zdrowia psychicznego.
Klasyfikacja
diagnostyczna
zaburzeń
psychicznych
i
rozwojowych
w okresie niemowlęctwa i wczesnego dzieciństwa (Diagnostic Classification
of
Mental
Health
and
Development
Disorders
of
Infancy
and
Early
Childhood, DC:0-3) została wydana przez „Zero to Three”: National Center
for Infants Toddlers and Families w 1994 r., a jej poprawiona wersja ukazała
się prawie 10 lat później w 2005 r. (DC:0-3R). Obie klasyfikacje powstają
dzięki współpracy wielu ekspertów z różnych dziedzin zdrowia psychicznego
dzieci:
psychologów,
pediatrów,
psychiatrów,
pielęgniarek,
opiekunów
społecznych i innych.
Najważniejszą kwestią, jaką musieli podjąć eksperci, było stwierdzenie,
czy
możliwe
jest
stworzenie
klasyfikacji
psychopatologii
rozwoju
we
wczesnym dzieciństwie, która: 1) obejmie w pełnym zakresie specyficzne,
wczesne
objawy
behawioralnych,
emocjonalnych,
rozwojowych
i interpersonalnych zaburzeń psychicznych i trudności; 2) zawierać będzie
aktualne, ważne paradygmaty teoretyczne i empiryczne w dziedzinie zdrowia
psychicznego niemowląt (np. multidyscyplinarne, odwołujące się do relacji
międzyludzkich, ukierunkowane na wczesną interwencję i profilaktykę); 3)
nawiązywać będzie do tego, jak opisuje się i wyjaśnia psychopatologię
i zaburzenia psychiczne w późniejszych okresach rozwoju (dzieciństwie,
adolescencji, dorosłości) (Egger i Emde, 2011).
DC:0-3
klasyfikacji
powstał
w
w
odpowiedzi
diagnozowaniu
na
zaburzeń
niepowodzenia
u
małych
tradycyjnych
dzieci.
Praktykom
klinicznym zakres zespołów diagnozowanych w dzieciństwie i wymagających
uwagi
klinicznej
uwzględnienia
wydawał
w
się
niewystarczający.
zaburzeniach
Brakowało
wczesnodziecięcych
również
charakterystyki
rozwojowej małych dzieci oraz specyfiki związanej z ciągłością i zmianą
rozwojową.
DC:0-3
stanowi
uzupełnienie
istniejących
podejść
w diagnostycznym klasyfikowaniu zaburzeń psychicznych i rozwojowych
w
okresie
niemowlęctwa
komplementarny,
a
nie
i
wczesnego
wymienny
dzieciństwa
względem
i
jako
istniejących
taki
jest
medycznych
i rozwojowych klasyfikacji. Twórcy tej klasyfikacji zalecają korzystanie
z DSM i ICD do oceny m.in. takich zaburzeń jak pica, zaburzenia obsesyjnokompulsyjne czy zaburzenia ze spektrum autyzmu, podkreślając trafność
operacjonalizacji wymienionych kategorii diagnostycznych w klasycznych
systemach. System zawiera zaburzenia, które można diagnozować u dzieci od
urodzenia do 3. roku życia. Część jednostek ma swoje odpowiedniki w ICD10, a kryteria dodatkowo ujęte w DC:0-3 pokazują tylko specyfikę danego
zaburzenia u niemowlęcia lub małego dziecka. Natomiast część jednostek ma
charakter unikalny i nie występuje w innych klasyfikacjach. Zdecydowano się
na
taki
krok,
mimo
niewystarczających
dowodów
empirycznych
pozwalających na umieszczenie ich w tradycyjnych systemach. Kierowano się
istotnością
i
ważnością
problemów
obserwowanych
u
małych
dzieci
z perspektywy klinicznej. Jednym z nich są zaburzenia regulacji związane
z
przetwarzaniem
bodźców
sensorycznych.
Przypuszcza
się,
że
dzieci
dotknięte tym problemem mają konstytucjonalne i rozwojowe deficyty
w
zakresie
przetwarzania
i
emocjonalnego.
Do
objawów
sensorycznego,
klinicznych
senso-motorycznego
zalicza
się
nadwrażliwość,
impulsywność, drażliwość, nadruchliwość lub spowolnienie psychoruchowe
(Postert,
Averbeck-Holocher,
Beyer,
Müller
i
Furniss,
2009).
Chociaż
klasyfikacja DC:0-3 zakłada możliwość diagnozy od urodzenia do 3. roku
życia, to ani DC:0-3, ani jego rewizja DC:0-3R nie oferują możliwości oceny
klinicznej dzieci poniżej 1. roku życia. Nawet zaburzenia zachowania
związane
ze
snem
(z
zasypianiem
i
budzeniem
się
nocnym)
można
diagnozować u dzieci powyżej 1. roku życia, a zaburzenia związane
z płakaniem (crying disorder) w ogóle nie zostały wspomniane (MaldonadoDuran i Sauceda-Garcia, 1996).
Podobnie jak DSM i ICD, DC:0-3 (1994) oraz DC:0-3R (2005) jest
wieloosiowym systemem klasyfikacji, który pozwala na ocenę stanu zdrowia
psychicznego dziecka na pięciu osiach (tab. 2.5).
TABELA 2.5. Charakterystyka osi I–V w DC:0-3 oraz DC:0-3R
Oś
DSM-IV
DC:0-3
DC:0-3R
Zaburzenia kliniczne
Podstawowe rozpoznanie
Zaburzenie psychiczne
zaburzenia psychicznego
Nowe kategorie zaburzeń
według
DSM
Oś I
Nowe kategorie zaburzeń
Oś II
Oś III
Oś IV
Zaburzenia osobowości
Klasyfikacja zaburzonych
Klasyfikacja relacji
Upośledzenie umysłowe
relacji społecznych
społecznych
rodzic–niemowlę
rodzic–niemowlę
Medyczne i rozwojowe
Medyczne i rozwojowe
zaburzenia i kondycja
zaburzenia i kondycja
Psychospołeczne stresory
Psychospołeczne stresory
Funkcjonalny, emocjonalny
Funkcjonowanie
poziom rozwoju
emocjonalne i społeczne
Stan ogólnomedyczny
Problemy psychospołeczne
i środowiskowe – stres
Oś V
Poziom przystosowania
Źródło: opracowanie własne na podstawie Egger i Emde, 2011, s. 100.
Zdaniem badaczy skupionych wokół DC:0-3 proces diagnozy i oceny
funkcjonowania dziecka powinien obejmować obszary związane z jego
zachowaniem, w tym ewentualne objawy zaburzeń, przebiegiem rozwoju
dziecka uwzględniającym funkcjonowanie dotyczące sprawności ruchowej,
emocji, mowy, funkcji poznawczych, kontaktów z innymi osobami w rodzinie
i poza nią itp. oraz funkcjonowaniem rodziny i jej miejscem w społeczności.
Wskazuje się na znaczenie oceny jakości relacji dziecka z rodzicami
(z
uwzględnieniem
adaptacyjnego
do
dymensjonalnego
problemowego,
ich
charakteru,
poprzez
ocenę
od
poziomu
intensywności,
częstotliwości i czasu trwania trudności), oceny stanu zdrowia dziecka
z uwzględnieniem chorób somatycznych mogących mieć wpływ na zdrowie
psychiczne, rozpoznania stresorów psychospołecznych i środowiskowych
będących udziałem dziecka oraz oceny jego funkcjonowania społecznego
i emocjonalnego. W tym ostatnim obszarze uwzględnia się uwagę i regulację
(początki w 3 pierwszych miesiącach życia), tworzenie relacji i wzajemne
zaangażowanie (początki między 3. a 6. miesiącem życia), intencjonalne,
naprzemienne komunikowanie się (początki – typowo między 4. a 10.
miesiącem życia), złożone gesty i zdolność do rozwiązywania problemów
(początki – typowo między 10. a 18. miesiącem życia), posługiwanie się
symbolami, aby wyrazić myśli/uczucia (początki – typowo między 18. a 30.
miesiącem życia) oraz logiczne łączenie symboli i myślenie abstrakcyjne
(początki – typowo między 30. a 48. miesiącem życia).
W
rewizji
klasyfikacji
diagnostycznej
zaburzeń
psychicznych
i rozwojowych w okresie niemowlęctwa i wczesnego dzieciństwa zwrócono
szczególną uwagę na związki między rozpoznanym zaburzeniem, sposobem
jego
oceny
oraz
koniecznymi
oddziaływaniami
terapeutycznymi,
pochodzącymi z różnych dziedzin. Po pierwsze, system klasyfikacyjny jest
wieloosiowy, dlatego konieczna jest kompleksowa diagnoza dziecka na
wszystkich pięciu osiach. Na przykład gdy u dziecka rozpoznano zaburzenia
motoryczne
i
emocjonalne,
to
niezbędna
jest
ich
charakterystyka
we
wszystkich obszarach życia (m.in. w zakresie funkcjonowania poznawczego,
rozwoju języka, społecznego). Oszacowanie na osi III ogólnego stanu zdrowia
powinno
być
wskazówką
do
ustalenia
programu
ewentualnej
pomocy
medycznej czy rehabilitacyjnej dziecka, a na osi IV – ewentualnej pomocy
bądź interwencji wobec opiekunów lub całej rodziny. Po drugie, celem oceny
zdrowia psychicznego dziecka jest zrozumienie uwarunkowań jego cierpienia
czy trudności oraz związanych z nimi czynników, w tym relacji rodzic–
dziecko, stanu fizycznego i rozwojowego dziecka, ostrych i przewlekłych
stresorów oraz cech biologicznych. W żadnym razie nie może ona służyć
etykietowaniu czy negatywnemu naznaczeniu. Po trzecie, kompleksowa
diagnoza dziecka powinna się odbywać z wykorzystaniem wielu metod,
w tym raportów z wywiadów z dorosłymi, obserwacji dziecka w różnych
kontekstach
społecznych
funkcjonowania
oraz
poznawczego,
standaryzowanych
motorycznego,
narzędzi
językowego
i
do
oceny
społeczno-
emocjonalnego.
Spełnienie
tych
wszystkich
zaleceń
powinno
sprzyjać
bardziej trafnej diagnozie stanu zdrowia dziecka oraz skutecznym formom
pomocy dziecku i rodzicom.
Inną klasyfikację diagnostyczną zaburzeń obserwowanych u małych dzieci
oferują Badawcze
kryteria
(Research
Diagnostic
klasyfikacja
mocno
diagnostyczne
Criteria
–
dla
Preschool
spokrewniona
z
wieku
Age,
DSM-IV.
przedszkolnego
RDC-PA).
System
ten,
Jest
to
bardziej
rygorystyczny niż DC:0-3, powstał na podstawie dowodów empirycznych
i wywiedzionych z nich kryteriów zaburzeń (Task Force…, 2003). Podstawą
do
skonstruowania
tej
klasyfikacji
było
przyjęcie
czterech
założeń
wskazujących na specyfikę okresu wczesnego dzieciństwa. Po pierwsze,
ponieważ zdolności językowe i poznawcze w tym okresie dopiero się
pojawiają lub nie są jeszcze w ogóle rozwinięte, trudno ustalić, kiedy
u dziecka można mówić o potencjalnym rozwoju objawów, będących efektem
zaburzenia tych umiejętności. Po drugie, zgodnie z zasadą multifinalności, te
same zmiany rozwojowe mogą sprawiać, że manifestacja objawów będzie
różna na poszczególnych etapach rozwoju dziecka. Po trzecie, małe dziecko
ze względu na ograniczoną samoświadomość oraz nie w pełni wykształcone
zdolności komunikacyjne i poznawcze ma małą zdolność do samodzielnego
zgłaszania trudności i związanego z tym cierpienia. Ogranicza to zdolność
badacza
i
i
diagnosty
wewnętrznego
świata
do
poznawania
dziecka.
Wiąże
subiektywnych
się
z
tym
doświadczeń
również
ryzyko
potencjalnych błędów informacyjnych, ponieważ opiekun jest głównym lub
jedynym
źródłem
informacji
diagnostycznych.
I po czwarte, problemy
psychiczne u małych dzieci z różnych względów są niedoszacowane, a brak
systemów diagnostycznych dostosowanych do specyfiki ich funkcjonowania
i rozwoju pogłębia trudności z rzetelną i trafną diagnozą w tej grupie
wiekowej
(tamże).
Na podstawie tych założeń
stworzono
klasyfikację,
w której starano się uwzględnić kryteria diagnostyczne DSM-IV (APA, 1994),
poza pewnymi wyjątkami, gdy dane empiryczne uzasadniały przyjęcie innego
kryterium dla konkretnej grupy wiekowej (np. ze względu na ograniczone
zdolności poznawcze dziecka nie można „wnioskować” o jego stanach
wewnętrznych). Strategia ta do pewnego stopnia umożliwia porównywanie
zdrowia psychicznego dziecka w różnych okresach rozwoju. Wprowadzono
22 nowe syndromy, szczególnie w odniesieniu do zaburzeń związanych ze
spaniem
i
karmieniem.
W
odróżnieniu
od
DC:0-3
w
kryteriach
diagnostycznych nie uwzględniono zachowań rodzicielskich, mimo dość
powszechnego poglądu o znaczeniu kontekstu opiekuńczego w rozwoju
psychopatologii u małych dzieci.
BLOK
ROZSZERZAJĄCY
2.3.
Międzynarodowa
klasyfikacja
funkcjonowania,
niepełnosprawności i zdrowia (International Classification of Functioning, Disability and Health,
ICF)
Międzynarodowa klasyfikacja funkcjonowania, niepełnosprawności i zdrowia (ICF) została
opublikowana w 2001 r. przez Światową Organizację Zdrowia jako uzupełnienie klasyfikacji
ICD-10, tj. Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych. ICF
opiera się na biospychospołecznym modelu niepełnosprawności wywodzącym się z perspektywy
psychopatologii rozwojowej. O ile ICD-10 umożliwia klasyfikowanie chorób i zaburzeń, o tyle
ICF pozwala na sporządzenie opisu możliwości funkcjonalnych danej osoby oraz czynników
wpływających na jej funkcjonowanie. Kwestią istotną dla posługiwania się klasyfikacją ICF jest
zrozumienie jej podstawowego schematu przedstawionego poniżej.
Klasyfikacja ICF określa cztery obszary przedmiotu pomiaru:
1) struktura organizmu;
2) funkcje organizmu;
3) celowe czynności wykonywane w życiu codziennym (np. siedzenie, wchodzenie po
schodach, prowadzenie rozmowy);
4) uczestniczenie w życiu społecznym (np. czynności samoobsługowe, zajęcia relaksacyjne, praca
zawodowa).
Wymienione obszary opisują całościowe funkcjonowanie danej osoby. Kiedy pojawiają się
problemy w funkcjonowaniu, używa się następujących terminów: zaburzenia i uszkodzenia
(impairments), utrudnienia w wykonywaniu poszczególnych czynności (limitation of activities)
oraz ograniczenia w uczestnictwie w danej dziedzinie życia (restrictions in participation).
Dodatkowo
klasyfikacja
umożliwia
ocenę
czynników
kontekstowych:
środowiskowych
(zewnętrznych) i osobowych, stanowiących szczególne tło kontekstu życia i sytuacji życiowej
jednostki (takich jak wiek, płeć, rasa, pochodzenie). W klasyfikacji ICF podkreśla się, że nie
każda osoba niesprawna jest osobą niepełnosprawną. Staje się nią, jeżeli natrafi na bariery
ograniczające lub uniemożliwiające jej wykonywanie ról społecznych (w tym zawodowych)
w taki sposób, jak robią to inni ludzie. Na przykład osoba niedowidząca jest osobą niesprawną,
lecz jeśli nie napotyka istotnych ograniczeń w wypełnianiu ról społecznych (ewentualnie tylko
w specyficznych zawodach), nie powinna być określana jako niepełnosprawna.
W 2007 r. powstała Międzynarodowa klasyfikacja funkcjonowania,
niepełnosprawności i zdrowia – wersja dla dzieci i młodzieży (International
Classification of Functioning, Disability and Health for Children and
Youth, ICF-CY; WHO, 2007). Klasyfikacja ta została utworzona, aby
rejestrować cechy charakterystyczne rozwijającego się dziecka oraz wpływ
środowiska na jego rozwój (zob. blok rozszerzający 2.3). ICF-CY poszerza
zakres ICF przez dodanie nowych treści i uszczegółowienie, aby objąć swoiste
dla
noworodków,
niemowląt,
dzieci
i
młodzieży
funkcje
i
struktury
organizmu, aktywność, uczestniczenie i czynniki środowiskowe. Przedział
wiekowy ujęty przez ICF-CY obejmuje okres od urodzenia do 18. roku życia,
zgodnie z zakresem wieku dzieci i młodzieży wskazywanym w konwencjach
Narodów Zjednoczonych (np. w Konwencji o prawach dziecka z 1989 r.).
Podstawową klasyfikację ICF rozszerzono o zagadnienia dotyczące natury
poznania i języka, zabawy oraz dyspozycji i zachowań u rozwijającego się
dziecka.
Szczególną
uwagę
w tworzeniu
ICF-CY
poświęcono czterem
głównym zagadnieniom:
1) dziecko w kontekście rodziny;
2) opóźnienia rozwoju;
3) specyfika uczestniczenia uwzględniająca rolę środowiska rodzinnego
i innych osób w bezpośrednim otoczeniu dziecka dla zrozumienia
społecznych aspektów jego funkcjonowania, szczególnie we wczesnym
dzieciństwie;
4) zmiany w różnych środowiskach dzieci i młodzieży (rodzina, rówieśnicy,
klasa,
szkoła,
sąsiedztwo),
które
umiejętnościami i niezależnością.
są
związane
z
ich
rosnącymi
ICF i ICF-CY znajdują zastosowanie w wielu dziedzinach. Informacje
zebrane na podstawie tych klasyfikacji mogą być wykorzystywane w rozmaity
sposób, w tym dla celów klinicznych, administracyjnych (np. orzecznictwo),
monitorowania, kreowania polityki (np. oświatowej, społecznej, finansowej)
i prowadzenia badań naukowych. We wszystkich tych przypadkach ICF-CY
może służyć do odnotowania pojedynczego problemu, jak również profilu
określającego stan zdrowia dziecka i jego trudności w funkcjonowaniu.
2.4. Rozpowszechnienie zaburzeń psychicznych
i zachowania u dzieci i młodzieży
Chociaż liczba badań i publikacji na temat rozpowszechnienia zaburzeń
psychicznych i zachowania u dzieci i młodzieży znacząco wzrosła w ostatnich
latach, to nadal w wielu krajach, w tym w Polsce, są one często wycinkowe
(np. wybrany wiek, grupy z ogólnej populacji), lokalne lub dotyczą jakiejś
pojedynczej jednostki klinicznej lub syndromu. Niewiedza na temat zdrowia
psychicznego
możliwości
i
kondycji
fizycznej
adekwatnych,
dzieci
i
młodzieży
dostosowanych
do
ich
o
częstości
powoduje
potrzeb
brak
oddziaływań
profilaktycznych bądź terapeutycznych.
Epidemiologia
ogólna
jest
nauką
występowania
i rozmieszczeniu chorób somatycznych i zaburzeń psychicznych w populacji
ludzkiej oraz o czynnikach warunkujących ich wystąpienie. Zajmuje się także
metodologią badań oraz konstruowaniem narzędzi do pomiaru zdrowia
psychicznego (Kasprzak i Kiejna, 2010; Wciórka, 2002). Obok epidemiologii
ogólnej wyodrębnia się epidemiologię szczegółową,
która
zajmuje
się
konkretnymi rodzajami chorób somatycznych lub zaburzeń psychicznych,
w konkretnym wieku, w zależności od płci. Spełnia ona różne funkcje,
z jednej strony dostarcza wiedzy o rozpowszechnieniu chorób i zaburzeń
psychicznych, badając związki między ekspozycją na czynniki ryzyka oraz
zasobami indywidualnymi i środowiskowymi, z drugiej zaś stanowi podstawę
do
planowania
Wypracowano
skutecznych
różne
działań
wskaźniki
profilaktycznych
rozpowszechnienia
i
leczniczych.
chorób
i
zaburzeń
psychicznych w populacji ludzkiej, spośród których dwa znajdują najszersze
zastosowanie, tj. nasilenie zachorowań w ciągu 12 miesięcy i w trakcie życia
człowieka.
W epidemiologii ogromne znaczenie od ubiegłego wieku przypisywano
doskonaleniu metodyki badań (np. w zakresie doboru grup badanych)
i narzędzi badawczych. Podkreśla się, że badania nad rozpowszechnieniem
i
współwystępowaniem
zaburzeń
psychicznych
i
zachowania
u
dzieci
i młodzieży czerpały z osiągnięć metodyki badań populacji dorosłych. Przez
lata koncentrowały się na zwiększaniu trafności i rzetelności narzędzi
badawczych do pomiaru objawów zaburzeń psychicznych oraz doskonaleniu
procedur badawczych, bo tylko najlepsze procedury i metody pozwalają na
uzyskanie bardziej powtarzalnych, niezależnych od warunków kulturowych
i porównywalnych (powtarzalnych) wyników.
2.4.1. Rozpowszechnienie
i współwystępowalność zaburzeń psychicznych
i zachowania
Przeglądając literaturę na temat rozpowszechnienia zaburzeń psychicznych
i zachowania, można wysnuć dwa wnioski: po pierwsze, w niektórych
krajach, np. w Australii, Niemczech czy Stanach Zjednoczonych, prowadzi się
bardzo systematyczne badania epidemiologiczne, a w innych nie prowadzi się
ich
wcale
lub
mają
charakter
bardzo
wycinkowy;
po
drugie,
nadal
w badaniach stosuje się bardzo różne narzędzia badawcze, stąd trudności
w porównywaniu wyników uzyskanych w poszczególnych krajach. Mimo
upływu czasu od wydania DSM-5 (APA, 2013) dysponujemy pojedynczymi
badaniami epidemiologicznymi opartymi na założeniach tej klasyfikacji.
W latach 2010 i 2013, pod auspicjami Światowej Organizacji Zdrowia,
zaprojektowano jedną z najszerzej zakrojonych metaanaliz wyników badań
epidemiologicznych ze 187 krajów nad zachorowalnością dzieci i młodzieży.
Okazało się jednak, że spośród zaproszonych krajów aż 124 nie posiadało
żadnych danych; z Europy Wschodniej uwzględniono mniej badań niż
z Afryki. Do metaanalizy włączano tylko te badania, które charakteryzowały
się właściwą procedurą oraz odpowiednim poziomem rzetelności i trafności.
Zaburzenia psychiczne i zachowania zdefiniowano zgodnie z kryteriami
przyjętymi w ICD-10 (1992) oraz DSM-IV-R (2000). Badania nad globalnym
obciążeniem chorobami (Global Burden of Disease Study, GBD, 2013, za:
Erskine i in., 2017), w tym zaburzeniami psychicznymi i zachowania,
pokazały, że około 6,7% dzieci i młodzieży w wieku 5–17 lat cierpiało
z powodu różnych zaburzeń psychicznych i zachowania (Erskine i in., 2017).
Poszczególne kategorie zaburzeń psychicznych w tej grupie wiekowej były
rozpowszechnione następująco: zaburzenie zachowania wystąpiło u 5,0%
badanych (najwyższy procent w Australii i Północnej Ameryce, w grupie
o najwyższych dochodach), ADHD – 5,5% (podobnie jak w przypadku
zaburzeń zachowania), spektrum zaburzeń autystycznych (włączono autyzm
i zespół Aspergera) – 16,1% (najwyższy procent w Azji Wschodniej, podobny
w
regionach
odżywiania
o
wysokich,
(włączono
średnich
niespecyficzną
i
niskich
anoreksję
dochodach),
i
bulimię)
zaburzenia
–
4,4,%
(najwyższy procent w Ameryce Północnej), depresja (włączono depresję
i dystymię) – 6,2% (najwyższy procent w Ameryce Północnej i Europie
Zachodniej) i zaburzenia lękowe – 3,2% (południowa Ameryka Łacińska
i
Ameryka
Północna)
(tamże).
Analizy
porównawcze
nad
globalnym
obciążeniem zaburzeniami psychicznymi pokazują, że poziom związanego
z nimi zagrożenia jest istotnie niższy w dzieciństwie i adolescencji niż
w dorosłości (Baxter, Patton, Scott, Degenhardt i Whiteford, 2013).
Metaanaliza 41 badań, pochodzących z 27 krajów, ze wszystkich regionów
świata,
które
przeprowadził
Guilherme
Polanczyk
wraz
z
zespołem
(Polanczyk, Salum, Sugaya, Caye i Rohde, 2015) pokazała, że częstość
występowania zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży w ciągu życia
wynosi 13,4% (CI 95% 11,3–15,9). Rozpowszechnienie zaburzeń lękowych –
6,5%,
zaburzeń
depresyjnych
–
2,6%,
zespołu
nadpobudliwości
psychoruchowej – 3,4%, a zaburzeń zachowania – 5,7%. Stwierdzono znaczną
niejednorodność narzędzi do oceny zaburzeń psychicznych. Wielowymiarowe
analizy
metaregresji
prowadzenia
dowiodły,
wywiadu
że
reprezentatywność
diagnostycznego
były
próby
istotnymi
i
sposoby
moderatorami
wielkości rozpowszechnienia.
Choć badania nad globalnym obciążeniem zaburzeniami psychicznymi
dzieci i młodzieży obejmują największą grupę danych, to prezentowane
wskaźniki uzyskano jedynie w tych krajach, w których systematycznie
prowadzone są badania epidemiologiczne. Rozpowszechnienie problemów
psychicznych w Europie Wschodniej i Środkowej pozostaje czymś na kształt
„białej
plamy”.
Zasadne
zatem
jest
pytanie,
jak
zmieniłby
się
obraz
rozpowszechnienia zaburzeń, gdyby przeprowadzić badania epidemiologiczne
w tych częściach świata.
Większość
badań
epidemiologicznych
odwołuje
się
do
podejścia
kategorialnego z ICD-10 lub DSM-IV, niewiele zaś do dymensjonalnokategorialnego w DSM-5 (APA, 2013). Ogólnokrajowe, dwuetapowe badania
epidemiologiczne zostały przeprowadzone w Austrii przez zespół Gudrun
Wagner (2017) na grupie 10–18-latków. Dokonano w nich również oceny
dostępności usług w zakresie zdrowia psychicznego. Badania pokazały, że
częstość
występowania
przynajmniej
jednego
zaburzenia
psychicznego
i zachowania u nastolatków wynosiła w ostatnich 12 miesiącach 23,9%,
a w ciągu życia 35,8%. Najwyższe wskaźniki rozpowszechnienia zaburzeń
w trakcie życia stwierdzono w przypadku zaburzeń lękowych (15,6%),
zaburzeń
neurorozwojowych
(9,3%,
ADHD
5,2%)
i
depresji
(6,2%).
Zaburzenia internalizacyjne występowały częściej u dziewcząt, podczas gdy
zaburzenia
neurorozwojowe
i
zakłócające
funkcjonowanie
w
rolach
społecznych, zaburzenia kontroli impulsów i zachowania były bardziej
rozpowszechnione u chłopców. W grupie nastolatków, u których oceniano
zaburzenia psychiczne w ciągu życia, aż w 47% przypadków zdiagnozowano
drugą
jednostkę
kliniczną.
Prawie
połowa
z
tej
grupy
adolescentów
kontaktowała się ze służbą zdrowia, a z tego 18,1% wyraziło zainteresowanie
bardziej systematyczną formą pomocy terapeutycznej.
Analiza wyników badań epidemiologicznych z wykorzystaniem kryteriów
i dymensji wskazanych przez klasyfikację DSM-5 może prowadzić, zdaniem
niektórych badaczy (Wagner i in., 2017; Kotov i in., 2018), do zwiększenia
wskaźników
współzachorowalności
(podwójna
diagnoza).
Hans-Urlih
Wittchen (1996) zaproponował rozróżnienie między pojęciami comorbidity
(współwystępowanie opisowych klas diagnostycznych zdefiniowanych przez
dany system diagnostyczny) i co-occurence (współwystępowanie w danym
punkcie czasowym różnych objawów i zespołów objawów). Wystąpienie
w życiu dziecka czy adolescenta dwóch i więcej zaburzeń psychicznych
w
istotny
sposób
wpływa
na
pogorszenie
ich
funkcjonowania
psychospołecznego oraz zwiększa ryzyko zaburzeń psychicznych w okresie
dorosłości.
Zgodnie
z
przeprowadzonymi
w
Polsce
zmianami
systemu
psychiatrycznej opieki zdrowotnej, podjętymi w myśl art. 2 Ustawy z dnia
19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego (Dz.U. z 2018 r., poz.
1878) i kontynuowanymi w ramach Narodowego Programu Ochrony Zdrowia
Psychicznego, jesteśmy zobowiązani do prowadzenia systematycznych badań
epidemiologicznych. Badań w zakresie zdrowia psychicznego jest jednak
niewiele, częściej wykonywane są na populacji osób dorosłych niż dzieci
i młodzieży (zob. Wieczorek i in., 2015). W ostatnich latach wzrasta jednak
liczba
badań
epidemiologicznych
nad
dziećmi
i
młodzieżą
zarówno
wychowywanymi w rodzinach, jak i pozostającymi pod opieką różnych
placówek wychowawczych czy resocjalizacyjnych i korzystającymi z różnych
form opieki medycznej (zob. Bronsard i in., 2016; Levitt, 2009).
Badania epidemiologiczne Renaty Modrzejewskiej i Jacka Bomby (2010)
przeprowadzone na grupie uczniów II klasy szkoły średniej (17 lat) w dużych
aglomeracjach
miejskich
pokazały,
że
dziewczęta
dwukrotnie
częściej
zgłaszały objawy różnych zaburzeń psychicznych niż chłopcy (odpowiednio
41,2 i 22,7%). Najczęstszymi zaburzeniami w grupie dziewcząt, które
ustalono za pomocą metod screeningowych, były objawy: depresyjne (33,6%),
zaburzeń jedzenia (18,7%) i obsesyjno-kompulsyjne (5,4%). W grupie
chłopców zaś objawy depresyjne wystąpiły u 22,7% uczniów, objawy
zaburzeń jedzenia – u 7,3%, a objawy obsesyjno-kompulsyjne – u 3,4%.
Różnice
między
dziewczętami
a
chłopcami
w
strukturze
zaburzeń
najwyraźniej zaznaczają się w przypadku deklarowanych zaburzeń jedzenia
(relatywna częstość dwukrotnie większa u dziewcząt) oraz izolowanych
objawów depresyjnych (o mniej więcej 10% częściej w grupie dziewcząt niż
chłopców).
2.4.2. Rozpowszechnienie zaburzeń
psychicznych i zachowania u młodzieży
z placówek opiekuńczo-wychowawczych
Na podstawie badań epidemiologicznych nad zdrowiem psychicznym dzieci
i młodzieży trudno było jednoznacznie stwierdzić, czy częstość występowania
zaburzeń psychicznych w populacji nastolatków przebywających w różnych
placówkach
opiekuńczo-wychowawczych,
resocjalizacyjnych
i socjoterapeutycznych (w literaturze anglojęzycznej nastolatkowie z Child
Welfare System) różni się od obserwowanej w całej populacji. W świetle
badań, potwierdzających istotny wpływ stanu zdrowia w okresie adolescencji
na kondycję psychiczną w dorosłości, wiedza na ten temat jest konieczna do
ustalenia adekwatnej do potrzeb młodych ludzi pomocy psychologicznej
i psychoterapeutycznej (zob. Levitt, 2009).
Na podstawie metaanalizy ośmiu badań przeprowadzonych na młodzieży
wychowanej w placówkach opiekuńczo-wychowawczych i resocjalizacyjnych
Guillaume Bronsard wraz z zespołem (2016) stwierdził, że co druga osoba
(49%; CI 95% 43–54) spełniała kryteria zaburzenia psychicznego, czyli
prawie cztery razy więcej niż w populacji ogólnej (13,4%). Około 27%
wykazywało zaburzenia destrukcyjne (np. opozycyjno-buntownicze, kontroli
zachowania),
11%
–
zespoły
deficytu
uwagi
i
nadpobudliwości
psychoruchowej, 18% – zaburzenia lękowe, a 11% – depresyjne. Najniższą
wartość występowania uzyskał zespół stresu pourazowego – 4%. Autorzy
podkreślają, że szacunki zaburzeń psychicznych w tej grupie, różnią się
w istotnym stopniu w zależności od użytych narzędzi czy procedury badania,
np. wskaźniki zaburzeń lękowych wahają się od 4 do 32%. Wyjaśniając
uwarunkowania
tak
istotnego
wzrostu
rozpowszechnienia
zaburzeń
psychicznych w tej grupie dzieci i młodzieży, najczęściej wskazuje się na ich
doświadczenia
maltretowania,
zaniedbania
i
opuszczenia,
niestabilności
sytuacji rodzinnej, w tym miejsca przebywania i zamieszkania.
Podobne rezultaty uzyskano w polskich badaniach przeprowadzonych
w placówkach opiekuńczo-wychowawczych w latach 2007–2011 na terenie
Warszawy przez Witolda Pawliczuka (2011) wraz z zespołem. W grupie dzieci
z domów dziecka odnotowano rozpowszechnienie zaburzeń psychicznych na
poziomie 52,4% (CI 95% 38,36–55,38) w momencie badania i 53,5% (CI
95%
42,72–59,78)
w
ciągu
całego
życia.
Najczęściej
występowały:
uzależnienie od nikotyny – 32,3%, zaburzenia zachowania i opozycyjnobuntownicze – 13,4%, fobie specyficzne – 16,7%, ADHD – 10%, fobia
społeczna – 5,7%, zaburzenia adaptacyjne z nastrojem depresyjnym – 5,6%,
oraz zaburzenia stresu pourazowego – 5,6%. Jest to grupa dzieci i młodzieży,
która
wymaga
problemy
specjalistycznych
psychiczne
bez
oddziaływań
stosownego
leczenia
pogłębieniu w następnym okresie rozwojowym.
PODSTAWOWE POJĘCIA
DC:0-3
DSM-5
eksternalizacja – internalizacja zaburzeń
epidemiologia
faza fenomenologiczna
faza nozologiczna
faza taksonomiczna
fazy tworzenia klasyfikacji
ICD-10
ICF-CY
jednostka kliniczna
model idiograficzny zaburzeń psychicznych
model nomotetyczny zaburzeń psychicznych
normalność
norma statystyczna
norma społeczno-kulturowa
terapeutycznych,
a
ich
prawdopodobnie
ulegną
norma teoretyczna
negatywne modele zdrowia psychicznego
podejście eudajmonistyczne do zdrowia
podejście hedonistyczne do zdrowia
pozytywne modele zdrowia psychicznego
psychologia pozytywna
symptom
syndrom
współzachorowalność
zaburzenia psychiczne i zachowania
zdrowie psychiczne
LITERATURA ZALECANA
Cierpiałkowska, L., Sęk, H. (2016). Psychologia kliniczna i zdrowia a psychopatologia – wzajemne
zależności. W: L. Cierpiałkowska, H. Sęk (red.), Psychologia kliniczna (s. 63–81). Warszawa:
Wydawnictwo Naukowe PWN.
Kendall, P.C. (2004). Zaburzenia okresu dzieciństwa i adolescencji, przeł. J. Kowalczewska. Gdańsk:
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
Namysłowska, I. (2012). Psychiatria dzieci i młodzieży. Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL.
Rozdział 3
Rozwój w okresie dzieciństwa
i dorastania: środowisko rozwoju,
zadania rozwojowe, nabywane
kompetencje
Anna Izabela Brzezińska
3.1. Wprowadzenie
3.2. Punkt wyjścia: podstawowe założenia
3.3. Zmiany globalne i lokalne jako konteksty analizy procesu rozwoju
dzieci i młodzieży
3.3.1. „Czasy wielkich zmian” jako szansa i zagrożenie dla rozwoju dzieci
i młodzieży
3.3.2.
Konsekwencje
transformacji
społecznej
dla
rozwoju
i młodzieży
3.3.3. Relacje międzypokoleniowe a rozwój dzieci i młodzieży
dzieci
3.4. Warunki rozwoju dzieci i młodzieży: czynniki wsparcia i czynniki
ryzyka
3.4.1. Organizacja środowiska fizycznego i społecznego
3.4.2. Zaspokojenie potrzeb uniwersalnych a przebieg procesu rozwoju
3.4.3. Zaspokojenie potrzeb specyficznych dla etapu rozwoju w okresie
dzieciństwa i dorastania – wyzwania dla otoczenia społecznego
3.4.4. Zaspokojenie potrzeb indywidualnych – źródło czynników wsparcia
i ryzyka w procesie rozwoju
3.5. Kamienie milowe w procesie rozwoju w okresie dzieciństwa
i dorastania
3.5.1. Dzieciństwo i dorastanie w cyklu życia człowieka
3.5.2. Zadania rozwojowe dzieciństwa i dorastania
3.6. Użyteczność wiedzy o rozwoju człowieka
3.7. Podsumowanie
Każdy etap życia ma własny czas, choć stanowi część większej całości i jest przez tę całość
zabarwiany. Żaden etap nie jest ani lepszy, ani ważniejszy od pozostałych. Każdy ma swoje
konieczne miejsce w całości biegu życia i każdy w tę całość wnosi swój indywidualny,
specyficzny wkład.
Daniel Levinson, 1986, s. 4.
3.1. Wprowadzenie
Wszystkie
pokolenia
doświadczają
dzisiaj
mnogości,
różnorodności
i szybkości zmian wokół siebie. Życie w czasach „wielkich zmian” to
zarówno szanse znalezienia właściwej dla siebie oferty działania, jak i liczne
zagrożenia nie tylko dla aktualnego funkcjonowania osób, grup rodzinnych,
szkolnych czy zawodowych i całych społeczności, lecz także dla budowanych
planów na przyszłość. Dla pokoleń najmłodszych – dzieci, młodzieży
i młodych dorosłych – jest to doświadczenie codzienne, wielość ofert,
a szczególnie ich nadmiar i zmienność oraz niestabilność to rzeczywistość,
w której żyją i zaspokajają swoje potrzeby od wczesnego okresu życia. Jednak
dla pokoleń w wieku średnim i starszym, a więc dla ich rodziców, dziadków
i nauczycieli, wielość ofert często oznacza nadmiar, z którym niełatwo sobie
poradzić, a ich zmienność i niestabilność to źródło wielu niepokojów
i trudności w codziennym funkcjonowaniu. Często oznacza to konieczność
zmiany
dotychczasowych
nawyków
działania
oraz
porzucenia
starych
umiejętności i opanowania nowych. Sytuacja ta rodzi dwa powiązane ze sobą
problemy.
Nierozpoznanie lub niewłaściwe rozpoznanie, a co za tym idzie –
niezaspokojenie potrzeb dzieci i młodzieży, specyficznych dla każdego
kolejnego etapu ich rozwoju, pociągają za sobą niedopasowanie oferty
wychowawczej i edukacyjnej, a także ofert w zakresie diagnozy i pomocy
psychologicznej do zadań rozwojowych, charakterystycznych dla etapu, na
jakim znajduje się dane dziecko czy nastolatek. Tym samym zakłócają bieg
procesu rozwoju i utrudniają realizację kolejnych zadań rozwojowych. Jest to
więc podstawowy czynnik ryzyka.
Z kolei trafne rozpoznanie tych potrzeb, rozumienie sensu stosowanych
przez dziecko czy nastolatka sposobów ich zaspokajania oraz pomoc w ich
zmianie, gdy są nieprawidłowe z punktu widzenia potrzeb dziecka/nastolatka
bądź
oczekiwań
otoczenia
(np.
szkolnego)
–
a
w
przypadku
tzw.
indywidualnych potrzeb nawykowych (Obuchowski, 1983) sposoby ich
zaspokajania są często patologiczne – pozwalają trafniej rozpoznać problemy
dziecka, a także dostrzec ich możliwe przyczyny biologiczne, psychiczne bądź
społeczne i ich interakcje. Wreszcie, pozwalają poszukiwać z jednej strony
odpowiednich środków zaradczych, czyli podjąć działania profilaktyczne,
kierowane bezpośrednio do dzieci i nastolatków albo do ich rodziców
i nauczycieli (czyli pośrednio na dzieci i nastolatki), a z drugiej – udzielić
pomocy doraźnej (interwencja w sytuacjach kryzysowych) bądź długofalowej,
np. w postaci psychoterapii dziecka, rodziców, rodziny czy psychoedukacji
rodziców bądź nauczycieli.
Na
ile
osoby
dorosłe
w
roli
rodziców
i
dziadków,
opiekunów,
wychowawców
i nauczycieli, a więc znajdujące się na różnych etapach dorosłości oraz zmagające się
z własnymi zadaniami rozwojowymi, są w stanie dokonać decentracji w takim stopniu,
aby uwolnić się od kontekstu swojego życia, w tym dzieciństwa i dorastania w czasach
bardziej stabilnych i przewidywalnych niż świat ich dzieci, wnuków i uczniów?
Czy osoby dorosłe, jako rodzice i dziadkowie, opiekunowie i nauczyciele, są gotowe
i potrafią – czyli mają odpowiednią motywację, wiedzę i umiejętności – tworzyć swoim
dzieciom i uczniom optymalne, ze względu na ich zmieniające się z wiekiem potrzeby,
warunki rozwoju zarówno w środowisku fizycznym, jak i społecznym, nie tylko
domowym,
klasowym
czy
szkolnym,
lecz
także
w
przestrzeni
publicznej
i w rzeczywistości internetu?
Celem
tego
oddziaływaniami
rozdziału
jest
otoczenia,
ukazanie
wielorakich
umożliwiającymi
bądź
powiązań
nie
między
zaspokajanie
podstawowych potrzeb dziecka i nastolatka, a przebiegiem i efektami rozwoju
na kolejnych etapach dzieciństwa i dorastania, czyli od narodzin do około 20.
roku życia, zatem do początków dorosłości. W tym krótkim, w stosunku do
całości życia człowieka, etapie wydzielono kolejne podetapy ze względu na
specyfikę
środowiska
rozwoju,
podejmowane
przez
jednostkę
zadania
rozwojowe i osiągane w wyniku ich realizacji kompetencje. Rycina 3.1
pokazuje granice wiekowe pięciu kolejnych etapów rozwoju, czyli wczesnego,
środkowego i późnego dzieciństwa oraz wczesnej i późnej adolescencji oraz
podstawowe miejsca socjalizacji i edukacji.
RYCINA 3.1. Etapy rozwoju, socjalizacji i edukacji w okresie dzieciństwa i dorastania
Źródło: opracowanie własne.
3.2. Punkt wyjścia: podstawowe założenia
Jako podstawę organizacji treści rozdziału przyjęto założenie, że przebieg
procesu rozwoju i osiągnięcia rozwojowe to rezultat różnorodnych interakcji
między jednostką a otoczeniem. Każdorazowa zmiana wymagań otoczenia
fizycznego i społecznego tworzy nową sytuację psychologiczną, w której
konieczne
jest
–
aby
sobie
z
nimi
poradzić
–
opanowanie
nowych
kompetencji. Z kolei opanowanie nowych kompetencji powoduje zwrotnie
spostrzeganie
jednostki
przez
siebie
i
przez
otoczenie
jako
bardziej
kompetentnej niż wcześniej i zmianę wymagań oraz oczekiwań względem
siebie (oczekiwania wewnętrzne) i względem niej (oczekiwania zewnętrzne).
Z tej przyczyny punktem wyjścia wszystkich analiz i propozycji uczyniono:
• ekologiczną koncepcję rozwoju Uriego Bronfenbrennera (1979, 1993;
por. wykład opublikowany w 1976) – pozwala ona na opis i analizę
bezpośredniego i pośredniego wpływu otoczenia fizycznego i społecznego
na
przebieg
procesu
rozwoju
i
sposób
realizacji
kolejnych
zadań
rozwojowych oraz na ich efekty;
• teorię samodeterminacji Richarda M. Ryana i Edwarda L. Deciego
(Ryan, 1995; Ryan i Deci, 2000, 2017) – umożliwia ona wyjaśnienie
powiązań
między
oddziaływaniami
jednostki
poprzez
wskazanie
zaspokajania
bądź
na
otoczenia
a
funkcjonowaniem
pośredniczącą
–
kluczową
niezaspokajania
podstawowych
–
rolę
(uniwersalnych)
potrzeb psychicznych: więzi, kompetencji i autonomii;
• teorię rozwoju psychospołecznego Erika H. Eriksona (1950; wyd.
polskie 1997) – pozwala ona na analizę kolejnych etapów rozwoju
w dzieciństwie i dorastaniu przez wskazanie z jednej strony na specyficzne
potrzeby rozwojowe (czyli charakterystyczne dla danego etapu), związane
z doświadczanym kryzysem rozwojowym, a z drugiej na określone
„zapotrzebowanie” kierowane przez jednostkę ku otoczeniu, pozwalające
te potrzeby zaspokoić, poza tym na wskazanie „globalnego” efektu
rozwoju w postaci uzyskania określonej cechy charakteru (podstawowej
cnoty według Eriksona);
• dodatkowo teorię systemów dynamicznych (Fogel, 1990, 2006, 2011;
Lewis,
2000;
Thelen,
2005)
–
pozwala
ona
na
opis
i
analizę
wielopoziomowych i zmieniających się w czasie powiązań między
elementami wszystkich subsystemów, tworzących razem megasystem
„jednostka – środowisko fizyczne i społeczne”.
Trzy
pierwsze
interakcyjnych,
teorie,
wybrane
systemowych
czy
spośród
niezwykle
licznych
teorii
kontekstualnych,
obecnych
we
współczesnej psychologii rozwoju (np.: Bee, 1998, wyd. polskie 2004; także
Trempała, 2011), mieszczą się w grupie koncepcji kładących nacisk na
wzajemne powiązania między rozwijającą się i aktywną w tym procesie
jednostką a jej otoczeniem, w szczególności społecznym, w tym z osobami
znaczącymi. Także czwarta teoria – systemów dynamicznych – należy do tej
grupy, choć analizuje przede wszystkim formalne aspekty procesu rozwoju,
a nie jego obszary czy „treści”.
Rycina 3.2 prezentuje swoistą mapę, pozwalającą na opis dowolnej teorii
rozwoju z punktu widzenia specyficznych dla niej pytań o naturę człowieka
i relację między naturą a kulturą. Wybrane koncepcje, które stanowią
podstawę analiz w tym rozdziale, mieszczą się w grupie teorii zakładających,
że człowiek to istota twórcza, a poziom jego aktywności wyznaczany jest
przez złożoną i zmieniającą się w czasie interakcję natury i kultury.
RYCINA 3.2. Kryteria analiz koncepcji rozwoju
Źródło: opracowanie własne.
Rezultatem ogólnego założenia, że przebieg procesu rozwoju i osiągnięcia
rozwojowe to rezultat różnorodnych interakcji między jednostką a jej
otoczeniem są kolejne założenia szczegółowe:
1) Aktywność człowieka jest podstawowym źródłem jego rozwoju – tak
wynika z teorii rozwoju, m.in. Lwa S. Wygotskiego, Erika H. Eriksona,
Jeana Piageta, Richarda Lernera i wielu innych, zaliczanych do grupy
koncepcji interakcyjnych, kontekstualnych czy systemowych (por. Bee,
1998; Crain, 1992); wynika to także z teorii systemów dynamicznych (np.
Smith i Thelen, 2003; Thelen, 2005).
2) Poziom aktywności i jej ukierunkowanie zależą bezpośrednio od poziomu
zaspokojenia
trzech
grup
podstawowych
potrzeb
psychicznych:
(a) uniwersalnych (Ryan i Deci, 2000, 2017; powszechnych według
Obuchowskiego, 1983), (b) specyficznych dla etapu rozwoju (Erikson,
1950)
i
i
(c)
indywidualnych
Ziółkowska,
2014),
w
–
specjalnych
tym
nawykowych
(Brzezińska,
Jabłoński
(Obuchowski,
1983).
Niezaspokojone potrzeby to pobudki do działania, ale także powody
czasem nagłej zmiany zainteresowań obiektami w otoczeniu, działaniami,
ideami czy wartościami (Wygotski, 2002a).
3) Poziom zaspokojenia potrzeb uwarunkowany jest złożoną interakcją
czynników biologicznych, wyznaczających poziom możliwości osoby
(cechy i aktualny stan organizmu, w tym stan zdrowia i poziom
sprawności w różnych obszarach), społecznych, określających standardy
zachowania na kolejnych etapach życia (bezpośrednio formułowane
i ukryte oczekiwania otoczenia społecznego oraz jakość relacji i interakcji
z innymi) oraz psychicznych, określających kierunek i siłę dążenia ku
wybranym celom (aspiracje i intencje działania, przekonania) (por.
Schaffer, 1994b, 1994c).
4) Człowiek podejmuje aktywność, która zaspokaja jego potrzeby zawsze
w
określonych
fizycznego
i
warunkach,
oraz
dostępność
zatem
społecznego,
ofert
w
działania
jakość
tym
oraz
organizacji
środowiska
bogactwo,
zróżnicowanie
zapewnienie
bezpieczeństwa
(Hornowska, Brzezińska, Appelt i Kaliszewska-Czeremska, 2014), mają
wpływ na to, w jaki sposób potrzeby te są zaspokajane, czyli jak bardzo
zróżnicowana
jest
jego
aktywność
na
różnych
polach.
Przy
czym
w przypadku środowiska rodzinnego i szkolnego szczególne znaczenie ma
jego
otwartość
na
otoczenie
i
dominujący
styl
socjalizacji
oraz
komunikacji (por. Bernstein, 1980).
5) Zasobność oraz poziom organizacji fizycznego i społecznego środowiska
rozwoju zależą nie tylko od indywidualnych działań osób, grup i instytucji
zaangażowanych
we
wspomaganie,
edukację,
opiekę
czy
dbałość
o zdrowie dzieci i nastolatków, lecz także – w niektórych regionach
w sposób krytyczny – od zasobności i sposobu organizacji życia w danym
regionie i w lokalnej społeczności.
6) Znajomość globalnych trendów cywilizacyjnych, czyli megatrendów,
pozwala
na
zrozumienie
różnorodności
przejawów
i
mechanizmów
oddziaływania kultury globalnej na funkcjonowanie ludzi w okresie
dzieciństwa, dorastania i dorosłości w różnych regionach, a to z kolei
umożliwia identyfikację potencjalnych obszarów ryzyka dla przebiegu
procesu rozwoju (por. prace na temat megatrendów i globalizacji Alvina
i Heidi Tofflerów – Toffler, 1970, 1980; Toffler i Toffler, 1995, oraz grupy
współpracującej
z
Johnem
Naisbittem
–
Naisbitt,
1982;
Naisbitt
poziomów
analizy
i Aburdene, 1991; Naisbitt, Naisbitt i Philips, 2001).
Rycina
3.3
przedstawia
sekwencję
czterech
uwarunkowań i determinant procesu i efektów rozwoju. Pierwszy poziom to
kontekst zmian cywilizacyjnych i kultury globalnej, drugi to organizacja
środowiska lokalnego i kultur lokalnych, trzeci odnosi się do tego, co Urie
Bronfenbrenner (1979; por. Bronfenbrenner i Crouter, 1983) określał jako
siedlisko
(setting),
czyli
do
podstawowych
środowisk
socjalizacji
domowego i pozadomowych, różnych w zależności od etapu rozwoju.
–
RYCINA 3.3. Poziomy i konteksty analizy procesu rozwoju i jego uwarunkowań
Źródło: opracowanie własne.
Pierwsze trzy obszary (na rycinie 3.3 oznaczone jako I, II i III) dotyczą
otoczenia
rozwijającej
się
osoby,
czyli
czynników
zewnętrznych
warunkujących: 1) w perspektywie krótkofalowej: zakres aktualizacji zasobów
posiadanych
przez
dziecko/nastolatka
odpowiednio
do
wyzwań,
jakim
podlega, i okoliczności, w jakich się znajduje obecnie, oraz stosowane
sposoby zaspokajania i poziom zaspokojenia potrzeb; 2) w perspektywie
średniofalowej: podejmowanie nowych zadań rozwojowych i sposób ich
realizacji; 3) w perspektywie długofalowej: przebieg rozwoju i jakość
osiągnięć
rozwojowych
opanowanych
(opanowanie
kompetencji)
na
nowych
każdym
bądź
kolejnym
modyfikacja
etapie
już
dzieciństwa
i dorastania.
Czwarty obszar i czwarty poziom analizy dotyczą rozmaitych czynników
podmiotowych, uwikłanych w procesy rozwojowe. Zgodnie z propozycją
Marii
Przetacznikowej
(przyczynami)
skutkowych
rozwoju.
właściwości
(1973)
można
nazwać
Są to pozostające
dziecka
je
determinantami
w związkach
wpływające
przyczynowo-
bezpośrednio
na
sposób
zaspokajania przez nie swoich potrzeb (uniwersalnych, specyficznych dla
etapu
rozwoju
i
indywidualnych)
oraz
charakterystyki
podejmowanych
działań zaspokajających te potrzeby.
3.3. Zmiany globalne i lokalne jako konteksty
analizy procesu rozwoju dzieci i młodzieży
3.3.1. „Czasy wielkich zmian” jako szansa
i zagrożenie dla rozwoju dzieci i młodzieży
Liczne, szybkie i dynamiczne, a przez to coraz mniej przewidywalne, zmiany
polityczne,
ekonomiczne,
demograficzne,
społeczno-kulturowe
i technologiczne, jakie dokonują się na całym świecie od ponad 40 lat (por.
wnioski dotyczące megatrendów z analiz wykonywanych co 10 lat: Naisbitt,
1982; Naisbitt i Aburdene, 1991; Naisbitt i Philips, 2001), powodują wyraźny
wzrost złożoności rzeczywistości społecznej, w której dorastają i wchodzą
w dorosłość kolejne roczniki dzieci i młodzieży. Zmiany o charakterze
globalnym i regionalnym mają istotny wpływ na szeroko rozumiane warunki
ich życia w najbliższym dla nich, rodzinnym i szkolnym oraz lokalnym,
środowisku, w tym na dostęp do opieki lekarskiej, dobrej jakości edukacji
i ofert kulturowych. Oddziałują więc na to, w jak bardzo zróżnicowanym,
dostępnym i bezpiecznym otoczeniu fizycznym oraz społeczno-kulturowym,
także „sieciowym”, oraz w jaki sposób przebiega proces rozwoju, którego
efektem u progu dorosłości jest określona postać tożsamości i ukształtowany
styl życia. Zmiany te w coraz większym stopniu wyznaczają potrzeby
i
aspiracje
oraz
i
młodzieży,
w
formy
tym
i
ich
zakres
różnych
motywację
do
rodzajów
działań
aktywności
dzieci
indywidualnych
bądź
wspólnotowych.
Tabela 3.1 ukazuje cechy i konsekwencje współczesnego, podlegającego
wielorakim transformacjom, środowiska rozwoju, przynajmniej potencjalnie
dostępnego dzieciom i młodzieży, choć trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że
w czasach znaczących społecznych zmian wyraźne i liczne są wyspy stagnacji
oraz obszarów względnie trwale wykluczonych, ograniczających szanse
rozwoju najmłodszym pokoleniom (por. koncepcję traumy wielkiej zmiany
i rodzaje traumy kulturowej według Piotra Sztompki, 2000).
TABELA 3.1. Szanse i zagrożenia dla rozwoju dzieci i młodzieży w czasach transformacji
ZAGROŻENIA DLA
CECHY CZASÓW
SZANSE DLA ROZWOJU
ROZWOJU
TRANSFORMACJI
czynniki wsparcia ochraniające
czynniki ryzyka
konflikt ofert
i facylitujące partycypację społeczną
utrudniające
potencjalny czynnik
i kulturową
i hamujące
rozwoju
partycypację
indywidualnego
społeczną i kulturową
i społecznego
• Zagubienie
• Wielość, szybkość
• Nowe, nieznane wcześniej pola
w nadmiarze ofert
i jednoczesność zmian
eksploracji celów i sposobów działania,
• Zagubienie
w świecie wartości
• Rozproszenie
aktywności
• Ryzyko nadmiernej
• Duża, często
chaotyczna
relacji z innymi, własnych cech
• Szerokie możliwości
i niezrozumiała
próbowania/testowania/eksperymentowania
dynamika zmian
z przedmiotami, ludźmi i relacjami
•
• Liczne, różnorodne okazje zdobywania
koncentracji na
Nieprzewidywalność
nowej wiedzy i umiejętności oraz
„korzystaniu z okazji”
dalekich skutków zmian
weryfikowania już posiadanych zasobów
• Ryzyko
• Bogactwo,
• Uczenie się dokonywania
instrumentalnego
zróżnicowanie
wyborów/podejmowania decyzji
i doraźnego
i dostępność ofert
w sytuacjach trudnych (ograniczony czas,
wykorzystywania
dotyczących
duża liczba ofert, presja społeczna),
innych ludzi jako
wartości/wizji/celów
określania priorytetów oraz utrzymywania
„środków” osiągania
oraz programów/metod
swojej linii działania
swoich celów
działań
• Nabywanie elastyczności w myśleniu
• Problemy
• Nietrwałość,
z ustalaniem
wieloznaczność,
priorytetów
niedookreśloność
i utrzymywaniem linii
oraz konfliktowość ofert „multiproblemowego”
swego działania
• Mobilność ludzi
• Ryzyko
(bezpośrednia fizyczna
niewywiązywania się
ze zobowiązań oraz
i pośrednia via internet)
• Wzrost
niekończenia
zróżnicowania
podejmowanych zadań
kulturowego
• Wiedza chaotyczna,
powierzchowna
• Liczne słabo
ustrukturowane
umiejętności
dotyczącego wartości
i wzorów życia
(wielokulturowość)
• Upadek autorytetów
poznawczych
i moralnych
i działaniu
• Uczenie się rozwiązywania konfliktów,
myślenia „wielowymiarowego”,
• Nabycie umiejętności życia w kontekście
wieloznacznym, „rozmytym”
• Ryzyko
• Niejasna
usztywnienia przekonań
perspektywa przyszłości
i działań (postawa
pryncypialna) jako
forma obrony przed
nadmiarem
• Ryzyko
automarginalizacji
i autowykluczenia jako
forma radzenia sobie
z „nieradzeniem sobie
ze zmianami”
• Nadmierna kontrola,
restrykcyjność vs
nadopiekuńczość
Źródło: opracowanie własne.
Konsekwencje
eksplorowania
nowych
ofert
działania
i eksperymentowania z nimi zależą w dużej mierze od tego, jak zachowują się
dorośli,
szczególnie
osoby
znaczące,
czyli
przede
wszystkim
rodzice
i nauczyciele. Nadmierna kontrola, restryktywność czy – przeciwnie –
nadmierna
opiekuńczość,
a
także
wzmacnianie
postawy
receptywnej
i traktowanie młodszych pokoleń głównie jako odbiorców mających się uczyć
„od” starszych, czyli podtrzymywanie tradycyjnej kultury postfiguratywnej
(Mead, 1970), to w dzisiejszym świecie poważne czynniki ryzyka dla
przebiegu i efektów rozwoju na każdym etapie dzieciństwa i dorastania.
Zmieniająca się świadomość przede wszystkim rodziców, opiekunów
i nauczycieli, ale także psychologów, lekarzy i wszystkich innych osób
zaangażowanych w opiekę, pomoc i edukację nie zawsze powoduje, że jakość
oferty socjalizacyjnej i jakość relacji z dorosłymi zmieniają się tak, by
sprzyjać rozwojowi najmłodszych pokoleń zgodnie z ich potrzebami z jednej
strony,
a
z
globalnymi
trendami
rozwoju
w przyszłości wyzwaniami – z drugiej.
społeczeństw
i
czekającymi
Dla
kontekstu
transformacyjnego
charakterystyczne
są
wielość,
różnorodność i zmienność ofert, ogromna mobilność zarówno pojedynczych
osób, jak i całych grup czy społeczności i na skutek tego gwałtowne
poszerzanie pól eksploracji ofert, nie tylko odnoszących się do konkretnych
działań, lecz także do systemów wartości (zob. Smykowski, 2016). W owej
wielości, zwykle krótkotrwałych, ofert osoby nieprzywykłe do sytuacji
dokonywania wyborów (Siciński, 2002) i z niskim poczuciem sprawstwa
mogą się zagubić. Dotyczy to szczególnie pokolenia średniego i starszego,
czyli rodziców i nauczycieli, socjalizowanego i edukowanego w warunkach
niewyzwalających indywidualnej inicjatywy, a często ją wręcz blokujących.
Badania pokazują wyraźnie, że dorośli, którzy lepiej sobie radzą w takich
„szybkozmiennych” środowiskach, to osoby o konstruktywnie rozwiązanych
kryzysach dziecięcych i adolescencyjnych (Smykowski, 2012, 2016), o tzw.
osobowości
autorskiej
(Brygoła,
2016),
o
nawet
krytycznych,
ale
pozytywnych postawach wobec zmian w otoczeniu i zjawiska globalizacji
(Senejko i Łoś, 2016), z poczuciem punktualności występowania różnych
zdarzeń w swoim życiu (Brzezińska, Kaczan i Rycielska, 2010), wreszcie
o uformowanej tożsamości, zarówno osiągniętej, jak i nadanej (Brzezińska,
2017).
Nadmiar i znaczne zróżnicowanie oraz krótkotrwałość ofert często są
powodem trudności w podejmowaniu decyzji i dokonywaniu wyborów,
a ciągle pojawiają się i są promowane nowe oferty, które wydają się
atrakcyjniejsze
umiejętności
od
poprzednich.
podejmowania
Przy
decyzji
i
niewykształconej
konieczności
w
dzieciństwie
przystępowania
do
działania w warunkach nie do końca określonych, nadmiar ofert może
powodować poczucie zagubienia w świecie różnych, często sprzecznych,
wartości oraz idei i związanych z nimi propozycji działania. Zagubienie to
może się przejawiać w podejmowaniu i rozpraszaniu aktywności na zbyt
wielu
polach,
w
nadmiernej
koncentracji
na
„korzystaniu
z
okazji”
i dokonywaniu wyboru bez refleksji nad jego możliwymi skutkami. Wreszcie,
co
także
jest
konsekwencją
braku
krytycznego
namysłu,
widać
je
w kształtowaniu się nieadaptacyjnych strategii radzenia sobie z nadmiarem lub
nieprzewidywalnością zmian, takich jak opór wobec nich, zaprzeczanie im
bądź różne fizyczne i symboliczne strategie ucieczkowe z sytuacji, gdy trzeba
dokonać wyboru.
Naturalnymi
zatem
cechami
czasów
transformacji
są:
skrócona
perspektywa czasowa, skupianie się na teraźniejszości, budowanie doraźnych
prognoz, brak długofalowego planowania, korzystanie z okazji i koncentracja
działania na „tu i teraz”, czyli to wszystko, co w naturalny sposób jest
charakterystyczne dla etapu dorastania w cyklu życia człowieka.
Kontekst
transformacyjny
niesie
ze
sobą
także
zmianę
znaczenia
poszczególnych zasobów. To, co kiedyś było cenione, teraz traci na wartości
i odwrotnie. Wysoce niegdyś cenione zasoby pozostają prawie bez znaczenia
albo stają się oryginalnym, ale bez większego znaczenia społecznego, hobby,
jak np. znajomość łaciny i greki; umiejętność ręcznego pisania, rysowania,
majsterkowania;
wyznaczania
długości
i
szerokości
geograficznej,
orientowania się w terenie bez mapy (i bez GPS-a); umiejętność krytycznego
i twórczego czytania, także map. Opanowanie umiejętności zróżnicowanego
korzystania z nowoczesnych technologii informacyjno-komunikacyjnych staje
się jednym z kluczowych warunków osiągania sukcesu życiowego, w tym
zawodowego, a nawet warunkiem sine qua non kolejnych stopni awansu
zawodowego.
Zarówno zasoby indywidualne, jak i zasoby społeczności, w jakiej dziecko
i nastolatek żyją, mogą ulec przekształceniu w indywidualny „kapitał”
osobisty, który można potem inwestować w podejmowanie i realizację nawet
ryzykownych ofert. Warunkiem jest przynajmniej częściowa zgodność tych
zasobów
z
aktualnymi
regułami
funkcjonowania
systemu
rodzinnego,
szkolnego, instytucji lokalnych czy w przestrzeni internetowej, a więc
zgodność,
a
(Smykowski,
przynajmniej
niesprzeczność
2016,
Dlatego
2019).
dla
z
części
regułami
systemowymi
społeczeństwa
sytuacja
transformacji to szansa na dynamiczny rozwój i wielkie sukcesy (również
finansowe), a dla innej, znacznie większej części wiąże się ona ze wzrostem
poczucia
zagrożenia
i
może
być
powodem
jej
marginalizacji
i automarginalizacji czy nawet wykluczania i autowykluczania z wielu sfer
życia publicznego (por. Brzezińska i Zwolińska, 2010).
3.3.2. Konsekwencje transformacji społecznej dla
rozwoju dzieci i młodzieży
Obserwowane
dorosłości
w
może
wielu
być
społeczeństwach
jednym
z
odraczanie
powodów
coraz
podejmowania
większych
ról
trudności
w uformowaniu względnie dojrzałego poczucia tożsamości (Kröger, 2007;
Kröger i Marcia, 2011; por. Brzezińska i Cieciuch, 2016). Osiągnięcie zaś
w miarę stabilnego poczucia tożsamości u progu dorosłości, decydującego
o jakości startu w dorosłość, jest nie tylko jednym z najważniejszych zadań
rozwojowych etapu dorastania, lecz także ukoronowaniem rozwoju w całym
okresie życia od wczesnego dzieciństwa (Erikson, 1950).
Młodzież odgrywa według Jeffreya J. Arnetta (2002) kluczową rolę
w procesach globalizacji, ważniejszą niż dzieci, ponieważ wykazuje się już
odpowiednim poziomem autonomii w podejmowaniu decyzji i coraz więcej
doświadczeń zdobywa poza środowiskiem rodzinnym i poza granicami
wyznaczonymi przez rodziców. Jest to także większa rola niż w przypadku
dorosłych, od adolescentów bowiem nie oczekuje się jeszcze określenia
przebiegu ścieżki swego życia, a poza tym nie mając w pełni ukształtowanych
„dorosłych” zachowań i nawyków postępowania w różnych sytuacjach, są oni
w naturalny sposób otwarci na to, co nowe i niezwykłe. Inną cechą
charakterystyczną bardziej dla etapu dorastania niż dzieciństwa i dorosłości
jest
silne
zainteresowanie
nowymi
technologiami
informacyjno-
komunikacyjnymi, w tym nowymi mediami, a jak pisze Alice Schlegel (2001),
globalne media to „stopa w drzwiach”, otwierających kolejne możliwości
zmiany przekonań i zachowania.
Zauważane już od dawna coraz wyraźniej zmiany przebiegu i efektów
procesu formowania się tożsamości są według Arnetta (2002) główną
psychologiczną konsekwencją globalizacji. Zmiany te to efekt kontaktu
i wzajemnego przenikania się różnych kultur, przede wszystkim kultur
lokalnych z kulturą globalną, ale także kultur charakterystycznych dla
młodszego
i
starszego
pokolenia.
Arnett
wyróżnia
cztery
rodzaje
konsekwencji powiązania procesów globalizacji z procesami formowania się
tożsamości.
Po
pierwsze,
coraz
więcej
młodych
ludzi
cechuje
się
tożsamością
„podwójną” (bądź wieloraką), czyli dwukulturową (bądź wielokulturową).
Jest to efekt otwarcia na świat, zwiększonej mobilności i eksplorowania
różnych
obszarów
kulturowych,
gromadzenia
dalece
zróżnicowanych
doświadczeń i zakorzeniania części swej tożsamości w kulturze lokalnej,
w
której
się
wyrastało,
a
części
w
kulturze
globalnej,
w
której
się
z powodzeniem eksperymentowało i z którą czuje się więź.
Po drugie, rośnie liczba osób o tożsamości rozproszonej (pomieszanej).
Według Arnetta dotyczy to głównie adolescentów spoza kultury świata
zachodniego. Jest to skutek zmian, jakim kultury lokalne podlegają pod
wpływem nacisków kultury globalnej. W rezultacie dorastający w nich młodzi
ludzie nie mają poczucia zakorzenienia ani w swojej macierzystej kulturze
lokalnej, bo ta ulega erozji i często bywa publicznie deprecjonowana, ani
w kulturze globalnej, którą zbyt mało znają i która w niewielkim stopniu
podlega ich własnej eksploracji. Poczucie zagubienia wśród czasami mocno
sprzecznych ofert owocuje poczuciem „tożsamościowego zamętu”.
Po trzecie, w każdej kulturze coraz częściej pojawiają się osoby, które
same chcą wybierać i tworzyć, razem z osobami podobnymi do siebie, własną
kulturę jako ważny dla nich układ odniesienia (self-selected cultures – tamże,
s. 777) w procesie formowania swej tożsamości, „nieskażony” wartościami
ani kultury globalnej, ani lokalnej. Można powiedzieć, że z punktu widzenia
dominującej w otoczeniu kultury są to nie tyle buntownicy, ile osoby
o tożsamości negatywnej.
Po czwarte, zauważa się znaczące przesunięcie w czasie z wieku 10–18 lat
na okres wczesnej dorosłości (18–25 lat) procesów eksplorowania w dwóch
obszarach – związków preintymnych i intymnych oraz podejmowania pracy
i
traktowania
jej
jako
zobowiązania
dłuższego
niż
chwilowe.
To
w konsekwencji przesuwa w czasie podejmowanie decyzji i przyjmowanie
zobowiązań,
a
więc
opóźnia
proces
formowania
się
dojrzałej
postaci
tożsamości. Koniec adolescencji owocowałby w tym przypadku powstaniem
tożsamości moratoryjnej. Jak wykazali Maria das Dores Guerreiro i Pedro
Abrantes (2004), praca zawodowa to często przepustka do podjęcia innych ról
okresu dorosłości, takich jak opuszczenie domu rodzinnego, założenie rodziny
i posiadanie dziecka (zob. też Nurmi, Poole i Seginer, 1995; por. CzerwińskaJasiewicz, 2005).
Z
tego
punktu
widzenia
można
traktować
wszystkie
kompetencje
psychospołeczne, ukształtowane w okresie dzieciństwa i dorastania, jako
osobisty kapitał jednostki, w dużym stopniu determinujący u progu dorosłości
jej otwartość i gotowość do aktywnego eksplorowania, podejmowania decyzji
i uczestniczenia w realizacji ofert otoczenia bądź także ich tworzenia
samodzielnie i we współpracy z innymi.
3.3.3. Relacje międzypokoleniowe a rozwój
dzieci i młodzieży
Z powodu szybkiego tempa zmian wzrasta ryzyko braku porozumienia między
pokoleniami i wewnątrz każdego pokolenia, co stanowi poważny czynnik
ryzyka z punktu widzenia zaspokajania potrzeb najmłodszych generacji.
Pojawiają się – naturalne w warunkach transformacji i rozwarstwiania się
dotychczas dość jednolitego społeczeństwa – trudności w uwspólnianiu
znaczeń, co widać np. w języku używanym przez poszczególne pokolenia,
przy czym różnica nie dotyczy jedynie słownictwa, składni czy stosowania
form grzecznościowych. Częstsze niż kiedyś wyjazdy dzieci, młodzieży
i młodych dorosłych za granicę w celach edukacyjnych czy rekreacyjnych,
dobra
znajomość
języków
obcych,
nawiązywanie
i
podtrzymywanie
kontaktów via internet – to wszystko wzbogaca z pewnością tych, którzy
z tego korzystają, ale może jednocześnie osłabiać więzi z rówieśnikami (więzi
wewnątrzpokoleniowe), którzy do środków tych dostępu nie mają z powodów
finansowych, braku odpowiednich umiejętności, wiedzy, ale także lęku przed
nowym.
Może
to
być
także
czynnik
znacznie
osłabiający
więzi
międzypokoleniowe i powodujący mentalne oddalanie się od siebie pokolenia
dzieci i młodzieży od pokolenia dorosłych.
Dla
czasów
transformacji
charakterystyczne
są
upadek
dawnych
autorytetów, poddanie ich ostrej weryfikacji, a nawet jawnie manifestowane
w przestrzeni publicznej ich lekceważenie. Następuje odrzucenie tradycji,
traktowanej jako źródło wiedzy o świecie i wzorów postępowania czy osądu
moralnego. Taka detradycjonalizacja wydaje się z jednej strony koniecznością,
gdyż
w
sytuacji
transformacji
trzymanie
się
tradycyjnych
układów
odniesienia, wartości, norm i pojęć, pozwalających kategoryzować, a przez to
porządkować i lepiej rozumieć spostrzeganą rzeczywistość, może stanowić
przeszkodę w procesie adaptacji w nowych warunkach, z drugiej jednak
strony rodzi chaos, który wzmacnia poczucie niepewności i zagrożenia
zarówno u osób starszych, jak i – z zupełnie innych powodów – u młodszych.
TABELA 3.2. Relacje międzypokoleniowe a funkcjonowanie w okresie dzieciństwa i dorastania
Relacja
Skutki dla partycypacji społecznej
międzypokoleniowa i kulturowej
Orientacja
• Obszary i formy aktywności
Skutki dla formowania się
tożsamości
• Większość treści
temporalna: na
indywidualnej i społecznej
tożsamościowych zostaje przejęta
przeszłość
wyznaczane przez otoczenie – przez
od otoczenia w postaci gotowej,
(retrospektywna)
osoby znaczące dla dziecka
głównie od osób znaczących
Dominacja kultury
i nastolatka (rodziców, dziadków,
i uznanych za autorytet w jakiejś
i reguł
nauczycieli, trenerów)
dziedzinie bądź za autorytet
funkcjonowania
• Znacznie ograniczone obszary
moralny
pokolenia starszego
samodzielnej eksploracji
• Tożsamość kształtuje się pod
POSTFIGURATYWNOŚĆ
dziecka/nastolatka, co powoduje, że
wpływem nacisków oraz
starsi → młodsi
otoczenie fizyczne i środowisko
oczekiwań otoczenia
społeczne są mało zróżnicowane pod
• Silna kontrola zewnętrzna
względem ofert działania, szczególnie
utrudnia dokonywanie wyborów,
nowych w danym otoczeniu
podejmowanie decyzji
• Ubogie i mało zróżnicowane
i kształtowanie się
oferty ideologiczne (dotyczące
odpowiedzialności za własne
różnych systemów wartości)
zachowania
• Reguły zachowania w różnych
• Tożsamość formuje się
okolicznościach określone przez
w postaci zamkniętej, o sztywnych
dorosłych, a odstępstwa od nich
granicach, homogenicznym
karane
i dobrze uporządkowanym
• Silna kontrola zewnętrzna
doświadczeniu → tożsamość
nadana
Orientacja
• Obszary i formy aktywności
• Część tożsamości zostaje
temporalna: na
indywidualnej i społecznej
przejęta od starszego pokolenia
teraźniejszość („tu
wyznaczane są razem przez
w postaci gotowej, zgodnej
i teraz”)
dziecko/nastolatka oraz osoby
z uznawanymi przez nie
Współistnienie
znaczące dla niego
wartościami i z istniejącymi
• Reguły zachowania w różnych
od dawna, utrwalonymi tradycją
funkcjonowania
sytuacjach domowych, szkolnych
zasadami i wzorami zachowania
pokolenia starszego
i publicznych oraz w różnych
i młodszego
okolicznościach są
wytworzona indywidualnie jako
kofiguratywność
z dzieckiem/nastolatkiem
skutek intensywnej eksploracji
starsi ↔ młodsi
negocjowane, a te wprowadzane
otoczenia oraz
dyrektywnie są uzasadniane
eksperymentowania ze sobą
kultury i reguł
• Dziecko jest zachęcane do
aktywnego kontaktu z nowymi
ofertami i eksplorowania ich
• Część tożsamości zostaje
i swoimi relacjami z otoczeniem
• Jeżeli treści przejęte od innych
przeważają nad wytworzonymi
• Dorośli dostosowują swój styl
wychowania, w tym wymagania
i udzielane wsparcie, do okoliczności
przez siebie, kształtuje się →
tożsamość nadana
• Jeśli intensywne były procesy
zewnętrznych, rodzaju zadania
eksploracji, tożsamość formuje się
i możliwości dziecka/nastolatka
w postaci otwartej, o elastycznych
w danym momencie rozwoju
granicach, bogatym
• Dążenie dorosłych do przejęcia
i zróżnicowanym, dobrze
przez dziecko/nastolatka kontroli nad
uporządkowanym doświadczeniu
własnym zachowaniem (wzmacnianie
→ tożsamość osiągnięta
samokontroli)
Orientacja
• Obszary i formy aktywności
• Większość treści
temporalna: na
indywidualnej wyznaczane są przez
tożsamościowych to skutek
przyszłość
samo dziecko / samego nastolatka,
intensywnej własnej aktywności –
(prospektywna)
często w opozycji do oczekiwań osób
eksplorowania,
Dominacja kultury
znaczących (rodziców, nauczycieli,
eksperymentowania, także
i reguł
dziadków) lub bez ich wiedzy bądź
podejmowania licznych
funkcjonowania
przyzwolenia
i różnorodnych zachowań
pokolenia młodszego
• Liczne i zróżnicowane obszary
ryzykownych
PREFIGURATYWNOŚĆ
samodzielnej eksploracji
młodsi → starsi
i eksperymentowania
źródła wiedzy ani nowych
dziecka/nastolatka
umiejętności, rzadko są
• Dziecko/nastolatek staje się
nośnikiem nowej wiedzy, nowych
umiejętności
• Reguły zachowania w różnych
• Dorośli nie stanowią ważnego
autorytetami moralnymi
• Procesy eksploracyjne
przeważają nad procesami
dokonywania wyboru, czego
okolicznościach są określone przez
efektem jest odraczanie w czasie
dziecko/nastolatka, często na
podejmowania względnie
podobieństwo zachowań rówieśników
trwałych zobowiązań i unikanie
lub zgodnie z dominującą modą,
angażowania się w ich realizację
trendami globalnymi
• Kontrola zewnętrzna jest mało
• Kształtuje się tożsamość
o słabych granicach, bogatym
skuteczna, a brak silnego
i zróżnicowanym, ale słabo
emocjonalnego związku z osobami
uporządkowanym doświadczeniu
znaczącymi skutkuje słabą kontrolą
• Tożsamość jest amorficzna
wewnętrzną własnego zachowania
(rozproszona) lub częściowo
ukształtowana („zawieszona”) →
tożsamość moratoryjna
Źródło: opracowanie własne na podstawie Mead, 1970; oraz Erikson, 1964, 1968; Kröger, 1995; por.
Brzezińska, 2000.
Margaret Mead (1970, wyd. polskie 1978) w swej koncepcji trzech
rodzajów kultur zwraca uwagę na specyficzny stosunek różnych pokoleń do
czasu i wiąże go ze sposobem organizacji życia społecznego i relacjami
międzypokoleniowymi,
w
szczególności
ze
stosunkiem
do
pokolenia
najmłodszego (tab. 3.2).
1) W kulturze postfiguratywnej, gloryfikującej przeszłość i traktującej
najstarsze pokolenie jako nośnik wartości i wzorów życia z misją ich
kontynuowania poprzez transmisję kolejnym pokoleniom, dominują osoby
o tożsamości przejętej (nadawanej) z otoczenia.
2) W kulturze kofiguratywnej, skupionej na teraźniejszości i nastawionej
na wymianę zasobów między pokoleniami młodszymi i starszymi, na
poszukiwanie wspólnych pól aktywności i współpracy, powstają warunki
sprzyjające procesowi samodzielnego konstruowania (osiągania) swojej
tożsamości.
3) W kulturze prefiguratywnej, w której „figurą” jest przyszłość, dominują
najmłodsze pokolenia – to one, jako najbardziej mobilne fizycznie (a dziś
także
internetowo),
najszybciej
stają
się
nośnikami
zmian
i w konsekwencji coraz częściej pełnią funkcję nauczycieli wobec pokoleń
w wieku średnim i starszym.
W tym trzecim przypadku rodzice i nauczyciele jako uczniowie swoich
dzieci i swoich uczniów, często zagubieni w coraz szybciej zmieniającym się
świecie, przestają odgrywać rolę stabilizatora w procesie poszukiwania
i konstruowania przez nich swej tożsamości. Szybko zmieniające się otoczenie
i brak jasnych granic oraz wsparcia z ich strony powodują, że tożsamość
młodych ludzi długo pozostaje w stanie rozproszenia albo zatrzymuje się
w procesie rozwoju w fazie moratorium.
Od innej strony relacje między pokoleniami dzieci i młodzieży, jak
również pokoleniami dorosłych ujmuje koncepcja czterech typów partycypacji
społecznej autorstwa niemieckich psychologów i socjologów (Reinders,
Bergs-Winkels,
Butz
i
Claßen,
2001;
Reinders,
2006),
w
Polsce
spopularyzowana przez Edytę Mianowską (2008; por. badania Rękosiewicz,
2012, 2016). Traktuje ona etap dorastania albo jako nastawiony na „tu i teraz”,
albo jako nastawiony na przejście do dorosłości. Nastawienie to wyznaczane
jest przez rodzaj dominującej orientacji życiowej, ukierunkowującej decyzje
życiowe i podejmowane w ich efekcie działania, nieodłącznie związanej
z orientacją temporalną (blok rozszerzający 3.1). Są to: orientacja moratoryjna
z towarzyszącą jej orientacją temporalną teraźniejszościową oraz orientacja
tranzytywna z orientacją temporalną przyszłościową, prospektywną (por.
badania nad orientacją temporalną nastolatków – Alipieva, 2015).
Analiza założeń koncepcji partycypacji społecznej wskazuje na jej wielkie
podobieństwo do modelu akulturacji, odnoszącego się do relacji kultury
rodzimej i „przybywającej do niej” kultury obcej, autorstwa kanadyjskiego
psychologa Johna Berry’ego (Berry, Poortinga, Segall i Dasen, 2002; por.
Boski, 2009). Jak podkreślał sam Berry (1997; 2001), w analizy kontaktu
migrantów z krajem osiedlenia uwikłane są zawsze dwie równie ważne
kwestie. Pierwsza to utrzymanie tożsamości własnej grupy, a druga to relacje
społeczne tej grupy z jej nowym społecznym otoczeniem. Przecięcie się tych
dwóch problemów tworzy przestrzeń międzykulturową, w której członkowie
obu grup – starej i nowej – z jednej strony kształtują swoje wzajemne relacje,
a z drugiej określają własne granice i umacniają swą tożsamość.
Można zatem potraktować świat dorosłych jako kulturę większości,
a „przybywające” do tego świata kolejne pokolenie nastolatków – jako kulturę
mniejszości. Świat dorosłych ma swoje reguły (według Pawła Boskiego:
swoje praktyki i politykę postępowania), a świat adolescentów i młodych
dorosłych – swoje (według Boskiego: własne preferencje, które pragną
realizować). Z tej perspektywy silną orientację moratoryjną dorastającego
pokolenia można potraktować jako wyraz chęci pozostania w świecie swoich
„adolescencyjnych” reguł, a silną orientację tranzytywną – jako wyraz dążenia
do poznania i zasymilowania reguł świata dorosłych.
BLOK ROZSZERZAJĄCY 3.1. Orientacja temporalna
Orientacja temporalna odzwierciedla nastawienie człowieka do czasu, koncentrację na jego
określonych perspektywach i wymiarach oraz powiązaną z tym organizację własnego
działania. Według Czesława Nosala i Beaty Bajcar (2004, s. 50) orientacje temporalne
oznaczają
globalne reprezentowanie czasu w umyśle (przeszłość, teraźniejszość, przyszłość)
oraz struktury czynności ukierunkowanych podmiotu. Istotą orientacji jest zatem
związek czasu z działaniem (zachowaniem).
Analiza wyników badań (np. Nosal i Bajcar, 2004; Tuchowska, 2007; Zimbardo, Boyd, 2009;
Brzezińska, Kaczan i Rycielska, 2010) pokazuje, iż jakość funkcjonowania człowieka oraz
jego aktualne samopoczucie w znacznym stopniu zależą od tego, która z orientacji
temporalnych dominuje. U osób na etapie dorastania dominuje orientacja teraźniejszościowa
czyli ukierunkowanie na doświadczanie tego, co dzieje się tu i teraz. Osoby takie (por.
Keough, Zimbardo, Boyd, 1999) nie ulegają ani wpływom przeszłych zmartwień ani obaw
o przyszłość, ale zwykle nie są też w stanie odroczyć gratyfikacji i stworzyć planu osiągnięcia
celów adekwatnych wobec własnych potrzeb i zamierzeń. Ponadto trudno je przekonać, że
niektóre
ich
obecne
zachowania,
choć
przynoszą
satysfakcję
mogą
prowadzić
do
negatywnych skutków w przyszłości (niektóre zachowania seksualne, nadmierna aktywność
fizyczna, specjalne diety). Wraz z wkraczaniem w kolejne lata dorosłości i osiąganiem
psychicznej dojrzałości coraz silniejsza staje się orientacja przyszłościowa. Tacy dorośli
potrafią wyznaczać rozmaite cele oraz planować długofalowe strategie działania, ponadto są
w stanie powstrzymywać się od działań ryzykownych, ponieważ potrafią przewidywać ich
potencjalne negatywne konsekwencje. Zarazem jednak zwykle zaniedbują swoje relacje
społeczne. Zatem orientacja temporalna wiąże się nierozerwalnie z obiektywnie mierzoną
jakością życia i poczuciem satysfakcji życiowej. Wpływa bowiem głównie na wybór celów
i priorytetów życiowych (Ryff i Singer, 2004), co zwrotnie inicjuje, ukierunkowuje
i podtrzymuje aktywność życiową w różnych obszarach. Można więc założyć, że ma równie
istotny wpływ na przebieg i efekty rozwoju we wszystkich etapach życia, szczególnie na
przełomie dorastania i wczesnej dorosłości.
Rycina 3.4 opracowana na podstawie oryginalnej koncepcji akulturacji
Berry’ego, pokazuje cztery różne strategie radzenia sobie przez społeczność
dorosłych z nadchodzącym pokoleniem młodzieży. Strategie stosowane przez
starsze
pokolenia
względem
młodszych,
a
w
szczególności
względem
pokolenia wkraczającego w dorosłość to: 1) segregacja pokoleń; 2) budowanie
wspólnoty pokoleń; 3) wykluczanie młodszego pokolenia; 4) wchłanianie
młodszego pokolenia.
W zależności od rodzaju oferty pokolenia starszego młodsze pokolenia
budują swoje strategie działania, czyli odpowiednio strategię: 1) separacji od
starszego pokolenia; 2) integracji ze starszym pokoleniem; 3) marginalizacji
starszego pokolenia bądź automarginalizacji; 4) asymilacji wartości, stylów
życia i przekonań starszego pokolenia. Strategie te są wypadkową natężenia
dwóch orientacji życiowych – moratoryjnej i tranzytywnej (Reinders i Butz,
2001) i wyrażają stosunek jednocześnie do swojej grupy wiekowej (swojego
etapu życia, czyli dorastania) i do kolejnej grupy wiekowej – osób dorosłych
i etapu dorosłości.
RYCINA 3.4. Typy partycypacji społecznej a relacje międzypokoleniowe
Źródło: opracowanie własne na podstawie: Berry, Poortinga, Segall i Dasen, 2002; Boski, 2009;
Reinders i Butz, 2001; zmodyfikowany schemat z pracy Brzezińska, 2017, s. 97.
3.4. Warunki rozwoju dzieci i młodzieży:
czynniki wsparcia i czynniki ryzyka
3.4.1. Organizacja środowiska fizycznego
i społecznego
Rozwijająca
się
intensywnie
i
wkraczająca
w
coraz
więcej
obszarów
badawczych w psychologii rozwoju koncepcja systemów dynamicznych
wnosi nową perspektywę do analizy procesu rozwoju i jego uwarunkowań.
W ramach tej koncepcji (blok rozszerzający 3.2) możliwy jest nie tylko opis,
lecz także wyjaśnienie przebiegu procesów rozwoju w różnych obszarach i ich
uwarunkowań
dzięki
jednoczesnemu
analizowaniu
wszystkich
relacji
i traktowaniu ich powiązań i całego układu, jaki tworzą, jako złożonego,
wielopoziomowego systemu dynamicznego, czyli nieustannie zmieniającego
się, bo otwartego na zewnętrzne wpływy, ale jednocześnie zachowującego
swoją spójność. W skład systemu osoba–otoczenie wchodzi szereg wzajemnie
ze sobą powiązanych subsystemów, a w ich ramach zawiera się wiele
wzajemnie ze sobą powiązanych elementów.
Zastosowanie tego podejścia pozwala, po pierwsze, ujmować jednocześnie
różne czynniki zaangażowane w rozwój, w tym mechanizmy fizjologiczne,
czynniki poznawcze i emocjonalne, uwarunkowania środowiskowe, i po
drugie, traktować je jako złożoną sieć elementów pozostających w ciągłej
interakcji, których wzajemne relacje mogą się zmieniać w czasie (Bosma
i Kunnen, 2001), także pod wpływem nowych okoliczności, np. w związku
z utratą pracy przez rodziców i zmianami sytuacji ekonomicznej rodziny
dziecka, na skutek procesów dojrzewania seksualnego czy w momencie
zakończenia edukacji i przejścia z systemu edukacji na rynek pracy pod
koniec
etapu
dorastania,
ale
także
pod
wpływem
nagłych
zdarzeń
nienormatywnych (losowych) czy traumatycznych.
BLOK ROZSZERZAJĄCY 3.2. Przedstawiciele stosowania koncepcji systemów dynamicznych
w psychologii rozwoju
Najznamienitsi badacze, o różnym rodowodzie teoretycznym, wykorzystujący koncepcję
systemów dynamicznych w psychologii rozwoju, to (za: Hollenstein, 2011):
• Alan Fogel (1990, 2006, 2011) – jeden z pierwszych psychologów rozwojowych
stosujących to podejście w badaniach przebiegu interakcji matek i niemowląt oraz ekspresji
emocji przez niemowlęta;
• Paul van Geert – badacz m.in. rozwoju językowego, emocjonalnego i społecznego dzieci
(1994; por. zastosowanie analizy systemów dynamicznych w badaniach procesu formowania
się tożsamości: Kunnen i Van Geert, 2012);
• Marc Lewis (2000) – badacz rozwoju emocjonalnego i społecznego;
• psychoanalityczka Esther Thelen (2005) i jej uczniowie (Smith i Thelen, 2003; Spencer i in.,
2006).
Prapoczątkiem systemowo-dynamicznego sposobu myślenia o rozwoju i jego licznych
uwarunkowaniach
było
zastosowanie
klasycznego
już
dziś
podejścia
systemowego
(Bertalanffy, 1968) do stworzenia formalnych modeli rozwoju. Ludwig von Bertalanffy
określił cztery cechy tzw. systemu otwartego:
wymiana składników z otoczeniem, samoregulacja, utrzymywanie stanu stabilności
przy zasilaniu w
energię z zewnątrz oraz ekwifinalność, która oznacza, iż stan
końcowy systemu otwartego może być osiągnięty z wielu stanów początkowych
i w różny sposób (za: Wołoszyn, 1997, s. 136).
W psychologii niezwykle twórczo „skonsumowano” koncepcję Bertalanffy’ego i w efekcie
pojawiły się liczne teorie wskazujące na wielość i złożoność uwarunkowań procesu rozwoju
i wykorzystujące podejście systemowo-dynamiczne do analizy związku natura–kultura.
Przykładem mogą być:
• transakcyjna teoria rozwoju Arnolda J. Sameroffa (1983);
• koncepcja kontekstualizmu Rogera A. Dixona i Richarda M. Lernera (1988);
• ekologiczna teoria rozwoju Urie Bronfenbrennera (1979, 1993);
• teoria systemów rozwojowych Donalda H. Forda i Richarda M. Lernera (1992);
• ujęcie epigenetyczne zaproponowane przez Gilberta Gottlieba (2007).
Zanim w pełni uruchomią się mechanizmy zmiany i transformacji ulegnie
cała struktura psychiczna (koncepcja Flavella, 1972; por. Smykowski, 2012)
zawiadująca
zachowaniem,
czyli
zanim
ujawnią
się
skutki
o
dłuższej
perspektywie czasowej w postaci zmiany przekonań i/lub zmiany zachowania,
cały system psychiczny jednostki i system jej relacji z otoczeniem – tworząc
jeden układ – już się zmieniają, podobnie jak zmienia się otoczenie zarówno
fizyczne, jak i społeczne. Zatem, jak pisze Thelen (2005, s. 258), „każda
interwencja [terapeutyczna, wychowawcza, edukacyjna – A.B.] oparta jest na
założeniu i «obietnicy», iż działanie podjęte tu i teraz zaowocuje jakąś
długofalową zmianą”.
Bronfenbrenner (1979, 1993), twórca ekologicznej koncepcji rozwoju,
ujmował środowisko wielopłaszczyznowo jako układ wzajemnie zależnych od
siebie podsystemów, zagnieżdżonych jedne w drugich, czyli – jak obrazowo
pisał – „mieszczących się jeden w drugim jak rosyjskie lalki-matrioszki”
(1979, s. 3) i podkreślał kluczowe dla rozwoju znaczenie
progresywnej, wzajemnej akomodacji pomiędzy aktywnym, rozwijającym się człowiekiem
a zmieniającymi się właściwościami siedlisk, w których żyje; na przebieg tych procesów
wpływają relacje, jakie zachodzą między różnymi siedliskami, oraz szerszy kontekst
społeczny, w którym siedliska te są zanurzone (tamże, s. 21).
Bronfenbrenner, analizując wpływ otoczenia z jednej strony na aktualne
działania jednostki, a z drugiej na bieg jej rozwoju, podkreślał, że każdy
człowiek w indywidualny dla siebie sposób spostrzega i interpretuje swoje
otoczenie. To jest zawsze „jego rzeczywistość”, w której podejmuje różne
działania, sam lub w interakcji z innymi osobami. Zatem każdy człowiek
rozwija
się
w
psychologicznym.
innym
Za
„środowisku”,
niezwykle
czyli
istotne,
w
zarówno
innym
z
punktu
kontekście
widzenia
planowania etapów diagnozy, jak i adresatów oraz form udzielania pomocy
psychologicznej, należy uznać wyróżnienie przez tego autora dwóch rodzajów
oddziaływań
otoczenia
na
rozwijającą
się
jednostkę
–
bezpośrednich
i pośrednich.
Wpływy bezpośrednie otoczenia na człowieka związane są z tym, z kim
i w jakie interakcje wchodzi w danym siedlisku (setting) swego życia, np.
w
rodzinie,
przedszkolu,
grupach
rówieśniczych
poza
instytucjami
edukacyjnymi (np. w drużynie harcerskiej czy zespole sportowym). Wpływy
bezpośrednie wiążą się z nawiązywanymi relacjami, interakcjami, przeżyciami
w ich trakcie i gromadzonymi doświadczeniami osobistymi. Dotyczy to
wszystkich osób pozostających ze sobą w interakcji w tym samym czasie
i w tym samym miejscu.
Wpływy bezpośrednie zakładają więc fizyczny kontakt ludzi ze sobą
i z różnymi elementami otoczenia fizycznego, w tym ze znajdującymi się
w tym samym miejscu innymi osobami. W tym znaczeniu nie tylko rodzice
i nauczyciele wpływają na zachowanie oraz rozwój dzieci i nastolatków.
Także one wpływają na funkcjonowanie dorosłych w trakcie aktualnych
interakcji
z
nimi
(perspektywa
krótkofalowa;
por.
koncepcję
dwupodmiotowości interakcji dorosły–dziecko – Babska i Shugar, 1986), na
ich funkcjonowanie w innych sytuacjach (perspektywa średniofalowa – np. na
ich zachowanie w miejscu pracy, kontakty ze znajomymi), a w dalszej
perspektywie – na sposób realizacji zadań rozwojowych kolejnych etapów
dorosłości, czyli na przebieg ich rozwoju.
Na
wpływy
bezpośrednie,
jakim
podlegają
rozwijające
się
dzieci
i nastolatki (por. poziom mikrosystemu na ryc. 3.5) można spojrzeć z punktu
widzenia propozycji Marca Bornsteina (1995b). Analiza zachowania matek
w interakcjach z niemowlętami pozwoliła mu na wyróżnienie dwóch rodzajów
interakcji – społecznych i dydaktycznych. Te pierwsze skupiają się na
nawiązywaniu i podtrzymywaniu kontaktu wewnątrz diady matka–dziecko,
spowodowaniu zaangażowania dziecka w wymianę i jego podtrzymaniu,
a w dalszej perspektywie na zachęcaniu dziecka do nawiązywania kontaktu
z innymi ludźmi i podtrzymywania go. Te drugie zaś kierują uwagę dziecka na
znajdujące się w otoczeniu przedmioty i zachęcają do manipulowania nimi.
Można więc powiedzieć, że interakcje społeczne to „społeczne oferty”,
w których głównym „obiektem” zainteresowania dziecka jest inna osoba.
Dotyczą bowiem budowania więzi, podtrzymywania bliskości i przygotowują
dziecko
do
funkcjonowania
w
otoczeniu
społecznym
na
zasadzie
współdziałania z innymi. Natomiast interakcje dydaktyczne odnoszą się do
„ofert fizycznych”, których „obiektem” są przedmioty fizyczne (takimi
przedmiotami są także ciało dziecka i ciała innych osób), bo przygotowują do
efektywnego funkcjonowania w środowisku fizycznym poprzez zachęcanie do
wchodzenia
w
przedmiotami
i
aktywny
–
w
„działacza”
instrumentalnego,
roli
poprzez
zgodnego
z
manipulację
(a
nie
własnymi
–
kontakt
jedynie
z
różnymi
obserwatora)
zamierzeniami,
korzystania
z przedmiotów znajdujących się w otoczeniu (por. wyniki badań Bornsteina
i jego zespołu: Bornstein, 1995a).
W każdym otoczeniu jednak w tym samym czasie w różnych siedliskach
zachodzą rozmaite zdarzenia i sytuacje, w których jednostka bezpośrednio
aktywnie nie uczestniczy, nawet nie jest w nich obecna jako obserwator,
a
jednak
zdarzenia
te
mają
czasami
bardzo
duży
wpływ
na
jej
funkcjonowanie. Taki pośredni wpływ realizuje się dwiema drogami. Pierwsza
droga to przekaz (transmisja) opisu oraz ocen tych zdarzeń i sytuacji przez
ludzi – pośredników, którzy w nich uczestniczyli aktywnie (jako „aktorzy”)
bądź tylko jako obserwatorzy, świadkowie. Dzięki temu mechanizmowi
dziecko „zna” np. kolegów swego starszego brata, których nigdy nie widziało,
bądź miejsce pracy i współpracowników swoich rodziców. Druga ścieżka
oddziaływania
pośredniego
występuje
wtedy,
gdy
zdarzenia
w
jakimś
siedlisku (np. strzelanina w szkole) mają swoje konsekwencje dla działania
zarówno samej jednostki, jak i powiązanych z nią ludzi w innych siedliskach
(np. szkolenia rodziców w ich miejscu pracy i dzieci w szkole na temat tego,
jak sobie radzić w takich niespodziewanych i ekstremalnie niebezpiecznych
sytuacjach), zatem to, co dzieje się w jednych siedliskach, wpływa na to, co –
po pewnym czasie – dzieje się w innych.
RYCINA 3.5. Cztery konteksty analizy rozwoju w okresie dzieciństwa i dorastania
Źródło: opracowanie własne na podstawie Bronfenbrenner, 1979; Bronfenbrenner i Crouter, 1983;
Côté , 1996.
Ani dzieci, ani nastolatki, podobnie jak wielu dorosłych, nie mają
bezpośredniego wpływu na większość wydarzeń i zmian dokonujących się na
poziomie lokalnym, a tym bardziej na wydarzenia i zmiany o charakterze
globalnym, a jednak tym zmianom podlegają i są swoistymi „uczestnikami”
i
beneficjentami
Bronfenbrennera,
albo
ofiarami
można
tych
powiedzieć
wydarzeń.
(zob.
Korzystając
ryc.
3.5),
że
z
sugestii
pośrednie
oddziaływania makrosystemu i egzosystemu na jakość warunków życia
i
rozwoju
widoczne
są
przede
wszystkim
w
regulacjach
prawnych
i modyfikowaniu warunków życia ludzi. Natomiast wydarzenia i zmiany
z poziomu mezosystemu wpływają na rozwój różnych pokoleń głównie za
pośrednictwem mediów, a na poziomie mikrosystemu owymi pośrednikami są
ludzie, z którymi dzieci i młodzież wchodzą w bezpośrednie interakcje
fizyczne bądź via internet.
Jednocześnie wszystkie siedliska mają swoją historię – i te, w których
osoba na danym etapie życia uczestniczy, i te, w których nie uczestniczy.
Historia to ogół znaczących sytuacji i zdarzeń, które ukształtowały aktualny
sposób funkcjonowania danego siedliska i jego relacji z innymi siedliskami.
Historia ta w postaci przekazu pośredniego (osobiste zapiski, listy, rachunki,
kartki
pocztowe,
fotografie,
filmy,
pamiętniki,
opracowania
kronikarzy
i historyków) czy bezpośredniego (ustnego) przekazywana jest aktualnym
uczestnikom danego siedliska. To historia rodziny (poprzednich pokoleń),
kamienicy, szkoły, miejsca pracy, wsi, regionu, jakiejś organizacji (np.
harcerskiej czy sportowej) lub stowarzyszenia.
W przypadku analizy historii siedlisk wyraźnie widać, na czym polega
wpływ pośredni danego otoczenia na bieg rozwoju ludzi. To, co się zdarzyło,
pozostawiło ślady nie tylko w pamięci ludzi. Historia zostawia też ślady
materialne, niekiedy do dziś znaczące i wpływające na organizację życia
i sposób funkcjonowania ludzi, w postaci np. wyglądu i aranżacji przestrzeni
w budynkach użyteczności publicznej (przedszkoli i szkół, przychodni dla
dzieci
i
szpitali,
dworców
kolejowych,
kościołów
zbudowanych
przed
wiekami i niezniszczonych w toku wojen, starych fabryk, teatrów), zawartości
szkolnych i miejskich czy wiejskich bibliotek albo układu architektonicznego
miejscowości. Te ślady materialne były kiedyś z jednej strony wynikiem
posiadanej wiedzy i akceptowania określonych przekonań, ale z drugiej strony
utrwalały te przekonania, przekazywane potem kolejnym pokoleniom.
W ciągu następujących po sobie etapów dzieciństwa i dorastania dziecko
wiele razy zmienia środowiska (siedliska), w których funkcjonuje, np.
uczęszcza do żłobka, przedszkola i różnych szkół na kolejnych szczeblach
edukacji; zmienia placówki edukacyjne w wyniku przeprowadzki do innej
dzielnicy
miasta
czy
na
skutek
rozwodu
rodziców
i
zmiany
miejsca
zamieszkania bądź emigracji zarobkowej rodziców czy powrotu z zagranicy;
funkcjonuje w swojej rodzinie, ale też w rodzinach kolegów czy znajomych
rodziców; spędza wakacje w różnych miejscach z nowymi dla siebie
rówieśnikami
i
dorosłymi;
bierze
udział
w
dodatkowych
zajęciach
edukacyjnych, sportowych czy artystycznych w rozmaitych instytucjach. We
wszystkich tych siedliskach zajmuje różne pozycje społeczne, uczy się
pełnienia nowych ról, wchodzi w inne niż wcześniej interakcje i podejmuje
nowe działania. Takie zmiany otoczenia Bronfenbrenner (1979, s. 6) określa
jako
„przejścia/przesunięcia
ekologiczne”
(ecological
transition/shift)
i traktuje je jako kluczowe momenty w rozwoju.
Badacze analizujący stabilność przebiegu trajektorii życiowych (np.
Holden,
2010;
przyczyniają
Wethington,
się
do
2005)
zauważyli,
podtrzymywania
że
niektóre
dotychczasowego
zdarzenia
biegu
życia
i stabilizują dotychczasową ścieżkę rozwoju, natomiast inne powodują
gwałtowne zmiany nawet w postaci zupełnego przerwania lub odwrócenia
tego biegu. Ten drugi rodzaj zdarzeń określili jako punkty zwrotne (blok
rozszerzający 3.3). Wyróżnia się je spośród innych zdarzeń życiowych także
z uwagi na ich znaczenie nie tylko dla poczucia jakości życia, lecz także dla
obiektywnego stanu zdrowia (zob. Sutin, Costa Jr, Wethington i William,
2010).
Punkty zwrotne są często związane z momentami przejścia do innego
środowiska (do innego siedliska według terminologii Bronfenbrennera).
Przykładem może być sytuacja, gdy dziecko po wypadku, w którym doznało
wielu
poważnych
urazów,
musi
zmienić
środowisko
domowe
na
kilkumiesięczny pobyt w środowisku szpitalnym i w szpitalnej szkole. Także
zdarzenia życiowe, które nie wiążą się ze zmianami dotychczasowego
środowiska
rozwoju,
ale
wywołują
znaczące
zmiany
w
aktualnym
funkcjonowaniu i mają wpływ na zmianę biegu życia (ocenianą ex post),
można nazwać punktami zwrotnymi. Są to wydarzenia pociągające za sobą
wyraźną
zmianę
oczekiwań
otoczenia,
korektę
własnych
aspiracji
czy
radykalną zmianę stanu zdrowia i sprawności. Przykładem jest sytuacja
pojawienia się nowego dziecka w rodzinie po kilku latach bycia jedynakiem
przez dziecko starsze; śmierć dziadków, którzy do tej pory byli głównymi
opiekunami dziecka intensywnie pracujących obojga rodziców; pojawienie się
w klasie nowego ucznia, który w krótkim czasie zajmuje wysoką pozycję
w grupie zajmowaną wcześniej przez innego.
Sposób organizacji fizycznego środowiska życia, a w jego ramach
środowiska społecznego i wychowawczego (domowego i pozadomowego),
ma istotne znaczenie dla przebiegu i efektów procesu rozwoju na każdym
etapie
dzieciństwa
i
dorastania.
Słowem
kluczem
dla
oceny
jakości
środowiska zarówno fizycznego, jak i społecznego jest „oferta” (affordance).
Angielski termin jest różnie przekładany na język polski. Augustyn Bańka
(2002) po prostu spolszcza go i posługuje się terminem „afordancja”, a np.
Janusz Barański, przekładając tekst Tima Danta (2007), proponuje neologizm
„dostarczant”. Tutaj używam terminu „oferta” (por. Hornowska i in., 2014).
Odnosi się on zarówno do tego, co oferuje środowisko fizyczne (jego
aranżacja i obecne w nim przedmioty, w tym ludzie, jako obiekty fizyczne),
jak i środowisko społeczne, czyli ludzie jako obiekty „społeczne”, ich cechy,
łączące ich relacje i wszelkie interakcje, w jakie ze sobą wchodzą (por.
poziomy złożoności systemu społecznego: Hinde i Stevenson-Hinde, 1994).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 3.3. Punkty zwrotne w życiu
Zdarzenia określane jako punkty zwrotne w życiu (Hareven i Masaoka, 1988; Rutter, 1996):
• są indywidualne, a nie normatywne, zatem trudno je przewidzieć i przygotować się na ich
nadejście;
•
mogą
powodować
pojawianie
się
nowych
ofert
działania
lub
modyfikację
dotychczasowych bądź zmieniać stosowany sposób poszukiwania i realizacji ofert;
• wywołują zmiany w dotychczasowej trajektorii życia: po ich wystąpieniu można
zaobserwować zmiany w sposobie funkcjonowania (w zachowaniu), w stosunku do siebie
i w relacjach z innymi;
• nie mogą zostać zredukowane do stresowych wydarzeń życiowych: powodują dużo
głębszą przemianę zarówno na poziomie struktury, jak i funkcji osobowości oraz systemu
zachowania i przynoszą względnie trwałe efekty, których nie można zredukować do
chwilowego zachwiania równowagi;
• ich konsekwencje mogą być tylko pozytywne, negatywne i pozytywne lub tylko
negatywne.
Szerzej na ten temat: Brzezińska, Appelt i Ziółkowska, 2016.
Zarówno obiekty fizyczne (w tym ludzie jako „ciała fizyczne”), jak
i
ludzie
jako
„obiekty
społeczne”
stanowią
przedmiot
manipulacji,
eksploracji i poznawania za pomocą różnych narzędzi – innych na każdym
kolejnym etapie rozwoju. Zdaniem Donalda Normana (1988, s. 9) oferty
w sensie, jaki temu pojęciu nadał twórca terminu James Gibson (1977, 1979),
„to
spostrzegane
fundamentalne
ich
i
rzeczywiste
właściwości,
właściwości
które
rzeczy,
sprawiają,
że
szczególnie
rzeczy
mogą
te
być
wykorzystane w określony sposób”.
Z punktu widzenia dążenia dorosłych do zapewnienia optymalnego
przebiegu rozwoju w dzieciństwie i dorastaniu o wartości danej oferty
działania decyduje nie tylko to, czy:
• jest ona atrakcyjna dla dziecka i nastolatka w swej warstwie zewnętrznej
(atrakcyjnie dla dziecka wyglądający przedmiot – kolorowo opakowane
pudełko; atrakcyjny dla nastolatka przedmiot – nowy typ smartfonu) bądź
znaczeniowej (emocjonująco zapowiadające się spotkanie w domu kolegi
pod nieobecność jego rodziców), czyli oferta stanowi dla nich wyzwanie,
ma pociągającą do zmierzenia się z nią moc;
• jest możliwa do realizacji, bo to, co należy czy można wykonać, daje
nadzieję
na
osiągnięcie
domniemanego
celu),
a
zawartej
w
niej
przynajmniej
zapowiedzi
(osiągnięcie
źródłem
przyjemności
jest
funkcjonalnej w rozumieniu Karla Bühlera (za: Ch. Bühler, 1933; blok
rozszerzający 3.4).
Równie ważne, szczególnie w przypadku dzieci młodszych, jest to:
• w jakich warunkach fizycznych, zapewniających bezpieczeństwo, możliwe
jest
samodzielne
eksplorowanie
(„przeszukiwanie”
otoczenia),
tj.
rozpoznawanie, wybieranie, próbowanie i eksperymentowanie, i w końcu
podjęcie realizacji danej oferty (zob. Hornowska, Brzezińska, Appelt
i Kaliszewska-Czeremska, 2014);
• jakich osób obecność, dostępność i aktywność jest konieczna, by w razie
trudności w fazie eksploracji i eksperymentowania bądź w fazie realizacji
oferty możliwe było uzyskanie wsparcia adekwatnego wobec okoliczności
zewnętrznych oraz potrzeb dziecka czy nastolatka.
O powodzeniu w realizacji danej oferty decydują także właściwości
samego dziecka czy nastolatka oraz kompetencje opanowane na poprzednich
etapach
rozwoju,
w
tym
jego
wiedza
i
różne
umiejętności.
Jedną
z najważniejszych właściwości kształtujących się w początkach dzieciństwa
jest zaufanie do siebie i innych (Erikson, 1950), owocujące postawą „ku
światu” i odwagą w poznawaniu otoczenia oraz chęcią samodzielnego
dokonywania wyboru rodzaju i formy swojej aktywności. Zatem w procesie
kształtowania różnych kompetencji na kolejnych etapach życia znaczącą rolę
odgrywają zasoby środowiska rodzinnego i pozarodzinnego oraz zasoby
indywidualne w postaci kompetencji nabytych na wszystkich poprzednich
etapach rozwoju i modyfikowanych lub zastępowanych nowo nabywanymi.
BLOK ROZSZERZAJĄCY 3.4. Czym jest przyjemność funkcjonalna?
Twórcą teorii przyjemności funkcjonalnej był Karl Bühler. W swoich pracach dotyczących
zabawy dziecięcej, m.in. Die geistige Entwicklung des Kindes (wyd. 4, Jena, 1924; cyt. za:
Ch. Bühler, 1933, s. 89) oraz Krise der Psychologie (Jena, 1927; cyt. za: Ch. Bühler, 1933,
s. 89) za punkt wyjścia przyjął pogląd Karola Groosa, który ujmował zabawę dziecka jako
(za: tamże, s. 88–89)
ustanowione przez przyrodę ćwiczenie funkcji, które u człowieka są początkowo
jeszcze nierozwinięte i podlegają udoskonaleniu.
Bühler uzupełnił koncepcję Groosa w sposób istotny w dwóch obszarach (za: tamże, s. 89):
Po pierwsze wskazał on na to, iż ćwiczeniu funkcji towarzyszy specyficzne uczucie
przyjemności
(Funktionslust),
które
należy
uważać
za
pobudkę,
motor
niestrudzonego powtarzania czynności funkcjonalnych. Po drugie zaś zwrócił
uwagę na to, iż większą doniosłość mają w zabawie momenty formalne niż sama
treść zabawy.
Według Charlotty Bühler uczenie się czegoś w zabawie, a więc opanowywanie i zdobywanie,
pokonywanie trudności, oporu, jaki stawia „tworzywo” zabawy, jest źródłem poczucia
przyjemności (tamże, s. 90–91):
Toteż specyficzne uczucie przyjemności, towarzyszące urabianiu funkcji, ową
przyjemność funkcjonalną (Funktionslust), możemy teraz rozumieć jako uczucie,
towarzyszące
nie
powtarzaniu
się
ruchów
jako
takich,
lecz
urabianiu
i opanowywaniu ich, wzrastającemu stale dzięki powtarzaniu zjawiska. W uczuciu
więc przyjemności funkcjonalnej przedmiotem intencji dziecka są wyniki formalne,
polegające na stopniowym opanowywaniu funkcji, nie zaś materialne. A terenem,
na którym po raz pierwszy przyjemność, płynąca z opanowywania, nabiera
charakteru intencjonalnego, jest zabawa. […] Definiujemy więc zabawę jako ruch
zmierzający intencjonalnie do przyjemności, płynącej z opanowywania.
Rycina 3.6 pokazuje znaczenie odpowiedniej organizacji środowiska
fizycznego
i
społecznego
jako
kluczowego
warunku
zaspokajania
podstawowych potrzeb przez dzieci w różnym wieku i przez nastolatki.
Poziom zaspokojenia potrzeb z kolei wyznacza – czyli jest czynnikiem
bezpośrednio determinującym bieg rozwoju i jego kolejne efekty – to, na ile
rozwijające się dziecko jest w stanie trafnie orientować się w otoczeniu,
eksplorować, podejmować decyzje i realizować wybrane przez siebie oferty,
a zatem także to, na ile jest w stanie podejmować i wypełniać nowe zadania
rozwojowe.
RYCINA 3.6. Trzy poziomy organizacji fizycznego i społecznego środowiska rozwoju
Źródło: opracowanie własne.
Odpowiednia – czyli bezpieczna i adekwatna wobec potrzeb dziecka
i nastolatka, zmieniających się ze względu na okoliczności (różne sytuacje),
ale co ważniejsze, zmieniająca się w toku rozwoju (bo każdy etap rozwoju to
nowe potrzeby) – organizacja środowiska, w jakim żyją, pełni dwie funkcje,
takie jak:
• „zaproszenie do działania” – zachęca i umożliwia poprzez bogactwo
i zróżnicowanie ofert (afordancji) do aktualizacji i korzystania z różnych
nabytych na wszystkich wcześniejszych etapach rozwoju kompetencji,
a
tym
samym
utrwala
je,
doskonali
i
poszerza
ich
zasięg
dzięki
uruchomieniu mechanizmu transferu; może także dzięki odpowiedniej
aranżacji przestrzeni i przemyślanemu doborowi ofert pełnić funkcję
korygującą i uzupełniającą braki niektórych kompetencji;
• „zaproszenie do uczenia się”: jest źródłem wyzwań, zatem wzbudza
ciekawość, zachęca do stawiania pytań, sprzyja myśleniu twórczemu
(poszukiwaniu
rozwiązania
np.
przez
eksperymentowanie),
zatem
wzbudza i podtrzymuje motywację do zdobywania wiedzy i uczenia się
czegoś nowego, skoro posiadane zasoby nie są wystarczające, by poradzić
sobie z nieznaną dotychczas ofertą i ukrytym w niej zadaniem.
3.4.2. Zaspokojenie potrzeb uniwersalnych
a przebieg procesu rozwoju
Wszyscy
ludzie,
niezależnie
od
etapu
swojego
życia,
wieku
i
płci,
charakteryzują się pewną liczbą podobnych potrzeb, których zaspokojenie ma
podstawowe znaczenie nie tylko dla jakości ich aktualnego funkcjonowania,
lecz także dla kierunku, tempa i dynamiki procesu ich rozwoju, a zatem –
pośrednio – także dla jakości efektów tego procesu w postaci rozmaitych
kompetencji. Z tego względu określa się je mianem potrzeb uniwersalnych
bądź powszechnych.
Według klasycznej teorii potrzeb Abrahama Maslowa (1943) podstawowe
potrzeby
człowieka
to
„wielka
piątka”:
potrzeba
fizjologiczna,
bezpieczeństwa, miłości, szacunku i samoaktualizacji, ułożone hierarchicznie
w stałej sekwencji. Potrzeby te są uniwersalne, po pierwsze dlatego, że
dotyczą każdego człowieka, a po drugie, uniwersalna jest ich hierarchia –
potrzeby wyższego rzędu nie mogą zostać zaspokojone, gdy niezaspokojone
są potrzeby niższego rzędu.
Kazimierz Obuchowski (1983) z kolei wyróżnił cztery powszechne
potrzeby psychiczne i określił ich kolejność ujawniania się w procesie
rozwoju człowieka – od pojawiających się najwcześniej potrzeb kontaktu
emocjonalnego i orientacyjnej, przez potrzebę poznawczą po aktywizującą się
dopiero na etapie dorastania potrzebę sensu życia.
Zgodnie z klasyczną, dobrze znaną i wspartą licznymi wynikami badań,
teorią samodeterminacji, w której zaspokojenie potrzeb traktowane jest jako
czynnik
pośredniczący
między
oddziaływaniami
otoczenia
a
jakością
funkcjonowania, wyznaczaną w dużym stopniu efektami dotychczasowego
procesu rozwoju, autorstwa Richarda M. Ryana i Edwarda L. Deciego (2000,
2017), istnieją trzy podstawowe uniwersalne potrzeby psychiczne: więzi
(relacji), autonomii i kompetencji (ryc. 3.7).
RYCINA 3.7. Warunki zaspokajania i przejawy zaspokojenia potrzeb uniwersalnych
Źródło: opracowanie własne na podstawie Ryan i Deci, 2000, 2017; Ryan, Huta i Deci, 2008.
Podstawą teorii samodeterminacji było założenie o istnieniu tendencji do
dyferencjacji, integracji i aktualizacji doświadczenia, leżących u podstaw
rozwoju społecznego i rozwoju osobowości, a w szczególności u podstaw
kształtowania się motywacji wewnętrznej, procesu internalizacji standardów
zachowania i integracji emocjonalnej (Ryan, 1995). Mimo że tendencje te są
wrodzone, to jednak dynamicznie zmieniają się w ciągu życia zależnie od
oddziaływań
środowiska
społecznego.
Podstawowe
pytanie,
na
które
odpowiada teoria samodeterminacji (Ryan i Deci, 2000), dotyczy tego,
w
jaki
sposób
i
pod
wpływem
jakich
czynników
dochodzi
do
zinternalizowania zewnętrznych standardów zachowania i ukształtowania się
zdolności do samoregulacji, czyli przekształcenia się formy motywacji
z zewnętrznej na wewnętrzną oraz do emocjonalnej integracji.
Proces
internalizacji
standardów
zachowania
(funkcjonowania)
rozpoczyna się już we wczesnym dzieciństwie, gdy zachowania dziecka są
ukierunkowywane, oceniane i następnie modelowane przez osoby najbardziej
dla niego emocjonalnie znaczące. Według Ryana i Deciego (2000, s. 73)
„potrzeba więzi, czyli przynależenia do kogoś i związku z kimś, ma kluczowe
znaczenie dla procesu internalizacji”. Procesowi temu sprzyja także, bo jest
czynnikiem facylitującym, poczucie kompetencji jako rezultat zaspokojenia
potrzeby bycia skutecznym wtedy, gdy podejmuje się jakieś działania:
gdy ludzie mają poczucie bycia skutecznymi, szybciej internalizują te standardy działania,
które są cenione przez znaczące dla nich grupy społeczne, […] zatem wzmacnianie tego
poczucia
powinno
przyspieszać
procesy
internalizacji.
Zaobserwowano,
że
dzieci
ukierunkowywane na podejmowanie działań, do których wykonania nie były jeszcze
rozwojowo gotowe ani nie rozumiały ich sensu, co najwyżej internalizowały tylko częściowo
standardy zachowania, pozostając nadal na poziomie zewnętrznej regulacji, albo przyswajały
je na drodze introjekcji (tamże, s. 73).
Z
kolei
zaspokojenie
kolejnej
potrzeby
uniwersalnej
–
potrzeby
autonomii – to czynnik krytyczny w przebiegu procesu internalizacji.
Otoczenie zewnętrzne poprzez system kar i nagród może, po pierwsze,
kształtować i regulować zachowania człowieka, jeśli tylko uzna on, że tym
wymaganiom sprosta. Otoczenie może, po drugie, wywierać silne naciski na
przyjęcie
(introjekcję)
pewnych
standardów
i
uznanie
ich
za
swoje,
szczególnie w przypadku, gdy źródłem nacisków jest osoba znacząca bądź
znacząca grupa odniesienia, a jednostka czuje się z nią związana i doceniona.
Po trzecie, otoczenie może sprzyjać kształtowaniu się regulacji wewnętrznej
(autonomicznej), ale tylko wtedy, gdy wzmacnia autonomię jednostki, czyli
tworzy takie warunki, które pozwalają jej czuć się nie tylko kompetentną
i powiązaną z kimś bliskimi relacjami, ale wolną w podejmowanych
decyzjach, dokonywanych wyborach i realizowanych potem działaniach,
zgodnych z własną wolą, czyli bez zewnętrznej presji. W tym znaczeniu,
według Ryana i Deciego (tamże, s. 74), wzmacnianie poczucia autonomii
stanowi niezbędny warunek „aktywnej transformacji cudzych wartości we
własne”.
Samoregulacja i poczucie integralności, nie tylko emocjonalnej, kształtują
się od początku dzieciństwa i zmieniają na każdym kolejnym etapie rozwoju
pod wpływem ewoluujących własnych aspiracji i wymagań otoczenia. Zatem
także te trzy potrzeby (Ryan, Huta i Deci, 2008): 1) relacji i bliskich
związków z ludźmi oraz troski o nich; 2) autonomii, czyli dokonywania
wyborów i regulowania swojego zachowania według własnej woli, od
początku życia muszą być zaspokajane w takim stopniu, aby umożliwiały
pomyślny bieg rozwoju; 3) kompetencji, czyli działania zarówno skutecznego
z punktu widzenia własnych standardów, jak i zgodnego z oczekiwaniami
otoczenia oraz docenianego przez osoby znaczące i grupy stanowiące ważny
dla jednostki układ odniesienia. W bloku rozszerzającym 3.5 przedstawiono
charakterystyki tych trzech podstawowych potrzeb psychicznych dokonane
przez autorów koncepcji.
Zaspokojenie trzech podstawowych potrzeb psychicznych jest silnie
powiązane z chęcią bycia aktywnym, natomiast ich niezaspokojenie powoduje
brak ochoty do działania i spadek motywacji. Liczne badania (zob. analizę
wyników badań prowadzonych przez wiele lat przedstawioną w kolejnych
rozdziałach pracy: Ryan i Deci, 2017) pokazały, że ludzie reagują wtedy
w sposób bardzo zróżnicowany. Niektórzy wycofują się z aktywności,
rezygnują z już rozpoczętych działań albo w ogóle ich nie podejmują, są bierni
w wielu sytuacjach. Natomiast inni stają się bardzo aktywni, ale są to
działania chaotyczne, rozproszone pod względem celów i w większości
o charakterze kompensacyjnym. Jak piszą twórcy teorii samodeterminacji:
[istnieje] wiele „ciemnych stron” natury ludzkiej, wynikających z frustracji podstawowych
potrzeb psychologicznych w toku rozwoju. […], a wiele form psychopatologii ma w swej
historii rozwojową [sic! – A.B.] deprywację podstawowych potrzeb – autonomii, kompetencji
i więzi (tamże, s. 11).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 3.5. Teoria samodetermiancji: podstawowe potrzeby psychiczne
(cytaty – Ryan i Deci, 2017, wyróżnienia – A.B.)
„W
ramach
teorii
samodeterminacji
(ang.
self-determination
theory)
potrzeby są definiowane w sposób specyficzny jako niezbędne «składniki
odżywcze» […]. W odniesieniu do potrzeb fizjologicznych utrzymanie
zdrowia fizycznego i bezpieczeństwa wymaga takich «składników», jak
tlen, czyste powietrze, odpowiednie odżywianie i brak zagrożeń fizycznych,
natomiast
zaspokojenie
konieczne
dla
podstawowych
przebiegu
rozwoju,
potrzeb
psychologicznych
integralności
[osoby
–
jest
A.B.]
i samopoczucia. […] Ich zaspokojenie bądź niezaspokojenie wywołuje
określone, i to mierzalne, efekty, niezależnie od tego, jakie są wartości
i subiektywne cele jednostki. Jeśli są niewłaściwie zaspokajane albo
ulegają deprywacji, to – niezależnie od tego, czy są cenione jednostkowo
czy kulturowo – w widoczny sposób prowadzą do zakłócenia procesu
rozwoju
i
wpływają
negatywnie
na
integralność
i
samopoczucie
jednostki” (s. 10).
„Kompetencja (ang. competence) odnosi się do podstawowej potrzeby
odczuwania
własnej
skuteczności
mistrzostwa.
Ludzie
chcą
w
dla
ważnych
nich
czuć
i
się
sytuacjach
opanowywania
zdolni
do
życiowych.
czegoś,
efektywnych
Potrzeba
także
działań
kompetencji,
polegająca na silnym dążeniu do czegoś, przejawia się poprzez ciekawość,
manipulowanie i różne motywy poznawcze […]. Uruchamia bardzo różne
zachowania – od mobilnych gier wideo, w jakie gra się w wolnym czasie,
po odkrywanie praw wszechświata przez naukowców. Łatwo jednak tę
potrzebę stłumić. Dzieje się tak w sytuacjach, w których wyzwania są zbyt
duże, negatywne informacje zwrotne zbyt częste bądź gdy poczucie
skuteczności
i
osiągania
mistrzostwa
jest
pomniejszane
czy
wręcz
dewaluowane przez krytykę skoncentrowaną na osobie, ale także przez
porównania społeczne” (s. 11).
„Pierwsza z bazowych potrzeb psychologicznych to potrzeba autonomii
(ang. autonomy), czyli samoregulowania własnych doświadczeń i działań.
Autonomia to forma funkcjonowania jako jednostka kierowana swoją wolą,
spójna i zintegrowana. […] Autonomia rozpatrywana z punktu widzenia
wolnej woli nie jest tym samym, co niezależność (albo samodzielność), tak
więc ludzie mogą być autonomiczni lub nie i jednocześnie zależni od
innych, niezależni bądź współzależni w odniesieniu do kontekstu działania.
Cechą charakterystyczną autonomii są zachowania bezinteresowne, zgodne
z własnym systemem wartości i zainteresowaniami […], takie działania
często są źródłem konfliktów, bo robi się coś niezgodnie z wolą innych
osób. Tylko część działań intencjonalnych jest prawdziwie autonomiczna,
podlega samoregulacji – inne regulowane są zewnętrznie bądź przez
względnie niezintegrowane aspekty osobowości” (s. 10–11).
„Więź (ang. relatedness) odnosi się do odczuć umocowanych społecznie.
Ludzie odczuwają istnienie więzi z innymi najczęściej wtedy, gdy czują, że
ci inni się nimi opiekują. Jednak poczucie więzi oznacza także poczucie
przynależności
i
czucie
się
ważnym
wśród
innych
ludzi.
To
także
odczuwanie, że jest się integralną częścią jakieś większej społecznej całości
[…]. Jest to, z jednej strony, poczucie bliskiego powiązania z innymi
osobami, a z drugiej dzięki byciu znaczącym członkiem grup społecznych
doświadczanie
rzeczywistego
powiązania
i
przynależności
przez,
na
przykład, wnoszenie swojego wkładu w grupę bądź okazywanie innym
życzliwości.
[…]
Warunkiem
zaspokojenia
potrzeby
więzi
jest
doświadczanie relacji wspierających ze strony innych ludzi, a nie relacji
bezosobowych
czy
odrzucających
w opiekę nad innymi” (s. 11–12).
oraz
włączanie
się
i
angażowanie
Z drugiej strony bardzo liczne badania pokazują, jak zaspokajanie tych
trzech kluczowych dla rozwoju potrzeb „wpływa pozytywnie na kształtowanie
się głębokiej struktury psyche” (tamże, s. 12).
Te trzy potrzeby i stopień ich zaspokojenia bądź nie (frustracja potrzeb)
odgrywają niezwykle istotną rolę – pośredniczą między szeroko rozumianymi
działaniami otoczenia a osiągnięciami rozwojowymi, innymi na każdym
etapie życia. Można je więc uznać nie tylko za podstawowe czy kluczowe, ale
wręcz za uniwersalne, ponieważ dotyczą każdego człowieka na każdym etapie
rozwoju. Nie oznacza to jednak, że formy ekspresji tych potrzeb są takie same
na kolejnych etapach. Ponadto formy te nie są niezależne od kontekstu
kulturowego, w tym od jakości najbliższego społecznego środowiska rozwoju,
które nie tylko zmienia się pod wpływem trendów lokalnych i globalnych,
lecz także jest inne i inaczej oddziałuje na jednostkę na każdym kolejnym
etapie
jej
życia,
choćby
przez
zmianę
swoich
oczekiwań,
zgodnie
z działaniami zegara społecznego (Bee, 2004). Formy ekspresji potrzeb zależą
zatem z jednej strony od poziomu kompetencji jednostki w danym momencie
rozwoju, opanowanych na wszystkich poprzednich etapach jej życia, ale
z drugiej strony warunkowane są rodzajem zmieniających się oczekiwań
i wymagań otoczenia oraz jakością występujących w nim ofert (afordancji)
i nagłych zdarzeń.
Wpływ otoczenia na poziom zaspokojenia bądź niezaspokojenia trzech
uniwersalnych potrzeb psychicznych należy rozpatrywać w odniesieniu do
każdej z nich oddzielnie. Jak jednak podkreśla Reuven Feuerstein (Feuerstein
i Feuerstein, 1994) w swej koncepcji upośrednionego uczenia się, to znaczący
dla dziecka dorośli już w okresie niemowlęcym tworzą niespecyficzne
podstawy do kształtowania się wszystkich jego kompetencji na kolejnych
etapach życia. Dzięki działaniu mechanizmów „upośredniania znaczenia”
i
„transcendencji”
(Brunerowskie
„wychodzenie
poza
dostarczone
informacje”) dorośli od początku życia dziecka naznaczają emocjonalnie
pozytywnie bądź negatywnie obiekty w jego otoczeniu, w tym ludzi i relacje
z nimi, co znacznie ułatwia mu orientację w nim, i modelują zachowania
dziecka względem tych obiektów. Tym samym wzmacniają u niego ogólną
postawę „ku światu” bądź „od świata” przez odpowiednie regulowanie jego
zachowań i kształtowanie poczucia kompetencji. Jest to szczególnie widoczne
w sytuacjach nowych poznawczo bądź trudnych emocjonalnie dla dziecka
(por. Brzezińska, 2000).
Na te podstawy kształtowane na najwcześniejszym etapie życia dziecka
nakładają się zachowania rodziców dotyczące określonych kompetencji
dziecka i przejawiane w sposób zależny od ich przekonań wychowawczych
i od okoliczności zewnętrznych. I tak w przypadku potrzeby autonomii
zachowania osób znaczących (najpierw rodziców i innych członków rodziny,
a
potem
nauczycieli,
rówieśników,
dorosłych
spoza
kręgu
rodzinnego
i szkolnego) można rozpatrywać na kontinuum „wspieranie autonomii, czyli
działania podług własnej woli versus stawianie wymagań i kontrolowanie
działań
dziecka”,
a
podstawowe
znaczenie
ma
tworzenie
możliwości
wybierania oraz wzmacnianie samoregulacji (Schaffer, 1994a, 1994d).
Odnośnie
do
potrzeby
kompetencji
jest
to
kontinuum
„wspieranie
skuteczności i poczucia skuteczności versus stawianie wymagań nadmiernych
bądź niespójnych i zniechęcanie”. Tutaj najważniejsze jest „dostarczanie
struktury”
oraz
udzielanie
rzetelnych
–
zarówno
pozytywnych,
jak
i negatywnych – informacji zwrotnych. Z tego punktu widzenia niezwykle
użyteczna w kontekście zarówno praktyk wychowawczych i leżących u ich
podstaw przekonań rodziców (zob. Super i Harkness, 2003), jak i praktyk
nauczycielskich jest koncepcja budowania rusztowania (scaffolding) autorstwa
Jerome’a S. Brunera, Davida Wooda i Gail Ross (1976; Wood, 1995, 2006;
zob. też Tudge i Rogoff, 1995) czy koncepcja tworzenia ram kognitywnych
według Gregory’ego Batesona (1972; zob. też Bauman, 2012; Visser, 2003).
Wreszcie działania związane z zaspokajaniem potrzeby więzi (relacji)
rozpatrywać należy na kontinuum „wspieranie versus kontakt bezosobowy
bądź odrzucanie” (Feuerstein i Feuerstein, 1994; Klein, 1994) i w odniesieniu
do działań wyrażających troskę o innych ludzi (zob. Ryan i Deci, 2017;
Schaffer, 2006). Tutaj największe znaczenie dla zrozumienia znaczenia więzi
budowanej w pierwszych miesiącach życia dziecka dla jakości jego dalszego
funkcjonowania na wszystkich etapach życia, łącznie z dorosłością, ma
koncepcja przywiązania.
Klasyczne teorie przywiązania (Ainsworth, 1969; Bowlby, 1969, 1973,
1980; Ainsworth i Bowlby, 1991) i różne ich rozwinięcia oraz liczne badania
nad wczesnodziecięcą relacją przywiązania i jej skutkami dla rozwoju
w okresie dzieciństwa, dorastania i dorosłości (m.in. Waters, Merrich,
Treboux, Growell i Albersheim, 2000; Grossmann, Grossmann i Waters, 2005;
Cassidy
i
Shaver,
2008)
pokazują,
że
rodzaj
relacji
łączącej
dziecko
z opiekunem w 1. roku życia owocuje powstawaniem odmiennych, co do
struktury,
treści
i
gotowości
do
zmiany,
schematów
poznawczych
(wewnętrznych modeli operacyjnych) w zależności od tego, czy była to relacja
bezpieczna czy pozabezpieczna. Schematy te w dużym stopniu wpływają na
zachowanie w nowych sytuacjach i stosunek do nieznanych osób, na sposób
adaptacji
i
w
gotowość
nowych
do
środowiskach,
modyfikacji
gotowość
do
uczenia
dotychczasowych
się,
sposobów
a
więc
działania.
Bezpośrednio wyznaczają też poziom ciekawości i gotowości do zachowań
eksploracyjnych.
Rycina 3.8 pokazuje mechanizm działania funkcji pośredniczącej, jaką
pełni zaspokojenie potrzeb uniwersalnych. Poziom ich zaspokojenia zależy od
oddziaływań
otoczenia
zarówno
fizycznego,
jak
i
społecznego,
przede
wszystkim jednak od działań podejmowanych intencjonalnie przez osoby
znaczące. Jednocześnie to, czy potrzeby te są zaspokojone czy nie, warunkuje
poziom gotowości jednostki do podjęcia wyzwania, jakim jest opanowanie
nowych kompetencji w odpowiedzi na zmiany własnego organizmu i zmiany
w otoczeniu. Zmiany te wzbudzają nowe potrzeby, specyficzne dla każdego
kolejnego etapu rozwoju, a więc inne na każdym z nich (zob. dalej pkt 3.4.3).
Zaspokojenie potrzeb uniwersalnych pozwala zatem szybciej i skuteczniej
uczyć
się
sposobów
zaspokajania
tych,
za
każdym
razem
nowych,
specyficznych potrzeb rozwojowych, Wpływa także na to, czy i w jakim
stopniu jednostka potrafi korzystać, samodzielnie bądź z pomocą innych osób,
z posiadanych zasobów i własnych, i dostępnych w jej najbliższym otoczeniu.
RYCINA 3.8. Zaspokojenie potrzeb uniwersalnych jako warunek pomyślnej realizacji zadań
rozwojowych
Źródło: opracowanie własne.
Zaspokojenie
potrzeb
uniwersalnych,
rozpatrywane
w
krótkiej
perspektywie czasowej, pokazuje zatem ich bezpośrednie znaczenie dla
jakości aktualnego funkcjonowania jednostki i gotowości do samoregulacji
zachowania. Ujmowane zaś w perspektywie dalekiej stanowi kluczowy
czynnik
wspierania
funkcjonowania,
rozwoju
osiągania
w
kierunku
kompetencji
bardziej
efektywnego
samoregulacji,
odporności
psychicznej i wreszcie – w najszerszym ujęciu – jest czynnikiem osiągania
zdrowia psychicznego.
3.4.3. Zaspokojenie potrzeb specyficznych dla
etapu rozwoju w okresie dzieciństwa
i dorastania – wyzwania dla otoczenia
społecznego
Każdy etap rozwoju w okresie dzieciństwa i dorastania wiąże ze zmianami,
czasami gwałtownymi i radykalnymi, jakim podlega organizm jednostki, jej
otoczenie
oraz
struktura
psychiczna
(Bee,
2004;
Brzezińska,
Appelt
i Ziółkowska, 2016; Smykowski, 2012; Trempała, 2011). W ciągu 20 lat życia,
czyli od narodzin do momentu wejścia w etap dorosłości, funkcjonowanie
organizmu zmienia się radykalnie. Dziecko-noworodek z jednej strony
przechodzi od całkowitej zależności od otoczenia w zaspokajaniu wszystkich
podstawowych
potrzeb
fizjologicznych
i
psychicznych,
warunkujących
przeżycie oraz zachowanie zdrowia i sprawności, do niezależności od
otoczenia w zaspokajaniu tych potrzeb i umiejętności samodzielnego dbania
o zdrowie i utrzymanie sprawności (Schaffer, 2005), a z drugiej od fazy
„seksualnego uśpienia” do aktywnego zaspokajania potrzeby seksualnej,
w tym – czasami już na etapie adolescencji – do fazy prokreacji (zob. Beisert,
2007).
Równolegle do procesów wzrastania organizmu, doskonalenia się jego
sprawności
funkcjonalnej
znaczące
w
zmiany
i
dojrzewania
środowisku
rozwoju,
psychoseksualnego
tym
najbliższym
zachodzą
domowym
i okołodomowym (Appelt, 2015a, 2015b; Hornowska, Brzezińska, Appelt
i
Kaliszewska-Czeremska,
2014)
oraz
dalszym
–
sąsiedzkim,
instytucjonalnym i lokalnym (Smykowski, 2016). Zmiany środowiska rozwoju
związane są nie tylko z poszerzaniem się i różnicowaniem kontaktów
społecznych dziecka i nastolatka oraz zmianą wymagań i oczekiwań co do
sposobu zaspokajania potrzeb i zachowania się w różnych sytuacjach. Przede
wszystkim wiążą się ze zmianą jakości relacji z osobami znaczącymi
i przejściem – w planie zewnętrznym, czyli interakcji społecznych – od relacji
zależności do relacji współzależności (zob. Waterman, 1981), a w planie
wewnętrznym od regulacji zewnętrznej do samokontroli (Schaffer, 1994a,
1994d, 2006).
Trzeci obszar zmian dotyczy osiągania coraz wyższego poziomu rozwoju
poznawczego i dojrzałości emocjonalno-społecznej (zob. Wadsworth, 1998;
Wood, 2006), co pozwala na coraz sprawniejsze, bardziej samodzielne i wolne
od uwikłania w różne konteksty i okoliczności uczenie się, budowanie planów
działania o coraz dłuższej perspektywie czasowej, na dokonywanie refleksji,
a także autorefleksji nad swoim zachowaniem i wreszcie na przejmowanie
odpowiedzialności za nie.
Te
trzy
rodzaje
zmian
są
ze
sobą
powiązane.
Działanie
zegara
biologicznego (Bee, 2004) powoduje, że najbliższe otoczenie rozwijającego
się dziecka i nastolatka dostosowuje swoje wymagania i oczekiwania z jednej
strony do wzrastającej sprawności fizycznej i powiązanej z nią coraz większej
gotowości do podejmowania różnych nowych aktywności, z drugiej zaś do
tego,
jak
spostrzegane
są
aktywność
i
sposób
funkcjonowania
dzieci
i nastolatków w podobnym wieku, co wynika z działania zegara społecznego
(tamże). Według Bereniki L. Neugarten (1968) w każdym społeczeństwie
istnieje powszechnie akceptowana przewidywalna kolejność (następstwo)
zdarzeń, wyznaczana świadomym bądź nieświadomym konsensusem co do
tego, kiedy dane zdarzenie powinno się pojawić. Zatem przekonania dziecka,
dotyczące tego, jak się zachowywać i co robić na danym etapie rozwoju,
kształtowane
m.in.
na
podstawie
obserwacji
i
porównań
społecznych,
zmieniają się pod wpływem adresowanych do niego jawnych i ukrytych
wymagań
otoczenia,
co
do
odmiennego
od
dotychczasowego
sposobu
zachowania w określonej sytuacji.
Ponadto wzrastająca sprawność – w rezultacie samoobserwacji w różnych
sytuacjach,
porównywania
siebie
z
innymi
i
otrzymywania
informacji
zwrotnych od znaczących innych – jest traktowana przez jednostkę jako
źródło doświadczania poczucia przyjemności (zob. blok rozszerzający 3.4)
przy podejmowaniu, czasem przypadkowo, nowych rodzajów aktywności. To
poczucie przyjemności jest czynnikiem silnie wewnętrznie motywującym do
kolejnych działań coraz mniej przypadkowych, a bardziej zgodnych z własną
wolą, czyli do poszerzania pól eksploracji ofert obecnych w otoczeniu, do
eksperymentowania, ale także do podejmowania działań, które z punktu
widzenia oczekiwań dorosłych czy obiektywnie mogą być wysoce ryzykowne
dla zdrowia, a nawet życia. Ponieważ jednak pojawiają się liczne nowe oferty
i nowe oczekiwania, jak również nowe własne zainteresowania, a od etapu
dorastania nowe plany, poczuciu przyjemności funkcjonalnej w niektórych
obszarach
zaczyna
towarzyszyć
poczucie
frustracji
i
lęk
przed
niepowodzeniem. Oba te poczucia – pozytywne i negatywne – wchodzą ze
sobą w konflikt i rodzą napięcie. Są zatem źródłem poczucia dyskomfortu,
w skrajnych przypadkach uniemożliwiając nie tylko wykorzystywanie już
posiadanych
kompetencji
dotychczasowych
do
wymagań
zaspokajania
otoczenia,
lecz
potrzeb
także
i
spełniania
utrudniając
proces
nabywania nowych.
Trzy obszary zmian – w sferze soma, polis i psyche – są źródłem nowych,
odmiennych od doświadczanych na poprzednich etapach rozwoju, „nacisków”
czy „pobudek” rozwoju (ryc. 3.9). Tworzą bowiem, z punktu widzenia
działającej jednostki, całkowicie nową sytuację psychologiczną, w której
dotychczas
stosowane
z
powodzeniem
sposoby
zaspokajania
własnych
potrzeb, zarówno uniwersalnych, jak i indywidualnych, oraz spełniania
oczekiwań otoczenia bądź wpływania na ich zmianę czy zaniechanie stają się
nieskuteczne albo nie w pełni skuteczne. Wzajemne relacje i cały układ
nowych nacisków biopsychospołecznych są unikatowe, charakterystyczne dla
danego
etapu
rozwoju
i
odmienne
na
każdym
kolejnym
etapie
życia
(Smykowski, 2012). Układ ten zmienia się z każdą zmianą nacisków, co
w konsekwencji rodzi nowe potrzeby. Można je nazwać „rozwojowymi” albo
dokładniej „specyficznymi dla etapu rozwoju”.
RYCINA 3.9. Proces kształtowania się nowych sposobów zaspokajania potrzeb
Źródło: opracowanie własne na podstawie Erikson, 1950; por. Smykowski, 2012, rozdz. 5 i 6.
Tak jak potrzeby więzi (relacji), autonomii i kompetencji są uniwersalne,
bo ich zaspokajanie jest konieczne na każdym etapie rozwoju, choć zmieniają
się jego sposoby, a ich niezaspokojenie rozwój ten zakłóca, tak potrzeby
specyficzne rozwojowo mają charakter przemijający. Po ich zaspokojeniu,
czyli rozwiązaniu kryzysu wywołanego konfliktem nacisków biologicznych,
psychicznych i społecznych, jednostka zyskuje nowe kompetencje w wyniku
podjęcia i realizacji „przypisanych” – zgodnie z zegarem biologicznym
i społecznym – danemu etapowi życia zadań rozwojowych.
Najpełniej dynamikę powiązań nacisków biologicznych, psychicznych
i społecznych oraz ich znaczenie dla przebiegu i jakości rozwiązywania
kolejnych kryzysów rozwojowych ukazał w swej koncepcji Erik H. Erikson
(1950).
U
podstaw
myślenia
o
nieuchronności
i
znaczeniu
kryzysów
rozwojowych, opisywanych jako „walka przeciwieństw”, koniecznych do
zintegrowania w jedną spójną całość, leżały dwa założenia:
1) osobowość człowieka rozwija się zasadniczo wedle kolejnych stopni, określonych z góry
tym, czy jednostka jest gotowa na to, by zwrócić się w stronę poszerzającego się kręgu
związków społecznych, by to sobie uświadomić i by stać się stroną wzajemnych oddziaływań;
2) społeczeństwo w zasadzie zmierza do przyjęcia takiej struktury, która uwzględnia kolejność
występowania po sobie interakcji i prób inicjowania i utrzymania odpowiedniego tempa
i porządku, w jakim są podejmowane; i która tę kolejność również wywołuje. Można to
określić jako „podtrzymywanie ludzkiego świata” (Erikson, 1997, s. 282).
Erikson (1950) wyróżnił pięć etapów rozwoju w okresie poprzedzającym
dorosłość, przy czym cztery z nich odnoszą się do dzieciństwa, a piąty do
adolescencji. Każdy z tych etapów wiąże się z doświadczaniem kryzysu
rozwojowego i w każdym z nich można wyróżnić pewien moment krytyczny,
zwrotny, o znaczeniu przełomowym dla biegu dalszego rozwoju – w kierunku
regresji bądź integracji doświadczeń, ale innej jakościowo niż integracja
wcześniejsza.
Dla
każdego
z
pięciu
etapów
życia
„przeddorosłego”
(określenie Daniela J. Levinsona, 1986) charakterystyczna jest inna opozycja
przeciwstawnych sobie sił wymagających integracji, inny osiowy czynnik
motywujący do rozwoju i inna, osiągana w rezultacie rozwiązania konfliktu
przeciwieństw, cecha charakteru (według Eriksona: basic virtue, czyli cnota
podstawowa) (tab. 3.3).
TABELA 3.3. Pojęcia opisujące kryzysy rozwojowe dzieciństwa i dorastania według koncepcji
Erika H. Eriksona
Etap
Podstawowy Siła
Opis kluczowego zadania
Cnota
życia
konflikt
napędowa
rozwojowego
podstawowa
I
Podstawowa
Popęd
Wiek
ufność vs.
temu, że inni troszczą się o ich
niemo-
podstawowa
podstawowe potrzeby
wlęcy
nieufność
• Dzieci muszą nauczyć się ufać
Nadzieja
• Jeśli opiekunowie odrzucają dziecko
lub są niekonsekwentni, może ono
spostrzegać świat jako niebezpieczny,
pełen niegodnych zaufania
i niewiarogodnych ludzi
• „Kluczowy” czynnik społeczny
w rozwoju dziecka: matka lub główny
opiekun
II
Autonomia
Samokontrola
Wiek
vs. wstyd
autonomiczne – jeść i ubierać się
ponie-
i zwątpienie
samodzielnie, dbać o własną higienę
mowlęcy
• Dzieci muszą uczyć się być
Siła woli
• Porażki w osiąganiu tej
niezależności mogą zmusić dziecko do
zwątpienia we własne zdolności
i poczucia wstydu
• „Kluczowy” czynnik społeczny
w rozwoju dziecka: rodzice
III
Inicjatywa
Wiek
vs. poczucie
w „dorosły sposób” i próbują wziąć na
przed-
winy
siebie odpowiedzialność odnośnie do
szkolny
Kierunek
• Dzieci usiłują zachowywać się
spraw przekraczających ich aktualne
możliwości
• Obierają czasem cele lub działania,
które są sprzeczne z celami lub
działaniami innych członków rodziny,
a konflikty te mogą w nich wzbudzać
poczucie winy
• Pomyślne rozwiązanie kryzysu
wymaga wyważenia: dziecko musi
utrzymać swoje „poczucie inicjatywy”,
a równocześnie nauczyć się niełamania
praw, przywilejów lub celów innych
ludzi
Cel
• „Kluczowy” czynnik społeczny
w rozwoju dziecka: rodzina
IV
Pracowitość
Wiek
vs. poczucie
szkolny
niższości
Metoda
• Dzieci muszą doskonalić ważne
Kompetencja
sprawności społeczne i szkolne
• Jest to okres, w którym dziecko
porównuje siebie z rówieśnikami
• Wystarczająco produktywne dziecko
będzie opanowywać różne sprawności
społeczne i szkolne w celu zdobycia
pewności siebie
• Porażka w zdobywaniu tych
ważnych dla niego sprawności prowadzi
do ukształtowania się poczucia niższości
• „Kluczowy” czynnik społeczny
w rozwoju dziecka: nauczyciele
i rówieśnicy
V
Tożsamość
Dorastanie vs.
niepewność
roli
Poświęcenie
• Jest to skrzyżowanie dzieciństwa
i dorosłości (dojrzałości)
Wierność
sobie
• Dorastający boryka się z pytaniem
„kim jestem?”
• Musi ustanowić podstawową
tożsamość społeczną i zawodową lub
pozostanie nieokreślony co do roli, jaką
ma pełnić jako dorosły
• „Kluczowy czynnik społeczny
w rozwoju nastolatka: społeczność
rówieśników
Źródło: opracowanie własne na podstawie Erikson, 1997, s. 287; Shaffer, 1985, s. 52–53, przekład:
Katarzyna Małkowicz.
Począwszy od wczesnego dzieciństwa, na każdym następnym etapie życia
i niezależnie od tego, jaka jest treściowa dominanta kolejnego kryzysu
rozwojowego, dziecko zdobywa wiedzę na temat świata i siebie, opanowuje
nowe umiejętności, modyfikuje stosowane dotychczas strategie radzenia sobie
w różnych sytuacjach, uczy się na popełnianych błędach, wyprowadza
wnioski z sytuacji, w których odniosło sukces bądź doznało niepowodzeń.
Podstawą budowania tych wszystkich zasobów jest kilka źródeł informacji:
•
doświadczanie
natychmiastowych
i
odroczonych
w
czasie
skutków
własnych zachowań;
• obserwacja zachowań innych ludzi;
• uzyskiwanie od innych informacji zwrotnych;
• doświadczanie skutków kategoryzacji społecznych;
• wgląd w siebie.
Na
najwcześniejszym
etapie
dzieciństwa
dominuje
bezpośrednie
doświadczanie konsekwencji swego zachowania w różnych sytuacjach, czyli
źródłem zmiany będą „nauczki” (lessons learn) wyciągane samodzielnie lub
przy pomocy innych osób z sytuacji odnoszenia zarówno sukcesów, jak
i doznawania niepowodzeń. Główną rolę odgrywa na tym etapie matka bądź
inna osoba w sposób względnie stały opiekująca się dzieckiem (zob. tab. 3.3).
Pod koniec wczesnego dzieciństwa zaczyna dominować drugie źródło,
czyli bardziej uważna i wnikliwa niż wcześniej obserwacja zachowania innych
ludzi i porównywanie się z nimi. Co ważne, porównania te często czynione są
z perspektywy ich punktualnego (time on) bądź niepunktualnego (time off)
pojawiania się i jako punktualne bądź niepunktualne naznaczane są przez
osoby znaczące dla dziecka (przede wszystkim rodziców) albo pozytywnie,
albo negatywnie („dobrze, że poszłaś do żłobka, tyle się tam nauczyłaś”
versus „niepotrzebnie posłaliśmy cię wcześniej do szkoły”.
W wieku
przedszkolnym
na
plan
pierwszy
wysuwa
się
formujące
znaczenie uzyskiwania informacji zwrotnych bezpośrednio od innych ludzi,
już nie tylko rodziców, lecz także innych członków rodziny czy nauczycieli
w przedszkolu, ale też rówieśników. Ważne zaczynają być również opinie,
jakie dziecko słyszy na swój temat – formułowane przez nauczycieli czy
psychologów, a przekazywane mu przez rodziców bądź rówieśników.
W momencie rozpoczęcia nauki w szkole dziecko silniej niż wcześniej
i
zwykle
bardziej
bezpośrednio
doświadcza
skutków
kategoryzacji
społecznych, związanych z przynależnością jego i jego bliskich (członków
rodziny,
kolegów
z
przedszkola,
przyjaciół
rodziców,
sąsiadów)
do
określonych grup (kategorii) społecznych, wyróżnianych ze względu na wiek,
płeć, orientację seksualną, przynależność etniczną, religijną, polityczną,
ekonomiczną, poziom i rodzaj wykształcenia, status zawodowy, a nawet
miejsce zamieszkania czy wielkość i strukturę rodziny. Na tym etapie rozwoju
to przede wszystkim nauczyciele i szkolni koledzy (Dunn, 2008; Schaffer,
2006) uwikłani są w procesy kategoryzowania dorastającego dziecka i jego
rodziny.
Kategoryzacje
te
czasami
wiążą
się
z
różnymi
formami
marginalizowania dziecka czy nawet wykluczania go z różnych obszarów
działalności szkoły.
Pod koniec późnego dzieciństwa do wszystkich wcześniejszych źródeł
informacji o sobie dołączają możliwość dokonania wglądu w siebie oraz
poznawcza i emocjonalna gotowość do autorefleksji. Ma ona znaczenie przede
wszystkim z punktu widzenia kształtowania się pojęcia Ja (zob. Harter, 1990,
1999; Schaffer, 2005) oraz budowania swojej pozycji w grupie rówieśników
w
pierwszej,
wczesnej
fazie
dorastania
i
kształtowania
związków
preintymnych i intymnych w fazie drugiej (Schaffer, 2006).
W każdym z tych pięciu źródeł informacji o sobie może się kryć zalążek
zmiany i motyw do opanowywania kolejnych kompetencji. Każde z nich może
być
bowiem
przyczyną
dysonansu
poznawczego
i
dyskomfortu
emocjonalnego, a każda taka sytuacja w zależności od wieku dziecka
i wielkości jego zasobów wymaga innego wsparcia ze strony otoczenia.
Zapotrzebowanie dziecka i nastolatka na określony rodzaj i wielkość wsparcia
zależne jest od tego, jakie kompetencje zostały opanowane na wcześniejszym
etapie rozwoju, i jednocześnie od tego, jakie nowe zadania rozwojowe przed
nim stanęły.
Rycina 3.10 pokazuje, jakie wsparcie – zgodnie z ideą „kluczowych
czynników
rozwoju
psychospołecznego”
w
koncepcji
Eriksona
(zob.
tab. 3.3) – ze strony otoczenia społecznego jest niezbędne, aby możliwe było
zaspokojenie specyficznych dla każdego kolejnego etapu rozwoju potrzeb,
owocujące osiągnięciem nowej cnoty (cechy charakteru).
RYCINA 3.10. Stadia rozwoju psychospołecznego według koncepcji Erika H. Eriksona
źródło: opracowanie własne na podstawie Erikson, 1950; por. polski przekład: Erikson, 1997, s. 287.
Sam Erikson (1997, s. 286) przestrzega przed ujmowaniem kolejnych
kryzysów rozwojowych jedynie przez pryzmat odczuć pozytywnych (ufności,
autonomii, inicjatywy itd.), które traktuje się jako „osiągnięcie danej fazy, do
którego dochodzi się raz na zawsze”. Rozwiązanie kryzysu rozwojowego,
korzystne z punktu widzenia nie tyle aktualnego samopoczucia, ile dalszego
biegu rozwoju w różnych i stawiających niekiedy trudne bądź niemożliwe do
spełnienia wymagania środowiskach polega na zintegrowaniu w jedną spójną
całość zróżnicowanych i często przeciwstawnych doświadczeń.
Zgodnie z tą sugestią mamy trzy plany ujmowania zmian pozwalających
opisać korzystny w skutkach przebieg rozwoju od wczesnego dzieciństwa do
końca adolescencji i kluczowe w nim momenty:
•
potrzeby
rozwojowe
zaspokajane
przez
kolejnych
kryzysów
psychospołecznych
konstruktywne
(zob.
tab.
rozwiązanie
3.3:
kolumna
„Podstawowy konflikt”), czyli zintegrowanie przeciwieństw:
– podstawowa ufność zintegrowana z poczuciem jej braku w pewnych okolicznościach
i emocjonalnym radzeniem sobie z tym brakiem,
– autonomia, czyli gotowość do i umiejętność działania zgodnie z własną wolą zintegrowana
z poczuciem konieczności radzenia sobie w sytuacji braku kontroli ze strony otoczenia bądź
kontroli nadmiernej, czyli radzenia sobie z doświadczaniem ograniczania i zawstydzania
szczególnie w sytuacjach publicznych oraz wstydu i wątpliwości co do wartości swoich
pomysłów,
– przejawianie inicjatywy, uruchamianie fantazji i wyobraźni zintegrowane z poczuciem winy
z powodu intencjonalnego bądź nieintencjonalnego naruszania reguł działania i praw innych
osób,
– odczuwanie zadowolenia i dumy z bycia użytecznym i docenionym za swoje umiejętności
zintegrowane z poczuciem braku docenienia, niezauważania efektów swego zaangażowania
i wysiłku, poczuciem niesprawiedliwości w ocenach ze strony innych,
– ukształtowanie się tożsamości kulturowej, społecznej i indywidualnej oraz poznawcze
i emocjonalne poradzenie sobie z brakiem odpowiedzi na niektóre pytania tożsamościowe
(„kim jestem?”) bądź z zamętem tożsamościowym w niektórych znaczących dla jednostki
obszarach (domenach) swego życia, np. w relacjach z rodzicami, w relacjach intymnych,
w zobowiązaniach w miejscu pracy (zob. Kłym-Guba i Cieciuch, 2016);
•
konieczna
sekwencja
warunków
rozwoju:
stabilność
otoczenia
→
zachęcanie do aktywności → stawianie wobec wyzwań → okazywanie
uznania i docenianie → umożliwianie poszukiwania ofert i zachęcanie do
tego;
• kształtujące się na kolejnych etapach dzieciństwa i dorastania cechy
charakteru (cnoty podstawowe według Eriksona): nadzieja, wola, cel,
kompetencja, wierność sobie.
Szczegółowa
analiza
istoty
każdego
kryzysu
rozwojowego
i wywołującego go konfliktu trzech rodzajów nacisków (biologicznych,
psychicznych i społecznych), przeprowadzona na podstawie oryginalnych
prac Eriksona (1950, 1968, 1970, 1980, 1982) oraz interesującej autorskiej
propozycji Błażeja Smykowskiego (2012) ujmowania kryzysów rozwojowych
od
strony
strukturalnej
i
funkcjonalnej,
pozwala
na
z
jednej
strony
uszczegółowienie opisu przejawów zaspokojenia kolejnych specyficznych
potrzeb rozwojowych, ujmowanych jako efekt konstruktywnego – godzącego
przeciwieństwa – rozwiązania danego kryzysu biopsychospołecznego (choć
najczęściej określa się koncepcję Eriksona jako „psychospołeczną”). Z drugiej
zaś strony umożliwia wskazanie specyficznego dla każdego etapu rozwoju
„zapotrzebowania”, kierowanego w stronę otoczenia społecznego, czyli
podstawowego (optymalnego) środowiska, w jakim rozwój na danym etapie
przebiega.
Owo
zapotrzebowanie
można
określić
też
inaczej
–
jako
specyficzne dla etapu rozwoju potrzeby socjalizacyjne i edukacyjne. Każdy
z analizowanych etapów podzielono na dwa podetapy: wczesny i późny.
Wyniki
tych
analiz
przedstawiają
tabela
3.4
(trzy
etapy
dzieciństwa
i w każdym dwa podetapy rozwoju) oraz tabela 3.5 (dwa etapy rozwoju
w okresie adolescencji).
Proces rozwiązywania każdego kryzysu rozwojowego od strony formalnej
przebiega podobnie (Smykowski, 2012; por. etapy rozwiązywania kryzysu
tożsamości – Brzezińska, 2017). W fazie pierwszej, przedkryzysowej,
posiadane kompetencje są wystarczające, szczególnie przy wsparciu innych
ludzi, do poradzenia sobie nawet z wysoce niestabilnymi wymaganiami
otoczenia i niewielkimi zakłóceniami w funkcjonowaniu własnego organizmu
czy chwilowymi zmianami własnych zainteresowań. Zmiany te nie dają
poczucia
dysonansu,
zewnętrznych
bądź
niepasowania
swoich
czy
wyobrażeń
niedopasowania
do
wymagań
na
i
dotkliwego
tyle
silnego
emocjonalnie, by uruchamiało to jakieś działania. Można więc tę fazę nazwać
„latentną”.
TABELA 3.4. Specyficzne potrzeby socjalizacyjne, edukacyjne i rozwojowe kolejnych etapów
dzieciństwa
Etap życia, wiek
Specyficzna potrzeba
Specyficzna potrzeba rozwojowa
i podstawowe środowisko
socjalizacyjna i edukacyjna
i efekt końcowy (przejawy
rozwoju
(zapotrzebowanie
zaspokojenia potrzeby)
na warunki otoczenia
i działania osób
znaczących)
Wczesne
Wiek
dzieciństwo niemowlęcy
0–1. rok życia
dom
ZAPEWNIENIE STABILNOŚCI
• Stabilne codzienne
rytuały opieki
• Stały rytm / plan dnia
• Stabilne oczekiwania
osób znaczących wobec
dziecka
• Reguły zachowania
dorosłych przewidywalne dla
dziecka
• Stopniowe poszerzanie
UFNOŚĆ I ZAUFANIE
• Poczucie bliskości
• Poczucie bezpieczeństwa
• Różnicowanie osób znanych
i nieznanych sobie
• Dobry kontakt emocjonalny
z opiekunami i rezerwa wobec
obcych
• Ciekawość i eksploracja
własnego ciała oraz najbliższego
otoczenia
kręgu osób dorosłych w roli
opiekunów
Wiek
poniemowlęcy
ZACHĘCANIE DO AKTYWNOŚCI AUTONOMIA
• Włączanie dziecka
2.–3. rok życia
w tworzenie zasad
dom/żłobek
regulujących jego aktywność
w różnych sytuacjach, także
publicznych
• Modyfikowanie
• Działanie na przedmiotach
zgodnie z własną wolą
• Próby wpływania na zmianę
zachowania dorosłych
• Radzenie sobie z „oporem”
otoczenia
oczekiwań wobec dziecka
stosownie do okoliczności
Środkowe
Wczesny wiek
dzieciństwo przedszkolny
3.–4. rok życia
dom/przedszkole
POSZERZANIE PÓL DZIAŁANIA
• Nauka różnych
umiejętności
• Zachęcanie do różnych
INICJATYWA
• Samodzielne organizowanie
sobie warunków działania
i przedmiotów potrzebnych do
działań samodzielnych,
realizacji własnego pomysłu
z czyjąś pomocą
(zabawy, zrobienia czegoś)
i we współpracy z kimś
• Poznawanie środowiska
pozadomowego
i pozaprzedszkolnego
• Realizowanie swoich
pomysłów mimo oporu otoczenia
• Podporządkowywanie się
w niektórych sytuacjach,
Późny wiek
przedszkolny
5.–6. rok życia
STAWIANIE WYZWAŃ
• Umożliwianie kontaktu
z materiałami
dom/przedszkole niestandardowymi –
„zabawkami”
• Stawianie w sytuacjach
niejasnych, wieloznacznych,
przed zadaniami
szczególnie zagrażających,
zasadom ustalonym przez
dorosłych
• Podejmowanie prób
uzgodnienia swoich pomysłów
z wymaganiami dorosłych
(„umawianie się”)
• Tworzenie zabawek
dywergencyjnymi, otwartymi i „wymyślanie” zabaw
• Prowokowanie
z rówieśnikami
konfliktów poznawczych
i społecznych
Późne
Wczesny wiek
dzieciństwo szkolny
OKAZYWANIE UZNANIA
• Wyrażanie zadowolenia,
PRACOWITOŚĆ
• Chęć pokazania swoich
7.–9. rok
pochwał z zaangażowania
nowych umiejętności i wytworów
życiaklasy I–III
i sposobu działania dziecka
znaczącym dorosłym
dom/szkoła
podstawowa
• Sprawiedliwe ocenianie
według jasnych zasad
• Wytrwałość w działaniach
porównań społecznych,
• Domaganie się uznania dla
z „najlepszym uczniem”
Późny wiek
OKAZJE WYKORZYSTANIA
szkolny
POSIADANYCH KOMPETENCJI
życiaklasy IV–
VIII
dom/szkoła
podstawowa
działań użytecznych dla otoczenia
• Uważne stosowanie
szczególnie z rodzeństwem,
10.–14. rok
• Potrzeba podejmowania
• Powierzanie trudnych
zadań do wykonania
• Zachęcanie do
samooceny
• Zachęcanie do
porównywania się z innymi
swoich dokonań
• Domaganie się wyjaśniania
i uzasadniania ocen
• Wytrwałość w poszukiwaniu
rozwiązań, gdy natrafia się
na przeszkody
• Poszukiwanie wsparcia po
doznanych niepowodzeniach
• Efektywne korzystanie ze
wskazówek
• Unikanie publicznego
dyscyplinowania
i zawstydzania
Źródło: opracowanie własne na podstawie Erikson, 1950; Hamachek, 1988.
Pojawienie się fazy drugiej – kryzysowej – wiąże się z wystąpieniem
i odczuciem zmian nagłych, silnych bądź dotyczących ważnych dla jednostki
obszarów.
Jeśli
zmiany
te,
dodatkowo,
dotyczą
wszystkich
sfer
jej
funkcjonowania, czyli dotknięte są nimi soma, psyche i polis, jednostka
zaczyna odczuwać duży dyskomfort z powodu niemożności realizacji swoich
potrzeb w dotychczasowej formie i przy wykorzystaniu dotychczasowych
zasobów
osobistych
i społecznych. Doświadczanie
konfliktu
to przede
wszystkim odczuwanie silnego napięcia emocjonalnego, a na poziomie
poznawczym – czasami dojmujące poczucie dysonansu. Jeżeli tylko fizyczne
i społeczne otoczenie jednostki jest wystarczająco różnorodne, a osoby
znaczące dla niej na danym etapie życia wchodzą z nią w bliskie interakcje
oparte
na
wzajemnym
zaufaniu,
zaczynają
pojawiać
się
działania
orientacyjno-poszukiwawcze (eksploracja wszerz) i działania poznawcze
(eksploracja w głąb), których celem jest rozpoznanie ofert możliwego
działania i zaangażowania (zob. Brzezińska, 2017).
TABELA 3.5. Specyficzne potrzeby socjalizacyjne, edukacyjne i rozwojowe etapu dorastania
Etap życia, wiek
Specyficzna potrzeba
Specyficzna potrzeba rozwojowa
i podstawowe
socjalizacyjna i edukacyjna
i efekt końcowy (przejawy
środowisko rozwoju
(zapotrzebowanie na warunki
zaspokojenia potrzeby)
otoczenia i działania osób
znaczących)
Wczesna adolescencja
15.–17. rok życia
ZACHĘCANIE DO POSZUKIWANIA
• Zachęcanie do podejmowania
Szkoła
problemów i działania
ponadpodstawowa/dom
w zespołach
• Oferowanie podejmowania
TOŻSAMOŚĆ GRUPOWA
• Poczucie przynależności do
różnych grup
• Poczucie akceptacji przez
różne grupy
różnych ról społecznych
• Uzyskanie „charakterystyki
w środowisku domowym,
społecznej”, czyli określenia przez
sąsiedzkim, szkolnym,
innych, jakim się jest
pozaszkolnym
• Odkrycie swoich mocnych
• Zachęcanie do podejmowania i słabych stron przez próbowanie
działań na rzecz grup i różnych
siebie w różnych rolach
społeczności (szkolnej,
pełnionych w grupach
sąsiedzkiej, lokalnej)
i w społeczności
• Przyzwolenie na
poszukiwanie dla siebie nowych
ról, grup i zadań
Późna adolescencja
18.–20. rok życia
środowiska
ZACHĘCANIE DO ZOBOWIĄZAŃ
• Włączanie w rozwiązywanie
problemów rodziny, klasy,
pozadomowe/pozaszkolne szkoły, społeczności
• Powierzanie kierowania
i organizacji działań na rzecz
innych osób i grup
• Zachęcanie do budowania
TOŻSAMOŚĆ INDYWIDUALNA
• Określenie samego siebie:
mocnych i słabych stron,
obszarów kompetencji
i niekompetencji
• Stabilne poczucie własnej
wartości
• Rozróżnianie dystansu
własnych planów, poszukiwania
prywatnego i publicznego
osób do współpracy, realizacji
w kontaktach z innymi
zamierzeń
• Akceptacja bliskich
związków z różnymi osobami
(przyjacielskich, preintymnych,
intymnych)
• Wzmacnianie brania
odpowiedzialności za
• Kontrolowanie granic
odkrywania siebie wobec innych
• Krytyczny stosunek do siebie
i innych
• Mniejsza podatność na naciski
ze strony osób znaczących
i ważnych grup odniesienia
podejmowane działania
Źródło: opracowanie własne na podstawie Erikson, 1950; Hamachek, 1988.
Faza
trzecia
–
postkryzysowa
–
przynosi
rozwiązanie
dysonansu
poznawczego i obniżenie napięcia emocjonalnego. Dzieje się tak głównie na
skutek podejmowania działań wykorzystujących informacje zebrane wcześniej
w drodze samodzielnych poszukiwań, ale także otrzymywane od innych
w postaci „gotowej” (wsparcie poznawcze) i na skutek różnego rodzaju
wsparcia niepoznawczego ze strony otoczenia (zob. ryc. 3.9: zachęcanie,
pomaganie i docenianie).
Opanowanie
nowego
sposobu
działania,
służącego
zaspokojeniu
aktualnych potrzeb rozwojowych i aktualnych oczekiwań społecznych oraz
odkrycie: 1) jakie działania temu nie służą; 2) które działania byłyby
skuteczne, ale wymagają zbyt dużego własnego wkładu albo 3) nie spotykają
się z aprobatą osób znaczących, kończy proces zmagania się z zadaniami
rozwojowymi przypisanymi do danego etapu rozwoju.
Zmiana warunków zewnętrznych, w tym pojawiające się zdarzenia
nienormatywne (krytyczne i o charakterze traumatycznym), bądź zmiana
kompetencji jednostki na skutek np. obniżenia lub utraty sprawności w jakimś
obszarze mogą ponownie uruchomić działania poszukiwawcze (eksplorację),
prowadząc do zdobycia nowych doświadczeń i podjęcia decyzji o zmianie
dotychczasowych sposobów działania (progres w rozwoju) bądź o ich
utrzymaniu mimo zmienionych okoliczności (stagnacja w rozwoju) czy
wreszcie o zaniechaniu działania i wycofaniu się (regres w rozwoju) (por.
cykliczno-fazowy model rozwoju: Brzezińska, 2000).
3.4.4. Zaspokojenie potrzeb indywidualnych:
źródło czynników wsparcia i ryzyka w procesie
rozwoju
Dzieci i nastolatki w każdej grupie wiekowej i na każdym etapie rozwoju
różnią się między sobą nie tylko obiektywnie – stanem zdrowia i sprawności
organizmu; cechami i konstelacją temperamentu; poziomem inteligencji
i
profilem
kompetencji
poznawczych,
językowych,
emocjonalnych
i społecznych; gotowością do uczenia się, uzdolnieniami i zainteresowaniami;
indywidualnymi
unikatowymi
(w
tym
krytycznymi
i
traumatycznymi)
doświadczeniami życiowymi; warunkami życia. Różnią się także – na
płaszczyźnie
subiektywnej
–
wyobrażeniem
swojej
przyszłości,
przekonaniami, aktualnymi potrzebami (nie zawsze do końca prawidłowo
rozpoznawanymi
i
zaspokajanymi)
oraz
obciążeniami,
wynikającymi
z własnych aspiracji oraz oczekiwań i aspiracji otoczenia, głównie rodziców
i nauczycieli.
Na
różnice
indywidualne
i
wewnętrzne
zróżnicowanie
grup
dzieci
i nastolatków można spojrzeć z perspektywy deficytów oraz nadmiarów
(Brzezińska,
Jabłoński
i
Ziółkowska,
2014),
przyjmując
różne
układy
odniesienia dla oceny tego, co jest, a co nie jest deficytem bądź nadmiarem,
jak np. częstość występowania jakiejś właściwości w populacji dzieci
w danym wieku, zgodność z wymogami edukacyjnymi, zgodność z normami
kulturowymi i wymaganiami otoczenia, także fizycznego (środowisko życia),
oraz
często
zwyczajowymi
oczekiwaniami
społecznymi
czy
wreszcie
zgodność z wnioskami wyprowadzanymi z określonej psychologicznej teorii,
np. rozwoju poznawczego (np. stadia rozwoju poznawczego według Jeana
Piageta, 1966, 1969; por. Donaldson, 1986), emocjonalnego (Sroufe, 1997)
i społecznego (Schaffer, 2006) czy moralnego (Kohlberg, 1976, 1984; por.
Kmieć, 1992), wreszcie z teorii osobowości (stadia rozwoju ego według
Eriksona, 1950).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 3.6. Porównania społeczne a różnice indywidualne
Jednym z ważniejszych, szczególnie na późnym etapie dzieciństwa i w adolescencji, źródeł:
• samooceny i wiedzy o sobie;
• podstaw kształtujących się przekonań na temat siebie;
• formowania się pojęcia Ja;
• kształtowania się tożsamości grupowej, indywidualnej i społeczno-kulturowej,
są obserwacje siebie w różnych sytuacjach i własne oceny efektów swoich działań. Coraz
większej wagi, w miarę przechodzenia przez kolejne etapy dzieciństwa i dorastania, nabierają
także rezultaty czynionych samodzielnie przez dziecko/nastolatka porównań społecznych
„w górę” i „w dół” (zob. Wojciszke, 2002), czyli porównywania siebie z innymi, głównie
z rówieśnikami, ale także z dziećmi młodszymi i starszymi – w tym z rodzeństwem,
koleżankami i kolegami w swojej klasie oraz z klas starszych i młodszych, z grupy
podwórkowej czy poznanymi w internecie, jak również z osobami znaczącymi, w tym
z dorosłymi – rodzicami, nauczycielami i trenerami.
Takich porównań dokonują też rodzice i nauczyciele, psychologowie i inni specjaliści
zajmujący się dzieckiem. Wyniki porównań dokonywanych przez dorosłych, jeśli zostają
przekazane dziecku, nie zawsze mają skutki pozytywne, choć często intencja dorosłych jest
w
ich
mniemaniu
słuszna,
jak
np.
zmotywowanie
dziecka
do
większego
wysiłku,
zdyscyplinowanie go, nawet ukaranie czy pocieszenie po odniesionym niepowodzeniu.
Porównania społeczne dokonywane przez dorosłych często motywowane są „ukrytym
programem”
(zob.
Meighan,
1993),
czyli
milcząco
przyjmowanym
standardem
interpretowania i oceniania różnic między dzieckiem a jego rówieśnikami oraz sposobów
wyjaśniania tych rozbieżności, gdy dziecko odbiega „w górę” bądź „w dół” od tych, z którymi
je zestawiano. Ów ukryty program może mieć postać:
• standardu rozwojowego: obraz „dziecka na tyle samodzielnego, że może pójść do
przedszkola w wieku 2 lat”, „dziecka gotowego do rozpoczęcia nauki w szkole” (syndrom
dojrzałości szkolnej, gotowości do szkoły), „dojrzałego nastolatka, który bez obaw może
rozpocząć naukę w zagranicznej szkole i zamieszkać w internacie”, „dojrzałego młodego
dorosłego” pod koniec etapu adolescencji, gotowego do samodzielnego, także pod względem
ekonomicznym i organizacyjnym, życia poza domem rodzinnym;
•
standardu
„normalności
–
patologii”:
obraz
„prawidłowo
funkcjonującego
i zaspokajającego swe podstawowe potrzeby” czy ogólnie „dobrze rozwijającego się i nie
sprawiającego problemów wychowawczych dziecka/nastolatka”;
• standardu edukacyjnego, czyli dotyczącego spełniania wymogów instytucji (żłobek,
przedszkole, kolejne szkoły) i efektów kształcenia na danym etapie edukacji: obraz „dobrego
ucznia”.
Oznacza to, że oba pojęcia – nadmiaru i deficytu – są względne. Jedno
i drugie może dotyczyć trzech sfer funkcjonowania człowieka (soma, psyche
i polis) oraz odnosić się do wszystkich poziomów funkcjonowania i na nich
się
przejawiać:
behawioralnego
(obserwowane
zachowania),
organizacji
i sprawności funkcjonowania struktur umysłowych (procesy orientacyjne,
poznawcze, emocjonalne, motywacyjne), struktur i funkcji osobowości oraz
jakości relacji z otoczeniem (Brzezińska, 2000, schemat na s. 45; por. Nuttin,
1968).
Przykładami deficytów w pierwszej sferze – soma – mogą być brak lub
bardzo niska sprawność motoryczna i w zakresie percepcji wzrokowej czy
słuchowej,
utrudniająca
manipulację
przedmiotami
bądź
swobodne
przemieszczanie się w przestrzeni (trudności lokomocyjne), zaburzony rytm
dobowego funkcjonowania czy bardzo niskie napięcie mięśniowe. Mogą to
być skutki choroby genetycznej, choroby chronicznej lub wypadku (urazu).
Przykład nadmiarów, które niekiedy są źródłem poważnych problemów
w funkcjonowaniu dziecka czy nastolatka, stanowią wyjątkowa fizyczna
odporność, wigor życiowy i duża sprawność fizyczna w jakimś obszarze,
wysoki poziom wrażliwości na bodźce czy wysoki poziom pobudzenia i duże
zapotrzebowanie na stymulację.
W sferze drugiej – psyche – przykłady deficytów to niski poziom
sprawności
intelektualnej,
odporności
na
stres,
wrażliwości
społecznej
i empatii, brak lub słaba tendencja do decentracji, deficyty emocjonalne
(Iniewicz, 2008), a nadmiarów, także nie zawsze zapewniających dziecku czy
nastolatkowi
zaspokajanie
potrzeb
uniwersalnych
i
rozwojowych
i w rezultacie poczucie zadowolenia z efektów własnych działań: bardzo
wysoki
poziom
inteligencji,
duża
szybkość
uczenia
się,
szczególne
uzdolnienia i talenty, wysoki poziom empatii i społecznej wrażliwości.
W trzeciej sferze – społecznej (polis) – lokują się deficyty o skutkach
bliskich (na kolejnych etapach dzieciństwa) i dalekich (w okresie dorastania
i
dorosłości),
spowodowane
brakiem
bezpiecznej
relacji
przywiązania
i głęboką społeczną deprywacją z okresu wczesnodziecięcego. Należą do nich
ubogie
i
homogeniczne
doświadczenia
społeczne
oraz
brak
lub
słabo
rozwinięte różne kompetencje społeczne (Berlin, Cassidy i Appleyard, 2005;
Grossman i Grossman, 2006; Thompson, 2005), co utrudnia: 1) nawiązywanie
i podtrzymywanie kontaktów interpersonalnych i grupowych; 2) tworzenie
względnie trwałych związków; 3) wchodzenie w interakcje zadaniowe oparte
na współzależności (Waterman, 1981) i współpracy; 4) zróżnicowane formy
partycypacji społecznej (zob. Mianowska, 2008). Na drugim biegunie –
nadmiarów – należy wymienić bogaty i znacznie bardziej niż u rówieśników
zróżnicowany zasób kompetencji społecznych, w tym – już na etapie
dorastania – organizacyjnych, a także obywatelskich.
Wspomniane deficyty i nadmiary są źródłem wielu indywidualnych
potrzeb, inaczej przejawiających się u każdego dziecka i nastolatka, co rodzi
spore trudności w ich trafnym rozpoznaniu. Można je także określić jako
„potrzeby specjalne” z uwagi na to, po pierwsze, że każdy z nadmiarów
i deficytów ma nie tylko skutki bezpośrednie (pierwotne) dla funkcjonowania
dziecka czy nastolatka. Gdy skutki pierwotne nie zostaną zrównoważone
odpowiednimi działaniami otoczenia, pojawiają się skutki wtórne, a czasem
trudno odróżnić jedne od drugich. Po drugie, sposoby zaspokajania potrzeb
indywidualnych mogą, z punktu widzenia jakkolwiek ujmowanej „normy”,
nie być oceniane przez otoczenie jako prawidłowe, choć w istocie są
funkcjonalne, bo powodują ich zaspokojenie. Są to więc „sposoby specjalne”,
często nawykowe i patologiczne (zob. Obuchowski, 1983). Po trzecie, aby
dziecko
czy
nastolatek
mogli
poradzić
sobie
zarówno
ze
skutkami
pierwotnymi, jak i wtórnymi niezaspokojenia swoich specjalnych potrzeb,
wynikających
z
posiadanych
deficytów
bądź
nadmiarów,
potrzebne
są
specjalne formy wsparcia, w tym terapii dziecka i jego rodziny czy radykalnej
zmiany organizacji społecznego środowiska uczenia się.
RYCINA 3.11. Źródła zakłóceń w procesie rozwoju dzieci i nastolatków
Źródło: opracowanie własne.
Rycina 3.11 pokazuje czynniki niekorzystne z punktu widzenia przebiegu
procesu
rozwoju
i
jego
rezultatów
w
postaci
kolejnych
osiągnięć
rozwojowych. Niezaspokojenie potrzeb uniwersalnych oraz specyficznych dla
etapu
rozwoju
obniża
poziom
gotowości,
w
tym
motywację
dziecka
i nastolatka do poszukiwania i stosowania różnych sposobów zaspokajania
swoich
potrzeb
indywidualnych
(specjalnych),
sposobów
przynajmniej
w jakimś zakresie zgodnych z normami społecznymi. Warunkiem powodzenia
jest uzyskanie od otoczenia adekwatnego do ich aktualnych możliwości
działania wsparcia, zarówno profesjonalnego (ze strony psychologa, foniatry,
logopedy, dietetyka, fizjoterapeuty), jak i naturalnego – rodzicielskiego,
rówieśniczego
czy
nauczycielskiego.
Zatem,
konkludując,
dopiero
zaspokojenie potrzeb indywidualnych pozwala dziecku i nastolatkowi w pełni
skupić
się
na
realizacji
nowych
zadań
rozwojowych
i
zyskać
nowe
kompetencje, które zwrotnie mogą się stać doskonalszymi narzędziami
zaspokajania tych specjalnych potrzeb.
3.5. Kamienie milowe w procesie rozwoju
w dzieciństwie i dorastaniu
3.5.1. Dzieciństwo i dorastanie w cyklu życia
człowieka
Dzieciństwo i dorastanie zajmują zaledwie około 20% czasu, jaki trwa życie
człowieka. Te pierwsze 20 lat życia ma jednak kluczowe znaczenie dla
przebiegu rozwoju na wszystkich etapach dorosłości, w tym dla poziomu
angażowania się, realizacji i zadowolenia ze spełniania zamierzeń osobistych
i działania przynajmniej niesprzecznie z wymaganiami otoczenia. Daniel J.
Levinson (1986) cały ten czas „dorastania do dorosłości” ujmuje jako
przeddorosłość (preadulthood). Ta, jak to określa, pierwsza era rozwoju trwa
od poczęcia do około 20.–22. roku życia i ma przede wszystkim charakter
formatywny, co oznacza, że
jednostka przechodzi z fazy niemowlęctwa, czyli pełnej zależności i niezróżnicowania, przez
dzieciństwo i adolescencję do początków bardziej niezależnego i odpowiedzialnego dorosłego
życia. Jest to czas niezwykle szybkiego rozwoju biopsychospołecznego. […] na początku tego
procesu noworodek oddziela się biologicznie i psychicznie od matki. Powstaje granica między
„ja” i „nie-ja” – jest to pierwszy krok w trwającym odtąd ciągłym procesie indywiduacji
(tamże, s. 5).
Ten pierwszy, niezwykle znaczący, etap rozwoju kończy się u progu
dorosłości, ale już wcześniej w drugiej fazie adolescencji rozpoczyna się
przygotowanie do podjęcia wyzwań czekających człowieka dorosłego. Okres
przejściowy między 17. a 22. rokiem życia, trwający około 5 lat, ma za
zadanie przygotowanie młodego człowieka do pomyślnego startu w dorosłość
(ryc.
3.12).
Zamyka
on
oba
etapy
przeddorosłości,
czyli
dzieciństwa
i dorastania, i otwiera nowy etap – dorosłości. Z racji swego „tranzycyjnego”,
czyli przejściowego charakteru jest podwójnie obciążony: realizacją zadań
rozwojowych dorastania i przygotowaniem do podjęcia nowych zadań –
dorosłości, przede wszystkim przekształcenia relacji z rodzicami i stworzenia
dla siebie miejsca w świecie dorosłych.
RYCINA 3.12. Etapy życia człowieka
Źródło: opracowanie własne na podstawie: Brzezińska, Appelt i Ziółkowska, 2016.
Z perspektywy skoncentrowanej na dzieciństwie można powiedzieć, że
pod koniec adolescencji dokonało się to, co miało się dokonać – dziecko
uzyskało sprawność i niezależność konieczne do samodzielnego zaspokajania
swoich potrzeb. Natomiast z perspektywy obejmującej całość życia człowieka
osiągnięcia pierwszej ery rozwoju trzeba traktować jako ważną, ale tylko
podstawę i punkt wyjścia do realizacji kolejnych wyzwań życiowych. Faza
przejściowa między późną adolescencją a wczesną dorosłością, jak to
obrazowo określa Levinson (1986, s. 5), „to zarówno pełna dojrzałość
przeddorosłości, jak i faza niemowlęca nowej ery – ery dorosłości”.
Korzystając z idei okresów tranzycyjnych, tak jak rozumie je Levinson
(1986), można taki przejściowy etap wyróżnić również między dzieciństwem
a dorastaniem (ryc. 3.12). Obejmowałby on 4–5 lat między 10. a 14. rokiem
życia, czyli późne dzieciństwo i początek pierwszej, wczesnej fazy dorastania.
W polskim systemie edukacji jest to czas nauki w klasach IV–VIII szkoły
podstawowej.
W
tym
okresie
kończy
się
i
dopełnia
realizacja
zadań
związanych z uzyskiwaniem samodzielności w zaspokajaniu codziennych
potrzeb,
opanowywaniem
podstawowych
szkolnych
umiejętności
i znalezieniem swego miejsca w grupie rówieśników, a rozpoczyna się coraz
intensywniejszy w miarę trwania adolescencji proces eksploracji już nie tylko
i nie tyle ofert działania, ile ofert dotyczących wartości (ideologii), oraz
testowania siebie w różnych sytuacjach.
Pola aktywności w dzieciństwie dotyczą przede wszystkim różnych
obiektów
środowiska
fizycznego
i
najbliższego
otoczenia
społecznego
i skupiają się na teraźniejszości oraz tym, co fizycznie dostępne. Natomiast na
etapie dorastania, pojawia się nowe pole, istotnie zmieniające dotychczas
zgromadzoną w schematach poznawczych wiedzę o sobie i otoczeniu.
W kolejnych latach dorastania nastolatek coraz częściej zachęcany jest do
myślenia o swojej przyszłości, m.in. musi podejmować decyzje dotyczące
zaangażowania w dalsze kształcenie i/lub pracę oraz w nowe, o charakterze
intymnym,
relacje
społeczne,
musi
przekształcić
dotychczasową
więź
z rodzicami z zależnej na współzależną. Są to pola mocno powiązane
z systemem wartości, budowaniem wizji własnej przyszłości, określaniem
priorytetów w swoim życiu, a także, w konsekwencji, ze zmianą priorytetów
w aktualnym działaniu.
Uzyskanie wsparcia od najbliższych w tym trudnym procesie decyzyjnym
wpływa w dużym stopniu na zakres gotowości do zmiany na kolejnym etapie
życia, czyli w początkach dorosłości. Kristine Anthis i Joseph LaVoie (2006)
wskazują, na podstawie swoich badań, że osoby, które w końcowej fazie
dorastania uzyskały moratoryjną i osiągniętą postać tożsamości, cechowały się
wysokim poziomem gotowości do zmiany. Oznaczałoby to, że ten ostatni
związany jest z działaniami o charakterze eksploracyjnym, co sprzyja
rozpoznawaniu zasobów własnych i otoczenia w sytuacji doświadczania
nowych wyzwań.
Zgodnie z mottem tego rozdziału każdy etap życia to nie tylko część
większej
całości.
Przyjęcie
jedynie
takiego
założenia
oznaczałoby
instrumentalne traktowanie dzieciństwa w stosunku do dorastania, a obu tych
etapów – instrumentalnie w stosunku do dorosłości. Każdy etap musi być
traktowany jednocześnie jako część cyklu życia i autotelicznie, jako etap
względnie autonomiczny, mający do spełnienia swoją specyficzną misję. Na
każdym bowiem etapie życia jednostka dysponuje innymi zasobami własnymi
i innymi zasobami swojego środowiska rozwoju. Jedne i drugie w interakcji ze
sobą określają aktualne, czyli pojawiające się na danym etapie, osiągnięcia
rozwojowe. Determinują także ścieżkę rozwoju i to, czy jest ona adaptacyjna
względem specyficznego dla każdej osoby układu „zasoby i aspiracje osoby
versus zasoby i wymagania otoczenia” w tym konkretnym momencie życia.
3.5.2. Zadania rozwojowe dzieciństwa
i dorastania
Rozwój jednostki jest procesem, który przebiega w czasie. Czas może być
ujmowany jako wiek mierzony liczbą przeżytych tygodni, miesięcy i lat bądź
jako etap w procesie rozwoju. W obu przypadkach chodzi o indywidualny
czas życia (zob. Merriam, Courtenay i Reeves, 2001). Czas można także
ujmować w szerokiej perspektywie społeczno-kulturowej i historycznej, co
pozwala na łączenie przebiegu indywidualnych ścieżek życia różnych pokoleń
ze znaczącymi zdarzeniami historycznymi i procesami społecznymi (Koops
i Elder, 1996).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 3.7. Psychologia rozwoju w ciągu całego życia
Ujmowanie zmian rozwojowych na każdym etapie życia człowieka na tle jego całej drogi
życiowej
jest
charakterystyczne
dla
psychologii
rozwoju
obejmującej
swym
zainteresowaniem i badaniami całość ludzkiego życia, czyli uprawianej w perspektywie lifespan. W Polsce najczęściej używa się określenia „psychologia rozwoju człowieka w ciągu
całego życia”. Jak pisze Maria Straś-Romanowska (2001), psychologia life-span jest ogólną
orientacją, perspektywą teoretyczną czy kierunkiem myślenia o człowieku oraz o jego
rozwoju, a w żadnym razie nie jest pojedynczą teorią ani nawet spójnym systemem
teoretycznym.
Według autorów szeroko znanego podręcznika psychologii rozwoju z roku 1984 pt.
Development through life: A psychosocial approach (Rozwój w ciągu życia: podejście
psychospołeczne), Barbary M. Newman i Philipa R. Newmana (1984), podejście to
charakteryzuje się czterema złożeniami (tamże, s. 4):
1) człowiek w ciągu życia na każdym jego etapie nie tylko zmienia swoje zachowania
stosownie do okoliczności, lecz także się rozwija;
2) aby zrozumieć logikę i dynamikę kształtowania się i zmian indywidualnych ścieżek
rozwoju ludzi, należy brać pod uwagę zarówno ich zmienność, jak i ciągłość (stałość);
3) rozwój dotyczy
człowieka
jako całości, co nie oznacza
niebrania
pod uwagę
w szczegółowych analizach zmian jego zachowania w różnych obszarach – sprawności
fizycznej, funkcjonowania intelektualnego, emocjonalnego czy społeczno-moralnego;
4) zmiany rozwojowe progresywne bądź regresywne czy ich brak (stagnacja w rozwoju)
należy zawsze analizować w odniesieniu do istotnych dla jednostki na danym etapie życia
siedlisk oraz obopólnych relacji, w jakie wchodzi ona ze znaczącymi dla siebie osobami
w każdym z nich.
Systemowo-dynamiczne podejście do analizowania i badania procesu
rozwoju skłania do przyjęcia założenia, że bieg życia każdego człowieka,
także dziecka i nastolatka, wyznaczany jest jednocześnie przez aktualnie
podejmowane
wyzwania,
historię
dotychczasowego
życia,
uwikłaną
w procesy społeczno-historyczne i trendy cywilizacyjne, oraz wyobrażenia
i plany, jakie jednostka umiejscawia w swojej przyszłości. Splatanie się trzech
perspektyw czasowych – teraźniejszości, przeszłości i przyszłości – sprawia,
że podejmowanie wyzwań i efekty realizacji różnych zadań w danym
momencie czy na danym etapie życia mają znaczenie nie tylko w wymiarze
indywidualnym,
lecz
także
społecznym.
Ten
drugi
układ
odniesienia
powoduje, że rozwijające się i dorastające dziecko ma możliwość odnoszenia
swoich doświadczeń do doświadczeń innych osób w podobnym wieku
(rówieśników) oraz doświadczeń dzieci młodszych i starszych, a także do
doświadczeń osób dorosłych, w tym już nieżyjących (zob. Brzezińska, Kaczan
i Rycielska, 2010).
Zdarzenia
życiowe
i
powiązane
z
nimi
sekwencje
społecznie
definiowanych oczekiwań, adresowanych do dzieci i nastolatków na kolejnych
etapach i w kolejnych latach ich życia uwikłane są, w szerszym planie,
w dotykające całe społeczeństwa procesy historyczne zarówno o wymiarze
lokalnym, jak i globalnym (zob. podrozdz. 3.3). Przynoszą one zmiany
w warunkach życia i sposobach zaspokajania potrzeb, określają aktualnie
obowiązujące wartości i stwarzają przestrzeń dla rozwoju, będącą efektem
korzystnych
procesów
cywilizacyjnych,
które
doprowadziły
m.in.
do
wydłużenia się życia, zmniejszenia śmiertelności niemowląt, ograniczenia
epidemii
niektórych
chorób,
podniesienia
standardu
życia,
ale
także
szczególnego gromadzenia się wyzwań na przełomie adolescencji i dorosłości.
RYCINA 3.13. Geneza zadania rozwojowego
Źródło: opracowanie własne.
W tym ostatnim przypadku chodzi o zmiany w sekwencji i czasie
realizacji (timing) zadań, jakich oczekuje się od młodych ludzi pod koniec
fazy dorastania i na początku wczesnej dorosłości. Ta koncentracja i natłok
społecznych wymagań, wyzwań, jakie stawia życie, i nacisków głównie
rodziców na szybkie podjęcie takich ważnych zadań, jak znalezienie partnera
życiowego, założenie rodziny, zdobycie niezależności finansowej, osiągnięcie
w miarę stabilnego statusu zawodowego, a także pewnej dozy autonomii
i samodzielności w podejmowaniu i realizowaniu ważnych życiowo decyzji,
określane są przez badaczy jako tzw. godziny szczytu (rush hours) (Freund,
Nikitin i Ritter, 2009).
Koncepcja zadań rozwojowych zaproponowana ponad 70 lat temu przez
Roberta J. Havighursta (1948/1981, 1953; por. Brzezińska, 2000) ujmuje życie
ludzkie przez pryzmat procesu podejmowania i realizowania zadań. Zadania te
są
efektem
złożonych
interakcji
różnych
nacisków
na
zmianę
dotychczasowego sposobu funkcjonowania – biologicznych i psychicznych ze
strony jednostki oraz społecznych ze strony otoczenia (ryc. 3.13). Same
naciski z kolei to rezultat, po pierwsze, zarówno bezpośrednich, fizycznych
konsekwencji określonych zdarzeń w świecie otaczającym jednostkę, jak
i zmian, jakim podlega jej organizm, czy to na skutek procesów dojrzewania,
krótkotrwałych bądź przewlekłych chorób czy nagłych urazów. Po drugie –
tego, jak sama jednostka spostrzega zdarzenia wokół siebie i zmiany
w
funkcjonowaniu
własnego
organizmu
i
jakie
nadaje
im
znaczenie.
Wynikające z nacisków wyzwania nierzadko wchodzą ze sobą w konflikt, co
wywołuje poczucie dyskomfortu. W trakcie realizacji zadań rozwojowych
jednostka nabywa różne kompetencje, które pozwalają jej poradzić sobie
z konfliktem nacisków, czyli rozwiązać dysonans poznawczy i zmniejszyć
związane z nim napięcie emocjonalne, a zatem w konsekwencji zmniejszyć
poczucie dyskomfortu i lepiej zaspokajać nie tylko aktualne potrzeby,
wynikające z momentu w rozwoju, lecz także wszystkie podstawowe potrzeby
psychiczne i to w sposób nowy, bardziej autonomiczny, czyli coraz bardziej
niezależny od wsparcia otoczenia.
Podejmowanie i pomyślne realizowanie zadań rozwojowych uruchamia
proces uczenia się i w konsekwencji doprowadza do przemian w obszarze
sprawności motorycznych, percepcyjnych i poznawczych, emocjonalnych
i społecznych czy moralnych. Pomyślnie realizowane zadania służą zatem
rozwojowi i stąd skrót „zadania rozwojowe”. Tworzą one pewną sekwencję
(blok rozszerzający 3.8), co oznacza, że powodzenie w realizacji zadań na
późniejszych etapach życia zależy nie tylko od adekwatności wsparcia
otoczenia w przypadku niepowodzeń, lecz także w dużym stopniu od tego, jak
jednostka poradziła sobie z zadaniami wcześniejszymi, czyli od tego, z jakimi
własnymi zasobami, w tym przekonaniami na temat swojej sprawczości
i umiejętnością korzystania z zasobów otoczenia, mierzy się z wyzwaniami
nowymi.
Koncepcja zadań rozwojowych przyjmuje jako punkt wyjścia założenie
o normatywności przebiegu rozwoju i odnosi się do zdarzeń, które pojawiają
się z wysokim prawdopodobieństwem w życiu większości ludzi na danym
etapie rozwoju. Dotyczy więc zmian rozwojowych, które określamy jako
powszechne (uniwersalne) i wspólne (Bee, 2004; por. Brzezińska, 2000).
Ludzie doświadczają jednak także zdarzeń nieoczekiwanych, które nie są
specyficzne czy typowe dla jakiegoś etapu rozwoju, czyli są nienormatywne.
Paul Baltes (1997; por. Boker, 2013) wskazał na trzy grupy czynników
wpływających na rozwój człowieka: 1) związane z wiekiem (można do nich
zaliczyć efekty działania zegara biologicznego i społecznego); 2) związane
z
historią,
czyli
czynniki
pokoleniowe;
3)
związane
ze
zdarzeniami
nieoczekiwanymi.
Klasyczna koncepcja zadań rozwojowych bardzo mocno odwołuje się do
kontekstu społecznego i historycznego, w którym żyją jednostki. Naciski
biologiczne w podobnym czasie dotykają wszystkich ludzi na danym etapie
ich rozwoju i wiążą się z tzw. zmianami powszechnymi w jego trakcie (Bee,
2004), choć nie są ani historycznie, ani cywilizacyjnie niezmienne (np.
zjawisko akceleracji w rozwoju seksualnym – Ellis, 2004).
Z kolei naciski psychiczne są nie tylko naturalną konsekwencją rozwoju
psychicznego,
np.
zwiększającej
się
na
kolejnych
etapach
dzieciństwa
i dorastania autonomii. Wynikają one w dużym stopniu z akceptowanych
wartości,
które
mają
swoje
bezpośrednie
odniesienie
do
kultury
i społeczeństwa, w jakim się żyje. Szwajcarscy badacze (Krings, Bangerter,
Gomez i Grob, 2008) przeprowadzili interesujące badania na trzech kohortach
osób – urodzonych w latach 1920–1925, 1945–1950 i 1970–1975. Najstarsi
badani definiowali swoje cele życiowe podobnie do siebie i w kategoriach
zbliżonych do klasycznej teorii zadań rozwojowych. Natomiast najmłodsi
definiowali je w sposób zróżnicowany i zindywidualizowany, odnosząc je
głównie do własnych zamierzeń i znaczenia edukacji w swoim życiu, a mniej
do tego, jakie są cele ich rówieśników.
BLOK ROZSZERZAJĄCY 3.8. Rozwojowy rozkład jazdy
„Rozwojowy rozkład jazdy” (developmental time table) to sekwencja:
• zdarzeń życiowych normatywnych i punktualnych (zachodzących w organizmie i świecie
zewnętrznym);
• związanych z nimi nacisków, wynikających z działania zegara biologicznego i zegara
społecznego;
• będących źródłem wyzwań zadań rozwojowych, które powinny „przytrafić się” każdemu
dziecku i nastolatkowi w czasie mniej więcej z góry wiadomym i podobnym jak w przypadku
innych dzieci/nastolatków w tym samym wieku.
Jest to rodzaj mapy mentalnej (Hagestad i Neugarten, 1985), która wskazuje na właściwe dla
danego wieku zdarzenia i wyzwania, jakie stoją przed jednostką tu i teraz oraz te, które
pojawią się w jej najbliższej przyszłości. Mapa ta pozwala koordynować potrzeby jednostki
i podejmowane przez nią działania w celu ich zaspokojenia z wymaganiami otoczenia
fizycznego i oczekiwaniami płynącymi ze strony otoczenia społecznego a udzielanym dziecku
wsparciem.
Trzeci typ nacisków w postaci społecznych norm i oczekiwań co do
odpowiednich dla danego wieku wyborów i zachowań ma także, co oczywiste,
wyraźne odniesienie do czasu społecznego i historycznego, w jakim aktualnie
żyje jednostka, czyli jest bardzo mocno zakotwiczony – w języku Eriksona
(1950) – w aktualności. W końcu trzeba podkreślić, że oczekiwania kierowane
do jednostek w określonym wieku czy na danym etapie rozwoju ulegają
zmianom,
niekiedy
radykalnym,
wraz
z
przemianami
cywilizacyjnymi
i procesami globalizacji (zob. Silbereisen, 2005) oraz zmianami w lokalnym
środowisku ich życia.
Efektem
zmian
w
życiu
społeczeństw,
związanych
z
procesami
globalizacji, ale także wynikających ze wzrostu wiedzy na temat rozwoju
i warunkujących go czynników są zmiany nie tylko treści zadań rozwojowych,
lecz także czasu i sposobów ich realizacji. Badacze zaobserwowali: 1) ich
indywidualizację
(Krings,
Bangerter,
Gomez
i
Grab,
2008)
oraz
zróżnicowanie kulturowe (różnice w ważności zadań w okresie adolescencji
między imigrantami a osobami pochodzącymi z danego kraju – SchleyerLindenmann, 2006); 2) przesuwanie się zadań między etapami rozwoju (np.
wydłużenie adolescencyjnego moratorium i pojawienie się nowego etapu
wyłaniającej się dorosłości – Arnett, 2000, por. wyniki badań: Maček, Bejcek
i
Vaničková,
2007;
w
sekwencji
i
Piotrowski,
czasie
realizacji
2010;
Brzezińska,
zadań
–
np.
2017);
gromadzenie
3)
zmiany
się
zadań
w początkach dorosłości (Freund i in., 2009); 4) w odniesieniu do dorosłości
znaczące
zmniejszanie
się
znaczenia
regulacyjnego
wpływu
oczekiwań
społecznych, a zwiększanie samoregulacji (tamże; por. Boerner i Jopp, 2007).
Mimo że klasyczna koncepcja zadań rozwojowych Havighursta w sposób
jednoznaczny
przypisująca
zadania
rozwojowe
kolejnym
etapom
życia
zdezaktualizowała się i nie przystaje do czasów wielkich zmian, to nadal może
pełnić funkcję użytecznego narzędzia, wskazującego już nie to, jakie powinny
być to zadania i do jakich efektów prowadzące, ale raczej to, w jakich
obszarach zachodzi rozwój na kolejnych etapach życia.
Wielu badaczy zwraca uwagę na istotną – orientacyjną – funkcję
określania zadań rozwojowych (zob. Neugarten, 1976; Settersten, 2004) jako
ważnego układu odniesienia dla realizacji celów osobistych. Porównywanie
się z innymi osobami w podobnym wieku może z jednej strony doprowadzić
do poczucia ich podzielania z innymi i w efekcie ukształtowania się
przekonania co do punktualnego przebiegu własnego życia, a z drugiej, gdy
takiego poczucia podzielania brak – do powstania przekonania o znacznym
odbieganiu własnych decyzji od tego, co robią rówieśnicy, i wzbudzającego
dyskomfort poczucia nieadekwatności i nieprzystawalności do nich. Oba te
przekonania – o punktualności i o nieadekwatności – mogą być jednak
fałszywe.
Dopiero
odniesienie
wyników
swoich
porównań
do
zadań rozwojowych przypisywanych do etapu rozwoju w danej kulturze
i
danym
czasie
pozwala
właściwie
interpretować
wyniki
porównań
społecznych.
Ponadto (Wrosch i Heckhausen, 2005) realizowanie zadań rozwojowych
w podobnym czasie, jak większość osób w tej samej grupie wiekowej, ale
przede wszystkim zgodnie z oczekiwaniami społecznymi (czyli punktualnie –
on time), zapewnia większe wsparcie i ze strony rówieśników, i otoczenia.
W sytuacji odwrotnej, kiedy jednostka nie realizuje zadań zgodnie ze
społecznym rozwojowym rozkładem jazdy i podejmuje je znacznie wcześniej
bądź znacznie później niż rówieśnicy (czyli rozwija się niepunktualnie – offtime), musi albo sama intensywniej poszukiwać wsparcia, albo angażować
więcej własnych zasobów, by sobie poradzić z nowymi dla siebie wyzwaniami
ze względu na brak lub uboższe wsparcie płynące z otoczenia, w tym od
rówieśników, zajętych już realizacją innych zadań rozwojowych niż ona.
Mapa zadań rozwojowych ułatwia też podejmowanie decyzji co do
obszarów zaangażowania i czasu poświęcanego na ich realizację. Wreszcie
chroni przed powstawaniem fałszywych przekonań na temat siebie i przed
negatywnymi skutkami porównań z rówieśnikami. W przypadku dzieci
i młodszych nastolatków pełni ona podobne funkcje orientacyjne, tyle że
w odniesieniu do rodziców i nauczycieli.
Skoro
mapa
zadań
rozwojowych
pełni
przede
wszystkim
funkcje
orientacyjne, nie ma sensu szczegółowe określanie tego, jakie kompetencje
powinny zostać nabyte na każdym kolejnym etapie rozwoju. Przygotowane na
podstawie klasycznej pracy Havighursta (1948/1981) zestawienie, wsparte
analizami zmian rozwojowych, dokonanymi przez Newmanów (Newman
i Newman, 1984), przedstawione w tabelach 3.6 i 3.7, ukazuje obszary
rozwoju i ogólnie określone zadania rozwojowe dla kolejnych etapów
dzieciństwa i dorastania.
Porównanie treści tabel 3.6 i 3.7 z tabelami 3.4 i 3.5 (odpowiednio dla
każdego etapu rozwoju dziecka i nastolatka) pokazuje, jaki jest związek
między nimi. Tabele 3.4 i 3.5 dotyczą efektu końcowego procesu nabywania
nowych kompetencji, się czyli tego, czemu służy podjęcie i realizacja zadania
rozwojowego w jakimś obszarze (tab. 3.6 i 3.7). A służy, po pierwsze,
opanowaniu kompetencji pozwalających zaspokoić potrzebę danego etapu
rozwoju, czyli potrzebę rozwojowo specyficzną, po drugie zaś, opanowaniu
nowych
sposobów
zaspokajania
uniwersalnych,
podstawowych
potrzeb
psychicznych lepiej dostosowanych do zmieniających się aspiracji osoby
i oczekiwań otoczenia (blok rozszerzający 3.9).
TABELA 3.6. Zadania rozwojowe etapu dzieciństwa
Faza życia
Obszary rozwoju
Zadania rozwojowe
i wiek
Wiek
• Relacja przywiązania
niemowlęcy
• Rozwój emocjonalny w powiązaniu
0–1. rok
życia
z komunikacją dziecko–opiekun
• Dojrzewanie funkcji sensorycznych
i motorycznych
• Uczenie się przyjmowania
pokarmów stałych
• Uczenie się kontrolowania własnego
ciała
• Uczenie się używania przedmiotów –
• Inteligencja sensoryczno-motoryczna manipulacja
• Stałość przedmiotu
• Uczenie się przemieszczania
w przestrzeni – lokomocja
• Uczenie się porozumiewania
z otoczeniem – komunikacja niewerbalna
i werbalna
Wiek
• Doskonalenie małych (manipulacja)
• Osiąganie stabilności fizjologicznej
ponie-
i dużych (lokomocja) umiejętności
• Formowanie się prostych pojęć
mowlęcy
motorycznych
• Uczenie się emocjonalnego stosunku
2.–3. rok
życia
• Fantazjowanie, tworzenie i bawienie
się
• Rozwój języka – pojawia się funkcja
do rodziców, rodzeństwa i innych ludzi
• Uczenie się rozróżniania dobra/zła,
rozwijanie się sumienia
symboliczna
• Podstawy samokontroli – kontrola
własnych emocji i kontrola otoczenia
Wiek
• Identyfikacja z płcią – podstawy
przed-
pojęcia płci, standardy zachowania,
umysłowych i fizycznych (manualnych
szkolny
identyfikacja z rodzicami
i lokomocyjnych) koniecznych do
4.–6. rok
życia
• Operacje konkretne – odkrycie
zasady stałości, umiejętności klasyfikacji
i kombinatoryki
• Wczesny rozwój moralny –
sumienie, empatia, przyjmowanie
perspektywy innej osoby
• Zabawy i gry grupowe – łączenie
własnej fantazji z kooperacją
Wiek
• Kooperacja – najpierw w grupach
• Opanowywanie sprawności
satysfakcjonującego udziału w różnych
zabawach i grach
• Kształtowanie się całościowej
postawy wobec samego siebie jako
rozwijającego się organizmu
• Uczenie się obcowania
z rówieśnikami w różnorodnych
sytuacjach
• Uczenie się i praktykowanie przepisu
szkolny
płciowo jednorodnych; odkrycie skutków roli płciowej
7.–12. rok
istnienia różnych punktów widzenia;
życia
wrażliwość na normy społeczne i naciski
sprawności „szkolnych”: czytania,
grupy
pisania i liczenia
• Rozwijanie się podstawowych
• Samoocena, samoświadomość,
poczucie samoskuteczności, wewnętrzne
kryteria oceny Ja
• Rozwijanie się systemu pojęć
niezbędnych w codziennym życiu
• Rozwijanie się systemu pojęć
• Nabywanie sprawności szkolnych:
naukowych
motorycznych i intelektualnych,
• Kształtowanie się systemu wartości
w tym języka pisanego (czytanie
• Rozwijanie się sumienia
i pisanie)
• Osiąganie niezależności osobistej
• Zabawa zespołowa –
• Rozwijanie się postaw wobec grup
podporządkowanie celów
i instytucji
indywidualnych celom grupy; poznanie
zasad współpracy vs rywalizacji
Źródło: opracowanie własne na podstawie Havighurst, 1948/1981; Newman i Newman, 1984, s. 46–
47.
Kompetencje pozwalające lepiej radzić sobie z wyzwaniami życia na
każdym kolejnym etapie dzieciństwa, dorastania i dorosłości to według
Roberta White’a (1974; za: Newman i Newman, 1984, s. 34–35):
•
kompetencje
poznawcze:
zdolność
do
poszukiwania,
gromadzenia
do
utrzymywania
kontroli
i przetwarzania nowych informacji;
•
kompetencje
emocjonalne:
zdolność
nad
własnym stanem emocjonalnym;
• kompetencje społeczno-moralne: zdolność do swobodnego korzystania
z zasobów otoczenia.
TABELA 3.7. Zadania rozwojowe etapu dorastania
Etap
Obszary rozwoju
Zadania rozwojowe
życiai wiek
Wczesna
• Dojrzewanie fizyczne – zmiany wzrostu
adolescencja i masy ciała, dojrzewanie seksualne,
13.–15. rok
życia
• Budowanie nowych i bardziej
dojrzałych związków
skok pokwitaniowy
z rówieśnikami obojga płci
• Rozwój emocjonalny – od labilności
• Opanowywanie społecznej
emocjonalnej warunkowanej fizjologicznie do
kontroli nad emocjami
roli związanej z płcią
• Akceptowanie swojej
• Uczestniczenie w grupach rówieśniczych –
grupy różnopłciowe i różnozadaniowe
fizyczności i efektywne
korzystanie z własnego ciała
• Osiąganie emocjonalnej
niezależności od rodziców
i innych dorosłych
Późna
• Tożsamość dotycząca roli seksualnej –
• Nabycie zbioru wartości oraz
adolescencja internalizacja standardów i oczekiwań
systemu etycznego jako
16.–20. rok
przewodnika dla zachowania
życia
społecznych
• Związki heteroseksualne – przyjaźnie,
• Osiąganie społecznie
inicjacja seksualna, związki preintymne
odpowiedzialnego zachowania
• Operacje formalne – złożone operacje
• Osiąganie bezpieczeństwa
na pojęciach, stabilizacja powiązań: myślenie
i niezależności ekonomicznej od
formalne/rozumowanie moralne/typ tożsamości
rodziców
indywidualnej
• Wybór i przygotowywanie się
• Autonomia w stosunku do rodziców
do zawodu/zajęcia, wybór ścieżki
• Uwewnętrzniona moralność: przejście
kariery zawodowej
do moralności postkonwencjonalnej
• Wybory dotyczące zawodu i pracy –
początki tożsamości zawodowej
• Przygotowywanie się do
bycia w związku/małżeństwa
i życia rodzinnego
• Rozwijanie sprawności
intelektualnych i pojęć
niezbędnych dla efektywnej
partycypacji obywatelskiej
Źródło: opracowanie własne na podstawie Havighurst, 1948/1981; Newman i Newman, 1984, s. 46–
47.
Każda z tych metakompetencji na kolejnych etapach rozwoju przyjmuje
inną postać i zawiera inne składowe, czyli poszczególne umiejętności.
Większość
podręczników
psychologii
rozwoju
podaje
listy
takich
umiejętności i odnosi je do określonego wieku dziecka czy nastolatka.
Trzeba jednak pamiętać, że granice wiekowe między kolejnymi etapami
rozwoju, szczególnie w czasach transformacji sprzyjających indywidualizacji
ścieżek rozwoju, są płynne, a co za tym idzie – podawane w zestawieniach
miesiące i lata, w których dziecko czy nastolatek powinny opanować jakąś
kompetencję, należy traktować z dużą ostrożnością.
Jedno z rozwiązań w sytuacji, gdy chce się porównać osiągnięcia
rozwojowe danego dziecka czy grupy dzieci z tym, co uznawało się
dotychczas
za
„normę”
(statystyczną),
polega
na
odwołaniu
się
do
najnowszych wyników badań, ale i tu konieczny jest krytycyzm i warto zadać
następujące pytania:
BLOK ROZSZERZAJĄCY 3.9. Rezultaty realizacji zadań rozwojowych
Podejmowanie od wczesnego dzieciństwa i pomyślna realizacja zadań rozwojowych (tab. 3.6
i 3.7) najpierw z pomocą osób z otoczenia, potem coraz bardziej samodzielnie, służą:
• w perspektywie krótkofalowej: zaspokojeniu potrzeb specyficznych dla danego etapu
rozwoju (tab. 3.4 i 3.5), czyli konstruktywnemu rozwiązaniu kryzysu rozwojowego;
• w perspektywie średniofalowej: uzyskaniu nowych sposobów zaspokajania uniwersalnych
podstawowych potrzeb psychicznych (ryc. 3.7), zgodnie ze zmieniającymi się aspiracjami
i zamierzeniami jednostki oraz zgodnie ze wzrastającym społecznym oczekiwaniem od niej
większej samodzielności i odpowiedzialności;
• w perspektywie długofalowej: opanowaniu nowych kompetencji w celu, jak określają to
Newmanowie (Newman i Newman, 1984, s. 34): „lepszego radzenia sobie z wyzwaniami,
jakie stawia życie, tj. aktywnego pokonywania stresu i poszukiwania oraz wytwarzania
nowych rozwiązań”.
• dotyczące uczestników badania: kogo badano – dzieci, nastolatki czy ich
rodziców bądź nauczycieli, jak liczna była badana grupa, jak duże było
zróżnicowanie wiekowe, czy analizowano różnice ze względu na płeć
i inne cechy socjodemograficzne (np. status społeczno-ekonomiczny –
SES);
• dotyczące narzędzi badań: czy spełniały one warunek realizmu życiowego
i psychologicznego (Aronson, Wilson i Akert, 1994) i – co się z tym
wiąże – przystawalności treści i formy pytań oraz zadań do dzisiejszych
realiów;
• dotyczące zastosowanych metod analizy zebranych danych.
Drugie rozwiązanie to postawienie pytania o to, czy posiadane przez
dziecko
czy
nastolatka
na
danym
etapie
rozwoju
kompetencje
służą
zaspokajaniu uniwersalnych, podstawowych potrzeb psychicznych i pozwalają
na realizowanie aktualnych potrzeb rozwojowych w formie akceptowanej
przez otoczenie i nienaruszającej dobrostanu dziecka.
3.6. Użyteczność wiedzy o rozwoju człowieka
Użyteczność wiedzy o rozwoju człowieka widać w dwóch polach działalności
każdego psychologa, także psychologa klinicznego. Znajomość teorii rozwoju
oraz wiedza o tym, co dzieje się na kolejnych jego etapach, pozwalają, po
pierwsze,
na
stawianie
bardziej
wnikliwych
pytań
diagnostycznych
i formułowanie trafniejszych hipotez w odpowiedzi na nie, a po drugie, na
znalezienie
bardziej
skutecznych
form
pomocy
zarówno
dziecku
i nastolatkowi, jak i ich rodzinom czy – szerzej – środowisku, w którym żyją.
Stosowanie ze zrozumieniem bogatej i zróżnicowanej wiedzy o przebiegu
i mechanizmach rozwoju na kolejnych etapach dzieciństwa i dorastania oraz
dorosłości to zgoda na przyjęcie kilku założeń w odpowiedzi na pytanie „co
oznacza myślenie o diagnozie i pomocy psychologicznej przez pryzmat
wiedzy
o
rozwoju,
czyli
myślenie
jednocześnie
genetyczne
(w
sensie
poszukiwania źródeł/genezy danego problemu), dynamiczne i systemowe?”.
Odnośnie
do
diagnozy
psychologicznej
warto
następującymi stwierdzeniami (ryc. 3.14 – strona lewa):
się
zastanowić
nad
1) Zachowanie dziecka i nastolatka oraz jego rodziców czy nauczycieli
w trakcie kontaktu z psychologiem oraz ich reakcje na zadawane pytania
bądź w trakcie rozwiązywania rozmaitych zadań (np. testowych) zależą
nie tylko od tego, co aktualnie dzieje się w sytuacji badawczej, lecz także
od tego, jaka była historia ich życia. Historia ta wpływa na to, z jakimi
przekonaniami wchodzą oni w kontakt z psychologiem i jak spostrzegają
oraz emocjonalnie naznaczają sytuację badania.
2) Moment badania jest zawsze jakimś momentem na ścieżce życia badanych
dzieci i ich rodziców – może to być czas zmagania się z normatywnym
kryzysem rozwojowym (przez jedną lub obie strony) albo z radzeniem
sobie ze skutkami trwania w tym kryzysie bądź z następstwami jego
niekonstruktywnego
rozwiązania.
Moment
badania
może
się
także
„spotkać” z kryzysem nienormatywnym albo z jednym i drugim.
3) Przez pryzmat swojej historii życia każda osoba – i dziecko, i dorosły –
najczęściej nieświadomie interpretuje całą sytuację diagnostyczną, w tym
organizację
przestrzeni,
procedury,
pytania,
polecenia,
zadania
i zachowanie psychologa. Ta sama sytuacja ma inne znaczenie dla różnych
osób także w zależności od ich wieku i płci.
4) Z tej indywidualno-historycznej perspektywy podstawowym narzędziem
psychologa, służącym zbieraniu informacji, powinna być pogłębiona
rozmowa.
5) Proces diagnozowania zakończy się powodzeniem, czyli uzyskaniem
wartościowych informacji pozwalających na rozwikłanie istoty i genezy
problemu, wtedy, gdy psycholog będzie spostrzegał dziecko/nastolatka
i
ważnych
dla
niego
dorosłych,
ale
także
siebie,
w
sposób
zindywidualizowany i w perspektywie możliwych w danym otoczeniu
ścieżek rozwojowych.
RYCINA 3.14. Kroki w rozpoznawaniu i rozwiązywaniu problemu zakłóconego procesu rozwoju
dziecka i nastolatka
Źródło: opracowanie własne.
Odnośnie do pomocy psychologicznej warto przemyśleć następujące
założenia, wynikające z podejścia dynamiczno-systemowego (ryc. 3.14 –
strona prawa):
1) Każda interwencja, nie tylko psychologiczna, oparta jest na założeniu
i
„obietnicy”,
że
działanie
podjęte
„tu
i
teraz”
zaowocuje
jakąś
długofalową zmianą (Thelen, 2005, s. 258).
2) Każda interwencja (edukacyjna, terapeutyczna, doradcza) ma swoje skutki
krótkofalowe (reakcja „tu i teraz”), średniofalowe i długofalowe.
3) Zanim uruchomią się i ujawnią skutki o dłuższej perspektywie czasowej,
cały system/układ, w jakim żyje dana osoba, już podlega zmianie.
4) Planowanie procesu pomagania musi zatem uwzględniać prawidłowości
rozwojowe,
w
tym
znaczenie
zaspokajania
uniwersalnych
potrzeb
podstawowych, potrzeb specyficznych rozwojowo i specjalnych potrzeb
indywidualnych po to, aby rozumieć mechanizm „rodzącej się zmiany”,
a nie tylko oczekiwać określonego stanu końcowego.
3.7. Podsumowanie
Każdy człowiek ma swój rozwojowy rozkład jazdy i swoją indywidualną
ścieżkę rozwoju. Na każdym kolejnym etapie życia zmienia się sposób jego
uczestniczenia w świecie – jest to z jednej strony efekt kompetencji nabytych
w poprzednich okresach rozwoju, a z drugiej tego, że otoczenie stawia
jednostce ciągle nowe wymagania zgodnie z działaniem zegara społecznego
oraz stosownie do nagłych, nieprzewidzianych sytuacji.
Przebieg procesu rozwoju i jego rezultaty (osiągnięcia rozwojowe) to
zatem efekt stałej, dynamicznej interakcji (wymiany) między jednostką a jej
otoczeniem.
Zmiana
oczekiwań
tworzy
nową
sytuację
psychologiczną,
wymagającą – by sobie z nimi poradzić – opanowania nowych kompetencji.
Z kolei nowe zasoby powodują – zwrotnie – spostrzeganie jednostki przez
otoczenie
jako
bardziej
kompetentnej
niż
wcześniej
i
zmianę
wymagań/oczekiwań wobec niej.
Tempo, rytm i dynamika rozwoju wyznaczane są przede wszystkim
czynnikami biologicznymi, ale treść zadań rozwojowych, formy ich realizacji
i końcowy poziom osiągnięć rozwojowych w sposób istotny zależą od
wpływu otoczenia społecznego i fizycznego, w którym przebiega rozwój.
Najpoważniejsze skutki dla procesu rozwoju mają czynniki działające
w okresach przejściowych – między kolejnymi etapami rozwoju, czyli wtedy,
gdy osoba nie dokończyła jeszcze realizacji zadań rozwojowych z etapu
poprzedniego, a już próbuje podejmować zadania z etapu następnego. Wtedy
na normatywny kryzys rozwojowy może się nakładać kryzys nienormatywny
wynikający
z
przeciążenia
systemu
regulacji.
Zakłócone
aktualne
funkcjonowanie osoby, jak w tzw. efekcie domina, pociąga za sobą zakłócenie
realizacji zadań przypadających na fazę kryzysu normatywnego – aktualnego
i przyszłego. W rezultacie zaburzony zostaje cały proces rozwoju, czego
owocem jest podjęcie niepełne lub w ogóle niepodjęcie zadań rozwojowych
z następnego etapu.
Kluczową rolę w procesie radzenia sobie z wymaganiami otoczenia
w kolejnych etapach rozwoju odgrywają inni ludzie; w okresie dzieciństwa
i dorastania są to przede wszystkim rodzice i nauczyciele. To od nich zależą
organizacja i dostępność przestrzeni do rozwoju, poczucie bezpieczeństwa,
odwaga i ciekawość eksplorujących to otoczenie dzieci i nastolatków,
wreszcie sposób ich radzenia sobie z nieuniknionymi niepowodzeniami
i
porażkami.
Rozwój
jest
więc
nastolatków i dorosłych.
PODSTAWOWE POJĘCIA
fizyczne i społeczne środowisko rozwoju
wspólnym
przedsięwzięciem
dzieci,
globalizacja i megatrendy
kryzys rozwojowy
oferty
osoby znaczące
potrzeby specjalne indywidualne
potrzeby specyficzne rozwojowe
potrzeby uniwersalne podstawowe
relacje międzypokoleniowe
wczesna i późna adolescencja
wczesne, środkowe i późne dzieciństwo
zadanie rozwojowe
LITERATURA ZALECANA
Brzezińska, A.I., Appelt, K., Ziółkowska, B. (2016). Psychologia rozwoju człowieka. Sopot: Gdańskie
Wydawnictwo Psychologiczne.
Schaffer, H.R. (2006). Rozwój społeczny. Dzieciństwo i młodość, przeł. M. Białecka-Pikul, K. Sikora.
Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Schaffer,
H.R.,
Kipp,
K.
(2005).
Wydawnictwo Naukowe PWN.
Psychologia
dziecka,
przeł.
A.
Wojciechowski.
Warszawa:
Rozdział 4
Psychologiczne i biospołeczne
koncepcje zaburzeń psychicznych
u dzieci i młodzieży
Lidia Cierpiałkowska
Iwona Grzegorzewska
4.1. Modele biologiczne i podatność–stres a zaburzenia psychiczne
4.2. Klasyczna i współczesna psychoanaliza
4.2.1. Psychoanaliza – jedna czy wiele koncepcji zaburzeń psychicznych
4.2.2. Trauma wczesnodziecięca i jej konsekwencje – model konfliktu
i deficytu
4.3. Podejście behawioralne i poznawczo-behawioralne
4.3.1.
Behawioralne
modele
i
teoria
społecznego
uczenia
się
dezadaptacyjnych zachowań
4.3.2. Koncepcje poznawczo-behawioralne. Podejście klasyczne i aktualne
trendy
4.4. Koncepcje interakcyjne, strukturalne i systemowe rodziny jako
środowiska rozwoju
4.4.1. Rodzina jako system i struktura – ogólne założenia
4.4.2. Rodzina w podejściu interakcyjno-komunikacyjnym a symptomy
zaburzeń u dzieci
4.4.3.
Koncepcje
strategiczno-systemowe
dezadaptacyjnych
zachowań
potomstwa
W psychologii klinicznej, zarówno osób dorosłych, jak i dzieci oraz młodzieży,
szczególną
uwagę
funkcjonowania
poświęca
jednostki,
się
ale
nie
nade
tylko
wszystko
opisywaniu
przejawów
formułowaniu
koncepcji
wyjaśniających uwarunkowania i mechanizmy kształtowania się zdrowia oraz
zaburzeń
psychicznych
i
zachowania.
Wiedza
w
obszarze
psychologii
klinicznej, która często odwołuje się do różnych dyscyplin naukowych,
zajmujących się poczuciem dobrostanu oraz problemami i trudnościami
w cyklu życia, ma postać mniej lub bardziej całościowych koncepcji lub
modeli paradygmatycznych. Koncepcje te z jednej strony odwołują się do
konkretnych,
specyficznych
biopsychospołecznego
założeń
człowieka,
poznawczo-behawioralna
czy
jak
rozumienia
np.
natury
psychoanaliza,
humanistyczna,
z
drugiej
i
rozwoju
psychologia
zaś
do
tez
wywodzących się z podejść integracyjnych, które czerpią nie tylko z różnych
nurtów teoretycznych, lecz także metaanaliz badań, do których należą np.
integracyjny model trudności w nauce, model nieprzystosowania społecznego.
Paradygmatyczne
podejścia,
wywodzące
się
z
psychologicznych
teorii
o naturze człowieka, dążą do empirycznej weryfikacji prezentowanych założeń,
natomiast podejścia integracyjne, często będące efektem powiązania różnych
założeń oraz badań empirycznych (Bee, 2004; Kendall, 2004b), koncentrują się
na
tworzeniu
uogólnień,
które
wyjaśniają
szerokie
spektrum
zachowań
jednostki (Lakes i Hoyt, 2009). Koncepcje i modele różnią się stopniem
złożoności, spójności i zakresem wyjaśnianych mechanizmów oraz źródeł
funkcjonowania dzieci i młodzieży. Wszystkie z nich ogromne znaczenie
przypisują
wpływom
pozarodzinnego,
najbliższego
środowiska
–
rodzinnego
społecznego,
w
którym
lub
dalszego
odbywa
się
–
proces
wychowania i edukacji. Dopiero odkrycie związków między czynnikami
biologicznymi
całościowych
i
środowiskowymi
hipotez
o
dynamice
pozwoliło
na
tworzenie
bardziej
przebiegu
oraz
zmienności
zdrowia
i zaburzeń psychicznych, jak również wskazanie na skuteczne, oparte na
dowodach empirycznych oddziaływania terapeutyczne (Chorpita, 2006; Kazdin
i Weisz, 2006a).
Rozdział ten poświęcono omówieniu najważniejszych koncepcji i modeli,
pochodzących
z
różnych,
głównie
psychologicznych
paradygmatów
wyjaśniających zaburzenia okresu dzieciństwa i adolescencji. Żaden z nich nie
opisuje i nie wyjaśnia w pełni wszystkich objawów psychopatologicznych
występujących u dzieci, ale wszystkie w określonym zakresie wskazują na
patogenezę
i
patomechanizm
pojawiania
się,
a
następnie
utrzymywania
zaburzeń psychicznych i zachowania w okresie dzieciństwa i adolescencji.
4.1. Modele biologiczne i podatność – stres
a zaburzenia psychiczne
Jedno z podstawowych pytań nurtujących psychologów brzmi: „Co odgrywa
ważniejszą rolę w rozwoju człowieka: natura czy wychowanie (kultura)?”.
Zwolennicy modeli biologicznych źródeł zaburzeń psychicznych i zachowania
upatrują w czynnikach biologicznych, związanych z naturą człowieka, takich
jak czynniki genetyczne, paragenetyczne oraz zmiany strukturalne i deficyty
funkcjonalne układu nerwowego. Modele biologiczne często nazywane są
modelami medycznymi, ponieważ w poszukiwaniach uwarunkowań zaburzeń
psychicznych ograniczają się tylko do wskazania potencjalnych czynników
ryzyka pochodzących ze sfery biologicznej, fizycznej człowieka, takich jak
predyspozycje genetyczne, uszkodzenia mózgu, czynniki zakaźne, zaburzenia
równowagi biochemicznej czy różnego rodzaju choroby somatyczne.
W ostatnim
czasie
szczególnie
dużo
uwagi
poświęca
się
badaniom
potwierdzającym hipotezę o transmisji międzypokoleniowej i dziedziczności
niektórych trudności i zaburzeń psychicznych. Wskazuje się, że komponentę
genetyczną mają zarówno cechy temperamentu, jak i konkretne zaburzenia
psychiczne,
alkoholu,
np.
uzależnienie
nadpobudliwość
od
substancji
psychoruchowa
psychoaktywnych,
czy
zaburzenia
zwłaszcza
nastroju
(zob.
Beauchaine, Hinshaw i Pang, 2010; Bergen, Gardner i Kendler, 2007; McGue,
Iacono, Legrand i Elkins, 2001). Przyczyny objawów patologicznych mogą
mieć także związek z nieprawidłową budową mózgu lub z jego niewłaściwym
funkcjonowaniem, głównie na poziomie komunikacji między neuronami.
Nieprawidłowe przewodnictwo synaptyczne może wynikać ze zbyt niskiego
lub
wysokiego
stężenia
neuroprzekaźników
(np.
niedobór
serotoniny
w depresji) lub nieprawidłowej liczby ich receptorów, lub zaburzeń w ich
wzajemnej równowadze (co występuje np. w schizofrenii) (Oniszczenko
i Dragan, 2008).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 4.1. Biologiczne mechanizmy leżące u podłoża psychopatologii
Większość zaburzeń psychicznych, również tych obserwowanych u dzieci i młodzieży,
przynajmniej częściowo ma podłoże biologiczne. Wiedza na ten temat w ostatnich latach
znacząco się poszerzyła, głównie za sprawą coraz dokładniejszych technik neuroobrazowania
mózgu. Biologiczne źródła to cztery grupy czynników: genetyczne, neurofizjologiczne,
neuropsychologiczne oraz temperamentalne.
Zainteresowanie genetyczną predyspozycją do wystąpienia chorób i zaburzeń psychicznych
obserwuje się od dawna. Większość dowodów w tej kwestii uzyskano na podstawie badań
klinicznych nad rodzinami (porównując częstość występowania konkretnego zaburzenia
w rodzinach osób chorych i rodzinach osób zdrowych), nad bliźniętami (porównując zgodność
zachorowania na daną chorobę między bliźniętami jedno- lub dwujajowymi) oraz nad dziećmi
adoptowanymi
(porównując
ryzyko
zachorowania
na
konkretne
zaburzenie
u
dzieci
adoptowanych i wychowywanych przez rodziców biologicznych, co pozwala na rozróżnienie
etiopatogenetycznych czynników biologicznych i środowiskowych). Coraz częściej też badacze
korzystają z biologii molekularnej, poszukując genów odpowiedzialnych za predyspozycję do
danego zaburzenia. Stosuje się dwie metody poszukiwań: 1) przeszukiwanie całego genomu
z wykorzystaniem markerów DNA poszczególnych chromosomów lub 2) badanie tzw. genu
kandydującego, czyli wybór określonego genu i znanej lokalizacji, a następnie śledzenie
wpływu zmiany w jego zakresie na występowanie danego zaburzenia. Żadna z tych metod nie
jest idealna, ale dotychczasowy stan badań potwierdza przynajmniej częściowe genetyczne
podłoże niektórych zaburzeń psychicznych. Metoda ta pozwoliła na określenie genów
podatności na zachorowanie m.in. na choroby afektywne (80% zgodności wśród bliźniąt
jednojajowych),
psychotyczne,
zidentyfikować
kilka
depresję
polimorfizmów
oraz
uzależnienia.
(polimorfizm
genowy
Jednocześnie
oznacza
udało
się
występowanie
różnorodnych odmian danego genu, co w konsekwencji może prowadzić do różnic w budowie
i działaniu białka kodowanego przez ten gen) w kluczowych genach zaangażowanych
w
neurotransmisję
i
regulację
hormonalną.
Na
przykład
różnica
w
budowie
enzymu
dehydrogenazy alkoholowej, z czym wiąże się podatność na działanie alkoholu etylowego
wśród rasy azjatyckiej, lub polimorfizmy w różnych genach odpowiedzialnych za metabolizm
serotoniny
i
dopaminy,
co
ma
znaczenie
w
etiologii
m.in.
schizofrenii
i
zachowań
agresywnych.
Aktualny stan wiedzy o mózgu wskazuje na to, że wszystkie złożone procesy psychiczne
realizowane są przez sieci różnych ośrodków mózgowych (Crossley, Fox i Bullmore, 2016), na
których aktywność wpływają różne neuroprzekaźniki (takie jak dopamina lub serotonina), a ich
stężenie
zależne
jest
od
czynników
środowiskowych
oraz
genetycznych.
Cała
ta
skomplikowana maszyneria odpowiada za nasze codzienne funkcjonowanie, a ono z kolei
wpływa na te mechanizmy i na bieżąco je modyfikuje. W takim cyklu wzajemnych sprzężeń
zwrotnych kształtują się nasze oczekiwania oraz pożądane i niepożądane nawyki. Biologiczne
ścieżki ekspresji genów ujawniają się w mechanizmach neurofizjologicznych, takich jak
procesy przetwarzania bodźców i informacji czy kontrola pobudzenia mierzona potencjałami
wywołanymi lub specjalnym zastosowaniem elektroencefalografii (tzw. analiza widmowa)
odpowiedzialnych za zwiększoną podatność na powstanie zaburzeń. Przypadkowe odkrycie
Jamesa Oldsa i Petera Milnera (1954) dowodzące obecności w mózgu regionów i szlaków
neuronalnych
odpowiedzialnych
zapoczątkowało
w
za
psychopatologii
wywołanie
badania
nad
subiektywnego
rolą
układu
odczucia
nagrody
przyjemności
i
pozytywnym
wzmocnieniem, szczególnie w obszarze uzależnień. Dowiedziono wielokrotnie, że substancje
psychoaktywne wykazują działanie nagradzające i stymulujące ośrodkowy układ nerwowy,
a jak się okazało, proces ten ma charakter na tyle uniwersalny, że dotyczy także uzależnień
behawioralnych (zob. Grzegorzewska i Cierpiałkowska, 2018). Osoby z odpowiednim
genotypem (związanym z takimi cechami jak: impulsywność, potrzeba szybkiej gratyfikacji
oraz poszukiwanie wrażeń) mogą się szybciej uczyć szerokiego repertuaru wskazówek
zapowiadających wąski repertuar nagród. Dodatkowo nagrody te będą dostarczały mniej
przyjemności niż oczekiwana. To może prowadzić do eskalacji zachowań związanych
z poszukiwaniem silniejszych wzmocnień (są to np. spożywanie większej ilości i mocniejszych
alkoholi,
gra
o
większe
pieniądze,
podejmowanie
bardziej
ryzykownych
zachowań
seksualnych, poszukiwanie ostrzejszej pornografii, bardziej ekstremalnych form sportu).
Modele biologiczne w sposób istotny przyczyniły się do rozwoju psychiatrii
dziecięcej
oraz
stały
się
źródłem
postępu
w
rozwoju
leczenia
farmakologicznego. Farmakoterapia okazała się pomocna w terapii zaburzeń,
zarówno u dorosłych, jak i dzieci. Dość szybko jednak stało się jasne, że
czynniki
biologiczne
nie
są
jedyną
przyczyną
problemów
i
zaburzeń
psychicznych, a farmakoterapia przynosi w wielu przypadkach ograniczoną lub
znikomą poprawę. Wysunięto zatem postulat, że co prawda dziedziczenie czy
jakość
w
funkcjonowania
kształtowaniu
się
układu
nerwowego
psychopatologii,
niemniej
odgrywają
znaczącą
rolę
czynniki
biologiczne
nie
wpływają na zachowanie w sposób samodzielny i wyizolowany. Na przykład
chociaż
rola
czynników
genetycznych
w
powstawaniu
schizofrenii
jest
znacząca, to nie wyjaśniają one wszystkich przypadków zachorowań. Innymi
słowy, nie wszystkie dzieci z genem podatności na zaburzenia psychotyczne
zachorują na schizofrenię, podobnie jak nie każdy dorosły syn alkoholika
z zaburzeniami antyspołecznymi również zostanie alkoholikiem. Wyniki badań
pokazały, że rola sprawcza czynników biologicznych jest ograniczona. Na
bazie tych wątpliwości pojawiły się hipotezy, że w kształtowaniu się zaburzeń
psychicznych
znaczenie
W
kolejności
pierwszej
muszą
mieć
także
czynniki
pozabiologiczne.
szczególną
uwagę
zwrócono
na
konteksty
środowiskowe, a zwłaszcza stres.
BLOK
ROZSZERZAJĄCY
4.2.
Wzajemne
związki
między
wczesną
traumą
dziecięcą
a zaburzeniami zachowania
Współczesne badania wskazują, że można wyodrębnić biologiczne mechanizmy leżące
u
podstaw
związku
między
wczesną
traumą
dziecięcą
a
nieprzystosowaniem
na
późniejszych etapach życia. Uważa się, że trauma wczesnodziecięca może powodować ostre
i chroniczne zmiany epigenetyczne wpływające na ekspresje genów w wielu systemach,
takich jak oś HPA, sieci neuronalne, system hormonalny i immunologiczny. Zmiany te
wpływają negatywnie na umiejętności jednostki w zakresie kontroli impulsów, a zwłaszcza
impulsów agresywnych, w konsekwencji prowadząc do nieprzystosowania. Czynniki
genetyczne
prawdopodobnie
moderują
związek
między
traumą
a
ekspresją
genów,
a podatność i odporność decydują o ostatecznym kształcie ścieżek rozwojowych. Ponieważ
zmiany epigenetyczne są potencjalnie odwracalne, działania interwencyjne farmakologiczne
i/lub psychologiczne mogą zmienić nieprawidłowy kierunek rozwoju.
Źródło: opracowanie własne na podstawie: Provencal, Booij, Tremblay, 2015.
Konsekwencją
takiego
sposobu
myślenia
było
powstanie
modelu
podatność–stres (diathesis stress model). Początkowo był to model statyczny,
który wyróżniały trzy cechy. Po pierwsze, jego podstawę stanowi teza
o interakcji między wrodzonymi predyspozycjami danej jednostki do jakiegoś
zaburzenia
a
zewnętrznymi
czynnikami
stresującymi
aktywującymi
tę
podatność. Podatność oznacza indywidualną wrażliwość na czynniki ryzyka,
a budują ją determinanty biologiczne i specyficzne sposoby reagowania,
zwłaszcza w sytuacjach stresowych. Przyjmuje się jednocześnie, że dzieci
różnią się między sobą względną podatnością na zaburzenia, zależnie od
swoich
cech
psychicznych
oraz
specyfiki
środowiska,
w
którym
się
wychowują. Szczególne znaczenie przypisuje się zdarzeniom o charakterze
stresowym, takim jak niepowodzenia szkolne, odrzucenie przez rówieśników,
przemoc w domu czy nabyta niepełnosprawność. Podatność mogą też jednak
uruchamiać prostsze zdarzenia, takie jak zmiana miejsca zamieszkania czy
szkoły lub zmęczenie wynikające z nadmiaru obowiązków bądź oczekiwań
społecznych.
I
ostatecznie,
predyspozycje
osobowe
i
doznawany
stres,
wchodząc ze sobą w interakcje, tworzą odmienne jakościowo trajektorie
rozwojowe.
Predyspozycje
i
działający
aktualnie
stres
wzajemnie
się
uzupełniają: żadne z nich samodzielnie nie jest czynnikiem wystarczającym do
wywołania
patologicznego
zachowania,
ale
sumując
się,
mogą
tworzyć
odmienne jakościowo rezultaty (Kendall, 2004b).
Model ten stał się przyczynkiem do integracyjnego myślenia o patogenezie
zaburzeń psychicznych, tworząc podwaliny pod szersze spojrzenie na zdrowie
i zaburzenia opisujące zdrowie jako dynamiczną równowagę różnorodnych
zasobów odpornościowych lub ochronnych i stresorów, a zaburzenia jako
proces przeciążenia lub zakłócenia tej równowagi. Osoby rozwijające tego
rodzaju teorie zwracają uwagę na znaczenie promocji zdrowia i adaptacyjnych
metod radzenia sobie, w terapii i profilaktyce zaburzeń (zob. rozdz. 5).
4.2. Klasyczna i współczesna psychoanaliza
Współczesna psychoanaliza obejmuje wiele różnych koncepcji, które z jednej
strony, mimo upływu lat, mają podobne, wspólne założenia, z drugiej zaś
znacząco różnią się między sobą na temat wpływu relacji wczesnodziecięcych
i późniejszych na rozwój psychiczny człowieka, w konsekwencji na temat
źródeł
zdrowia
psychoterapii.
i
zaburzeń
Wspólne
psychicznych
założenia
nawiązują
oraz
do
w
rozumieniu
m.in.:
1)
istoty
pierwotnej,
biologicznej natury aparatu psychicznego, wywodzącej się z popędu libido
i agresji; 2) wpływu traumy wczesnodziecięcej, fiksacji i działających wówczas
mechanizmów obronnych na rozwój psychoseksualny jednostki; 3) znaczenia
procesów pierwotnych i wtórnych – nieświadomości i przedświadomości
w utrzymaniu
się patomechanizmu zaburzeń
psychicznych
oraz wglądu
w procesie odzyskiwania zdrowia psychicznego. Natomiast różnice dotyczą
m.in.:
1)
przypisywania
znaczenia,
poza
biologicznie
uwarunkowanymi
popędami libido i agresji, rzeczywistym doświadczeniom dziecka w relacjach
z innymi osobami w rozwoju struktury psychicznej; 2) rozumienia istoty
rozwoju
psychicznego
jako
dojrzewania
i
integracji
zintrojektowanych
i zinternalizowanych reprezentacji diadycznych (preedypalnych) i triadycznych
(edypalnych) relacji dziecka z rodzicami (w konsekwencji rozumienia źródeł
i patomechanizmu zaburzeń psychicznych); 3) znaczenia innych czynników
leczących
i
sojuszu
terapeutycznego
w
procesie
psychoterapii
psychoanalitycznej i psychodynamicznej.
4.2.1. Psychoanaliza – jedna czy wiele koncepcji
zaburzeń psychicznych
Twórca
klasycznej
psychoseksualnego
psychoanalizy,
Sigmund
czyli
Freud
teorii
popędów
(1856–1939)
miał
oraz
rozwoju
wielu
godnych
następców, którzy z żarliwych apologetów często stawali się niezależnymi
twórcami, wprowadzającymi do psychoanalizy znaczące innowacje dotyczące
istoty
natury
człowieka
i
rozumienia
zmiany
w
psychoterapii
psychoanalitycznej. Choć w podręcznikach psychologii psychoanaliza często
traktowana jest jako spójny paradygmat, to prowadzone analizy założeń
wskazują na ich ogromną różnorodność ontologiczną i epistemologiczną
(Kenny, 2016; Pine, 1988; Rosińska, 2004).
Zgodnie z założeniami i obserwacjami klinicznymi Freuda (1905/1991)
rozwój
psychoseksualny
człowieka
przebiega
zgodnie
z
biologicznie
wyznaczonymi fazami, w których popęd seksualny (libido, pożądanie) i popęd
agresywny koncentrują się wokół tych cielesnych stref erogennych, które na
konkretnym etapie rozwoju są źródłem największej przyjemności. O ile Freud
skupiał się na opisaniu dojrzewania libido, o tyle jego uczeń Karl Abraham
(1924, za: Moore i Fine, 1996), oprócz przedstawienia kolei losów popędu
seksualnego,
dokonał
również
charakterystyki
dojrzewania
popędu
agresywnego, a Anna Freud (1963) przedstawiła rozwój funkcji ego oraz
umiejętności nawiązywania relacji społecznych (opisała rozwój społeczny).
Każda z tych koncepcji zawiera także wyjaśnienia, jak przebiega proces
konstytuowania się zaburzeń psychicznych i co leży u ich podłoża.
Celem popędu libido i agresywnego jest zaspokojenie, czyli rozładowanie
energii
psychicznej
i
doświadczenie
przyjemności,
dzięki
odnalezieniu
właściwego obiektu, którego specyficzna stymulacja, np. dotykanie, bawienie
się
jakąś
częścią
własnego
ciała
–
ust,
odbytu,
genitaliów,
przyniesie
odprężenie i błogostan. Popędy są nieświadome, ich źródłem są procesy
somatyczne, a jednostka ma do nich dostęp poprzez wyobrażenia, które te
popędy reprezentują. Rozwojowo rzecz ujmując, energia psychiczna jest
wiązana (zjawisko kateksji) w okresie dzieciństwa z różnymi częściami ciała
(narcyzm pierwotny), a w późniejszych okresach – przemieszczana na ważne
osoby, idee, a nawet przedmioty. Jeśli na drodze do zaspokojenia libido lub
agresji wystąpi odmowa zewnętrzna, w postaci zakazu ze strony rodziców czy,
w późniejszym wieku, ze strony sumienia (uwewnętrznionych zakazów, czyli
superego), to dochodzi do konfliktu, który może zostać wyparty i staje się
wówczas nieświadomy (nieświadome są także popędy leżące u jego podłoża).
Na skutek wyparcia pewna część energii popędu seksualnego lub agresji
ulegnie fiksacji, czyli nie przechodzi przez dalsze etapy dojrzewania, trwając
w archaicznej postaci w powiązaniu ze sferami erogennymi z okresu fiksacji
(tab. 4.1). Freud (1984) porównywał rozwój libido i popędu agresywnego do
kohorty (narodu) podążającej do określonego miejsca, stanowiącego cel tej
podróży – okresu genitalnego. Ponieważ podczas podróży, na różnych jej
etapach, wystąpiły jakieś trudne do pokonania przeszkody, to część ludzi, która
nie ma możliwości poradzenia sobie z nimi, pozostaje w tym miejscu, dalej
wędrują tylko bardziej odporni – oni osiągną cel końcowy. Z perspektywy
rozwoju struktury psychicznej znaczy to, że ze względu na zakazy zewnętrzne
(lub dotyczące ich fantazje) lub wewnętrzne (zakazy i nakazy w superego)
jakaś część libido może pozostawać w okresie oralnym, analnym, fallicznoedypalnym, utajonym i nigdy nie dotrzeć do końca podróży, czyli fazy
organizacji genitalnej.
Podczas kolejnych faz rozwoju seksualnego następuje rozwój wszystkich
elementów struktury psychicznej – id, ego i superego. Rozwój funkcji ego,
które, w opozycji do id (popęd libido i agresywny) kierującego się przede
wszystkim zasadą przyjemności, powoduje coraz większe uwzględnianie
zasady rzeczywistości, przez co zachowania jednostki stają się bardziej
adaptacyjne. Rozwój funkcji superego, które mają swoje źródła w identyfikacji
z zakazami i nakazami rodziców, czyni go bardziej wrażliwym na zasady
moralne. O ile id dąży do doświadczania przyjemności, o tyle ego działa
zgodnie z zasadą rzeczywistości i bezpieczeństwa, mając na względzie
najważniejsze
zadanie,
jakim
jest
dla
jednostki
samozachowanie.
Ego
podporządkowuje sobie coraz większe i głębsze obszary id, ale jednocześnie id
i wymagania świata społecznego napierają na ego. Ego broni się, stosując
wobec tych zagrożeń mechanizmy obronne. Wśród najważniejszych Freud
wymienia wyparcie, tłumienie, zaprzeczenie, racjonalizację i sublimację.
W fazie
genitalnej
osoba
osiąga
dojrzałość psychoseksualną,
czyli
integrację wewnętrznych konfliktów i sprzeczności między id i ego oraz ego
i superego (np. między zależnością i autonomią, aktywnością i pasywnością,
kobiecością i męskością), co wiąże się z rozwojem emocjonalnym i większą
adaptacją do rzeczywistości. Osoba osiąga zdolność do odraczania gratyfikacji
potrzeb i pragnień, dzięki czemu zyskuje możliwości pracy; rozpoznania,
tolerowania i radzenia sobie z lękiem, agresją i rozpaczą; potrafi nawiązywać
i utrzymywać względnie stabilne, bliskie relacje intymne; potrafi wyrażać
czułość, miłość i pragnienia seksualne. W fazie genitalnej i kolejnych latach
dojrzewania, zdaniem Freuda (1933/2010, s. 466), „gdzie było id, tam ma być
ego”.
TABELA 4.1. Charakterystyka faz rozwoju psychoseksualnego według S. Freuda
Faza
Wiek
rozwoju
dziecka
Obiekt
Kateksja
libido i agresji
psychoseksualnego
Od
Obiekt karmiący
Okres ssania, w czasie której dominuje
urodzenia do
Matka utożsamiana
chęć wchłonięcia obiektu, przejaw miłości
około 1. r.ż.
z pokarmem
(faza oralno-inkorporacyjna)
Okres gryzienia i wypluwania,
Oralna
przyjemność sprawia gryzienie i plucie
(faza oralno-sadystyczna)
Konflikt między zaczątkiem miłości
i wrogości
Od około
Czynności i fantazje
Faza erotyzmu sadystyczno-analnego
1.do 2. r.ż.
analne
i mięśniowego, przyjemność płynąca
Kał jest traktowany jako
z wyrzucania z siebie kału,
część własnego ciała
przemieszczania się, chwytania, kopania
i jako coś odrębnego
Faza retencyjna, przyjemność płynąca
Analna
z powstrzymywania się od wydalania,
zachowywanie kału, tak by mógł istnieć
oddzielnie
Konflikt między zatrzymaniem
a wyrzuceniem
Od około 3.
Dotykanie, bawienie się
Erotyzm falliczny przejawia się w postaci
do 6. r.ż.
własnymi genitaliami
masturbacji dziecięcej i fantazji na tematy
Penis przeżywany jako
różnic między płciami
narząd pożądany
Dominuje ciekawość i chęć pokazywania
się
Fantazje o kastracji u dziewczynek i lęk
Falliczna
przed kastracją u chłopców
Konflikt edypalny – chłopiec przeżywa
ojca jako rywala, zagrażającego relacji
z matką;
dziewczynka przeżywa matkę jako mniej
wartościową z powodu braku penisa
i zwraca się ku ojcu
Utajenia
Od 6.–7. r.ż
Wyparcie
Znacząca sublimacja popędu seksualnego
(latencji)
do okresu
wczesnodziecięcych
i agresywnego przejawia się w zabawach,
dojrzewania
pragnień seksualnych
zainteresowaniach literaturą
Seksualność jest przeżywana
z zawstydzeniem, poczuciem winy
Kontrola ego i superego nad popędami
libido i agresją
Konflikt między id i superego
Genitalna
Od okresu
Intensywne doznania
Prymat genitalności oznacza
dojrzewania
seksualne i poszukiwanie podporządkowanie popędów częściowych
do dorosłości obiektu zaspokojenia
i różnych sfer erogennych celowi, jakim
z płcią przeciwną
jest stosunek genitalny
Tendencje polimorficzne nie zanikają, ale
stają się grą wstępną
Osiągnięcie dojrzałości genitalnej popędu seksualnego i agresywnego sprzyja zdrowiu
psychicznemu, czyli zdolności do miłości (agape i seksualnej), z poczuciem osiągniętej
identyfikacji seksualnej oraz pracy (niezależności i odpowiedzialności za siebie)
Źródło: opracowanie własne na podstawie Freud, 1923/1999, 1924/1999; Moore i Fine, 1995;
Stróżyński, 2017.
Najwięcej uwagi Freud poświęcił wyjaśnieniu przyczyn zaburzeń okresu
edypalnego, czyli nerwicowych i perwersji seksualnych, które mogą się
ujawnić na różnych etapach życia człowieka – od dzieciństwa do późnej
dorosłości. Nerwice podzielił na:
•
nerwice
aktualne,
których
etiologii
upatrywał
w
zakłóceniach
funkcjonowania seksualnego na płaszczyźnie somatycznej;
•
psychonerwice
(nerwice
–
histeria
konwersyjna,
natręctw,
inaczej
obsesyjno-kompulsywna i fobie), które są uwarunkowane konfliktem
psychicznym;
• nerwice narcystyczne, do których zaliczał psychozy – schizofrenię
i melancholię.
W przypadku większości nerwic dominuje konflikt między id a ego,
a symptomy pojawiają się wówczas, gdy ego skutecznie nie aktywowało
wyparcia
impulsów
seksualnych
(np.
kazirodczych)
i
agresywnych
(np.
u chłopców w stosunku do ojca) bądź gdy pozostaje ono w konflikcie
z superego, naciskami płynącymi z ideałów i restrykcyjnej moralności. Id
naciska na realizację popędów, ego, będąc pod wpływem superego, broni się
przed
ich
urzeczywistnieniem
–
dochodzi
do
kompromisu
między
perwersyjnymi i kazirodczymi popędami a zasadami rzeczywistości lub
moralnymi poprzez wytworzenie symptomów fobii, nerwicy histerycznej czy
obsesyjno-kompulsywnej. Na skutek regresji do fazy fallicznej zakazane
impulsy się uaktywniają i poszukują kazirodczych obiektów.
Przyjrzyjmy się zatem temu, jakie zmiany od czasów Freda zaszły
w psychoanalizie, w której nietrudno dostrzec pojawianie się nowych założeń
i modeli. Chociaż wiele założeń Freuda, zwłaszcza o okresie fallicznym
i powstałych w związku z konfliktem edypalnym w nerwicach, nadal jest
aktualnych, to współczesna psychoanaliza zmierza do wyjaśnienia przyczyn
zaburzeń
preedypalnych,
zwłaszcza
zaburzeń
osobowości
(charakteru)
i psychoz.
Analizując główne założenia w obszarze psychoanalizy, Fred Pine (1988)
pokazał ich najważniejsze kierunki rozwoju w zakresie wyjaśniania genezy
i mechanizmów zdrowia i zaburzeń psychicznych oraz psychoterapii, które
zaowocowały na tyle spójnymi tezami, że powstały cztery modele: teoria
popędów, psychologia ego, teoria relacji z obiektem i psychologia self.
W każdym z tych podejść inaczej wyjaśnia się m.in. zagadnienia dotyczące
następujących kwestii: 1) co stanowi najmniejszą „cegiełkę” czy element
psychiki człowieka – popędy libido i agresji, fantazje o popędzie i dobrym lub
złym obiekcie czy reprezentacje relacji self z obiektem? 2) jakie znaczenie
w rozwoju struktury psychicznej mają biologicznie uwarunkowane dyspozycje
dziecka (np. siła popędu agresji czy fantazji o złym obiekcie), a jakie jego
realne relacje z matką, ojcem, jak również innymi osobami w późniejszym
okresie życia? 3) jaka jest istota traumy wczesnodziecięcej i jej znaczenia dla
dalszego
rozwoju
struktury
psychicznej
(model
konfliktu
i
deficytu)
i patomechanizmu zaburzeń psychicznych w późniejszym okresie życia? 4)
jakie czynniki leczące w psychoterapii aktywują procesy i zjawiska pożądane
dla procesu zdrowienia? (tab. 4.2).
TABELA 4.2. Kierunki rozwoju psychoanalizy i charakterystyka wybranych założeń
Charakterystyka
Przedstawiciele
Teoria
Psychologia
Teoria relacji
Psychologia
popędów
ego
z obiektem
self
Z. Freud
A. Freud
M. Klein
H. Kohut
H. Hartmann
W.R.D. Fairbairn
R.A. Spitz
O. Kernberg
D.W. Winnicott
M. Mahler
Obszar badań
Nerwice
Zaburzenia
Zaburzenia osobowości
Zaburzenia
diagnostycznych
okresu
osobowości
borderline i narcystycznej osobowości
i terapii
edypalnego
borderline
i narcystycznej
Typ
Konflikty
Defekty ego
Konflikty między
patomechanizmu
między
pozytywnymi
popędem
i negatywnymi
libido i agresji
reprezentacjami self
Konflikt
i obiektu
Deficyty self
strukturalny
między id
i superego
Okres rozwoju
Okres
Okres
Okres preedypalny
Okres
struktury
edypalny
edypalny
i edypalny
preedypalny
psychicznej
Dominacja prymitywnych
i dominujące
Dojrzałe
Dojrzałe
obrony
mechanizmy
i prymitywne
prymitywnych
obronne, np.
mechanizmy
mechanizmów
wyparcie
obronne
obronnych
Główne tematy
Seksualność
Socjalizacja
Zależność Autonomia
Tożsamość
i cele rozwoju
rywalizacja
Władza
Tożsamość
Poczucie
mechanizmów obronnych Dominacja
wartości
Kształtowanie się tożsamości
Kształtowanie się stałości obiektu i własnej
płciowej i psychoseksualnej
tożsamości – integracja osobowości
organizacji genitalnej
Źródło: opracowanie własne na podstawie Cierpiałkowska i Gościniak, 2005; Pine, 1988.
Mimo istotnych różnic koncepcje te należą do psychoanalizy, ponieważ
uznają i podzielają inne istotne założenia, które ją definiują. Wśród wspólnych
tez podkreśla się szczególne znaczenie trzech kwestii: 1) motywy ludzkiego
postępowania
są
w
istotnym
stopniu
zdeterminowane
działaniem
nieświadomych, sprzecznych tendencji psychicznych, które pozostają pod
wpływem bardziej pierwotnych lub dojrzałych mechanizmów obronnych, co
wpływa na pojawienie się różnych zaburzeń psychicznych i zachowania;
2) rozwój psychiczny (psychoseksualny) ma charakter fazowy i progresywny –
zmierza od mniej do bardziej dojrzałych struktur (id, ego i superego) lub
organizacji intrapsychicznych (oralna, analna, falliczna, genitalna), na bazie
przekształceń
procesów
pierwotnych
i
wtórnych;
3)
najistotniejszym
czynnikiem leczącym na niektórych etapach psychoterapii psychoanalitycznej
i psychodynamicznej jest uświadomienie nieświadomego, m.in. na podstawie
analizy
przeniesienia
i
przeciwprzeniesienia
między
pacjentem
a analitykiem/terapeutą (Cierpiałkowska i Gościniak, 2005; Gabbard, 2005;
Killingmo, 1995).
W klasycznej psychoanalizie Sigmunda Freuda, w psychologii ego Heinza
Hartmana, teorii relacji z obiektem Melanie Klein czy Ottona Kernberga oraz
psychologii self i relacyjnej Heinza Kohuta, Margaret Mahler czy Donalda
Winnicotta
zdrowie
i
zaburzenia
psychiczne
są
odmiennie
rozumiane
i konceptualizowane. Jedni z nich większą uwagę poświęcili opisaniu rozwoju
i zaburzeń psychicznych okresu edypalnego, inni – okresu preedypalanego, co
razem przyniosło wszechstronną wiedzę o patogenezie i patomechanizmie
różnych jednostek klinicznych u dzieci i młodzieży.
4.2.2. Trauma wczesnodziecięca i jej
konsekwencje – model konfliktu i deficytu
W klasycznej i współczesnej psychoanalizie szczególne zainteresowanie budzą
zagadnienia znaczenia traumy wczesnodziecięcej dla zdrowia i zaburzeń
psychicznych w późniejszych okresach życia, zwłaszcza dorosłości. O ile
uwaga klasycznych psychoanalityków jest skierowana na okres fallicznoedypalny i kompleks Edypa, o tyle uwaga analityków teorii relacji z obiektem
i psychologii ego skupia się na okresie preedypalnym, urazach okresu
symbiotycznego i separacji–indywiduacji. W klasycznym podejściu dominuje
stanowisko deterministyczne – trauma okresu edypalnego skutkuje nerwicą
charakteru,
natomiast
w
późniejszych
teoriach
pojawia
się
myślenie
indeterministyczne – tylko niektóre traumy wczesnodziecięce, w kontekście
braku zasobów indywidualnych i społecznych, prowadzą do pojawienia się
zaburzeń charakteru (Frosh, 2002; Pine, 1988).
We współczesnej psychoanalizie, wraz ze zgłębianiem zagadnień rozwoju
psychospołecznego i seksualnego w okresie preedypalnym i edypalnym, coraz
wyraźniej zarysowuje się podział koncepcji na modele konfliktu i deficytu. Do
pewnego stopnia pozostają one w opozycji, ponieważ powstały w odpowiedzi
na odmienne podejście do istoty psychicznej natury człowieka i jej rozwoju,
a co za tym idzie – genezy i patomechanizmu zaburzeń psychicznych
i zachowania. Modele te istotnie różnią się tym, że przypisują większe
znaczenie
przebiegowi
rozwoju
psychicznego:
po
pierwsze,
okresowi
preedypalnemu, zwłaszcza pojawiającym się w nim pragnieniom związanym
z więzią, niezależnością i tożsamością (proces indywiduacji); po drugie,
wpływom
rzeczywistości
zewnętrznej,
a
dokładnie
doświadczeń
wczesnodziecięcych i późniejszych w relacji ze znaczącymi osobami na
kształtowanie się struktury psychicznej; po trzecie, konsekwencjom traumy,
zwłaszcza tej w postaci zaniedbania czy pozbawienia emocjonalnej więzi, która
przyjmuje postać deficytu (braku) określonych reprezentacji intrapsychicznych
w ego i superego.
Gdy na początku ubiegłego stulecia w psychoanalizie przedstawiono
pierwsze konceptualizacje znaczenia okresu preedypalnego w kształtowaniu się
struktury psychicznej, równocześnie pojawiły się dwa odmienne stanowiska na
temat roli rzeczywistych doświadczeń wczesnodziecięcych w ich genezie.
Melanie Klein (1952/2007) nie uznawała znaczenia realnych doświadczeń
dziecka z matką dla kształtowania się psychicznych reprezentacji relacji
z obiektem, które traktowała jako efekt fantazji niemowlęcia, później dziecka
powiązanych z popędami libido i agresji, podczas gdy zaś Anna Freud (2004)
realnym zaniedbaniom lub przerwaniu więzi dziecka z rodzicami przypisywała
podobną
wartość
emocjonalnej
jak
dla
fantazjom,
załamania
się
podkreślając
linii
konsekwencje
rozwoju
i
deprywacji
dojrzewania
struktur
psychicznych.
W
jakich
warunkach
i
kiedy
możemy
wnioskować
o
zaburzeniach
psychicznych, u podłoża których występuje deficyt/defekt ego, a kiedy
o zaburzeniach mających u podłoża nieświadomy konflikt, przedstawiono na
przykładzie koncepcji rozwoju psychicznego Margaret Mahler (1971) oraz
Ottona F. Kernberga (1976, 1994).
Współczesne teorie relacji z obiektem, odpowiadając na pytanie, jakie
czynniki wpływają na rozwój aparatu psychicznego, z jednej strony wskazują
na znaczenie uwarunkowań biologicznych, zwłaszcza cech temperamentu,
z drugiej zaś podkreślają ważność relacji dziecka z matką, a później relacji
z
kolejnymi
znaczącymi
osobami
(Greenberg
i
Mitchell,
1983).
Jedną
z najważniejszych koncepcji rozwoju dziecka w okresie preedypalnym, opartą
na
systematycznie
prowadzonych
podłużnych
badaniach
naukowych
i uwzględniającą wpływ obu czynników, została stworzona przez Margaret
Mahler ze współpracownikami (Mahler, 1960; Mahler, Pine i Bergman, 1975).
Na podstawie obserwacji dzieci w relacjach z matką przedstawiono model
pięciofazowego rozwoju psychofizycznego – od narodzin fizycznych do
narodzin psychicznych dziecka, który uznano za najważniejsze osiągnięcie
w
zakresie
psychoanalizy
rozwojowej
po
koncepcji
Freuda.
Poniżej
zamieszczono krótką charakterystykę najważniejszych zjawisk psychicznych
i społecznych (pominięto rozwój fizyczny i motoryczny) w kolejnych fazach
preedypalnych.
1. Faza normalnego autyzmu, trwająca od 4. do 6. tygodnia życia,
w której mają zostać stworzone sprzyjające warunki do wyłonienia pragnień
związanych z więzią. Jeśli w tym okresie są zaspokajane potrzeby fizyczne
dziecka, to śpi ono przez większość czasu; częściej reaguje na bodźce
wewnętrzne, związane z doświadczeniem zaspokojenia lub frustracji (np.
grymasem przypominającym uśmiech lub płacz), niż zewnętrzne. Chociaż jest
to
okres
preobiektalny
i
preprzywiązaniowy,
obecność
troskliwej
i zaspokajającej matki jest niezbędna do wyłonienia się uwarunkowanych
biologicznie
pragnień
związanych
z
więzią.
Dzięki
responsywności
(wrażliwości) matki na fizyczne i psychologiczne potrzeby dziecka dokonuje
się potwierdzanie (afirmacja) jego istnienia.
2. Faza normalnej symbiozy to okres od 6. tygodnia do 5. miesiąca życia,
w którym dziecko tworzy z matką lub inną osobą pełniącą funkcje matki silną
więź symbiotyczną (zwaną też fuzją), wraz z towarzyszącymi jej fantazjami
i poczuciem „omnipotentnej jedności dwojga”, oddzielonej od reszty świata
(innych osób w otoczeniu) wyraźnymi granicami. Jest to stan, w którym
dziecko nie odróżnia ja od nie-ja. „Wybór” obiektu przywiązania, potwierdzany
uśmiechem
rozpoznania,
prawdopodobnie
dokonuje
się
na
podstawie
doświadczania stałej obecności i gotowości matki do zaspokajania pragnień
dziecka – karmienia, tulenia, kojenia silnych negatywnych emocji (np. smutku,
złości).
Kojenie
negatywnych
i
uspokajanie
emocji
dziecka
przez
w
matkę
sytuacji
pełni
funkcje
znacznej
„regulatora”
frustracji.
Dzięki
wytworzeniu się bezpiecznej więzi, a także rozwojowi motorycznemu oraz
poznawczemu (wraz z potrzebą eksploracji), dziecko coraz śmielej podejmuje
aktywność eksploracyjną, uświadamiając sobie, że istnieje świat poza nim
i matką.
3a. Podfaza różnicowania – pierwsza z trzech podfaz okresu separacji–
indywiduacji, trwająca do około 10. miesiąca życia. W tym czasie następuje
dalszy rozwój motoryczny dziecka, a wraz z nim pojawia się coraz większa
tendencja do eksploracji otoczenia i własnych możliwości poza relacją z matką.
Dziecko próbuje poznać świat i przedmioty, oddalając się coraz bardziej od
matki, po to żeby po chwili do niej wrócić i pozostać w fizycznej bliskości.
Podczas eksploracji otoczenia można zaobserwować, co przyciąga dziecka
uwagę
i
zainteresowanie,
a
co
odpycha
je
czy
przestrasza;
rozpoznać
podejmowane inicjatywy, a także wielkość ponoszonego ryzyka (oddalenia się
od obiektu więzi) w celu zdobycia pożądanego przedmiotu. Od 7.–8. miesiąca
życia dziecko odróżnia twarz matki od twarzy innych osób, jest coraz bardziej
świadome jej specyficznych cech i odrębności fizycznej. Pojawia się lęk przed
obcymi,
zwany
lękiem
separacyjnym,
którego
nasilenie
zależy
od
siły
reprezentacji bezpiecznej lub pozabezpieczanej więzi self z obiektem. Ważne
stają się obiekty przejściowe, które pod nieobecność matki pełnią funkcję
kojąco-uspokajającą
relacji z nią.
dzięki
aktywowania
uwewnętrznionych
reprezentacji
RYCINA 4.1. Fazy rozwoju osobowości i jej psychopatologia: A – wiek życia dziecka; B – rozwój
psychoseksualny według S. Freuda; C – rozwój psychiczny według M. Mahler; D – patologia
struktury osobowości oraz rozwój self i obiektu według O. Kernberga
Źródło: opracowanie własne na podstawie Acklin, 1989; Cierpiałkowska, 2016; Rinsley, 1992.
3b. Podfaza praktyki (romansu ze światem), druga podfaza separacji–
indywiduacji, obejmuje okres między 10. a 16. miesiącem życia, w którym
dziecko
ćwiczy
i
rozwija
różne
umiejętności
motoryczne,
poznawcze
i społeczne w obecności matki. Jego osiągnięcia w różnych działaniach
podtrzymują
fantazję
o
omnipotencji
i
wielkościowym
ja.
Dziecko
charakteryzuje się podwyższonym nastrojem, poczuciem zadowolenia z siebie
i
odpornością
na
ból
fizyczny.
Gdy
znajduje
odzwierciedlenie
swoich
możliwości i cech w oczach matki, dochodzi do powolnego wyłaniania się jego
indywidualności. W okresie tym dziecko jest bardzo wrażliwe na brak
zainteresowania ze strony matki, a jej rzeczywista lub wyobrażona nieobecność
czy
brak
zainteresowania
powoduje
nasilone
lęki
separacyjne,
które
w konsekwencji hamują tendencje do eksploracji i odkrywania self (zaczątków
własnej tożsamości).
3c.
Podfaza
powtórnego
zbliżania
się,
trzecia
podfaza
separacji–
indywiduacji, trwa do ukończenia 2. roku życia i jest związana z silnym
konfliktem
między
pragnieniami
więzi
i
zależności
a
pragnieniami
niezależności i dookreślania własnej tożsamości. Dziecko musi w tej fazie
rozwiązać ów konflikt na rzecz większej samodzielności i odrębności, co nie
przychodzi mu z łatwością, bo pozostaje nadal zależne od matki i rodziców.
Jego dążenia do samodzielności w zakresie poruszania się, manipulowania
różnymi przedmiotami, nabywania kompetencji poznawczych i umiejętności
robienia wielu rzeczy „po swojemu” skutkują wieloma sukcesami i porażkami.
Rozwój pamięci, myślenia i wyobraźni dziecka prowadzi do bolesnego
uświadomienia, że nie jest jednością z matką, a nawet nabiera ono coraz
większej pewności, iż stanowią dwie odrębne osoby, niepodzielające tych
samych doznań i dążeń. Świadomość ta z jednej strony nasila lęki przed
opuszczeniem
i
przed
własną
agresją
wobec
obiektu,
który
nadal
jest
nieodzowny do przeżycia, z drugiej zaś lęki przed pochłonięciem przez obiekt,
czyli jego agresją, która może być skierowana przeciwko wyłaniającej się
tożsamości dziecka. Ponieważ dziecko pozostaje pod wpływem tych dwóch
sprzecznych dążeń – ponownej fuzji (symbiotycznego zlania się) z matką
i dążenia do wyodrębnienia się i większej niezależności – jego zachowania
charakteryzuje znacząca ambiwalencja w przeżywaniu siebie i innych ludzi.
W 3. roku życia trudności w relacjach z rodzicami nasilają się także dlatego, że
pojawiają się dodatkowe trudne tematy walki o władzę i kontrolę z okresu
analnego oraz rywalizacji z rodzicem płci przeciwnej – z okresu edypalnego.
Niemniej jeśli matka jest wystarczająco responsywna i kontenerująca silne
negatywne
reakcje
emocjonalne
dziecka,
to
następuje
kształtowanie
się
większej stałości self i obiektu, co powoduje też mniejszą intensywność
przeżyć pozytywnych i negatywnych.
O ile koncepcja rozwoju psychofizycznego Mahler koncentrowała się na
opisaniu rozwoju dziecka w różnych jego przejawach, o tyle Kernberg (1976,
1994) położył nacisk na wyjaśnienie istoty uwewnętrzniania relacji dziecka
z matką, jak również powstania pozytywnych i negatywnych reprezentacji self–
obiekt–afekt oraz ich przekształceń na różnych etapach tworzenia się struktury
i
organizacji
pozytywne
i
osobowości
negatywne
normalnej
diady
i
patologicznej.
self–obiekt–afekt
Uwewnętrznione
stanowią
podstawowy
„budulec” tworzącej się w kolejnych fazach rozwoju, w wyniku przekształcania
się tych reprezentacji, struktury psychicznej, obejmującej kolejno normalny
autyzm,
symbiozę,
różnicowanie
oraz
wstępną
integrację
pozytywnych
i negatywnych aspektów self i obiektu. W okresie preedypalnym tworzenia się
struktur
znaczącą
rolę
odgrywają
pierwotne
mechanizmy
obronne
typu
rozszczepienie, projekcja i identyfikacja projekcyjna, natomiast w późniejszym,
edypalnym okresie pierwotne obrony są zastępowane bardziej dojrzałymi,
takimi jak wyparcie, tłumienie, racjonalizacja.
Reprezentacje self–obiekt–afekt powstają dzięki procesom internalizacji,
które przyjmują różną postać w zależności od etapu zróżnicowania się self od
obiektu – w okresie niskiego zróżnicowania odbywa się to dzięki inkorporacji
(fantazji o wchłonięciu obiektu i jego zniszczeniu) (Klein, 1952/2007),
a większego zróżnicowania – introjekcji i identyfikacji z obiektem (Kernberg,
1976). W przebiegu introjekcji następuje przyswojenie właściwości i funkcji
obiektu
(bez
pozytywnych,
z
drugiej
fantazji
o
związanych
negatywnych,
jego
z
niszczeniu)
doświadczaniem
frustrujących,
–
z
jednej
zaspokojenia
wynikających
z
strony
i
tych
błogostanu,
niedopasowania
odpowiedzi matki na potrzeby i pragnienia dziecka. Dzięki postępującemu
procesowi różnicowania pozytywnej i negatywnej reprezentacji self i obiektu
oraz zanikaniu rozszczepienia i identyfikacji projekcyjnej, na rzecz wyparcia
i tłumienia, na kolejnym etapie rozwoju dochodzi do integracji pozytywnej
i negatywnej reprezentacji self oraz pozytywnej i negatywnej reprezentacji
obiektu. Z matrycy id–ego wyodrębniają się id, ego i superego. Integracja
pozytywnych i negatywnych aspektów reprezentacji wpływa na poczucie
stałości oraz ciągłości tożsamości i obiektu, co znajduje odzwierciedlenie
w relacjach z innymi ludźmi – umożliwia przeżywanie siebie i innych jako
wystarczająco dobrej osoby, mimo różnych ograniczeń i niedoskonałości.
Powstaje względnie spójna i zintegrowana tożsamość ego, którą konstytuują
zarówno cechy pozytywne, jak i negatywne możliwości i ograniczenia zgodne
z zasadą rzeczywistości (Kernberg, 1976, 1994; szerzej zob. Cierpiałkowska,
2007).
We współczesnej psychoanalizie powszechnie przyjmuje się, że trauma
w okresie wczesnodziecięcym (do 2. roku życia) wpływa na różne poziomy
patologii osobowości, które są źródłem wielu psychoz i zaburzeń osobowości.
Nerwice i zaburzenia lękowe powstają w późniejszym okresie, gdy dochodzi do
wstępnej integracji pozytywnych i negatywnych aspektów self i obiektu oraz
wyodrębnienia się id, ego i superego (zob. ryc. 4.1). U podstaw wielu, ale nie
wszystkich
zaburzeń
lękowych
leży
patologia
organizacji
osobowości
neurotycznej. Najpoważniejsze rozbieżności wśród twórców współczesnej
teorii relacji z obiektem dotyczą istoty patomechanizmu patologii organizacji
osobowości powstałej w okresie wczesnodziecięcym. Na przykład Kernberg
(1994) twierdzi, że patologia osobowości jest spowodowana potencjalnym
konfliktem
między
libidalnie
i
agresywnie
obsadzoną
reprezentacją
self
z obiektem, natomiast Kohut (1977) uważa, że deficytem reprezentacji relacji
self z obiektem, pozostającym w ścisłym związku z brakiem pewnych realnych
doświadczeń dziecka w relacji z matką i/lub ojcem.
W modelu konfliktu poziomów patologii osobowości Kernberg (1994)
założył, że organizacja osobowości borderline ma swoje początki w urazie
w fazie różnicowania. Matka, która doświadcza gratyfikacji własnych potrzeb
w okresie symbiozy dziecka, hamuje jego proces różnicowania się poprzez
niedostępność, gdy ujawnia ono tendencje separacyjne. Jest niezdolna do
tolerowania ciekawości i odrębności dziecka, dlatego wycofuje swoją uwagę
i miłość, pobudzając u niego lęk przed porzuceniem, natomiast wzmacnia
responsywność, gdy dziecko przejawia regresywne, symbiotyczne pragnienia
i
zachowania.
W
takiej
sytuacji
dochodzi
u
dziecka
do
internalizacji
skonfliktowanych wyobrażeń matki, w postaci częściowych reprezentacji
obiektu i odpowiadającej im reprezentacji self wraz z afektami. W celu
utrzymania
relacji
z
matką
części
reprezentacji
self–obiekt
ulegają
rozszczepieniu, którego konsekwencją jest brak integracji między sprzecznymi
afektywnie aspektami reprezentacji. Reprezentacja wycofującego się obiektu
jest obsadzona głównie energią agresywną, zaspokajająca zaś – pozytywną
(libidalną). Konsekwencją traumy w okresie różnicowania jest konstytuowanie
się na kolejnych
etapach
rozwoju
psychicznego
organizacji
osobowości
borderline, która charakteryzuje się: 1) zaburzeniem tożsamości w postaci
dyfuzji lub poczucia pustki, braku „jakiegoś” ja; 2) dominacją bardziej
prymitywnych
nad
dojrzałymi
rozszczepienia,
projekcji
i
mechanizmami
identyfikacji
obronnymi,
projekcyjnej,
które
w
postaci
determinują
sposoby radzenia sobie ze stresem zewnętrznym i konfliktami wewnętrznymi;
3) ograniczonymi zdolnościami do testowania rzeczywistości, co powoduje
znaczne trudności w odróżnieniu tego, co wewnętrznie, intrapsychicznie
determinowane, od tego, co zewnętrznie wywoływane; 4) pozostawaniem
w relacji z agresywnymi, odrzucającymi, wykorzystującymi reprezentacjami
obiektu, co wpływa na przebieg relacji interpersonalnych; 5) osłabioną
zdolnością do kontrolowania popędów agresji i seksualnych, tj. rozwoju
moralnego. U dzieci i młodzieży można zaobserwować przejawy różnych
poziomów organizacji osobowości i w konsekwencji początki określonego typu
zaburzenia osobowości (szerzej zob. rozdz. 14).
W modelu deficytu, jak podkreśla Bjern Killingmo (1995), dokonuje się
opisu uszkodzeń rozwojowych, które są następstwem wczesnodziecięcych
doświadczeń
w
relacjach
z
opiekunami.
Pojęciem
deficytu
określa
się
zazwyczaj takie wydarzenia czy doświadczenia życiowe jednostki na różnych
etapach życia, które niepomyślnie wpływają na rozwój ważnych funkcji
intrapsychicznych, związanych ze zdolnościami do radzenia sobie ze stresem
oraz
możliwościami
adaptacji.
Ich
konsekwencje
to
konkretne
defekty
w strukturze osobowości, takie jak: uszkodzenia jednej lub wielu funkcji ego
do testowania rzeczywistości, braki w zakresie reprezentacji self oraz obiektu,
rozproszenie tożsamości, utrwalenie się patologicznego rozszczepienia czy
brak lub ograniczenie zdolności do emocjonalnego wiązania się z obiektem.
W modelu deficytu zakłada się, że u podłoża zaburzenia osobowości, np.
borderline, występuje brak uwewnętrznionych podtrzymujących pozytywnych
obiektów, a wynikające stąd lęki przed unicestwieniem bądź porzuceniem
odgrywają
ważniejszą
rolę
w
patologii
osobowości
niż
mechanizm
rozszczepienia (Blatt, Auerbach, 1988; Buie i Adler, 1982; Górska, 2014).
Osoby cechujące się brakiem takich wewnętrznych pozytywnych obiektów
odniesienia
często
doświadczają
różnych
trudności
w
kontaktach
interpersonalnych; są wrażliwe na rzeczywiste lub wyimaginowane porzucenie
bądź odrzucenie, które powodują stany silnego lęku przed samotnością.
Problemy w kontaktach z ludźmi obniżają poziom spójności self, co zwrotnie
wpływa na poczucie fragmentaryzacji lub pustki, nasilając istniejące lęki
i napady paniki.
W ostatnich latach, w podejściu psychodynamicznym, próbuje się wyjaśnić
istotę zaburzeń psychicznych poprzez model deficytu i konfliktu, podkreślając
możliwość współwystępowania tych dwóch zjawisk w rozwoju struktury
osobowości (zob. Cierpiałkowska i Gościniak, 2005; Kenny, 2016; Pine, 1988).
4.3. Podejście behawioralne i poznawczobehawioralne
Stosunkowo młodą dziedziną wiedzy i praktyki klinicznej jest podejście
poznawczo-behawioralne, kierunek integrujący wiedzę z różnych obszarów
klasycznego behawioryzmu, psychologii kognitywnej i teorii społecznego
uczenia się. Podobnie jak współczesna psychoanaliza, podejście poznawczobehawioralne przechodzi różne przemiany, które są inspirowane zarówno
praktyką
kliniczną,
jak
i
badaniami
nad
efektywnością
oddziaływań
terapeutycznych.
4.3.1. Modele behawioralne i teoria społecznego
uczenia się dezadaptacyjnych zachowań
Modele behawioralne, rozwijające się od drugiej połowy XX w., w centrum
zainteresowania stawiają zachowanie człowieka. Szukając odpowiedzi na
pytania o przyczyny pojawiania się i utrzymywania objawów patologicznych,
koncentrują się na obserwowalnych zachowaniach i podtrzymujących je
czynnikach środowiskowych. Według zwolenników tego podejścia istotą
patologii jest wykształcenie się nieprzystosowawczych (dezadaptacyjnych)
zachowań, charakteryzujących się sztywnością reakcji, autodestrukcyjnością
oraz niedopasowaniem do wymagań społecznych. Zachowania dezadaptacyjne
może cechować nadmiar (zachowanie samo w sobie jest prawidłowe, ale
podejmowane
zbyt
często
świadczy
o
patologii),
niedobór
(zachowania
odznaczające się np. brakiem odpowiednich kompetencji osobistych, takich jak
empatia
czy
towarzyskość)
oraz
nieodpowiedniość
(zachowania
niedostosowane do danej sytuacji) (zob. Czabała, 2010; Prochaska i Norcross,
2006). Psychologowie o orientacji behawiorystycznej podkreślają, że objawy
psychopatologiczne
są
zachowania,
całość
czyli
efektem
uczenia
zachowań
się,
podobnie
człowieka
to
jak
wynik
adaptacyjne
uczenia
się
jednostkowego i społecznego. Twierdzą, że nie tyle stany intrapsychiczne
jednostki,
ile rodzaj bodźców
zewnętrznych
wywołuje
niepożądane
czy
dezadaptacyjne reakcje.
Zachowania
dezadaptacyjne
ukształtowane
zostają
w
procesie
warunkowania (klasycznego, instrumentalnego) lub modelowania. W toku
warunkowania klasycznego dziecko uczy się pozytywnych lub negatywnych
konsekwencji
wystąpienia
konkretnego
bodźca,
natomiast
w
procesie
warunkowania instrumentalnego określone zachowania (np. płacz dziecka) są
wzmacniane. Modelowanie pozwala na uczenie się przez obserwowanie
skutków zachowań, a dzięki naśladowaniu tych, z którymi dziecko pozostaje
w bliskich relacjach, uczy się ono zachowań podobnych do ujawnianych przez
najbliższych, np. starsze rodzeństwo czy rodziców.
Warunkowanie klasyczne jest podstawową formą uczenia się, które
polega na wywołaniu przez bodziec początkowo neutralny określonej reakcji
(np. strachu) na skutek skojarzenia tego bodźca z bodźcem warunkowym,
nieobojętnym (np. wywołującym strach). Prekursorem wyjaśnienia związku
między warunkowaniem klasycznym a objawami psychopatologicznymi był
John Watson, który w 1925 r. chciał sprawdzić, czy można nauczyć dziecko bać
się miłych, na ogół lubianych rzeczy czy zwierząt. Eksperyment polegał na
pokazaniu
11-miesięcznemu
chłopcu
białego
szczura
i
jednoczesnym
uderzeniu, za jego plecami, młotkiem w metalowy pręt – powstały dźwięk
wywoływał strach u małego Alberta. Już po krótkim czasie ten strach został
przez dziecko przeniesiony na przedmioty i zwierzęta, które z nim kojarzył.
Wkrótce wszelkie białe i włochate rzeczy (np. kocyk czy inne zwierzątko)
wywoływały u niego irracjonalne uczucie przerażenia. Nawet biała broda
świętego Mikołaja stała się dla niemowlaka źródłem strachu. Eksperyment ten1
stał się dla behawiorystów podstawą do wnioskowania o pochodzeniu wielu
objawów
psychopatologicznych,
zwłaszcza
lęków
i
fobii.
Istotę
tego
mechanizmu stanowi reakcja odruchowa na bodziec związana z działaniem
autonomicznego układu nerwowego niezależnego od woli jednostki. Wyjaśnia
on nie tylko reakcje lękowe na specyficzne bodźce (np. zwierzęta, przedmioty,
zjawiska atmosferyczne) czy stany (np. występy publiczne lub przebywanie
w
zamkniętych
pomieszczeniach),
lecz
także,
przynajmniej
częściowo,
powstawanie bardziej złożonych zaburzeń, takich jak PTSD (posttraumatic
stress disorder – zespół stresu pourazowego),
uzależnienia
czy reakcje
psychosomatyczne (zob. Górska i Jasielska, 2016b). Ten sam mechanizm
uczenia się, który stanowi podstawę kształtowania się nieprzystosowawczych
lęków, jest wykorzystywany do ich terapii (tzw. metoda systematycznego
odwrażliwiania, inaczej desensytyzacji) (tab. 4.3).
TABELA 4.3. Główne nurty w podejściu behawioralnym i poznawczym oraz ich zastosowanie
w terapii
Charakterystyka Zastosowanie
modelu S-R
Modyfikacja
Teoria społecznego Integracja
modelu S-?–R
uczenia się
poznawczobehawioralna
Perspektywa
Behawioryzm
teoretyczna
radykalny
Pionierzy
Burrhus
Neobehawioryzm
Joseph Wolpe
F. Skinner
Teoria społecznego
Teorie poznawcza
uczenia się
i kognitywne
Julian Rotter
Albert Ellis
Albert Bandura
Donald
Meichenbaum
Aaron Beck
Opis
Oparte
Oparte
Zachowanie jako
Integracja
zachowania
na zasadzie
na warunkowaniu
wynik zewnętrznej
poznawczego
człowieka
uczenia się,
klasycznym
stymulacji,
behawioralnego
zachowanie
i instrumentalnym, wzmocnień
podejścia
jako
z uwzględnieniem
oraz zmiennych
w wyjaśnianiu
obserwowalne
zmiennych
pośredniczących,
zachowania
zdarzenie
modyfikujących
np. w postaci
oczekiwań
Zastosowanie
Techniki
Techniki
Interwencje
Techniki oparte
w terapii
wzmacniania,
systematycznej
z poziomu
na autoinstrukcji,
karania,
desensytyzacji,
stymulacji,
analizie przekonań,
wygaszania
terapia
wzmocnienia
zniekształceń
i kontrolowania implozywna
i poznania; zmiana
poznawczych,
pobudzenia
oczekiwań,
uczeniu
atrybucji
się rozwiązywania
i modelowanie
problemów
wrażliwością
Źródło: opracowano na podstawie Burke, 1989; Corey, 2005.
Inny mechanizm uczenia się, który odpowiada za powstawanie zaburzeń, to
uczenie
się
Warunkowanie
poprzez
warunkowanie
instrumentalne
dotyczy
instrumentalne
wzmocnienia
lub
(sprawcze).
wygaszenia
konkretnego zachowania na skutek następujących po nim konsekwencji.
Związki
między
negatywne,
bodźcem
karanie
oraz
a
reakcją
unikanie.
obejmują
Jeśli
po
wzmocnienia
danym
pozytywne,
zachowaniu
nastąpi
pozytywna konsekwencja w postaci nagrody lub uniknięcia kary, zwiększa się
prawdopodobieństwo powtórzenia go w przyszłości. Temu mechanizmowi
podlegają zarówno zachowania adaptacyjne, jak i dezadaptacyjne. Na przykład
dziecko uczy się sprzątać zabawki, jeśli po każdym zrobieniu porządku
otrzymuje zachętę, pochwałę lub uznanie rodzica, ale też uczy się wymuszać
zakup nowej zabawki, jeśli po ataku złości w sklepie zostanie „nagrodzone”
kupieniem pożądanego produktu (co następuje zazwyczaj w celu uspokojenia
dziecka). Jeśli po danym zachowaniu nastąpi kara, to prawdopodobieństwo
jego wystąpienia w przyszłości się zmniejszy. Tak jak poprzednio, dotyczy to
zarówno
adaptacyjnych,
warunkowania
konkretnego
jak
i
dezadaptacyjnych
instrumentalnego
zachowania.
przestępczych
lub
W
nie
musi
przypadku
agresywnych)
zachowań.
polegać
na
zachowań
może
mieć
Proces
wzmacnianiu
złożonych
charakter
(np.
stopniowego
nagradzania przybliżonych zachowań (zob. Kendall, 2004b). Polega on na
wzmacnianiu
niewielkich
elementów
nieprzystosowawczego
wzorca
w dłuższej perspektywie czasowej, a nie całego zachowania jako takiego.
Behawioryści uważają, że objawy psychopatologiczne często mają charakter
funkcjonalny, a ich powstanie zależy od indywidualnej wrażliwości i historii
wzmocnień występujących u konkretnej osoby.
Zachowania
sytuacjach,
w
dezadaptacyjne
obecności
zazwyczaj
bodźców,
pojawiają
które
określa
się
się
w
konkretnych
mianem
bodźców
dyskryminacyjnych, np. dziecko jest zbuntowane i nieposłuszne w domu,
natomiast respektuje zasady i jest grzeczne w szkole lub odwrotnie; albo
kradnie
pieniądze
rodzicom,
rówieśnikom
nigdy.
Są
to
bodźce,
które
sygnalizują, że jeśli dana reakcja wystąpi, to pojawi się lub nie pojawi
wzmocnienie, a osoba może nawet się spotkać z karą. Analiza behawioralna,
zwana też funkcjonalną, polega na zidentyfikowaniu sytuacji i obecnych w nich
bodźców,
które
operacjonalizacji
sprzyjają
pojawieniu
zachowania
oraz
się
zachowań
rozpoznaniu
dezadaptacyjnych,
występujących
po
nich
konsekwencji, w postaci wzmocnień. To postępowanie diagnostyczne służy
opisaniu sekwencji A
B
C (antecedens
behaviour
consequences), która
nazywa
się
łańcuchem
zachowania
i
stanowi
podstawę
planowania
oddziaływań zmierzających do modyfikacji zachowania (zob. Burke, 1989).
Analizy behawioralne wskazały na trzy grupy problemów – nadmiar (np. zbyt
częste mycie rąk), deficyt (np. niewchodzenie w relacje społeczne) oraz
nieodpowiedniość (np. masturbacja w miejscu publicznym).
Wraz z rozwojem teorii uczenia się stawało się coraz bardziej oczywiste, że
ludzie
nabywają
warunkowaniu,
pewnych
lecz
także
w
wzorców
zachowania
drodze
modelowania
nie
i
tylko
dzięki
naśladownictwa.
Zjawisko to i proces, wszechstronnie zbadane i opisane przez Alberta Bandurę
i Richarda Waltersa (1968), stały się podstawą wyjaśnienia najpierw zachowań
agresywnych,
później
także
innych
aspektów
funkcjonowania
dzieci
i młodzieży. Autorzy dowiedli, że procesy te zachodzą dzięki uczeniu się przez
obserwację zachowań innych, zwłaszcza tych, z którymi osoba pozostaje
w bliskich relacjach, lub tych, które są dla niej autorytetami. Im silniejszy
związek emocjonalny i większa atrakcyjność modela, tym szybciej zachodzi
proces uczenia się zachowań, które mogą mieć albo charakter adaptacyjny, albo
dezadaptacyjny. Zaobserwowano, że proces uczenia się poprzez modelowanie
obejmuje
nie
tylko
zachowania,
lecz
także
towarzyszące
im
emocje,
przekonania czy oczekiwania.
Na przykład badania prowadzone w populacji dzieci z rodzin z problemem
alkoholowym wykazały, że w miarę swojego rozwoju dzieci alkoholików stają
coraz bardziej świadome znaczenia alkoholu w życiu najbliższych im osób.
W tym okresie obserwacja i naśladowanie pijących rodziców stanowią
najważniejszy czynnik determinujący nastawienie dzieci do alkoholu i ich
oczekiwania co skutków jego działania. Te wczesne skrypty zachowań
proalkoholowych kształtują się znacznie wcześniej, zanim dzieci alkoholików
samodzielnie sięgną po większe ilości alkoholu (zob. Grzegorzewska, 2013b).
Uczenie się przez obserwację kształtuje zarówno zaburzenia eksternalizacyjne
(np. agresję, zachowania opozycyjno-buntownicze), jak i internalizacyjne (np.
stany lękowe czy depresyjne). Wiele programów terapeutycznych kierowanych
do dzieci i młodzieży jest opartych na procesach społecznego uczenia się
(Kazdin i Weisz, 2006a). Na przykład w centrum zainteresowania modelu
leczenia depresji opartym na społecznym uczeniu się znajdują się specyficzne
wyuczone zachowania społeczne wymagające umiejętności interpersonalnych,
takich jak asertywność, słuchanie innych, radzenie sobie z krytyką czy
skuteczna komunikacja (Clarke, DeBar i Lewinsohn, 2006).
4.3.2. Koncepcje poznawczo-behawioralne.
Podejście klasyczne i aktualne trendy
Twórcy
klasycznego
sformułowali
modelu
poznawczego,
najważniejsze
założenia
Albert
Ellis
i Aaron
wyjaśniające
Beck,
adaptacyjne
i dezadaptacyjne zachowania w kontekście przekonań osoby. Wyrastająca
z podejścia poznawczego terapia poznawcza bardzo wcześnie ewoluowała
w kierunku integracji z behawioryzmem.
Albert Ellis (1991) ujmował zachowanie jako łańcuch zdarzeń A–B–C,
gdzie A (activating event) to zdarzenie, zachowanie albo postawa osoby,
B (belief) – przekonania na ich temat, które uaktywniają C (emotional and
behavioral consequence), czyli konsekwencje emocjonalno-behawioralne albo
po prostu reakcję. Zatem reakcja emocjonalna czy behawioralna na zdarzenie
wynika raczej z przekonań na jego temat niż z samego zdarzenia. Koncepcja ta
znalazła zastosowanie w terapii racjonalno-emotywnej, chociaż dostrzegano jej
ograniczenia w wyjaśnianiu zachowań adaptacyjnych i dezadaptacyjnych.
Aaron Beck (zob. Alford i Beck, 2005) rozwinął twierdzenia sformułowane
przez Ellisa i stworzył założenia teorii poznawczej zachowania, wskazując na
nadawanie przez osobę subiektywnego znaczenia zdarzeniom i ich wpływom
na aktywowanie się adaptacyjnych zachowań jednostki, w zmieniającym się
środowisku fizycznym i społecznym. Celem przedstawionych założeń była
próba
wyjaśnienia:
1)
jak
powstają
struktury
poznawcze
(zwane
też
schematami poznawczymi i przekonaniami); 2) jakie cechy tych struktur
wskazują na ich adaptacyjny i dezadaptacyjny charakter; 3) jakie posiadane
przez jednostkę struktury poznawcze należy zmieniać w procesie oddziaływań
terapeutycznych.
Beck (tamże) założył, że od najwcześniejszego dzieciństwa kształtowane są
schematy lub przekonania kluczowe na temat świata, innych ludzi i samego
siebie, które ujawniają się w różnych sytuacjach w postaci automatycznych
myśli. Zarówno przekonania kluczowe, jak i automatyczne myśli aktywują
procesy adaptacyjne lub dezadaptacyjne jednostki, zgodne z nadanym im
znaczeniem, czyli subiektywną interpretacją kontekstu sytuacyjnego i relacji
między
osobą
a
otoczeniem.
Każda
kategoria
znaczenia
–
zawarta
w przekonaniach kluczowych i automatycznych myślach – współwystępuje ze
specyficznymi emocjami, reakcjami fizjologicznymi i zachowaniem. Znaczenie
aktywizuje strategie adaptacyjne lub dezadaptacyjne, ponieważ zarówno na
poziomie procesów działających automatycznie, jak i przemyślanych decyzji
pełni
funkcje
kontrolujące
wobec
różnych
systemów
psychicznych,
np.
pamięci, uwagi, emocji oraz zachowania. Oddziaływania między systemami
poznawczym a emocjonalnym i zachowaniem mają charakter interaktywny.
Konstruowane przez dziecko czy adolescenta znaczenia mogą być właściwe lub
niewłaściwe ze względu na relację wobec kontekstu lub celu. Niewłaściwe są te
poznawcze zniekształcenia lub uprzedzenia, które są dysfunkcjonalne lub
dezadaptacyjne
z
perspektywy
aktywizowanych
systemów,
np.
emocji.
Zniekształcenia poznawcze obejmują błędy znaczenia bądź przetwarzania
informacji lub obydwa jednocześnie.
Psychopatologia, w tym zaburzenia psychiczne i zachowania u dzieci
i
młodzieży,
to
(dezadaptacyjnych)
rezultat
podatności
biologicznej,
przekonań
kluczowych
i
fałszywych
automatycznych
myśli
odnoszących się do samego siebie, środowiska społecznego (doświadczenia
osobiste) i automatycznych myśli, które aktywują konkretne emocje, reakcje
fizjologiczne i zachowania.
TABELA 4.4. Przykłady zniekształceń poznawczych
Rodzaj zniekształcenia
Opis zniekształcenia
Przykład
Nadmierne uogólnianie
Jeśli coś jest prawdziwe w jednej sytuacji, to
Tak jak zwykle, nawet
odnosi się też do innych, nawet tych mało
teraz nie mogłeś
podobnych
zrobić tego na czas
Skrajne, przyjmujące postać myślenia czarno-
Ona jest cudowna, on
białego
kompletnie do niczego
Minimalizowanie i dyskwalifikowanie
To, że wygrałam
doświadczeń pozytywnych, zamiast tego
konkurs i dostałam
wskazywanie, co powinno się robić
pracę, to czysty
Myślenie dychotomiczne
Tendencje wyboru
przypadek
Personalizacja/obwinianie Przypisywanie sprawstwa innym osobom,
pomijanie własnej odpowiedzialności
Zobacz, co zrobiłeś, że
tak musiałam się
zezłościć
Selektywne
Wyciąganie wniosków na podstawie
Jestem niespokojna,
abstrahowanie
pojedynczych przesłanek, rozumowanie oparte
ponieważ on musiał
na emocjach
zrobić coś okropnego
Odgadywanie myśli, przepowiadanie
Już nic nie mów,
przyszłości, tendencje katastroficzne
przecież wiem,
(negatywne zdarzenia jako nieuniknione
co chcesz powiedzieć
Czytanie w myślach
nieszczęścia)
Źródło: opracowano na podstawie Beck, Rush, Shaw i Emery, 1979; Corey, 2005.
Dysfunkcjonalność schematów poznawczych polega na ich deficytach lub
jest skutkiem zniekształceń poznawczych, które uaktywniane są poprzez
fałszywe przekonania. Deficyty poznawcze oznaczają niedobór lub osłabienie
funkcji poznawczych, np. w zakresie koncentracji uwagi, percepcji czy refleksji
na
temat
związane
własnych
zachowań.
z
zaburzeniami
takimi
impulsywność,
agresja,
lęk
Deficyty
okresu
czy
w
przetwarzaniu
dzieciństwa
depresja
(zob.
i
informacji
są
adolescencji,
jak
Kendall,
2004b).
Zniekształcenia poznawcze to dysfunkcjonalność procesów myślenia, która
polega na błędnym spostrzeganiu i/lub błędnym interpretowaniu rzeczywistości
zewnętrznej i siebie samego (tab. 4.4). Takie nieprawidłowe przetwarzanie
informacji, którego skutkiem są negatywne lub irracjonalne wzorce myślenia
na temat świata, samego siebie i przyszłości, występują zdaniem Becka
i współpracowników (Beck, Rush, Shaw i Emery, 1979) w depresji. Koncepcja
ta zakłada, że depresja jest konsekwencją dezadaptacyjnych schematów
poznawczych (przekonań, myśli, oczekiwań), które w dużym stopniu są
automatyczne i prowadzą do interpretowania zdarzeń, ich konsekwencji,
atrybutów osobistych czy intencji innych osób w kategoriach negatywnych.
W efekcie treść myślenia osoby depresyjnej skoncentrowana jest na poczuciu
straty, nieadekwatności i beznadziejności.
Zarówno deficyty, jak i zniekształcenia konstytuują podatność poznawczą
jednostki na zaburzenia. Podatność ta może ulec aktywacji na skutek działania
bodźca „dopasowanego” do treści irracjonalnych przekonań, a podtrzymywana
jest
przez
wiele
różnych
patomechanizmów,
wynikających
ze
specyfiki
jednostki i jej środowiska (zob. rozdz. 32). Modele poznawcze oparte
na działaniu sztywnych schematów i dysfunkcjonalnych przekonań oraz
różnych błędów w myśleniu stały się podstawą do stworzenia wielu programów
terapeutycznych, zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci oraz młodzieży.
Programy te poddawane są ewaluacji pod kątem skuteczności, co zaowocowało
rekomendacją wielu z nich (tzw. metody terapii oparte na dowodach).
W badaniach empirycznych podkreśla się skuteczność podejścia poznawczego
w leczeniu nie tylko depresji, lecz także zaburzeń lękowych, odżywania,
obsesyjno-kompulsywnych,
zachowania,
nadpobudliwości
psychoruchowej
z deficytem uwagi (Górska i Jasielska, 2016b; Kazdin i Weisz, 2006a).
4.4. Koncepcje interakcyjne, strukturalne
i systemowe rodziny jako środowiska rozwoju
W psychologii rozwojowej i psychologii klinicznej rodzina zawsze zajmuje
centralne miejsce, jest traktowana jako najistotniejszy, choć nie jedyny,
społeczny kontekst rozwoju jednostki, służący wyjaśnieniu uwarunkowań
zdrowia i zaburzeń psychicznych dzieci, młodzieży i dorosłych. Parafrazując
tytuł przedmowy Anny Brzezińskiej do polskiego wydania Psychologii dziecka
H. Rudolpha Schaffera (2013, s. 9), należy przyjąć, że „rozwój to wspólne
przedsięwzięcie dziecka i dorosłego”, które przebiega w rodzinnym systemie
społecznym, zanurzonym w dominującym w konkretnym czasie, szerokim
kontekście
społeczno-kulturowym.
Procesy
rozwojowe
członków
rodziny
dokonują się w bezpośrednich, opartych na więzi interakcjach, co często różni
rodziny od innych środowisk rozwojowych, takich jak pozarodzinne instytucje
wychowawcze
środowisko
(np.
pracy,
oddziaływania
przedszkole,
grupa
opierają
się
szkoła)
wspólnych
nie
tyle
na
i
inne
grupy
społeczne
zainteresowań),
więziach
i
w
bliskich
(np.
których
kontaktach
z osobami, ile raczej na systemach motywacyjnych.
W socjologii, pedagogice i psychologii społecznej rodzina często jest
traktowana
w
jako
psychologii
grupa
społeczna
rozwojowej
–
(np.
jako
Czabała,
1990;
Tyszka,
1990),
struktura relacji interpersonalnych
zachodzących między członkami rodziny (np. Bronfenbrenner, 1970; Schaffer,
2008), a w psychopatologii rozwojowej i w teorii terapii rodzin, wywodzących
się
z
podejścia
systemowego,
jako
względnie
spójny
system
relacji
i komunikacji między członkami rodziny, wyznaczony regułami zachowania
równowagi między homeostazą (morfostazy) i zmiennością (morfogenezy)
rodziny (np. Goldenberg i Goldenberg, 2006; Namysłowska, 2000). Każde
z
wymienionych
podejść
wnosi
ważną
wiedzę
o
różnych
zjawiskach
w rodzinie, które w interakcji z innymi czynnikami, np. cechami temperamentu
dziecka, implikują trajektorie rozwoju psychospołecznego jednostki. Ewolucja
poglądów na temat istoty funkcjonowania rodziny i jej znaczenia dla zdrowia
i zaburzeń psychicznych jej członków pozostaje pod znaczącym wpływem
dynamicznie
rozwijającej
się
teorii
Cierpiałkowska, 2005; Józefik, 2016).
terapii
rodzin
i
małżeństw
(zob.
4.4.1. Rodzina jako system i struktura – ogólne
założenia
W psychologii klinicznej dzieci i młodzieży rozróżnienie między podejściem
strukturalnym i systemowym wydaje się szczególnie ważne ze względu na
odmienność konceptualizacji istoty wpływów rodziny na poszczególnych jej
członków,
i
w
zaburzeń
konsekwencji
psychicznych.
założeń ogólnej
teorii
konceptualizowania
Podejście
systemów
mechanizmów
systemowe,
Ludwiga
von
odwołujące
Bertalanffy’ego
zdrowia
się
do
(1984),
przyjmuje następujące trzy zasady:
1. Całościowość. System rodzinny to zorganizowana całość, która jest
podsystemem ekosystemu; składa się z różnych podsystemów, np. podsystemu
rodzice,
dzieci,
członkowie.
dziadkowie,
Między
a
podsystemy
podsystemami
powinny
tworzą
być
jego
poszczególni
zachowane
granice
półprzepuszczalne. Zachowania dziecka, podobnie jak każdego innego członka
rodziny, nie można zrozumieć w oderwaniu od funkcjonowania rodziny jako
całości. Każda rodzina charakteryzuje się pewnymi właściwościami, np.
poziomem
spójności,
sposobami
okazywania
uczuć
czy
przekazywania
informacji. W badaniach diagnostycznych mogą być uwzględniane nie tylko
relacje między jej członkami, np. żony i męża, matki i dziecka czy ojca
i dziecka.
2. Cyrkularność. Wszystkie podsystemy systemu rodzinnego są wzajemnie
od siebie zależne. Zmiany zachodzące u jednego z członków rodziny wpływają
na relacje i komunikację w podsystemach, co zwrotnie oddziałuje na każdego
z członków oraz na funkcjonowanie systemu rodzinnego jako całości. Zasada
cyrkularności wzajemnych wpływów wykracza poza tradycyjne podejście
linearne, przyczynowo-skutkowe, w którym przyjmuje się, że A wpływa na B,
a w ujęciu interakcyjnym dodaje się jeszcze, że B zwrotnie wpływa na A.
Zachowanie dziecka pozostaje pod wpływem rodziców, ale rodzice pozostają
także pod wpływem zachowań dziecka. Co więcej, przebieg tych relacji ma
znaczenie dla związku między żoną i mężem, a ta relacja zwrotnie wpływa na
sposób pełnienia funkcji rodzicielskich.
3. Homeostaza i zmiana. Rodzina w cyklu życia, szczególnie wzorce
relacji i komunikacji, ulega różnym zmianom, pozostając jednocześnie tą samą
rodziną. Don Jackson (1965) użył pojęcia „homeostaza rodzinna” na określenie
procesu, którego celem jest utrzymanie stabilności w rodzinie. Jakiekolwiek
próby
jej
zaburzenia
czy
to
przez
czynniki
zewnętrzne,
czy
przez
któregokolwiek członka rodziny powodują kategoryczny sprzeciw ze strony
pozostałych osób, co służy przywróceniu zachwianej równowagi. Na różnych
etapach cyklu życia rodziny równowaga między zmiennością i stałością
wzorców relacji i komunikacji zostaje zachwiana, a stopień wprowadzonych
zmian w istniejące wzorce funkcjonowania zależy od poziomu otwartości
systemu rodzinnego (Goldenberg i Goldenberg, 2006; Namysłowska, 2000;
Radochoński, 1998).
W podejściu strukturalnym, którego twórcą był Salvadore Minuchin (1974),
rodzina jest ujmowana jako otwarty system społeczno-kulturowy, który
przechodzi przez kolejne etapy rozwoju. Rodzina składa się z podsystemów
(np. podsystem rodziców, potomstwa; podsystem kobiet-dziewcząt, mężczyznchłopców). Zarówno między podsystemami rodzinnymi, jak i rodziną a innymi
systemami rodzinnymi są wytyczone granice, między członkami rodziny mogą
powstawać różne koalicje, które na kolejnych etapach życia rodziny mogą
ulegać zmianie. Patologię systemu rodzinnego najlepiej można rozumieć przez
porównanie z rodziną zdrową. W rodzinach zdrowych są wyraźnie wytyczone
granice między podsystemem rodziców i podsystemem dzieci. Granice te są
półprzepuszczalne, aby właściwie mogły być pełnione funkcje rodzicielskie
wobec
potomstwa.
Rodzina
ma hierarchiczną
organizację,
rodzice
mają
większą władzę niż dzieci, obowiązki i przywileje członków rodziny są
przydzielane osobom odpowiednio do ich roli w jej obrębie, wieku i płci.
Granice podsystemu określają, kto do niego należy, a kto nie należy oraz jakie
informacje mogą być przekazywane do innych podsystemów, a jakie pozostają
w obrębie konkretnego podsystemu, np. rodziców, rodzeństwa.
Rodzina ulega różnym zmianom zarówno pod wpływem czynników
zewnętrznych (np. podjęcie pracy przez oboje rodziców; śmierć dziadków), jak
i wewnętrznych (np. dorastanie dzieci, zmiana szkoły, a razem z tym
zamieszkanie przez jedno z dzieci w internacie). Struktura rodziny na różnych
etapach rozwoju zmienia się dzięki różnicowaniu i rozwojowi podsystemów,
które zachowują względną niezależność, jakkolwiek każda z rodzin odznacza
się indywidualnym potencjałem do zmiany oraz konkretnymi ograniczeniami
co do jej wielkości i zakresu. Rodziny zdrowe zmieniają się wraz z rozwojem
każdego z członków rodziny, np. dzieci, ale również każdego podsystemu,
a także rodziny jako całości. Rodziny patologiczne wykazują znaczące
zahamowania w wystąpieniu zmiany, zamiast niej pojawiają się zaburzenia
psychiczne i zachowania u jej członków (rodziców i/lub dzieci).
Wyodrębnia się dwa typy rodzin patologicznych, w których najczęściej
dzieci
przejawiają
jakiś
typ
zachowań
symptomatycznych
–
rodziny
niezwiązane i uwikłane. W rodzinach uwikłanych (splątanych) granice
między podsystemami są osłabione i zatarte, a role pełnione przez podsystem
rodziców są niewystarczająco zróżnicowane w kontekście ról pełnionych przez
dzieci. W rodzinach splątanych często dochodzi do przekroczenia granic
między podsystemem rodziców i dziadków (np. zajmowanie przez dziadków
pozycji dominującej) albo podsystemem rodziców i dzieci (np. zachowania
kazirodcze). Granice między podsystemami są na tyle nierespektowane, że
zaburzają indywidualny rozwój jej członków, zwłaszcza ich potrzeby autonomii
i tożsamości. W tych rodzinach może wystąpić u jednego z dzieci anoreksja
jako jedyny sposób na podkreślanie własnej niezależności i autonomii.
W rodzinach niezwiązanych odwrotnie – granice między podsystemami są
zbyt sztywne, podobnie jak między rodziną a innymi systemami społecznymi.
Wymiana
informacji
i
kontakt
emocjonalny
między
podsystemami
są
ograniczone i niewielkie, członkowie rodziny czują się samotni, brak między
nimi więzi. W tych rodzinach porządek władzy, przywilejów i obowiązków jest
zaburzony do tego stopnia, że nie wiadomo, kto wypełnia jakie zadania
w ramach ról rodzinnych. Matka zazwyczaj jest bierna i bezradna, z niskim
poczuciem
własnej
wartości,
a
ojciec
nieobecny
lub
dominujący
i skoncentrowany na przywilejach. Dzieci z rodzin niezwiązanych mogą
ujawniać
zaburzenia
rozwoju
polegające
na
zaburzeniach
zachowania
i antyspołecznych.
W podejściu interakcyjnym, które nie odwołuje się do założeń ogólnej
teorii systemów, zakłada się, podobnie jak w innych podejściach linearnych,
przyczynowo-skutkowych,
np.
teorii
psychodynamicznych,
poznawczo-
behawioralnych czy humanistycznych, że dziecko na różnych etapach życia
rozwija się dzięki bliskim relacjom najpierw między nim i matką, potem ojcem,
innymi krewnymi, w końcu rówieśnikami.
4.4.2 Rodzina w podejściu interakcyjnokomunikacyjnym a symptomy zaburzeń u dzieci
Rodzina stanowi społeczny kontekst rozwoju fizycznego i psychospołecznego
dziecka. W podejściu relacyjnym możemy wyodrębnić dwa główne nurty.
Pierwszy, wywodzący się z teorii relacji z obiektem, koncentruje się na
wyjaśnieniu
powstawania
i
przekształcania
się
reprezentacji
relacji
self
z obiektem (teoria więzi) w cyklu życia jednostki (stosuje zasadę linearności
w wyjaśnianiu związków przyczynowo-skutkowych – zob. podrozdz. 4.2).
Drugi, nawiązujący do założeń teorii systemów społecznych, zwany modelem
interakcyjno-komunikacyjnym,
próbuje
wyjaśnić
pojawienie
się
zaburzeń
psychicznych, odwołując się do zasady cyrkularności. Doniosłe znaczenie dla
rozwoju podejścia interakcyjno-komunikacyjnego miały obserwacje i badania
kliniczne Gregory’ego Batesona ze współpracownikami (Bateson, Jackson,
Haley i Weakland, 1956) na temat źródeł niektórych postaci schizofrenii,
w komunikacji opartej na „podwójnym wiązaniu”.
W modelu interakcyjno-komunikacyjnym zakłada się, że system rodzinny
to powtarzające się sekwencje komunikacji między członkami rodziny, które
wskazują na charakterystyczną dla niego strukturę interakcji, zwłaszcza
w sytuacjach optymalnego i nadmiernego stresu. Paul Watzlawick, Janet
Beavin
oraz
Don
Jackson
(1967),
zespół
badaczy
z
Palo
Alto,
sformułowali listę aksjomatów o interpersonalnej naturze komunikacji, które
wskazują na pewne bardziej lub mniej pożądane zjawiska i procesy zachodzące
w rodzinie. Oto pięć najważniejszych aksjomatów:
1. Każde zachowanie jest komunikatem. Zarówno zachowania aktywne,
jak i bierne mają wartość informacyjną, w konsekwencji na jakimś poziomie są
komunikatem.
2. Komunikacja może zachodzić jednocześnie na wielu poziomach –
werbalnej (treść wypowiedzi) i pozawerbalnej (gesty, ton głosu, mowa ciała).
Między różnymi poziomami komunikacji może zachodzić zgodność lub
rozbieżność. Na przykład na poziomie werbalnym matka zachęca syna do
wspólnego przebywania w pokoju, a gdy on przychodzi, wtedy ona zaczyna
zajmować się porządkowaniem rzeczy w szafie (stojąc tyłem do syna). Na
poziomie werbalnym przekazuje „bądź bliżej”, na niewerbalnym zaś „nie bądź
blisko”. Komunikacja odbywa się na poziomie powierzchniowym (poziom
treści, wypowiadanych słów) i zawiera metakomunikaty, które uprawomocniają
komunikację treściową lub jej nie potwierdzają.
3. Osoby pozostające w relacji dzielą sekwencję przyczyny i skutku
w odmienny sposób. Zgodnie
z
cyrkularnym
charakterem
komunikacji
międzyludzkiej „każdy element w sekwencji jest jednocześnie bodźcem,
reakcją i wzmocnieniem” (tamże, s. 55). Dlatego można interpretować własne
zachowanie jako odpowiedź na reakcję partnera („Nie ufam ci, bo nie dzielisz
się swoimi uczuciami”), podczas gdy partner może interpretować to samo
zachowanie jako bodziec („Nie dzielę się swoimi uczuciami z ludźmi, którzy
mi nie ufają”). Zjawisko to nazwano indywidualną punktacją sekwencji
zdarzeń. Członkowie rodziny często widzą sekwencję zdarzeń w różny sposób,
co może prowadzić do niekończących się konfliktów, w których próbuje się
ustalić, „kto zaczął lub czyja to wina”. Rozmowy takie zazwyczaj nie prowadzą
do oczekiwanego uzgodnienia.
4. Komunikacja ma aspekt treściowy (opis) i relacyjny (polecenia) –
drugi aspekt określa wzorce relacji i reguły panujące w rodzinie, np. definiuje,
kto komu jakie polecenie może wydać. Gdy adolescent przychodzi po lekcjach
do domu i w drzwiach krzyczy „jestem głodny!”, przekazuje matce informację
i poleca jej przygotowanie posiłku. Tym samym potwierdza swoje prawo do
stawiania matce wymagań. Jeśli ona zostawia swoje zajęcia i zaczyna
przygotowywać posiłek, wtedy potwierdza synowską definicję relacji, ale gdy
mówi: „Nie mam czasu, przygotuj sobie sam”, wtedy podejmuje działania
w kierunku zmiany tej definicji.
5. Relacje mogą mieć charakter komplementarny i symetryczny.
W relacji symetrycznej partnerzy próbują zachować wyrównane pozycje
w zakresie obowiązków i przywilejów albo władzy i kontroli, albo bezradności
i bezsilności wobec dzieci. W relacjach symetrycznych pojawia się często
eskalacja symetryczności, np. błahe nieporozumienie może eskalować, bo
każdy z partnerów „chce wygrać”. Natomiast w relacjach komplementarnych
(uzupełniających się) partnerzy mają odmienne pozycje i poprzez pewne
wzorce komunikacji utrwalą różnice w zajmowanym miejscu w relacji, np.
pozycji dominacji i uległości; kontroli/władzy i podporządkowania; wyrażania
akceptacji i nieuzyskiwania akceptacji czy pochwały. Relacje komplementarne
między różnymi członkami rodziny mogą mieć charakter specyficzny (w jednej
sferze ta sama osoba jest dominująca, w innej uległa) albo uogólniony,
obejmujący wiele różnych sfer funkcjonowania w związku i rodzinie.
Problemy i dezadaptacyjne zachowania członków rodziny, w tym dzieci
i adolescentów, powstają i utrzymują się w kontekście redundantnych wzorów
interakcji oraz pętli sprzężeń zwrotnych. Większa podatność na wystąpienie
sztywnych wzorców komunikacji i interakcji pojawia się w wyniku nasilenia
i zaostrzenia się problemów w rodzinie – związanych z normatywnymi
i nienormatywnymi zdarzeniami stresowymi (Goldenberg i Goldenberg, 2006;
Watzlawick i in., 1967). Zdarzenia normatywne są związane z przechodzeniem
od jednego do kolejnego etapu cyklu rozwoju rodziny, nienormatywne zaś –
z wydarzeniami nietypowymi, trudnymi do przewidzenia (np. poważna choroba
somatyczna rodzica utrzymującego rodzinę).
Tabela 4.5 przedstawia przykłady dezadaptacyjnych wzorców komunikacji,
które mogą ulec utrwaleniu i stać się źródłem symptomów, np. u dzieci
i młodzieży.
TABELA 4.5. Zaburzenia w komunikacji między dziećmi a rodzicami i ich przejawy
Aksjomaty Typy zaburzeń komunikacji
I
• Dyskwalifikacja
komunikatów rozmówcy
• Używanie symptomu jako
komunikatu
II
• Brak możliwości
Przykłady przejawów zaburzeń
• Nagła zmiana tematu rozmowy; używanie slangu
młodzieżowego, niezrozumiały sposób mówienia
• Choroby dziecka w sytuacji braku uwagi
i zainteresowania ze strony rodziców
• Brak zgody między rodzicami odnośnie do tego,
zdefiniowania relacji
co jest nagannym zachowaniem albo kto może
na poziomie dyspozycyjnym
zwrócić uwagę, ukarać dziecko
poprzez:
• Odmowa potwierdzenia przez matkę treści
– brak wzajemnej akceptacji komunikatu, np. dziecko krzyczy „Nie kocham cię!”,
– odmowę
a matka odpowiada „Tylko tak mówisz, bo chcesz mi
– brak akceptacji przejawów zrobić przykrość, ale czujesz inaczej!”
Ja rozmówcy
III
• Uznawanie za obiektywną
przyczynę czy skutek bodźca
wyłonionego na podstawie
IV
• Ojciec ciągle narzeka, że syna nigdy nie ma
w domu, kiedy jest potrzebny;
syn wychodzi z domu, kiedy tylko może, bo ojciec
arbitralnej punktacji sekwencji
ciągle narzeka, że syn nie potrafi niczego dobrze
zdarzeń
zrobić
• Ograniczenie możliwości
• Wybuchy agresji i przemoc fizyczna rodziców
używania jednego z języków:
wobec dzieci, zamiast zachęty i motywowania
treściowego lub relacyjnego
do pożądanego działania
• Ograniczenia
w przekładaniu komunikatu
• Unikanie przez rodziców wyrażenia werbalnej
asertywnej odmowy na żądania adolescenta
treściowego na relacyjny
V
• Eskalacja relacji
komplementarnych
• Odpowiadanie na prośby adolescenta
lub oczekiwania jednym komunikatem: „jak będziesz
zarabiać, to kupisz sobie to ubranie, które ci się
podoba” albo „dzieci i ryby głosu nie mają”
• Odpowiadanie na wymagania rodzica
wymaganiami robienia przez niego tego samego: „jak
• Eskalacja relacji
symetrycznych
ty będziesz po sobie sprzątać, to ja też”; „przecież
mówię, że zaraz zrobię, czy wszystko musi być tak,
jak ty chcesz?!”
Źródło: opracowanie własne na podstawie Watzlawick, Beavin i Jackson, 1967.
Jeśli w sytuacjach nasilającego się stresu w rodzinie stosowane sposoby
rozwiązania, zamiast zmniejszać, nasilają istniejące już problemy i kłopoty, to
wówczas u dzieci może dojść do pojawienia się dezadaptacyjnych zachowań.
Uporczywe powtarzanie przez rodziców i dzieci nieskutecznych sposobów
rozwiązywania problemu wskazuje na homeostatyczną funkcję symptomu
wobec
rodzinnego
systemu
interakcyjnego.
Powstanie
i
utrwalanie
się
symptomów w rodzinie jest związane z trzema sposobami zachowania
członków rodziny, rodziców: 1) nie są podejmowane niezbędne, konieczne
w danym okresie życia rodziny działania, np. rodzina zaprzecza istnieniu
problemu – porażkom szkolnym dzieci, braku pieniędzy na utrzymanie,
agresywnym zachowaniom syna; 2) działania zostały podjęte, chociaż nie były
konieczne, np. rodzic ingeruje w system oceniania w szkole, ponieważ jest
przekonany, że prace dziecka są oceniane zbyt nisko, dziecko angażuje się
w rozstrzyganie konfliktów między rodzicami; 3) działania zostały podjęte na
niewłaściwym poziomie komunikacyjnym, np. narastającą agresję i konflikty
między rodzeństwem rozwiązuje się pozornie, czyli rodzice kolejny raz
zachęcają dzieci do dania „słowa honoru”, że już nie będą się bić i wyzywać,
zamiast wprowadzić zmianę systemową, np. dokonać właściwego podziału
władzy i kontroli między dziećmi i sobą.
Podejście
interakcyjno-komunikacyjne
znalazło
szerokie
zastosowanie
w wyjaśnianiu pojawienia się i utrwalenia dezadaptacyjnych zachowań dzieci
i młodzieży w kryzysach rodziny, przechodzenia od jednego do drugiego etapu
cyklu jej rozwoju.
4.4.3. Koncepcje strategiczno-systemowe
dezadaptacyjnych zachowań potomstwa
W klasycznym podejściu systemowym zdrowa rodzina traktowana jest jako
otwarty, samoregulujący się system, pozostający w interakcji wymiany energii
i
informacji
z
innymi
systemami
społecznymi
i
fizycznymi.
System
charakteryzuje się określoną strukturą wzorców relacji i komunikacji, która
funkcjonuje zgodnie z ustalonymi (świadome i nieświadomie) w konkretnej
rodzinie ogólnymi regułami. Rodziny w cyklu życia toczą gry rodzinne,
których celem jest z jednej strony zaspokojenie potrzeb i pragnień członków
rodziny, z drugiej zaś utrzymanie systemu rodzinnego w całości. Jeśli cele te są
równoważone, wówczas mamy do czynienia z adaptacyjnymi zachowaniami
członków rodziny.
Dla wyjaśnienia zjawiska psychopatologii u dziecka lub dorosłego członka
rodziny Mara Selvini-Palazzoli stosowała metaforę gier rodzinnych. Każdy
z członków rodziny uczestniczący w grze próbuje na swój sposób skontrolować
jej zasady, które znajdują odzwierciedlenie nie tyle w aspekcie treściowym, ile
relacyjnym
transakcji,
unikając
(zaprzeczając)
równocześnie
ujawnienia własnych zamiarów. W rodzinach homeostatycznych kontrola
interakcji
dokonuje
się
najczęściej
poprzez
dyskwalifikowanie
prób
zdefiniowania ich przez innych członków rodziny. Proces definiowania
i dyskwalifikowania trwa nieustannie – zgodnie z zasadą cyrkularności
wszyscy członkowie oddziałują na siebie i na system jako całość. Taki przebieg
gier rodzinnych, który zazwyczaj ma charakter nieświadomy, powoduje
pojawienie się objawów u jednego z członków rodziny. Chociaż osoby
obawiają się przegranej, to często trwają w grze całe życie, ponieważ działają
pod wpływem nakazu lojalności wobec rodziny (szerzej zob. Cierpiałkowska,
2005).
W
rodzinach
dysfunkcjonalnych
głównym
celem
jest
utrzymanie
homeostazy i niezmienności systemu rodzinnego, co dzieje się zgodnie
z założeniami:
1. Zachowania dzieci i dorosłych są regulowane zasadami, które tworzą się
i ustalają we wzajemnych związkach między członkami rodziny. Nadrzędnym
celem tych zasad jest utrzymanie spójności systemu rodzinnego. Potrzeby
i dążenia, np. separacyjne, poszczególnych członków rodziny mają charakter
drugorzędny. Poznanie owych zasad i możliwości dokonania w nich zmian
w
cyklu
życia
rodziny
pozwala
na
wyjaśnienie
źródeł
zdrowia
lub
dezadaptacyjnych wzorów funkcjonowania członków rodziny.
2. Objawy lub dysfunkcjonalne wzorce funkcjonowania dzieci i młodzieży
mają konkretne znaczenie dla utrzymania rodziny jako całości. Pojawiają się
w sytuacji zagrożenia homeostazy, np. w okresie kryzysu między rodzicami czy
opuszczenia domu przez dorosłe dziecko, wtedy gdy występuje zagrożenie
utrzymania równowagi między siłami odśrodkowymi i dośrodkowymi.
3. Dysfunkcjonalne wzorce zachowania stabilizują się i utrwalają, gdy
rodzina,
zwłaszcza
nasileniem
podsystem
tendencji
rodziców,
dośrodkowych,
charakteryzuje
które
mogą
być
się
wysokim
związane
z
ich
pozabezpiecznym stylem przywiązania, zwłaszcza na wymiarze lęku przed
opuszczeniem i samodzielnością.
4. Zmiana dezadaptacyjnych wzorców funkcjonowania dzieci i młodzieży
może
się
odbyć
dzięki
uczestnictwu
wszystkich
członków
rodziny
w systemowej czy strukturalno-systemowej terapii rodzin (por. rozdz. 34).
Terapia
zastosowanie
strukturalno-systemowa
znajduje
w
psychicznych
leczeniu
problemów
współcześnie
i
szerokie
zachowania
i młodzieży.
BLOK ROZSZERZAJĄCY 4.3. Gry w psychotycznym systemie rodzinnym
dzieci
Gry rodzinne w psychotycznym systemie rodzinnym są często przekazywane z pokolenia na
pokolenie. Podobnie jak w rodzinach z anoreksją dziecka, małżonkowie przyjmują rolę
„aktywnego” lub „biernego” prowokatora. W rodzinach, w których pojawi się psychoza,
najczęściej mąż jest osobą manifestującą „dobre chęci”, które mimo starań nie przynoszą
oczekiwanych efektów. Dynamika występujących między małżonkami interakcji polega na
unikaniu zdefiniowania relacji, np. poprzez ukrytą, trudną do zauważenia i nazwania walkę
o władzę, co zazwyczaj powoduje wzajemne trzymanie się „w szachu”. Trudno ocenić, czy
para jest szczęśliwa, czy nieszczęśliwa. Potrafi to odczytać dziecko w rodzinie, które później
przyjmie na siebie rolę osoby przejawiającej zachowania i reakcje „psychotyka”.
Wyróżnia się pięć faz gry rodzinnej, które prowadzą do manifestowania przez dziecko reakcji
i zachowań określanych jako psychotyczne:
1. Faza pierwsza – stabilizowanie się sztywnych, powtarzających się wzorców komunikacji
i relacji między małżonkami, polegające na wzajemnym trzymaniu się w szachu.
2. Faza druga – rodzice włączają do gry dziecko, które na tym etapie gry rodzinnej
spostrzega biernego prowokatora jako przegrywającą ofiarę, a aktywnego – jako zwycięzcę
i prześladowcę. W tym czasie sieć interakcji w rodzinie jest bardzo zmienna i niejasna –
przechodzi od uwodzenia do walki. Służy przede wszystkim pokonaniu i ukaraniu partnera,
postrzeganego jako całkowity zwycięzca. Gdy dziecko odkryje, że mimo wspierania
rodzica-ofiary gra toczy się dalej, poczuje się zranione i oszukane.
3.
Faza
trzecia
–
dziecko
próbuje
dokonać
czegoś
nadzwyczajnego,
czując
się
wykorzystane i oszukane przez rodziców, czegoś co będzie przez nich zauważone. Ma
jeszcze nadzieję na pozyskanie uwagi tego rodzica, z którym weszło w koalicję. Te
„niezwykłe zachowania”, często przyjmujące formę ostrego buntu, są wzmacniane
w okresie dojrzewania naturalnymi tendencjami adolescenta do rebelii. Mimo tych
dziwacznych „psychotycznych” zachowań dziecka gry rodzinne nadal się toczą, ale
przyjmują inną postać – rodzice zbliżają się do siebie, sprzymierzają się, by pomóc dziecku.
4. Faza czwarta – rodzic dotychczas zajmujący pozycję przegrywającej ofiary kieruje się
w stronę partnera, w celu niesienia pomocy dziecku. Dziecko czuje się jeszcze głębiej
zranione i zdradzone. Jednak rodzina jako całość umacnia się, bo rodzice stają się sobie
bliżsi w ważnej sprawie.
5. Faza piąta – dziecko zachowuje się dziwacznie i przejawia różne reakcje psychotyczne,
które mają „pomóc” rodzicom. Pokazać im, że jest ono w stanie dokonać rzeczy, których
oni nie potrafią. Rodzina jako system pozostaje nienaruszona w swojej strukturze.
Źródło: opracowanie własne na podstawie Selvini-Palazzoli i in., 1989, za: De Barbaro, 1999a;
Cierpiałkowska, 2005.
PODSTAWOWE POJĘCIA
automatyczne myśli
biologiczne uwarunkowania zaburzeń psychicznych
koncepcje psychodynamiczne
mechanizmu obronne
model podatność–stres
modele behawioralno-poznawcze
nerwice okresu edypalnego
rodziny niezwiązane
rodziny uwikłane
rozwój organizacji osobowości
rozwój psychoseksualny
rozwój psychospołeczny
schematy poznawcze
system rodzinny
teoria relacji z obiektem
zaburzenia osobowości
zaburzenia psychiczne w modelu komunikacyjno--relacyjnym
zaburzenia psychiczne w podejściu systemowym
zniekształcenia poznawcze
LITERATURA ZALECANA
Alford, B.A., Beck, A.T. (2005). Terapia poznawcza jako teoria integrująca psychoterapię, przeł. M.
Łamacz. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Cierpiałkowska, L. (2005). Rozwojowe koncepcje psychopatologii z perspektywy modeli konfliktu
i deficytu. W: L. Cierpiałkowska, J. Gościniak (red.), Współczesna psychoanaliza. Modele konfliktu
i deficytu (s. 167–183). Poznań: Wydawnictwo Naukowe UAM.
De Barbaro, B. (red.) (1999). Wprowadzenie do systemowego rozumienia rodziny (wyd. 2). Kraków:
Wydawnictwo Naukowe UJ.
Rozdział 5
Psychopatologia rozwojowa.
Integrujące podejście do zdrowia
i zaburzeń dzieci i młodzieży
Iwona Grzegorzewska
Lidia Cierpiałkowska
5.1. Psychopatologia rozwojowa jako subdyscyplina integracyjna
5.1.1. Podstawowe założenia psychopatologii rozwojowej
5.1.2. Transakcyjno-interakcyjny model procesów rozwojowych
5.2. Podatność i odporność dzieci i młodzieży – znaczenie czynników
ryzyka i czynników ochronnych w cyklu życia
5.2.1. Ekspozycja na czynniki ryzyka w okresie prenatalnym
5.2.2. Impulsywność i inne cechy temperamentu a podatność na
zaburzenia
5.3. Trauma w okresie dzieciństwa i adolescencji oraz jej wpływ na
rozwój psychopatologii
5.3.1. Pozabezpieczne przywiązanie jako czynnik ryzyka rozwoju
psychopatologii
5.3.2.
Sposoby
radzenia
sobie
z
traumą
relacyjną
a
rozwój
psychospołeczny w dzieciństwie
5.3.3. Przywiązanie a regulacja emocji i mentalizacja
Psychopatologia rozwojowa jest szerokim podejściem klinicznym do
zdrowia psychicznego i zaburzeń obejmującym swoim zainteresowaniem
badanie prawidłowego i nieprawidłowego rozwoju w cyklu życia. Od czasu
nowatorskiego artykułu Alana Sroufe i Micheala Ruttera pt. „The domain
of
developmental
psychopathology”
(1984)
oraz
pracy
Dantego
Cicchettiego „The emergence of developmental psychopathology” (1984)
wiele się zmieniło w myśleniu o podłożu i mechanizmach rozwoju
psychopatologii, począwszy od rozumienia zdrowia i zaburzeń u dzieci
i młodzieży (zob. rozdz. 2), a skończywszy na nowych metodach pomiaru
i nowych procedurach statystycznej analizy danych.
5.1. Psychopatologia rozwojowa jako
subdyscyplina integracyjna
Aktualnie psychopatologia rozwojowa stanowi intensywnie rozwijającą
się
subdyscyplinę,
psychiczne,
interakcji
której
przedmiotem
skoncentrowaną
między
różnymi
na
zainteresowania
analizie
kontekstami
wzajemnych
rozwoju
oraz
jest
zdrowie
dynamicznych
wyodrębnieniu
ścieżek rozwoju prowadzących do negatywnej lub pozytywnej adaptacji
jednostki. Jako perspektywa wielodyscyplinarna łączy w sobie osiągnięcia
psychologii klinicznej i rozwojowej, psychopatologii, psychiatrii, genetyki,
neurobiologii.
badaniem
Definiowana
problemów
jest
jako
człowieka
i
dziedzina
nauki
związanych
z
zajmująca
nimi
się
zaburzeń
w kontekście rozwoju jednostki w ciągu całego jej życia. Uwzględnia
zasady prawidłowego rozwoju i wykorzystuje je do zrozumienia przyczyn,
przebiegu i skutków adaptacji dzieci, młodzieży i dorosłych do różnych
okoliczności i wymagań życiowych (Cicchetti, 2006; Cierpiałkowska
i
Zalewska,
2008;
Grzegorzewska,
Pisula
Psychopatologia
rozwojowa
to
podejście
paradygmatyczne,
ponieważ
jej
celem
wzajemnych
dynamicznych
psychologicznymi
i
Borkowska,
bardziej
jest
powiązań
społecznymi
i
integrujące
opisanie
między
aspektami
2016).
i
niż
wyjaśnienie
biologicznymi,
uwarunkowań
ścieżek
prawidłowego i zaburzonego rozwoju w cyklu życia (ryc. 5.1). Dzięki temu
skupia się nie tylko na obrazie klinicznym zaburzeń, lecz także stara się
wyjaśnić
specyfikę
ich
źródeł
i
przebiegu
oraz
konsekwencje
doświadczanych objawów dla aktualnego i dalszego funkcjonowania dzieci
i
młodzieży.
rozwijającą.
Psychopatologia
rozwojowa
Dzięki
nowszym
coraz
jest
dziedziną
koncepcjom
stale
się
teoretycznym
i weryfikującym je badaniom empirycznym coraz więcej wiemy na temat
mechanizmów leżących u podłoża wielu zaburzeń i coraz lepiej rozumiemy
specyfikę i dynamikę wzajemnych zależności między występującymi na
wielu różnych poziomach czynnikami ryzyka, potencjałem osobistym
jednostki oraz jej zasobami środowiskowymi.
Z perspektywy psychopatologii rozwojowej przebieg rozwoju dzieci
i
młodzieży
jest
analizowany
zarówno
z
punktu
widzenia
zdrowia
psychicznego i jego wskaźników (np. pozytywna adaptacja, satysfakcja
życiowa, poziom realizacji zadań rozwojowych), jak i doświadczanych
problemów psychicznych i związanych z nimi zaburzeń. Zaburzenia
zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży nie oznaczają tylko diagnozy
konkretnej jednostki nozologicznej, np. depresji czy ADHD (attentiondeficit
hyperactivity
disorder
–
nadpobudliwość
psychoruchowa
z deficytem uwagi). DSM-5 (Diagnostic and Statistical Manual of Mental
Disorders
–
psychicznych;
Podręcznik
APA,
2013)
diagnostyczny
i
ICD-11
i
statystyczny
(International
zaburzeń
Classification
of
Diseases and Related Health Problems – Międzynarodowa klasyfikacja
chorób i problemów zdrowotnych) wymagają, aby zgłaszane objawy, oprócz
spełniania kryteriów określonego zaburzenia, dodatkowo były związane
z
doświadczaniem
dystresu
i
wpływały
negatywnie
lub
upośledzały
codzienne funkcjonowanie dziecka lub nastolatka. W ICD-11 problemy te
umieszczone są w sekcji, która dotyczy sytuacji wymagającej postępowania
klinicznego bez stwierdzenia choroby lub zaburzenia. Wielu klinicystów
wskazuje bowiem, że dzieci i młodzież często doświadczają cierpienia
psychicznego,
chociaż
nie
zawsze
ich
objawy
spełniają
kryteria konkretnego zaburzenia lub nie zawsze zaburzają funkcjonowanie
jednostki
w
życiu
codziennym.
Cierpienie
to
często
jest
związane
z subiektywnym poczuciem zmian w osobowości (nastolatek ma poczucie,
że zachowuje się inaczej niż zwykle lub niezgodnie z własnym systemem
wartości), rozchwianiem emocjonalnym (nieuzasadnione rozdrażnienie,
smutek, złość lub niepokój), wycofaniem lub izolacją od innych (rodziny
czy przyjaciół, w tym rezygnacją z aktywności sprawiających dotychczas
przyjemność), brakiem należytej troski o własną osobę (np. zaniedbywanie
higieny
lub
angażowanie
się
w
zachowania
ryzykowne)
oraz
doświadczaniem takich uczuć, jak utrata nadziei, bezradność, przytłoczenie
życiem i obowiązkami, poczucie winy, nadmierna i przedłużająca się
rozpacz. Cierpienie psychiczne powoduje, że młody człowiek może dojść
do wniosku, iż świat byłby bez niego lepszy, nie potrzebuje go, a jego życie
nie
ma
sensu.
Taki
sposób
myślenia
sprzyja
nasileniu
zachowań
samobójczych. Cierpienie psychiczne młodych ludzi, obserwowane często
w gabinetach psychologicznych, wymyka się tradycyjnej klasyfikacji
medycznej zaburzeń psychicznych. Natomiast wielu młodych ludzi potrafi
się dobrze maskować. Z jednej strony doświadczają silnego cierpienia,
samookaleczają się i/lub mają nasilone myśli samobójcze, z drugiej starają
się spełniać oczekiwania dorosłych i w miarę możliwości prawidłowo
funkcjonować w środowisku rodzinnym i szkolnym. W wielu przypadkach
oznacza to, że nastolatek nie otrzymuje zrozumienia i należytej uwagi ze
strony dorosłych, a jego problemy są bagatelizowane.
RYCINA 5.1. Perspektywa psychopatologii rozwojowej
Źródło: opracowanie własne.
Brak
cierpienia
psychicznego
nie
zawsze
jest
oznaką
zdrowia
psychicznego. W obrazie klinicznym zaburzeń eksternalizacyjnych na plan
pierwszy wysuwa się cierpienie otoczenia, a nie jednostki. Ich cechą
charakterystyczną są trudności dziecka z samokontrolą w zakresie emocji
i zachowania przejawiające się konfliktem z autorytetami, łamaniem norm
oraz prawa. Dzieci te rzadko skarżą się na obniżoną samoocenę, nasilenie
lęku, smutku czy poczucia winy. Ich zachowanie jest często problemem dla
otoczenia, a one same mają małą świadomość doświadczanego cierpienia.
5.1.1. Podstawowe założenia psychopatologii
rozwojowej
Zasady psychopatologii rozwojowej oparte na analizach teoretycznych
i danych empirycznych składają się na sposób myślenia o przyczynach,
mechanizmach i skutkach problemów oraz zaburzeń psychicznych u dzieci
i młodzieży. Zasady te w swojej istocie wykorzystują prawidłowości
normatywnego
rozwoju
do
zrozumienia
genezy
i
patomechanizmów
psychopatologii (Hinshaw, 2017). Co zatem wyróżnia psychopatologię
rozwojową
od
innych
perspektyw
zajmujących
się
problemami
i zaburzeniami psychicznymi okresu dzieciństwa i adolescencji? Przede
wszystkim
są
to
wielopoziomowych,
multidyscyplinarność
dynamicznych
podejścia
związków
między
oraz
uznanie
biologicznymi,
psychologicznymi i społecznymi czynnikami podatności i odporności
budującymi
procesy
inicjujące
i podtrzymujące
proces
adaptacji
lub
dezadaptacji. Kluczowe założenia psychopatologii rozwojowej odwołują się
do kilku twierdzeń:
1) U podłoża prawidłowego i zaburzonego rozwoju leżą te same procesy
podlegające takim samym zasadom i regułom. Jednakże dzieci różnią
się między sobą potencjałem osobistym i środowiskowymi kontekstami
rozwoju oraz doświadczają zróżnicowanych okoliczności życiowych, co
decyduje o ostatecznych efektach adaptacyjnych.
2) W badaniach zdrowia i zaburzeń psychicznych należy uwzględnić
ciągłość i zmianę w trajektoriach rozwojowych, wzorcach zachowania
oraz emocjonalnej reakcji na zdarzenia.
3) O adaptacji lub nieprzystosowaniu decydują wzajemne dynamiczne
interakcje między czynnikami ryzyka oraz potencjałem osobistym
i środowiskowym jednostki.
4) W kształtowaniu się ostatecznych ścieżek rozwojowych istotną rolę
odgrywają
też
przynajmniej
zmienna
czynniki
częściowo
niezależna
mediujące
i
odpowiadają
na
alkoholizm
rodzica)
(np.
moderujące.
pytanie,
w
Mediatory
jaki
sposób
na
rozwój
wpływa
dziecka, czyli jak i dlaczego dochodzi do wystąpienia objawów
psychopatologicznych. Moderatory natomiast wyjaśniają, jakie są siła
i kierunek
interakcji
między
ryzykiem
a przystosowaniem,
czyli
odpowiadają na pytanie, kto jest narażony i kiedy pojawia się ryzyko.
5) W tworzonych modelach zdrowia i zaburzeń zastępuje się proste,
linearne
modele
przyczynowo-skutkowe
złożonymi
modelami
o charakterze nieliniowym, probabilistycznym i dynamicznym.
6) W analizie kształtowania psychopatologii ważne jest uchwycenie
zarówno
indywidualnej
podatności
jednostki
na
zaburzenia,
jak
i społeczno-kulturowych kontekstów jej rozwoju, co pozwala zrozumieć
reakcje
behawioralne
i
emocjonalne
danej
osoby
w
różnych
okolicznościach życiowych.
Podstawowe założenia psychopatologii rozwojowej skupiają się wokół
czterech
i
następujących
zaburzonego
rozwoju;
zagadnień:
2)
1)
wzajemność
przenikanie
i
się
normalnego
transakcyjność
procesów
rozwojowych;
3)
zróżnicowanie
wielopoziomowość
i
ścieżek
złożoność
analiz
adaptacyjnych;
dotyczących
4)
procesów
psychopatologicznych.
5.1.1.1. Wykorzystanie zasad prawidłowego rozwoju do
zrozumienia zaburzeń
Prawidłowy przebieg rozwoju wymaga systematycznych, zakończonych
sukcesem w postaci pozytywnej adaptacji, zmian. Procesy pozytywnej
i negatywnej adaptacji wzajemnie się przenikają i wymagają wspólnych
analiz.
Oznacza
szczególnym
to,
że
zaburzenia
wypadkiem,
lecz
i
psychopatologia
wynikiem
nie
są
złożonego
jakimś
procesu
przystosowywania się jednostki do przyszłych i aktualnych warunków
życiowych, w kontekście określonych jej kompetencji osobistych i zasobów
środowiskowych. Zarówno zdrowie, jak i zaburzenia są następstwem tych
samych
reguł
rozwojowych
zarządzających
wzajemną
dynamiczną
interakcją między czynnikami konstytuującymi podatność i budującymi
odporność jednostki. Istotnym predyktorem zdrowia lub zaburzeń jest
poziom realizacji przez dziecko zadań rozwojowych na poszczególnych
etapach
rozwoju.
procesów
Włączenie
perspektywy
psychopatologicznych
oznacza,
rozwojowej
że
w
rozumienie
problemowe
zachowania
i trudności przystosowawcze należy rozpatrywać nie tylko w kategoriach
klinicznych, lecz także jako trudności rozwojowe. Kluczowa różnica
między dziećmi radzącymi sobie a dziećmi przeżywającymi trudności
dotyczy
zdolności
do
efektywnego
przechodzenia
między
kolejnymi
stadiami rozwoju psychicznego w okresie dzieciństwa i adolescencji.
Dziecko radzące sobie potrafi sprostać wyzwaniom pojawiającym się
w
toku
rozwoju,
rozwojowe.
Ich
realizując
sprawne
w
miarę
opanowanie
punktualnie
jest
kolejne
warunkiem
zadania
przejścia
do
następnego
etapu.
Dziecko
przeżywające
trudności
ma
problemy
ze
spełnianiem normatywnych oczekiwań społecznych i nie potrafi poradzić
sobie z wyzwaniami, które pojawiają się w toku rozwoju (szerzej zob.
Grzegorzewska, Pisula i Borkowska, 2016).
Uwzględnienie aspektów rozwojowych w rozumieniu psychopatologii
dzieci i młodzieży to również podkreślenie, że problemowe wzorce
zachowań ujawniane przez dziecko mogą mieć różne nasilenie w różnym
czasie. Wiele dzieci w pewnych okresach (np. nasilenia buntu u trzylatka)
lub w określonych sytuacjach życiowych, normatywnych (np. ekscytacja
i
lęk
w
pierwszych
dniach
przedszkola)
i
nienormatywnych
(np.
zaniepokojenie, złość i rozdrażnienie w sytuacji przedrozwodowej), może
ujawniać symptomy niepokojące ich rodziców, jednak z punktu widzenia
rozwoju są to zachowania typowe, niewymagające interwencji. Znajomość
norm rozwojowych służy jako podstawa do formułowania adekwatnych
ocen diagnostycznych (ani zbyt wąskich, ani zbyt szerokich), podjęcia
decyzji o konieczności terapii i wyborze właściwej metody.
Kluczową konsekwencją takiego sposobu myślenia jest idea, że prawie
wszystkie formy psychopatologii obserwowane u dzieci i młodzieży trafniej
jest rozpatrywać z punktu widzenia dymensjonalnego niż kategorialnego
(zob. APA, 2013). Warto zauważyć, że wiele trudności obserwowanych
i doświadczanych przez młodych ludzi nie jest wyraźnie wyodrębnionych
i nie daje się bezwzględnie zakwalifikować jako obecność jakościowo
odmiennej jednostki psychopatologicznej (istnienie zaburzenia lub jego
brak).
Częściej
stanowią
one
skrajne
nasilenie
pewnego
kontinuum,
a procesy wyjaśniające funkcjonowanie osób, które znajdują się na nim
pośrodku,
mają
prawdopodobnie
zastosowanie
dla
wyjaśnienia
funkcjonowania tych, którzy znajdują się na krańcach. Oczywiście w wielu
wypadkach diagnoza kategorialna/nozologiczna jest niezwykle ważna,
jednak z punktu widzenia analiz tłumaczących patomechanizm zaburzeń
i planowania terapii ten sposób myślenia przynosi więcej istotnych
informacji.
Z
perspektywy
psychopatologii
psychiczne
są
„diagnozowane”,
kiedy
rozwojowej
obserwuje
się
problemy
odchylenia
od
zdrowego przebiegu rozwoju dzieci i młodzieży, a nie wtedy, kiedy dziecko
spełnia kryteria konkretnego zaburzenia. Kluczowa jest informacja na temat
tego, kiedy i jak prawidłowa ścieżka rozwoju zmieniła swoją trajektorię
w
kierunku
nieprzystosowania.
Przykładem
czerpania
wiedzy
z prawidłowego rozwoju do zrozumienia psychopatologii są dane na temat
rozwoju chronicznej agresji u dzieci (Tremblay, 2014). Badania wykazały,
że agresja pojawia się jako normatywne zachowanie u dzieci w wieku 2–4
lat (wraz ze wzrostem koordynacji ruchowej umożliwiającej kopanie,
ciągnięcie,
popychanie
itp.),
po
czym
stopniowo
się
zmniejsza.
Uwzględniając zatem wiedzę z psychologii rozwojowej przy wyjaśnianiu
zachowań agresywnych dzieci w wieku szkolnym i w okresie adolescencji,
należy
się
skupić
raczej
na
przyczynach
niewykształcenia
się
wraz
z wiekiem alternatywnych sposobów radzenia sobie ze złością, niż szukać
odpowiedzi na pytanie, dlaczego agresja stała się częścią wzorca zachowań
w wieku późniejszym. Współcześnie podobne działania diagnostyczne
podejmuje się względem innych zaburzeń, takich jak ADHD, depresja czy
autyzm. Bez zrozumienia zasad prawidłowego rozwoju wiedza o tych
problemach
jest
niekompletna.
Trudno
np.
zrozumieć
naturę
nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi bez rozwojowej
wiedzy
na
temat
kształtowania
się
uwagi,
kontroli
impulsów
i samoregulacji emocjonalnej (Hinshaw, 2017). Podobnie rzecz się ma
w przypadku autyzmu, którego patomechanizm powstawania nie jest
w pełni możliwy do wyjaśnienia bez informacji dotyczących kształtowania
się w pierwszych latach życia umiejętności odczytywania wyrazu twarzy
i interpretowania języka ciała, empatii i motywacji do nawiązywania relacji
(Faja i Dawson, 2017).
Intrygująca
jest
zależność
odwrotna.
Wiedza
na
temat
patomechanizmów może być wykorzystywana do zrozumienia przebiegu
prawidłowego rozwoju, a badanie tego, co zaburzone, może i powinno
pozwolić lepiej zrozumieć to, co normatywne. Analizy funkcjonowania
społecznego osób z autyzmem przyczyniły się do rozwoju teorii umysłu
u
zdrowych
dzieci.
Przykłady
innych
zależności
pochodzą
z
badań
neurobiologicznych (Gazzaniga, Ivry i Mangun, 2014) oraz z badań
longitudinalnych
nad
dziećmi
doświadczającymi
wczesnej
deprywacji
emocjonalnej (Kreppner i in., 2007). Przerażający „eksperyment” naturalny
prowadzony na niemowlętach i małych dzieciach rumuńskich objętych
surową, bezduszną opieką instytucjonalną (niezapewniającą minimum
kontaktu i opieki) we wczesnych miesiącach życia pokazał, że im dłużej
dzieci
były
narażone
na
tak
skrajny
brak
stymulacji,
tym
gorzej
funkcjonowały emocjonalnie i społecznie. Czyli im dłużej były narażone na
traumę,
tym
mniejszą
miały
szansę
na
powrót
do
równowagi.
Co
ważniejsze, wysoka jakość rodzicielstwa i opieki zastępczej okazała się
dobrym czynnikiem ochronnym, zwłaszcza jeśli deprywacja trwała krócej
niż 6 miesięcy (Nelson i in., 2007).
5.1.2. Transakcyjno-interakcyjny model
procesów rozwojowych
Psychopatologia
rozwojowa,
(podkreślającego
względną
w
odróżnieniu
niezależność
od
dziecka
podejścia
i
jego
linearnego
środowiska),
zakłada, że procesy rozwojowe mają charakter interakcyjny i transakcyjny,
a przebieg rozwoju młodego człowieka jest determinowany zarówno przez
jego cechy indywidualne, jak i cechy środowiska (Sameroff, 2014).
Oznacza to, że jednostka sama w sobie jest systemem, jednocześnie
stanowiąc
element
szerszego
systemu
społecznego
i
ekosystemu.
Wzajemne interakcje między nimi dokonują się na wielu poziomach („od
neuronów do sąsiedztwa”; Shonkoff i Phillips, 2000), mają charakter
dwukierunkowy
i
stanowią
dynamiczne
procesy
ludzkiego
rozwoju.
Rozwój ten dokonuje się poprzez kumulację konsekwencji tych transakcji
w obrębie i w poprzek systemów, a rozprzestrzenienie się ich jest określane
mianem kaskad rozwojowych (developmental cascades; Dodge i in., 2009;
Masten i in., 2005) lub łańcuchów reakcji (chain reactions; Rutter, 1999).
Zależności te zachodzą w każdym punkcie rozwoju w cyklu życia
i
wymagają
zazwyczaj
aktywnego
udziału
dziecka
i
środowiska,
aczkolwiek nie jest to warunek konieczny. Zachowanie jednostki jest
bowiem kształtowane przez jej zdolności adaptacyjne, które z kolei zależą
od środowiska, w którym się rozwija. Tym samym trudne zachowania
dziecka mogą być błędnie interpretowane jako nieadaptacyjne, choć
w rzeczywistości są to zachowania dostosowane do nieprawidłowego
środowiska (np. procesy dysocjacyjne u maltretowanych dzieci). Stabilność
i zmianę w zachowaniach dziecka należy rozpatrywać jako funkcję
wzajemnej dynamicznej zależności między jego osobistym potencjałem
a cechami środowiska, w którym się wychowuje. Egzemplifikacją tego
procesu
są
wyniki
badań
nad
relacjami
niemowląt
Zaobserwowano,
że
trzymiesięczne
dzieci
(intruzywnych)
matek
prawdopodobnie
będą
i
ich
matek.
nadopiekuńczych
miały
zaburzenia
przywiązania około 1. roku życia. Okazało się jednak, że nadmiernie
stymulujące
zachowanie
matek
ma
związek
z
wcześniejszymi
zachowaniami ich dzieci. Pozabezpieczne przywiązanie w 1. roku życia
dotyczy tylko tych niemowląt, które w wieku 3 miesięcy nie były
zorientowane na kontakt społeczny i preferowały raczej zabawki niż ludzi.
Tylko
te
dzieci
właściwości
miały
dziecka
matki
zatem,
nadmiernie
w
tym
się
przypadku
angażujące.
tzw.
Wczesne
niespołeczność,
wpływały na nadmierne zaangażowanie się matek, co w konsekwencji
prowadziło do wykształcenia się u dzieci pozabezpiecznych wzorców
przywiązania w ciągu 1. roku życia (Lewis i Feiring, 1981). Zarazem
jednak pozabezpieczne wzorce przywiązania w 1. roku życia mogą dzięki
responsywnemu,
odpowiadającemu
na
potrzeby
dziecka
środowisku
rodzinnemu ulec zmianie na przywiązanie bezpieczne, ono zaś może się
zmienić
na
skutek
zdarzeń
negatywnych
w
relacji
na
przywiązanie
pozabezpieczne. Na przykład drażliwe, niespokojne, ciągle domagające się
uwagi dziecko nasila negatywne emocje u dorosłych, czyniąc ich reakcje
coraz mniej spokojnymi i troskliwymi, co zwrotnie nasila i podtrzymuje
rozdrażnienie i złość u dziecka (Lewis, 2015).
5.1.2.1. Zróżnicowanie ścieżek rozwojowych
Od
kiedy
psychopatologia
wzajemnych
i
jest
transakcyjnych
konceptualizowana
interakcji
między
jako
rezultat
jednostką
i
jej
środowiskiem skutkujących nieadaptacyjnymi wzorcami przystosowania,
trajektorie
(ścieżki)
rozwojowe
stanowią
„rdzeń”
psychopatologii
rozwojowej (Cummings i Valentino, 2016). Ścieżki rozwojowe definiowane
są
jako
sekwencyjne
i
trwające
w
czasie
wzorce
zachowania
charakteryzujące się ciągłością i zmiennością w trakcie rozwoju jednostki
z uwzględnieniem inter- i intraindywidualnego zróżnicowania. Przebieg
ścieżek
rozwojowych
ma
charakter
probabilistyczny,
a
nie
deterministyczny (Cicchetti, 2016). Ze względu na dynamiczną naturę
procesów rozwojowych jego zmiana jest zawsze możliwa, niemniej im
wcześniej dziecko kroczy po patologicznej ścieżce, tym większe staje się
prawdopodobieństwo
u
dzieci
nieprzystosowania
maltretowanych
w
przyszłości.
w
okresie
fizycznie
Na
przykład
przedszkolnym
i wczesnoszkolnym występują zaburzenia lękowe, zaś w adolescencji –
zaburzenia
zachowania.
zachowania
w
czasie
Brak
stabilności
nazywany
jest
nieadaptacyjnych
ciągłością
wzorców
heterotypową
(zob.
Cierpiałkowska i Grzegorzewska, 2016). Przykładami takiej ciągłości są
depresyjność, wycofanie i lękliwość u dzieci maltretowanych – cechy
utrzymujące się nadal w przemocowym środowisku (Eme, 2017). W wielu
przypadkach jednak behawioralny obraz trudności może się zmieniać
w czasie, ale cechy bazowe leżące u ich podłoża pozostają te same. Ten
proces nazywany jest ciągłością homotypową. Dla przykładu dzieci
kroczące
od
wczesnego
dzieciństwa
po
antyspołecznej
ścieżce
niedostosowania, we wczesnych okresach życia ujawniają drażliwość
i niepokój, coraz częstsze wybuchy złości i nieprzestrzeganie zasad
w przedszkolu; w okresie szkolnym na plan pierwszy wysuwają się
impulsywność i zachowania agresywne, które w adolescencji przekształcają
się
w
ukryte
(np.
antyspołeczne
i/lub
kradzieże)
lub
ryzykowne
jawne
(np.
bójki)
(np.
nadużywanie
zachowania
środków
psychoaktywnych czy przypadkowy seks), w dorosłości utrwalając się
w przestępczy styl życia. Pozornie różne zachowania są więc wyrazem tego
samego psychopatologicznego wzorca zachowania.
RYCINA 5.2. Zasada ekwipotencjalności
Źródło: opracowanie własne.
Analizując trajektorie rozwojowe, nie można zapomnieć o progresji
i zmianach, charakterystycznych dla typowego przebiegu rozwoju. Oznacza
to, że ciągłość nie musi być linearna i statyczna: podczas rozwoju dojrzewa
mózg i często zmieniają się okoliczności życiowe. Można zatem w pewnym
stopniu
prognozować
spodziewane
efekty
rozwojowe,
ale
z uwzględnieniem złożonych i nielinearnych wzorców funkcjonowania. Tak
się dzieje np. u dziewcząt z ADHD, u których w okresie wczesnej
dorosłości
wzrasta
ryzyko
zachowań
autoagresywnych
(takich
jak
samookaleczenia i zamiary samobójcze) (Hinshaw, 2015).
Mimo że rozwój spostrzegany jest jako proces spójny w czasie,
uporządkowany
i
celowy
(od
początkowych
wzorców
adaptacji
do
późniejszych utrwalonych ścieżek rozwojowych), cechują go również
elastyczność oraz możliwość nieciągłości i zmiany. Zgodnie z tą zasadą
podobne czynniki działające w trakcie rozwoju równie dobrze mogą
kształtować zdrowie psychiczne jednostki, jak i prowadzić do zaburzeń.
Przekonanie o złożoności przyczyn normalnego lub zaburzonego rozwoju
implikuje wniosek, że osoby o początkowo podobnych warunkach rozwoju
mogą
uzyskiwać
odmienne
efekty
rozwojowe,
jak
brzmi
zasada
ekwipotencjalności
(ryc.
5.2),
oraz
że
początkowo
różne
warunki
rozwojowe mogą prowadzić do tych samych rezultatów, jak głosi zasada
ekwifinalności (ryc. 5.3).
RYCINA 5.3. Zasada ekwifinalności
Źródło: opracowanie własne.
5.1.2.2. Wielopoziomowość i złożoność analiz dotyczących
procesów psychopatologicznych
Konceptualizacja rozwoju jako hierarchicznego procesu wskazuje, że
jednostka,
wykorzystując
swoje
możliwości
psychiczne
i
zasoby,
przystosowuje się do wymagań kolejnych faz rozwojowych. Tym samym
wcześniejsze wzorce przystosowania stanowią podwaliny pod późniejsze,
kompleksowe i elastyczne sposoby funkcjonowania człowieka (Yates,
Egeland i Sroufe, 2003). Pociąga to za sobą szereg jakościowych zmian,
w których wcześniejsze osiągnięcia rozwojowe nie zanikają, ale stanowią
podwaliny pod nowe wzorce adaptacji (Egeland, Carlson i Sroufe, 1993).
Podobnie jak w przypadku objawów psychopatologicznych, pojawienie się
pozytywnej
adaptacji
w
okresach
późniejszych
nie
jest
zjawiskiem
deterministycznym, ale probabilistycznym. To, jak będzie funkcjonować
w okresie adolescencji lub dorosłości dobrze lub źle przystosowane małe
dziecko,
zależy
od
wielu
wzajemnie
powiązanych
biologicznych,
psychologicznych i społecznych procesów. Pozytywna lub negatywna
adaptacja
jest
rozważana
jako
produkt
wzajemnej
interakcji
między
indywidualną (biologiczną i psychologiczną) charakterystyką jednostki,
historią dotychczasowej adaptacji i aktualnego kontekstu rozwoju (Boyce
i in., 1998; Cicchetti, 2006; Sroufe, 1997). Trafnym przykładem tej zasady
jest
proces
rozwoju
modelowania
jednostki
zachowań
opisany
przez
aspołecznych
Theodore’a
w
indywidualnym
Beauchaine’a
i
jego
współpracowników (Beauchaine, Shader i Hinshaw, 2016). W modelu tym
o podatności na zachowania antyspołeczne świadczy biologiczna, oparta na
temperamencie ścieżka impulsywności, która we wczesnym dzieciństwie
ujawnia się jako nadpobudliwość psychoruchowa. Jej neurobiologicznym
odpowiednikiem
jest
niedostymulowany
mezolimbiczny
układ
dopaminowy charakteryzujący się chronicznie niskim stężeniem dopaminy
i
zmniejszoną
reaktywnością
na
nagrodę.
Dysfunkcja
ta
prowokuje
specyficzne stany psychiczne, takie jak niezadowolenie, drażliwość, złość,
stanowiące motywację do impulsywnych zachowań ukierunkowanych na
poszukiwanie pobudzenia. Zachowania te powodują czasową stymulację
układu mezolimbicznego prowadzącą do zwiększenia stężenia dopaminy.
Ta
biologiczna
podatność
pozostaje
środowiskowymi
czynnikami
wewnątrzrodzinne,
niepowodzenia
w
ryzyka
dynamicznej
(np.
szkolne),
co
interakcji
zaburzone
z
kolei
relacje
zwiększa
prawdopodobieństwo nasilenia i surowości zachowań antyspołecznych.
5.2. Podatność i odporność dzieci i młodzieży –
znaczenie czynników ryzyka i czynników
ochronnych w cyklu życia
ze
Odkrycie Emmy Werner (1984) podczas badań nad dziećmi z wysp
hawajskich
dotyczące
pozytywnej
adaptacji
dzieci
wychowywanych
w trudnych warunkach było jednym z ważniejszych we współczesnej
psychologii klinicznej dziecka. Do tego momentu, podejmując analizy
funkcjonowania i przebiegu rozwoju dzieci z tzw. trudnym dzieciństwem,
skupiano się na czynnikach ryzyka i negatywnych efektach rozwojowych,
co
było
zgodne
z
modelem
rozwojowej
podkreśla
i
ma
młodzieży
zróżnicowanych
się
deterministycznym.
natomiast,
charakter
efektów
że
psychopatologii
przebieg
probabilistyczny,
rozwojowych
W
u
rozwoju
zakładający
dzieci
dzieci
możliwość
wychowywanych
w podobnych warunkach i podobnych efektów rozwojowych u dzieci
wychowywanych
rozważaniach
w
różnych
kładzie
się
na
warunkach.
dwa
Szczególny
zjawiska:
nacisk
podatność
i
w
tych
odporność
psychiczną. Podatność jednostki na psychopatologię oznacza zwiększone
ryzyko pojawienia się zaburzeń wynikające z działania wielu różnych
czynników
biologicznych,
indywidualnych
i
środowiskowych.
Indywidualna podatność dzieci na rozwój zaburzeń jest zatem wypadkową
oddziaływań genetycznych, psychologicznych i środowiskowych. Istotną
rolę w kształtowaniu się podatności odgrywają czynniki ryzyka, które
działając na różnych etapach życia dziecka i pochodząc z różnych
kontekstów jego funkcjonowania, przyczyniają się do zwiększonego ryzyka
powstawania
różnego
rodzaju
problemów
i
zaburzeń
zdrowia
psychicznego. Dany czynnik może zostać uznany za źródło ryzyka, jeśli
wystąpi przed negatywnymi efektami rozwojowymi. Jego pojawienie się
oznacza zwiększone prawdopodobieństwo wystąpienia objawów, zwłaszcza
jeśli młodzi ludzie są przez dłuższy czas narażeni na jego działanie przy
względnym
braku
czynników
ochronnych.
Krytyczne
znaczenie
dla
rozwoju zaburzeń mają wiek dziecka, czas działania czynników ryzyka i ich
liczba (ryc. 5.4). Wiele badań potwierdza, że na zdrowie psychiczne
dziecka
wywierają
wpływ
czynniki
zarówno
specyficzne
dla
poszczególnych okresów rozwojowych, jak i czynniki niespecyficzne,
działające w całym cyklu życia. Na przykład w okresie prenatalnym istotne
znaczenie mają adaptacja matki do ciąży oraz jej zachowania zdrowotne,
we wczesnym dzieciństwie ryzykiem dla zdrowia psychicznego dziecka są
zaburzenia w kształtowaniu więzi spowodowane nieobecnością fizyczną
albo emocjonalną niedostępnością matki, a w okresach późniejszych
wzrasta
rola
środowiska
szkolnego
i
rówieśniczego.
Do
czynników
niespecyficznych, niezależnych od grupy wiekowej zaliczamy m.in. trudny
temperament, impulsywność, niską samoocenę, wykluczenie społeczne czy
dyskryminację.
RYCINA 5.4. Działanie czynników ryzyka w cyklu życia
Źródło: opracowano na podstawie WHO, 2012.
Jednocześnie warto podkreślić, że wczesne badania nad podatnością
skupiały się głównie na roli pojedynczego ryzyka (np. alkoholizm rodzica,
maltretowanie, bieda). Współcześnie wiemy, że czynniki ryzyka często
współwystępują ze sobą, tworząc sekwencję niekorzystnych doświadczeń
życiowych piętrzących się zazwyczaj przez większość życia dziecka. Taka
kumulacja czynników ryzyka ma większe oddziaływanie patologiczne niż
działanie pojedynczego z nich (zob. Luthar, 2003).
Przyjęcie
w
badaniach
naukowych
perspektywy
psychopatologii
rozwojowej oznacza, że rozważania na temat czynników ryzyka nie mogą
przebiegać w oderwaniu od czynników ochronnych i procesu odporności
psychicznej. W literaturze odporność psychiczna traktowana jest jako
złożony, wieloczynnikowy proces efektywnego radzenia sobie z trudną
sytuacją życiową prowadzący do pozytywnej adaptacji (Grzegorzewska,
2013a, 2013b; Luthar i Suchman, 2000; Ogińska-Bulik i Kobylarczyk,
2015). W procesie tym indywidualne, rodzinne i pozarodzinne czynniki
ochrony
podlegają
interakcji
z
czynnikami
ryzyka,
redukując
lub
kompensując ich negatywny wpływ (ryc. 5.5). Podana definicja zakłada
dwa konieczne warunki: 1) ekspozycję na niekorzystne zdarzenia życiowe
oraz 2) osiąganie pozytywnej adaptacji mimo poważnych zakłóceń procesu
rozwojowego.
RYCINA 5.5. Determinanty zdrowia psychicznego i zaburzeń u dzieci i młodzieży
Źródło: opracowanie własne.
Koncepcja
odporności,
chociaż
dotyczy
dzieci
narażonych
na
długotrwały stres, skupia się raczej na zasobach niż deficytach. Taka
orientacja pozwala lepiej zrozumieć zdrowy przebieg rozwoju dzieci
i młodzieży mimo ekspozycji na różnorodne czynniki ryzyka. Zwiększa też
naszą wiedzę na temat zaburzonego przebiegu rozwoju u dzieci z niskim
poziomem czynników ryzyka. Kluczową rolę odgrywają tutaj kompetencje
i pozytywna adaptacja. Kompetencje definiowane są jako skuteczne
radzenie sobie z zadaniami rozwojowymi odpowiednio do wieku, kontekstu
oraz historycznych uwarunkowań (Luthar, 2003). W okresie późnego
dzieciństwa i adolescencji oznacza to np. sukcesy szkolne (kompetencje
edukacyjne),
rówieśniczych
nawiązywanie
(kompetencje
i
utrzymanie
społeczne)
satysfakcjonujących
oraz
relacji
podporządkowanie
się
regułom obowiązującym w domu, szkole i społeczeństwie (kompetencje
behawioralne). Pojęcie kompetencji jest blisko związane z zadaniami
rozwojowymi,
które
z
czasem
stały
się
centralnym
punktem
psychopatologii rozwojowej. Każdy nowy etap rozwoju można określić
w aspekcie pojawiającego się nowego zadania rozwojowego oraz nowego
kontekstu: wewnętrznego (dojrzewanie organizmu) i zewnętrznego (zmiana
oczekiwań społecznych). W analizie rozwoju człowieka istotne są więc dwa
aspekty: opis tego, co ma zostać rozwinięte w celu dobrego funkcjonowania
(czyli opis zadań rozwojowych) oraz opis aktualizacji tych zadań.
Stan, w którym najważniejsze zadania rozwojowe danego etapu są
zrealizowane, nazywamy dojrzałością. Jak wiadomo, w okresie dzieciństwa
i adolescencji wszystkie zadania rozwojowe mogą – ale nie muszą – zostać
zrealizowane. Trudności w realizacji mogą prowadzić do zaburzeń w sferze
emocjonalnej i społecznej, mogą też obniżać jakość życia na następnych
etapach lub przyczyniać się do niedostosowania jednostki. Prawidłowa
realizacja
zadań
definiowanej
rozwojowych
jako
prowadzi
wielowymiarowy
do
proces,
pozytywnej
adaptacji,
w
jednostka,
którym
wykorzystując swoje możliwości psychiczne i zasoby, przystosowuje się do
wymagań kolejnych faz rozwojowych (Yates, Egeland i Sroufe, 2003).
W literaturze popularnej pozytywną adaptację często określa się jako „bycie
OK”, „bycie w porządku” czy „bycie wystarczająco dobrym”. Przyjmuje
się
różne
kryteria
pozytywnej
adaptacji;
począwszy
od
najbardziej
wymagającego: 1) bardzo dobre funkcjonowanie we wszystkich sferach;
poprzez łagodniejsze: 2) wystarczy dobry poziom funkcjonowania w jednej
sferze; po najbardziej szerokie: 3) brak objawów psychopatologicznych
(Luthar i Ziegler, 1991). Różne kryteria definiowania pozytywnej adaptacji
oznaczają też różne sposoby jej pomiaru. Zazwyczaj ocenia się ją poprzez
pomiar realizacji zadań rozwojowych, brak diagnozy psychiatrycznej, niski
poziom objawów psychopatologicznych czy wysoki poziom satysfakcji
życiowej.
5.2.1. Ekspozycja na czynniki ryzyka w okresie
prenatalnym
Jak już wcześniej wspomniano, efekty działania czynników ryzyka na
jednostkę
są
zależne
od
wieku
dziecka,
czasu
ich
oddziaływania
i wzajemnej dynamiki między ryzykiem a czynnikami chroniącymi przed
patologią. Badania pokazują, że wpływ ten zaczyna się bardzo wcześnie, bo
już w okresie prenatalnym. Działanie teratogennych czynników w okresie
płodowym zostało szeroko opisane w literaturze (zob. podrozdz. 10.3).
Teratogen jest czynnikiem zewnętrznym działającym na dziecko w okresie
płodowym, powodującym zmiany i odchylenia w prawidłowym rozwoju
i prowadzącym często do wad wrodzonych. Nieprawidłowości rozwojowe
mogą mieć różne nasilenie (od nieznacznych anomalii do wad latentnych)
i różnić się rodzajem, przybierając postać: malformacji (nieprawidłowości
w rozwoju narządów: całkowity lub częściowy brak narządu bądź zmiana
jego lokalizacji), przerwania łączności (powoduje morfologiczne zmiany
tworzących się tkanek lub narządów, zależne od procesów destrukcyjnych,
np. zaburzenia funkcji naczyń krwionośnych), deformacji (zniekształcenia
w budowie narządów) oraz wad złożonych. Wrażliwość na czynniki
teratogenne zależy od genotypu zarodka i zmienia się w przebiegu rozwoju.
Istnieją krytyczne okresy wrażliwości dla tkanek i narządów – różne dla
poszczególnych czynników teratogennych. Najbardziej wrażliwy okres na
czynniki teratogenne to 3.–8. tydzień ciąży, aczkolwiek nie ma okresu
rozwoju całkowicie bezpiecznego przed działaniem teratogenów. Istnieje
ogromna
różnorodność
biologiczne
(infekcje
czynników
wirusowe
i
mogących
bakterie,
działać
teratogennie:
zaburzenia
metaboliczne),
chemiczne (leki, substancje psychoaktywne, szkodliwe związki chemiczne,
takie jak kleje, lakiery, odżywianie) oraz fizyczne (hałas, przegrzanie czy
promieniowanie jonizujące), a stopień nasilenia anomalii rozwojowej
zależy od dawki i czasu trwania ekspozycji na teratogen. Poszczególne
czynniki teratogenne (np. alkohol czy nikotyna) wywierają sobie właściwe
działanie, powodując specyficzne uszkodzenia płodu (np. FASD – fetal
alcohol spectrum disorders, spektrum płodowych zaburzeń alkoholowych).
Warto przy tym podkreślić, że nie każdy czynnik teratogenny musi być
szkodliwy dla matki. Zawsze jednak jest szkodliwy dla płodu.
5.2.2. Impulsywność i inne cechy temperamentu
a podatność na zaburzenia
Temperament
jest
najbardziej
biologiczną
właściwością
jednostki
stanowiącą fundament naszej osobowości. Reguluje zachowanie człowieka
w
dwóch
głównych
aspektach:
reaktywności
i
samoregulacji
(Buss
i Plomin, 1984). W porównaniu z innymi właściwościami psychicznymi
człowieka należy do zjawisk najbardziej stałych, w znacznym stopniu
dziedzicznych i ujawniających się już w 1. roku życia. Przegląd licznych
badań z dziedziny temperamentu pokazuje, że pewne cechy temperamentu,
takie jak impulsywność, zapotrzebowanie na stymulację czy unikanie
szkody, mają znaczenie w wyjaśnianiu genezy indywidualnych różnic
w
przebiegu
rozwoju
nieprzystosowania
i
dzieci
i
rozwoju
młodzieży,
zwłaszcza
uzależnień
(zob.
w
zakresie
Cierpiałkowska
i Grzegorzewska, 2016; Grzegorzewska i Cierpiałkowska, 2018).
Analiza relacji między temperamentem a psychopatologią wymaga
uwzględnienia
wielu
kontekstów
rozwoju
dziecka
–
indywidualnych
i środowiskowych. Co prawda, na poziom funkcjonowania jednostki
w dużej mierze ma wpływ jej biologiczna konstytucja, jednak ostateczny
kształt ścieżek rozwojowych będzie zależał od jakości kontekstów rozwoju
dziecka oraz wzajemnych dynamicznych relacji rodzinnych, rówieśniczych
i społecznych (Lerner i Lerner, 1994).
Procesy łączące temperament z przystosowaniem polegają na wpływach
bezpośrednich, pośrednich i interakcyjnych (Rothbart, Posner i Hershey,
1995). Wpływ bezpośredni dotyczy skrajnych cech temperamentu, które
sprzyjając skłonności do określonego stanu emocjonalnego (np. drażliwość
lub wyciszenie), kształtują reakcje jednostki, jej zachowanie i ostateczne
efekty
rozwojowe
(pozytywna
adaptacja
lub
konkretny
objaw
psychopatologiczny). Wpływy pośrednie wiążą się z oddziaływaniem
określonych cech temperamentu dziecka na reakcje otoczenia względem
niego, co w konsekwencji decyduje o kształtowaniu się jego samooceny,
schematów poznawczych czy orientacji w sobie i świecie (tzw. poznawcze
podstawy psychopatologii lub zdrowia psychicznego) (Rothbart i Bates,
1998). O ostatecznym poziomie zdrowia psychicznego i funkcjonowania
dziecka
decyduje
temperamentu
(np.
też
wzajemna
interakcja
impulsywności)
i
określonych
środowiska
w
ten
cech
jego
sposób,
że
skłonność do dystresu i tzw. trudny temperament mogą się przyczyniać do
niedostosowania tylko wówczas, gdy rodzice reagują silną konfrontacją lub
poddaniem się (szerzej zob. Cierpiałkowska i Grzegorzewska, 2016).
Próby wyjaśnienia zdrowia psychicznego i zaburzeń na podstawie
analizy wymiarów temperamentu przynoszą obiecujące rezultaty. Wyniki
badań nad czynnikami prognozującymi zaburzenia w przystosowaniu wśród
młodzieży
wskazują,
że
dziecięcy
temperament
ma
większą
siłę
przewidywania niż jakość sprawowania funkcji rodzicielskich (Lerner
i Lerner, 1994). Wiele dociekań empirycznych opiera się na próbach
ustalenia, które konkretnie cechy temperamentu warunkują określone
rezultaty rozwojowe. Szczególnie wskazuje się na rolę impulsywności oraz
takich
cech
jak
zdolność
wyciszenia
się
w
następstwie
stresu,
emocjonalność, poszukiwanie nowości, unikanie szkody i uzależnienie od
nagrody (Cloninger, 1987; Tarter, Alterman i Edwards, 1985).
Impulsywność jest definiowana jako predyspozycja do szybkiego
i nieplanowanego reagowania na zewnętrzne i wewnętrzne bodźce bez
zwracania uwagi na negatywne konsekwencje tych zachowań, zarówno dla
jednostki,
jak
i
charakteryzuje
jej
otoczenia
szybkie
(Poprawa,
uleganie
nagłym
2015).
Osobę
pobudkom
i
impulsywną
pragnieniom
oznaczające natychmiastowe i gwałtowne reagowanie na nie. Co prawda,
ścieżki rozwoju impulsywności i jej obraz kliniczny są zróżnicowane,
jednak u wszystkich osób impulsywnych obserwuje się typowe reakcje
behawioralne, takie jak automatyczna, bezrefleksyjna reakcja na bodźce,
osłabione hamowanie, skłonność do podejmowania nadmiernego ryzyka
czy nieumiejętność rozważnego i wytrwałego działania. Mimo że pewien
poziom impulsywności jest typowy dla małych dzieci, te z nich, które
wykazują skrajną impulsywność albo nie rozwijają w sobie odpowiedniej
do
wieku
samoregulacji,
są
bardziej
podatne
na
rozwój
zaburzeń
i niekorzystne efekty rozwojowe. Zgodnie z perspektywą psychopatologii
rozwojowej ekstremalna impulsywność ujawniana w wieku przedszkolnym
może
stanowić
pierwszy
etap
rozwoju
ścieżki
nieprzystosowania
i zachowań antyspołecznych w przyszłości (Beauchaine i Gatzke-Kopp,
2012; Beauchaine, Hinshaw i Pang, 2010). W istocie, impulsywność leży
u podstaw wielu zaburzeń o charakterze eksternalizacyjnym, w tym ADHD,
zaburzeń zachowania, antyspołecznych zaburzeń osobowości i uzależnień
(Beauchaine, Klein, Crowell, Derbidge i Gatzke-Kopp, 2009; Krueger i in.,
2002). Dodatkowo obserwuje się związek impulsywności z zburzeniami
internalizacyjnymi, takimi jak depresja czy samookaleczenia (Beauchaine,
Klein, Crowell, Derbidge i Gatzke-Kopp, 2009; Hirshfeld-Becker i in.,
2002).
W literaturze podkreśla się, że impulsywność ma wyraźne podłoże
neurobiologiczne
i
związane
środowiskowych.
z
interakcją
Zaobserwowane
czynników
zmiany
są
biologicznych
wynikiem
zaburzeń
neurorozwojowych i mają zatem charakter wrodzony (Barkataki, Kumari,
Das, Taylor i Sharma, 2006). Neurobiologiczne korelaty impulsywności
mogą
wynikać
z
anomalii
strukturalnych
powodujących
zaburzenia
funkcjonalne w obwodach regulujących emocje (np. w obrębie kory
przedczołowej, układu limbicznego i podwzgórza) oraz neurochemicznych
związanych z rolą substancji sygnałowych w złożonym korowo-limbicznopodwzgórzowym obwodzie neuronalnym (np. liczne neuroprzekaźniki,
hormony,
cytokiny,
enzymy
i
neutrofiny)
(Vetulani,
2013).
Neurobiologiczne podłoże impulsywności wiąże się ze zróżnicowaniem
fenotypowym oraz ze zwiększoną podatnością dzieci impulsywnych na
różne rodzaje psychopatologii w przyszłości, szczególnie w kontekście
środowiska
wychowawczego
wysokiego
ryzyka
związanego
z niestabilnością emocjonalną, przemocą i traumą (Neuhaus i Beauchaine,
2017). Oznacza to, że dzieci wykazujące nasiloną impulsywność od
wczesnego
dzieciństwa
niekorzystnych
i
częściej
są
doświadczeń
ujawniają
się
u
bardziej
wrażliwe
życiowych,
nich
objawy
a
na
w
negatywne
konsekwencji
skutki
szybciej
psychopatologiczne,
ścieżki
niedostosowania zaś są bardziej trwałe. Warto przy tym podkreślić, że
w świetle współczesnych badań mniej więcej połowa impulsywnych dzieci
w wieku przedszkolnym wykazuje poważne zaburzenia w późniejszych
okresach (Campbell, Shaw i Gilliom, 2000). Dotyczy to dzieci, u których
obserwuje
się
wynikających
z
nagromadzenie
biologicznej
czynników
podatności,
jak
ryzyka,
zarówno
i
związanych
tych
tych
ze
środowiskowymi czynnikami ryzyka. W skrajnych przypadkach oznacza to,
że impulsywne dzieci są wychowywane przez impulsywnych rodziców,
którzy charakteryzują się wysoką labilnością i niedojrzałością, skłonnością
do agresji i zachowań antyspołecznych oraz niestałością opiekuńczowychowawczą (Beauchaine, Neuhaus, Zalewski, Crowell i Potapova,
2011).
w
Dalsze
narażenie
sąsiedztwie,
na
wczesne,
czynniki
ryzyka,
narastające
takie
jak
spożywanie
przemoc
substancji
psychoaktywnych, słaba motywacja oraz trudności w nauce, zwiększa
prawdopodobieństwo rozwoju zaburzeń i problemów psychicznych poprzez
nasilenie
I
trudności
odwrotnie,
wczesnym
w
dziecko
samoregulacji
wykazujące
dzieciństwie,
a
i
funkcjach
nasilone
wychowywane
cechy
w
wykonawczych.
impulsywności
stabilnym
we
środowisku
rodzinnym przy maksymalnym nasileniu innych czynników ochronnych
(np.
sukcesy
edukacyjne
lub
sportowe,
dobre
sąsiedztwo,
obecność
znaczącej osoby dorosłej w życiu dziecka, pozytywne wpływy rówieśnicze)
może
budować
w
sobie
odporność
psychiczną
poprzez
rozwijanie
umiejętności kontroli impulsów i samoregulacji emocjonalnej (Beauchaine,
Gatzke-Kopp i Mead, 2007; Raine i in., 2001).
Wśród innych cech temperamentu mających znaczenie w kontekście
uwarunkowań kształtowania się podatności na psychopatologię wymienia
się: brak regularności funkcji fizjologicznych, tendencje do wycofywania
się,
trudności
w
przystosowaniu
się,
duża
intensywność
reakcji
emocjonalnych i zachowań oraz nasilenie negatywnego afektu (Thomas
i Chess, 1977). Cechy te określano dawniej jako tzw. trudny temperament.
Obecnie częściej mówi się o niezrównoważonym typie temperamentu.
Jak dowodzą badania, dzieci z tym profilem temperamentu częściej mają
problemy w relacjach, doświadczają krytyki i wrogości ze strony innych,
częściej sięgają po substancje psychoaktywne oraz łatwiej angażują się
w zachowania ryzykowne niż ich rówieśnicy z innym układem cech
temperamentalnych (Lerner i Vicary, 1984). W innych badaniach wskazuje
się na istotną rolę w rozwoju nieadaptacyjnych ścieżek rozwojowych takich
cech temperamentu, jak poszukiwanie nowości, niska wytrwałość, wysoki
poziom ekstrawagancji i niskie zdyscyplinowanie (Hornowska, 2006).
Cechy te mają szczególne znaczenie w rozwoju skłonności do uzależnień
(zob. Cloninger, 1987).
5.3. Trauma w okresie dzieciństwa
i adolescencji oraz jej wpływ na rozwój
psychopatologii
Od
początku
pojawienia
się
subdyscypliny
nazywanej
psychotraumatologią badacze i klinicyści podkreślali różnice między
jednorazowym doświadczeniem zdarzenia traumatycznego (np. wypadek
komunikacyjny, trzęsienie ziemi) a doświadczaniem powtarzającej się,
przewlekłej traumy przez jednostkę we wczesnym i późniejszych okresach
życia.
Różnice
te
dotyczą
nie
tylko
obrazu
klinicznego
zaburzeń
psychicznych, powstających pod wpływem jednorazowej lub powtarzającej
się traumy, ale przede wszystkim wpływu tych powtarzających się, nie do
uniknięcia traum, najczęściej o charakterze relacyjnym, na kształtującą się
strukturę psychiczną. Długotrwała trauma relacyjna w znaczącym stopniu
wpływa
na
osobowości,
rozwój
i
dojrzewanie
przyjmując
bardziej
różnych
bądź
aspektów
mniej
(elementów)
uogólniony
charakter.
Ponieważ zespół stresu pourazowego (post-traumatic stress disorder,
PTSD)
nie
oddawał
istoty
i
przewlekłej,
nazwanej
przez
Judith
zaproponowano
zespołem
wydzielenie
kompleksowego
obrazu
Herman
odrębnej
stresu
klinicznego
(1992)
jednostki
zaburzeń
traumy
traumą
złożoną,
klinicznej,
potraumatycznego
nazwanej
(complex
post-
traumatic stress disorder, PTSDc) lub zaburzeniem po ekstremalnym
stresie niesklasyfikowanym gdzie indziej (disorder of extreme stress non
otherwise specified, DESNOS). Dopiero po 20 latach, w piątym wydaniu
amerykańskiego Podręcznika diagnostycznego i statystycznego zaburzeń
psychicznych
(APA,
między
zaburzeniami
złożoną,
relacyjną,
2013),
dokonano
bardziej
trafnego
spowodowanymi
traumą
pojedynczą
najczęściej
rozpoczynającą
się
rozróżnienia
w
i
traumą
okresie
wczesnodziecięcym. W poprzednim wydaniu DSM (APA, 1994) zarówno
symptomy PTSDc, jak i DESNOS były włączone w obraz kliniczny traumy
dziecięcej o naturze interpersonalnej, a w bieżącym wydaniu tworzą
odrębne jednostki kliniczne (szerzej zob. podrozdz. 13.1).
BLOK
ROZSZERZAJĄCY
psychotraumatologii
5.1.
Współczesna
psychoanaliza
i
jej
wkład
do
Ogromny, niezaprzeczalny wkład do współczesnych koncepcji i modeli w obszarze
psychotraumatologii mają badania i odkrycia Pierre’a Janeta oraz Sigmunda Freuda,
którzy stwierdzili, że źródła różnych objawów nerwicy histerycznej u dorosłych kobiet
należy upatrywać w doświadczonych – w okresie dzieciństwa lub adolescencji –
nadużyciach seksualnych. Janet zdefiniował traumę psychiczną jako wydarzenie, które
można rozpoznać po wzbudzeniu „gwałtownych emocji”, przekraczających zdolności
jednostki do ich rozumienia i skontrolowania (za: van der Kolk i van der Hart, 1989).
Freud (1916–1917/2000, s. 260) zdefiniował traumę jako „takie przeżycie, które przynosi
życiu duchowemu w ciągu krótkiego czasu tak silny przyrost podrażnień, że nie udaje się
ich pozbyć lub przerobić w sposób normalny, czego wynikiem muszą być stałe zaburzenia
w układzie energetycznym”. W koncepcji popędów po 1895 r. zrezygnował z twierdzenia,
że objawy nerwicy są wynikiem działania czynników zewnętrznych, podkreślając udział
i ważność fantazji seksualnych dziecka.
We
współczesnej
teorii
relacji
z
obiektem,
zwłaszcza
tego
jej
odłamu,
który
w kształtowaniu się struktury psychicznej uznaje wpływ rzeczywistych relacji dziecka
z
matką,
na
nowo
próbuje
się
pokazać
udział
wczesnodziecięcej
traumy
w psychopatologii. Poczynając od Sàndora Ferencziego aż po Johna Bowlby’ego, trauma
powstała w relacji dziecka z matką została uznana za znaczącą dla wytworzenia się
wewnętrznych
reprezentacji
przywiązania
–
bezpiecznej
i
pozabezpiecznej,
które
w istotnym stopniu wpływają na zdolność do regulacji emocji lub powstania deficytów
reprezentacji w strukturze osobowości.
Dalej przedstawiono ścieżki rozwoju zdrowia i zaburzeń psychicznych
osób, które doświadczyły w okresie dzieciństwa i adolescencji traumy
relacyjnej (złożonej), ze szczególnym uwzględnieniem jej wpływu na
powstawanie wewnętrznych modeli operacyjnych (WMO) więzi. Modele te
w znaczącym stopniu decydują o rozwoju niektórych mechanizmów
regulacji emocji oraz motywacji. W przypadku powstania we wczesnym
dzieciństwie pozabezpiecznego stylu przywiązania, w obliczu aktywowania
się u dzieci i adolescentów pragnień związanych z bliskością, uzyskaniem
opieki i wsparcia – zachodzi konieczność zmagania się przez nich
z
obezwładniającym
poczuciem
zagrożenia
ze
strony
innych
ludzi,
pobudzającym
najgłębsze
lęki
przed
unicestwieniem
psychicznym
i fizycznym (Allen i Lauterbach, 2007; Garland, 2009; van der Kolk, 1996).
5.3.1. Pozabezpieczne przywiązanie jako
czynnik ryzyka rozwoju psychopatologii
W psychologii od lat podkreśla się, że pierwsze miesiące życia dziecka
mają istotne znaczenie dla rozwoju emocjonalnego i osobowościowego. Nie
ulega wątpliwości, że wczesne doświadczenia wpływają na kształtowanie
się psychiki jednostki i jej dalsze funkcjonowanie. Szczególne znaczenie
mają relacje niemowlęcia z najbliższymi osobami, a zwłaszcza z matką.
Analizując
literaturę
funkcjonowania
dzieci
dotyczącą
i
roli
młodzieży
poszczególnych
jako
czynników
aspektów
inicjujących
i podtrzymujących zdrowie psychiczne, można stwierdzić, że jednym
z
ważniejszych
zagadnień
–
w
kontekście
zróżnicowania
ścieżek
rozwojowych – jest formowanie się wczesnych związków uczuciowych
dziecka i ich wpływ na późniejszy rozwój (Grzegorzewska, 2013b; Sroufe,
Carlson i Shulman, 1993). Stale rozwijające się badania oparte na koncepcji
przywiązania Johna Bowlby’ego (1988) wskazują, że chociaż zachowania
związane
z
przywiązaniem
są
najbardziej
widoczne
i
intensywne
w pierwszych latach życia dziecka, to można je obserwować także na
dalszych
jego
etapach,
jako
przejawy
równoważenia
lub
braku
równoważenia potrzeby niezależności i autonomii. Style przywiązania,
zwane też wewnętrznymi operacyjnymi modelami (reprezentacjami)
więzi, wpływają na rozwój psychospołeczny jednostki, czyli zdolność do
regulacji emocji, możliwości poznawania i eksploracji siebie i świata,
zdolności do utrzymywania relacji interpersonalnych oraz radzenia sobie
z przeciwnościami i zagrożeniem. Niektórzy twierdzą, że podstawą, na
której
rozwija
się
osobowość,
jest
reprezentacja
bezpiecznego
lub
pozabezpiecznego przywiązania, która w ciągu życia może podlegać
różnym modyfikacjom i zmianom, ale wyznacza rozwój poznawczy,
emocjonalny,
motywacyjny
i
społeczny
w
okresie
dzieciństwa
i adolescencji.
Twórca teorii przywiązania Bowlby (1988) przyjął założenie, że każdy
człowiek ma uwarunkowaną biologicznie skłonność do tworzenia silnych
więzi emocjonalnych z innymi ludźmi, z których pierwszą i najbardziej
znaczącą
jest
relacja
dziecka
z
matką.
Doświadczanie
bliskości
z opiekunem, który jest dostępny i responsywny na potrzeby emocjonalne
dziecka, umożliwia mu w poczuciu bezpieczeństwa i zaufania swobodnie
eksplorować i poznawać siebie oraz otoczenie (Ainsworth, Blehar, Waters
i Wall, 1978; Wallin, 2011). Od jakości tej relacji zależy nie tylko aktualne
funkcjonowanie niemowlęcia, lecz także wykształcenie intrapsychicznych
reprezentacji przywiązania, na bazie których budowane są późniejsze
relacje
z
innymi.
Operacyjny
model
przywiązania
ukształtowany
w dzieciństwie wykazuje względną stabilność w czasie, jednak może ulec
zmianie, gdy relacje opiekunów z dzieckiem staną się bardziej dopasowane
lub niedopasowane do potrzeb dziecka (Main, Kaplan i Cassidy, 1985).
Powstają w pierwszych miesiącach życia dziecka, stabilizują się około 4.
roku życia i, jeśli relacje z najbliższymi nie zmienią się w sposób
diametralny,
wykazują
względną
trwałość
do
wczesnej
dorosłości
(Bretherton i Munholland, 1999; Waters, Merrich, Treboux, Crowell
i Albersheim, 2000). Jeśli główny opiekun jest dostępny emocjonalnie,
czuły i wrażliwy na potrzeby dziecka, to wewnętrzny model relacji
z opiekunem przyjmuje postać bezpiecznego przywiązania, co umożliwia
prawidłowy rozwój psychospołeczny. Wewnętrzny model bezpiecznego
przywiązania pozwala dziecku na optymalny rozwój jego zdolności do
poznawania świata, autonomii, nawiązywania satysfakcjonujących relacji
z
innymi
oraz
plastycznego
Reprezentacja
ufnego
reagowania
opiekuna
w
sytuacjach
trudnych.
źródła
komfortu
jako
i bezpieczeństwa stanowi dobrą bazę do radzenia sobie z różnymi
przeszkodami w osiąganiu kolejnych zadań rozwojowych (Sroufe, 2005;
Thompson, Lewis i Calkins, 2008). Jeśli znaczącego opiekuna nie ma albo
jest on niedostępny emocjonalnie, wewnętrzny model więzi przyjmuje
postać
pozabezpiecznego
przywiązania,
którego
aktywowanie
się
w sytuacjach społecznych powoduje u dziecka narastanie lęku i/lub agresji
wobec innych ludzi. Niedostępność emocjonalna opiekuna może przybierać
różne formy – od skrajnego, agresywnego i krzywdzącego odrzucenia, po
skrajną obojętność, niewrażliwość, pomijanie i unieważnianie fizycznej
obecności oraz psychicznych potrzeb więzi i przynależności dziecka.
Z
jednej
strony
mogą
to
być
jawnie
agresywne,
wykorzystujące,
przemocowe zachowania względem dziecka, z drugiej mogą one przybierać
bardziej
subtelne
formy,
takie
jak
błędne
rozpoznawanie
stanów
emocjonalnych i sygnałów wskazujących na jego potrzeby, niereagowanie
w sytuacjach, gdy dziecko wymaga uspokojenia czy ukojenia cierpienia,
nieangażowanie się w relację z nim, koncentrowanie się głównie na
własnych przeżyciach. Gdy takie nastawienia i zachowania opiekuna się
powtarzają, u dziecka pojawia się obezwładniające poczucie zagrożenia
i lęku w obecności ludzi aktywujących pozabezpieczne modele operacyjne
więzi, a na poziomie psychicznym i zachowania stają się oni albo
skoncentrowani na unikaniu relacji, albo przywieraniu do każdej, bez
wyjątku,
osoby
spostrzeganej
jako
„dobry
opiekun”.
Pozabezpieczne
modele operacyjne więzi są źródłem słabej kontroli emocji, niskiej
samooceny,
skłonności
do
negatywnych
stanów,
nasilonych
reakcji
agresywnych, ograniczenia zdolności empatycznego rozumienia innych
i większej emocjonalnej zależności od dorosłych (zob. Cierpiałkowska
i
Grzegorzewska,
2016).
W
pozabezpiecznych
typów
literaturze
wyróżnia
przywiązania:
się
unikający,
trzy
rodzaje
ambiwalentny
i zdezorganizowany. Każdy z nich powstaje na bazie charakterystycznego
wzorca zachowania dorosłego i specyficznej odpowiedzi na to dziecka.
Ustabilizowane, pozabezpieczne wewnętrzne modele operacyjne więzi,
zwłaszcza
model
zdezorganizowany,
są
przez
klinicystów
wiązane
z doświadczaniem przez dziecko przewlekłej traumy relacyjnej, w której
doznaje
ono,
jak
podkreślała
Mary
Main
(1995),
przerażenia
bez
rozwiązania.
Wyniki analiz dotyczących wpływu przywiązania na dalszy rozwój
i przystosowanie dzieci i młodzieży wskazują, że rodzaj przywiązania
współwystępuje
prawda,
z
konkretnymi
pozabezpieczne
wzorce
objawami
psychopatologicznymi.
przywiązania
same
w
sobie
nie
Co
są
wskaźnikiem zaburzeń, ale stanowią istotny czynnik osobowościowy,
zwiększający
ryzyko
psychopatologii
rozwojowej
a
psychopatologią
psychopatologii.
związki
mają
Zgodnie
między
charakter
z
założeniami
rodzajem
przywiązania
probabilistyczny,
nie
zaś
deterministyczny. Oznacza to, że pozabezpieczne wzorce przywiązania nie
są bezpośrednią przyczyną pojawienia się objawów, ale raczej inicjują
procesy i w konsekwencji ścieżki rozwojowe, których ostateczny kształt
zależy
od
indywidualnych
predyspozycji
jednostki
oraz
jakości
jej
środowiska rodzinnego i pozarodzinnego. Wzorce przywiązania odgrywają
istotną rolę w kształtowaniu się mechanizmów leżących u podłoża wielu
problemów
i
trudności.
Przede
wszystkim
wpływają
na
pojawienie
się i utrzymanie pewnych stanów intrapsychicznych i mechanizmów
reagowania
poznawczego,
emocjonalnego,
motywacyjnego
i interpersonalnego, zaburzających proces przystosowania jednostki do
wymagań rozwojowych i społecznych. Szczególnie wskazuje się na:
1) rozwój gotowości do reagowania w sytuacjach stresowych negatywnymi
emocjami, zwłaszcza lękiem i/lub złością; 2) utratę zaufania do siebie
i w kontaktach z innymi; 3) utrwalenie się deficytów w zakresie regulacji
emocjonalnej,
które
powodują
zahamowanie
rozwoju
emocjonalnego
i skłonność do zachowań impulsywnych; 4) ukształtowanie się wadliwej
motywacji do nawiązywania i utrzymywania relacji z innymi: nasilonej
rywalizacji
lub
podporządkowania
Zwolennicy
teorii
mechanizmy
reagowania
przywiązania
i
uległości
utrzymują,
doprowadzają
do
(Greenberg,
że
tak
1999).
ukształtowane
zniekształcenia
percepcji
i mechanizmów asymilacyjnych oraz podtrzymują sztywne przekonania,
wpływając
na
interakcje
interpersonalne
(Cassidy
i
Shaver,
1999).
W konsekwencji stają się bazą do rozwoju różnych form patologii,
szczególnie
zaburzeń
emocjonalnych
i
osobowościowych.
Dzieci
wykazujące niepewny lub zdezorganizowany typ relacji z matką częściej
zatem przejawiają zaburzenia w zakresie regulacji emocji oraz są bardziej
narażone
na
występowanie
eksternalizacji
i
internalizacji
problemów
(Cicchetti i Cohen, 1995; Sroufe, 1983; Stams, Juffer, van IJzendoorn,
2002; van IJzendoorn i Sagi, 1999). Szczególną rolę w tym procesie
odgrywa unikający i zdezorganizowany styl przywiązania (Connors, 1997;
Gabbard, 2009).
Przywiązanie nie tylko w bezpośredni sposób oddziałuje na rozwój, lecz
także może stanowić czynnik utrudniający lub podtrzymujący pozytywną
adaptację
w
przywiązania,
sytuacji
podwyższonego
stwarzając
predyspozycje
ryzyka.
do
Na
przykład
kształtowania
styl
dysfunkcji
emocjonalnych, nie pozostaje bez wpływu na umiejętności radzenia sobie
z
kolejnymi
zdarzeniami
traumatycznymi
w
życiu
(Mills,
2008).
W skrajnych przypadkach u dziecka może się rozwinąć wspomniana już
trauma relacyjna, która na późniejszych etapach życia uniemożliwia
nawiązanie bliskich więzi z innymi. Dzieje się to wtedy, gdy opiekun jest
krzywdzący,
zaniedbujący
lub
po
prostu
nieobecny.
Aktywacja
wewnętrznego modelu operacyjnego przywiązania jednocześnie powoduje
pojawienie
się
zagrażającym
silnego
lub
lęku
i
przerażenia
opuszczającym
(np.
przed
antycypowanym
krzywdzącym,
nieobecnym)
opiekunem. Ponieważ potrzeba więzi w okresie dzieciństwa i adolescencji
jest stosunkowo silna, dziecko doświadcza przewlekłego stresu, kumulacji
różnych negatywnych uczuć. Jest to stan trudny do zniesienia, dlatego
pojawiają
się
pewne
strategie
radzenia
sobie
skierowane
przeciwko
potrzebie więzi i konieczności zwracania się do opiekuna. Dzięki temu
układ nerwowy dziecka zaznaje chwilowej redukcji negatywnych emocji
i
cierpienia,
co
zwrotnie
wpływa
negatywnie
na
rozwój
różnych
mechanizmów i aspektów osobowości (Levy, Johnson, Clouthier, Scala
i Temes, 2015).
Niemniej, jak już wspomniano, nie ma prostych zależności między
typem
przywiązania
pozabezpieczny
a
wzorzec
zdrowiem
psychicznym;
przywiązania
jest
nie
jest
bezpośrednią
tak,
że
przyczyną
rozwoju psychopatologii. Ostateczny kształt ścieżek rozwojowych oraz
poziom funkcjonowania w dorosłości zależą od dynamicznej interakcji
wielu
czynników
ryzyka
i
zasobów
indywidualnych
i środowiskowych w przebiegu życia jednostki (Lyons-Ruth i Jacobvitz,
1999; Sroufe, 2000). Szczególną rolę odgrywają sposoby radzenia sobie
z
aktywowaniem
się
zdezorganizowanego
wzorca
przywiązania,
pojawiające się mechanizmy regulacji emocjonalnej oraz zdolności do
mentalizacji. Te wymiary osobowości pozostają pod istotnym wpływem
dominujących
przywiązania.
u
jednostki
wewnętrznych
modeli
operacyjnych
5.3.2. Sposoby radzenia sobie z traumą
relacyjną a rozwój psychospołeczny
w dzieciństwie
W okresie dzieciństwa i adolescencji osoba może doświadczyć zarówno
traumy jednostkowej, jak i traumy relacyjnej, która staje się podłożem do
ukształtowania się pozabezpiecznych wewnętrznych modeli operacyjnych
przywiązania.
W
przypadku
doświadczenia
pojedynczego
zdarzenia
traumatycznego może wystąpić zespół stresu pourazowego,
symptomy
są
psychicznych
opisane
ICD-10
w
i
podręcznikach
DSM-5
(APA,
diagnostycznych
2013
–
którego
zaburzeń
Zaburzenia
stresu
pourazowego u dzieci w wieku 6 lat i młodszych; szerzej: podrozdz. 15.1).
Natomiast przewlekła trauma relacyjna wpływa, zdaniem Giovanniego
Liottiego i Benedetta Fariny (2016), na rozwój psychospołeczny jednostki.
Autorzy stworzyli koncepcję traumatycznego rozwoju w celu opisania
i wyjaśnienia różnych sposobów funkcjonowania umysłu dziecka, które
musi radzić sobie ze spektrum negatywnych emocji, zwłaszcza przerażenia
i
niemocy
znalezienia
rozwiązania,
w
chwilach
aktywowania
się
wewnętrznych modeli operacyjnych przywiązania. Zarówno w przypadku
pojawienia się PTSD, jak i traumatycznego rozwoju, psychologia kliniczna
dziecka
i
psychopatologia
próbują
odpowiedzieć
na
pytanie,
jak
są
przetwarzane w umyśle dziecka czy adolescenta doświadczenia związane
z traumą, jakie uaktywniają się procesy i mechanizmy psychiczne, które
pozwalają radzić sobie z obezwładniającym lękiem, rozpaczą czy grozą.
We współczesnych dociekaniach na temat wpływu traumy na rozwój
dzieci, młodzieży i dorosłych szczególne znaczenie przypisuje się zjawisku
dysocjacji. Poniżej przedstawiono rozważania nad zjawiskiem dysocjacji
z perspektywy dwóch aktualnie dominujących podejść: w jednym rozumie
się ją jako mechanizm obronny, w drugim zaś jako specyficzną wrażliwość
dziecka,
powstającą
na
skutek
uwewnętrznienia
niespójnych,
zdezorganizowanych doświadczeń w relacji z rodzicem. Te dwa różne
podejścia do istoty, genezy i funkcji zjawiska dysocjacji odmiennie
wyjaśniają
jej
konsekwencje
dla
rozwoju
psychospołecznego
dzieci
(Barach, 1991; Lyons-Ruth, Dutra, Schuder i Bianchi, 2006).
W pierwszym podejściu zakłada się, że stres traumatyczny nie może
być poznawczo i emocjonalne opracowany i włączony do schematów
poznawczych przez dziecko lub adolescenta z dwóch powodów: po
pierwsze,
braku
wystarczającej
dojrzałości
procesów
i
funkcji
poznawczych, po drugie, doświadczania silnych i zagrażających emocji
negatywnych,
które
uniemożliwiają
schematów
poznawczych
zagrożenia.
Z
powodu
(umysłu)
braku
„zrozumienie”
doświadczonej
możliwości
i
włączenie
straty,
braku
do
czy
poznawczo-emocjonalnych
zarówno u dzieci, jak i dorosłych powstaje wiele objawów, które są
najogólniej skutkiem włączenia się bezpośrednio po zdarzeniu mechanizmu
obronnego zwanego dysocjacją. Jego główną funkcją jest złagodzenie
emocji nie do zniesienia (przerażenia i grozy) związanych z poczuciem
zagrożenia życia i zdrowia własnego lub najbliższych, z towarzyszącym
często
poczuciem
przewlekłej
bezradności
traumy
relacyjnej,
i
niemocy.
pojawia
Gdy
się
dziecko
pewna
doświadcza
gotowość
do
automatycznego włączania się tego mechanizmu obronnego, aż w końcu
staje się on trwałym elementem konstytuującym osobowość. Na skutek
działania dysocjacji pojawiają się różne symptomy, spośród których za
najważniejsze uznaje się objawy depersonalizacji i derealizacji, będące
przyczyną poważnych deficytów lub dezintegracji struktury tożsamości.
Przejawy depersonalizacji u dzieci najczęściej ujawniają się w poczuciu
bycia oddzielonym od własnego ciała i jego nierealności (por. mechanizm
oddzielenia), natomiast przejawy derealizacji to przede wszystkim poczucie
nierealności
otoczenia
i
rzeczy
w
nim
się
znajdujących
(występują
trudności rozpoznania tych objawów u dzieci poniżej 3. roku życia).
U
podłoża
wskazanych
symptomów
tkwią
konkretne
zaburzenia
świadomości (van der Kolk i Fisler, 1995).
Wyróżnia się dwa mechanizmy dysocjacji: oddzielania, inaczej alienacji
(detachment), i fragmentaryzacji (compartmentalization), które powodują
wystąpienie innych grup symptomów. Proces i mechanizm oddzielania
świadomości jednych doświadczeń od innych (np. umysłu od ciała,
poznania od emocji) prowadzi do poczucia bycia poza własnym ciałem,
poczucia obcości przeżywanych uczuć i emocji czy tożsamości. Istota
owego
w
procesu
pierwszej
jest
związana
osobie,
z
czyli
zaburzeniem
świadomości
świadomości
siebie
fenomenologicznej
(w konsekwencji powstaje spektrum objawów depersonalizacji). Proces
i mechanizm fragmentaryzacji odnosi się do zaburzeń świadomości
w trzeciej osobie, zwanej świadomością dostępu, która związana jest
z możliwością łączenia przez jednostkę wielu doświadczeń, pochodzących
z
różnych
etapów
życia,
i
tworzenia
względnie
spójnej
narracji
(werbalizacji) na temat siebie i swojej historii. W procesie fragmentaryzacji
normalnie nałożone na siebie i zintegrowane różne poziomy doświadczania
siebie – sensoryczny, emocjonalny, motywacyjny i poznawczy – oraz
świadomości siebie i własnego umysłu zostają rozłączone (ryc. 5.6). Część
wspomnień
autobiograficznych
ulega
unicestwieniu,
co
skutkuje
znaczącymi zaburzeniami tożsamości, często w postaci lęku przed pustką
i
„nicością”.
psychicznych,
Objawy
np.
fragmentaryzacji
amnezji
występują
dysocjacyjnej,
fudze
w
zaburzeniach
dysocjacyjnej
czy
niezintegrowanych stanach Ja (np. podwójnej osobowości) (Liotti i Farina,
2016).
RYCINA 5.6. Dysocjacja w postaci fragmentaryzacji
Źródło: opracowanie własne na podstawie Liotii i Farina, 2016.
Wyniki
wielu
badań
wskazują,
że
zaburzenia
somatoformiczne
w adolescencji i dorosłości, np. konwersja, objawy bólu psychogennego czy
zaburzenia somatyczne pochodzenia psycho-traumatycznego, występują
u osób, które pod wpływem doświadczania traumy aktywują zarówno
procesy fragmentaryzacji, jak i oddzielenia (Nijenhuis, 2009; van der Kolk
i in., 1996; van der Kolk, Roth, Pelcovitz, Sunday i Spinazzola, 2005).
W drugim, zapoczątkowanym przez Petera Baracha (1991), podejściu
stany dysocjacji obserwowane w 1. roku dziecka zostały powiązane
z oddziaływaniami rodzicielskimi i zdezorganizowanym przywiązaniem.
Własne obserwacje oraz te poczynione przez Johna Bowlby’ego (1973)
i
Mary
Main
(Main
i
Hesse,
1990)
wskazywały,
że
zachowania
dysocjacyjne przejawiają dwie grupy dorosłych: pierwszą stanowiły osoby,
które
w
dzieciństwie
były
wychowywane
przez
niereagujących
emocjonalnie rodziców lub które straciły opiekunów; drugą – osoby, które
były
wychowywane
przez
rodziców
przeżywanych
zarówno
jako
przerażający (np. krytycznych, agresywnych), jak i opiekuńczych. O ile
pierwsza grupa dzieci w sytuacji stresu i zagrożenia nie znajdowała
jakiejkolwiek
i
opieki
i
niezainteresowania
pozostających
w
ukojenia,
a
wręcz
(lekceważenia),
konflikcie,
o
sprzecznych
przeciwnie
–
tyle
doświadczała
druga
oczekiwań
i
odrzucenia
uczuć
wobec
opiekuna – lęku i przerażenia przed jego rozdrażnieniem lub agresją oraz
nadziei na ochronę i ukojenie. W tej drugiej grupie już w okresie
niemowlęctwa obserwowano zdezorganizowane zachowania, a około 3.
roku życia zdezorganizowany wzorzec przywiązania się stabilizował; co
więcej, u dzieci pojawiły się próby radzenia sobie z nim. Badania Karlen
Lyons-Ruth i współpracowników (Lyons-Ruth, Repacholi, McLeod i Silva,
1991) pokazały jeszcze inny wzorzec zachowania rodziców, który może być
źródłem
zdezorganizowanego
przywiązania.
Są
to
rodzice,
którzy
naprzemiennie raz wycofują się z opieki nad dzieckiem, bo przeżywają
w relacji niepokój i przerażenie, innym razem, gdy dziecko jest nadmiernie
pobudzone
i
niespokojne
–
koncentrują
się
na
nim.
Niepokój
i przestraszenie rodziców mogą być dla dziecka sygnałem, że albo dzieje
się „coś” zagrażającego w otoczeniu, a oni są wobec tego bezradni, albo
ono jest przerażające i oni muszą się przed nim bronić (np. okazując
agresję). Internalizowane przez dziecko sprzeczne modele siebie w relacji
z
opiekunem
i
sprzeczności
i
towarzyszące
w
im
reprezentacji
emocje
własnego
powodują
niespójności
Ja
niespójności
oraz
w reprezentacji opiekuna – Ja jako przestraszone i przerażające (dla
innych); opiekun jako wrogi lub bezsilny.
Zgodnie z koncepcją traumatycznego rozwoju Giovanniego Liottiego
(1992) można założyć, że istnieją potencjalnie trzy ścieżki rozwoju dzieci
ze
zdezorganizowanym
odznaczają
się
wewnętrznym
pewnym
poziomem
modelem
przywiązania,
wrażliwości
na
które
wystąpienie
dysocjacji. Pierwsza ścieżka występuje wówczas, gdy na następnych
etapach życia relacje dziecka z rodzicami są bardziej spójne, mniej
nasycone lękiem i przerażeniem. Dziecko wówczas może się identyfikować
z jednym z aspektów uwewnętrznionego modelu przywiązania, najczęściej
z
tym
pobudzającym
większe
poczucie
bezpieczeństwa
i
bardziej
pozytywne uczucia. W przypadku drugiej ścieżki, gdy relacje dziecka
z rodzicami nadal pozostają niespójne i sprzeczne, ale nie doświadcza ono
poważnych
traum,
dysocjacja
pojawia
się
rzadko,
tylko
w
sytuacji
ekstremalnego stresu. Mimo że dziecko wykazuje podatność na rozwój
objawów dysocjacyjnych, z powodu niewielkich lub braku stresorów
zewnętrznych, które mogłyby tę wrażliwość nasilić, nie obserwuje się
objawów dysocjacyjnych lub mają one charakter zwiewny. Trzecia ścieżka
rozwoju dziecka ze zdezorganizowanym przywiązaniem predysponuje do
wystąpienia znaczących przejawów dysocjacji, ponieważ jest ono ciągle
wystawiane
na
ekstremalny
zachowania
rodziców
–
stres,
w
postaci
opiekuńczych
sprzecznych
(kojących)
i
sekwencji
agresywnych
(przerażających). Jeśli relacje takie trwają i nie ulegają zmianie, dysocjacja
obejmuje różne doświadczenia dziecka, co wpływa na fragmentaryzację
i niespójność kształtującej się tożsamości.
W celu uniknięcia coraz większego zdezorientowania, a w relacjach
z opiekunami i innymi ludźmi zdezorganizowania, zgodnie z założeniami
Liottiego i Fariny (2016), u dziecka pojawią się strategie radzenia sobie
z aktywowaniem się wewnętrznych modeli operacyjnych przywiązania.
Strategie
te
w
dłuższej
perspektywie
są
zazwyczaj
dysfunkcjonalne
i nasilają jego problemy psychospołeczne. Autorzy wyróżnili trzy główne
strategie radzenia sobie:
• kontrolowanie zachowań i stanów emocjonalnych opiekuna poprzez
strategie karzące i prowokujące: zachowania buntownicze, opozycyjne,
krytyczne – dziecko w odpowiedzi na zachowania agresywne rodzica
mimo
przerażenia
przestraszyć,
np.
staje
się
poprzez
bardziej
agresywne
krytykowanie,
i
próbuje
wyśmiewanie
go
słabości,
poniżanie i lekceważenie;
• kontrolowanie rodzica przerażonego i agresywnego poprzez zachowania
opiekuńcze i pocieszające – dzięki mechanizmowi dysocjacji u dziecka
następuje dezaktywowanie wewnętrznego modelu przywiązania, co
sprzyja inwersji jego pragnień związanych z opieką i uruchamianiu
zachowań polegających na uspokajaniu, pocieszaniu czy wzbudzaniu
nadziei u rodzica; w konsekwencji dziecko staje się opiekuńczym
rodzicem przerażonego i bezradnego naturalnego rodzica (por. zjawisko
parentyfikacji);
•
kontrolowanie
relacji
z
rodzicem
poprzez
inne
zachowania,
np.
seksualizację i erotyzację relacji, co może prowadzić do przekraczania
granic intymności, a nawet wykorzystania seksualnego (ryc. 5.7).
RYCINA 5.7. Model traumatycznego rozwoju
Źródło: opracowanie własne na podstawie Liotti i Farina, 2016, s. 132.
W swoim modelu Liotti i Farina (2016) zakładają, że u dziecka
dochodzi
do
powtarzających
się
stanów
załamywania
strategii
kontrolujących, ponieważ mają one charakter kompensacyjny wobec ich
potrzeby bezpieczeństwa i ukojenia. Załamanie się ich naraża dziecko na
doświadczenie
kolejnych
traum,
spowodowanych
agresywnymi
zachowaniami rodzica lub innych opiekunów z najbliższego otoczenia,
które zwrotnie nasilają przerażenie i tendencje do dysocjacji u dziecka.
Pragnienia więzi skierowane do opiekuna zapowiadają powtórzenie traumy
relacyjnej. Powtarzające się cykle owych doświadczeń prowadzą u dziecka,
później adolescenta i dorosłego, do sprzecznych stanów – ogromnego
przerażającego lęku przed bliskością oraz wielkiej obawy przed utratą
nadziei na jej doświadczenie.
Strategia
polegająca
na
podejściu
kontrolująco-karzącym,
jak
wspomniano, często przyjmuje postać zbuntowania, relacji wymuszającodominującej czy upokarzającej. Dziecko uczy się tych zachowań od
agresywnego opiekuna lub opiekun jest na tyle bezradny i zdezorientowany,
że zdominowanie go staje się jedynym możliwym rozwiązaniem. Kiedy
w codziennych sytuacjach dochodzi do separacji z opiekunem, a u dziecka
wzbudza się system przywiązania, automatycznie aktywuje się strategia
kontrolująco-karząca,
która
dezaktywuje
motywację
płynącą
z przywiązania. Dezaktywacja osłabia motywację dziecka do poszukiwania
bliskości z opiekunem, co chroni je przed niebezpieczeństwem narażenia
się na doświadczenie przerażających uczuć związanych z agresywnością
rodzica lub jego bezradnością i niepewnością. Zachowania kontrolującokarzące dziecka powodują u opiekuna hamowanie uczuć przerażenia
związanego z antycypowanymi oczekiwaniami troski i opieki ze strony
dziecka, co pozwala uniknąć eskalacji zachowań agresywnych w relacji
z opiekunem. Próby zdominowania i podporządkowania rodzica przez
dziecko są często przeżywane jako prowokacja, co z kolei uzasadnia z jego
strony odrzucenie i agresję. Gotowość dziecka do aktywowania wzorca
kontrolująco-karzącego
może
wpływać
na
rozwój
zaburzeń
eksternalizacyjnych,
które
w
dzieciństwie
mają
charakter
zaburzeń
opozycyjno-buntowniczych, we wczesnej adolescencji zaś mogą przyjąć
postać zaburzeń kontroli zachowania. Silne negatywne emocje, najczęściej
nierozpoznawane przez dziecko i adolescenta, są wyrażane impulsywnie
i gwałtownie (zob. Liotti i Farina, 2016; Lyons-Ruth i Jacobvitz, 1999).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 5.2. Przywiązanie zdezorganizowane/zdezorientowane
Historia Adama
Ośmioletni dziś Adam został zabrany matce zaraz po urodzeniu. Przez pierwsze pół
roku
przebywał
w
pogotowiu
opiekuńczym.
Potem
sąd
dał
szansę
matce
na
odbudowanie relacji. Chłopiec był u niej przez pół roku, ale że jest ona kobietą
z problemami psychicznymi, to zaniedbywała go fizycznie i emocjonalnie. Wychodziła
z domu na kilka dni, zostawiając syna samego. Nie dbała o jego podstawowe potrzeby.
Decyzją sądu po interwencji sąsiadów Adam ponownie trafił do pogotowia rodzinnego,
ale innego niż za pierwszym razem. W wyniku różnych komplikacji przez pierwsze
dwa lata życia czterokrotnie zmieniał miejsce pobytu. W najważniejszym okresie
swojego życia nie miał więc szans do nikogo się przywiązać. W wieku 4 lat został
adoptowany.
W
pierwszym
roku
matka
adopcyjna
przebywała
na
urlopie
macierzyńskim, a potem wychowawczym, całą swoją energię poświęcając synowi.
Chłopiec jednak od początku nie nawiązywał kontaktu z rodzicami adopcyjnymi. Na
wszystko reagował krzykiem, a potrafił krzyczeć przez wiele godzin. Nie nawiązywał
kontaktu
wzrokowego
ani
fizycznego
z
członkami
nowej
rodziny,
natomiast
wykazywał „lepkość” w stosunku do obcych: zaczepiał, przytulał się, wchodził na
kolana, rzucał się na szyję, łapał za nogawki spodni. W życiu codziennym nigdy mu nie
było przykro. Nie przepraszał, nie przejawiał empatii, nie uczył się na błędach.
W przedszkolu wykazywał poważne zaburzenia zachowania: nie przestrzegał zasad, był
agresywny,
prowokował
ryzykowne
sytuacje.
Musiał
mieć
stały
rytm
dnia
i jakiekolwiek odstępstwa od niego (np. spontaniczne wyjście z domu lub odwiedziny
rodziny) wywoływały silny niepokój i gwałtowne pobudzenie. Uspokojenie go trwało
godzinami.
Mimo
intensywnej
terapii
logopedycznej,
psychologicznej
i
terapii
integracji sensorycznej nadal utrzymywały się trudności. Był leczony farmakologicznie
z powodu nasilonych i skrajnych zachowań agresywnych. Adopcję rozwiązano po
czterech latach z powodu złego stanu zdrowia psychicznego rodziców adopcyjnych
(załamanie nerwowe, wypalenie, leczenie psychiatryczne).
Wskaźniki
zdezorganizowanego/zdezorientowanego
wzorca
zachowania
przywiązaniowego u dzieci:
• sekwencyjne pojawianie się sprzecznych wzorców zachowania, takich jak:
„przyleganie” do opiekuna i nagłe oddalenie się (unikanie), zastyganie na widok
opiekuna lub pojawianie się chaotycznych, niezrozumiałych zachowań;
• jednoczesne pojawianie się sprzecznych zachowań, takich jak silne unikanie
z intensywnym poszukiwaniem kontaktu, dystresem lub złością;
• niekontrolowane, niekierowane, niepełne i „zatrzymywane” ruchy związane
z wyrażeniem emocji, np. wyrażenie niepokoju poprzez bieganie, turlanie się, brak
zachowań poszukiwania kontaktu z matką;
• stereotypie, asymetryczne ruchy, błędne i anormalne ruchy, takie jak: potykanie
się bez wyraźnego powodu, tylko w obecności rodzica;
• zamrażanie, wyciszanie i spowalnianie gestykulacji, ruchów i innych form
ekspresji;
• pojawianie się wyraźnych wskaźników lękowych w obecności rodzica, takich jak:
zgarbione ramiona, zalękniony wyraz twarzy;
• bezpośrednie wskaźniki dezorganizacji i dezorientacji w zachowaniu, takie jak:
brak orientacji w otoczeniu, nieoczekiwane, zaskakujące zachowania, nagłe zmiany
zachowania.
Źródło: opracowanie własne na podstawie Main i Solomon, 1990.
Podobnie jak w przypadku wzorca kontrolująco-karzącego, strategia
kontrolująco-opiekuńcza
jest
aktywowana
wobec
rodzica,
który
jednocześnie krzywdzi i przeżywa siebie jako ofiarę doświadczonych
w
przeszłości
lub
teraźniejszości
krzywd
(np.
w
dzieciństwie
lub
niedocenienia,
lekceważenia
molestowania,
przez
bicia
przełożonego
w pracy). W relacji z dzieckiem często najpierw krzywdzi je w podobny
sposób,
jak
sam
tego
doświadczył,
następnie
przeprasza
i
prosi
o wybaczenie, oskarżając i obwiniając siebie. Gdy dziecko radzi sobie z tą
sytuacją zgodnie ze strategią kontrolująco-opiekuńczą, to po skrzywdzeniu
przez opiekuna, zamiast zwrócić się przeciwko niemu, pociesza go
i opiekuje się nim. Obawia się, że rodzic mógłby zrobić sobie „coś złego”.
Obserwujemy zatem proces odwrócenia ról w relacji więzi, czyli zjawisko
parentyfikacji. U dziecka w relacji z rodzicem aktywuje się system opieki
w miejsce dezaktywowanego (zdysocjowanego) systemu poszukiwania
bezpieczeństwa i pocieszenia, i odwrotnie – u rodzica w relacji z dzieckiem
pojawiają się pragnienia opieki i więzi, a dezaktywowany jest system
opiekowania
się
i
troszczenia
względem
biologicznego
dziecka.
Powtarzające się relacje z bezradnym i wymagającym opieki rodzicem
powodują
hamowanie
systemu
przywiązania
u
dziecka
na
rzecz
aktywowania wzorca zachowań opiekuńczych, który jest wzmacniany
w
innych
środowiskach
społecznych,
np.
szkole,
organizacjach młodzieżowych. Wzorzec kontrolująco-opiekuńczy przynosi
dziecku pewną satysfakcję, czasami chwilowe poczucie wyższości („to nie
ja, a oni potrzebują opieki z mojej strony”), ponieważ stanowi swoistą
rekompensatę
za
poczucie
„gorszości”
w
związku
z
koniecznością
nieustającego starania się o akceptację innych. W okresie adolescencji
i
dorosłości
zaobserwowano
internalizacyjnych,
takich
w
jak
tej
grupie
zaburzenia
tendencje
lękowe,
do
zaburzeń
afektywne
czy
psychosomatyczne (zob. Liotti i Farina, 2016; Moss, Cyr i Dubois-Comtois,
2004).
Model traumatycznego rozwoju dzieci i adolescentów pokazuje, jak
złożony
i
wieloaspektowy
jest
proces
kształtowania
się
zdrowia
psychicznego u osób doświadczających przewlekłej traumy relacyjnej
w dzieciństwie. Nie występują proste związki między doświadczeniem
traumy a symptomami będącymi konsekwencją dysocjacji – w wielu
badaniach wskazuje się na czynniki modyfikujące i pośredniczące (Allen
i Lauterbach, 2007; Weber i in., 2008). Warto podkreślić, że model
traumatycznego rozwoju znajduje potwierdzenie w licznych badaniach nie
tylko
korelacyjnych,
lecz
także
longitudinalnych
(zob.
Lyons-Ruth
i Easterbrooks, 2006; Ogawa, Sroufe, Weinfield, Carlson i Egeland, 1997).
RYCINA 5.8. Rozwój mentalizacji w kontekście dojrzewania innych procesów i struktur
psychicznych – od dzieciństwa do dorosłości
Źródło: opracowanie własne.
5.3.3. Przywiązanie a regulacja emocjonalna
i mentalizacja
Problematyka regulacji emocji w dzieciństwie i adolescencji to bardzo
złożone, wieloaspektowe zagadnienie, które poddawane jest badaniom
z wielu różnych perspektyw – strukturalnej, rozwojowej, neurobiologicznej,
neurohormonalnej. W tej części rozdziału skoncentrujemy się na pokazaniu
związków umiejętności regulacji emocji z jakością wewnętrznych modeli
przywiązania
oraz
zdolnością
do
mentalizacji.
Badania
dorosłych
jednoznacznie pokazały, że osoby charakteryzujące się zdolnością do
akceptowania i integrowania zarówno pozytywnych, jak i negatywnych
emocji są na ogół bezpiecznie przywiązane; natomiast osoby cechujące się
silnym, trudnym do skontrolowania negatywnym afektem są przywiązane
pozabezpiecznie (Cassidy i Shaver, 1999).
Regulacja emocji przez niemowlęta i dzieci jest zawsze rozpatrywana
w
kontekście
cech
temperamentu
(temperament
zrównoważony
vs.
niezrównoważony) oraz relacji dziecka z matką lub opiekunem, stanowiącej
podstawę tworzenia się wewnętrznych modeli operacyjnych przywiązania.
Zgodnie z podejściem funkcjonalnym w psychologii Jude Cassidy (1994)
sformułowała założenie, że umiejętności regulacji emocji mają charakter
adaptacyjny, ponieważ pomagają dziecku, mimo wystąpienia różnych
przeszkód
i
negatywnych
emocji,
w
osiąganiu
jego
celów,
w
tym
związanych z relacjami społecznymi. Wzorce regulacji emocji pełnią ważną
funkcję dla niemowlęcia i dziecka, umożliwiają bowiem nawiązywanie
i utrzymywanie relacji z postacią przywiązania. Odbywa się to na dwa
sposoby. Po pierwsze, regulacja emocji u niemowlęcia (dziecka) spełnia
swoją funkcję, gdy przyczynia się do bardziej efektywnej regulacji systemu
przywiązania, w odpowiedzi na spektrum pozytywnych i negatywnych
doświadczeń w relacji z opiekunem. Uważa się, że celem regulacji emocji
u
niemowląt,
które
doświadczyły
odrzucenia
i
braku
opieki,
jest
zminimalizowanie wpływu tego negatywnego przeżycia do takiego stopnia
oraz takiej postaci, by uniknąć ryzyka dalszego odrzucenia. Wzorzec
zachowania może przybrać dwa oblicza – dziecko staje się bardziej
przyjazne, zachęcające i uwodzące w kontakcie ze swoimi opiekunami albo
dziecko nasila negatywne emocje, np. złość, rozpacz czy przerażenie, do
takiego stopnia, żeby zwiększyć prawdopodobieństwo zwrócenia na siebie
uwagi niedostępnego opiekuna. Oba te wzorce regulacji emocji i zachowań
pomagają dziecku pozostać blisko rodzica i uzyskać ochronę. Po drugie,
funkcja utrzymania relacji przywiązania jest uważana za spełnioną, gdy
niemowlę sygnalizuje rodzicowi, że będzie pomagało mu w utrzymaniu
stanu umysłu, który umożliwi mu utrzymanie więzi z dzieckiem. Funkcja
te jest pełniona także na dwa sposoby. Dzięki sygnalizowaniu przez dziecko
braku potrzeby opieki i wsparcia (np. poprzez okazywanie samodzielności,
umiejętności samokojenia) dochodzi u rodzica do osłabienia tendencji do
unikania kontaktu z dzieckiem, co chroni ich relację przywiązania.
Natomiast dziecko przywiązane ambiwalentnie sygnalizuje rodzicowi, że
go potrzebuje, w tak ekstremalny sposób (przejawia sile emocje negatywne,
np.
rozpacz,
aktywowanie
wściekłość),
że
się
przywiązania.
systemu
u
rodzica
następuje
Relacja
automatyczne
między
dzieckiem
a rodzicem jest zachowana. Przedstawione tu podejście do regulacji emocji
jest
zgodne
z
założeniami
wielu
prac
poświęconych
wyjaśnieniu
uwarunkowań socjalizacji emocji (Lewis i Saarni, 1985; Thompson, 1990).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 5.3. Czynniki społeczne wpływające na umiejętności regulacji
emocji przez dzieci
Badania
i
wskazują,
negatywnych
że
emocji
indywidualne
różnice
w
zakresie
u
związane
z
czterema
dzieci
są
regulacji
ważnymi
pozytywnych
zmiennymi,
występującymi w relacji i komunikowaniu się matki z dzieckiem, zarówno w sytuacjach
wzbudzających negatywne, jak i pozytywne emocje.
Pierwsza zmienna dotyczy dominującego u matki w relacji z dzieckiem wewnętrznego
modelu przywiązania. Badania jednoznacznie wskazują, że matki bezpiecznie przywiązane
wykazują
się
większą
wrażliwością
i
trafnością
w
rozpoznawaniu
negatywnych
i pozytywnych czuć oraz sygnalizowanych przez dziecko potrzeb (De Wolff i van
IJzendoorn, 1997). Drugą ważną zmienną różnicującą umiejętności regulacji emocji
u dzieci jest występowanie u matki zaburzenia afektywnego w postaci depresji.
Zaobserwowano, że matki depresyjne w porównaniu z matkami bez symptomów depresji
istotnie częściej popełniają błędy w rodzaju rozpoznawanych u dzieci emocji (np. złość
rozpoznają jako smutek). Zniekształcenia w rozpoznawaniu dotyczą zarówno emocji
pozytywnych, jak i negatywnych. Trzecią zmienną okazała się zdolność matek do
rozpoznawania
własnych
uczuć
i
emocji,
przekonań
co
do
ważności
przeżyć
emocjonalnych w życiu oraz gotowości do ich akceptacji. Rodzice uczą dziecko
sprawniejszego zarządzania emocjami wtedy, gdy sami są przekonani o ważności ich życia
emocjonalnego. Na przykład rodzice, którzy cenią sobie przeżywane emocje i są
przekonani, że emocje zasługują na akceptację, są bardziej skłonni zwracać uwagę na
uczucia występujące u swoich dzieci (Gottman, Katz i Hooven, 1997; Waters i in., 2010).
Ostatnia,
czwarta
zmienna
dotyczy
wpływu
samego
dziecka
na
porozumienie
z opiekunami. Okazało się, że dzieci z trafniejszym rozpoznaniem i rozumieniem
(w wyjaśnianiu, dlaczego emocje się pojawiły) własnych negatywnych emocji są bardziej
skłonne do komunikowania tych uczuć, a tym samym przyczyniają się do większej
zgodności w identyfikowaniu swojego stanu w relacji z matką (przy założeniu, że matka
trafnie rozpoznała emocje) (zob. Waters i in., 2010).
Jakość relacji przywiązania we wczesnym dzieciństwie jest ściśle
skorelowana nie tylko z kształtowaniem się zdolności do regulacji emocji,
lecz także rozwojem zdolności do mentalizowania. Mentalizowanie to
wyobrażeniowa
aktywność
umysłowa
umożliwiająca
spostrzeżenie,
uświadomienie sobie i interpretowanie ludzkiego zachowania w kategoriach
intencjonalnych stanów umysłu, takich jak potrzeby, pragnienia, uczucia,
wierzenia, przekonania, cele, zamiary, przyczyny, powody itp. (Allen,
Fonagy i Bateman, 2014; Weinberg, 2006). Mentalizacja traktowana jest
jako
metapoznanie,
czyli
zdolność
do
wyobrażenia
sobie
stanów
umysłowych innych oraz zwracania uwagi na to, co dzieje się we własnym
umyśle. Obok dwóch innych kompetencji – samoregulacji emocjonalnej
i kontroli uwagi – uważana jest za kluczowy czynnik organizacji self, który
kształtuje się w kontekście relacji przywiązania (zob. Cierpiałkowska
i Górska, 2016b). Mentalizacja pełni kilka ważnych funkcji. Po pierwsze,
odgrywa kluczową rolę w nabywaniu zdolności do rozróżniania świata
wewnętrznego
począwszy
i
zewnętrznego.
od
Zdolność
równoważności
ta
rozwija
psychicznej
świata
się
stopniowo,
zewnętrznego
i wewnętrznego u małego dziecka, poprzez całkowite rozłączenie jednego
i drugiego (tzw. tryb „na niby”), aż po wykształcenie funkcji refleksyjnej
(mentalizacji),
dzięki
której
uczucia
i
myśli
doświadczane
są
jako
wewnętrzne, ale ściśle powiązane z tym, co zewnętrzne (Stawicka i Górska,
2016). Dysfunkcje w tym obszarze prowadzą do zaburzeń w odbiorze
rzeczywistości, czyli to, co wewnętrzne, pokrywa się całkowicie z tym, co
zewnętrzne
i/lub
fantazjami)
rzutują
wewnętrzne
na
reprezentacje
zewnętrzną
(często
rzeczywistość
bez
zniekształcone
świadomości
zniekształceń w percepcji (Fonagy, Gergely, Jurist i Target, 2002). Dzięki
zdolności do mentalizacji u dziecka pojawia się umiejętność przewidywania
zachowania innych, co pozwala na spostrzeganie tych zachowań jako
znaczących i sensownych oraz umożliwia głębszą analizę i antycypację
dalszych
działań.
Po
trzecie,
mentalizacja
wspomaga
komunikację,
umożliwiając porozumiewanie się bez nieustannej konieczności omawiania
wspólnego działania i przedstawiania własnej perspektywy.
W pracy klinicznej podkreśla się, że zakłócenia procesu mentalizacji
mają
związek
z
obserwowanymi
objawami
psychopatologicznymi.
Szczególną uwagę przywiązuje się do deficytów w mentalizacji jako
podwalin rozwoju zaburzeń osobowości (zob. Cierpiałkowska i Górska,
2016a). Nieprawidłowości w transakcjach przywiązaniowych skutkują
ukształtowaniem
się
swoistej
podatności
na
zakłócenia
procesu
mentalizacyjnego, na którą składają się słaba regulacja afektu, łatwość
aktywowania
systemu
przywiązania,
tendencja
do
eksternalizacji
i identyfikacji projekcyjnej. Dodatkowo podatność tę buduje mechanizm
konfliktowy pojawiający się w sytuacji stresu interpersonalnego. Polega on
na uruchomieniu w obliczu konfliktu z inną osobą reakcji obronnych wobec
mentalizowania,
co
chroni
jednostkę
przed
rozumieniem
obecnych
w umyśle intencji skrzywdzenia pierwotnie opiekuna, później innej osoby
dorosłej (Fonagy i in., 2013). Ten mechanizm obronny, adaptacyjny
w okresie wczesnego dzieciństwa w latach późniejszych buduje podwaliny
nie
tylko
pod
zaburzenia
osobowości,
lecz
także
schizofreniczne
i afektywne dwubiegunowe (zob. Cierpiałkowska i Górska, 2016a).
PODSTAWOWE POJĘCIA
bezpieczne przywiązanie
ciągłość rozwoju homotypowa, heterotypowa
czynniki ryzyka, zasoby indywidualne i środowiskowe
dysocjacja
dysregulacja emocji
ekwifinalność
ekwipotencjalność
impulsywność
indeterminizm
mentalizacja
model podatność–stres
model rozwoju potraumatycznego
podatność, odporność psychiczna
pozabezpieczne przywiązanie
psychopatologia rozwojowa
regulacja emocji
ścieżki rozwoju
temperament zrównoważony
trajektorie rozwoju dzieci i młodzieży
trauma jednorazowa
trauma relacyjna
zaburzenia eksternalizacyjne i internalizacyjne
LITERATURA ZALECANA
Grzegorzewska, I., Pisula, E., Borkowska, A.R. (2016). Psychologia kliniczna dzieci i młodzieży. W:
L. Cierpiałkowska, H. Sęk (red.), Psychologia kliniczna (s. 451–499). Warszawa: Wydawnictwo
Naukowe PWN.
Liotti,
G.,
Farina,
B.
(2016).
Traumatyczny
rozwój.
Etiologia,
klinika
i
terapia
wymiaru
dysocjacyjnego, przeł. H. Michalska. Warszawa: Fundacja Przyjaciele Martynki.
Strelau, J. (2014). Funkcjonalne znaczenie temperamentu dzieci. W: J. Strelau, Różnice indywidualne
(rozdz. 11, s. 269–306). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar.
CZĘŚĆ 2
Psychologiczna diagnoza
kliniczna dzieci i młodzieży
Rozdział 6
Podstawy psychologicznej diagnozy
klinicznej dzieci i młodzieży
w kontekście społecznym
Lidia Cierpiałkowska
Emilia Soroko
Iwona Grzegorzewska
6.1. Typy diagnozy klinicznej i konteksty społeczne diagnozowania
6.1.1. Podstawowe założenia i typy diagnozy klinicznej
6.1.2.
Znaczenie
kontekstów
–
indywidualnego,
rodzinnego
i instytucjonalnego
6.1.3. Kontrakt diagnostyczny i trudności w identyfikacji problemu
dziecka
6.1.4. Etapy postępowania diagnostycznego
6.2. Kliniczna diagnoza opisowa dla celów terapeutycznych
6.2.1. Przypadek Amelii
6.2.2. Model kliniczny – diagnoza różnicowa
6.2.3. Psychologiczne modele opisowe
6.3. Kliniczna diagnoza wyjaśniająca dla celów terapeutycznych
6.3.1. Konceptualizowanie przypadku w modelach integracyjnych
6.3.2. Opracowanie przypadku w podejściu poznawczo-behawioralnym –
mechanizmy aktywowania się nieprzystosowawczych zachowań
6.3.3.
Diagnoza
w
podejściu
psychodynamicznym
–
mechanizm
i aktywowanie się zaburzeń psychicznych
6.4. Diagnozowanie w procesie terapii
6.5. Opiniowanie i orzecznictwo w sprawach dzieci i młodzieży
6.1. Typy diagnozy klinicznej i konteksty
społeczne diagnozowania
Diagnoza i diagnozowanie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży to
działanie ogromnie złożone, wymagające wszechstronnej wiedzy psychologa
klinicznego z różnych dziedzin psychologii rozwojowej, psychopatologii
ogólnej i rozwojowej oraz psychiatrii. Aktywność zawodowa psychologa
najczęściej przebiega w różnych placówkach, takich jak: 1) jednostki
o
charakterze
ambulatoryjnym
i
szpitalnym,
zajmujące
się
leczeniem
zaburzeń psychicznych i zachowania oraz leczeniem przewlekłych schorzeń
somatycznych; 2) instytucje wychowawczo-opiekuńcze i szkolne zajmujące
się
orzekaniem
i
opiniowaniem
psychologiczno-pedagogicznym;
3)
specjalistyczne poradnie publiczne i niepubliczne, utrzymywane przez różne
stowarzyszenia;
Psycholog
4)
prywatne
kliniczny
w
tych
gabinety
psychologiczne
instytucjach
albo
i
terapeutyczne.
podejmuje
samodzielne
działania diagnostyczne, albo jest członkiem zespołu, składającego się
z
różnych
specjalistów,
które
zajmują
się
diagnozowaniem
zdrowia
psychicznego dzieci i młodzieży. Wymienione instytucje zazwyczaj są
powołane w celu udzielenia pomocy dzieciom, rodzinie, szkole i innym
środowiskom w rozwiązaniu różnych problemów, które mogą pojawić się
w dzieciństwie i adolescencji w zakresie zdrowia psychicznego, trudności
związanych
z
rozmaitych
środowisk
klinicznego
w
standardom
edukacją
tych
oraz
w
przebiegu
społecznych.
placówkach
organizacji
opieki
socjalizacji
Działania
podlegają
i
adaptacji
zawodowe
europejskim
zdrowotnej,
których
do
psychologa
i
krajowym
przestrzeganie
w istotnym stopniu zależy od warunków ekonomiczno-politycznych oraz
poziomu humanizmu i socjalizacji konkretnego społeczeństwa. Procesy
i warunki społeczne, kulturowe i polityczne zależą od globalizacyjnych
przemian społecznych i stanowią istotne wyzwania także dla postępowania
diagnostycznego
i
terapeutycznego
psychologa
klinicznego
w
XXI
w.
(Cierpiałkowska i Sęk, 2015).
Biorąc pod uwagę cele statutowe instytucji oraz cele formułowane przez
dziecko i jego rodzinę, psycholog kliniczny najczęściej podejmuje działania
diagnostyczne,
których
głównym
zadaniem
jest:
1)
diagnoza
zdrowia
psychicznego i funkcjonowania, w celu wskazania najbardziej efektywnej
pomocy terapeutycznej dla dziecka i rodziny; 2) diagnoza przebiegu procesu
terapii i zmian występujących u dziecka oraz w rodzinie bądź innych
systemach
społecznych
pod
wpływem
oddziaływań
leczniczych;
3)
sformułowanie opinii lub orzeczenia w związku z problemami poznawczymi,
emocjonalnymi i społecznymi dziecka w przebiegu edukacji oraz pobytu
w
placówkach
opiekuńczo-wychowawczych;
4)
przedstawienie
opinii
i
wskazań
na
temat
warunków
koniecznych
do
odzyskania
zdrowia
i możliwości dalszego rozwoju przez dzieci i młodzież cierpiące z powodu
przewlekłych schorzeń somatycznych.
Przedstawione
konteksty
instytucjonalne,
w
których
psychologowie
kliniczni podejmują postępowanie diagnostyczne, pokazują różnorodność ich
działań oraz szeroki zakres kompetencji, jakimi powinna się odznaczać ta
grupa zawodowa.
6.1.1. Podstawowe założenia i typy diagnozy
klinicznej
Diagnozowanie jest czynnością, która polega na pozyskiwaniu, zestawianiu
i integrowaniu danych o tym, jaka jest rzeczywistość (stan psychicznych
i behawioralny) oraz jak ją można sklasyfikować (zob. Cierpiałkowska,
Soroko i Sęk, 2016). Jest jedyną w swoim rodzaju aktywnością mentalną
psychologa,
która
polega
na
integrowaniu
wiedzy
psychologicznej
z fenomenami intra- i ekstrapsychicznymi obserwowanymi u jednostki.
W zależności od celu diagnozowanie może spełniać jedną bądź kilka funkcji:
• funkcję opisującą (deskryptywną) i oceniającą (ewaluatywną), dzięki
opisaniu,
jaka
jest
rzeczywistość
psychospołeczna
osoby,
oraz
wyjaśnieniu i interpretowaniu na podstawie koncepcji psychologicznych,
jaki mechanizm leży u jej podłoża oraz jakie są przyczyny takiej
rzeczywistości;
•
funkcję
eksplanacyjną,
kiedy
dokonuje
się
wnioskowania
i przewidywania, jaka rzeczywistość będzie w przyszłości, gdy osoba
pozostanie pod wpływem tych samych czynników intrapsychicznych
i środowiskowych;
• funkcję predykcyjną, kiedy wskazuje się, co należy zrobić, żeby osoba
uzyskała pożądany stan w zakresie zdrowia psychicznego;
• funkcję predykcyjną w terapii i pomocy psychologicznej, kiedy szacuje
się efekty działania w konkretnym przypadku zastosowanych strategii
oraz procedur pomocy psychologicznej i terapeutycznej (Brzeziński
i Kowalik, 2000; Cierpiałkowska, 2007; Paluchowski, 2012).
W wyniku zebrania odpowiednich danych, ich uporządkowania oraz
interpretacji
według
specyficznych
reguł
integracji
wywiedzionych
z konkretnej koncepcji psychologicznej (paradygmatu) powstaje diagnoza,
która
powinna
odznaczać
się
wysoką
trafnością
i
rzetelnością.
Diagnozowanie, w odróżnieniu od testowania (testing), jest bardziej złożoną
aktywnością,
polegającą
na
rozwiązywaniu
konkretnych
problemów
stawianych przez konkretne osoby bądź instytucje, i jego właściwością
wyróżniającą jest złożone wielopoziomowe integrowanie danych. Testowanie
polega
na
wyborze
i
administrowaniu
narzędzia,
dostarczającego
specyficznego wyniku, który jest możliwy do opisania w zakresie badanej
właściwości, na podstawie wiedzy o normalizacji (Meyer i in., 2001;
Paluchowski, 2012; Soroko, 2016). Diagnozowanie wymaga w pierwszym
rzędzie integracji danych uzyskanych różnymi metodami oraz określenia
zależności lub związków między wynikami (np. rozstrzygając, na podstawie
jakich
procesów
psychicznych
można
wyjaśnić
sprzeczności
między
wynikami metody samoopisowej i obserwacyjnej). Wymagane jest zatem
powiązanie podstaw teoretycznych narzędzi z wybranym modelem ich
integracji w celu udzielenia odpowiedzi na pytanie o bardziej całościowy
obraz funkcjonowania pacjenta. Diagnozowanie w tym aspekcie nazywa się
procesem rozwiązywania problemów, w którym nie tylko wyjaśnia się
rozbieżności czy wyprowadza rozwiązania, lecz także walczy się z błędami
wnioskowania,
takimi
jak
heurystyki
dostępności,
reprezentatywności,
zakotwiczenia czy przeszukiwanie informacji potwierdzających hipotezę
(Garb, 2010; Nezu i Nezu, 1993). Odporność na te błędy jest związana
z monitorowaniem przebiegu własnych procesów wnioskowania, głównie
koncentracji
na
teoretycznej
uwarunkowanego
konceptualizacji
interakcyjnie
i
problemu
pacjenta
wieloczynnikowo
jako
(biologiczne,
psychologiczne, społeczne czynniki wchodzą ze sobą w interakcje), które
w efekcie wyznaczają zawartość i dobór metod. Diagnozowanie w drugim
rzędzie, dla realizacji celów klinicznych, głównie planowania interwencji
w
procesie
psychoterapii,
wymaga
zbudowania
całościowego
patomechanizmu i patogenezy (oraz salutomechanizmu i salutognezy) na
podstawie uzyskanej i uporządkowanej na poprzednich etapach wiedzy
o
pacjencie
połączonej
psychologicznymi
oraz
z
z
teoretycznie
dowodami
osadzonymi
empirycznymi
i
modelami
wskazówkami
pochodzącymi z praktyki opartej na dowodach (evidence-based practice,
EBP). W tym przypadku tworzy się pewien dynamiczny model pacjenta
(interakcji
różnych
sfer
jego
funkcjonowania
ujętych
w
hipotetyczny
mechanizm psychologiczny), który z jednej strony jest odpowiedzią na
zgłoszony przez niego problem, a z drugiej pozwala formułować interwencje
oraz kryteria ewaluacji ich krótko- i długoterminowej skuteczności (zob. blok
rozszerzający 6.1).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 6.1. Jak integrować dane diagnostyczne?
Wieloetapowa procedura interpretacyjna
1. Dokumentuj wszystkie znaczące klinicznie wnioski, które dotyczą przystosowania się
dziecka.
Zwracanie uwagi na odchylenia od norm odpowiedniej populacji w zastosowanych
skalach oraz na znaczące problemy kliniczne wynikające z wywiadu czy metod
projekcyjnych. Etap ten nie powinien wydawać się końcem interpretacji, istnieje bowiem
ryzyko fałszywego uznania wyników za prawdziwe, dlatego równie ważne są następne
kroki, które polegają na zestawianiu wyników ze sobą i interpretowaniu ich łącznie.
2. Poszukuj zbieżnych wniosków w ramach różnych źródeł danych oraz w ramach
różnych zastosowanych metod.
Wyróżnienie
obszarów
zbieżności
w
zakresie
ocen
wykonanych
przez
różnych
informatorów oraz w ramach metod, biorąc pod uwagę pewną arbitralność progów
odcięcia w wielu testach czy skalach (np. jak jakościowo różni się dziecko z ADHD, które
ma siedem symptomów z listy, od tego, które ma ich osiem?) oraz to, że niekiedy równie
ważne są stany subkliniczne. Dziecko może wskazywać jako dotkliwe własne symptomy
lękowe, podczas gdy oceny nauczyciela nie przekraczają diagnostycznego progu, ale
jakościowa analiza wykazuje np., że zauważa on problemy lękowe dziecka, tylko nie
odbiera ich jako równie dotkliwych.
3. Staraj się wyjaśnić rozbieżności.
Rozbieżności wywodzą się z różnych źródeł, głównie takich jak: 1) rzeczywiste różnice
w funkcjonowaniu dziecka w różnych kontekstach; 2) poziom analizy oraz dostępność
informacji – pewne trudności, np. internalizacyjne, łatwiej wychwycić w samoopisie, inne
zaś w drodze obserwacji; 3) artefakt wynikający ze stosowania danego narzędzia; 4) znane
lub nieznane właściwości źródeł informacji (np. motywacje rodziców czy nauczycieli, ich
zdolności lub możliwości w zakresie obserwacji określonych zjawisk; wiek dziecka przy
narzędziu samoopisowym); 5) warunki testowania. Warto zadać takie pytania jak: Czy
można wyjaśnić rozbieżności poprzez odmienne wymagania kierowane wobec dziecka
w różnym otoczeniu? Czy może przez różnice w technikach pomiarowych, powiązane
z różnymi motywacjami osób oceniających dziecko? Czy może różne źródła (osoby) mają
odmienną wiedzę o dziecku? Rekomendowany jest sposób wychwytywania rozbieżności
według reguły „albo–albo”, co oznacza, że ważna jest każda informacja dostarczona przez
dowolne źródło. Zakłada się bowiem, że rzadsze i mniej szkodliwe jest potraktowanie
problemu jako obecnego, gdy go de facto nie ma, niż fałszywe uznanie braku problemu,
gdy w rzeczywistości istnieje. Ponadto źródła informacji nie są doskonałe i dostarczać
mogą tylko takich danych, które są w stanie uzyskać.
4. Wypracuj profil i hierarchię mocnych stron oraz słabości.
Ponieważ prawie niespotykaną sytuacją u dzieci jest taka, w której pojawia się tylko jeden
obszar dysfunkcji czy mocnych stron (najczęściej występuje kilka takich obszarów
wzajemnie powiązanych), ważnym zadaniem jest określenie profilu trudności, ale
uzupełnione uszeregowaniem ich pod względem ważności (priorytetyzacja). Ustalenie
hierarchii powinno odzwierciedlać zarówno aspekt koncepcyjny (układ czynników
uwzględniający obszar pierwotny i wtórny, np. gdy adolescent ma depresję, ponieważ
trafia na policję z powodu antyspołecznych zachowań i jest zawieszony w prawach
ucznia, to stan ten można rozumieć jako wtórny wobec zachowań antyspołecznych), jak
i praktyczny (pierwszorzędowy obszar interwencji – często jest spójny z konceptualnym,
ale może się zdarzyć inaczej, co ilustruje następująca sytuacja: u dziecka z diagnozą
ADHD rozwinęły się zaburzenia wtórne w relacji z rodzicami, np. nierozmawianie
o problemach, wybuchy złości; ale to od nich można zacząć interwencję, ustabilizować
relację, a potem zająć się pracą z ADHD). Ustalanie priorytetów, aby nie było jedynie
intuicyjne, powinno uwzględniać trzy kryteria: 1) poziom zaburzenia w danym obszarze,
rozumiany
jako
zakres
problemów
z
funkcjonowaniem
w
środowisku
szkolnym,
domowym, rówieśniczym; 2) czasową sekwencję rozwijania się problemu; 3) historię
i dynamikę relacji rodzinnych oraz zakres zdolności rodziców do sprawowania opieki nad
dzieckiem.
5. Określ, jakie informacje są na tyle kluczowe, że powinny się znaleźć w raporcie.
Ten proces filtrowania ma doprowadzić do tego, że informacje użyte na dalszych etapach
konceptualizacji przypadku będą się przyczyniały do lepszego opisania i wyjaśnienia
trudności dziecka, nie będąc dystraktorami czy ciekawostkami, odciągającymi od
wyważonej oceny trudności.
Źródło: opracowano na podstawie Frick, Barry i Kamphaus, 2010.
Postępowanie diagnostyczne oraz diagnoza jako efekt tego działania mogą
się koncentrować na trzech głównych poziomach wnioskowania o zdrowiu
psychicznym dzieci i młodzieży. Te trzy główne poziomy czy typy diagnozy
to
diagnoza
różnicowa
(nozologiczna),
strukturalno-funkcjonalno-
kontekstowa i genetyczna. Diagnoza różnicowa ma charakter opisowy,
natomiast
strukturalno-funkcjonalno-kontekstowa
i
genetyczna
–
wyjaśniający. W przypadku dzieci i młodzieży, podobnie jak dorosłych,
najwięcej
opracowań
wiarygodności
i
diagnozy
badań
naukowych
opisowej,
która
w
prowadzi
się
klasycznej
na
temat
postaci
jest
podejmowana głównie w praktyce klinicznej, natomiast stosunkowo niewiele
uwagi poświęca się trafności konceptualizowania diagnozy wyjaśniającej,
zwłaszcza strukturalno-funkcjonalno-kontekstowej, która zawsze odwołuje
się do założeń psychologicznych koncepcji integracyjnych, eklektycznych
oraz
konkretnej
koncepcji
psychologicznej
(np.
psychodynamicznej,
poznawczej) rozwoju i istoty formowania się struktury psychicznej jednostki
(Dudley, Kuyken i Padesky, 2011; Persons, 2008). Diagnozy wyjaśniające
odwołują się nie tylko do koncepcji psychologicznych, lecz także do
wyników badań pochodzących z innych dyscyplin naukowych, prowadzonych
w
ramach
społeczne
podejścia
czy
integracyjnego
biologiczne
podatność–stres,
traktujące
o
naturze
takich
jak
człowieka
nauki
i
jego
funkcjonowaniu.
Każdy z typów diagnozy (ryc. 6.1) może mieć charakter bardziej
całościowy lub wybiórczy oraz bardziej rozwojowy lub dotyczący aktualnego
stanu. Diagnoza całościowa obejmuje testowanie i opisanie funkcjonowania
jednostki na wszystkich płaszczyznach życia oraz, co ważniejsze, uwzględnia
w
wyjaśnieniu
zjawisk,
procesów
psychicznych
i
mechanizmów
intrapsychicznych wyniki badań i wiedzę pochodzące zarówno z modeli
patogenetycznych, jak i salutogenetycznych (Cierpiałkowska, Soroka i Sęk,
2016). Wybiórczy charakter diagnozy psychologicznej wynika m.in. z tego,
że psychologiczne koncepcje zdrowia i zaburzeń psychicznych w różnym
stopniu obejmują zagadnienia konieczne dla całościowej diagnozy. Na
przykład psychologia humanistyczna i egzystencjalna skupia uwagę na
opisaniu przejawów zdrowia psychicznego i wyjaśnieniu jego uwarunkowań,
natomiast
podejścia
poznawczo-behawioralne
i
psychodynamiczne
–
odwrotnie, znacznie więcej miejsca poświęcają zaburzeniom psychicznym niż
zdrowiu.
Diagnoza
funkcjonowania
aktualnego
stanu
psychospołecznego
obejmuje
opis
i
w
danym
osoby/dziecka
wyjaśnienie
czasie,
natomiast diagnoza rozwojowa przedstawia i wyjaśnia przebieg ścieżek
rozwoju
funkcji
i
mechanizmów
intrapsychicznych
i
ich
przejawów
zewnętrznych na różnych etapach życia jednostki, często w kontekście jej
indywidualnych
Diagnoza
oraz
rozwojowa
środowiskowych
odwołuje
się
na
czynników
ogół
do
ryzyka
i
zasobów.
modeli
i
koncepcji
pochodzących z psychopatologii i psychologii rozwojowej (zob. rozdz. 2 i 3).
RYCINA 6.1. Typy diagnozy klinicznej w świetle założeń modeli zdrowia i zaburzeń psychicznych
Źródło: opracowano na podstawie Cierpiałkowska, Soroko i Sęk, 2016.
6.1.2. Znaczenie kontekstów – indywidualnego,
rodzinnego i instytucjonalnego
Dzieci
i
adolescenci
w
sytuacji
diagnozowania
w
zakresie
zdrowia
psychicznego i funkcjonalności zachowania w różnych obszarach życia nie są
„małymi dorosłymi”. Wprawdzie przez wiele lat próbowano tak myśleć,
aktualnie jednak podkreśla się, że ich rozwój psychospołeczny, przejawy
psychopatologii, co więcej – ich sytuacja prawna i ekonomiczna, są znacząco
odmienne. Konceptualizacja genezy, mechanizmów i przejawów zdrowia
psychicznego dzieci i młodzieży w kontekście ich zależności od rodziny oraz
innych systemów społecznych, które są zarządzane przez dorosłych, wpływa
na specyfikę i standardy postępowania zawodowego psychologa klinicznego.
Uwarunkowania prawne i społeczne powodują, że dzieci i adolescenci
bardzo
rzadko
placówkami
samodzielnie
zajmującymi
się
ich
inicjują
kontakty
z
zdrowiem
psychicznym,
różnymi
problemami
edukacyjnymi czy wychowawczymi, a najczęściej kierowane są do nich przez
dorosłych – rodziców, nauczycieli, sędziów, pediatrów i innych. Fakt, że
dzieci zgłaszane są do różnych instytucji terapeutycznych, diagnozujących
lub
orzekających
zachowaniach,
o
przez
ich
zdrowiu
dorosłych,
psychicznym
powinien
czy
dezadaptacyjnych
uwrażliwić
psychologa
na
możliwość wystąpienia dwóch ważnych zjawisk, które mogą wpływać na
prezentowany przez opiekunów obraz ich funkcjonowania. Konieczne jest
sprawdzenie, po pierwsze, czy wymagania i oczekiwania dorosłych wobec
dziecka
przekraczają
jego
możliwości
psychospołeczne
bądź
czy
styl
wychowania jest znacząco niedopasowany do możliwości i potrzeb dziecka.
W
obu
przypadkach
wskazanie
przez
rodziców
na
problemy
lub
nieadaptacyjne zachowania dziecka może służyć uniknięciu przez nich
konfrontacji z problemami wynikającymi z ich niedopasowania się do jego
potrzeb rozwojowych. Po drugie, rodzice mogą mieć własne problemy ze
zdrowiem psychicznym, np. chorują na psychozy lub głębokie zaburzenia
osobowości, które w negatywny sposób zmieniają ich stosunek do zachowań
dziecka i ich postrzeganie.
i
Szczególna
sytuacja
występuje
w
adolescentów
przez
nauczycieli,
wychowawców
zastępczych.
i
Badania
zachowania
nad
pokazują,
przypadku
rozpowszechnieniem
że
zarówno
w
zgłoszenia
czy
zaburzeń
grupie
dzieci
dzieci
opiekunów
psychicznych
i
młodzieży
wychowywanych w rodzinie, jak i poza nią, w placówkach opiekuńczowychowawczych, obserwuje się większe nasilenie zaburzeń o charakterze
eksternalizacyjnym,
psychoruchowej,
np.
zespoły
zaburzenia
deficytów
uwagi
i
nadpobudliwości
opozycyjno-buntownicze
czy
kontroli
zachowania, niż internalizacyjnym, np. zaburzenia nastroju i zaburzenia
lękowe (Bronsard i in., 2016; Erskine i in., 2016; Pawliczuk, KaźmierczakMytkowska, Srebnicki i Wolańczyk, 2018). Co więcej, w ostatnich latach
badania wskazują na istotny przyrost całego spektrum zaburzeń psychicznych
w populacji dzieci i młodzieży między 5. a 17. rokiem życia (Dallos, 2017).
Wyjaśniając zjawisko różnic w nasileniu zaburzeń psychicznych, przyjmuje
się
dwie
hipotezy,
które
zostały
w
różnym
stopniu
zweryfikowane
empirycznie. Pierwszą sformułował Thomas Achenbach (1991, 2002), który
na podstawie badań nad eksternalizacją i internalizacją problemów stwierdził,
że większe rozpowszechnienie zaburzeń eksternalizacyjnych u dzieci może
być
i
wynikiem
niedogodności
empirycznie
subiektywnego
przez
przez
rodziców
wielu
doświadczania
i
nauczycieli.
badaczy,
np.
ich
uciążliwości
Druga,
potwierdzona
Bonnie
Leadbeater
i współpracowników (Leadbeater, Kuperminc, Blatt i Hertzog, 1999) czy
Leslie Rescorla z zespołem (2007), wskazuje na różnice międzypłciowe
w nasileniu tych dwóch grup zaburzeń psychicznych, które mają podłoże
w różnych oddziaływaniach i naciskach społeczno-kulturowych skierowanych
do chłopców i dziewcząt.
Postępowanie diagnostyczne w zakresie zaburzeń psychicznych dzieci
powinno bezwarunkowo obejmować ocenę funkcjonowania rodziny, szkoły,
społeczności i kultury, jako istotnego kontekstu i uwarunkowań ich jakości
życia i zdrowia psychicznego. Oznacza to, że żadne dziecko nie może być
oceniane w izolacji od środowiska, w którym żyje. Ponieważ większość
dzieci funkcjonuje inaczej w różnych środowiskach, co znajduje wyraz
w wyróżnionych w ICD-10 (International Classification of Diseases and
Related
Health
Problems
–
Międzynarodowa
klasyfikacja
chorób
i problemów zdrowotnych; WHO, 1992) jednostkach klinicznych, np.
zaburzeniach
socjalizacji,
to
postępowanie
diagnostyczne
powinno
obejmować ocenę zróżnicowanego wpływu systemów społecznych. Do
planowania oddziaływań korekcyjnych lub terapeutycznych konieczne jest
posiadanie
wiedzy
psychospołeczne
pozwalają
o
tych
dziecka
ocenić
w przejawianych
środowiskach,
poprawia
znaczenie
w
których
się lub pogarsza.
czynników
funkcjonowanie
Takie informacje
indywidualnych
przez dziecko problemach
i
społecznych
i trudnościach. Kluczowe
znaczenie ma jednoczesne badanie funkcjonowania rodziców i członków
rodziny,
a
także
nauczycieli
i
wychowawców,
ponieważ
pozyskanie
informacji od wielu osób pozwoli nie tylko na bardziej trafną ocenę
funkcjonowania dziecka, lecz także wyjaśnienie jego uwarunkowań, leżących
po stronie bliższego i dalszego kontekstu społecznego. W przebiegu
postępowania diagnostycznego istotne jest budowanie relacji ze wszystkimi
stronami znaczącymi w życiu dziecka, które są, po pierwsze, ważnym
źródłem informacji, a po drugie, mogą się okazać pomocne w dalszym jego
rozwoju (Lempp, de Lange, Radeloff i Bachmann, 2012). Zgodnie z polskim
prawem oświatowym i Ustawą z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia
psychicznego (Dz.U. z 2001 r., nr 231, poz. 1375) kontakt psychologa
z jakąkolwiek osobą dorosłą (np. nauczycielem, sąsiadką czy trenerem
sportowym) w sprawach dziecka wymaga zgody rodziców (opiekunów
prawnych).
Wystąpienie pewnych symptomów zaburzenia psychicznego lub trudności
w
funkcjonowaniu
psychospołecznym
dziecka
powinno
być
zawsze
odniesione do kontekstu rozwojowego, zwłaszcza wiedzy o punktualności
i
niepunktualności
osiągnięć
(zadań)
rozwojowych.
Chociaż
niektóre
zaburzenia psychiczne i zachowania są podobne do tych występujących
u dorosłych (np. zaburzenia odżywiania, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne),
to zdecydowana większość przejawia się w postaci innego obrazu klinicznego
u młodszych dzieci, adolescentów i dorosłych (np. zespół nadpobudliwości
psychoruchowej, zespół stresu pourazowego). Dezadaptacyjne zachowania
u
dzieci
mogą
być
spowodowane
opóźnieniem
rozwoju
pewnych
umiejętności (np. encopresis lub moczeniem nocnym), utratą wcześniej
posiadanych
umiejętności
doświadczenia
urazu)
adaptacyjnego
zachowania
(np.
czy
w
wyniku
brakiem
choroby
możliwości
spowodowanym
somatycznej
wyboru
deficytem
lub
bardziej
konkretnych
umiejętności (np. w zaburzeniu kontroli zachowania). Psycholog kliniczny
powinien mieć wiedzę z zakresu prawidłowego i nieprawidłowego rozwoju
poznawczego, emocjonalnego, motywacyjnego, społecznego i motorycznego
dzieci na kolejnych etapach rozwoju, a także wiedzę o zachowaniach, które
w różnym wieku oraz rozmaitych kontekstach i warunkach społecznych nie
mają znaczenia klinicznego (Guerra, Williamson i Lucas-Molina, 2012).
Trafność
z
postępowania
umiejętnościami
diagnostycznego
werbalizacji
przez
pozostaje
dziecko
w
związku
własnych
przeżyć
i doświadczeń w relacji z innymi i samym sobą oraz jego możliwościami
w zakresie ich monitorowania i reflektowania. Istotne znaczenie ma też
zdolność dziecka i adolescenta do wchodzenia w relacje z dorosłymi, którzy
są często postrzegani jako oceniający lub wymuszający podporządkowanie
się. Między diagnozującym i dzieckiem ważne jest znalezienie „wspólnego
języka”, co często nie jest sprawą łatwą i wymaga znacznych kompetencji ze
strony psychologa. W zależności bowiem od problemów czy zaburzeń
psychicznych
dziecka
porozumienie
się
wymaga
od
psychologa
eksplorowania różnych sposobów komunikowania się i dostrajania do jego
możliwości werbalnych i pozawerbalnych.
6.1.3. Kontrakt diagnostyczny i trudności
w identyfikacji problemu dziecka
Wiele
rozważań
poświęcono
kontraktom
i
sojuszom
terapeutycznym,
stosunkowo niewiele zaś kontraktom i sojuszom dotyczącym diagnozowania
psychologicznego i badań o charakterze orzeczniczym. W sytuacji zgłoszenia
dziecka do psychoterapii kontrakt zazwyczaj obejmuje udział zarówno
w postępowaniu diagnostycznym, jak i terapeutycznym, natomiast zgłoszenie
dziecka zmagającego się z problemami edukacyjnymi lub podobnymi, celem
wydania orzeczenia lub opinii o jego np. dysgrafii czy dysleksji, nie jest
bezpośrednio
powiązane
z
działaniami
reedukacyjnymi
i
leczniczymi.
Kontrakt diagnostyczny to wyrażenie zgody pisemnej (rzadziej ustnej) przez
prawnego
opiekuna
dziecka
i
samo
dziecko
na
udział
w
badaniu
psychologicznym (specjalistycznym), w którym strony podejmują określone
działania zmierzające do dostarczenia i zebrania informacji o zdrowiu
psychicznym i funkcjonowaniu psychospołecznym dziecka w takim celu
i zakresie, w jakim zostało to ustalone między wszystkimi stronami
postępowania diagnostycznego, w warunkach poszanowania woli i preferencji
strony zgłaszającej się. Cel postępowania diagnostycznego powinien być
określony w granicach wyznaczonych przez wartości promowane przez
Kodeks etyczny psychologów, ze szczególnym uwzględnieniem interesów
klienta.
W
kontrakcie
ustala
się
również
formę,
w
jakiej
zostanie
przedstawiona diagnoza, przy czym najczęściej ma ona charakter ustnej
informacji
oraz
pisemnego
opracowania.
Odstąpienie
od
warunków
kontraktu diagnostycznego przez psychologa lub instytucję może nastąpić
tylko w warunkach wyższej konieczności, czyli zagrożenia zdrowia i życia
dziecka, określonych stosownymi ustawami prawnymi.
Kontrakt diagnostyczny w przypadku zgłoszenia dziecka przez rodziców
do
instytucji
zajmującej
się
orzecznictwem
psychologicznym,
psychiatryczno-psychologicznym lub innymi działaniami specjalistycznymi
obejmuje cztery strony – dziecko, rodzica, psychologa i instytucję (ryc. 6.2).
Mając na uwadze wszystkie strony kontraktu diagnostycznego, należy
przyjąć, że nie ma większych trudności w jego realizacji przy respektowaniu
i
uwzględnianiu
przez
strony
poczynionych
uzgodnień.
Doświadczenie
kliniczne pokazuje, że w przypadku dzieci i młodzieży nie jest łatwo o zgodę
co do celów postępowania diagnostycznego i terapeutycznego, a konflikty
między stronami mogą dotyczyć różnych kwestii.
RYCINA 6.2. Kontrakt diagnostyczny – strony ustalające cel i zakres badania diagnostycznego
Źródło: opracowanie własne.
W
przypadku
ambulatoryjnym,
pracy
jak
i
w
publicznym
stacjonarnym
lub
niepublicznym
lecznictwie
w
zakresie
zarówno
zdrowia
psychicznego dzieci i młodzieży psycholog kliniczny jest jednym z członków
zespołu diagnostyczno-terapeutycznego, realizującego konkretne działania
diagnostyczne i terapeutyczne wobec pacjentów z różnymi problemami
i zaburzeniami psychicznymi, które są zakontraktowane z Narodowym
Funduszem
Zdrowia
(NFZ)
lub
podobną
organizacją
rządową
bądź
samorządową. Psycholog kliniczny jako członek zespołu i instytucji jest
zobowiązany do dostosowywania swoich działań i celów diagnostycznych
i terapeutycznych do warunków jego kontraktu zawartego z instytucją,
z
którą
w
chwili
decyzji
o
skorzystaniu
z
usług
diagnostycznych
i zdrowotnych tej instytucji rodzice w imieniu dziecka również zawierają
umowę.
Rodzice
dziecka
w
placówkach
leczenia
stacjonarnego
i niestacjonarnego uzyskują informację o ogólnych zasadach i przebiegu
postępowania
diagnostycznego
przed
podpisaniem
kontraktu,
więc
w zależności od starań zespołu w większym lub mniejszym stopniu są
świadomi, jakim oddziaływaniom zostanie poddane dziecko oraz jaki będzie
ich udział w diagnozie i terapii. Oczywiste, że kontrakt z NFZ i rodzicami
powinien
dotyczyć
sprawdzone
takich
empirycznie,
warunków
czyli
i
zasad
odwołują
postępowania,
się
do
zasad
które
są
praktyki
psychologicznej opartej na dowodach (APA, 2008).
Zawarcie umowy rodziców z instytucją zazwyczaj poprzedza ich i dziecka
pierwszy kontakt z psychiatrą lub psychologiem klinicznym oraz pozostałymi
członkami
zespołu
diagnozującego.
Wszczęcie
odpowiedniej
procedury
diagnostycznej przez psychologa i psychiatrę wymaga postawienia hipotez,
które następnie
będą sprawdzane na dalszych
etapach
diagnozowania.
Dopiero po przeprowadzeniu badań wstępnych, zazwyczaj na podstawie
wywiadu klinicznego z rodzicami i dzieckiem, stawiane są hipotezy o typie
problemu lub zaburzenia psychicznego i zachowania u dziecka. Na tym etapie
psycholog kliniczny zawiera z rodzicami i dzieckiem kontrakt, który
stanie się podstawą dalszego postępowania diagnostycznego o charakterze
wyjaśniającym
mechanizm
i
uwarunkowania
psychospołeczne
lub
neurorozwojowe problemów i trudności dziecka. Gdy diagnoza różnicowa
(nozologiczna) zostaje zweryfikowana, konieczne jest dalsze postępowanie
diagnostyczne, w celu wyjaśnienia tego, co aktywuje i podtrzymuje problemy
ze zdrowiem psychicznym u dziecka i adolescenta. Ten etap badań, podobnie
jak praca terapeutyczna, wymaga nie tylko umowy w kwestii udziału
w dalszym postępowaniu, lecz także odpowiedniego poziomu sojuszu
diagnostycznego z badanymi osobami. Sojusz diagnostyczny to wzajemna
akceptacja rodziców, dziecka i psychologa, jak również uzgodnienia między
stronami co do poziomu zaangażowania się w wykonywanie różnych zadań.
Na tym etapie nierzadko pojawiają się dwa problemy: po pierwsze,
dziecko często jest zaskoczone i nie wie, dlaczego znalazło się w sytuacji
kontaktu ze specjalistami w zakresie zdrowia psychicznego; po drugie,
rodzice zazwyczaj przychodzą z własną koncepcją nie tylko problemu
dziecka, lecz także jego przyczyn. Zarówno to, że dziecko nie zgłasza się na
terapię i tym samym towarzyszące jej postępowanie diagnostyczne samo, jak
i to, że jego udział w całym postępowaniu jest zależny od decyzji dorosłych,
którzy mogą je z jednej strony do niej przymuszać, z drugiej zaś w każdej
chwili ją przerwać, nie pozostaje bez wpływu na przebieg pierwszego
i dalszych kontaktów z psychologiem. W konsekwencji pierwsze spotkanie
z dzieckiem bądź adolescentem służy nie tylko nawiązaniu kontaktu
i poznaniu jego rozumienia powodów, dla których znalazło/ znalazł się
w sytuacji diagnozowania, ale przede wszystkim wzbudzeniu zaufania, które
czasami nie jest łatwe w związku z jego doświadczeniami w relacji
z dorosłymi. Dziecko nie zawsze widzi swoje problemy podobnie jak rodzice.
Psycholog kliniczny staje wówczas w obliczu różnicy między społecznie
uzgodnionym
problemem
dziecka
i
problemem,
który
może
być
rzeczywistym źródłem jego cierpienia. Sytuacja taka zazwyczaj pozostaje
w związku z koncepcją dorosłych – rodziców czy nauczycieli – o rodzaju
i źródłach problemów dziecka. Jak już wspomniano, koncepcja ta może być
skutkiem
i
zaprzeczania
odpowiedzialności
przez
za
dorosłych
pojawienie
się
ich
osobistemu
udziałowi
i
utrzymywanie
zaburzeń
i dysfunkcjonalnych zachowań dziecka.
Kontrakt diagnostyczny, którego celem jest wskazanie odpowiednio
skutecznej
pomocy
terapeutycznej,
wymaga
uzgodnienia
problemu
psychospołecznego dziecka między trzema stronami – dzieckiem, opiekunami
prawnymi i psychologiem klinicznym/terapeutą. Brak takiego uzgodnienia
może doprowadzić do sytuacji, w której problem zidentyfikowany przez
diagnozującego pozostaje w sprzeczności z trudnościami identyfikowanymi
przez rodziców. Jest to sytuacja bardzo niekorzystna dla postępowania
terapeutycznego, udziału rodziców i dziecka w dalszych etapach zdrowotnego
poradnictwa psychologicznego lub skorzystania z psychoterapii.
6.1.4. Etapy postępowania diagnostycznego
Postępowanie diagnostyczne psychologa klinicznego jest zapoczątkowywane
w odpowiedzi na określone zapotrzebowanie społeczne (zgłoszenie, referral),
które wyznacza jego cel ogólny oraz cel specyficzny. Cele ogólne dotyczą
sposobu odpowiedzi na zgłaszane przez różne instytucje i grupy społeczne
problemy, które wskazują na zakres diagnozy. Formułowane są głównie
w formie poniższej listy, choć pozostają współzależne (Hunsley i Mash, 2008;
Nezu, Nezu i Foster, 2002):
1)
diagnoza
–
problemów,
np.
które
ustalanie
mogą,
natury
i/lub
uwzględniać
przyczyn
diagnozę
prezentowanych
formalną
i
system
kategoryzacji, ale nie muszą;
2) badania przesiewowe (screening) – np. identyfikowanie podmiotów, które
są w grupie ryzyka dla poszczególnych problemów i którym można
pomóc przez dalsze diagnozowanie i interwencję;
3) prognoza i inne predykcje – np. tworzenie przewidywań o przebiegu
problemów, jeśli nie będzie się ich leczyć, rekomendacje możliwych
oddziaływań i ich prawdopodobny wpływ na przebieg problemu;
4) konceptualizacja/formułowanie przypadku – np. rozwój całościowego
i
klinicznie
znaczącego
rozumienia
uwzględniających
kluczowe
psychospołecznego
oraz
pacjenta,
aspekty
kontekst,
który
jego
tworzenie
hipotez
funkcjonowania
prawdopodobnie
wpływa
na przystosowanie tej osoby;
5) planowanie leczenia – np. wybór/rozwijanie i implementacja interwencji
zaprojektowanych w celu zajęcia się problemami pacjenta przez skupianie
się na elementach zidentyfikowanych w diagnozie i konceptualizacji
przypadku;
6)
monitorowanie
leczenia
–
np.
śledzenie
zmian
w
symptomach,
funkcjonowaniu, właściwościach psychologicznych, pośrednich celów
leczenia
i/lub
zmiennych
określonych
jako
podtrzymujące
bądź
osłabiające nasilenie problemów;
7) ewaluacja leczenia – np. określanie efektywności, trafności społecznej,
satysfakcji
konsumentów
i/lub
relacji
kosztów
do
efektywności
interwencji.
Cel
specyficzny
jest
wypracowywany
w
kontakcie,
wywodzi
się
z powstającego w umyśle klinicysty obrazu problemu diagnostycznego
i
negocjowany
jest
w
toku
interakcji
ze
stronami
zaangażowanymi
w diagnozowanie (np. dziecko, rodzice, lekarz).
Niezależnie od celów diagnozowania, w postępowaniu diagnostycznym
wyróżnić
można
pewne
ogólne
etapy,
mające
charakter
rekursywny,
uporządkowane według trzech przenikających się aspektów: poznawczego,
interpersonalnego i metapoznawczego (ryc. 6.3). Pierwszy z nich ujmuje
postępowanie
diagnostyczne
jako
zespół
aktywności
poznawczych
psychologa klinicznego, którą opisać można jako ustrukturowany proces
badawczy, rozpoczynający się od stawiania problemu diagnostycznego na
podstawie wstępnych danych o dziecku i otoczeniu, obejmujący dalej
stawianie i weryfikację hipotez diagnostycznych za pomocą metod i narzędzi
psychologicznych,
interpretację
wyników,
podejmowania
decyzji
oraz
opracowanie wyników diagnozowania (Pasikowski i Sęk, 2005). Oddaje
to
oblicze
postępowania
diagnostycznego
jako
systematycznego,
zdyscyplinowanego, podlegającego treningowi, a decyzji diagnostycznej jako
ugruntowanej i usprawiedliwionej w świetle zebranych danych.
RYCINA 6.3. Etapy postępowania diagnostycznego
Źródło: opracowanie własne.
Jednocześnie
diagnostycznej
ta
aktywność
(aspekt
poznawcza
interpersonalny
jest
osadzona
postępowania
w
relacji
diagnostycznego),
w której psycholog przyjmuje zgłoszenie, wysłuchuje skargi w kontekście
protodiagnozy,
nawiązuje
kontakt,
wzbudza
zaufanie
interpersonalne,
a następnie ustala kontrakt i sojusz diagnostyczny. Klinicysta proponuje
określony sposób uczestnictwa w tym procesie, obejmujący z jednej strony
mówienie o znaczących doświadczeniach i zdarzeniach z życia, z drugiej zaś
zaangażowanie
w
proces
diagnozowania.
Wszystko
testowania,
to
robi,
a
mając
potem
na
komunikuje
uwadze
ocenę
wyniki
poziomu
gotowości pacjenta i jego otoczenia na podjęcie poszczególnych etapów
postępowania oraz szacując zakres dobrowolności uczestnictwa w nich
klienta. Interpersonalne oblicze postępowania diagnostycznego akcentuje
relację
diagnostyczną
wraz
z
obecnym
deklarowanymi
i
obronnymi
sposobami
(i
oraz
konieczność
realizacji
psychologa)
w
niej
napięciem
funkcjonowania
celu
między
pacjenta
diagnostycznego
przy
współudziale tych naturalnych, ale przeciwnych sobie procesów.
Zarówno w aspekcie poznawczym, jak i interpersonalnym postępowania
diagnostycznego warto wyróżnić tzw. fazę prediagnostyczną, czyli to, co
wyprzedza właściwe badanie, a jest wnoszone przez obie strony w interakcję
(zob. Paluchowski, 2012). Są to m.in. oczekiwania klienta co do przebiegu
kontaktu z psychologiem oraz wyobrażenia na temat tego, jak i co ten ostatni
myśli i jaki ma wpływ na życie dziecka, które często wymagają klaryfikacji
i
metakomunikatów.
Faza
ta
odnosi
się
również
do
przygotowania
interpersonalnego, technicznego i teoretycznego psychologa oraz zakresu,
w jakim może on korzystać z tych zasobów w danej relacji diagnostycznej.
Z uwagi na to, że aspekty poznawczy i interpersonalny postępowania
diagnostycznego są od siebie wzajemnie zależne, a jednocześnie angażujące
zasoby poznawcze oraz osobiste (szczególnie emocjonalne) klinicysty, na
każdym z etapów postępowania ważne jest podejmowanie się monitorowania
własnego
zaangażowania
w
proces
diagnostyczny
po
to,
aby
trafniej
wnioskować o stanach intrapsychicznych klientów, jednocześnie utrzymując
równowagę między elastycznością i sceptycyzmem wobec danych (Blais
i Hopwood, 2016). Monitorowanie uznawane jest za ważną kompetencję
diagnostyczną w psychologii klinicznej.
Choć
dotyczy
ono
zarówno
sfery
metaemocjonalnej,
jak
i metapoznawczej, to tej drugiej poświęcane jest w literaturze znacznie więcej
uwagi,
szczególnie
w
obszarze
diagnozowania
opartego
na
dowodach
empirycznych (evidence-based assessment, EBA – Hunsley i Lee, 2010;
Hunsley i Mash, 2008). Nurt ten – będąc wyznacznikiem standardów
diagnozy klinicznej – wskazuje na trzy główne obszary, w których wyniki
badań
naukowych
pomagają
rozwiązywać
dylematy
praktycznego
postępowania diagnostycznego:
1. Jakie procedury (myślenia i działania) są sprawdzonymi sposobami
postępowania, pozwalającymi uniknąć typowych błędów poznawczych?
(zob. bloki rozszerzające 6.1 i 6.2)?
2. Jakie narzędzia są wystarczająco dobre do realizacji konkretnych celów
diagnostycznych w diagnozie określonych zaburzeń (zob. też rozdz. 7)?
3. Jakie konstrukty psychologiczne (zmienne) warto brać pod uwagę przy
próbie opisu i wyjaśnienia określonych problemów diagnostycznych, np.
które konstrukty są kluczowe do objaśnienia poszczególnych zaburzeń,
które
dla
pewnych
grup
zaburzeń,
a
które
mają
charakter
transdiagnostyczny (występują w wielu zaburzeniach)?
Jak widać, diagnozowanie oparte na dowodach przyczynia się do uznania,
że jakość narzędzi, użyteczność konstruktów czy procedur diagnostycznych
ma charakter warunkowy i zależy od specyficznych i ogólnych celów
diagnozowania
oraz
grup
odniesienia.
Inaczej
mówiąc,
klinicysta
monitorujący postępowanie diagnostyczne stawia sobie pytania o to, jakie
procedury diagnostyczne powinien zastosować dla realizacji określonego celu
(np.
planowania
leczenia),
aby
zmaksymalizować
szansę
uzyskania
rzetelnego, trafnego i całościowego zestawu informacji o danym kliencie (np.
mało
zmotywowanym,
z
grupy
mniejszościowej,
o
symptomach
nadpobudliwości ruchowej).
Uwzględniając
specyfikę
postępowania
diagnostycznego
z
dziećmi
i młodzieżą, wskazuje się na to, że odbywa się ono w perspektywie
kontekstowej,
angażując
i
szkolne.
środowisko
nie
tylko
Często
nie
dziecko,
jest
to
lecz
proste
także
jego
korzystanie
rodzinę
z
wielu
informatorów, ale te środowiska również podlegają diagnozie (np. konflikt
między rodzicami, stresory rodzinne, zaburzenia psychiczne rodziców czy
patologiczne procesy grupowe w klasie szkolnej). Warto też zwrócić uwagę
na specyficzne zjawiska związane z aspektem interpersonalnym w kontakcie
z dzieckiem czy adolescentem, takie jak (zob. Morrison i Flegel, 2018; Smith
i Handler, 2007): 1) brak umiejętności lub trudność z opisywaniem uczuć
i doświadczeń, szczególnie w zakresie rozumienia kontekstu i nadawania
znaczenia
doświadczeniom;
2)
trudność
ze
zrozumieniem,
dlaczego
diagnozowanie się odbywa, ale doświadczanie w zamian niejasnego poczucia,
że inni są niezadowoleni, co wzbudza niepokój dziecka/adolescenta; 3)
traktowanie sytuacji diagnozowania jako egzaminacyjnej z tzw. dobrymi
i złymi odpowiedziami, co ma związek z treningiem szkolnym i rodzi lęk
przed niepowodzeniem („ten test jest głupi”); 4) doświadczanie lęków
separacyjnych,
powodujące
rodzica,
wpływa
co
odmawianie
zarówno
na
udziału
w
diagnozowaniu
możliwości
nawiązania
bez
relacji
diagnostycznej, jak i poziom wykonania zadań, przy czym część dzieci będzie
wprost odmawiać lub wyrażać lęk, ale część może robić to w formie mniej
jawnej, wyrażając raczej opór.
Niepełne rozumienie oczekiwań dorosłych i obecność pochodzącego
z
różnych
źródeł
lęku
wymagają
po
stronie
diagnosty
stworzenia
bezpiecznego, podtrzymującego środowiska, w którym dziecko ma szansę
zafunkcjonować w sposób dla siebie optymalny, zamiast realizować zadania
diagnostyczne w sytuacji psychologicznej regresji. Z tego powodu, aby
podtrzymać
sojusz
diagnostyczny,
konieczne
jest
zwrócenie
uwagi
na
wszystkie elementy testu czy procedury, których dziecko doświadczyło jako
problematyczne lub lękotwórcze. Rozwiązaniem może to być niekiedy
powrócenie do tych momentów w diagnozie (np. do konkretnych odpowiedzi
lub ich braku) i porozmawianie o nich i/lub umożliwienie udzielenia
ponownej
odpowiedzi.
Często
dzieci uczestniczą
w diagnozie właśnie
dlatego, że doświadczają problemów emocjonalnych i społecznych, zatem
oczywiste jest, że reagują w sposób nieadaptacyjny na realną i wyobrażoną
presję dorosłych. Szczególnie u młodszych dzieci zmierza się do tego, aby
diagnozowanie
i
bardziej
egzaminowanie,
standaryzacją
choć
przypominało
warto
stosowanych
zabawę
mieć
na
uwadze
narzędzi.
W
każdej
niż
testowanie
granice
wyznaczone
sytuacji
przekroczenia
standaryzacji konieczne jest sprawozdanie tego w raporcie diagnostycznym
wraz z uzasadnieniem decyzji (Smith i Handler, 2007).
Z kolei specyfika postępowania diagnostycznego u dzieci i młodzieży
związana z aspektem poznawczym i metapoznawczym obejmuje następujące
kwestie (np. Phares i Curley, 2008; Yalof i Abraham, 2007):
1) konieczność wykraczania poza bezpośrednio wyrażone zgłoszenie – jest
to związane z powszechnością współwystępowania zaburzeń, co wpływa
na
podwójną
strategię
diagnozowania,
obejmującą
ocenę
zarówno
w obszarze specyficznym (identyfikowanym początkowo jako cel, np.
ocena poziomu depresyjności), jak i szerokim (funkcjonowanie w wielu
innych obszarach za pomocą narzędzi wielowymiarowych, odnoszących
się do różnych symptomów);
2) uzupełnianie diagnozy kategorialnej diagnozą dymensjonalną ze względu
na
dowody
empiryczne
z
obszaru
psychopatologii
rozwojowej
przemawiające za przewagą dymensjonalnego opisu w przypadku wielu
problemów dzieci i młodzieży;
3)
zbieranie
informacji
od
wielu
informatorów,
mogących
opisać
funkcjonowanie dziecka w różnych kontekstach społecznych, co jest
wyrazem
w
rozumienia
którym
jego
funkcjonuje,
rozwiązywania
naturalnie
zależności
ale
od
środowiska
wprowadza
pojawiających
również
się
społecznego,
konieczność
rozbieżności
w
opisie
zachowań dziecka;
4) zbieranie informacji przy użyciu wielu metod i narzędzi diagnostycznych,
ponieważ mają one swoje mocne i słabe strony (np. wywiad swobodny dla
budowania
przymierza
diagnostycznego),
a
zastosowane
łącznie
pozwalają uwzględnić różne poziomy danych (np. samoopis, obserwacja
zachowania);
5) uwzględnianie w postępowaniu diagnostycznym wiedzy o szybkich
zmianach w funkcjonowaniu dzieci i młodzieży i wynikającej z tego
gotowości do powtarzania oceny pewnych obszarów, a co za tym idzie –
stosowanie narzędzi, które są odpowiednie do wielokrotnego stosowania;
6) przy opracowywaniu diagnozy jako wyniku konieczne dokonanie wyboru
tych informacji, które są istotne w kontekście odpowiedzi na zgłoszenie,
celu diagnozowania oraz osobistego zaangażowania dziecka, co jest
jeszcze jedną okazją do ponownej samokontroli procesu wnioskowania
diagnostycznego, jakiej dokonuje klinicysta.
Wymienione tu kwestie uzasadniają to, że postępowanie diagnostyczne
w przypadku dzieci i młodzieży można opisać jako ostrożne, zarówno przy
formułowaniu problemu diagnostycznego i hipotez, jak i przy podejmowaniu
decyzji. Ostrożność ta uzasadniona jest odmiennością tempa i wzorów zmian
rozwojowych oraz psychopatologii wieku rozwojowego.
Szczególną uwagę poświęca się problematyce komunikowania diagnozy
rodzicom
lub
innym
osobom
dorosłym
pełniącym
funkcję
opiekunów
prawnych. Należy podkreślić, że treści komunikowane rodzicom oraz sposób
ich przekazywania pozostają także w związku z tym, czy byli oni w stanie
dostrzec swój udział i odpowiedzialność za pojawienie się problemów
u dziecka. Jeśli rodzice wykazują gotowość do sformułowania własnych
problemów w zakresie pełnienia roli rodzicielskiej lub innej związanej
z wychowaniem dziecka, są też bardziej przygotowani do zrozumienia
rodzinnego kontekstu problemów dziecka. Wykazują wówczas większą
skłonność
do
współbrzmienia
i
rozumienia
jego
perspektywy
niż
krytykowania go i oskarżania. Zgoda rodziców na udział w terapii i próby
sformułowania przez nich własnych jej celów stanowią gwarancję, że
uzyskane
od
psychologa
klinicznego
informacje
diagnostyczne
będą
adekwatnie wykorzystywane w procesie wspomagania dziecka w uzyskaniu
zmiany.
BLOK
ROZSZERZAJĄCY
6.2.
Analiza
zysków
i
strat
w
kontekście
doboru
narzędzi
diagnostycznych
Analiza zysków i strat związanych z problematyką testowania (stosowania narzędzi
diagnostycznych)
przyczynia
się
do
wyboru
najlepszego
sposobu
postępowania
diagnostycznego (tzw. użyteczność funkcjonalna) w kontekście określonej sytuacji
wyznaczonej właściwościami klienta, klinicysty i narzędzi (zob. Nezu i in., 2002).
1. Prawdopodobieństwo skuteczności
Jakie jest prawdopodobieństwo, że dane narzędzie dostarczy potrzebnych informacji,
które będą rzetelne, trafne i wystarczająco rozległe w obszarze, który był celem badania?
Odpowiedź na to pytanie uzyskuje się z literatury empirycznej (głównie na temat narzędzi
pomiarowych).
Jakie jest prawdopodobieństwo, że klinicysta i pacjent będą w stanie przeprowadzić daną
procedurę w sposób optymalny, przynoszący wymagane informacje? Jeśli optymalne
przeprowadzenie procedury nie jest możliwe, to jakie jej modyfikacje czy adaptacja będą
potrzebne, aby zwiększyć szansę na przeprowadzenie badania?
2. Wartość wyniku
Jaki jest zakres czasu i wysiłku angażującego pacjenta? Czy zyski ze spodziewanych
informacji przekraczają czas i wysiłki, wkładane przez pacjenta?
Jaki jest zakres czasu i wysiłku, który musi być podjęty przez klinicystę? Czy klinicyście
potrzebne jest dodatkowe szkolenie, aby zastosować dane narzędzie kompetentnie
i etycznie? Jeśli np. konieczny jest pomiar psychofizjologiczny, to czy podjęcie się go
przyniesie na tyle ważne informacje, że usprawiedliwia to inwestowany wysiłek i czas?
Czy procedura diagnostyczna jest spójna z wartościami, przekonaniami moralnymi oraz
etyką zarówno pacjenta, jak i klinicysty?
Jakie jest oddziaływanie zastosowanej procedury na emocje klienta oraz klinicysty?
Czy wynik diagnozowania może skutkować jakimkolwiek fizycznym niebezpieczeństwem
lub mieć przewidywany skutek uboczny?
Jakie jest oddziaływanie diagnozowania na zaangażowane w nie osoby (np. członków
rodziny, przyjaciół)?
Jakie
są
krótkoterminowe,
a
jakie
długoterminowe
efekty
wybranej
strategii
diagnostycznej? Na przykład czy uczestniczenie w diagnozie ma również wartość
terapeutyczną, zwiększając świadomość powiązań między symptomami a okolicznościami
lub pokazując postępy pacjenta?
Jak bardzo unikatowe informacje przynosi dane narzędzie diagnostyczne? Jeśli daje
informacje redundantne, to czy można z niego skorzystać w ramach strategii triangulacji
(budowania trafności przez stosowanie wielu metod badających podobne zjawisko)?
Wskazówki
dotyczące
komunikowania
diagnozy
rodzicom
są
następujące (opracowano na podstawie Braaten, 2007):
1. Rodzice powinni być informowani o wynikach w ramach relacji
klinicysta–pacjent,
co
buduje
doświadczenie autentycznej troski.
poczucie
zaufania,
wsparcia
oraz
2. Klinicyści powinni rozpoznać, co jest bardziej pomocne dla rodziców –
czy pisemny raport powinni zobaczyć przed rozmową czy dopiero po niej.
3. Jeśli to możliwe, na sesji takiej powinni być obecni oboje rodzice. Gdy
dziecko
ma
jednego
rodzica
opiekuna,
to
można
zaprosić
drugą
wspierającą osobę na to spotkanie.
4. Wyniki powinny być przedstawione rodzicom najszybciej, jak to możliwe,
po ich uzyskaniu.
5. Przed sesją klinicysta powinien określić, co najważniejszego chce
przekazać podczas sesji rodzicom. Ta treść powinna być przekazana
bliżej początku spotkania, krótko, bezpośrednio i w sposób taktowny.
Bardzo ważne jest sprawdzenie, jak rodzice rozumieją tę informację, jak
ją włączają w doświadczenie dziecka, a także czy mają jakieś pytania lub
wątpliwości. Uważność na poznawczą i emocjonalną reakcję rodziców
determinuje następne etapy spotkania.
6. Wyniki powinny obejmować zarówno pozytywne właściwości dziecka
i
zasoby,
jak
i
negatywne,
w
rodzaju
ograniczeń
czy
deficytów,
przekazane bez użycia psychologicznego żargonu.
7. Profesjonalista powinien być empatyczny i wspierający w obliczu reakcji
rodziców, która może mieć różną postać – złości, postawy obronnej,
smutku lub nieokazywania jakichkolwiek uczuć. Wszystko to można
rozumieć jako naturalną część procesu. Czasem trzeba zachęcić rodziców
do reakcji, np. zadając pytanie: „Jak czujecie się z tą informacją?”,
co pokazuje, że rozmawianie o uczuciach może być częścią tego procesu.
Jednocześnie ważne jest, aby utrzymywać koncentrację na dziecku.
8. Odpowiedzi na pytania warto udzielać wprost, nie unikając w zasadnych
przypadkach sformułowania „nie wiem” (np. na pytanie „Czy moje
dziecko zawsze takie będzie?”).
9. Rodzice powinni być informowani o wynikach w swoim języku i w nim
również
zadawać
pytania.
Klinicysta
powinien
próbować
rozumieć
podejście rodziny do diagnozy uwarunkowane kulturowo.
10. Na końcu sesji warto podjąć wątek przyszłości i zaleceń, a także umówić
się na dalsze terapeutyczne i edukacyjne oddziaływania.
Większość
powinna
być
opisanych
także
tu
zasad
respektowana
komunikowania
podczas
diagnozy
przekazywania
rodzicom
informacji
w związku z wydaną opinią o dziecku, np. na rzecz szkoły czy innej instytucji
opiekuńczej.
6.2. Kliniczna diagnoza opisowa dla celów
terapeutycznych
6.2.1. Przypadek Amelii
Wnioskowanie i integrowanie danych w postępowaniu diagnostycznym
o charakterze nozologicznym i wyjaśniającym dzieci i młodzieży z jednej
strony pod wieloma względami przebiega podobnie jak w przypadku
dorosłych, z drugiej ma swoją specyfikę, która powinna być uwzględniona na
różnych etapach działania. Dalej przedstawiamy zebrane na podstawie
rozmowy klinicznej z 13-letnią Amelią1 oraz jej rodzicami informacje
o przebiegu jej rozwoju, aktualnych doświadczeniach i funkcjonowaniu
w różnych sferach życia oraz zgłaszanych przez dziewczynkę i rodziców
problemach i trudnościach.
Amelia, lat 13
Dziewczynka
została
zgłoszona
do
psychologa
przez
rodziców,
ponieważ
jest
„niegrzeczna i niszczy całą rodzinę”. Ciągle wszczyna konflikty albo z młodszą
siostrą, albo z rodzicami. Ponadto nieustannie jest niezadowolona, drażliwa, narzeka
na złe samopoczucie i zmęczenie. Ostatnio rodzice zauważyli, że się samookalecza,
tnie się na rękach. Początkowo myśleli, że to przypadek, bo „nie wyobrażali sobie, że
ktoś może robić to specjalnie”, ale ostatnio weszli do pokoju, gdy Amelia właśnie „to”
robiła.
Amelia, zapytana, czy wie, dlaczego jest na rozmowie z psychologiem, zaprzeczyła.
O wizycie dowiedziała się tego samego dnia, gdy przyszła ze szkoły. Chciała zrobić
rodzicom awanturę i zostać w domu, ale przyszła, bo pewnie „mają jej już dość przez
to cięcie”. Początkowo twierdziła, że „to nic takiego”, później, „że może dobrze, że się
tutaj znalazła, bo ona też ma wszystkiego dość, wszystko jest bez sensu”.
Wywiad
z
rodzicami
na
temat
przebiegu
rozwoju
i
funkcjonowania
psychospołecznego Amelii
Rodzice Amelii mają wykształcenie wyższe, ojciec pracował w różnych firmach,
matka po urodzeniu drugiej córki skorzystała z urlopu wychowawczego. Kontynuację
pracy zawodowej podjęła, gdy obie córki poszły do szkoły. Aktualnie rodzice
mają
bardzo
intratne
stanowiska
w
instytucjach
samorządowych.
Amelia
jest
pierwszym dzieckiem, urodziła się po kilku latach od zawarcia związku małżeńskiego.
Ciąża była trudna, z powodu jej zagrożenia zdarzały się okresy hospitalizacji, poród
był naturalny z komplikacjami, dziewczynka została w jego trakcie przyduszona
i otrzymała 6 punktów w skali Apgar. Leżała dobę w inkubatorze. To był też trudny
czas dla matki, była przerażona i zrozpaczona, oskarżała lekarzy o nieuwagę i brak
dostatecznej
opieki.
Później
Amelia
nie
chorowała
poważnie,
nie
była
hospitalizowana. Matka nie zgłasza wypadków ani urazów, które mogłyby wpłynąć
w istotnym stopniu na przebieg rozwoju córki.
Po urlopie wychowawczym rodzice nie zajmowali się dzieckiem, Amelia była
z babcią, aż została zapisana do przedszkola. Oddanie córki do babci, jak podkreśla
matka, było dla dobra dziecka, które dzięki temu nie musiało pójść do żłobka. Do
przedszkola Amelia uczęszczała od 3. roku życia i zaadaptowała się do niego bardzo
łatwo. Zdaniem rodziców rozwój dziewczynki przebiegał bez komplikacji aż do
urodzenia jej siostry. Gdy Amelia miała około 4,5 roku, przyszła na świat druga córka
i wtedy zaczęły się problemy emocjonalne starszej dziewczynki (wówczas była już
pod opieką rodziców). Zamiast pomagać w opiekowaniu się siostrą, stała się
nadwrażliwa, zaczęła się bać różnych rzeczy, chciała być blisko mamy. Nie była
w stanie samodzielnie np. jeść czy ubrać się, chociaż przedtem wykonywała te
czynności bez trudu. To bardzo denerwowało mamę, ponieważ uważała, że Amelia
„robi jej na złość”. Gdy mama odmawiała jej pomocy, dziewczynka potrafiła długo
płakać, nie mogła się uspokoić, „histeryzowała”. Chociaż to było bardzo męczące,
mama Amelii bardzo starała się być razem z córką, która chciała jej o wszystkim
opowiadać. Ciągle o coś pytała i domagała się uwagi. Pojawiło się moczenie nocne.
Jak podkreśla mama dziewczynek, „wszystko było na jej głowie, bo mąż często
powtarzał, że wychowanie dzieci to sprawa matki”.
W wieku 8 lat Amelia została pierwszy raz zgłoszona na psychoterapię z powodu
natręctw: ciągłych obaw o pożar, złodziei, chorobę i/lub śmierć najbliższych.
Wielokrotnie zadawała pytania, prosiła o sprawdzenie, czy coś się nie stało. O ile
matka próbowała ją wysłuchać i uspokoić, o tyle ojciec czuł się przytłoczony sytuacją
rodzinną, koniecznością ciągłego zajmowania się dziećmi i domem. Jak podkreśla,
miał bardzo odpowiedzialną pracę i musiał jakoś wypocząć przed następnym dniem.
Terapia trochę pomogła, jednak rodzice zdecydowali się ją przerwać, gdy córka
poczuła się lepiej. Nie lubili rozmów z psychologiem, mieli poczucie, że „nie wprost”
terapeutka wytykała im, że są „nie takimi” rodzicami.
Gdy matka opowiada o młodszej córce, 8-letniej Monice, rozpromienia się. Twierdzi,
że to idealne dziecko, które potrafi docenić ich starania, pogodne, zrównoważone,
ambitne,
rezolutne
itp.
Amelia
przedstawiana
jest
jako
niegrzeczna,
wymyślająca problemy, drażliwa, niemiła. Matka podkreśla, że wykańcza psychicznie
ją i całą rodzinę. Nadal chce ciągle z nią rozmawiać, wszystko jej opowiadać, a ona nie
ma na to siły, chciałaby odpocząć albo posprzątać dom. Jest wykończona wiecznymi
kłótniami
z
córką,
słuchaniem
o
jej
problemach
w
szkole,
z
rówieśnikami,
nauczycielami. Nie wierzy córce, sądzi, że większość trudności wymyśla – „tylko te
cięcia, co ona znowu wymyśla!”.
Matka podkreśla, że bardzo się starają z mężem dać córkom to, co najlepsze. W szkole
podstawowej fundowali im różne zajęcia pozalekcyjne: angielski (2 razy tygodniowo),
aikido (także 2 razy w tygodniu), zajęcia sportowe w szkole (tenis), kółko teatralne,
basen. Amelia wciąż się buntuje, ale matka próbuje ją przekonać, że to dla jej dobra.
Kontrolują swoje córki, bo przecież na tym także polega wychowanie. Na pytanie
o styl wychowania, matka mówi, że ograniczają im dostęp do smartfona do godziny
dziennie, a po godzinie 21 telefon zabierany jest do sypialni rodziców, natomiast
kontakt z rówieśnikami możliwy jest raz w tygodniu, na dwie godziny. Amelia ma cały
czas kontrolowane zeszyty i zadania domowe. Dziennik elektroniczny matka sprawdza
kilka razy dziennie. W domu obowiązuje bardzo restrykcyjna dieta prozdrowotna:
zakaz słodyczy, glutenu, mleka, potraw smażonych i grillowanych. Matka podkreśla,
jak się stara, młodsza córka to rozumie, ale Amelia często kompletnie nie panuje nad
sobą, „potem nas obwinia, że zrobiliśmy coś nie tak”.
Podczas rozmowy z rodzicami bardzo aktywna jest matka, ojciec wycofany, zmęczony,
często wzdycha i wznosi oczy do góry, pokazuje, jak bardzo jest wyczerpany.
Twierdzi, że córce nic nie jest, bo u psychologa zgłasza apatię, a jak ma iść na
spotkanie z chłopakiem, to pędzi jak na skrzydłach. Matka na przemian to opowiada
z zapałem, jak troszczy się o córki i nimi opiekuje, to znów twierdzi, że jest
wykończona ciągłymi awanturami. Przyznaje, że sama zmagała się w życiu z lękami,
obecnie ze złym nastrojem i niechęcią do wszystkiego. Była w sprawie Amelii
u psychiatry (córka nie chciała pójść), dostała dla niej leki, ale nie zdecydowała się na
ich podawanie.
Wywiad i rozmowy z Amelią
Pamięta, że zawsze „miała pod górkę”, rodzice byli zainteresowani albo swoją pracą,
albo siostrą. Już w przedszkolu myślała, że jest jakaś dziwna, gorsza od innych dzieci,
bo po nią często przychodziła babcia, a nie mama. Bała się w przedszkolu ciemnego
korytarza, wielkich drzwi do piwnicy; dzieci ją straszyły, ona płakała, a potem się
z niej śmiali. Dzisiaj, jak wspomina te wydarzenia, jest wściekła, że któregoś
z rówieśników nie zamknęła w tej piwnicy.
W szkole zawsze miała dobre stopnie, ale rodzice uważają, że ciągle za mało się uczy.
Jest laureatką olimpiad przedmiotowych. Ma dodatkowe korepetycje z przedmiotów
ścisłych, których nie chce, ale rodzice uważają, że musi się rozwijać. W uszach
dźwięczą jej pretensje matki „znowu pięć minus, dlaczego nie sześć?”. Czasami
chciałaby dla nich „coś fajnego” zrobić, ale oni nigdy nie są w pełni zadowoleni,
zawsze mogłoby być lepiej. Złości ją to i dlatego często się im sprzeciwia.
W szkole z nauczycielami jest podobnie jak w domu. Tylko pani od polskiego jest
cudowna, można jej słuchać i słuchać. Reszta „pożałowania godna, ale [Amelia] nie
będzie się z tym obnosić, bo nie jest głupia”. Czasami pod ławką zaciska pięści
i mamrocze przekleństwa pod nosem, gdy nauczyciel zwróci jej uwagę, to mówi, że
sobie coś powtarza. Zdarza się, że wybiega z klasy, bo ma tak tego wszystkiego dość,
że mogłaby krzyczeć, ale potem tłumaczy, że „rozbolał ją żołądek albo bała się, że
zemdleje”. Nie wie, czy nauczyciele jej wierzą, czy „chcą wierzyć”, bo mają ją wtedy
„z głowy”.
Relacje z rówieśnikami ma bardzo różne; czasami odnosi wrażenie, że nie mogłaby
bez nich żyć; innym razem ich nienawidzi, drażnią ją i nudzą. Jest wściekła, że coś od
niej chcą, dzwonią, zapraszają na imprezy. Gdy chodzi na imprezy (urodziny koleżanki
lub kolegi), to pali papierosy, marihuanę i pije alkohol. Są okresy, w których nie
spotyka się z rówieśnikami, w szkole wszystkie przerwy spędza samotnie zamknięta
w toalecie. Twierdzi, że ma problemy z utrzymaniem znajomości. Koleżanki mówią
o niej, że jest wiecznie „nadąsana i niezadowolona”. Zawsze „coś palnie”, „coś
nagada” i wtedy inni odsuwają się od niej. Boi się, że nie będą chcieli z nią być,
a jednocześnie sama nie chce z nimi być, bo są „głupi, nic nie wiedzą o życiu”.
Ma chłopaka Witka, który jest z rodziny alkoholowej, piją matka i dziadkowie,
u których mieszkają. Ojca nie zna, podobno to też jakiś „pener”. Amelia czuje się przy
Witku wyjątkowa, ale często mu dokucza, chociaż nie wie, dlaczego. Matka nie wie,
że to jej chłopak, bo pewnie by jej się nie spodobał.
W domu jest jej trudno wytrzymać, matka ciągle ją dopytuje lub zmusza do czegoś,
a ona nie chce tego robić. Kłóci się, wyzywa, wyżywa na siostrze. Rodzice nawet
w połowie nie wiedzą, co się dzieje w domu. Matkę ciągle „boli głowa” albo jest
zajęta; ojciec – „nieobecny albo wściekły”. Amelia powtarza często, że czasami
rodzice robią to, czego ona chce – „przecież nie robią łaski, należy mi się, jestem ich
córką!”. Gdy doprowadzają ją do ostateczności, krzyczy i ich szantażuje. Mówi, że nie
może się opanować przed dokuczaniem siostrze i rodzicom. „Mści się” na siostrze
w różny sposób, np. chowa jej zeszyty, niszczy „niby przypadkiem” rysunek na
plastykę, ukrywa ubrania. Zgłasza, że nie panuje nad tym, co mówi, a zwłaszcza nad
złymi myślami na temat innych, których nie wypowiada na głos. Podkreśla, że często
sama prowokuje kłótnie, bo wtedy przynajmniej coś się dzieje; oni się jakoś
„opamiętują”. Potem czuje się winna, ale nie ma wyjścia – „bo nic nie rozumieją, bo
nic ich nie obchodzi, bo wszystko jest bez sensu, ja też jestem do niczego”.
Narzeka na złe samopoczucie, ciągle czuje się zmęczona, ma trudności z mobilizacją
do pracy, ma myśli samobójcze. Często też boi się, że sobie coś zrobi i nikt jej nie
uratuje, czuje się przytłoczona nauką, wymaganiami rodziców. Kiedy matka jest
niezadowolona z jej ocen czy zachowania, to albo wpada w złość i wykrzykuje różne
rzeczy, albo słucha, zaciska zęby i czeka, aż się skończy. Potem idzie do pokoju i albo
coś zniszczy, albo nacina się w różnych miejscach. To ją uspokaja. Mówi, że wie
o tym, że „nie warto być potulną myszą, wtedy ci wejdą na głowę”.
6.2.2. Model kliniczny – diagnoza różnicowa
Psychiatryczna i psychologiczna diagnoza kliniczna dzieci i młodzieży, której
celem jest rozstrzygnięcie, jakiej pomocy potrzebuje dziecko lub adolescent,
wymaga postawienia diagnozy różnicowej. Na jej podstawie formułuje się
hipotezy o stanie zdrowia psychicznego oraz możliwości dalszego rozwoju
psychospołecznego badanego. Zgodnie z ogólną zasadą tylko te dzieci
i adolescenci, które ujawniają określone zaburzenia psychiczne i zachowania,
powinny być poddane terapii, pozostałe zaś – innym oddziaływaniom
pomocowym, np. ogólnorozwojowym, reedukacyjnym czy profilaktycznym.
Diagnoza różnicowa, zwana też nozologiczną, która w przypadku dzieci
i
młodzieży
coraz
rzadziej
ma
charakter
kategorialny,
częściej
dymensjonalno-kategorialny, polega na rozpoznaniu występujących u dziecka
lub adolescenta objawów, tj. znaczących klinicznie doświadczeń, przeżyć
i zachowań, a następnie na ich odniesieniu do zaburzeń psychicznych
i
zachowania
opisanych
w
klasyfikacjach
ICD-10
(1998)
i
DSM-5
(Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders – Podręcznik
diagnostyczny
podjęcia
i
statystyczny
decyzji
o
zaburzeń
zdrowiu
lub
psychicznych,
zaburzeniu
2013),
celem
psychicznym
(zob.
Cierpiałkowska, Soroko i Sęk, 2016). W postępowaniu diagnostycznym
wobec dzieci młodszych stosuje się wieloosiowe systemy klasyfikacyjne
DC:0-3 (1994) oraz DC:0-3R (2005), które umożliwiają ocenę ich stanu
zdrowia
i
psychicznego.
statystyczne
Ponieważ
zaburzeń
aktualne
psychicznych
systemy
i
diagnostyczne
zachowania
preferują
wielowymiarowe podejście do psychopatologii, dlatego diagnoza różnicowa
ma
często
charakter
dymensjonalno-kategorialny
(tzw.
hybrydowy).
W takiej diagnozie nie tylko występowanie lub brak pewnych objawów, lecz
także stopień ich nasilenia mają znaczenie diagnostyczne. Decyzję na temat
tego, czy konkretne przekonania, przeżycia i zachowania dziecka lub
adolescenta
mają
znaczenie
kliniczne,
diagnozujący
powinien
także
podejmować na podstawie ich odniesienia do przekonań, przeżyć i zachowań
charakterystycznych dla wieku rozwojowego oraz warunków społecznokulturowych
i
duchowych,
w
jakich
przebiega
proces
wychowania
i kształcenia.
Postępowanie diagnostyczne, którego celem jest sformułowanie diagnozy
różnicowej,
polega
na
zebraniu
informacji
o:
1)
różnych
stanach
mentalnych, emocjonalnych, motywacyjnych; 2) sposobach doświadczania
siebie, rówieśników i innych dorosłych ludzi; 3) sposobach funkcjonowania
społecznego – w rodzinie (w relacjach z rodzeństwem), szkole i grupach
rówieśniczych,
opisanymi
które
w
klinicysta
porównuje
klasyfikacjach
z
medycznych
różnymi
i
symptomami
psychologicznych
(psychopatologicznych) i w zależności od stopnia podobieństwa objawów,
ich liczby, nasilenia i czasu trwania stawia hipotezę o wystąpieniu
konkretnej
jednostki
klinicznej
lub
jej
współwystępowaniu
z
innymi
zaburzeniami psychicznymi (Morrison, 2012; Nesse i Stein, 2012) (zob. tab.
6.2 dalej).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 6.3. Diagnoza różnicowa zaburzeń psychicznych i zachowania
u Amelii
Na podstawie odniesienia objawów zaburzeń psychicznych i zachowania u AmeIii do
obrazu klinicznego zaburzeń w ICD-10 (1998) oraz ICD-11 (zob. Reed, First, Kogan,
Hyman, Gureje i Scixena, 2019) rozpoznano u dziewczynki zaburzenie opozycyjnobuntownicze (F91.3 i 6C90) oraz mieszane zaburzenie zachowania i emocji (F92.8).
Zaburzenie opozycyjno-buntownicze – objawy:
• przeciwstawianie się prośbom, poleceniom rodziców (autorytetom);
• wszczynanie kłótni i awantur w sytuacji niezaspokojenia jakiejś prośby lub żądania;
• niechęć do współpracy i zachowania prowokacyjne wobec rodziców i rówieśników;
• częste wpadanie w złość i reagowanie rozdrażnieniem;
• obwinianie innych za niepowodzenia;
• mściwe i oskarżające zachowania wobec siostry.
Mieszane zaburzenia zachowania i emocji – objawy:
• lęk, nadmierne obawy;
• zmienność nastroju;
• lęk społeczny (izolowanie się);
• myśli samobójcze;
• hipochondria.
Cierpienie
Amelii
było
najbardziej
związane,
chociaż
nie
zawsze
potwierdzane,
z poczuciem nieradzenia sobie z doświadczanymi negatywnymi emocjami oraz lękami
i poczuciem własnej nieadekwatności w kontraktach z rówieśnikami.
Rodzice Amelii byli najbardziej zaniepokojeni samookaleczaniem się córki. Podkreślali
też trudności w radzeniu sobie z jej agresywnymi, prowokacyjnymi zachowaniami,
przeciwstawianiem się ich poleceniom oraz brakiem możliwości kontrolowania jej
zachowań.
Oprócz
porównania
funkcjonowania
osoby
z
matrycą
symptomów
tworzących konkretne jednostki kliniczne stosuje się także ocenę głębokości
zaburzenia na wielu wymiarach. Na przykład w DSM-5 (2013) wykorzystuje
się dwa poziomy przekrojowych pomiarów objawów u dorosłych i dzieci
(zob.
Sekcję
III
Nowe
metody
i
modele).
Skala
przekrojowa
oceny
objawów – poziom 1, wersja dla rodziców/opiekunów dzieci w wieku 6–17
lat, zawiera 25 pytań, które służą ocenie 12 domen na 5-stopniowej skali,
takich jak: objawy somatyczne, problemy ze snem, nieuwaga, depresja,
gniew, irytacja, mania, lęk, psychozy, problemy ze snem, nawracające myśli
i zachowania, używanie substancji psychoaktywnych oraz myśli i próby
samobójcze
(skala
3-stopniowa).
Decyzję
o
konieczności
prowadzenia
dalszych badań na poziomie 2 – ocena szczegółowa głębokości i zakresu
konkretnego objawu – podejmuje się na podstawie wyników poziomu 1. Jeśli
badany uzyska chociaż jeden znaczący wynik na poziomie 1, wówczas należy
zastosować zalecenia z poziomu 2, które wskazują na konkretne narzędzia do
pomiaru ciężkości (nasilenia) owego objawu (zob. tamże, tab. 2, s. 736).
Ocena
głębokości
i
przenikania
objawów
do
różnych
obszarów
funkcjonowania dziecka umożliwia podjęcie bardziej trafnej decyzji o rodzaju
terapii oraz osiąganych postępach w jej przebiegu.
Zebrane
informacje
o
funkcjonowaniu
psychospołecznym
dziecka,
zwłaszcza gdy pochodzą z różnych źródeł, nie zawsze są zbieżne, czasami
wręcz sprzeczne, np. dziecko przez nauczycieli jest oceniane jako dobrze
przystosowane
i
współpracujące,
a
przez
rodziców
jako
kłótliwe,
wszczynające awantury z rodzeństwem i przeżywające wiele negatywnych
emocji. Informacje z wielu źródeł mają szczególną wartość diagnostyczną,
z
jednej
strony
bowiem
mogą
potwierdzać
hipotezę
o
wystąpieniu
konkretnego zaburzenia psychicznego, z drugiej zaś zachęcać do stawiania
różnych hipotez, które zostaną zweryfikowane na podstawie większej liczby
danych. Zawsze są one rozpoznawane i klasyfikowane jako znaczące lub
nieznaczące klinicznie i następnie porównywane z matrycą, czyli jednostkami
zaburzeń
psychicznych
i
zachowania
opisanymi
w
klasyfikacjach
medycznych i psychologicznych. Może się okazać, że osoba diagnozowana
cierpi z powodu więcej niż jednego zaburzenia psychicznego (ryc. 6.4).
RYCINA 6.4. Etapy podejmowania decyzji w diagnozie różnicowej u dzieci i młodzieży
Źródło: opracowanie własne.
Oprócz kryteriów włączenia symptomu do konkretnej jednostki klinicznej
stosuje
się
także
kryteria
wyłączenia,
które
wskazują
na
konieczność
rozważenia innych hipotez. Michael First (2016) zwraca uwagę na główne
źródła trudności w różnicowaniu zaburzeń psychicznych od stanu zdrowia
fizycznego dzieci, młodzieży i dorosłych. Na płaszczyźnie ogólnomedycznej
są
to
przede
wszystkim
następujące
powody:
1)
objawy
zaburzeń
psychicznych i niektórych stanów ogólnomedycznych mogą być takie same
(np. zaburzenia uczenia się mogą być spowodowane depresją albo chorobą
somatyczną); 2) niektóre początkowe objawy choroby somatycznej mogą być
bardzo podobne do objawów konkretnego zaburzenia psychicznego (np.
halucynacje wzrokowe mogą wystąpić przy guzie mózgu); 3) związki między
chorobami somatycznymi a stanem psychicznym są bardzo złożone; na
różnych etapach wielu chorób mogą pojawić się objawy, które są takie same
jak w zaburzeniach psychicznych (np. choroby nerek mogą wpływać
bezpośrednio na stan ośrodkowego układu nerwowego, OUN); 4) istotne są
też
nastawienia
klinicystów
z
placówek
zdrowia
psychicznego
na
identyfikowanie objawów jako wskaźników zaburzenia psychicznego, a nie
choroby somatycznej.
Podobnie jak w przypadku dorosłych, u dzieci i młodzieży może wystąpić
więcej
niż
jedno
zaburzenie
psychiczne
i
zachowania.
Podejście
dymensjonalno-kategorialne sprzyja stawianiu tzw. podwójnej diagnozy
(dual diagnosis; Reed i in., 2019). Etapy postępowania diagnostycznego
i decyzje diagnostyczne w przypadku podwójnej diagnozy są podobne do tych
obecnych w diagnozie różnicowej jednego zaburzenia psychicznego.
6.2.3. Psychologiczne modele opisowe
Oprócz
klasyfikacji
medycznych
zaburzeń
psychicznych,
służących
do
rozpoznania występujących u dziecka lub adolescenta symptomów, klinicysta
często sięga do fenomenologicznych (idiograficznych) opisów obrazów
klinicznych zaburzeń psychicznych, które są przedstawione w różnych
koncepcjach psychologicznych. Jedna z pierwszych publikacji zawierających
zarówno
opisy
obrazu
klinicznego,
jak
i
próbę
klasyfikacji
zaburzeń
psychicznych w dzieciństwie dokonała Anna Freud w książce pt. Normality
and Pathology in Childhood (1965). Obrazy kliniczne różnych zaburzeń
powstały na podstawie nie tylko rozmów i obserwacji dzieci, lecz także
innych źródeł – od rodziców, wychowawców. Fenomenologiczne opisy
różnych
zaburzeń
psychicznych
i
zachowania
pokazywały,
że
objawy
i trudności ujawniane przez dzieci i młodzież są inne od tych występujących
u dorosłych. Freud postulowała konieczność diagnozowania problemów
psychicznych u dzieci nie tyle na podstawie symptomów, ile nasilenia
pewnych cech i właściwości funkcjonowania, porównując je z osiągnięciami
rozwojowymi charakterystycznymi dla wieku (Midgley, 2011).
Psycholog
kliniczny
i
psychoterapeuta
psychodynamiczny
skorzysta
zapewne z bardzo wszechstronnych opisów zaburzeń osobowości u dzieci
i młodzieży Pauliny Kernberg i współpracowników (Kernberg, Weiner
i Bardenstein, 2000), poznawczo-behawioralny – z szerokich opisów różnych
jednostek
klinicznych,
zwłaszcza
zaburzeń
lękowych
Philipa
Kendalla
i Kristiny Hedtke (2006), a klinicysta i terapeuta pracujący w podejściu
integracyjnym
prawdopodobnie
sięgną
po
opracowania
Paula
Stallarda
(2005). Aktualnie w diagnozie różnicowej klinicyści często odnoszą się do
podziału
i
zaburzeń
eksternalizacyjne,
psychicznych
które
mogą
i
być
zachowania
podstawą
na
internalizacyjne
wdrożenia
określonych
oddziaływań terapeutycznych (Achenbach i Ndetei, 2012; szerzej zob. rozdz.
2).
6.3. Kliniczna diagnoza wyjaśniająca dla celów
terapeutycznych
Diagnoza wyjaśniająca patomechanizm i patogenezę zaburzenia psychicznego
i zachowania u dzieci i młodzieży to wynik procesu zbierania, oceniania
i tworzenia pozyskanych informacji przygotowany w formie ustnego i/lub
pisemnego
raportu.
Klinicysta
porządkuje
zdobyte
dane
na
podstawie
uznanych
przez
siebie
zasad
i
reguł
organizowania,
które
wynikają
z przyjętego paradygmatu. Zarówno proces postępowania diagnostycznego,
jak i jego wynik w postaci raportu w klinicznej literaturze anglojęzycznej
często nazywany jest konceptualizacją przypadku (case formulation, case
conceptualization).
Aktywność
ta
podejmowana
jest
we
współpracy
klinicysty i osoby badanej (rodziców i dziecka), w celu trafnego wyboru
najskuteczniejszej formy terapii, możliwej do zaakceptowania przez pacjenta.
Proces diagnozowania nie kończy się wyborem metody leczenia, jest
kontynuowany tak długo, jak długo trwa terapia pacjenta. W konsekwencji
często wyodrębnia się w diagnozie wyjaśniającej tę, która jest podstawą
wyboru
metody
leczenia
(pomocy
psychologicznej),
i
tę,
która
jest
kontynuowana w procesie leczenia (np. Finch, Lochman, Nelson i Roberts,
2012; Persons, 2008; Robey i Fulkerson, 2015).
W tej części rozdziału przedstawimy różne podejścia w psychologii
klinicznej dzieci i młodzieży do diagnozy wyjaśniającej patomechanizm
i
patogenezę
zaburzeń
psychicznych
i
zachowania.
Klasyczne
ujęcia
wywodzą się z różnych koncepcji i modeli rozumienia psychospołecznej
natury
jednostki/dziecka:
podejścia
psychodynamicznego,
poznawczo-
behawioralnego czy humanistyczno-egzystencjalnego, natomiast te aktualnie
dominujące często nawiązują do podejść transteoretycznych, integracyjnych
lub eklektycznych w psychoterapii i psychologii osobowości (np. Finch,
Lochman, Nelson i Roberts, 2012; Nolen-Hoeksema i Watkins, 2011).
6.3.1. Konceptualizowanie przypadku
w modelach integracyjnych
Podejście integracyjne w psychologii osobowości i psychopatologii jest
bardzo zróżnicowane, ponieważ obejmuje odmienne pod względem założeń
modele
wyjaśniające
odzwierciedlenie
w
mechanizmy
ludzkich
konceptualizacji
zachowań,
przypadku.
co
znajduje
Integracja
wiedzy
psychologicznej o mechanizmach funkcjonowania jednostki może zachodzić
na różnych poziomach, z wykorzystaniem rozmaitych kryteriów, najczęściej
na płaszczyźnie teoretycznej, na podstawie stosowanych metod badawczych
oraz wyników badań w obszarze psychologii stosowanej (evidence based
practice, EBP). Każdy integracyjny model konceptualizowania przypadku
musi
wskazać
założenia,
które
stanowią
podstawę
wnioskowania
i organizowania informacji o patomechanizmie i patogenezie oraz umożliwić
stworzenie względnie spójnego wyjaśnienia utrzymywania się symptomów
konkretnego zaburzenia psychicznego i/lub zachowania. Integracja
na
poziomie teoretycznym to próby łączenia założeń, które leżą u podstaw
różnych paradygmatów, np. pochodzących z psychologii psychodynamicznej
i poznawczo-behawioralnej; na poziomie metod – koncentruje się ona na
diagnozie funkcjonalnej, czyli pokazaniu zależności między różnymi cechami
i właściwościami jednostki i jej środowiskiem społecznym (czynniki ryzyka
i zasoby) a ujawnianymi objawami; na poziomie wyników badań EBP
istotna jest wiedza o trajektoriach rozwoju określonych zaburzeń, które są
efektem odmiennych interakcji czynników biopsychospołecznych na różnych
etapach życia (z odniesieniem ich do badań nad efektywnością terapii) (np.
Henderson i Martin, 2014; Manassis, 2015).
Współcześnie
pojedynczej
obserwuje
diagnozy
się
stopniowe
(single-diagnosis
transdiagnostycznego,
polegającego
i
nieadaptacyjnych
podstawowych
temperamentalnych,
poznawczych,
na
odchodzenie
approach)
na
od
stosowania
rzecz
podejścia
identyfikacji
powszechnych
właściwości
i
emocjonalnych,
procesów
interpersonalnych
i behawioralnych, które leżą u podstaw psychopatologii (Harvey, Watkins,
Mansell i Shafran, 2004), i ich uwzględniania w procesie leczenia (Barlow,
Allen i Choate, 2004). Podejście to wymusza zmianę paradygmatu, ponieważ
stosuje się je bez dostosowywania procedury do konkretnych diagnoz
(McEvoy, Nathan i Norton, 2009) i jako takie działa poza tradycyjnymi
granicami diagnostycznymi zawartymi w DSM (APA, 2013) lub ICD (WHO,
1992). Podejście transdiagnostyczne jest bardziej zgodne z the Research
Domain Criteria (RDoC), stworzonym jako alternatywa dla tradycyjnych
klasyfikacji zaburzeń psychicznych.
Transdiagnostyczne modele psychopatologii, zdaniem Susan NolenHoeksemy i Edwarda Watkinsa (2011), koncentrują się na poszukiwaniu
i odkrywaniu fundamentalnych procesów i czynników ryzyka, leżących
u podstaw kształtowania się wielu zaburzeń psychicznych, oraz próbują
wyjaśnić zjawisko współwystępowania dwóch i więcej jednostek klinicznych,
co sprzyjać ma trafniejszej diagnozie klinicznej i efektywniejszym metodom
leczenia. U podstaw dociekań teoretycznych i działań klinicznych leżą trzy
założenia.
Po
pierwsze,
opisane
w
systemach
klasyfikacyjnych
różne
zaburzenia psychiczne nie mają charakteru specyficznego, ponieważ ich
poszczególne symptomy nie są jakościowo różnymi fenomenami i mają
charakter ciągły (dymensjonalny); z różnym nasileniem występują zarówno
w wielu jednostkach klinicznych, jak i populacji ludzi zdrowych psychicznie
(Kotov i in., 2017; Kotov, Krueger i Watson, 2018). Na przykład osłabiona
kontrola negatywnych emocji lub jej brak jest objawem obecnym w wielu
zaburzeniach zachowania i nastroju, co więcej – okresowo może wystąpić
i być rozpoznawana u zdrowych psychicznie dzieci i młodzieży (zob. APA,
2013). Po drugie, gromadzenie wiedzy o wspólnych procesach psychicznych
u
podłoża
różnych
zaburzeń
zrozumienie
zjawiska
klinicznych
u
jednej
psychicznych
współwystępowania
osoby.
W
i
zachowania
dwóch
wielu
i
pozwala
więcej
badaniach
na
jednostek
potwierdzono
współwystępowanie depresji z zaburzeniami lękowymi u dzieci i młodzieży
(zob. Brady i Kendall, 1992; Cummings, Caporino i Kendall, 2014). Po
trzecie,
jeśli
czynnik
transdiagnostyczny
jest
przyczynowo
związany
z dwoma lub większą liczbą zaburzeń, to działania diagnostyczne nie muszą
obejmować całego spektrum różnych zaburzeń psychicznych, a koncentrować
się jedynie na ich wspólnych cechach (zob. Chu, 2012; Nolen-Hoeksema
i Watkins, 2011). Skutkuje to konkretnymi oszczędnościami, nie tylko
wynikającymi z obniżenia kosztów szeroko rozumianych usług medycznych,
lecz także związanymi z kształceniem specjalistów w zakresie zdrowia
psychicznego.
W
postępowaniu
diagnostycznym
zgodnym
z
założeniami
heurystycznego modelu transdiagnostycznego psychopatologii klinicysta
powinien
uwzględnić
czynniki
i
procesy
biologiczne,
środowiskowe
i właściwości psychiczne, które pozostają we wzajemnych interakcjach (ryc.
6.5).
Ponieważ
są
one
niespecyficzne
dla
konkretnego
zaburzenia
psychicznego, dlatego wyodrębniono moderatory, które mają decydujące
znaczenie dla kierunku i siły związku między czynnikami dystalnymi
i proksymalnymi. Identyfikacja moderatorów ma duże znaczenie praktyczne,
pozwala bowiem określić warunki, w których jakaś zależność między
czynnikami ryzyka u dzieci występuje, i odróżnić je od warunków, w których
ona zanika. Moderatory zatem wskazują, jakie rozpoznane w indywidualnych
przypadkach transdiagnostyczne czynniki ryzyka doprowadzą do powstania
konkretnych
objawów.
Moderatory
wywołują
symptomy
poprzez
1)
zwiększenie znaczenia czynników proksymalnych; 2) ukształtowanie się
dezadaptacyjnych reakcji na podstawie warunkowania klasycznego lub
instrumentalnego;
3)
wzmocnienie
siły
działania
niektórych
bodźców
środowiskowych lub podmiotowych (Nolen-Hoeksema i Watkins, 2011).
RYCINA 6.5. Założenia heurystycznego modelu transdiagnostycznego zaburzeń psychicznych
Źródło: opracowanie własne na podstawie Nolen-Hoeksema i Watkins, 2011, s. 592.
Wieloletnie badania pozwoliły na stworzenie długiej listy czynników
i procesów, które mają charakter biologiczny, środowiskowy i/lub psychiczny.
Wśród nich wyodrębniono czynniki dystalne, które pojawiły się w okresie
odległym od ujawnienia się zaburzenia, oraz czynniki proksymalne, mające
bardziej bezpośredni związek z aktywowaniem się problemów i trudności
u dzieci i młodzieży. Wśród czynników biologicznych zwrócono uwagę na
dysfunkcje ośrodkowego układu nerwowego oraz cechy temperamentu – tzw.
trudny temperament (zob. rozdz. 5). Czynniki środowiskowe to przede
wszystkim
zaniedbujący
psychicznie
i
porzucający
rodzice,
surowy
i niespójny styl sprawowania funkcji rodzicielskich, a także doświadczenie
wykorzystania seksualnego i/lub fizycznego maltretowania (np. Herman,
1998; Johnson, Cohen, Kasen i Brook, 2006). Badania nad właściwościami
i procesami psychicznymi pozwoliły na wskazanie takich czynników, jak: 1)
zaburzenia
procesów
poznawczych,
np.
zaburzenia
uwagi
i
pamięci,
zniekształcenia poznawcze (Harvey, Watkins, Mansell i Shafran, 2004);
2) procesy i mechanizmy emocjonalno-motywacyjne, np. tendencje do
zamartwiania się, powtarzające się negatywne emocje, deficyty regulacji
i kontroli emocjonalnej (Cicchetti i Toth, 2005); 3) trudności w inicjowaniu
i utrzymaniu kontaktów społecznych z dorosłymi i rówieśnikami (Abela i in.,
2005). Interakcja tych czynników i ich wpływ na pojawienie się symptomów
konkretnego zaburzenia psychicznego i zachowania są zapośredniczone
działaniem czynników moderujących, które mają charakter wzmacniający
lub osłabiający siłę działania czynników proksymalnych i/lub dystalnych.
Moderatory
aktywują
„specyficzne”
trajektorie
rozwoju
zmierzające
w kierunku konkretnego zaburzenia psychicznego. Może nim być np.
w
przypadku
szkodliwego
używania
substancji
psychoaktywnych
nagradzająca funkcja aktywności polegającej na poszukiwaniu stymulacji czy
doświadczenie błogostanu i odprężenia po zażyciu, a w przypadku zaburzeń
lękowych – doświadczanie przewlekłego stresu lub traumy z poczuciem
bezradności i bezsilności (zob. Kazdin i Weisz, 2006b)
Konceptualizacja przypadku Amelii na podstawie założeń transdiagnostycznego
modelu psychopatologii
Czynniki dystalne. W związku z hospitalizacjami matki w czasie ciąży oraz
komplikacjami w czasie porodu Amelia prawdopodobnie doznała niedotlenienia OUN
w okresie płodowym i narodzin. W pierwszych latach życia, jak twierdzi matka,
rozwój fizyczny i psychiczny przebiegał prawidłowo. Po mniej więcej 6 miesiącach
pobytu z mamą Amelia została oddana pod opiekę babci, a matka wróciła do pracy
w pełnym wymiarze godzin. W okresie niemowlęcym u Amelii z jednej strony
pojawiła się pewna podatność OUN na zaburzenia, z drugiej, wskutek jej rozdzielenia
z matką, powstał nieustabilizowany wewnętrzny model operacyjny bezpiecznego
przywiązania,
który
prawdopodobnie
manifestował
się
jako
pozabezpieczne
przywiązanie lękowe. Jej optymalne funkcjonowanie w okresie przedszkolnym
prawdopodobnie było wynikiem obecności babci i matki w życiu dziecka oraz
poczucia ich posiadania wyłącznie dla siebie. Amelia otrzymywała wówczas więcej
akceptacji i uważności ze strony opiekunów, jej potrzeby więzi i bliskości były
w większym stopniu niż w późniejszych latach zaspokojone. Równowaga między
czynnikami ryzyka i zasobami biologicznymi i środowiskowymi zaczęła słabnąć, gdy
Amelia miała około 4,5 roku – wtedy przyszła na świat jej siostra Monika.
Okres powstania i utrwalania się patomechanizmu.
Amelia
znajdowała
się
wówczas w okresie rozwoju, w którym ważne są tematy związane z poczuciem siły,
odrębności i samodzielności, przy nadal silnej potrzebie bliskiej relacji z opiekunami.
Pojawienie się siostry nasiliło tendencje rywalizacyjne związane z uzyskaniem od
rodziców uwagi i akceptacji większej, cokolwiek by to znaczyło, niż siostra. Amelia
walczyła o bliskość i ważność płaczem i złoszczeniem się. Rodzice nie rozpoznawali
jednak jej potrzeb, uczucia traktując jak „fanaberię i histerię”, co więcej – Monika
została uznana za „idealne dziecko”. Amelia doświadczała silnego poczucia gorszości,
ale także krzywdy i żalu z powodu opuszczenia i niezrozumienia. Przeżycia te
prowadziły do utrwalania się pozabezpiecznego, lękowego stylu przywiązania i jego
konsekwencji dla poczucia bezpieczeństwa, regulacji emocjonalnej i funkcjonowania
w relacjach
z innymi. U dziewczynki
zaczęły
się pojawiać
silne lęki przed
opuszczeniem i dążenie do bliskości z matką. Poszukiwała różnych sposobów na
zaangażowanie się matki w kontakt z nią; próbowała ją zainteresować własną osobą
(np. opowiadając o wszystkim). Matka, bez wsparcia i zrozumienia ze strony męża,
prawdopodobnie była przemęczona i zniechęcona opieką nad dziećmi, a ciągłe
wymagania
uwagi
ze
strony
Amelii
jeszcze
pogłębiały
ten
stan.
Matka
nie
rozpoznawała potrzeb i pragnień starszej córki, nie pomagała jej w żaden sposób
radzić sobie z trudną sytuacją narodzin siostry. Zamiast większej uwagi, Amelia
doświadczała coraz silniejszej dezaprobaty i niechęci. Córka nasilała więc protesty, nie
mogła się uspokoić, nie mogła przestać się domagać uwagi. Nienawidziła siostry, która
odebrała jej rodziców. Zaczęły się pojawiać symptomy zaburzeń internalizacyjnych,
zaburzenia lękowe i nastroju, nieco później zaburzenia obsesyjne w postaci natręctw
i fobii (ich tematem były agresja i niszczenie).
Czynniki proksymalne. Amelia wkroczyła w okres dojrzewania, w którym pojawiają
się większe potrzeby związane z niezależnością i określaniem własnej tożsamości.
W okresie tym nasilił się po stronie matki styl wychowania kontrolująco-odrzucający,
a po stronie ojca – niezaangażowany i odrzucający w zakresie zadań związanych z rolą
rodzica. Kontrolująco-wymuszający i odrzucający styl wychowania przez matkę
związany jest z wysokimi wymaganiami i oczekiwaniami w zakresie osiągnięć
szkolnych i pozaszkolnych córek. Wymagania te dotyczą każdej, bez wyjątku, sfery
funkcjonowania dzieci. W odpowiedzi na represyjny styl wychowania okresowo nasila
się walka córki z matką, po której Amelia często popada w stan odrętwienia i poczucia
winy. Z jednej strony chęć sprostania oczekiwaniom matki podtrzymywana jest
nadzieją
na
uzyskanie
większej
aprobaty,
natomiast
z
drugiej
strony
brak
wystarczającej akceptacji i wsparcia w radzeniu sobie z trudnymi emocjonalnie
i społecznie sytuacjami powoduje u Amelii okresy większego wysiłku i walki oraz
zniechęcenia
i
zmęczenia,
czemu
towarzyszą
skrajne
emocje.
W
związku
z przeżywanym konfliktem między potrzebą zależności i niezależności Amelia ma
także trudności z utrzymywaniem relacji z rówieśnikami. Czuje się lepsza i gorsza od
nich; podobnie jak w relacji z matką, raz walczy z nimi, innym razem się izoluje,
przeżywając różne lęki związane z poczuciem własnej wartości i atrakcyjności. Jej
zasobem
są
wysokie
zdolności
poznawcze
i
znaczne
osiągnięcia
w
szkole.
U dziewczynki pogłębiają się dysregulacja emocjonalna (impulsywność), poczucie
bezwartościowości, wściekłości i lęku przed jej okazaniem. Umacnia się ambiwalentny
model operacyjny przywiązania, który nasila zmienność w reakcjach emocjonalnych,
dążeniach do realizacji celów oraz relacjach z innymi ludźmi.
Moderatory. U Amelii pojawiła się tendencja do eksternalizacji zaburzeń jako
konsekwencja dominacji ambiwalentnego stylu przywiązania i związanej z nim
tendencji do impulsywności i zmienności zarówno w dążeniach do bliskości, jak
i przeciwstawiania się i obwiniania innych za poczucie bycia ograniczoną. Gdy emocje
stają się nie do zniesienia, pojawiają się wybuchy złości i agresji, skierowane do
najbliższych, albo konieczność rozładowania tych emocji w postaci „cięcia się” lub
izolowania. Samouszkodzenie może także pełnić funkcje samokarania, w odpowiedzi
na lęk przed niszczeniem relacji z bliskimi.
Cele terapii uzgodnione z Amelią dotyczyły radzenia sobie z negatywnymi emocjami,
które ją „obezwładniały”. Zaproponowano: 1) trening autogenny; 2) kształtowanie
umiejętności samomonitorowania stopnia nasilenia emocji oraz zachowań służących
zapobieganiu ich dalszemu nasilaniu się.
Cele terapii rodziców – rodzice uznali, że problem leży po stronie córki, nie widzieli
konieczności zmiany swoich zachowań w relacji z Amelią i stylu sprawowania funkcji
rodzicielskich.
Diagnoza
wyjaśniająca
bazująca
na
założeniach
psychopatologii
rozwojowej odwołuje się do założeń modelu integracyjnego podatność–
stres
(w
wersji
rozszerzonej
biopsychospołeczny
model
zdrowia
psychicznego), w którym szczególną uwagę poświęca się dynamicznie
zmieniającej się interakcji czynników ryzyka i zasobów na różnych etapach
życia jednostki. Te ulegające zmianom związki i ich konsekwencje dla
kolejnego etapu rozwoju wyznaczają ścieżki rozwoju psychospołecznego,
które
określa
się
także
trajektoriami
rozwoju
zdrowia
i
zaburzeń
psychicznych
(Cicchetti,
1990).
Ponieważ
psychopatologia
rozwojowa
z definicji jest „dyscypliną integracyjną”, wobec tego może obejmować różne
teorie i idee, a tym samym służyć jako ramy do opisywania rozwoju
poznawczego, emocjonalnego i behawioralnego dzieci i młodzieży. Można
zatem uznać, że model ten jest jednym z wielu podejść transteoretycznych
w psychologii klinicznej.
W integracyjnej diagnozie odwołującej się do założeń psychopatologii
rozwojowej (zob. rozdz. 5) klinicyści, zdaniem Kathariny Manassis (2015,
s. 9), dokonują syntezy informacji pozyskanych z różnych źródeł na temat
interakcji czynników biologicznych, psychicznych, społecznych i duchowych
dziecka zarówno tych występujących aktualnie, jak i tych pojawiających się
na różnych etapach życia. Syntetyzowanie wyników badań odbywa się dzięki
przyjęciu
przez
badającego
pewnej
formuły
organizującej
wiedzę
we
względnie spójne tezy. Istotne jest, aby owa formuła uwzględniała aktualne
wyniki badań nad trajektoriami rozwoju dzieci i młodzieży z różnymi
zaburzeniami psychicznymi i zachowania. W modelu tym przyjmuje się, że
klinicysta dla trafnego opracowania diagnozy wyjaśniającej, obok aktualnej
wiedzy
z
zakresu
EBP,
powinien
dysponować
wiedzą
z
psychologii
rozwojowej, chociaż nie musi być ekspertem od wszystkich aspektów
prawidłowego i nieprawidłowego rozwoju dziecka w cyklu życia (ryc. 6.6).
RYCINA 6.6. Diagnoza integracyjna dynamiczna w modelu podatność–stres z uwzględnieniem
czynników ryzyka i zasobów
Źródło: opracowanie własne na podstawie założeń Manassis, 2014; Henderson i Martin, 2014.
Chociaż
zalecenia
są
wyraźne,
to
w
psychologii
klinicznej
i psychopatologii nie dysponujemy zbyt wieloma całościowymi badaniami
nad
ścieżkami
rozwoju
konkretnych
zaburzeń
psychicznych
u
dzieci
i młodzieży. Jeszcze mniej jest badań nad sposobami ich wykorzystania
w integrowaniu danych i diagnozowaniu wyjaśniającym ich patomechanizm
i uwarunkowania oraz efektywność leczenia (zob. Waschbusch, Fabiano
i Pelham, 2012).
Wyróżnione
w
modelu
czynniki
ryzyka
i
zasoby
indywidualne
–
biologiczne, psychologiczne, środowiskowe i duchowe – w zależności od
czasu ich wystąpienia pogrupowane na dystalne, proksymalne i moderatory,
tworzą podstawę do formułowania diagnozy całościowej, która nie zawsze
jest
konieczna.
Klinicyści
w
postępowaniu
diagnostycznym,
zdaniem
Manassis (2015), mogą korzystać z tabel, które umożliwiają porządkowanie
wiedzy, napływającej z różnych źródeł o osobie diagnozowanej. Poniżej
przedstawiamy
przykładową
tabelę
zawierającą
siatkę
umożliwiającą
opracowanie przypadku Amelii (tab. 6.1).
TABELA 6.1. Siatka aspektów uwzględnionych w opracowaniu przypadku Amelii w modelu
integracyjnym
Rodzaje czynników ryzyka i zasobów
Czas
Biologiczne
Psychologiczne
Społeczne
Kulturowe
i duchowe
Czynniki
Niedotlenienie Niestabilny model
Obecność matki,
Przekonanie matki, że
dystalne –
w czasie
operacyjny
potem oddanie
dziecko nie odczuwa
okres do 3–4 porodu
bezpiecznego
Amelii do babci
niepokoju związanego
lat
przywiązania
w związku z końcem z rozstaniem z nią na
Rozwój
urlopu
prawidłowy
macierzyńskiego
czas pracy
Czynniki
Niedotlenienie Pozabezpieczny
Matka radzi sobie
Przekonania matki, że
dystalne po
w czasie
model operacyjny
w relacji z dziećmi
starsza siostra
4 latach –
porodu
przywiązania –
poprzez zwiększanie
powinna być
urodzenie
Zaburzenie
lękowy
kontroli i dominacji
opiekunką młodszej
się siostry
równowagi
Internalizacja
Matka pozostaje bez
Starsza córka zła,
procesów
problemów, lęki
wsparcia ze strony
młodsza „idealna”
pobudzenia
i fobie
ojca w wychowaniu
i hamowania
dzieci
w OUN
Czynniki
Zaburzenie
Pozabezpieczny
Kontrolująco-
Przekonania matki, że
ambiwalentny styl
odrzucający styl
Amelia jest źródłem
procesów
przywiązania
wychowania
niepokoju i awantur
pobudzenia
Trudności
Stawianie wysokich
w domu
i hamowania
w regulowaniu
wymagań, bez
W dalszym ciągu
w OUN
emocji
wsparcia
starsza córka zła,
negatywnych,
Trudności w relacji
młodsza „idealna”
wynikających także
z rówieśnikami
proksymalne równowagi
z okresu
dojrzewania
Silne emocje
negatywne –
poczucie
opuszczenia,
krzywdy i żalu
Moderatory
Narastająca złość
Wymuszająco-
i agresja
kontrolujący styl
Eksternalizacja
wychowania matki
problemów
Opuszczenie przez
ojca
Źródło: opracowanie własne.
Przystępując
do
opracowania
zebranych
o
dziecku,
pochodzących
z różnych źródeł rodzinnych i pozarodzinnych informacji, w diagnozie
odwołującej się do modelu podatność–stres ważna jest kwestia sposobu ich
organizowania i przedstawienia dynamiki rozwoju problemów i trudności
dziecka. Ponieważ w wielu modelach integracyjnych brakuje wyraźnych
wskazań co do formuły ich scalenia, Schuyler Henderson i Andrés Martin
(2014) opracowali pewną propozycję, którą nazwali modelem czterech Ps,
opisując nie tylko znaczenie poszczególnych czynników w patomechanizmie
zaburzenia,
lecz
także
kolejność
ich
przedstawiania
dla
wyjaśnienia
patogenezy zaburzenia. Są to czynniki predysponujące (Predisposing),
wyzwalające (Precipitating),
utrwalające
i
stabilizujące
(Perpetuating)
symptomy zaburzeń psychicznych oraz chroniące (Protective) przed ich
wystąpieniem.
W
diagnozie
wyjaśniającej
charakterystyka
czynników
wskazanych w modelu czterech Ps powinna obejmować:
1. Czynniki predysponujące – które mają odpowiedzieć na pytanie:
dlaczego właśnie to dziecko ujawnia problemy i trudności psychiczne.
Ważny jest opis konstelacji właściwości biologicznych, psychicznych,
środowiskowych (rodzinnych), społeczno-kulturowych
oraz aktualnie
działających chronicznych czynników stresowych, które sprawiają, że
dziecko jest podatne na wystąpienie objawów.
2. Czynniki wyzwalające – które mają odpowiedzieć na pytanie: dlaczego
teraz ujawniło się to zaburzenie psychiczne. Są to najczęściej czynniki
aktywujące
nasilone
działanie
czynników
ryzyka:
biologicznych,
środowiskowych, społeczno-kulturowych lub zachodzące między nimi
interakcje, czy to w formie zdarzeń zewnętrznych, czy właściwości
intrapsychicznych bądź cech funkcjonowania dziecka.
3. Czynniki utrwalające – których opis odpowiada na pytanie: dlaczego
symptomy nadal występują, co stabilizuje patomechanizm. Najczęściej są
to
właściwości
powtarzające
dziecka
się
rówieśników),
lub
zdarzenia
które
jego
najbliższego
stresowe
sprawiają,
(np.
że
otoczenia,
odrzucenie
takie
ze
nieadaptacyjne
jak
strony
sposoby
funkcjonowania oraz objawy zaburzenia psychicznego utrzymują się i nie
podlegają
zmianie.
Mechanizmy
utrwalające
patomechanizm
to
najczęściej stabilizowanie się sprzężeń zwrotnych między czynnikami
predysponującymi i wyzwalającymi.
4.
Czynniki
ochronne
–
przede
wszystkim
zasoby
indywidualne,
środowiskowe (rodzinne i pozarodzinne), społeczno-kulturowe i inne,
które wystąpiły w historii życia oraz w aktualnej sytuacji dziecka.
Współcześnie model czterech Ps znajduje szerokie zastosowanie w innych
podejściach, np. biopsychospołecznej integracyjnej diagnozie wyjaśniającej
lub opracowaniu przypadku w podejściu behawioralno-poznawczym.
6.3.2. Opracowanie przypadku w podejściu
poznawczo-behawioralnym – mechanizmy
aktywowania się nieprzystosowawczych
zachowań
W
podejściu
poznawczo-behawioralnym
opracowanie
przypadku
(case
conceptualization) to szczególny rodzaj zastosowania wiedzy nomotetycznej
jako podstawy zrozumienia indywidualnego (idiograficznego) utrzymywania
się u osoby zaburzeń psychicznych, nazywanych nieprzystosowawczymi
zachowaniami (Persons i Tompkins, 2007). Diagnozowanie jest w tym
podejściu
procesem
ciągłym
i
polega
z
jednej
strony
na
opisaniu
i
wyjaśnieniu
przeszłych
(dystalnych)
i
bieżących
(proksymalnych)
uwarunkowań zachowania, z drugiej zaś na analizie reakcji na interwencje
terapeutyczne oraz zachodzących w procesie terapii zmian u dzieci i ich
rodziców.
Najbardziej
ogólne
założenie
koncepcji
poznawczo-
behawioralnych głosi, że człowiek uczy się nieprzystosowawczych zachowań
w
podobny
sposób
jak
zachowań
adaptacyjnych.
Do
wyjaśnienia
powstawania i utrzymywania się objawów zaburzeń psychicznych, czyli
nieprzystosowawczych
zachowań,
najczęściej
wykorzystuje
się
w diagnozowaniu: 1) wiedzę o warunkowaniu oraz znaczeniu nagradzania
i karania; 2) twierdzenia koncepcji i wyniki badań nad społecznym uczeniem
się;
3)
wiedzę
o
kształtowaniu
się
schematów
poznawczych
i współwystępujących z nimi zniekształceń poznawczych, które mogą mieć
mniej
lub
bardziej
adaptacyjny
charakter
(Górska
i
Jasielska,
2016a;
Prochaska i Norcross, 2006). Podejście poznawczo-behawioralne nie jest
jednorodnym kierunkiem, zawiera różne ujęcia, w ramach których tworzy się
nie tylko założenia dotyczące praktyki terapeutycznej, lecz także podstawy
konceptualizowania przypadku, które uwzględniają istotne założenia owego
ujęcia.
Pomijając
pewne
szczegóły,
powszechnie
przyjmuje
się,
że
opracowanie przypadku, zgodnie z nazwą tego podejścia, zawiera dwa
elementy: pierwszy koncentruje się na analizie funkcjonalnej zachowania,
drugi – na analizie schematów poznawczych (przekonań) u dzieci, rodziców
i innych znaczących osób w ich życiu. Opracowania przypadku na potrzeby
terapii,
obejmującego
wyjaśnienie
źródeł
i
mechanizmu
kształtowania
i utrzymywania się nieprzystosowawczych zachowań, można dokonać na
poziomie mikro i makro. Poziom mikro obejmuje analizę dysfunkcjonalności
zachowania, a poziom makro – analizę uwarunkowań problemu zarówno na
poziomie zachowania, jak i schematów poznawczych (ich trzech elementów:
przekonań kluczowych, przekonań pośredniczących i automatycznych myśli),
w
którym
za
punkt
wyjścia
przyjmuje
się
zgłoszony
przez
pacjenta
problem.Kwestią dyskusyjną pozostają nadal zagadnienia formuły, która
powinna leżeć u podstaw integrowania wiedzy pochodzącej z analizy
funkcjonalnej
zachowania
oraz
z
analizy
schematów
i
zniekształceń
poznawczych konkretnych osób (Finch, Lochman, Nelson i Roberts, 2012;
Persons i Tompkins, 2007; Tarrier, 2006).
Zachowania
nieprzystosowawcze,
zdaniem
Geralda
Coreya
(2005),
charakteryzują się: 1) sztywnością reakcji, przejawiającą się uporczywym
powtarzaniem tych samych zachowań, mimo braku oczekiwanych efektów,
w konsekwencji odpowiedzi na niektóre bodźce w sytuacji, z pominięciem
pozostałych;
2)
autodestrukcyjnością
zachowań,
czyli
powtarzaniem
zachowań, które powodują cierpienie; 3) niezgodnością lub niedopasowaniem
do wymagań społecznych i/lub kulturowych, co skutkuje negatywnymi
wzmocnieniami, będącymi źródłem wielu negatywnych emocji. Ponadto
wskazuje się jeszcze na trzy cechy zachowań dezadaptacyjnych: 1) nadmiar –
zachowanie samo w sobie jest przystosowawcze, ale jego częstość staje się
źródłem
problemów
i
trudności
(reakcja
płaczem
na
każdą
frustrację
i niedogodność w relacji z rówieśnikami); 2) deficyt – niedobór zachowań
przystosowawczych w wyniku np. braku okazji lub modeli do uczenia się
umiejętności społecznych i interpersonalnych; 3) nieodpowiedniość – reakcje
nieadekwatne w konkretnej sytuacji, np. rzucanie się na ziemię ze złości po
5.–6. roku życia (Prochaska i Norcross, 2006).
Ogromny wpływ na sformalizowanie procedury opracowania przypadku
w podejściu poznawczo-behawioralnym wywarła Jacqueline B. Persons
(2007),
o
która
próbowała
psychologicznych
pokazać,
mechanizmach
jak
korzystając
utrzymywania
się
z
wiedzy
symptomów
zaburzenia, można wyjaśnić związki między analizą funkcjonalną zachowania
a schematami poznawczymi. W modelu konceptualizowania przypadku,
nawiązującym do propozycji Frederica Kanfera i George Saslowa (1965,
s. 534–535), Persons wyodrębniła sześć faz procesu, które obejmują takie
działania,
jak:
1)
stworzenie
listy
problemów
nieprzystosowawczych
zachowań (w przypadku dzieci i młodzieży obejmuje ona nie tylko trudności
doświadczane
przez
nich,
lecz
także
te
zgłaszane
przez
rodziców
i nauczycieli); 2) opisanie mechanizmów, które leżą u podstaw zgłaszanych
problemów (analiza funkcjonalna zachowań); 3) zidentyfikowanie następstw
(skutków) aktywowania się opisanych mechanizmów jako źródła kolejnych
problemów i trudności u dzieci; 4) wskazanie na poznawcze źródła obecnych
problemów (zarówno w przekonaniach dziecka, jak i rodziców, nauczycieli);
5)
wyjaśnienie
genezy
(czynniki
biologiczne
i
społeczno-kulturowe)
i mechanizmu nieprzystosowawczych zachowań we wczesnym życiu dziecka;
6) przewidywanie przeszkód w przebiegu terapii oraz zagrożeń, co do
możliwych do uzyskania efektów leczenia. Centralnym elementem procesu
formułowania
przypadku,
zdaniem
Persons
(2007),
jest
opisanie
i zrozumienie czynników i mechanizmów psychologicznych leżących u ich
podstaw, czyli schematów poznawczych i zniekształceń w przetwarzaniu
informacji,
chociaż
diagnozujący
powinien
poświęcić
stosowną
uwagę
zdarzeniom poprzedzającym (antecedent) i konsekwencjom zgłaszanych
problemów.
Funkcjonalna
analiza
zachowania
to
integracja
wyników
badań
uzyskanych od różnych podmiotów, która ma odzwierciedlać funkcjonalne
zależności między zmiennymi ważnymi dla procesu terapii, czyli związki
między zidentyfikowanymi problemami i celami dziecka/adolescenta/rodziny,
ich
konsekwencjami,
a
także
czynnikami
leżącymi
u
źródeł
owych
problemów i czynnikami pośredniczącymi (Haynes i O’Brien, 2000). Analiza
funkcjonalna obejmuje pięć kroków; są to:
1) identyfikacja problemu/celu zachowań (B) oraz jego częstości, czasu
trwania i nasilenia, z jakim dane zachowanie występuje;
2)
klaryfikowanie
konsekwencji,
następstw
(C)
postępowania,
przy
jednoczesnym stawianiu pytania o typ mechanizmu podtrzymującego owo
zachowanie – czy ma ono charakter wzmacniający (np. gdy córka płacze,
zawsze dostaje słodycze) czy awersyjny, pozwala na uniknięcie czegoś
nieprzyjemnego (np. gdy córka wieczorem płacze, ojciec pozwala jej nie
myć zębów);
3) zidentyfikowanie zdarzenia poprzedzającego (A) bądź warunków
pojawienia się motywacji, która znajduje się u podłoża problemu/celu
zachowania;
4) opisanie zależności między A→B→C.
5) opisanie następstw/skutków (C) definiowanych jako nieprzewidziane
konsekwencje
uniknięcie;
–
czy
jako
wzmocnienie,
problem/zachowanie
kara,
sankcje,
zwiększa
się
ucieczka
lub
lub
zmniejsza
w wyniku konsekwencji? (zob. Finch, Lochman, Nelson i Roberts, 2012,
s. 42–43; ryc. 6.7).
RYCINA 6.7. Analiza funkcjonalna zachowań
Źródło: opracowanie własne.
Opisany proces, który polega na zrozumieniu i wyjaśnieniu procesu
uczenia się powtarzania nieprzystosowawczych zachowań dzieci i młodzieży,
powinien być powtarzany, jeśli występuje więcej niż jedna nieprzewidziana
okoliczność konkretnego zachowania. Wychodząc poza behawioryzm i teorię
uczenia się, w podejściu poznawczo-behawioralnym zakłada się, że po
sklasyfikowaniu i opisaniu zachowań pojawia się pytanie o jego związki ze
schematami poznawczymi i zniekształceniami poznawczymi.
Założenia terapii poznawczej zaburzeń psychicznych Aarona Becka
(Pretzer i Beck, 2005) pozwoliły na opisanie i wyjaśnienie mechanizmów
i procesów utrwalających nieprzystosowawcze zachowania. W poznawczym
modelu błędnego koła ABC, opisanym przez Alberta Ellisa (Ellis, David
i Lynn, 2009), sformułowano ogólną tezę o mechanizmie funkcjonowania
człowieka – osoba doświadcza nieprzewidywalnego zdarzenia (A), które
aktywuje jej przekonania (B), a one prowadzą do emocjonalnych, fizycznych,
behawioralnych i poznawczych konsekwencji (C). Reinterpretacja modelu
behawiorystycznego ABC przez Ellisa na trwałe wprowadza do wyjaśnienia
procesu uczenia się i utrwalania symptomów poznawcze procesy i struktury
psychiczne. Sekwencja ta ma charakter uniwersalny i powszechny, problem
powstaje wówczas, gdy pojawiające się dezadaptacyjne treści poznawcze nie
są przelotne, a są bardziej trwałe i mają dysfunkcjonalny wpływ na
zachowania.
Błędne
koło
ABC
z
modelu
Ellisa
zostało
zastąpione
w koncepcji Becka mechanizmem podtrzymującym zaburzenie, a miejsce
przekonań (B) zajęły automatyczne myśli.
Główną, najważniejszą strukturą poznawczą w koncepcji Becka (1967)
jest schemat poznawczy, a jego aspekty treściowe (zawartość), formalne
(budowa),
strukturalne
(organizacja
wewnętrzna
treści)
i
dynamiczne
(gotowość do aktywacji) mają decydujący wpływ na zdrowie psychiczne
osoby. Ich źródeł należy szukać w interakcji wrodzonych predyspozycji
(czynników biologicznych) i środowiskowych; treści są przyswajane poprzez
pojawiające się w ważnych relacjach interpersonalnych doświadczenia na
temat siebie i świata na różnych etapach życia, zwłaszcza w dzieciństwie.
W
psychologii
poznawczej
nie
istnieje
całościowy
model
rozwoju
psychospołecznego, w którym na poszczególnych etapach można by wskazać
na konkretne czynniki ryzyka, zmieniające jego trajektorię w kierunku
zaburzenia psychicznego, dlatego wykorzystuje się ogólny ich podział na
czynniki
dystalne
i
proksymalne.
Źródła
powstania
dysfunkcjonalnych
schematów poznawczych określa się mianem przyczyn dystalnych, natomiast
mechanizm utrzymywania się konkretnych symptomów – przyczynami
sprawczymi, proksymalnymi.
Trójpoziomowa, do pewnego stopnia hierarchiczna struktura schematów
poznawczych zawiera wzajemnie od siebie zależne przekonania kluczowe,
przekonania pośredniczące oraz myśli automatyczne. Są one w różnym
stopniu
uświadamiane
automatyczne
myśli.
–
najmniej
Gdy
przekonania
przekonania
kluczowe,
kluczowe
mają
najbardziej
charakter
negatywnych, sztywnych i niepodważalnych przekonań o sobie, innych
ludziach i świecie, wtedy są źródłem równie sztywnych i powtarzalnych
nieprzystosowawczych
zachowań.
Analizy
kliniczne
przekonań
osób
cierpiących na depresję pozwoliły Beckowi (2005) dokonać ich kategoryzacji
w zależności od tego, z jakiej linii rozwoju motywacji się wywodzą. Jeśli
z obszaru rozwoju relacji, to obejmują przekonania o niezasługiwaniu na
miłość (np. „nikt mnie nie pokocha”, „nie zasługuję na miłość”, „jestem
niechciana”), jeśli z obszaru kształtowania się tożsamości, to dotyczą
przekonań o bezradności (np. „jestem do niczego”, „jestem słaba”, straciłam
kontrolę”).
Ich
treść
znajduje
odzwierciedlenie
w
przekonaniach
pośredniczących i automatycznych myślach. Przekonania pośredniczące,
zwane warunkowymi, przyjmują postać sylogizmu warunkowego „jeżeli…,
to…”, stwierdzeń nakazujących „musisz”, „należy” lub „powinienieś/naś”,
postaw
bądź
zasad
postępowania.
Przekonania
mogą
mieć
charakter
kompensacyjny, ich treść jest przeciwstawna do treści przekonań kluczowych.
Na przykład przekonanie kompensacyjne wobec „straciłem kontrolę” może
przyjąć postać „jeśli zawsze będę wystarczająco czujny i zapobiegliwy…”, co
chroni przed „…nic mnie nie zaskoczy i nikt się nie dowie, że straciłem
kontrolę”. Z treści przekonań kluczowych i pośredniczących pochodzą myśli
automatyczne, które mają charakter indywidualny, są najbardziej świadome
i
najłatwiej
podlegają
werbalizacji
(szerzej
zob.
Beck,
2005;
Górska
i Jasielska, 2016a; Popiel i Pragłowska, 2008; por. opracowanie przypadku
Amelii w podejściu poznawczo-behawioralnym).
Schematy poznawcze i składające się na nie przekonania mają charakter
latentny;
są
aktywowane
przez
specyficzne,
odpowiadające
treściom
przekonań wydarzenia życiowe. Dlatego zaburzenia psychiczne ujawniają się
na różnych etapach życia. Na przykład przekonanie kluczowe „nie da się
mnie pokochać” może pozostawać w postaci latentnej do okresu dojrzewania,
a jest aktywowane pod wpływem wyłaniających się na tym etapie życia
silnych
pragnień
i
oczekiwań
społecznych
związanych
z
posiadaniem
sympatii. Aktywowanie się przekonań kluczowych lub automatycznych myśli
zazwyczaj pobudza silne emocje negatywne lub ogólny stan napięcia i doznań
fizycznych. Aktywowany schemat uruchamia różne procesy poznawcze, które
głównie polegają na kategoryzowaniu i interpretowaniu napływających
informacji, w wyniku czego powstają zniekształcenia poznawcze.
Na
tym
etapie
rozwoju
modelu
konceptualizowania
przypadku
w podejściu behawioralno-poznawczym Nicholas Tarrier i Rachel Calam
(2002) zaproponowali nową formułę integracji informacji pochodzących
z
analizy
funkcjonalnej
zachowania
badanych.
Wprowadzili
do
dysfunkcjonalnym”,
który
i
modelu
na
schematów
poznawczych
konstrukt
zwany
poziomie
mikroanalizy
osób
„systemem
odzwierciedla
cyrkularne zależności między problemem (P), zdarzeniami poprzedzającymi
(A) i skutkami zachowań (C), oraz znacznie szerzej, uwzględniając nie tylko
założenia podejścia behawioralnego, lecz także poznawczego, zdefiniowali
istotę AP(B)C. Przyjęto, że A to zarówno wydarzenia zewnętrzne, jak
i pobudzenia wewnętrzne, pochodzące np. z aktywującego się przekonania
bądź automatycznej myśli; P to nie tylko zachowanie, lecz także sposób
myślenia, np. obsesyjne myśli; C to zarówno konsekwencje w relacjach
z innymi ludźmi, jak i utrzymywanie się zniekształceń poznawczych (ryc.
6.8).
Jednocześnie
autorzy
ci
próbowali
analizować
związki
między
poznaniem, zachowaniem i emocjami, zakładając, że np. dysfunkcjonalne
automatyczne myśli mogą być zdarzeniem poprzedzającym dla kolejnego
symptomu lub konsekwencją jeszcze innego (zob. dalej koncepcję poznawczą
nieprzystosowawczych zachowań). W makroanalizach punktem wyjścia do
rozpoznania
funkcjonowania
dysfunkcjonalnego
systemu
jest
ustalenie
z pacjentem doświadczanego przez niego problemu, który będzie stanowił
o zdefiniowaniu celu terapii. Podejście systemowe ma pewną przewagę nad
podejściem linearnym, przyczynowo-skutkowym, ponieważ szerzej i bardziej
kompleksowo
ujmuje
złożone
interakcje
między
różnymi
czynnikami
i mechanizmami utrzymującymi problem (symptom).
RYCINA 6.8. Analiza nieprzystosowawczego zachowania w kontekście założeń o aktywowaniu się
dysfunkcjonalnego systemu
Źródło: opracowanie własne na podstawie Tarrier, 2006, s. 7 i 9.
Odwołując się do założeń teorii homeostazy, pokazano, że mimo
występowania w życiu wielu osób/dzieci zdarzeń stresowych, zarówno tych
wewnętrznych, jak i zewnętrznych, oraz pojawienia się destabilizacji w ich
funkcjonowaniu, u wielu rozpoczyna się naturalny proces odzyskiwania
równowagi. Odbywa się on dzięki równoważeniu się czynników ryzyka
i zasobów, a efektem owego balansu jest powrót do normalnego poziomu
funkcjonowania.
Dysfunkcjonalny
system
to
taki,
w
którym
zabrakło
zasobów – indywidualnych, rodzinnych i pozarodzinnych, w konsekwencji
skutecznie nie zadziałały korekcyjne sprzężenia zwrotne, co uniemożliwiło
odzyskanie homeostazy (zob. ryc. 6.8).
Konceptualizacja przypadku Amelii na podstawie założeń podejścia poznawczobehawioralnego
Nieprzystosowawcze zachowania zgłaszane przez rodziców Amelii i nią samą
pozostają tylko do pewnego stopnia zgodne, co należy uwzględnić w terapii
dziewczynki i rodziców.
Matka stwierdziła, że obecnie największym dla niej i rodziny problemem są
zachowania agresywne i awanturnicze Amelii (wszczynanie kłótni i awantur); ciągłe
jej pretensje i niezadowolenie; lekceważenie i nieprzykładanie się do obowiązków
szkolnych z powodu zmęczenia i złego samopoczucia (matka nazywa to lenistwem)
oraz samookaleczanie się. Ponieważ większość zgłaszanych aktualnie problemów trwa
od czterech–pięciu lat, należy przyjąć, że bezpośrednim powodem zwrócenia się po
pomoc ze strony rodziców jest pojawienie się symptomu samookaleczania się przez
córkę.
Amelia raz uważała, że nie ma problemów, a po dłuższej rozmowie stwierdziła, że ma
ich wiele, przede wszystkim, że się tnie i okalecza na różne sposoby (np. wyrywanie
włosów) i nie panuje nad sobą (np. „wściekam się na wszystkich”), że nie może
nawiązać bardziej trwałych relacji z rówieśnikami („wszystko psuję”), że nie potrafi
poradzić sobie z ciągłymi wymaganiami i ograniczeniami ze strony matki, z jej
wiecznymi
pretensjami
i
brakiem
zainteresowania
„prawdziwymi”
problemami,
a także ze strony ojca, który jest skoncentrowany na sobie.
W rozwoju psychospołecznym Amelii można wyodrębnić trzy okresy: okres wczesnoprzedszkolny przed narodzinami siostry, spostrzegany jako najlepszy z perspektywy
braku kłopotów i problemów z córką; okres końcowy przedszkola i wczesnoszkolny,
po urodzeniu siostry, w którym pojawiały się symptomy zaburzeń internalizacyjnych
(np. okresu płaczu, fobie i lęki, moczenie nocne); okres średniej adolescencji,
w którym zaczynają dominować eksternalizacja problemów, zwłaszcza w domu, oraz
zachowania internalizacyjne, głównie lęki i obawy społeczne, izolowanie się, ciągłe
zmęczenie.
Chociaż
okres
wczesnodziecięcy
przez
rodziców
jest
spostrzegany
jako
bezproblemowy, a Amelia – jako dziecko prawidłowo się rozwijające, które doskonale
adaptuje
się
do
zmieniających
się
warunków
(oddanie
do
babci,
pójście
do
przedszkola), to można postawić hipotezę, że zadziałały dwa czynniki ryzyka. Podczas
narodzin Amelia doświadczyła niedotlenienia OUN, nieco później zaś została
przerwana jej relacja z matką, która była przekonana, że oddanie dziecka pod opiekę
babci przynosiło tylko dobre rezultaty. Uprawnione jest wysunięcie hipotezy, że
niedotlenienie mogło wpłynąć na zaburzenia procesu hamowania i pobudzenia i pewną
tendencję do dysregulacji emocjonalnej (długie okresy płaczu), natomiast postawa
matki, przy braku zainteresowania ze strony ojca współuczestnictwem w pełnieniu
funkcji rodzicielskich – na pomijanie potrzeb i emocji dziecka. Prawdopodobnie
obecność i zainteresowanie babci pomagały Amelii radzić sobie z trudnymi emocjami
związanymi z rozstaniami z matką.
Jednak dopiero po narodzinach siostry, w związku ze stresowymi doświadczeniami
spowodowanymi
skoncentrowaniem
się
rodziców
na
Monice
i
jednoczesnym
pomijaniem potrzeb uzyskania opieki i wsparcia Amelii, doszło do nierównowagi,
zaburzenia homeostazy między zasobami i czynnikami ryzyka, co poskutkowało
załamaniem się jej linii rozwoju. Brak wsparcia ze strony rodziców w sytuacji
pojawienia się siostry, ich poczucie przeciążenia wypełnianiem zadań rodzicielskich,
jak i przekonania matki, że starsza córka powinna jej pomagać (niczego nie chcieć dla
siebie), a czasami nawet zastępować ją w opiece nad Moniką (A), spowodowało
u
Amelii
nasilenie
zachowań
absorbujących
uwagę
rodziców.
Początkowo
dziewczynka przejawiała pragnienia wprost, domagając się troski, wysłuchania
i bliskości; gdy ten sposób nie przynosił oczekiwanych skutków, zaczęła się
zachowywać coraz bardziej dezadaptacyjnie: straciła już wyuczone umiejętności
zawiązane z samoobsługą, płakała „bez końca”, złościła się na siostrę (P). W różnych
sytuacjach pojawiała się kompensacyjna strategia interpersonalna, polegająca na
domaganiu się bezwzględnej obecności matki. Czasami matka ustępowała i poświęcała
czas Amelii (C), czasami zaś była na nią zła, żywiąc przekonanie, że córka „robi jej to
na złość”, bo domaga się zainteresowania, gdy ona jest zmęczona lub zajęta młodszą
córką, Moniką (C). Nieprzystosowawcze zachowania Amelii z jednej strony zostały
wzmocnione, czyli pojawiła się zachęta do ich powtarzania i nasilenia, z drugiej – były
przyczyną negatywnych konsekwencji w postaci coraz gorszych relacji z matką, które
wzmagały
tendencje
do
nieefektywnych
zachowań
(MECHANIZM),
podtrzymywanych przez dezadaptacyjne przekonania o sobie i świecie. Towarzyszyły
temu przekonania warunkowe i strategie kompensacyjne („jeśli będę odnosić sukcesy,
mama znowu będzie kochać mnie, zwracać na mnie uwagę”). Dezintegracyjny system
dodatnich sprzężeń zwrotnych między sposobami zdobywania uwagi rodziców a ich
negatywnymi konsekwencjami był prawdopodobnie wzmacniany przez kształtujące się
w tym czasie przekonania na temat siebie, najbliższych i świata (ryc. 6.9).
RYCINA
6.9.
Tworzenie
się
patomechanizmu
internalizacji
problemów
i
jego
konsekwencje
Źródło: opracowanie własne.
Okres przedszkolny i wczesnoszkolny
Doświadczenia Amelii w relacjach z matką i ojcem spowodowały powstanie
schematów
poznawczych,
z
których
wywodzą
się
przekonania
kluczowe
o niezasługiwaniu na miłość (np. „nie da się mnie kochać”, „jestem gorsza, mniej
ważna niż Monika”), a także przekonania o bezradności (np. „jestem słaba”, „nie
kontroluję siebie i innych”, „nie potrafię”). Z tymi przekonaniami dziewczynka weszła
w okres szkolny i wczesnej adolescencji, w którym z jednej strony zaczęła odnosić
sukcesy, bo jest bardzo zdolna i pilna (np. wysokie oceny, wygrywanie olimpiad
przedmiotowych), z drugiej zaś matka stawiała jej coraz większe wymagania i nasilała
represyjny kontrolująco-odrzucający styl pełnienia funkcji rodzicielskiej. Amelia była
przymuszana do dodatkowych zajęć szkolnych i pozaszkolnych; odmowa robienia
czegoś więcej była traktowana jako przejaw lenistwa; dziewczynka była często karana,
np. pozbawianiem dostępu do telefonu czy możliwości wyjścia z domu; nieustająco
kontrolowana (matka sprawdzała kilka razy dziennie uzyskane oceny przez nią oceny)
i „wypunktowywana” negatywnie (A). Bez względu na osiągane sukcesy była
krytykowana lub zachęcana do większego wysiłku i podjęcia się trudniejszych
wyzwań. W porównaniu z siostrą wypadała zawsze gorzej, Monika uzyskała status
„idealnej córki”, Amelia zaś – córki, która przysparza rodzinie tylko problemów,
„niszczy
ją”
(PRZEKONANIA
RODZICÓW).
Zamiast
zapewnić
jej
opiekę
i wsparcie, rodzice nadal nie widzieli jej starań i przeciążenia dodatkowymi zajęciami;
pomijali skargi i informacje o tym, że jest jej trudno; nie rozumieli jej problemów
w kontaktach z rówieśnikami. Amelia coraz częściej wchodzi w konflikty z matką,
zamiast płakać, krzyczy ze złości, prowokuje matkę, robiąc na złość siostrze lub
odkładając
robienie
różnych
rzeczy.
Nie
potrafi
poradzić
sobie
ze
stresem
i negatywnymi emocjami (MECHANIZM). Kiedy już nie może wytrzymać, bo
wszystko jest bez sensu, nacina się lub wybiega z klasy i uderza ręką w ścianę (P).
Wtedy
„przestaje
boleć”
(C).
Samookaleczanie
się
przeraża
matkę,
zwiększa
jej koncentrację na Amelii, mobilizuje męża/ojca do zainteresowania się sprawami
córki (WZMOCNIENIE SYMPTOMU). Matka wydaje się osobą lękowo-kontrolującą,
przeciążoną
obowiązkami
rodzicielskimi
i
osamotnioną,
co
wynika
z
braku
zaangażowania męża w pełnienie roli rodzicielskiej (ryc. 6.10).
RYCINA
6.10.
Tworzenie
się
patomechanizmu
eksternalizacji
problemów
i
jego
konsekwencje
Źródło: opracowanie własne.
Amelia weszła już w okres dorastania, dla którego charakterystyczne są próby
separowania
się
i
uniezależniania
od
rodziców
na
rzecz
bliższych
kontaktów
z rówieśnikami. W tym czasie pojawiają się próby przejęcia kontroli nad innymi,
zaznaczenia własnej dominacji i okazywania siły. Amelia nie jest w stanie utrzymać
bardziej stabilnych relacji z rówieśnikami, w konsekwencji nie może czerpać od nich
wsparcia i pomocy. Rówieśnicy budzą w niej sprzeczne uczucia: raz chce się do nich
zbliżyć, innym razem izoluje się bądź jest krytyczna i wyniosła. Jej zmienność
w nastrojach i zachowaniu jest dla rówieśników zauważalna; sami nie czują się z nią
zbyt pewnie.
Okres wczesnej adolescencji
Ponieważ w tym okresie niektóre schematy poznawcze mogą się stabilizować, dlatego
należy przyjąć, że różne sytuacje interpersonalne (z matką, koleżankami, chłopakiem),
nawet te stosunkowo neutralne, mogą być przez Amelię spostrzegane i interpretowane
przez pryzmat zniekształceń poznawczych, tj. wskazane już przekonania kluczowe
i pośredniczące typu „nie da się mnie kochać”, „nie jestem dla nikogo ważna”, „jestem
gorsza od siostry i innych” (za czym kryje się także „jestem lepsza od nich”), „po nich
nie mogę się niczego dobrego spodziewać”, „nigdy mnie nie uznają”, „bez sensu się
starać o nich”. Trwające latami próby zdobycia uwagi i bliskości z rodzicami nie
powiodły się; większą nadzieję wzbudzają chłopak i niektóre koleżanki z klasy.
Dlatego doszło do przeformułowania postawy, co prawdopodobnie jest związane ze
zmianą w przekonaniach pośredniczących i postawie wobec innych. Zamiast „jeśli
będę się starać i ich nie zawiodę, zostanę nagrodzona”, pojawia się w adolescencji
myśl: „jeśli pokażę im swoją siłę i nieustępliwość, skontroluję ich” albo „jeśli nie
ustąpię, to co mi zrobią”. Zachowania opozycyjno-buntownicze wprawdzie dają
poczucie siły, ale jednocześnie rodzą poczucie winy u Amelii (utrata bliskości).
Aktywowane przekonaniami kluczowymi automatyczne myśli, np. „oni są do niczego”
lub „już nigdy nic od nich nie dostanę”, pobudzają lęk, smutek, żal, którym towarzyszą
określone
strategie
fizjologiczne
i
interpersonalne
somatyczne
(izolowanie
(zniechęcenie,
się
lub
zmęczenie).
walka)
Zarazem
oraz
reakcje
aktywowanie
automatycznej myśli „i tak będzie coś źle”, „przecież i tak im nic nie pasuje” może
powodować wściekłość i złość, zachowania buntownicze i prowokacyjne (np.
wszczynanie kłótni), co z kolei może nasilać poczucie winy lub lęku – uczuć,
z którymi Amelia nie radzi sobie, co powoduje okaleczanie się.
Cele terapii uzgodnione z Amelią dotyczyły treningu radzenia sobie z negatywnymi
emocjami, zwłaszcza złością, oraz zmiany sposobu myślenia o sobie.
Cele terapii rodziców – rodzice uznali, że problem leży po stronie córki, nie widzieli
konieczności zmiany swoich zachowań w relacji z Amelią i stylu sprawowania funkcji
rodzicielskich.
6.3.3. Diagnoza w podejściu
psychodynamicznym – mechanizm
i aktywowanie się zaburzeń psychicznych
i zachowania
Koncepcje psychodynamiczne zaburzeń psychicznych i zachowania są pod
wieloma względami bardzo zróżnicowane. Założenia jednych koncepcji są
bardziej
zbliżone
do
klasycznego,
popędowego
ujęcia
rozwoju
psychoseksualnego, natomiast drugich – do współczesnych ujęć kształtowania
się struktury psychicznej jako procesu uwewnętrzniania i przekształcania się
intrapsychicznych reprezentacji relacji ze znaczącymi osobami na kolejnych
etapach życia (zob. Cierpiałkowska, Groth i Jóźwiak, 2017a). Przedstawiciele
tej pierwszej grupy często wyrażali obawy, że diagnozowanie spowoduje
nadmierne
uproszczenia
w
wyjaśnianiu
indywidualnej
dynamiki
intrapsychicznych konfliktów i wzbudzanych nimi mechanizmów obronnych
oraz w rozumieniu patomechanizmu symptomów pacjenta, podczas gdy
zwolennicy drugiej nie tylko podkreślali pozytywne znaczenie działań
diagnostycznych w procesie uczenia się przyszłych terapeutów rozumienia
owych patomechanizmów, ale przede wszystkim uznali diagnozowanie za
niezbędne
i
konieczne
w
przypadku
krótkoterminowej
psychoterapii
psychodynamicznej (np. Fleming i Patterson, 1993; Summers i Barber, 2014;
Winters, Hanson i Stoyanova, 2007). Krótkoterminowa psychoterapia może
być efektywna tylko wówczas, zdaniem Davida Malana (1980), gdy terapeuta
w miarę szybko postawi trafne hipotezy o istocie konfliktu ogniskowego,
leżącego
u
podłoża
symptomów
zaburzenia
zgłoszonych
przez
osobę
rozpoczynającą psychoterapię.
Wprawdzie Sigmund Freud nie użył terminu „opracowanie przypadku”,
ale idiograficzny opis pacjentki Dory (Idy Bauman) można potraktować jako
pierwowzór diagnozy wyjaśniającej w psychoanalizie. Od współczesnych
modeli
opracowania
psychicznych
obowiązujących
wymaga
w
przypadku
się
badaniu
w
różnych
respektowania
naukowym
(zob.
koncepcjach
konkretnych
podrozdz.
zaburzeń
standardów
6.2).
I
tak,
w podejściu psychodynamicznym zakłada się, że osobowość jest dynamiczną
strukturą
charakteryzującą
się
nieuchronnym
konfliktem
między
przeciwstawnymi siłami psychicznymi oraz nieświadomymi mechanizmami
obronnymi stosowanymi w celu uniknięcia lub złagodzenia wynikającego
z konfliktu dyskomfortu psychicznego (Freud 1905/2001). W konsekwencji
zwolennicy freudowskiej psychoanalizy wskazują, że niezbędnym wymogiem
dla
trafnego
i
użytecznego
funkcjonowania
człowieka
opracowania
w
zakresie:
1)
przypadku
jest
sprzecznych,
opisanie
pozostających
w konflikcie pragnień, potrzeb lub motywów; 2) nasilenia niepokoju lub
dystresu będącego skutkiem doświadczanego konfliktu; 3) nieświadomych
strategii
obronnych,
uświadomienia
aktywowanych
konfliktu
oraz
przez
osobę,
zminimalizowania
w
celu
uniknięcia
wynikającego
stąd
dyskomfortu (zob. Ivey, 2006). Chociaż przedstawiciele różnych szkół
psychodynamicznych zgadzają się co do konieczności respektowania tych
minimalnych wymagań, to należy pamiętać, że w teorii relacji z obiektem,
psychologii
ego
czy
self
inaczej
rozumie
się
naturę
konfliktu
psychologicznego i jego konsekwencje (Smith, 2003; Summers i Barber,
2014).
Jedną z pierwszych, bardziej całościowych propozycji opracowania
przypadku w podejściu psychodynamicznym przedstawił J. Christopher Perry
(1989), który zaproponował uwzględnienie czterech głównych zagadnień; są
to: 1) ogólne przedstawienie (streszczenie) przypadku; 2) opis „czynników
niedynamicznych”, które mają wpływ na kształtowanie się i utrzymywanie
objawów;
3)
omówienie
centralnego
intrapsychicznego
konfliktu
i aktywowanego patomechanizmu na podstawie założeń wybranej koncepcji,
np. teorii relacji z obiektem, psychologii ego bądź psychologii self; 4)
wskazanie na rodzaj przeniesienia negatywnego i pozytywnego w relacji
terapeutycznej,
które
mogą
stać
się
źródłem
oporu.
Model
struktury
i zagadnień ważnych dla całościowego opracowania przypadku stał się
źródłem wielu inspiracji i nowych pomysłów także dla postępowania
diagnostycznego
wobec
dzieci
i
młodzieży
(np.
McWilliams,
2012;
Cierpiałkowska, Soroko i Jóźwiak, 2017).
Model opracowania przypadku zaproponowany przez Perry’ego został
rozwinięty i uszczegółowiony przez Richarda Summersa i Jacques’a Barbera
(2014), którzy podkreślali, że dobre opracowanie charakteryzuje się wyższym
poziomem wnioskowania niż wywiad, a język opisu powinien być prosty
i
zrozumiały.
wnioskowania
Autorzy
o
polecali
zaburzeniach
jego
wykorzystanie
psychicznych
i
w
przypadku
zachowania
u
dzieci
i młodzieży. Dalej przedstawiono charakterystykę czterech głównych części
opracowania przypadku, które w swej istocie są podobne do elementów
wyodrębnionych przez Perry’ego.
Część 1. Ogólna charakterystyka i dane identyfikacyjne osoby. Część
ta zawiera krótką, ogólną charakterystykę badanego oraz opis podstawowego
problemu, objawów zaburzeń, które pojawiały się w ciągu życia i występują
aktualnie.
Ponadto
informacje
o
najistotniejszych
czynnikach
predysponujących do wystąpienia zaburzenia, zdarzeniach aktywujących
objawy i czynnikach neurologicznych. Ważne jest wskazanie na mocne strony
indywidualne i środowiskowe badanego. Ta część powinna się kończyć
sprecyzowaniem,
jaki
problem
pacjenta
będzie
wyjaśniany
w
toku
postępowania diagnostycznego.
Część 2. Opis czynników niedynamicznych. Obejmuje całe spektrum
istotnych czynników o charakterze biologicznym i konstytucjonalnym, takich
jak:
zaburzenia
psychiczne
w
rodzinie,
podatność
genetyczna
i neurobiologiczna oraz choroby somatyczne, które mogły mieć wpływ na
funkcjonowanie OUN. Ponadto oddziaływania środowiskowe i rodzinne,
w tym wydarzenia traumatyczne i stresowe, które mogły wpłynąć na
zwiększenie ryzyka powstania zaburzeń. W tej części zamieszcza się także
inne
informacje
–
na
temat
przebiegu
rozwoju,
cech
temperamentu
i ewentualnych zmian w zakresie reagowania emocjonalnego, psychopatologii
w okresie dzieciństwa, stanów subklinicznych i reagowania na leczenie, jeśli
takowe w przeszłości było podjęte (farmakoterapię i psychoterapię).
Część
3.
Psychodynamiczne
wyjaśnienie
głównych
konfliktów.
Wyjaśnienie głównych konfliktów występujących u dziecka lub adolescenta
pozostaje
w
ścisłym
związku
ze
zgłaszanym
problemem
i
jego
zdefiniowaniem na jednym z czterech poziomów: wewnątrzpsychicznym,
relacyjno-systemowym,
i
zadaniami
rozwojowym
rozwojowymi)
bądź
(powiązanym
stopniem
z
adaptacji
cyklem
do
życia
ograniczeń
neurobiologicznych (zob. blok rozszerzający 6.4). Jest to główna część
psychodynamicznego
opracowania
przypadku
i
powinna
zawierać:
1)
pokazanie przebiegu wyłaniania się podstawowych problemów i powiązanych
z nimi konfliktów intrapsychicznych; 2) przedstawienie tych problemów
i głównych konfliktów wraz z wnioskowaniem opartym na założeniach
wybranej
koncepcji
psychodynamicznej
(np.
teorii
relacji
z
obiektem,
psychologii ego czy psychologii self), ze szczególnym zwróceniem uwagi na
świadome
i
nieświadome
pragnienia
i
motywy,
mechanizmy
obronne,
zachowania i związane z nimi trudności rozwojowe; 3) pokazanie związków
między ważnymi wydarzeniami życiowymi z dzieciństwa i wydarzeniami
bieżącymi a głównymi, powtarzającym się tematami w konfliktowych
relacjach interpersonalnych (core conflictual relationship theme, CCRT); 4)
opisania ważnych podmiotowych i środowiskowych zasobów i ich związków
z doświadczanymi problemami i trudnościami. Opis powinien także zawierać
wyjaśnienia wpływu czynników niedynamicznych na kształtowanie się
i
aktywowanie
konfliktów
intrapsychicznych
i
ich
oddziaływania
na doświadczanie Ja i innych osób oraz relacji z nimi.
BLOK ROZSZERZAJĄCY 6.4. Poziomy definiowania problemu pacjenta
Problem zgłaszany przez osobę może być definiowany i wyjaśniany na wielu poziomach
analizy, z których cztery następujące wydają się najistotniejsze:
1. Poziom wewnątrzpsychiczny. Jest najbardziej zgodny z założeniami koncepcji
i modeli psychodynamicznych, w których podłoże zaburzeń psychicznych i zachowania
wyjaśnia się konfliktem potrzeb, motywacji i pragnień oraz pojawiających się w wyniku
nieświadomych, kompromisowych ich rozstrzygnięć formacji kompensacyjnych. Problem
jest następstwem dysfunkcjonalnej adaptacji, która w procesie terapii powinna przyjąć
inną, bardziej przystosowawczą postać. Rdzeń konfliktu wewnątrzpsychicznego ujawnia
się w postaci powtarzających się, sztywnych wzorców zachowania, utrzymywania
niesatysfakcjonujących relacji i aktywności.
2. Poziom relacyjny/systemowy.
Problem
pacjenta,
zwłaszcza
jego
aktywowanie
i utrzymywanie się, jest odnoszony do ważnych relacji ze znaczącymi osobami. Wyjaśnia
się, jakie zachowania innych osób aktywują wewnętrzną relację self z obiektem oraz jak ta
aktywowana reprezentacja wpływa na zachowania pacjenta wobec tej osoby. W procesie
terapii ważne będzie uświadomienie przez pacjenta jego sposobów reagowania na
pojawiające się zachowania innych, a dokładnie na nadane im znaczenie poprzez
aktywujące się intrapsychiczne reprezentacje self w relacji z obiektem.
3. Poziom rozwojowy związany z etapem w cyklu życia. Problem definiuje się
w
kontekście
doświadczanych
na
różnych
etapach
życia
wydarzeń
stresowych
i przeżywanych kryzysów, które mogą mieć charakter zagrożenia, straty lub wyzwania
oraz mniej lub bardziej adaptacyjnych sposobów radzenia sobie z nimi. Zgodnie
z założeniami podejścia psychodynamicznego konflikt wewnątrzpsychiczny i kompromis
mogą być przeszkodą w adaptacyjnym radzeniu sobie z wyzwaniami rozwojowymi.
4. Poziom adaptacji do ograniczeń neurobiologicznych.
Problem
dziecka
bądź
adolescenta jest opisywany w kontekście różnych ograniczeń i podatności biologicznej,
np. podatności temperamentalnej w postaci zbyt niskiej lub wysokiej wrażliwości,
tendencji do hamowania reakcji, impulsywności czy skłonności do przeżywania wielu
negatywnych
emocji.
Mogą
to
też
być
różne
biologicznie
i
konstytucjonalnie
uwarunkowane schorzenia związane z rozwojem i dojrzewaniem ośrodkowego układu
nerwowego obserwowane np. u wcześniaków na kolejnych etapach życia.
Każdy z opisanych poziomów definiowania i opisywania problemu dziecka bądź
adolescenta wnosi inną wiedzę o jego funkcjonowaniu, co umożliwia też wskazanie na
inne mocne i słabe strony danej osoby. Opracowując przypadki dzieci z zaburzeniami
psychicznymi i zachowania, należy odnieść ich rozwój osobowości do okresu życia
i
ewentualnych
kryzysów
rozwojowych.
Każdy
okres
rozwojowy,
a
zwłaszcza
dojrzewania, obfituje w różnorodność kryzysów i problemów, które dotyczą poczucia
własnej tożsamości, radzenia sobie z gwałtownymi i zmieniającymi się nastrojami
i emocjami oraz relacjami społecznymi zarówno z rówieśnikami, jak i dorosłymi.
Źródło: opracowano na podstawie Summers i Barber, 2014.
W zakresie czynników niedynamicznych Summers i Barber (2014, s. 212)
podkreślają znaczenie aktualnej wiedzy klinicysty na temat uwarunkowań
biologicznych
i
środowiskowych
niektórych
zaburzeń
psychicznych
w dzieciństwie. Za niezbędne i konieczne uznają wykorzystanie wiedzy
z
badań
naukowych
na
temat
ścieżek
rozwoju
psychospołecznego,
wyznaczonych interakcją czynników neurobiologicznych, podmiotowych
i środowiskowych. Na przykład badania jednoznacznie pokazują, że dziecko
ze zrównoważonym temperamentem inaczej reaguje na niezaspokojenie
potrzeb więzi i bliskiego kontaktu niż dziecko z trudnym temperamentem
(zob. rozdz. 5.2).
Wybór koncepcji lub modelu teoretycznego, którego założenia będą
podstawą
do
opisania
i
wyjaśnienia
wskazanych
wcześniej
aspektów
funkcjonowania intrapsychicznego badanych, powinien być podyktowany
„mocą wyjaśniającą” owej koncepcji w kontekście problemów i trudności
dziecka lub adolescenta. Im młodsze dziecko, tym większe zastosowanie
w wyjaśnianiu jego problemów emocjonalnych lub zachowania może mieć
teoria bezpiecznych i pozabezpiecznych stylów przywiązania, im starsze zaś –
psychologia
self
wewnętrznych
oraz
modeli
teoria
relacji
operacyjnych
z
obiektem.
przywiązania
Zarówno
i
ich
koncepcje
wpływu
na
mechanizmy regulacji emocji, jak i założenia teorii relacji z obiektem
w zakresie przekształcania się reprezentacji self z obiektem w fazie separacjiindywiduacji zostały szczegółowo przedstawione w rozdziale 4 podręcznika.
Wybór koncepcji powinien pozostawiać w związku z oceną stopnia rozwoju
umysłu/osobowości
dziecka.
różnicowania
pozytywnej
się
Opisując
i
przejawy
negatywnej
behawioralne
reprezentacji
zjawiska
self-obiekt,
a następnie integracji pozytywnej i negatywnej reprezentacji self oraz
pozytywnej i negatywnej reprezentacji obiektu, należy zwrócić uwagę na
procesy introjekcji, identyfikacji i internalizacji doświadczeń związanych
z realnymi znaczącymi osobami w życiu dziecka i adolescenta. Procesy te
pomagają wyjaśnić, z jakimi wewnętrznymi obiektami dziecko żyje oraz
w jakich ważnych relacjach w przeszłości i teraźniejszości mogą się nasilać
lub osłabiać konflikty intrapsychiczne i mechanizmy obronne (Kernberg i in.,
2000).
Część 4. Reakcja na sytuację terapeutyczną. Diagnozowanie powinno
obejmować
z
zarówno
psychoterapii
na
informacje
na
temat
wcześniejszych
historii
etapach
korzystania
życia,
jak
i
dziecka
określenia
prawdopodobnych przeniesieniowych jego reakcji w relacji z terapeutą.
Oprócz tego warto postawić hipotezy na temat mocnych stron, tj. zasobów
dziecka, które mogą się ujawnić i wspierać jego udział w psychoterapii. Jest
to ta część opracowania przypadku, która jest uzupełniania w całym procesie
leczenia.
Dla większej przejrzystości w opracowaniu przypadku Summers i Barber
(2014) przedstawili arkusz psychodynamicznej oceny osoby zgłaszającej się
na psychoterapię. Poszczególne jego pola uzupełnia się nie tylko podczas
postępowania diagnostycznego, lecz także oddziaływań terapeutycznych.
W
tabeli
6.2
przedstawiono
arkusz
psychodynamiczny
przypadku Amelii.
TABELA 6.2. Arkusz psychodynamicznego opracowania przypadku Amelii
opracowania
Aspekty
0–4,5. roku życia
diagnozy
5. rok życia – okres Okres wczesnej adolescencji
wczesnoszkolny
Wydarzenia
Matka rozpoczyna Koncentracja uwagi
Okres dojrzewania
życiowe
pracę po urlopie
matki na młodszym
Koncentracja matki na młodszej
znaczące
macierzyńskim,
dziecku
córce, uznanie jej za „idealną”
dla rozwoju
następuje
Brak zaangażowania Brak zaangażowania się ojca
przejęcie opieki
się ojca
w rodzicielstwo
przez babcię
w rodzicielstwo
Wysokie wymagania rodziców
Postawa ojca –
Zmiana pozycji
Brak bardziej stałych relacji
brak
w rodzinie
z rówieśnikami
zainteresowania,
Posiadanie sympatii
izolowanie się
Narodziny siostry
Kluczowe
Poczucie
Poczucie bycia
Poczucie bycia gorszą, mniej ważną,
subiektywne
opuszczenia
mniej ważną dla
wściekłość na siostrę
doświadczenia, w związku
matki, poczucie
Poczucie przeciążenia obowiązkami
objawy
z nieobecnością
zagrożenia,
szkolnymi i pozaszkolnymi
psychiczne
matki i zmianą
osamotnienia
Poczucie bycia złośliwą i „wredną”
opiekunki
Nadwrażliwość,
wobec siostry
Adaptacja
intensywne
Nieradzenie sobie z negatywnymi
do przedszkola
przeżywanie
emocjami
w zakresie
negatywnych
poradzenia sobie
emocji, dominujący
z separacją
lęk utrwala
z babcią/matką
mechanizmy
bez większych
podtrzymujące
zakłóceń,
starania o uwagę
trudności
matki
w relacjach
z rówieśnikami
Czynniki
Niedotlenienie
Trudny
Okres dojrzewania – trudny
neurobiolo-
OUN podczas
temperament –
temperament i wysokie wymagania
giczne, zespoły narodzin
nadwrażliwość
rodziców powodują postrzeganie
psycho-
Obniżony wynik
emocjonalna
świata jako frustrującego i zmienność
patologiczne
w skali Apgar
Zanik posiadanych
nastoju – od lęku do wściekłości
(6 punktów)
umiejętności
i poczucia winy
samoobsługi
Awantury i ataki na matkę i siostrę
Moczenie nocne
Zapadanie się i izolowanie od innych
Samouszkodzenia
Aspekty
Niewysycenie
Intrapsychiczny
Nasila się konflikt między zależnością
psycho-
poczucia więzi
konflikt między
i niezależnością, dominacja
dynamiczne
i bezpieczeństwa
zależnością i agresją rozszczepienia wzmacnia tendencje
Konflikt między
wobec matki
do przeżywania matki i siebie raz jako
poczuciem
(obiektu),
„dobrej”, raz jako „złej”
zależności
w odpowiedzi na
Kształtowanie się tożsamości
i wyłaniającą się
poczucie bycia
na gruncie wczesnej introjekcji
odrębnością
pomijaną na rzecz
idealnego Ja matki
z powodu
siostry
Sprzeczne motywacje –poddanie się
niewystarczającej
Utrzymywanie się
i walka z wymaganiami idealnego Ja
obecności obiektu
rozszczepienia,
nasilają gotowość do reagowania
więzi
które umożliwia
negatywnymi emocjami; trudności
Poczucie
dalsze starania się
z ich umieszczeniem powodują, że są
zagrożenia utratą
o bliskość i więź
one raz kierowane do wewnątrz
więzi jest
z matką; matka jest
(samouszkodzenia, izolowanie się),
rekompensowane
na przemian
innym razem na zewnątrz (awantury)
obecnością
przeżywana jako
i zaangażowaniem „dobry vs. zły
się babci
obiekt”
Pogłębia się lęk
przed opuszczeniem
i przemieszczanie
złości z matki na
siostrę
Zaczyna dominować
poczucie zagrożenia
i stany lękowe
Wcześniejsze
Psychoterapia
Amelia jest skłonna przyjąć, że ma
leczenie
Amelii przerwana
problemy z regulacją emocji
i reakcje
przez rodziców
i radzeniem sobie w relacjach
na terapię
w sytuacji
z rówieśnikami
zaproszenia ich
Rodzice przerażeni
do przyglądania się
samouszkodzeniami Amelii,
swojemu
z poczuciem bycia „dobrymi
rodzicielstwu
rodzicami”
Źródło: opracowano na podstawie Summers i Barber, 2014, odwołując się do przypadku Amelii.
Treści zawarte w arkuszu pacjenta powinny umożliwić diagnozującemu
całościowe psychodynamiczne opracowanie przypadku, składającego się
z czterech głównych części (zob. wcześniej). Odwołując się do informacji
zawartych
w
tabeli
6.2,
dalej
przedstawiono
w
formie
opisowej
psychodynamiczną diagnozę całościową zdrowia psychicznego Amelii.
Opracowanie przypadku Amelii w ujęciu psychodynamicznym
Ogólna charakterystyka. Amelia ma 13 lat, ma młodszą o mniej więcej 4 lata siostrę,
w okresie przedszkolnym była wychowywana przez babcię, później przez oboje
rodziców.
Ojciec
od
narodzin
córki
dystansuje
się
od
podejmowania
zadań
rodzicielskich; większość obowiązków przejęła matka. Po urodzeniu siostry u Amelii
zaczęły się pojawiać zachowania skupiające, wymuszające uwagę matki, co powoduje
jej złość i niechęć. Zdaniem rodziców adaptacja do przedszkola przebiegała bez
większych zakłóceń, natomiast Amelia podkreśla kłopoty w relacjach z dziećmi, które
przeżywa jako zagrażające. Jej sytuacja rodzinna i emocjonalna uległa zmianie wraz
z narodzinami siostry Moniki. Amelia domagała się wtedy większej uwagi od matki,
która wychowuje dwójkę dzieci bez wsparcia ze strony męża. Okres szkolny wiąże się
z coraz większymi wymaganiami matki i jej nieustanną presją na coraz większe
osiągnięcia szkolne. Amelia jest bardzo dobrą uczennicą, wygrywa olimpiady
przedmiotowe,
uprawia
różne
sporty.
Wykazuje
zainteresowanie
niektórymi
przedmiotami, matka jednak wymaga, żeby osiągała jeszcze wyższe wyniki ze
wszystkich przedmiotów. Amelia ma bardzo „nierówne” relacje z rówieśnikami,
czasami ma poczucie, że jest dla nich atrakcyjną osobą, innym razem myśli o nich
bardzo krytycznie bądź jest przekonana, że odnoszą się do niej krytycznie. Izoluje się
i nie jest w stanie rozmawiać z kimkolwiek. Podobne stany przeżywa z chłopakiem.
Opis czynników niedynamicznych i podstawowych problemów. Amelia urodziła się
w sposób naturalny, jednak podczas porodu doszło do niedotlenienia ośrodkowego
układu
nerwowego,
problemów
co
mogło
adaptacyjnych
spowodować
związanych
np.
z
pewną
podatność
zakłóceniami
na
wystąpienie
procesu
pobudzenia
i hamowania. Pierwsze miesiące życia spędziła z matką, ale gdy skończył się urlop
macierzyński, wychowywała ją babcia. Do okresu przedszkolnego Amelia rozwijała
się
prawidłowo,
pierwsze
trudności
w
relacjach
z
rówieśnikami
przeżywała
w przedszkolu. Narodziny siostry to dla niej duży stres, miała poczucie utraty
ważności i bliskości z matką. Próbowała zabiegać o jej uwagę i opiekę, ale wzbudzała
raczej złość i niechęć. Matka uważała, że Amelia powinna się zajmować siostrą
i pomagać jej w wychowaniu drugiego dziecka. Ojciec pozostaje niezainteresowany
sprawowaniem
funkcji
rodzicielskich,
jest
skoncentrowany
na
pracy
i przyjemnościach. We wczesnym okresie szkolnym matka stała się coraz bardziej
kontrolująca, wymagająca i restryktywna (ten stan utrzymuje się również aktualnie).
Dokonuje negatywnego naznaczenia Amelii („robi na złość”, „niszczy rodzinę”),
podkreślając „idealność” młodszej córki Moniki. W domu wprowadziła system kar,
który polega na odbieraniu córkom różnych przyjemności. O ile w pierwszym okresie
Amelia starała się zaskarbić uwagę i pozytywne zainteresowanie matki, o tyle obecnie
jest
bardziej
złośliwa
i
łatwo
wybucha
gniewem,
kłóci
się.
W
okresie
wczesnoszkolnym u Amelii pojawiły się: lęk separacyjny w postaci ciągłego niepokoju
i obsesji, że coś może się stać jej bądź członkom rodziny, oraz moczenie nocne. Po
kilku sesjach terapeutycznych jej stan się poprawił, natomiast rodzice przerwali
leczenie, gdy otrzymali propozycję zastanowienia się nad stylem sprawowania funkcji
rodzicielskich.
Aktualnie Amelia znajduje się w okresie średniej adolescencji, w którym zachodzą
różne
zjawiska
i
procesy
związane
z
kształtowaniem
poczucia
tożsamości,
nabywaniem większej samodzielności, kompetencji szkolnych oraz budowaniem
bardziej trwałych relacji partnerskich, opartych na atrakcyjności interpersonalnej. Jej
stany emocjonalne są zmienne, przeżywa wiele negatywnych emocji, a w stanach
skrajnych
samookalecza
się.
Przejawia
naprzemiennie
zachowania
opozycyjno-
buntownicze oraz stany lękowo-depresyjne. Nie potrafi utrzymać bardziej stałych
relacji z rówieśnikami, uchodzi za „dziwną”, chociaż jest zapraszana na towarzyskie
imprezy. Ma chłopaka, wobec którego czasami zachowuje się agresywnie i poniżająco.
Osiąga wysokie wyniki w nauce, zdobywa pierwsze miejsca i wyróżnienia na
olimpiadach przedmiotowych. Jest systematyczna i bardzo pracowita.
Psychodynamiczne wyjaśnienie konfliktów. Trajektoria rozwoju psychospołecznego
Amelii w okresie wczesno- i średnioszkolnym ulegały zmianom w znaczącym stopniu
pod wpływem braku wystarczającego dostrojenia się matki/ojca do przeżywanych
przez
córkę
stanów
motywacyjnych
i
afektywnych.
Rodzice
są
bardziej
skoncentrowani na kontrolowaniu i zmuszaniu córki do postępowania zgodnego z ich
oczekiwaniami niż na zaspokajaniu jej pragnień i odzwierciedlaniu przeżywanych
uczuć.
W
okresie
psychospołeczne
przedszkolnym
dziewczynki
i
pozostawało
wczesnoszkolnym
bardziej
pod
funkcjonowanie
wpływem
lękowego,
a następnie lękowo-unikającego przywiązania. Postawiono hipotezę, że na skutek
niedostrojenia się matki, zwłaszcza po narodzinach drugiego dziecka, do potrzeb
i pragnień zależnościowych córki, doszło u niej do nasilenia lęków związanych
z
odrzuceniem
i
agresją
ze
strony
innych
osób
(obiektów
więzi).
W konsekwencji zintrojektowania tych negatywnych relacji z matką prawdopodobnie
nastąpiło
zahamowanie
procesu
różnicowania
się
pozytywnej
i
negatywnej
reprezentacji self-obiekt oraz utrwalanie się bardziej prymitywnych mechanizmów
obronnych.
U
matki
przeciążonej
sprawowaniem
opieki
nad
dziećmi
i
jej
wymaganiami względem siebie w tym obszarze prawdopodobnie aktywowało się
rozszczepienie i projekcja aspektu pozytywnego na młodszą, bardziej spokojną i uległą
córkę („idealne dziecko”), aspektu negatywnego zaś, agresywnego (pobudzanego
przez męża i/lub obie córki) – na starszą jako źródła jej wyczerpania i lęków.
Amelia z jednej strony przeciwstawiała się identyfikacji z projekcjami matki, z drugiej
zaprzeczała impulsom agresywnym skierowanym do niej i wyprojektowywała je na
młodszą siostrę, prześladując ją na wiele sposobów. W tym okresie życia Amelia
wobec rodziców przyjmowała pozycję uległą i podporządkowaną, w późniejszym
okresie – bardziej zdystansowaną. W pierwszych klasach nauki szkolnej próbowała
kolejny raz zdobyć uznanie i aprobatę ze strony matki, która jednak miała coraz
wyższe oczekiwania co do sukcesów córki. Nie była w stanie uznać i docenić
osiągnięć córki, żądając od niej coraz więcej i nie udzielając wystarczającego wsparcia
emocjonalnego. U Amelii zaczęły się pojawiać stany lękowe i obsesyjne (np. lęk przed
tym,
że
rodzicom
coś
może
się
stać),
prawdopodobnie
w
obronie
przed
uświadomieniem konfliktu między potrzebą zależności a wściekłością na matkę za jej
odrzucenie i pomniejszanie poczucia wartości i ważności. Ponieważ ośmioletnia
Amelia nie była w stanie kontrolować swojego zachowania i impulsów, w obronie
przed nimi pojawiły się symptomy w postaci obsesji i kompulsji. Oddalanie się od
matki nasilało u Amelii lęk, że pozostanie zupełnie sama, miała bardzo małe
możliwości
przywoływania
pozytywnej
reprezentacji
matki.
Lęk
i
poczucie
osamotnienia aktywizowały również głębokie poczucie dziewczynki, że to ona może
być winna złym relacjom, czy to z powodu swych zbyt dużych potrzeb, czy pragnień
pozostania dzieckiem, które w jakiś sposób rozczarowuje matkę. Objawy powodowały
zmniejszenie lęku, stanowiły jednak istotną przeszkodę w dalszym rozwoju. Być może
symptomy to także imitacja obsesyjnych obron matki.
W adolescencji linia rozwoju Amelii i aktywowany patomechanizm ulega zmianie,
bardziej widoczne stają się naprzemienne wybuchy gniewu lub wycofania się z relacji,
co wskazuje na częstsze aktywowanie się przywiązania lękowo-ambiwalentnego. Jej
wewnętrzny świat na skutek utrzymującego się rozszczepienia obiektu i self nadal
pozostaje pod wpływem albo złych, albo idealnych obiektów oraz albo złego, albo
idealnego Ja. Świat, na skutek projekcji złego obiektu, jest pełen niebezpiecznych
postaci albo postaci kontrolujących i wymuszających, przed którymi trzeba się ukryć
lub z którymi trzeba walczyć (fantazje Amelii o zemście na dzieciach z przedszkola,
przekleństwa pod adresem nauczycieli, „sceny” urządzane w domu). Projekcja służy
temu,
żeby
poczuć
się
lepiej,
Amelia
pozbywa
się
wówczas
okropnych,
prześladowczych uczuć, prowokuje sytuacje, w których może opuścić klasę szkolną,
lub izoluje się na przerwach w toalecie. Próbuje w dość konkretny, fizyczny sposób
zwiększyć dystans od nękających ją nieprzyjemnych uczuć, które dzięki projekcji
może wyrzucić z siebie na zewnątrz i w ten sposób doznać pewnej ulgi. W sytuacjach
konfliktowych bardziej radzi sobie poprzez odreagowania (acting-out) niż myślenie.
Łatwość w przechodzeniu do działania w adolescencji w przypadku Amelii wydaje się
jedyną formą pozbycia się napięcia, ponieważ jej matka nie mentalizowała jej przeżyć.
Procesy dojrzewania fizycznego mogą powodować u Amelii fantazje o przemijaniu
dziecięcego ciała, a razem z tym procesem fantazjowanie o konieczności porzucenia
zależności na rzecz większej odrębności. Nieświadome oczekiwanie na doświadczenie
responsywności matki i poczucie pełnej z nią jedności może powodować silne
negatywne emocje, które dziewczynka rozładowuje poprzez ataki na własne ciało,
samookaleczając się lub stosując używki. Ani Amelia, ani jej matka nie były w stanie
świadomie znieść swojej zależności i niezależności, formułując reakcje przeciwne
w postaci nadmiernej kontroli i dominacji.
Poziom różnicowania i integracji osobowości jest u dziewczynki jeszcze niski, co
wpływa na jej trudności w odnoszeniu wyobrażonego obrazu siebie do zewnętrznej
rzeczywistości. Uwidacznia się to w relacji z rówieśnikami, kiedy Amelia unika
bezpośredniego kontaktu, bazując jedynie na fantazjach o sobie. Ma też trudność
z uzyskiwaniem gratyfikacji, ponieważ nie jest w stanie zaspokajać swoich potrzeb, co
jeszcze pogłębia jej frustrację oraz sprzyja negatywnym projekcjom na rówieśników
i chłopaka. Wydaje się, że wynika to z wcześniejszych okresów w rozwoju, kiedy jej
potrzeby separacyjne i różnicowania się nie były odpowiednio rozpoznawane przez
otoczenie. Z towarzyszącymi dorastaniu zmianami i współwystępującymi lękami
Amelia radzi sobie poprzez rozszczepienie, projekcję, acting-out. Trudno jest jej
przeżywać pełną gamę uczuć: głównie doświadcza uczuć wściekłości związanej
z frustracją oraz lęk. Wobec świata Amelia przyjmuje bardziej postawę atakującą
i walczącą albo izolacji i zatapiania się we własnych fantazjach. Dziewczynka ma
pewną zdolność do samoobserwacji, ale trudno jej zrozumieć samą siebie. W związku
z niskim poziomem integracji osobowości trudno jej łączyć wydarzenia zewnętrzne,
pobudzane popędy i impulsy oraz współwystępujące z nimi emocje z możliwością
myślenia o nich i rozumienia własnych reakcji, które z kolei wpływają do pewnego
stopnia na reakcje innych osób na nią.
Reakcja na sytuację terapeutyczną. Można się spodziewać, że Amelia zareaguje
pozytywnie na relację terapeutyczną i stworzy z terapeutą silny sojusz ukierunkowany
na
zmianę.
Sojusz
może
się
załamywać
wraz
z
pojawieniem
się
frustracji
w utrzymywaniu fantazji o bliskości i więzi, a także projekcji negatywnych aspektów
własnego Ja lub obiektów na terapeutę. To negatywne przeniesienie staje się szansą na
uświadomienie przez Amelię podstawowego konfliktu między pragnieniami fuzji oraz
separacji i indywiduacji.
Reakcja na sytuację terapeutyczną rodziców – rodzice uznali, że problem leży po
stronie córki, nie widzieli konieczności zmiany swoich zachowań w relacji z Amelią
i stylu sprawowania funkcji rodzicielskich.
Źródło: opracowanie Lidia Cierpiałkowska, Iwona Jóźwiak.
Diagnozowanie w podejściu psychodynamicznym, podobnie jak w innych
koncepcjach psychologicznych wyjaśniających patomechanizm i patogenezę
zaburzenia psychicznego, jest kontynuowany przez cały proces terapii.
Koncentruje się wówczas na śledzeniu wpływu konkretnych interwencji
terapeutycznych na świadomość siebie i otaczającej rzeczywistości oraz
diagnozowaniu
zmian
pojawiających
się
pod
wpływem
psychoterapii
w zakresie wspólnie uzgodnionych z pacjentem celów.
6.4. Diagnozowanie w procesie terapii
Związki diagnozowania i psychoterapii opisać można z różnych perspektyw.
Zaprezentowano
tutaj trzy: diagnozowanie
jako działanie
o potencjale
transformacyjnym, diagnozowanie w przebiegu psychoterapii (perspektywa
mikro) oraz diagnozowanie przebiegu i efektu psychoterapii (perspektywa
makro).
Po
pierwsze,
diagnozowanie
jest
ważnym
elementem
pomocy
psychologicznej i sam proces diagnozowania ma potencjał terapeutyczny
(transformacyjny). Postępowanie diagnostyczne przebiega w zarysowanej
wcześniej sytuacji psychologicznej o interpersonalnym charakterze i zarówno
jej przebieg, jak i efekt docelowy, jakim jest komunikowanie wyników, ma
ogromne znaczenie dla pacjentów.
Chociaż dzieci i młodzież są często w diagnozie niedobrowolnie, co
wymaga dodatkowych zabiegów związanych z kontraktem i przymierzem, to
jednak sam fakt kontaktu z klinicystą mogą postrzegać jako źródło pomocy
i odczuwać nadzieję na redukcję napięcia czy rozwiązanie trudności, nawet
jeśli identyfikują je inaczej niż otaczający dorośli (Smith i Handler, 2007).
Jeśli proces diagnozowania jest uruchomiony przez innych, dziecko może go
doświadczać jako sytuacji uprzedmiotawiającej, stresującej, pozostawiającej
go w niepokoju, dlatego warto potraktować diagnozowanie jako okazję do
zrobienia dla dziecka czegoś znaczącego poprzez dobrze dopasowany system
informacji zwrotnych. Odpowiedzią na ograniczenia tradycyjnej diagnozy
może
być
collaborative
diagnozowanie
assessment)
współpracowników
z
terapeutyczne
opracowane
Centrum
(therapeutic
przez
Diagnozy
Stephena
assessment,
Finna
Terapeutycznej
w
i
jego
Austin
w Teksasie; poddano je następnie gruntownym badaniom i empirycznie
dowiedziono jego pozytywnego wpływu na klientów.
Stephen
Finn
i
Mary
Tonsager
(1997)
kontrastują
postępowanie
w diagnozowaniu terapeutycznym i tradycyjnym (gromadzenie informacji)
w wielu wymiarach, głównie podejścia do pacjenta i używanych metod.
Podejście to opiera się na psychologii humanistycznej i humanistycznonaukowej, gdzie różnica sił między klientem a osobą oceniającą jest w jak
największym stopniu zredukowana, a klienci i osoby oceniające współpracują
ze sobą w celu zrozumienia problemów życiowych tych pierwszych oraz
poszukiwania
nowych
sposobów
myślenia
i
bycia.
W
diagnozowaniu
terapeutycznym klienci są zaangażowani we wszystkie elementy oceny,
począwszy od określenia jej celów, przedyskutowania możliwych znaczeń
wyników testów, przygotowania pisemnych podsumowań, a skończywszy na
rozpowszechnianiu wyników wśród innych specjalistów. Jak pisze Finn
(2012), nie tylko w psychoterapii ważne jest uwzględnianie różnorodnych
doświadczeń
emocjonalnych
klientów.
Zatem
informacje
zwrotne
w diagnozowaniu to nie tylko proces przekazywania informacji, ale tworzenie
emocjonalnie znaczącego doświadczenia, które może zmieniać to, jak pacjent
postrzega
siebie.
Ważne
kompetencje
obejmują
więc
również
–
poza
testowaniem i wnioskowaniem klinicznym – interpersonalne umiejętności,
które pozwalają na pomaganie klientom w radzeniu sobie z trudnymi
emocjami.
w
Istotnym
wehikułem
diagnozowaniu
jest
emocjonalnie
wykorzystywanie
znaczących
doświadczeń
materiału
emocjonalnie
pobudzającego, dostępnego w tzw. testach wykonaniowych (performance),
zabawowych
oraz
opowiadaniu
historii
(Handler,
2007).
W
takich
okolicznościach informacja zwrotna ma większy wpływ, ponieważ jest
powiązana z doświadczeniem klienta. Podsumowując, podejście oparte na
diagnozowaniu
terapeutycznym
wpływa
na
przyswajanie
informacji
zwrotnych, co pomaga szczególnie dzieciom, które nie rozumieją swoich
problemów i ich pochodzenia. W możliwym dla nich zakresie mogą zobaczyć
siebie, własne trudności i reakcje dorosłych w powiązaniu ze sobą, co daje
poczucie zrozumienia i zintegrowania często sprzecznych doświadczeń.
Ponadto
taki
podmiotowy
udział
w
diagnozowaniu
sprzyja
następnie
akceptacji leczenia (Tharinger i in., 2009).
Ponadto
warto
elementem
każdego
konceptualizacji
monitorowanie
podkreślić,
procesu
przypadku
leczenia
że
diagnozowanie
jest
terapeutycznego,
(zob.
(śledzenie
poprzednie
zmian
w
nieodzownym
począwszy
podrozdziały)
symptomach
od
poprzez
oraz
innych
właściwościach w kontekście pośrednich celów leczenia) do jego ewaluacji
(końcowej i odroczonej).
Ogromną
rolę
w
psychoterapeutyczne
paradygmatyczne
ocenie
przynoszą
psychoterapii
tego,
czy
pożądane
oraz
poszczególne
efekty,
wynikające
odgrywają
z
nich
interwencje
założenia
założenia
o czynnikach leczących i warunkach koniecznych do wystąpienia zmiany
(Cierpiałkowska, 2007). Biorąc pod uwagę tę perspektywę (tamże), którą
określić możemy perspektywą mikro, ponieważ dotyczy ona wielu sekwencji
postępowania diagnostycznego w ramach jednej sesji psychoterapeutycznej,
wydzielić
można
dwie
głównie
grupy
szkół
psychoterapeutycznych:
skoncentrowane na procesie cyklicznego przechodzenia od świadomego do
nieświadomego
i
odwrotnie
(np.
psychoanaliza,
psychoterapia
humanistyczna) oraz skoncentrowane na strukturze wzorców zachowania czy
deficytach,
które
powinny
poznawczo-behawioralne
być
zmienione
czy
w
drodze
skoncentrowane
uczenia
na
się
(np.
rozwiązaniu).
Konceptualizacja procesu zmiany wpływa na to, w jaki sposób oceniać się
będzie bieżące zjawiska w przebiegu sesji terapeutycznych i w ślad za tym,
jakie interwencje (np. wypowiedzi, zadania) w jakim celu terapeuta zastosuje.
Na
przykład
w
podejściach
skoncentrowanych
na
procesie
sekwencja
rozpoczyna się od umożliwienia pojawienia się znaczących osobiście treści,
na które psychoterapeuta reaguje dopasowaną do założeń paradygmatycznych
interwencją (np. interpretacją) i obserwuje, jak reakcja ta wpływa na klienta.
Diagnozowanie polega zatem na: 1) zidentyfikowaniu znaczącego materiału;
2) określeniu poziomu gotowości do przyjęcia interwencji; 3) rozpoznaniu,
czy interwencja przyniosła uświadomienie, inaczej mówiąc – w jakim stopniu
pod wpływem interwencji znaczący materiał został przekształcony (np.
uspójniony z Ja czy poddany refleksji). Działania te opierają się na akceptacji
naturalnej właściwości sytuacji, w której zachodzi diagnoza, jaką jest jej
współkonstruowanie
przez
pacjenta
i
terapeutę
(por.
np.
procesy
przeniesieniowo-przeciwprzeniesieniowe), więc ogromną rolę w tym procesie
odgrywają
ciągle
trenowane
umiejętności
samomonitorowania
psychoterapeutów oraz zapewniania sobie przez nich wsparcia w postaci
superwizji.
Diagnozowanie jako monitorowanie przebiegu oraz ewaluacja efektów
leczenia mogą dotyczyć także działań prowadzonych z perspektywy makro,
która
pozwala
założyć,
że
zmiana
jest
relatywnie
niezależna
od
zaangażowania terapeuty i może być oceniana w zobiektywizowany sposób
za pomocą nadających się do tego narzędzi diagnostycznych (testów).
Punktem
wyjścia
diagnozowania
są
specyficzne
wskaźniki
zmiany
zindywidualizowane dla danego pacjenta, ponieważ podkreśla się, że dopiero
wtedy
mają
one
wystarczającą
użyteczność
kliniczną
i
trafność
diagnostyczną. Podejście to wpisuje się zarówno w standardy praktyki opartej
na dowodach empirycznych, jak i w obszar oceny pomocy z punktu widzenia
polityki zdrowotnej (Frick, Barry i Kamphaus, 2010).
Monitorowanie procesu odnosi się do stosowania wyników testów jako
użytecznych informacji zwrotnych dla terapeuty (i czasem pacjenta) w trakcie
psychoterapii, a ocena efektów dostarcza informacji o tym, jaki jest postęp
klienta
(Meier,
2014).
Polega
na
częstym
stosowaniu
narzędzi,
które
pozwalają na regularne ocenianie symptomów związanych z diagnozą
nozologiczną (np. lista objawów wskazujących na depresję; zob. Johnston
i Gowers, 2005), ale także niekiedy procesów relacyjnych i intrapsychicznych
(np. zdolność do rozwiązywania problemów czy kontrola emocji; zob. np.
Ness i in., 2018). Klienci reagują na interwencje psychologiczne w bardzo
różny sposób, dyskutują z klinicystą decyzje, czy kontynuować leczenie,
zmienić je czy go zaprzestać, a dostęp do regularnej oceny przebiegu
psychoterapii może dostarczyć terapeucie informacji o szerszym kontekście
tych reakcji. Gdy odniesie on dane testowe do szerszej wiedzy teoretycznej
oraz
danych
empirycznych,
może
na
bieżąco
dostosowywać
swoje
oddziaływania, aby zmniejszyć ryzyko porażki leczenia (Meier, 2014).
Narzędzia stosowane w tym celu powinny być krótkie, ale umożliwiać
zarówno badanie powagi trudności psychicznych, jak i wykrywać zmianę, co
stawia przed nimi nieco inne niż standardowe wymagania psychometryczne,
np. mniejsze znaczenie mają tutaj normy narzędzi, a rzetelność typu test–
retest nie jest wskazana (Frick, Barry i Kamphaus, 2010; Hunsley i Mash,
2008).
Ponadto
wielokrotne
stosowanie
tego
samego
narzędzia
może
prowadzić do efektu reaktywnego uwrażliwienia pacjenta na określone
symptomy
(Meier,
2014),
dlatego
ważne
jest
też
rozumienie
wyniku
w szerszym kontekście jego uzyskania.
6.5. Opiniowanie i orzecznictwo w sprawach
dzieci i młodzieży
W specjalnych przypadkach diagnoza psychologiczna dzieci i młodzieży
przyjmuje formę opinii (ekspertyzy psychologicznej) lub orzeczenia. Jest to
szczególny rodzaj diagnozy skoncentrowanej na problemie, uwzględniającej
kontekst społeczny i jednostkowy (Cierpiałkowska, Soroko i Sęk, 2016).
Opiniowanie psychologiczne w sprawach dotyczących dzieci i młodzieży
wykonuje się na użytek wymiaru sprawiedliwości lub oświaty. Opiniowanie
na użytek prawa (działania prokuratury i sądów) podejmuje się na zlecenie
sądów rodzinnych w zakresie spraw rozwodowych, opiekuńczych i nieletnich
oraz
na
zlecenie
wiarygodności
prokuratury
psychologicznej
i
sądów
karnych
małoletnich
w
obszarze
świadków.
W
oceny
sprawach
rodzinnych celem diagnozy jest m.in. określenie relacji w rodzinie oraz
analiza
więzi
dziecka
z
poszczególnymi
jej
członkami
(rodzicami,
rodzeństwem), a w sprawach dotyczących nieletnich – ocena przejawów
i
przyczyn
niedostosowania
społecznego
oraz
mechanizmów
leżących
u podłoża czynów karalnych, a także rokowania co do dalszego przebiegu
funkcjonowania
psychospołecznego
najwłaściwszych,
w
o
leczniczo-wychowawczym
charakterze
ocenie
nieletniego
biegłych,
środków
oraz
wskazywania
psychokorekcyjnych
lub
resocjalizacyjnym.
Postępowanie z nieletnimi, oprócz aspektu klinicznej diagnozy, obejmuje
oddziaływania z zakresu opieki i wychowania (Łucka i Stępnicka, 2011).
Zadania biegłego w sprawach karnych dotyczących nieletniego są takie same
jak
w
przypadku
sprawcy
dorosłego.
Dotyczą
one
diagnozy
stanu
psychicznego i poczytalności sprawcy w czasie dokonywania czynu oraz
oceny
stanu
psychicznego
w
trakcie
badania
i
zdolności
do
udziału
w toczącym się postępowaniu prawnym. Dodatkowo diagnozie podlega ocena
prawdopodobieństwa
ponowienia
czynu.
Szerzej
o
szacowaniu
ryzyka
powrotu do przestępczości nieletnich piszą Beata Pastwa-Wojciechowska
i Iwona Grzegorzewska w rozdziale 18 niniejszego podręcznika, a o roli
psychologa klinicznego w opiniowaniu małoletnich świadków – Monika
Zielona-Jenek w rozdziale 26.
Wymogi formalne i merytoryczne dotyczące opinii psychologicznosądowych w sprawach dotyczących dzieci i młodzieży są uregulowane
prawnie (art. 200 i 201 k.p.k. oraz art. 285 § 1 k.p.c.; Zarządzenie Ministra
Sprawiedliwości z dnia 1 lutego 2016 r. w sprawie ustalenia standardów
metodologii
opiniowania
w
opiniodawczych
zespołach
sądowych
specjalistów, Dz.U. z 18 lutego 2016 r., poz. 76). Formalnie psychologiczna
opinia sądowa powinna składać się z części diagnostycznej zawierającej
wyniki badań i ich interpretację oraz części podsumowującej stanowiącej
odpowiedź na zapytania organu procesowego. Język opinii powinien być
jasny i zwięzły, zrozumiały dla potencjalnego odbiorcy, a odpowiedź na
pytania powinna w sposób logiczny i spójny przedstawiać stanowisko autora.
W aspekcie merytorycznym ekspertyzy wymagane jest zaprezentowanie
zastosowanych
metod
diagnostycznych,
opis
przeprowadzenia
badania,
przedstawienie
interpretacja
gruncie
przyjętych
na
warunków
uzyskanych
założeń
i
sposobu
wyników
teoretycznych,
a
i
ich
także
uzasadnienie ocen i wniosków. Opinia powinna opierać się na danych
dostępnych
w
aktach
sprawy,
wynikach
badań
diagnostycznych
małoletniego/nieletniego oraz analizie jego zeznań. Powinna też uwzględniać
wnioski z innych opinii, a jeśli pojawiły się w nich rozbieżności, to należy je
wyjaśnić.
W
oświacie
opinie
i
psychologiczno-pedagogiczne
orzeczenia
na
mocy
wydawane
aktów
są
przez
prawnych
poradnie
Ministerstwa
Oświaty i Wychowania (Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie
oświaty – Dz.U. z 2004 r., nr 256, poz. 2572, z późn. zm.; Rozporządzenie
MEN z dnia 7 września 2017 r. w sprawie orzeczeń i opinii wydawanych
przez
zespoły
orzekające
psychologiczno-pedagogicznych
działające
–
w
Dz.U.
publicznych
z
2017
r.,
poradniach
poz.
1743;
Rozporządzenie MEN z dnia 1 lutego 2013 r. w sprawie szczegółowych zasad
działania
publicznych
poradni
psychologiczno-pedagogicznych,
w
tym
publicznych poradni specjalistycznych – Dz.U. z 2013 r., poz. 199).
Tradycyjnie, mimo że poradnie stosunkowo rzadko zatrudniają psychologów
klinicznych, w placówkach tych diagnozuje się specyficzne zaburzenia
rozwoju umiejętności szkolnych, specyficzne zaburzenia rozwoju mowy
i języka oraz upośledzenie umysłowe. W stosunku do pozostałych zaburzeń
psychicznych okresu dzieciństwa i adolescencji na podstawie uzyskanych
wyników badań stawia się wstępne hipotezy diagnostyczne, które następnie
poddawane
są
weryfikacji
przez
wyspecjalizowanych
psychologów
klinicznych i/lub psychiatrów dziecięcych. Poradnie wydają 14 różnych
rodzajów opinii m.in. w sprawie:
• wczesnego wspomagania rozwoju (jedyna opinia wydawana decyzją
zespołu orzekającego);
• wcześniejszego przyjęcia dziecka do szkoły podstawowej;
• odroczenia spełniania przez dziecko obowiązku szkolnego;
• objęcia ucznia nauką w klasie terapeutycznej;
• dostosowania wymagań edukacyjnych wynikających z programu nauczania
do indywidualnych potrzeb edukacyjnych i możliwości psychofizycznych
ucznia;
• specyficznych trudności w uczeniu się;
• udzielenia zezwolenia na indywidualny tok lub program nauczania;
• objęcia ucznia pomocą psychologiczno-pedagogiczną w przedszkolu,
szkole lub placówce oświatowej.
Zgodnie z ministerialnymi wytycznymi opinia poradni psychologicznopedagogicznej, oprócz danych personalnych, zawiera określenie potrzeb
rozwojowych i edukacyjnych oraz możliwości psychofizycznych dziecka,
a
także
opis
mechanizmów
wyjaśniających
jego
funkcjonowanie
w odniesieniu do problemu zgłoszonego przez rodzica we wniosku o wydanie
opinii. Wyraża ponadto stanowisko poradni w sprawie, której dotyczy opinia
wraz z uzasadnieniem. Opinia obejmuje też wskazania dla nauczycieli
dotyczące pracy z dzieckiem i wskazania dla rodziców lub pełnoletniego
ucznia do realizacji w domu. Opinie pełnią funkcję wspierającą, zwłaszcza
w przypadku, gdy dotyczą decyzji administracyjnych podejmowanych przez
dyrektora szkoły lub wyznaczają kierunek udzielanej pomocy i wsparcia
w szkole, przedszkolu czy placówce oświatowej.
Jeśli istnieje taka potrzeba, na podstawie diagnozy wykonanej w poradni
psychologiczno-pedagogicznej
możliwe
jest
także
wydanie
orzeczenia
o potrzebie kształcenia specjalnego, które potwierdza niepełnosprawność
dziecka wynikającą z upośledzenia umysłowego, deficytów w zakresie
wzroku
lub
słuchu
(niesłyszący
i
słabosłyszący
oraz
niewidomi
i słabowidzący), zaburzeń ze spektrum autyzmu, w tym zespołu Aspergera,
oraz niepełnosprawności ruchowej, w tym afazji, lub jego zagrożenie
niedostosowaniem społecznym czy niedostosowanie społeczne. Wydanie
orzeczenia
o
subwencji
oświatowej
realizowania
potrzebie
przez
kształcenia
na
tego
nauczycieli
specjalnego
skutkuje
zwiększeniem
oraz
powoduje
konieczność
indywidualnego
programu
edukacyjno-
ucznia
terapeutycznego i wynikających z potrzeb dziecka zajęć wspierających
rewalidacyjnych, socjoterapeutycznych i resocjalizacyjnych, w zależności od
tytułu orzeczenia.
Zespoły orzekające poradni mogą także wydawać orzeczenia o potrzebie
zajęć rewalidacyjno-wychowawczych indywidualnych lub zespołowych dla
dzieci i młodzieży niepełnosprawnych intelektualnie w stopniu głębokim oraz
orzeczenie
o
potrzebie
przygotowania
indywidualnego
przedszkolnego.
indywidualnego
programu
obowiązkowego
rocznego
Pierwsze
umożliwiają
realizowanie
wspomagającego
rozwój,
stymulującego
zainteresowanie otoczeniem oraz rozwijającego samodzielność w codziennym
życiu, stosownie do możliwości psychofizycznych oraz indywidualnych
potrzeb rozwojowych dziecka. Natomiast drugie umożliwia organizowanie
zajęć edukacyjnych dla wychowanków przedszkola, których stan zdrowia
uniemożliwia lub znacznie utrudnia uczęszczanie do placówki i którzy nie
mogą realizować kształcenia w grupie przedszkolnej lub w klasie „zerowej”.
Dodatkowo dzieciom i młodzieży, których stan zdrowia znacznie utrudnia lub
uniemożliwia
uczęszczanie
do
szkoły,
na
podstawie
zaświadczenia
lekarskiego przysługuje orzeczenie do indywidualnego nauczania, które
odbywa się w domu ucznia.
W orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego oprócz diagnozy
funkcjonowania dziecka lub ucznia, uwzględniającej określenie potencjału
rozwojowego oraz mocnych stron i uzdolnień dziecka lub ucznia oraz
występujących w środowisku nauczania i wychowania barier i ograniczeń
utrudniających jego funkcjonowanie, należy także dookreślić okres, w jakim
zachodzi potrzeba kształcenia specjalnego, jak również zalecane warunki
umożliwiające zaspokojenie potrzeb rozwojowych i edukacyjnych ucznia,
w tym warunki rozwijania jego potencjalnych możliwości i mocnych stron,
wzmacniania aktywności i uczestnictwa w życiu przedszkola, innej formy
wychowania przedszkolnego, szkoły, ośrodka lub placówki, a także – jeżeli
zachodzi taka potrzeba – zakres indywidualnego wsparcia dziecka lub ucznia.
Orzeczenie
i
powinno
terapeutyczne
przedszkolnego
określać
do
realizacji
lub
zajęć
socjoterapeutycznych
i
ponadto
zalecane
cele
rozwojowe
odpowiednio
podczas
zajęć
wychowania
edukacyjnych,
resocjalizacyjnych
zajęć
oraz
w
rewalidacyjnych,
ramach
pomocy
psychologiczno-pedagogicznej, która powinna być udzielana uczniowi, jak
również – w zależności od potrzeb – jego rodzicom.
PODSTAWOWE POJĘCIA
diagnoza
diagnoza aktualnego stanu
diagnoza funkcjonalna
diagnoza rozwojowa
diagnoza strukturalna
diagnozowanie
diagnozowanie w procesie terapii
integracyjny model opracowania przypadku
konceptualizacja przypadku
kontrakt diagnostyczny
model czterech Ps
model diagnozy integracyjnej podatność–stres
model poznawczo-behawioralny i psychodynamiczny opracowania przypadku
opinie i orzeczenia na potrzeby oświaty
opiniowanie psychologiczno-sądowe
testowanie
transdiagnostyczne modele psychopatologii
LITERATURA ZALECANA
Manassis, K. (2015).Opracowanie przypadku w terapii dzieci i młodzieży. Kraków: Wydawnictwo
Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Morrison,
J.
(2016).
DSM-5
bez
tajemnic.
Praktyczny
przewodnik
dla
klinicystów.
Kraków:
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Radziwiłłowicz, W., Sumiły, A. (2006). Psychopatologia okresu dorastania. Wybrane zagadnienia.
Kraków: Oficyna Wydawnicza Impuls.
Sitnik-Warchulska, K., Izydorczyk, B., Lipowska, M. (2019). Wyzwania klinicznej diagnostyki
psychologicznej
dzieci
i
młodzieży.
Rekomendacje
konsultantów
klinicznej. Psychiatria i Psychologia Kliniczna, 19(1), 54–56.
w
dziedzinie
psychologii
Rozdział 7
Metody stosowane
w psychologicznej diagnozie
klinicznej dzieci i młodzieży
Emilia Soroko
7.1.
Podstawowe
zasady
stosowania
psychologicznych
metod
i narzędzi diagnostycznych
7.1.1. W poszukiwaniu reguł wyboru i doboru metod oraz narzędzi
diagnostycznych
7.1.2. Różnorodność informacji diagnostycznych uzyskiwanych za
pomocą wielu metod i narzędzi
7.2. Wybrane grupy metod diagnostycznych
7.2.1. Rozmowa i obserwacja psychologiczna jako metody organizujące
badanie diagnostyczne
7.2.2. Wywiad jako metoda zbierania danych klinicznych
7.2.3. Prowadzenie wywiadów z rodzicami i nauczycielami
7.2.4. Skale szacunkowe dla rodziców i nauczycieli
7.2.5. Obserwacja prowadzona przez psychologa
7.2.6. Metody samoopisowe dla dzieci i młodzieży
7.2.7. Metody projekcyjne
7.3. Modele i narzędzia w wybranych obszarach funkcjonowania
dzieci i młodzieży
7.3.1. Diagnoza funkcjonowania poznawczego i inteligencji
7.3.2. Badanie funkcji wykonawczych u dzieci i młodzieży
7.3.3. Diagnoza behawioralna
7.3.4. Diagnoza temperamentu, osobowości i rozwoju emocjonalnospołecznego
7.3.5. Badanie doświadczenia i konsekwencji traumy
7.3.6. Diagnozowanie funkcjonowania rodziny
7.1. Podstawowe zasady stosowania
psychologicznych metod i narzędzi
diagnostycznych
Psychologiczna
diagnoza
kliniczna
jest
profesjonalną
aktywnością
zawodową, która wymaga celowego stosowania metod, technik, narzędzi
i
testów
psychologicznych.
Metoda
to
pewien
ogólny
sposób
postępowania, zakorzeniony w określonych założeniach co do natury
zjawisk psychicznych, prowadzący do uzyskania określonego typu danych
o pacjencie. Przykładem są grupy metod projekcyjnych, obserwacyjnych
czy
kwestionariuszowych
(więcej
zob.
Soroko,
2016).
Technika
to
praktyczne zastosowanie założeń danej metody, np. w obrębie metody
projekcyjnej stosuje się różne techniki – rysunkowe, obrazkowe, słowne –
wymagające odrębnych procedur postępowania, w tym wypadku w celu
wywołania
projekcji
jako
podstawowego
procesu
psychicznego.
Narzędziami są natomiast konkretne przykłady (egzemplarze) należące do
określonej grupy metod, najczęściej diagnostyczne testy psychologiczne.
Test
psychologiczny
diagnosty
i
to
osoby
narzędzie
badanej,
stosowane
w
pozwalające
na
sytuacji
kooperacji
uzyskanie
takiej
reprezentatywnej próbki zachowań, o których można przyjąć (na bazie
teorii lub związków empirycznych), że są one wskaźnikami określonej
cechy psychologicznej; test charakteryzuje się określonymi kryteriami
formalnymi
oraz
regułami
obliczania
wartości
mierzonej
cechy
(Hornowska, 2001). Warto też wskazać, że do określenia pojedynczego
narzędzia w literaturze przedmiotu bardzo często stosowane jest ogólniejsze
określenie
„metoda”.
Dla
wyróżnienia
znaczenia
szerszego
(bardziej
zgodnego ze słownikowym, choć coraz rzadszego) w rozdziale posłużono
się terminem „grupa metod”.
Stosowanie narzędzi, technik i metod diagnostycznych w psychologii
klinicznej jest osadzone w wiedzy naukowej. Rozwój diagnozowania jako
profesjonalnej działalności pozostaje związany zarówno z doświadczeniami
praktyków, rozwojem badań nad diagnozowaniem, jak i z coraz większym
udziałem w tworzeniu zasad profesjonalnych usług psychologicznych
podejścia
opartego
na
dowodach
(evidence-based assessment,
EBA).
Podejście to wykorzystuje wnioski płynące z teorii i badań na temat tego,
jakie właściwości (cechy) pacjenta mają być szacowane, jakie narzędzia
pomiarowe są najbardziej wiarygodne do ich oceny oraz jaka procedura
diagnostyczna
i
ewaluacyjna
przebiegu
tego
procesu
wdrożona (Hunsley i Lee, 2010; Hunsley i Mash, 2008).
powinna
być
7.1.1. W poszukiwaniu reguł wyboru i doboru
metod oraz narzędzi diagnostycznych
Używanie testów diagnostycznych jest charakterystyczną cechą klinicznej
psychologii stosowanej (Smith i Handler, 2007). Współcześnie w myśleniu
o stosowaniu metod i testów diagnostycznych w psychologii klinicznej
wyodrębnia
się
dwa
trendy.
Pierwszy
podkreśla
ogromny
postęp
w dziedzinie pomiaru psychologicznego, skutkujący znacznym wzrostem
liczby legalnych testów będących jednocześnie narzędziami o wysokiej
jakości
psychometrycznej
(zob.
np.
Hornowska,
2007;
Matczak
i Jaworowska, 2015). Testowanie, które w tym ujęciu znajduje się
w
centrum
aktywności
psychologa,
polega
na
administrowaniu
narzędziami, dostarczającymi specyficznego wyniku, który reprezentuje
próbkę
zachowań
(Paluchowski,
typowych
2007).
Wynik
pod
ten
względem
jest
badanej
opisywany
na
właściwości
bazie
wiedzy
o normalizacji zgodnie z podejściem nomotetycznym (Meyer i in., 2001).
Skutkiem ubocznym tego trendu jest poliferacja (namnażanie się) metod
i narzędzi diagnostycznych i niekiedy ich samodzielne funkcjonowanie, tak
jakby ich wyniki miały znaczenie niezależnie od innych informacji
o pacjencie, co jest sprzeczne z zasadami diagnozowania (zob. Hornowska,
2007).
Drugi trend akcentuje potrzebę przejścia z koncentracji na testowaniu
(używaniu narzędzi) do bardziej całościowych ujęć, gdzie wykracza się
poza
uzyskanie
pojedynczego
wyniku
i
uruchamia
złożony
proces
rozwiązywania problemów, w którym wykorzystuje się rozmaite sposoby
zbierania danych, a potem ich opracowywania na różnych poziomach
(Tryon, 2010; por. Paluchowski, 2007). To drugie podejście wymaga od
psychologa
klinicznego
rozwijania
kompetencji
głównie
z
zakresu
integrowania danych diagnostycznych z różnych metod oraz zestawiania
tych danych z pozostałymi informacjami obecnymi w szerokim kontekście
diagnozy klinicznej, dotyczącymi historii rozwoju dziecka, środowiska
rodzinnego czy aspektu ekonomicznego i kulturowego (zob. Soroko,
Górska i Cierpiałkowska, 2019; zob. też rozdz. 6). Ponieważ same wyniki
testów oraz dostępność innych danych diagnostycznych (np. historia
rozwoju) nie są wystarczające do sformułowania diagnozy, to klinicysta
pracujący z dziećmi i młodzieżą musi integrować informacje, korzystając
z
perspektywy
ekologicznej
i
rozważając
każdy
pomiar
w
świetle
środowiskowego, historycznego, kulturowego, osobowego, sytuacyjnego
i rozwojowego kontekstu (Semrud-Clikeman, Fine i Butcher, 2007; por.
Brzezińska, 2000).
Psycholog
kliniczny
zatem
staje
przed
wyzwaniem
znalezienia
legalnych i psychometrycznie dobrych narzędzi psychologicznych oraz
przed uzasadnionym ich doborem, aby zadanie diagnostyczne zrealizować
możliwie optymalnie dla każdej ze stron kontraktu diagnostycznego. Ciągle
ważnym wyzwaniem jest (Mash i Hunsley, 2007): 1) przyjęcie wstępnych
kryteriów decydowania, jakie metody i w jaki sposób powinny lub mogą
być używane, oraz 2) opracowanie reguł dopasowania metod do różnych
celów
diagnostycznych,
które
nie
będą
ignorować
ani
dowodów
empirycznych, ani użyteczności klinicznej.
7.1.1.1. Kryteria wyboru metod i narzędzi oraz ogólne zasady ich
stosowania
Wybierając metody i narzędzia psychologiczne do badań diagnostycznych,
psycholog bierze pod uwagę kryteria etyczne, psychometryczne oraz
proceduralne. Może też kierować się kryterium lokalnej dostępności, co jest
najgorszym rozwiązaniem (Hornowska, 2007). Jeśli psycholog wybiera
narzędzia standaryzowane, takie jak testy psychologiczne, może oprzeć się
na ogólnych i szczegółowych standardach ich stosowania (APA, 2007).
Standardy
w
ogólnym
sensie
wskazują
na
warunek
kompetencji
posługiwania się testem, akcentują świadomość etyczną, dbanie o brak
stronniczości na każdym etapie jego stosowania oraz indywidualizowanie
doboru narzędzia m.in. ze względu na cechy i pochodzenie osoby badanej.
Etyka używania testów psychologicznych wymaga, aby wybierane były te
narzędzia,
które
spełniają
standardy
psychometryczne
(standaryzacja,
obiektywność, trafność, rzetelność, normalizacja, poprawna adaptacja), oraz
by
zachowane
były
przez
psychologa
tzw.
standardy
użycia
testu
(administrowanie, interpretowanie wyniku testowego, zastosowanie wyniku
testowego oraz budowanie relacji diagnostycznej). Istotne jest również to,
aby psycholog dokonał rozeznania, w jakim zakresie osoba uczestnicząca
w badaniu diagnostycznym może spełnić standardy badania danym testem,
szczególnie, czy jest on dla niej „mentalnie dostępny” (żeby była w stanie
sprostać zadaniom testowym) oraz czy jest ona gotowa psychologicznie do
poddania
się
danemu
badaniu
testowemu
(zob.
Brzeziński,
2017;
Hornowska, 2007). Ogromną rolę odgrywa zatem wybór narzędzia pod
względem kryterium wieku rozwojowego osoby diagnozowanej.
W odpowiedzi na obecne w literaturze tendencje do idealistycznych
postulatów dotyczących wartości narzędzi, John Hunsley i Eric Mash
(2008)
proponują
tzw.
kryteria
wystarczająco
dobrej
metody,
które
obejmują takie właściwości, jak: obecność norm, spójność wewnętrzna
(rzetelność),
zgodność
ocen
sędziów
(jeśli
metoda
tego
wymaga),
stabilność wyniku w czasie (test–retest), trafność treściowa, trafność
teoretyczna, generalizowalność trafności (pod względem różnych populacji
i
odmiennych
okoliczności
badania),
czułość
narzędzia
na
zmiany
w procesie leczenia, a także kryterium tzw. użyteczności klinicznej (zob.
blok rozszerzający 7.1). Dowolne narzędzie diagnostyczne może spełniać
wymienione kryteria w stopniu wystarczającym, dobrym lub doskonałym.
Taki
sposób
ich
psychometryczne
sformułowania
narzędzi
uwypukla
diagnostycznych
nie
fakt,
że
własności
są
trwałe
–
wraz
z napływającymi dowodami empirycznymi mogą się zmieniać, dlatego
informacje o testach (np. podręczniki, normy) powinny być aktualizowane,
a
same
testy
recenzowane
przez
niezależne
komisje
(zob.
Komitet
Psychologii PAN, 2013). Wydaje się też jasne, że określone narzędzie –
mając niższe, choć wystarczająco dobre, parametry w pewnych warunkach
i przy pewnych celach diagnostycznych – w odmiennych warunkach i przy
innych celach może dobrze spełniać kryteria wystarczająco dobrej metody.
Szczególnie
ryzykowne
jest
traktowanie
właściwości
nomotetycznych
testów jako jedynych wskaźników ich idiograficznej skuteczności, co
najbardziej odnosi się do testów projekcyjnych (zob. Meyer i in., 2001).
Administrowanie narzędziami diagnostycznymi wymaga respektowania
standaryzacji (jednolitości warunków badania, dotyczącej zakresu i typu
dopuszczalnych zachowań po stronie diagnosty) (zob. Hornowska, 2001).
Obejmują one procedurę badania (zasady ogólne, instrukcję, pomoce),
procedurę
obliczania
interpretowania
wyników
wyników
(sposoby
(normy).
stosowania
Odstępstwa
od
klucza)
oraz
standardowych
warunków badania sprawiają, że badanie przestaje być testowe, a staje się
niestandaryzowaną próbką zachowań osoby badanej, którą można rozumieć
i interpretować w kontekście psychologicznych teorii, ale nie można użyć
reguł wnioskowania (np. według norm), które temu narzędziu zostały
przypisane
jako
testowi
psychologicznemu.
W diagnozowaniu
dzieci
i młodzieży okoliczności odstępowania od standardowej procedury są
szczególnie
istotną
kwestią
ze
względu
na
zakłócenia
w
postawie
kooperacji
(np.
przy
pozornie
dobrowolnej
zgodzie
dziecka
na
uczestniczenie w procedurze lub przy konieczności zwiększenia wysiłku
psychologa
wkładanego
w
podtrzymanie
motywacji
dziecka
do
uczestniczenia w procedurze diagnostycznej). Byłoby zatem wskazane, aby
standaryzacja uwzględniała raczej pewien zakres (repertuar) zachowań
diagnosty, niż wskazywała konkretne zachowania. Warto zauważyć, że przy
dużej ostrożności niektóre fragmenty narzędzi mogą być z powodzeniem
traktowane jako bodźce do obserwowania określonych reakcji (obserwacja
z ingerencją, eksperyment kliniczny) lub wywoływania rozmowy na
określony temat (narracji) czy umożliwiać ocenę niektórych aspektów
zdolności
metapoznawczych
(np.
przy
komentowaniu
procesu
wykonywania zadania pamięciowego), ale nie jest to wtedy traktowane jako
użycie danego testu psychologicznego.
BLOK ROZSZERZAJĄCY 7.1. Użyteczność kliniczna jako kryterium określania jakości
narzędzi i procedur diagnostycznych w psychologii klinicznej
Użyteczność kliniczna jest jednym z parametrów oceny narzędzi diagnostycznych
i interwencji terapeutycznych. Najogólniej definiowana jest jako zakres, do którego
użycie
danych
diagnostycznych
sprzyja
polepszeniu
jakości
usług
klinicznych,
przyczyniając się do zauważalnej poprawy w funkcjonowaniu klienta (Hunsley i Mash,
2007).
Można wyróżnić kilka komponentów użyteczności klinicznej dla metod i procedur
diagnostycznych (Smart, 2006). Powinny one być:
• odpowiednie (appropriate): efektywność (istnieją dowody działania danej metody
lub danego sposobu myślenia) oraz waga (dana metoda ma znaczący wpływ na
podejmowanie decyzji klinicznych);
• dostępne (accessible): przystępność i łatwość zaopatrzenia się w nie (koszty,
czasochłonność, zarządzanie kosztami i czasem);
• praktyczne (practicable): funkcjonalność (kompletność i przydatność materiałów),
dopasowanie (czy materiały spełniają swoją funkcję w tych okolicznościach, w których
przychodzi je używać), nabywanie wiedzy i umiejętności (jak bardzo metoda jest
wymagająca i jak łatwo można się jej nauczyć);
•
akceptowalne
(acceptable):
dla
wielu
podmiotów
–
dla
klinicysty,
klienta,
społeczeństwa (co wpływa na akceptację metody przez te trzy strony, a także
dopasowanie metod do preferencji lub odnoszących się do niej oczekiwań).
Hunsley
i
Mash
(2008)
spróbowali
określić
użyteczność
kliniczną
narzędzia
diagnostycznego na skali od adekwatnej przez dobrą do doskonałej. Użyteczność
adekwatna charakteryzuje się tym, że koszty, sposób administracji, dostępność,
instrukcje interpretowania wyników, czas trwania diagnozy oraz akceptacja pacjentów
pozwalają używać jej do realizacji celów klinicznych. Osiągnięcie progu dobrej
użyteczności klinicznej dodatkowo wymaga, aby opublikowane były na temat danej
metody (narzędzia) badania empiryczne, które demonstrowałyby korzyści z jej
stosowania w kontekście klinicznym (np. lepsze dopasowanie leczenia, większe
zadowolenie klientów). Próg doskonałej użyteczności klinicznej wymaga ponadto, aby
istniały opublikowane wyniki niezależnych badań dowodzące, że wykorzystanie
metody przynosi wyraźne korzyści kliniczne.
7.1.1.2. Diagnozowanie za pomocą wielu metod – dobór metod
i narzędzi diagnostycznych
Uwzględniwszy
zarówno
właściwości
dostępnych
narzędzi,
własne
przygotowanie profesjonalne, jak i informacje o pacjencie, psycholog staje
przed
zadaniem
diagnostycznych,
optymalnego
tak
aby
i
ich
trafnego
zestaw
doboru
pozwolił
kilku
narzędzi
zrealizować
cele
diagnostyczne pod względem etycznym, poznawczym (diagnozowanie jako
rozwiązywanie
problemu)
pacjenta,
psychologa
diagnoza
prowadzona
oraz
była
i
pragmatycznym
instytucji).
przy
(najmniejsze
Rekomenduje
użyciu
wielu
się,
metod
obciążenie
żeby
każda
(multimethod
assessment, np. McConaughy, 2013; Meyer i in., 2001; por. zasadę
triangulacji, np. Hornowska, 2007), nie tylko po to, żeby przynieść bardziej
całościowy i pogłębiony obraz funkcjonowania dziecka, lecz także aby
uniknąć skazania na tendencyjny zbiór czynników zakłócających, właściwy
danemu narzędziu.
Według
Masha
i
Hunsleya
(2007)
w
określonym
przypadku
diagnostycznym przy pracy z dziećmi i młodzieżą proces decyzyjny
związany z selekcją metod i narzędzi wyznaczony jest rozważeniem
następujących kwestii:
•
cele
diagnozowania
(np.
badania
przesiewowe,
konceptualizacja
przypadku czy ewaluacja leczenia);
• natura problemu dziecka (np. jawny czy ukryty, chroniczny czy ostry);
• właściwości dziecka (np. wiek, płeć, umiejętności językowe i zdolności
poznawcze);
• właściwości rodziny (np. klasa społeczna, edukacja, rodzic wychowujący
samodzielnie czy pełna rodzina);
• okoliczności diagnozowania (np. szpital, dom, klasa szkolna);
•
właściwości
diagnozującego
(np.
orientacja
teoretyczna,
poziom
wykształcenia, dostępny czas i inne zasoby).
Do listy tej dodać można również dobór związany z uwzględnianiem
właściwości innych narzędzi będących w zestawie docelowym (kontekst
innych
narzędzi)
oraz
rolę
wiedzy
o
objawach
i
mechanizmach
poszczególnych zaburzeń, które stanowią wstępne hipotezy diagnostyczne.
Dalej rozwinięte zostaną trzy kwestie z powyższych, które mają związek
z doborem metod i narzędzi diagnostycznych: 1) kontekst innych narzędzi;
2) wiedza o różnych zaburzeniach; 3) cele diagnozowania.
Najprostsza heurystyka doboru narzędzi diagnostycznych opiera się na
założeniu, że liczba zastosowanych metod związana jest z jakością
informacji diagnostycznych. Sądzi się tak dlatego, że wiele narzędzi
pozwala
ująć
sporą
liczbę
współzależnych
dziedzin
funkcjonowania.
Przykładem tego podejścia jest wykorzystywanie do diagnozy dzieci
i młodzieży standardowego zestawu, obejmującego wywiad z rodzicami
i dzieckiem, test inteligencji, test projekcyjny oraz narzędzia do oceny
zaburzeń organicznych i dysfunkcji w obrębie percepcji (Mash i Hunsley,
2007). Choć naukowcy i praktycy podzielają pogląd, że stosowanie jednej
metody w diagnozowaniu jest ryzykowne, to jednak przy wykorzystywaniu
wielu metod również możliwe są poważne uproszczenia. Polegają one na
tym, że określony zestaw metod używany jest machinalnie, niezależnie od
celu diagnozy, właściwości diagnozowanego podmiotu (dziecka) oraz
systemu (rodziny, szkoły), w jakim on funkcjonuje, oraz bez względu nawet
na
spostrzeżenie
niskiej
użyteczności
klinicznej
tej
procedury
oraz
komplikacji związanych z wykorzystaniem uzyskanych w ten sposób
danych. Na przykład pojawiający się przy zastosowaniu wielu różnych
narzędzi
nadmiar
podejmowanie
niediagnostycznych
decyzji
klinicznej,
a
informacji
nagromadzenie
może
utrudniać
informacji
może
sprawiać, że spada trafność wnioskowania, chociaż rośnie jego pewność, co
znacząco utrudnia samodzielne rozpoznanie ryzyka popełnienia błędów
diagnostycznych (zob. np. Nisbett, Zukier i Lemley, 1981, za: Mash
i Hunsley, 2007). Unikanie redundancji oraz zapobieganie stosowaniu
potencjalnie
zbędnych
i
kosztownych
procedur
jest
możliwe
dzięki
ustalaniu tzw. trafności przyrostowej (zakres, do którego dodatkowe
informacje przyczyniają się do przewidywania danej zmiennej w stopniu
większym, niż jest to możliwe w przypadku innych źródeł danych)
poszczególnych metod przy ich współwystępowaniu z innymi, ale wciąż
nie jest to wystarczająco powszechna procedura. W efekcie decyzji
związanych z doborem metod i narzędzi powstaje unikatowy ich zestaw,
który będzie miał równie specyficzne konsekwencje, np. niektóre obszary
będą badane wielokrotnie (co ma zalety: triangulacja; i wady: redundancja),
a niektóre obszary pozostaną słabiej rozpoznane.
Jeśli klinicysta dobrał metody i narzędzia, następny obszar pytań
dotyczy tego, w jakiej kolejności ma je stosować. Jeśli istnieje jakaś
rekomendowana
kombinacja,
to diagnosta
informacji
naukowym
charakterze
o
powinien
(najlepiej
mieć dostęp
wyników
do
badań
empirycznych), która byłaby podstawą takiej rekomendacji, szczególnie
jeśli pochodzi ona od instytucji rozpowszechniającej testy (zob. APA,
2007). Jednocześnie warto podkreślić, że mimo coraz większej dostępności
standardów
i
dowodów
empirycznych,
głównie
na
temat
narzędzi
diagnostycznych, odpowiedzialność za dobór tych ostatnich do celów,
otoczenia i jednostki leży wyłącznie po stronie profesjonalisty (Hunsley
i Mash, 2008).
Kolejną kwestią przy doborze metod oraz narzędzi jest wiedza na temat
objawów (także ich współwystępowania) oraz przebiegu określonych
zaburzeń u dzieci i młodzieży. Na przykład najbardziej trwałe i poważne
przypadki zaburzeń zachowania są związane z rodzinną historią zachowań
antyspołecznych,
wczesnymi
współwystępowaniem
deficytami
zaburzeń
uwagi,
neuropsychologicznymi,
wczesnym
początkiem
i zróżnicowaniem objawów agresywnych, cech emocjonalnych związanych
z bezdusznością (brak poczucia winy, wyrzutów sumienia, empatii) oraz
dysfunkcji w rodzinie (Mash i Hunsley, 2007, za: Dishion i Patterson, 2006;
Moffitt,
2006).
Dzięki
tego
typu
danym
empirycznym
diagnosta
w przypadku hipotezy o konkretnym zaburzeniu już jest ukierunkowany na
badanie określonych zjawisk zarówno z obszaru indywidualnego, jak
i relacyjnego.
W przypadku depresji, a także innych zaburzeń internalizujących,
indywidualny
sposób
i
intensywność
doświadczania
trudności
przez
dziecko mają szczególne znaczenie diagnostyczne, dlatego za priorytet
uznaje się korzystanie z metod samoopisowych oraz wywiadów, w których
trudne emocje czy natarczywe myśli mogą być zidentyfikowane i wyrażone
przez podmiot (Dougherty, Klein, Olino i Laptook, 2008; Kendall, 2004b).
Zauważa się też fakt, że z diagnozą depresji powiązane są objawy lękowe
nawet
częściej
niż
rekomendowania
objawy
depresyjne,
narzędzi
co
przyczynia
pozwalających
się
do
zidentyfikować
współwystępowanie tych dwóch grup zaburzeń emocjonalnych (Kendall,
2004b). Ponadto ważna jest też wiedza o odmiennej manifestacji zaburzeń
w zależności od kontekstu. Odnośnie do depresji u dzieci badania pokazały
(Semrud-Clikeman i in., 2007), że w domu przejawiają one objawy
depresyjne
raczej
poprzez
problemy
z
zachowaniem,
problemy
psychosomatyczne, lęk, impulsywność i perfekcjonizm (i te wskaźniki mają
wyższe niż ich niedepresyjni rówieśnicy). W szkole są natomiast bardziej
pasywne i mają problemy z koncentracją uwagi. Ważny jest też wiek –
starsze dzieci w cytowanych badaniach doświadczały raczej objawów
lękowych, a młodsze przejawiały zachowania impulsywne, choć miały
podobną diagnozę nozologiczną. Kontekst sytuacyjny i rozwojowy wpływa
zatem
na
manifestacje
trudności
psychicznych
i
pomaga
wyjaśnić
rozbieżności w ocenach zachowania dziecka metodami obserwacyjnymi,
pozyskanymi od różnych informatorów, np. rodziców i nauczycieli.
Podstawowy
cel
diagnozowania
jest
najważniejszym
kryterium
wyznaczającym użycie narzędzi diagnostycznych (zob. Mash i Hunsley,
2007). Użyteczne jest wyodrębnienie trzech głównych celów diagnozy
klinicznej,
tj.
konceptualizacji
diagnozy
przypadku
opisowej
(natura
i
zakres
(patomechanizm
i
patogeneza)
monitorowania i ewaluacji oddziaływań pomocowych (tab. 7.1).
TABELA 7.1. Cele diagnozowania a właściwości metod diagnostycznych
problemu),
oraz
Cel diagnozowania
Pożądane właściwości
Przykładowe metody/narzędzia
metod i narzędzi
Diagnoza (np. różnicowa,
Wysoka standaryzacja
Wywiad ustrukturowany, skale
badania przesiewowe,
sytuacji badania;
objawowe, skala szacunkowa
prognoza)
normalizacja, wyraźne
dla rodziców i/lub nauczycieli,
punkty odcięcia przy
kwestionariusze, metody
badaniach przesiewowych wykonaniowe poznawcze
Konceptualizacja/formułowanie Idiograficzne i wysoko
Wywiad swobodny, metody
przypadku i planowanie
użyteczne klinicznie;
projekcyjne, skale identyfikujące
leczenia
osadzone w paradygmacie cechy i stany; obserwacja
swobodna i ustrukturowana
Monitorowanie i ewaluacja
Nastawione na proces,
Samoopisowe, obserwacyjne,
leczenia
bezpośrednie;
listy symptomów, skale
niewrażliwe na
identyfikujące stany, metody
wielokrotne stosowanie
samoobserwacyjne o charakterze
lub mające wiele
ambulatoryjnym
równoległych wersji
W ramach diagnozy opisowej stawia się takie pytania, jak:
1) Czy zgłaszany problem ma naturę problemu psychologicznego (np. Czy
zachowanie dziecka odbiega od odpowiedniej normy zachowania lub
normy społecznej?);
2) Jaki jest jego zakres (np. Co robi lub czego nie robi dziecko, co
powoduje,
że
sytuacja
rodzinna
lub
szkolna
są
naruszone
i/lub
funkcjonowanie dziecka jest zakłócone?);
3) Czy problem można zakwalifikować jako kliniczny, psychiatryczny (Co
dziecko robi, myśli lub czuje, że powoduje to niepokój, doprowadza je
do konfliktu z otoczeniem lub zakłóca funkcjonowanie?, Jakie są
potencjalne zmienne wpływające lub modyfikujące te problemy?).
Odpowiadając na te pytania, dobiera się narzędzia, które mają wysoką
standaryzację i dostępne dobrze dopasowane normy, a ponadto są globalne
i obejmują wiele obszarów funkcjonowania naraz. Są to najczęściej
strukturyzowane wywiady, szerokie wielowymiarowe kwestionariusze lub
listy objawów. Nawet w realizacji celu opisowego psycholog staje przed
różnorodnością,
a
niekiedy
i
sprzecznością
informacji
pochodzących
z różnych narzędzi oraz od różnych informatorów. Stojące przed nim wtedy
zadanie polega nie tylko na wykazaniu sprzeczności, lecz także na
rozpoznaniu możliwych ich powodów i włączeniu tej wiedzy do dalszych
etapów diagnozowania (zob. zasady diagnozowania i studia przypadków
w rozdziale 6; więcej zob. w podrozdziale 7.1.2).
Z kolei formułując patomechanizm i patogenezę zaburzenia, psycholog
koncentruje się na pytaniach o charakterze wyjaśniającym (jak?, dlaczego?)
i
sięga
do
koncepcji
psychologicznych
zakorzenionych
najczęściej
w jednym głównym paradygmacie lub do koncepcji integracyjnych.
Koncepcje te najczęściej wykraczają poza opis i wymagają stosowania
terminów
teoretycznych,
odnoszących
psychicznych,
często
konceptualizacja
przypadku
się
niedostępnych
wymaga
do
zjawisk
bezpośrednio.
pogłębionego
i
procesów
Ponieważ
rozumienia
dość
szczegółowych danych (np. zauważania aktywizowania się pewnych cech
w określonych warunkach sytuacyjnych lub psychologicznych), zwykle
wymaga
się,
informacji
by
metody
stosowane
do
ich
pozyskania
specyficznych,
istotnych
klinicznie,
dostarczały
pozwalających
na
obserwację dość subtelnych procesów i mechanizmów psychologicznych
(np.
regulacji
emocjonalnej
czy
mechanizmów
obronnych),
często
powiązanych z określonym paradygmatem teoretycznym. Dla realizacji
tych celów ogromną rolę odgrywają metody swobodne (nieustrukturowany
wywiad
oraz
swobodna
obserwacja),
eksperymenty
kliniczne,
skale
samoopisowe lub obserwacyjne, ale pozwalające na identyfikację stanów
raczej niż cech, metody ambulatoryjne (dzienniczkowe), a także testy
projekcyjne.
Z
kolei
narzędzia
monitorowanie
stosowane
przebiegu
oraz
do
realizacji
ewaluacja
takich
leczenia
celów
jak
powinny
być
niewrażliwe na wielokrotne stosowanie lub mieć wiele równoległych wersji
i być bezpośrednie (powinny dostarczać danych, których nie można
interpretować jednocześnie na wiele sposobów, ponieważ koncentrują się
na przejawach). Warto też zwrócić uwagę na tzw. efekt wytłumienia,
polegający
na
wykrywaniu
spadku
powagi
symptomów,
związany
z wielokrotnym badaniem osoby tymi samymi lub podobnymi narzędziami
(zob.
Dougherty
pojawiająca
się
i
in.,
poprawa
2008).
Efekt
wyniku
w
ten
utrudnia
danym
rozróżnienie,
narzędziu
jest
czy
poprawą
kliniczną, dlatego rekomenduje się rozważanie innych powodów (niż
skuteczność oddziaływań) uzasadniających lepsze wyniki u pacjentów,
szczególnie
wtedy,
gdy
występuje
wielokrotne
administrowanie
tego
samego narzędzia.
Podsumowując problematykę wyboru i doboru metod i narzędzi
w diagnozie klinicznej, na podkreślenie zasługuje to, że: 1) nie można
oczekiwać, iż będzie możliwe wskazanie jednego testu, który służyłby
uzyskaniu odpowiedzi na określone pytanie diagnostyczne lub realizacji
określonego
celu
diagnozy;
2)
psycholog
kliniczny
staje
przed
odpowiedzialnością związaną z decyzjami związanymi z doborem metod,
które mają w dużej mierze charakter specyficzny (konstruowanie baterii
testów dla danego pacjenta); 3) psycholog mierzy się z konsekwencjami
polegającymi
na
konieczności
nadawania
znaczenia
rozbieżnościom
uzyskanych wyników, gdyż jest to raczej reguła niż wyjątek.
7.1.2. Różnorodność informacji
diagnostycznych uzyskiwanych za pomocą
wielu metod i narzędzi
Jednym
i
z
ważnych
młodzieży
wyznaczników
jest
korzystanie
specyfiki
ze
diagnozowania
zróżnicowanych
dzieci
informacji
diagnostycznych, pochodzących z rozmaitych źródeł. Jest to związane
zarówno
ze
specyfiką
zmian
rozwojowych
charakterze),
znaczną
podatnością
dzieci
i
środowiskowe,
rozbieżnościami
między
w
spostrzeganymi
problemami
związku
ze
(o
nagłym,
młodzieży
zakresem
a
nierównym
na
wpływy
dystresu
dziecka
dystresem
dorosłych,
z którymi jest ono w relacji. Kliniczne problemy dzieci rzadko pojawia ją
się
jako
pojedyncze,
izolowane
trudności.
Widoczne
jest
to
np.
w powszechności współwystępowania problemów uczenia się i zachowania
u dzieci (Maughan, Pickles, Hagell, Rutter i Yule, 1996). W odpowiedzi na
tak złożone uwarunkowania diagnozowanie dzieci i młodzieży obejmuje:
• stosowanie wielu metod i narzędzi (multiple methods; zob. wyżej);
•
sięganie
do
korzystanie
wielu
z
wielu
źródeł
danych
informatorów
diagnostycznych,
(multiple
szczególnie
sources,
multiple
informants; multi-raters; multiple targets);
• docieranie do różnych sytuacji życiowych dziecka (multi-situational
assessment);
• stosowanie narzędzi wielowymiarowych i dotykających wielu obszarów
funkcjonowania (multiple traits, multiple domains, multidimensional
assessment);
• poleganie na współpracy wielu specjalistów, np. uzupełnianie diagnozy
psychologicznej
neuropsychologiczną,
pedagogiczną,
logopedyczną
(multidisciplinary assessment).
W dalszej części tego podrozdziału omówione są problemy związane
z tym, od kogo psycholog zbiera informacje na temat dzieci i młodzieży,
jakimi metodami oraz w jakich obszarach funkcjonowania.
7.1.2.1. Źródła wiarygodnych informacji diagnostycznych
Dzieci
funkcjonują
opiekuńczych,
w
wielu
formalnych
i
środowiskach,
rodzinnych,
nieformalnych
grupach
szkolnych,
rówieśniczych,
sąsiedzkich i innych społecznościach. Są elementami wielu podsystemów,
odgrywając w nich różne role, ale pozostają od nich bardziej zależne niż
dorośli. Zbieranie danych z różnych źródeł stało się preferowanym
modelem w diagnozie dzieci i młodzieży w zakresie ich trudności
emocjonalnych
i
behawioralnych,
szczególnie
diagnozy
dla
celów
opisowych (np. zakres problemu, diagnoza różnicowa) (Yalof i Abraham,
2007). Rodzice i nauczyciele są nie tylko tymi, którzy widzą problem
i kierują do diagnozy, ale przede wszystkim są pierwszym źródłem
informacji o niepełnoletnim pacjencie (Lachar, 2007). Tworzy to układ
ekologiczno-systemowy, w którym dziecko opisuje siebie i swój świat
społeczny, a pewne postacie z jego świata opisują swoje interakcje
z dzieckiem (ryc. 7.1). W diagnozowaniu dzieci i młodzieży psycholog
podejmuje
się
oceny
tych
środowiskowych
współzależności
(Mash
i Hunsley, 2007).
Można stwierdzić, że metody diagnostyczne mają dwa wymiary –
indywidualny (perspektywa podmiotu, tutaj diagnozowanego dziecka) oraz
relacyjny (perspektywa innych osób, z którymi dziecko jest w znaczących
relacjach). Rodzice czy nauczyciele dostarczają informacji i o dziecku,
i o sobie – jako ważnych osobach w jego życiu, ale również o tym, jak
widzą swoją rolę wobec dziecka, a co za tym idzie – jaki sposób rozumienia
jego problemów dopuszczają oraz jakie sposoby pomocy są w stanie
zaakceptować.
RYCINA 7.1. Osoby będące głównymi źródłami informacji diagnostycznych w kontekście
ekologicznego ujęcia systemowego
Źródło: opracowanie własne.
Szczególną rolę w tym układzie ekologiczno-systemowym odgrywa
psycholog, który może: 1) traktować dane od innych osób jako opisy
rzeczywistych zachowań dziecka i 2) rozumieć uwarunkowania tego, jakie
opisy otrzymuje, zarówno z perspektywy poszczególnych relacji (np.
dziecko–ojciec), jak i wiedzy o danym kręgu (np. jak funkcjonuje rodzina).
W tym drugim przypadku do rozumienia uzyskanych danych psycholog
dodaje wiedzę o specyficznych motywach i reakcjach dorosłych. Na
przykład ojciec mający poczucie winy, że rozstał się z matką dziecka
i związał z inną kobietą, może opisywać swojego kilkuletniego syna jako
nadmiernie wycofanego i depresyjnego. Psycholog z racji swojej pozycji
w systemie może również – przy odpowiednim doświadczeniu w tym
zakresie – włączać jako źródło danych także informacje płynące z własnych
reakcji na dziecko i jego otoczenie (zob. np. Manassis, 2015). Pamiętając
o różnych możliwych zniekształceniach, można założyć, że każda z osób
(źródeł, informatorów) dostarcza innych danych, prowadząc opis z różnych
perspektyw
sytuacyjnych
i
mając
dostęp
do
odmiennych
aspektów
zachowań dziecka (tab. 7.2).
TABELA 7.2. Informatorzy i ich dostęp do głównego typu informacji
Kto dostarcza
Do czego informator ma dostęp?
informacji?
Dziecko
Percepcja siebie, doświadczanie, samoocena
Rodzice
Zachowania związane z przywiązaniem, autorytetem, regulacja emocji,
historia rozwoju i przebieg zaburzenia
Rówieśnicy
Status socjometryczny, typ i jakość więzi poza rodziną
Nauczyciele i inni
Kompetencje społeczne, regulacja emocji
opiekunowie
Psycholog
Zachowania testowe, zachowania w sytuacjach ustrukturowanych,
typ relacji z psychologiem
Lekarz
Wyniki badań medycznych (w tym neurologicznych
i psychiatrycznych), stosowane leki
Źródło: opracowanie własne.
Baterie narzędzi diagnostycznych aspirujących do całościowego opisu
problemu dziecka z perspektywy wielu informatorów składają się zwykle z:
1) opisu zachowań dziecka przez rodzica; 2) opisu zachowań dziecka przez
nauczyciela; 3) samoopisu dziecka (emocje, percepcja siebie); 4) skali
obserwacyjnej do stosowania w klasie przez nauczyciela lub psychologa; 5)
ustrukturowanego wywiadu dotyczącego historii życia, przeprowadzanego
z rodzicem. Stosowanie przygotowanego w ten sposób zestawu (lub jego
części, gdyż nie zawsze jest możliwe uzyskanie informacji ze wszystkich
źródeł) uzupełniających się perspektyw zwykle opiera się na, założonej
przez konstruktorów tych testów, możliwości porównywania wyników.
Badania empiryczne pokazują, że niewielka jest zgodność między
takimi źródłami wiedzy o dziecku jak nauczyciele, rodzice i samo
dziecko,
choć
staje
się
ona
nieco
większa
przy
zaburzeniach
eksternalizujących (Achenbach, McConaughy i Howell, 1987). Warto
zwrócić uwagę na to, że dostrzegane przez klinicystę różnice w szacowaniu
dokonywane przez różne osoby z otoczenia dziecka mogą być efektem
wielu procesów, takich jak:
• wariancja sytuacyjna, np. dziecko zachowuje się opozycyjnie tylko
w domu, ale nie w klasie;
• fakt, że skale skierowane do różnych informatorów, choć w założeniu
mają badać to samo, w rzeczywistości jednak badają odmienne
zjawiska/treści, co nie zostało wystarczająco skontrolowane na etapie
konstrukcji tych narzędzi;
• efekt zestawu pozycji, związany z tym, że jedno ze źródeł informacji ma
niedopasowany do siebie zestaw pytań/pozycji; np. adolescent inaczej
reaguje na instrukcje z powodu niedostatecznego rozumienia języka czy
ograniczonych
umiejętności
czytania
ze
zrozumieniem,
dlatego
uzyskany wynik wywodzi się z innych procesów psychologicznych niż
dane pochodzące od innych informatorów;
• efekt specyficznych zjawisk związanych z jednym z informatorów, np.
rodzic, który jest zmotywowany, aby nie pokazać jakiejś dysfunkcji
dziecka, bo czuje się za nie odpowiedzialny lub winny; dziecko, które
nie chce się przyznać do trudności określonego typu ze względu na
ochronę obrazu siebie; nauczyciel, któremu trudno być bezstronnym,
ponieważ obwinia adolescenta za niepowodzenia z dyscyplinowaniem
klasy.
Ważne jest zatem poznanie sytuacji informatorów i ich motywów
aktywnych
w
procesie
diagnozowania,
które
mogą
determinować
ewentualną stronniczość oceniania. Doniesienia z badań pokazują, że
rodzice
słabo
przystosowani
dają
nietrafne
odpowiedzi
w
metodach
opisujących ich dziecko; matki sprawozdają więcej symptomów niż
ojcowie; rodzice dzieci młodszych mniej chętnie dzielą się problemami
dziecka, ponieważ boją się być oskarżeni o błędy rodzicielskie; a starsze
dzieci obawiają się wyjawiania słabości (za: Semrud-Clikeman, Fine
i Buchter, 2007). Depresyjni rodzice mają niższy próg identyfikowania
depresji u dzieci, ale często ich oceny są mało specyficzne (więcej zob.
Dougherty i in., 2008; Kendall, 2004b). Są to spostrzeżenia, które
uzasadniają prowadzenie – przynajmniej przez pewien czas – oddzielnych
spotkań z dzieckiem i z rodzicami.
Odpowiedzi
(oceny)
rodziców
są
oparte
nie
tylko
na
wiedzy
o bezpośrednich zachowaniach ich dzieci, lecz także na właściwościach ich
interakcji (np. historii jej przebiegu jako systemu sprzężeń zwrotnych). Na
przykład rodzice dzieci agresywnych mogą reagować surowo, nawet gdy
ich
dzieci
zachowują
diagnozowanie
się
poprawnie.
(monitorowanie)
dotychczasowych
relacji
jako
Dlatego
czynników
rekomenduje
rozwojowych
dodatkowych
i
się
przebiegu
parametrów
przy
diagnozowaniu konkretnego zachowania (Mash i Hunsley, 2007).
7.1.2.2. Procesy psychiczne uruchamiane przy uzyskiwaniu
informacji różnymi metodami
Metody wykorzystywane w diagnozie psychologicznej można zrozumieć
również
przez
pryzmat
głównych
procesów
psychologicznych
uruchamianych przy uzyskiwaniu informacji i typu tych ostatnich. Można
w tym kontekście wyróżnić następujące grupy metod (zob. Soroko, 2016;
tab. 7.3):
• metody obserwacyjne, dzięki którym zbiera się dane o charakterze
wskaźników obserwacyjnych, dostępnych jako manifestacje znaczących
klinicznie zmiennych;
• metody oparte na rozmowie, w których dociera się do różnorodnych
treści (np. faktów, doświadczeń, uczuć, potrzeb), ale artykułowanych
z subiektywnej perspektywy w kontakcie psychologicznym z drugą
osobą, co sprawia, że dane są dynamiczne (zmienne) i progresywne
(zbiór danych uzyskany za ich pomocą nie jest z góry określony, ale
konstruowany w związku z właściwościami relacji);
• metody kwestionariuszowe, ukierunkowane na samoopis dokonywany
przez osoby badane, uwarunkowany głównie zakresem samowiedzy
i heurystyk związanych z wydobywaniem informacji;
•
metody
„wykonaniowe”1
poznawcze,
bazujące
na
realizacji
określonych zadań, które można ocenić pod kątem ich poprawności lub
poziomu wykonania, p.np. niektóre testy służące do badania intelektu
lub testy wiedzy;
• metody „wykonaniowe” projekcyjne, ukierunkowane na wywoływanie
niekontrolowanej ekspresji subiektywnych znaczeń w odpowiedzi na
instrukcję i wieloznaczny materiał bodźcowy;
• metody samoobserwacyjne o charakterze ambulatoryjnym, gdzie
zbierane są dane o stanach podmiotów (są to samoopisy w zakresie
zachowań, myśli bądź emocji) w niemal realnym czasie w wybranych
momentach w ciągu dnia (np. w postaci dzienniczków lub innych form
zapisu z wykorzystaniem nowych technologii).
TABELA 7.3. Grupy metod diagnostycznych a procesy psychiczne i obserwacja ich
przejawów
Grupa metod
Główne procesy psychologiczne
Dominujący typ danych
aktywowane za pomocą grupy metod
u osoby badanej
Metody oparte
Przypominanie sobie
Zdarzenia
na rozmowie
Samowiedza
Fakty psychologiczne,
(o różnym stopniu
Samointerpretacja
znaczenia
ustrukturowania)
Wgląd
Metody obserwacyjne
Manifestacje procesów psychicznych
Wskaźniki behawioralne,
oraz zachowania w ich naturalnym
ekspresyjne, przedmiotowe,
lub wywołanym celowo kontekście
konstytucjonalne
Metody samoopisowe
Korzystanie z samowiedzy, porównania Samoopis
kwestionariuszowe
z innymi osobami
Metody wykonaniowe
W zależności od typu zadania;
Umiejętność, zdolność,
poznawcze
zaangażowanie w określoną czynność
poziom wykonania
poznawczą lub zachowanie
Metody wykonaniowe
Projekcja, apercepcja, opracowywanie
Potrzeby i popędy,
projekcyjne
doświadczenia, symbolizowanie
reprezentacje mentalne,
regulacja emocji
Metody
Samomonitorowanie i rejestrowanie
Zapis własnych zachowań,
samoobserwacyjne
w warunkach naturalnych
wydarzeń zewnętrznych
ambulatoryjne
i/lub stanów wewnętrznych
Źródło: opracowanie własne.
Chociaż jednoznaczne wiązanie grup metod z procesami psychicznymi
i danymi z pewnością jest dużym uproszczeniem – wszak niektóre grupy
metod mogą pobudzać różne procesy psychiczne i nie sposób poddać tego
całkowitej kontroli – to jednak perspektywa ta ma pewną użyteczność (zob.
też hipotezę poziomów, Leary, 1957, za: Stone i Dellis, 1989). Pozwala
odróżniać te dane, które są bliżej zdarzeń z życia osoby i aspektu
behawioralnego (np. wywiad ustrukturowany na temat symptomów czy
przebiegu
w
zaburzenia)
fantazjach,
od
oczekiwaniach,
faktów
psychologicznych,
przekonaniach
(m.in.
w
wyrażanych
konsekwencji
zastosowania metod projekcyjnych lub wywiadu swobodnego, gdy dziecko
mówi o swoich impulsach bez kontroli, np. chłopiec stwierdza: „chciałbym,
aby tata umarł”). W tym kontekście o metodach projekcyjnych można
sądzić, że nie powinny być używane przy próbie określenia faktów (np.
wykorzystania
seksualnego),
ale
mogą
z
powodzeniem
pokazywać
psychologiczne mechanizmy radzenia sobie z traumą wykorzystania lub jej
intrapsychiczne konsekwencje (zob. np. Ornduff, 1997), oczywiście jeśli
zastosowane będą narzędzia wystarczająco dobre i w sposób profesjonalny.
W
świetle
nakreślonego
rozróżnienia
zalecenie
stosowania
w diagnozowaniu wielu metod (multi-method assessment) może zatem
odnosić się do 1) wielu narzędzi, ale też 2) wielu grup metod. Dobór kilku
narzędzi nie musi oznaczać uzyskania rzeczywiście różnorodnych danych –
mogą one bowiem wywodzić się z uruchomienia podobnych procesów
psychologicznych (np. gdy stosuje się wiele narzędzi, ale wszystkie
samoopisowe). Warto zatem rozróżnić dobór grup metod diagnostycznych,
jako pewnych sposobów zbierania danych (np. metody kwestionariuszowe,
metody
projekcyjne,
metoda
wywiadu)
od
doboru
kilku
narzędzi
diagnostycznych (najczęściej określonych testów). O ile w pierwszym
przypadku
klinicysta
opiera
się
bardziej
na
rozumieniu
procesów
psychologicznych uruchamianych w wyniku zastosowania danej metody
(np. ujawniania nieświadomych motywów czy uruchomienia apercepcji
przy metodach projekcyjnych) i w ślad za tym na refleksji, jakiego typu
dane zostały uzyskane (np. deklaracja vs. wykonanie/działanie; dostępna
samowiedza
vs.
obrona
psychologiczna;
zdarzenia
vs.
fakty
psychologiczne; struktura psychiczna vs. fenomen doświadczenia), o tyle
przy
wyborze
określonego
narzędzia
decydujący
jest
zakres
operacjonalizacji konstruktu psychologicznego. W tym ostatnim przypadku
podstawowe znaczenie ma rozpoznanie teoretycznego zakresu pojęcia,
który jest reprezentowany przez określone narzędzie (trafność treściowa
i teoretyczna).
7.1.2.3. Metody diagnostyczne a obszary funkcjonowania
psychologicznego
Metody i narzędzia psychologiczne skierowane są na różne obszary
funkcjonowania dzieci i młodzieży. Obszary te wyznaczone są bądź
grupami
objawów
psychopatologicznych
(np.
depresyjne,
lękowe,
impulsywne), bądź sferami funkcjonowania, w których możliwe jest
zajmowanie
pewnej
pozycji
na
dymensji
„zdrowie–zaburzenie”
(np.
optymalna regulacja vs. dysregulacja emocji w sferze funkcjonowania
emocjonalnego). Za tymi obszarami stoją pewne dominujące założenia oraz
szczegółowe koncepcje wypracowane na polu psychopatologii i psychologii
ogólnej.
Niektóre okoliczności diagnozowania uzasadniają podejście, w którym
stosuje się naraz diagnozowanie wielu obszarów funkcjonowania dziecka.
Takie okoliczności to przede wszystkim cel diagnozowana, jakim jest
badanie przesiewowe czy początkowy etap procesu diagnozowania, gdy
trzeba
dopiero
wyodrębnić
obszary
zakłóconego
funkcjonowania.
Za
wielowymiarową diagnozą przemawia również spostrzeżenie, że dzieci
skierowane na badania diagnostyczne mają często inne problemy niż te,
które początkowo były powodem zgłoszenia oraz że problemy z różnych
sfer funkcjonowania współwystępują ze sobą (Lachar, 2007). Na przykład
zastosowanie na początku kontaktu z dzieckiem wyłącznie wąskiego
(jednowymiarowego)
hyperactivity
narzędzia
disorder
–
do
zespół
diagnozy
ADHD
(attention-deficit
nadpobudliwości
psychoruchowej
z deficytem uwagi) może się okazać problematyczne. Wyniki testu mogą
nie być podwyższone, ponieważ brak skupienia uwagi jest związany
z deficytem poznawczym lub lękiem, co zniekształca typowy obraz
kliniczny. Mogą też być podwyższone, a to może sprawić, że diagnosta
zatrzyma
się
na
tej
wiedzy
i
nie
będzie
poszukiwał
innych
współwystępujących objawów czy trudności.
Narzędzia używane w badaniach diagnostycznych nie są zawieszone
w próżni – mając rodowód teoretyczny (paradygmatyczny lub integracyjny)
lub
empiryczny
funkcjonowania
(np.
taksonomiczny),
człowieka.
Badając
zawierają
dany
założenia
obszar
na
temat
funkcjonowania
z perspektywy integracyjnej, klinicysta korzysta z wiedzy ogólnej, ujętej
w tzw. modele teoretyczne oparte na dowodach empirycznych, które ten
obszar
dookreślają
(Blais
i
Hopwood,
2017).
Na
przykład
tzw.
transteoretyczny model osobowości pozwala rozumieć powiązania między
różnymi składowymi osobowości, takimi jak funkcjonowanie społeczne,
emocjonalne, poznawcze czy tożsamość (tamże), które uporządkowane są
na dwóch osiach – pionowa odnosi się do wymiaru explicite (jawnego) vs.
implicite (automatycznego) funkcjonowania psychicznego, a oś pozioma
prowadzona
jest
od
intrapsychicznych
do
społecznych
aspektów
funkcjonowania osobowości (ryc. 7.2). Użyteczność modeli wskazanego
typu polega na tym, że pozwalają dobrać narzędzia diagnostyczne dla
obszaru, o którym wiadomo, że jest centralny dla badania diagnostycznego
(w związku ze zgłoszeniem), sytuują dane narzędzie w kontekście całości
modelu osobowości, jak również wyznaczają szlaki interpretacji (np.
powiązań między wynikami różnych metod diagnozujących określone
obszary). Jeśli modele te są jawne dla użytkownika narzędzi i kierują
decyzjami diagnostycznymi, wzrasta szansa na bardziej kompetentne
diagnozowanie.
RYCINA 7.2. Transteoretyczny model osobowości (Blais i Hopwood, 2017) a obszary
diagnozowania
Źródło: opracowanie własne na podstawie Blais, Hopwood, 2117.
Biorąc pod uwagę dotychczasowy postęp i znaczenie wyjaśniające
w diagnozowaniu, niektóre obszary funkcjonowania dzieci i młodzieży są
szczególnie warte wyróżnienia. Chodzi przede wszystkim o badanie
funkcjonowania
intelektualnego
i
zdolności
poznawczych,
rozwoju
społeczno-emocjonalnego i temperamentalno-osobowościowego, funkcji
wykonawczych,
zachowania,
a
także
diagnozowanie
traumy
funkcjonowania rodziny (tab. 7.4).
TABELA 7.4. Obszary funkcjonowania a założenia i modele psychologiczne
czy
Obszar
Główne podłoże
Dominujące założenia
teoretyczne modeli
1 Funkcjonowanie Psychologia poznawcza
intelektualne
2 Funkcje
wykonawcze
W funkcjonowaniu poznawczym można
i różnic indywidualnych
zidentyfikować ogólne czynniki i parcjalne
(modele inteligencji, style
zdolności oraz scharakteryzować procesy
poznawcze)
przetwarzania informacji
Psychologia poznawcza
Przetwarzanie informacji i funkcjonowanie
i różnic indywidualnych
mózgu są ze sobą powiązane i wyznaczają
(procesy poznawcze,
funkcjonowanie poznawcze
neuropsychologia)
3 Zachowanie
Teorie uczenia się
Bieżące bodźce i reakcje można obserwować
(klasyczne i uczenie się
oraz modyfikować (poprzez wzmocnienia)
społeczne)
4 Rozwój
Psychologia emocji
Wczesne doświadczenia i środowisko
emocjonalno-
i motywacji (teoria
społeczne współtworzą reprezentacje
społeczny
przywiązania, teorie
kognitywno-afektywne, które są potem
uczenia się)
aktywowane w różnych sytuacjach
społecznych
5 Temperament
Różnice indywidualne
Istnieją czynniki indywidualnej podatności
i osobowość
oraz wiedza o interakcji
o charakterze konstytucjonalnym, które
czynników
wchodzą w interakcję z czynnikami
konstytucjonalnych
środowiskowymi
i środowiskowych
6 Rodzina
Ujęcie systemowe
Funkcjonowanie osoby jest zależne
(interakcyjno-
od bieżących interakcji oraz reguł
komunikacyjne)
funkcjonowania systemu o charakterze
cyrkularnym
7 Trauma
Psychopatologia
Istnieją zdarzenia, które mają charakter
traumatyczny, i istnieją sposoby radzenia
sobie, które są konsekwencją radzenia sobie
z urazem
Źródło: opracowanie własne.
7.2. Wybrane grupy metod diagnostycznych
W metodach diagnostycznych wyróżnia się fazę zbierania danych (przebieg
spotkania diagnostycznego z osobą badaną) oraz fazę ich interpretacji (od
cząstkowych interpretacji poszczególnych zachowań czy manifestacji do
złożonego całościowego rozumienia osoby).
7.2.1. Rozmowa i obserwacja psychologiczna
jako metody organizujące badanie
diagnostyczne
Rozmowa psychologiczna to wzajemna relacja i współdziałanie diagnosty
i diagnozowanego, które sprzyjają poznaniu i zrozumieniu zachowań,
doświadczeń tego ostatniego w zakresie, jakiego wymaga realizacja celu
diagnozy (zob. Suchańska, 2007). Natomiast obserwacja umożliwia badanie
zachowania
bezpośrednio
w
trakcie
jego
trwania
(tzw.
celowe
rozpoznawanie wskaźników), co pozwala wnioskować o właściwościach
lub stanach psychicznych osób na podstawie określonej teorii (zob.
Kowalik,
2000;
Suchańska,
2007).
Zatem
przedmiotem
obserwacji
psychologicznej na omawianym tu gruncie są zjawiska będące wyrazem
aktywności psychicznej dziecka i jego opiekunów (Zalewska, 2011, s. 33).
Rozmowa
i
obserwacja
psychologiczna
jako
metody
swobodne
są
nierozłączne i umożliwiają realizację celów związanych z organizowaniem
przebiegu spotkań diagnostycznych. Mają tym samym nadrzędny charakter
i dzięki nim można m.in. dbać o kontakt i utrzymywać motywację,
monitorować przebieg spotkań diagnostycznych i dostosowywać pozostałe
interwencje
oraz
zaobserwować
i
omówić
funkcjonowanie
w kontekście relacji z rodzicem lub na tle całej rodziny.
dziecka
Skierowanie do psychologa jest poprzedzone tym, że dziecko odbiera
komunikaty od dorosłych, iż ma się zmienić, więc zaczyna relację
diagnostyczną z myślą, że psycholog również chce zmiany. Początkowo
może zatem być oporne i czuć potrzebę obrony siebie, dlatego zaleca się,
aby budowanie relacji z dzieckiem zaczynało się od wysłuchania skojarzeń
o oczekiwaniach odnośnie do spotkań diagnostycznych, a także reagowania
z delikatnością na wyrażane przez dziecko treści (Landreth, 2016).
W przypadku młodszych dzieci podkreśla się, że duże znaczenie mają
kwestie
organizowania
spotkania,
w
tym
przywitanie
w
poczekalni
z dzieckiem, tak aby rozmowa z rodzicem była jedynie w tle, a następnie
zapoznanie dziecka z pokojem (gabinetem) i oddanie mu inicjatywy przy
oswajaniu się z miejscem (tamże).
Ważne jest też zebranie informacji o oczekiwaniach co do przebiegu
diagnozowania oraz wyrażenie własnych oczekiwań. Katharina Manassis
(2015) zadaje każdej ze stron pytanie: „Czy w twojej rodzinie dzieje się
coś, o czym nie chcesz rozmawiać przy dziecku/rodzicach?”. Wskazuje też,
że zwykle rozpoczyna od omówienia sytuacji w obecności wszystkich, aby
poznać problem. Następnie informuje, że chce porozmawiać z dzieckiem,
a potem z rodzicami, ponieważ rodzice i dzieci czasem widzą problem
inaczej.
Ważne
jest
poruszenie
problemu
ograniczenia
poufności
(McConaughy, 2013). Przykładowa organizacja spotkania, gdy pacjentem
jest dziecko do około 12. roku życia, może wyglądać tak, że najpierw
rodzice wypowiadają się w obecności dziecka, potem dziecko zostaje sam
na sam z psychologiem, a potem rodzina razem spotyka się ponownie, co
łącznie zajmuje 90–120 minut (Marcelli, 2009). Spotkania z samymi
rodzicami mogą być bardziej regularne, szczególnie gdy proszą oni o to
wprost, gdy dziecko jest stawką w konflikcie między rodzicami i gdy
objawy poważnej patologii rodzinnej są widoczne. Dziecko powinno być
każdorazowo poinformowane, że takie spotkanie się odbędzie.
W rozmowie psychologicznej z dziećmi pojawia się wiele wyzwań
komunikacyjnych. Podkreśla się często konieczność mówienia krótkich
zdań (np. do 10 słów w wypowiedzi do dziecka; Landreth, 2016). Helen
Orvaschel (2004, za: Semrud-Clikeman, Fine i Butcher, 2007) sugeruje, by
zapytać dziecko, jakiego słowa używa, jeśli jest z nim źle lub jeśli czuje, że
wpadło w kłopoty. Poznawszy to określenie, pyta, czy dziecko wie,
dlaczego czuje się w ten sposób (używając jego słowa). Gdy klinicysta
obserwuje wycofanie uwagi dziecka w reakcji na trudny temat, może
podsumować rozmowę do momentu pojawienia się wycofania i ponowić
pytanie. Zdarza się, że odruchowo próbuje on w takiej sytuacji zmienić
temat, ale czasem wystarczy spróbować użyć innych narzędzi (sposobów
rozmawiania) podczas wywiadu, które pozwolą dziecku omówić trudne
doświadczenie, a nie będą utrwalać reakcji unikania wobec tego tematu
(Grills-Taquechel, Polifroni i Fletcher, 2009). Niekiedy pomocne jest
dodatkowe
wspomaganie
przez
włączanie
rysowania
(„narysuj
scenę
z życia twojej rodziny, szkoły, przyjaciół i opowiedz o tym historię”),
opowiedzenia anegdoty (np. jako analogii do problemów dziecka) czy
użycie zabawek (np. lalek, których zachowania dziecko ma opisać).
W zależności
od wieku dziecka
podstawowa
komunikacja
werbalna
i obserwacja wzbogacane są innymi sposobami komunikacji, takimi jak
zabawa przedmiotami (szczególnie do 3. roku życia), wyobrażone dialogi
(marionetki, odgrywanie ról – szczególnie między 3. a 7. rokiem życia),
rysunki
(szczególnie
w
7.–11.
roku
życia).
Natomiast
dialogi
typu
dorosłego dominują w diagnozie dzieci powyżej 13. roku życia (Marcelli,
2009).
Włączanie
zabawy
obserwacyjnego
do diagnozowania
lub
wiązać
się
równoległej
zabawy
dziecka
i
z
budowli
wspólnej
przez
psychologów
klocków
używanych
z
może być częścią
rozmową
klinicysty
lub
(np.
dwóch
to:
podczas
w
1)
wspólnej
trakcie
budowli).
badania
lub
budowania
Typy
zabawek
symbolizujące
obiekty
z prawdziwego życia (lalkowa rodzina, dom dla lalek, pacynki); 2) zabawki
pozwalające na rozładowanie agresji (worek do bicia, pacynka-krokodyl,
poduszki); 3) zabawki do twórczej ekspresji i uwalniania emocji (piasek,
woda, klocki, farby) (Landreth, 2016). Wywiady oparte na zabawie u dzieci
w wieku 3–5 lat odbywają się zwykle na podłodze lub w innej scenerii
dostosowanej do dziecka, z użyciem jego słownictwa, i mają dosyć
powolny przebieg, z wyczekiwaniem odpowiedzi (McConaughy, 2013;
Morrison i Flegel, 2018).
Podczas początkowych spotkań ważne jest zwrócenie uwagi na to, kto
przychodzi na pierwsze spotkanie i jak dziecko uczestniczy w dialogu
rodzice–psycholog (Marcelli, 2009). Włączenie do procesu diagnozowania
dziecka sesji rodzinnej (wywiadu rodzinnego) pozwala zwrócić uwagę na
dynamikę rodzinną, granice, sojusze, triangulacje. Trudności w spotkaniu
się z poszczególnymi członkami rodziny mogą być wskaźnikiem jej
funkcjonowania i stopnia motywacji do pracy z psychologiem (tamże).
Psycholog
obserwujący
rodzinę
może
zapytać:
„Kto
chciałby
rozpocząć?”, „Kto pierwszy chciałby powiedzieć, dlaczego wszyscy tutaj
jesteśmy?” (Morrison i Flegel, 2018). Ponadto sesja rodzinna może
znacząco
poprawić
rozumienie
problemu
dziecka
przez
psychologa
i rodziców oraz zwiększyć szanse na wypełnianie zaleceń diagnostycznych
i pomocowych (Tharinger i in., 2008).
7.2.2. Wywiad jako metoda zbierania danych
klinicznych
Wywiad realizuje cele związane ze zbieraniem danych obiektywnych
i subiektywnych (oraz wyciąganiem wniosków na ich podstawie). Typowa
kompozycja wywiadu składa się z części wstępnej, ukierunkowanej na
zbudowanie
przymierza
z
osobą
udzielającą
wywiadu
oraz
zebranie
podstawowych informacji na temat wstępnego rozpoznania problemów
(protodiagnoza) i ich przebiegu. Następnie podejmowane są bardziej
specyficzne problemy związane z diagnozowanym zaburzeniem, takie jak
obecność symptomów, częstotliwość, intensywność, czas trwania (przy
diagnozie opisowej), lub ze zjawiskami czy procesami psychicznymi oraz
ich przeżywaniem (przy diagnozie wyjaśniającej). W następnej kolejności
pojawiają się próby podsumowania i podjęcia decyzji diagnostycznych,
bazujące bądź to na ustalonych algorytmach (sposoby obliczania wyników),
bądź to na wnioskowaniu klinicznym prowadzonym w ramach danego
paradygmatu lub modeli integracyjnych. Narzędzia oparte na wywiadzie
można klasyfikować według różnych kryteriów (zob. np. Grills-Taquechel,
Polifroni i Flechter, 2009; Stemplewska-Żakowicz, 2005b), takich jak styl
prowadzenia, poziom ustrukturowania wywiadu czy osoba go udzielająca
(dziecko, rodzic, nauczyciel).
Z punktu widzenia sposobu pracy klinicysty wyróżnić można wywiad
w stylu niedyrektywnym oraz dyrektywnym (Morrison i Flegel, 2018).
Ten pierwszy zachęca dziecko do swobodnego mówienia, zastanawiania się
czy szukania odpowiednich słów, co sprzyja nawiązaniu dobrej relacji,
a także zwiększa zakres uzyskiwanych informacji oraz ich adekwatność.
Wywiad w stylu dyrektywnym ma wąski zakres tematów wybrany przez
klinicystę i pozwala skupić uwagę na określonym aspekcie problemu.
W praktyce style te się łączy, dopasowując je do celu oraz potrzeb osoby
badanej.
Pod
względem
struktury
wyróżnia
się
trzy
typy
wywiadów:
ustrukturowane, półustrukturowane oraz nieustrukturowane (więcej
zob. Stemplewska-Żakowicz, 2005a). Choć często rozważa się wady
i zalety tych typów wywiadów (zob. Resler-Maj, 2007), to jednak warto
oceniać je w kontekście celu, do którego są używane (zob. GrillsTaquechel,
Polifroni
i
Flechter,
2009).
Wywiady
nieustrukturowane
najlepiej sprawdzają się przy pierwszym kontakcie rodziny z psychologiem
oraz przy realizacji celu, jakim jest konceptualizacja przypadku. Nie można
ich mylić z prostą konwersacją czy nawiązaniem kontaktu (zob. wcześniej),
gdyż jest to specyficzne narzędzie zbierania danych, które pozwala
obserwować
i
zgromadzić
informacje
w
zindywidualizowany
sposób
(dopasowany do aktualnego stanu dziecka, ponieważ wywiady te opierają
się na kontakcie interpersonalnym), ale też z dużym uwzględnieniem
„logiki badanego”, czyli tego, co jest znaczące z perspektywy doświadczeń
konkretnej osoby (zob. Szustrowa, 2005). Najważniejszym wyzwaniem jest
zadawanie pytań znaczących, dopasowanych do kontekstu (akurat temu
dziecku
stawia
się
dane
pytanie
w
danym
momencie
przy
użyciu
podstawowych i zaawansowanych umiejętności komunikacyjnych) oraz
pytań, które są adekwatną operacjonalizacją badanych zmiennych (o co
i jak pytać, aby uzyskać wiedzę np. o strategiach regulacji emocji). Ważne
jest zatem wysłuchiwanie materiału znaczącego i potem interpretowanie go,
aby kolejne pytania pogłębiały temat w odpowiednią stronę. Jak widać,
aktywność diagnosty jest tu bardzo duża (brak struktury nie oznacza braku
celowości
werbalnych
interwencji),
co
oznacza
istotny
związek
z
doświadczeniem
w
przeprowadzaniu
takich
wywiadów
(zob.
np.
Manassis, 2015).
Wywiady półustrukturowane oraz ustrukturowane stosowane są głównie
w diagnozie opisowej, a im dokładniejsze określenie ich struktury (lista
pytań, kolejność pytań, przewaga pytań zamkniętych, określone możliwości
wyboru odpowiedzi), tym ich właściwości psychometryczne, głównie
rzetelność
i
pozwalają
na
trafność,
są
wyższe.
obserwację
Wywiady
zachowań
dziecka,
ustrukturowane
ale
w
również
kontrolowanych
i uporządkowanych warunkach, niosąc przede wszystkim informację o tym,
w jaki sposób funkcjonuje ono w sytuacji kontrolowanej przez dorosłego.
Ponadto wyróżniającą je właściwością jest to, że porządkują wyciąganie
wniosków
diagnostycznych,
ponieważ
badają
poszczególne
obszary
problemowe (wywiady te są spójne wewnętrznie), podlegają regułom
zadawania pytań oraz kodowania odpowiedzi, a także zawierają wskazówki
co do końcowej decyzji klinicznej.
Większość
wywiadów
ustrukturowanych,
ukierunkowanych
na
diagnozę opisową, ma budowę „gałęziową”, czyli dla każdej kategorii
diagnostycznej lub badanego obszaru najpierw pojawia się obligatoryjne
pytanie przesiewowe (kluczowe) i w zależności od odpowiedzi zadawane są
pytania uszczegóławiające bądź przechodzi się do następnej gałęzi (np.
kategorii diagnostycznej czy obszaru). W praktyce klinicznej i w badaniach
często stosuje się te same wywiady ustrukturyzowane i dzięki tej zbieżności
więcej jest informacji o dowodach empirycznych ich wykorzystywania.
Z tego powodu dobrze sprawdzają się w diagnozie klasyfikacyjnej,
różnicowej i innych formach opisowych diagnoz klinicznych. Przykładami
są wywiady diagnostyczne dla dzieci, ukierunkowane na kategorie zaburzeń
i symptomy, takie jak The Diagnostic Interview Schedule for Children
(DISC;
Shaffer,
Fisher,
Lucas,
Dulcan
i
Schwab-Stone,
2000)
lub
Children’s Interview for Psychiatric Syndromes (ChIPS; Weller, Weller,
Fristad,
Rooney
Kwestionariusz
i
Schecter,
2000)
Neuropsychiatryczny
oraz
dla
Mały
Dzieci
i
Międzynarodowy
Młodzieży
(Mini
International Neuropsychiatric Interview for Children and Adolescent;
MINI-KID, Sheehan i in., 1998; polska adaptacja Mazurek i Małyszczak,
2006; por. Adamowska, Adamowski, Frydecka i Kiejna, 2014; więcej zob.
Kowol-Trela i Gorczyca, 2017).
7.2.3. Prowadzenie wywiadów z rodzicami
i nauczycielami
Rodzice nie tylko są ważnymi informatorami, ale często z ich inicjatywy
dziecko jest kierowane do psychologa klinicznego, więc problem dziecka
zwykle długo ich zajmuje, zanim pojawią się w gabinecie. Uznanie
rodziców za ekspertów od swoich dzieci i nieprzypisywanie im winy za
problemy
może
sprzyjać
dobremu
kontaktowi
i
współpracy
przy
przeprowadzaniu wywiadów z nimi (McConaughy, 2013). Główne cele
wywiadu z rodzicami ująć można w następujące punkty (Mash i Hunsley
2007; McConaughy, 2013): 1) zebranie informacji na temat tego, co ich
niepokoi, jakie mają oczekiwania oraz cele; 2) ocenienie, w jaki sposób
rodzice postrzegają problemy dziecka, jego troski oraz cele i jak się do tego
emocjonalnie ustosunkowują; 3) identyfikacja czynników, które mogą
wywoływać
lub
podtrzymywać
problemy
dziecka;
4)
uzyskanie
wyznaczonej strukturą czasową informacji na temat przebiegu rozwoju
dziecka, zachowań problemowych i nieproblemowych, uprzednich próbach
podjęcia leczenia, jeśli takie były; 5) identyfikacja zdarzeń o charakterze
wzmocnień zarówno dla rodziców, jak i dziecka; 6) edukowanie rodziców
na temat zaburzenia dziecka, występowania, prognozy i możliwej etiologii;
7)
zapewnienie
rodzicowi
adekwatnego
uzasadnienia
dla
procedury
diagnostycznej oraz proponowanych oddziaływań; 8) diagnozowanie stanu
afektywnego rodziców, ich motywacji i gotowości do zmiany oraz zasobów,
które pozwalają przyjąć aktywną pozycję wobec zmiany; 9) uzyskanie
zgody wynikające ze zrozumienia sytuacji; 10) zapewnienie danych dla
możliwości
pomocowych;
monitorowania
11)
postępów
przedstawienie
oraz
rodzicom
ewaluacji
procedur
oddziaływań
oraz
ustalenie
realistycznych celów diagnozowania i interwencji. Wywiad z rodzicami
pełni zatem wiele funkcji – część z nich może być realizowana w sposób
nieustrukturowany (np. badanie rozumienia sytuacji dziecka), a część ująć
można
w
wywiad
ustrukturowany
(np.
zdobywanie
informacji
o symptomach). Często jego elementem jest komunikowanie diagnozy,
więc należy go rozumieć jako sytuację stresującą dla rodziców (więcej zob.
Gładyszewska-Cylulko, 2016).
Rodzice zwykle są w stanie podać informacje dotyczące poprzedników
kłopotliwych zachowań, szczególnie u małych dzieci. Ich oceny często
ujmują dyspozycyjne właściwości dziecka (Frick, Barry i Kamphaus,
2010). Nawet stronniczość w widzeniu i nazywaniu problemów dziecka
może mieć wartość. Gdy opis problemów dokonany przez matkę i ojca się
różni, klinicysta może uczynić to punktem wyjścia do rozumienia sytuacji
psychologicznej i rodzinnej dziecka. Na przykład, gdy ojciec sprawozdaje
więcej problemów behawioralnych syna niż matka, można stawiać hipotezę
o znaczeniu tej różnicy i przyjrzeć się temu, kto sprawuje podstawową
opiekę nad dzieckiem (tamże).
W tabeli 7.5. ujęto ogólne obszary tematyczne wywiadów z dzieckiem,
rodzicem i nauczycielem.
TABELA 7.5. Ogólne obszary tematyczne wywiadów z dzieckiem, rodzicem i nauczycielem
Wywiad z dzieckiem
Wywiad z rodzicem
Wywiad z nauczycielem
Aktywności
Obawy dotyczące dziecka
Obawy dotyczące dziecka
i zainteresowania
Problemy behawioralne
Problemy związane
Ulubione aktywności
lub emocjonalne Specyficzny
z zachowaniem się w szkole
Sport, hobby
charakter problemów
Specyficzny charakter
Obowiązki/praca
Poprzedniki i konsekwencje
problemów
głównych problemów
Priorytety dla pomocy
Inne możliwe obszary
psychologicznej
problematyczne
Poprzedniki i konsekwencje
głównych problemów
Szkoła i praca domowa
Funkcjonowanie w szkole
Najbardziej ulubione
Przedmioty szkolne/stopnie/obszary Wyniki w nauce
rzeczy w szkole
aktywności
Przedmioty
Najmniej ulubione rzeczy
Specjalna pomoc/usługi szkolne
szkolne/stopnie/obszary
w szkole
Nauczyciele
aktywności
Stopnie
Zadania domowe
Nauczyciele
Praca domowa
Problemy z uczeniem się
Zadania domowe
Relacje z personelem
Problemy związane z zachowaniem
Strategie nauczania
szkoły
w szkole
Powtarzanie roku
Zmartwienia dotyczące
Powtarzanie roku
Szkolne interwencje
szkoły
Inne problemy szkolne
w przypadku problemów
Problemy szkolne
Funkcjonowanie w szkole
z zachowaniem
Pomoc specjalna/usługi
specjalne
Przyjaźnie i relacje
Funkcjonowanie społeczne
Funkcjonowanie społeczne
z rówieśnikami
Przyjaciele
Przyjaciele
Liczba przyjaciół
Problemy społeczne
Problemy społeczne
Zajęcia z przyjaciółmi
Bójki/agresja
Bójki/agresja
Najbardziej i najmniej
Lęk/depresja
Lęk/depresja
lubiani rówieśnicy
Problemy społeczne
z rówieśnikami (bójki,
pominięcie)
Mobbing
i represjonowanie
Strategie radzenia sobie
z problemami
społecznymi
Sytuacja domowa
Stosunki rodzinne i sytuacja
i stosunki rodzinne
domowa
Ludzie w rodzinie
Skład rodziny
Zasady i kary
Środowisko domowe
Relacje z rodzicami
Stosunki rodzinne
Relacje z rodzeństwem
Zasady/kary
Jak rodzice żyją ze sobą
Obowiązki/nagrody
Kinetyczny rysunek
Środowisko domowe
rodziny (wiek 6–11 lat)
Samoświadomość
Historia rozwoju i zdrowia
i uczucia
Historia medyczna
Trzy życzenia
Historia rozwoju i temperament
Przyszłe cele
rozwoju
Życzenia zmian w domu
Uczucia (szczęśliwy,
smutny, szalony,
przestraszony)
Obawy
Dziwne myśli lub
doświadczenia
Myśli samobójcze
Kwestie dotyczące
W odniesieniu do nastolatków
młodzieży (w wieku 12–
Randki/romanse
18 lat)
Problemy z prawem
Alkohol i narkotyki
Alkohol/narkotyki
Antyspołeczne
zachowania i kłopoty
z prawem
Randki, romanse
i aktywność seksualna
Tożsamość seksualna
Telefony komórkowe
Internet i sieci
społecznościowe
Źródło: McConaughy, 2013.
Ważną grupą informatorów są nauczyciele, ponieważ w ciągu roku
szkolnego mają wiele okazji, by obserwować wyniki w nauce, zachowania
i
interakcje
społeczne
dzieci.
Często
podstawowe
skierowanie
do
diagnozowania pochodzi ze szkoły (np. oceny się pogorszyły, uczeń
niechętnie chodzi do szkoły, nie dokańcza zadań, wdaje się w bójki, bawi
się sam). Wiedza o zachowaniu dziecka w klasie jest potrzebna z kilku
powodów: dzieci spędzają tam kilka godzin dziennie; wymagania szkolne
stanowią wyzwania, które mogą nie być obecne w innych warunkach;
wyzwania te, dotyczące np. akceptacji społecznej czy zdobywania wiedzy,
zmieniają się w toku rozwoju (Frick, Barry i Kamphaus, 2010). W miarę
jak nauczyciele stają się coraz bardziej doświadczeni, gromadzą wiedzę na
temat wzorców zachowań i postępu naukowego, które uważają za „typowe”
dla dzieci w różnym wieku, i potrafią dosyć wcześnie identyfikować
pojawiające się trudności (McConaughy, 2013). W pewnych warunkach
jednak ten ogląd jest zakłócony ze względu na specyfikę grupy, np. klasa,
w której jest wiele dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, może
stanowić nietypowy układ odniesienia dla nauczyciela.
Z reguły najlepiej przeprowadzać wywiady z tymi nauczycielami,
którzy dobrze znają dziecko lub spędzają z nim dużo czasu, co jest
łatwiejsze w przypadku edukacji wczesnoszkolnej. W innych sytuacjach
może się przydać strategia rozmawiania z kilkoma nauczycielami naraz, ale
tutaj ważna jest obserwacja procesu grupowego i powiązanych z nim
zniekształceń
obrazu
dziecka
(tamże).
Pomocność
nauczyciela
jako
informatora zależy też od tego, jakie zachowania ocenia (Frick, Barry
i Kamphaus, 2010). Jest on zazwyczaj dobrym źródłem informacji na temat
trudności z uwagą czy nadmiernej aktywności, ponieważ w środowisku
szkolnym właśnie takie wymagania – związane z podtrzymywaniem uwagi
mimo dystraktorów i hamowaniem ruchliwości – się stawia. Zachowania
antyspołeczne i problemy internalizacyjne mogą być mniej zauważane,
choć to zależy od sposobu zaaranżowania i zakresu różnorodności relacji
społecznych między nauczycielem a uczniami (np. dyżury na przerwach,
wycieczki, lekcje wychowawcze).
Narzędzia standaryzowane (testy) często opierają się na wywiadzie
z rodzicem (opiekunem) oraz wiążą się z obserwacją funkcjonowania
dziecka. Najbardziej znane to przeznaczony dla rodziców i nauczycieli
Behavioral
Assessment
System
for
Children
(BASC-2;
Reynolds
i Kamphaus, 2002) oraz Achenbach Child Behavior Checklist dla rodziców
i Achenbach Teacher Rating Form dla nauczycieli (Achenbach i Rescorla,
2001) oraz równie wszechstronna bateria CONNERS-3 (Conners, 2008)
(zob. dalej). Przykładowe narzędzie skierowane na rozwój w zakresie
motoryki, emocji, mowy i funkcji poznawczych u dzieci w wieku 1–12 lat
to Krótka Skala Rozwoju Dziecka (KSRD; Chrzan-Dętkoś, 2016). Z kolei
przykładowe narzędzie, które uwzględnia wywiad z uczniem, rodzicem
i nauczycielem w celu przeprowadzenia badań przesiewowych pod kątem
zaburzeń charakterystycznych dla adolescencji (zaburzenia zachowania,
nadpobudliwość psychoruchowa, depresja, zaburzenia odżywiania i ryzyko
prób samobójczych), to Skale Objawowe Zaburzeń Okresu Adolescencji
(Sajewicz-Radtke i Radtke, 2016).
7.2.4. Skale szacunkowe dla rodziców
i nauczycieli
Osoby obserwujące na co dzień zachowanie dziecka mogą oceniać
(szacować) nasilenie występowania objawów lub trudności na odpowiednio
przygotowanych skalach, najczęściej ilościowych, które zwykle mają
charakter przeglądowego opisu jego funkcjonowania (Święcicka, 2011a).
Skale szacunkowe powstają m.in. jako operacjonalizacja określonych
wymiarów funkcjonowania zdrowego lub zaburzonego i konstruowane są
w sposób dedukcyjny (na gruncie teorii psychologicznej lub kryteriów
diagnozy nozologicznej) lub empiryczny. Te drugie oparte są najczęściej na
podejściu
taksonomicznym,
współzmienności
gdzie
objawów
skale
tworzone
potwierdzonej
są
na
podstawie
statystycznie
(tzw.
wielozmiennowy statystyczny system taksonomiczny; Kendall, 2004b; por.
Święcicka, 2011a).
Ważną zaletą skal szacunkowych jest również możliwość stworzenia
norm, które mogą być dość specyficzne, a potem posługiwania się nimi. Na
przykład BASC-2 (Behavioral and Emotional Screening System; Frick,
Barry i Kamphaus, 2010, s. 151) charakteryzuje się trzema typami norm,
dla 1) próby ogólnej krajowej: „Czy X ma mniejsze skupienie uwagi
w porównaniu z dziećmi w tym samym wieku?”; 2) próby klinicznej
krajowej: „Czy X ma mniejsze skupienie uwagi w porównaniu z dużą próbą
dzieci, które mają obecnie diagnozę i są leczone?”; 3) próby krajowej
uwzględniającej płeć: „Czy X ma mniejsze skupienie uwagi w porównaniu
z chłopcami w tym samym wieku?”. Skale obserwacyjne mają zatem wiele
właściwości podobnych do kwestionariuszy i czasem określa się je mianem
skal,
inwentarzy
lub
zestawów
kwestionariuszy
właśnie
(zob.
blok
rozszerzający 7.2).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 7.2. Podstawowe informacje obecne w podręcznikach do narzędzi
diagnostycznych
Każde standaryzowane narzędzie diagnostyczne dostępne do diagnozy indywidualnej
składa się z arkuszy testowych (często oddzielnego arkusza pytań i arkusza odpowiedzi),
kluczy i opracowanego podręcznika. Informacje zawarte w podręczniku są podstawowym
źródłem praktycznych informacji dla diagnosty i obejmują:
• podstawy teoretyczne;
• etapy powstania narzędzia diagnostycznego i/lub jego adaptacji;
• trafność i rzetelność;
• normalizację (dla określonych podgrup);
• opis procedury badania;
• sposób obliczania;
• wskazówki zastosowania.
Najbardziej znaną grupą skal obserwacyjnych (która jest kompatybilna
z innymi narzędziami skierowanymi zarówno do dziecka, jak i innych
informatorów) jest efekt wieloletniej pracy Thomasa Achenbacha, tj.
Achenbach
System
of
Empirically
Based
Assessment
(ASEBA;
Achenbach, 2007). Bateria skal ASEBA składa się z całej grupy narzędzi
dla osób w wieku od około półtora roku do późnej dorosłości. Narzędzia
zaprojektowane
są
do
diagnozy
szerokiego
spektrum
problemów
i adaptacyjnego funkcjonowania, sprawozdawanego przez osoby znające
pacjenta, klinicystę prowadzącego wywiad, bezpośrednich obserwatorów,
takich
jak
rodzice
czy
nauczyciele.
Dane
zbierane
są
dzięki
standaryzowanym formularzom, możliwym do wypełnienia w 10–20 minut,
które
składają
się
z
pytań
zamkniętych
(opisywanych
ilościowo)
i otwartych, umożliwiających wyrażenie się własnymi słowami. Jeśli
respondent
nie
może
samodzielnie
dokonać
oceny,
mogą
być
one
przeczytane nawet przez inną osobę. Narzędzie pozwala na ocenę takich
symptomów jak: 1) wycofanie; 2) dolegliwości somatyczne; 3) lęk
i depresja; 4) problemy społeczne; 5) zaburzenia myślenia; 6) zaburzenia
uwagi;
7)
zachowania
niestosowne;
8)
zachowania
agresywne
(za:
Święcicka, 2011a).
Skale szacunkowe podatne są na różne błędy i heurystyki poznawcze
(zob. Brzezińska i Brzeziński, 2004), ale możliwość wypracowania norm,
wysoka rzetelność i trafność, opcja diagnozowania na bazie dymensji
i często – jak w pakiecie ASEBA – odniesienie do aktualnych systemów
klasyfikacji, stanowią niepodważalną ich zaletę. Skale szacunkowe powoli
stają się obecne w diagnozie klinicznej dzieci i młodzieży także w Polsce.
Przykładem jest Zestaw Kwestionariuszy do Diagnozy ADHD i zaburzeń
współwystępujących
CONNERS-3
(Conners,
2008)
oraz
Zestaw
Kwestionariuszy do Diagnozy Depresji u Dzieci i Młodzieży (Children’s
Depression Inventory 2, CDI 2; zob. Kovacs, 1992, 2014), dostępne
w polskich wersjach językowych wraz z użytecznymi normami oraz
wystarczająco
dobrymi
parametrami
psychometrycznymi.
Skale
szacunkowe warto stosować szczególnie wtedy, gdy zachodzi potrzeba
szerszego oglądu problemów dziecka w kontekście prowadzonego wąsko
zakrojonego ustrukturowanego wywiadu.
7.2.5. Obserwacja prowadzona przez
psychologa
Obserwacja prowadzona przez psychologa jako technika i narzędzie
diagnostyczne, a nie jako element towarzyszący rozmowie, może mieć
charakter sformalizowany. Obserwator poświęca wcześniej ustalony czas
i dokładnie ją planuje. Obserwacja składa się z oddzielanych od siebie faz
rejestracji oraz interpretacji danych. Pozwala identyfikować wcześniej
zdefiniowane zachowania, na które ukierunkowana jest uwaga i umożliwia
ich interpretację w kontekście teorii psychologicznej. Proces rejestracji
danych ma różny przebieg w zależności od rodzaju obserwacji. Może być
ona prowadzona w warunkach naturalnych (np. na placu zabaw lub w klasie
szkolnej podczas naturalnych czynności) lub zaaranżowana w warunkach
gabinetu (np. rodzic i dziecko w poradnianym pokoju zabaw).
Obserwacja może być również ustrukturowana – obserwator wkracza
w
sytuację,
wywołując
docelowe
zachowania,
np.
zadając
zadania
i obserwując ich wykonanie czy przeprowadzając tzw. test zachowań
unikających, polegający na obserwacji tego, na ile dziecko może się zbliżyć
do obiektu lęku lub ile czasu potrafi wytrzymać w towarzystwie bodźca
zagrażającego (Silverman i Serafini, 2010). Ze względu na pozycję
obserwatora wyróżnia się obserwację „od wewnątrz”, prowadzoną przez
osoby z otoczenia dziecka, takie jak rodzice czy opiekunowie (zob. skale
szacunkowe dla rodziców i nauczycieli) oraz „od zewnątrz”, realizowaną
przez
psychologa
lub
wytrenowanych
asystentów,
systematycznie
oceniających wybrane zachowania docelowe (zob. też rozwój metody
obserwacji w ramach tzw. diagnozy behawioralnej, np. O’Brien, Oemig
i Northern, 2010). Najczęściej nie można uzyskać kompletnego zapisu
zachowania, więc badacz zbiera jego reprezentatywną próbkę. Decyzja
związana z pobieraniem próby wpływa na zakres możliwych uogólnień
i trafność zewnętrzną (zob. Shaughnessy, Zechmeister i Zechmeister, 2002).
Klinicysta może zastosować systematyczne okresy obserwacji, losowe
okresy obserwacji (np. dla zachowań antyzdrowotnych), próbki zdarzeń
(gdy chodzi o zdarzenie pojawiające się nieregularnie, np. incydent agresji
wobec rodzeństwa) lub próbki sytuacyjne (to samo zachowanie bada się
w różnych okolicznościach, miejscach, warunkach, z udziałem rożnych
uczestników, np. nieśmiałość). Wymiary zachowania, na które zwraca się
uwagę w ramach obserwacji zorientowanej behawioralnie (zob. podrozdz.
7.3.3;
por.
O’Brien,
Oemig
i
Northerm,
2010),
są
następujące:
1)
częstotliwość – ile razy dziecko angażuje w zachowania docelowe, czyli
będące przedmiotem obserwacji, w określonym okresie; 2) czas trwania –
jak
długo
dziecko
jest
zaangażowane
w
zachowanie
docelowe
w określonym czasie; 3) latencja – długość czasu, który upływa między
poprzednikiem
(zachowaniem
lub
bodźcem
poprzedzającym)
a pojawieniem się zachowania; 4) waga – siła, intensywność, powaga;
opiera się na ocenie jakościowej; 5) forma reakcji – jaka jest motoryczna
ekspresja
zachowania,
fizyczna
konfiguracja
lub
fizyczny
wygląd
(topografia zachowania); 6) miejsce zachowania. Użyteczność obserwacji
jako metody diagnostycznej zmienia się wraz z wiekiem dziecka – np.
obserwacja bezpośrednia jest bardzo dobrą metodą w diagnozie zachowań
społecznych przedszkolaków, ale traci swoją użyteczność u starszych dzieci
na rzecz oceny dokonanej przez rówieśników (Franz i Gross, 2010).
7.2.6. Metody samoopisowe dla dzieci
i młodzieży
Kwestionariusze (inwentarze) pozwalają badać różne zmienne osobowe,
takie jak cechy osobowości, temperamentu, style radzenia sobie, obecne
dolegliwości i symptomy czy wartości, postawy i zainteresowania. Są to
metody wykorzystujące samoopis w postaci odpowiedzi osób badanych na
zbiór standardowych pozycji kwestionariuszowych – pytań, stwierdzeń lub
jednowyrazowych określeń (Zawadzki, 2006). W kwestionariuszach osoba
badana w reakcji na otrzymane bodźce (pozycje kwestionariuszowe)
odpowiada zgodnie z dostarczonym formatem odpowiedzi (kategoriami
tychże do wyboru), odwołując się do samowiedzy, samoopisu oraz
zdolności do formułowania uogólnień w zakresie samoobserwacji, a także
korzystając
z
dostępnego
dla
niej
w
danym
momencie
poziomu
koncentracji uwagi czy zdolności przywoływania z pamięci. Metody te są
podatne na celowe zniekształcenia, takie jak symulacja czy dyssymulacja
oraz
style
odpowiadania
(reagowanie
na
pozatreściowe
aspekty
kwestionariusza, w rodzaju lateralizacji, czy skrajne odpowiedzi). Struktura
zadania,
jakie
staje
przed
badanym,
sprawia,
że
możliwa
jest
zobiektywizowana ocena odpowiedzi (wynik traktuje się ilościowo). Pod
względem
liczby
mierzonych
cech
wyodrębnia
się
narzędzia
jednowymiarowe (z jedną skalą) oraz wielowymiarowe. Jak wskazuje
Tomasz Pasikowski (2005), istotną konsekwencją tego ostatniego podziału
jest odmienne podejście interpretacyjne, pozwalające na analizę profili
cech,
w
którym
to
relacje
kwestionariusza
tworzą
W
klinicznej
psychologii
między
znaczące
poszczególnymi
(poddające
pomiar
się
wymiarami
interpretacji)
kwestionariuszowy
dane.
stosowany
jest
zwłaszcza zarówno przy diagnozie osobowości, jak i przy ocenie zdrowia
i zaburzeń (listy zachowań i symptomów), ale wymaga szczególnej uwagi
przy decyzji o posłużeniu się nim ze względu na konieczne określone
zdolności kognitywne i werbalne.
Stosowanie metod opartych na samoopisie u dzieci i młodzieży wymaga
wstępnego
oszacowania
ich
zdolności
do
udzielania
adekwatnych
sprawozdań na własny temat, co jest związane z poziomem rozwoju
poznawczego, zdolnościami do autorefleksji oraz myślenia abstrakcyjnego.
Chociaż podkreśla się, że narzędzia samoopisowe mają dyskusyjną trafność
w przypadku młodszych dzieci, to w przypadku starszych i młodzieży mogą
być
już
ważnym
źródłem
informacji
na
temat
percepcji
swojego
zachowania i funkcjonowania oraz czynników, które je poprawiają bądź
pogarszają
i
(Archer,
Kamphaus,
2010).
Krishnamurty
Podobnie
jak
i
Stredny,
przy
2007;
wywiadzie
Frick,
z
Barry
dzieckiem,
internalizacyjna natura lęku sprawia, że podstawowe jest to, co o swoich
uczuciach mówi ono samo, dlatego ta grupa problemów może być nieco
trafniej
reprezentowana
w
zestawie
kwestionariuszowych
(Kearney
i Bensaheb, 2007).
Czasem
nie
ma
dostępu
do
wersji
narzędzia
samoopisowego
skierowanego typowo to adolescentów i psycholog musi się przyjrzeć
dostępnym metodom pod kątem ich użyteczności w tej grupie. Za pomocny
wskaźnik w tym rozstrzygnięciu uznaje się poziom czytelności pozycji
kwestionariuszowych (Archer, Krishnamurty i Stredny, 2007). Można go
określać samodzielnie przez komputerowe zliczenie procenta słów powyżej
trzech sylab. Ważne jest też, żeby pozycje testowe były powiązane
z codziennym doświadczeniem adolescenta (np. przy pomiarze obciążenia
stresem nie odnosiły się do chronicznych problemów małżeńskich) oraz aby
obejmowały
obszary
psychopatologii
dopasowane
do
najczęściej
spotykanych w tym wieku rozwojowym.
Warto
symptomy
wyodrębnić
(objawy)
narzędzia
zaburzeń
oraz
samoopisowe
ukierunkowane
na
osobowości.
diagnozę
na
W tej
pierwszej grupie znajdują się wersje samoopisowe wspomnianych wyżej
zestawów narzędzi, takie jak: BASC-2 (a szczególnie Behavior Assessment
System for Children Self-report of Personality, BASC-2 SRP; Reynolds
i Kamphaus, 2002), ASEBA (szczególnie Achenbach Youth Self-Report,
YSR; Achenbach i Rescorla, 2001), a także Personality Assessment
Inventory – Adolescent (PAI-A; Morey, 2007). Narzędzia te są tanie, łatwe
w obsłudze i mają dużą trafność fasadową, dobrze różnicują zdrowie od
patologii (Silverman i Serafini, 2010).
Diagnozowanie osobowości u dzieci i adolescentów powinno być
traktowane z uwzględnieniem ciągle trwającego rozwoju osobowości,
tworzących się powiązań tejże z cechami temperamentu oraz rozumieniem,
że ukazują się właśnie wyłaniające się, a nie trwałe wzorce (Tringone,
Millon i Kamp, 2007). Ponieważ wynik kwestionariusza do badania
osobowości jest tylko jednym ze źródeł danych diagnostycznych i ma
określone – jak każda metoda – ograniczające właściwości, to interpretacja
wyników
takiego
samoopisowego
testu
powinna
być
złożona,
wszechstronna i pogłębiona. Na przykładzie zaleceń co do stosowania
kwestionariuszy badania osobowości dzieci i adolescentów autorstwa
Millona (Millon Pre-Adolescent Clinical Inventory, MPACI, oraz Millon
Adolescent Clinical Inventory, MACI; tamże) prześledzić można kroki
wyznaczone dla poprawnie przeprowadzonej interpretacji. Są to: 1)
przegląd informacji o kliencie, np. interakcje w rodzinie, z rówieśnikami,
osiągnięcia szkolne; 2) ocena trafności odpowiedzi (skale kontrolne); 3)
zmierzenie całościowego poziomu powagi zaburzenia; 4) identyfikowanie
wyłaniającego się wzorca osobowości – zwykle podniesione są wyniki
dwóch podskal, więc analizuje się i interpretuje ich konfigurację; 5)
identyfikowanie bieżących wskaźników klinicznych; 6) przygotowanie
integracji profilu; 7) przegląd ważnych odpowiedzi; 8) integracja wyników
kwestionariusza z innymi danymi diagnostycznymi. Jak widać, interpretację
tego wielowymiarowego kwestionariusza rozpoczyna się od ogólnego
rozumienia
pacjenta
w
kontekście
biografii,
potem
wyników
skal
kontrolnych, ogólnego poziomu adaptacji, poszczególnych podskal oraz ich
konfiguracji, jakościowej analizy niektórych danych, a potem powraca się
do ogólnego obrazu pacjenta, dla zrozumienia znaczenia wyników. Wydaje
się, że jest to zalecenie modelowe, które pozwala wynik samoopisowego
testu osobowości ujrzeć w odpowiednich proporcjach względem innych
danych.
Warto wspomnieć również o teście MMPI, który w wersji dla dorosłych
przez lata stosowany był w badaniu młodzieży, ale budził kontrowersje
z
powodu
niedostosowanego
słownictwa,
poruszanych
problemów
i wymagań co do refleksji nad sobą (Archer Krishnamurty i Stredny, 2007).
Na
bazie
tego
narzędzia
powstała
zatem
wersja
dla
adolescentów
(Minnesota Multiphasic Personality Inventory – Adolescent, MMPI-A;
Butcher i in., 1992), bardzo podobna do pierwowzoru ze względu na
opracowane skale, administrację oraz obliczanie wyników (skale kliniczne,
kontrolne, treściowe, dodatkowe). Test ten stosowany jest głównie do
rozpoznawania typu trudności psychicznych (koresponduje z głównymi
kryteriami zaburzeń) w kontekście klinicznym oraz w opiniowaniu spraw
karnych. Odpowiedzenie na 478 pozycji może wydawać się zadaniem
prawie niemożliwym dla młodszych nastolatków czy każdego nastolatka
z deficytem uwagi lub w obszarze funkcjonowania, dlatego ważne jest
wstępne określenie, czy w danym przypadku zebranie danych będzie
możliwe, oraz zaoferowanie korzystania z częstych przerw w badaniu, jeśli
tylko okaże się to konieczne (Weiner i Greene, 2008).
7.2.7. Metody projekcyjne
W metodach projekcyjnych pojęcie projekcji rozumie się szerzej niż
wyłącznie
jako
podtyp
rzutowaniu
na
zewnątrz
mechanizmu
obronnego,
nieakceptowanej
polegającego
właściwości
lub
na
uczucia,
w związku z zagrożeniem dla Ja (Murstein i Pryer, 1989). Rozumienie to
wyznacza
sformułowana
przez
Davida
Rapaporta
tzw.
hipoteza
projekcyjna (Stasiakiewicz, 2000, 2004), która zakłada, że wszelkie
zachowanie
jest
uzewnętrznianiem
indywidualnych
właściwości
osobowości, a jeśli bodziec nie jest określony jednoznacznie, istnieje
swoboda nadawania osobistych znaczeń. Jest to proces nieświadomy
(i poza kontrolą jednostki), ale nie ujawnia jedynie tego, co wyparte, lecz
także
treści
doświadczenia
emocjonalnego
i
sposoby
przetwarzania
poznawczego.
Świadome
a
–
nieświadome
są
ujawnianie
spostrzeganie
postaw,
emocji
i
interpretowanie,
czy
potrzeb.
Metody
projekcyjne więc mają umożliwić ekspresję intrapsychicznych treści – jest
to z jednej strony treść prywatnego świata osoby, ale z drugiej też
zindywidualizowany
osobistym
doświadczeniem
sposób
organizacji
treści psychicznych, np. reprezentacji mentalnych (zob. Leichtman, 2004;
Sęk, 1984; Silva, 2003). Metody projekcyjne są osadzone w założeniach
paradygmatycznych psychoanalizy oraz jej współczesnych kontynuacji,
które
ujmują
osobowość
całościowo,
dynamicznie,
wielopoziomowo
i funkcjonalnie (Stasiakiewicz, 2000). W tym rozumieniu zachowanie
w odpowiedzi na zadanie testowe (reakcja testowa) można rozumieć jako
wynik różnorodnych, współwystępujących ze sobą procesów, takich jak
mechanizm
obronny
projekcji,
apercepcja
(zsubiektywizowane
spostrzeganie), identyfikacja z bohaterem, fabularyzacja czy aktywności
poznawcze, np. spostrzeganie i rozumowanie (zob. Hilsenroth, 2004;
Murstein i Pryer, 1989).
Metody projekcyjne są bardzo szeroką grupą – część z nich funkcjonuje
jako
techniki
postępowania,
dość
swobodne,
niewymagające
ścisłej
procedury
np.
techniki
zabawowe
czy
psychodrama,
część
wystandaryzowany
sposób
badania
i
sformalizowane
ma
systemy
interpretacji (Stasiakiewicz, 2000). Testy projekcyjne natomiast mają trzy
zasadnicze właściwości (Stasiakiewicz, 2004), którymi są: 1) materiał
i zadanie testowe o niskim stopniu strukturyzacji w modalności wzrokowej
(np. obrazek, tablica plam atramentowych), słuchowej (np. słowo, zdanie)
czy
dotykowej
(rysunek);
2)
zachowanie
testowe;
3)
interpretacja
i diagnoza zachowania testowego. Za test w tym rozumieniu uznaje się test
Rorschacha
(Czerederecka,
2006;
Stasiakiewicz,
1994,
2004),
Test
Apercepcji Tematycznej (Thematic Apperception Test, TAT; Stemplewska-
Żakowicz, 2004; Suchańska, 1994), Rysunek Postaci Ludzkiej (BraunGałkowska, 2004; Braun-Gałkowska i Steuden, 2003; Harrower, 1989),
Test Zdań Niedokończonych (Jaworowska i Matczak, 2008; Pietkiewicz
i Sokołowska, 1998; Toeplitz, 1998). Testy te w większości wymagają
stosownych szkoleń i doświadczenia klinicznego.
Projekcyjne zadanie testowe wynika z interakcji materiału testowego
z instrukcją – to ona nadaje materiałowi bodźcowemu otwarty znaczeniowo
i interpretacyjnie charakter (Stasiakiewicz, 2004). Gardner Lindzey (1989)
wyróżnia ze względu na wymagane działania osoby badanej następujące
główne
grupy
pierwszym
testów:
1)
skojarzeniowe,
wymagające
nasuwającym
się
słowem
spostrzeżeniem,
lub
reagowania
np.
Test
Skojarzeń Słownych lub test Rorschacha; 2) konstrukcyjne, wymagające
stworzenia czegoś, np. opowiadania (m.in. TAT, Rysunek Postaci Ludzkiej);
3) uzupełniania, w których osoba ma uzupełnić w dowolny sposób materiał
zawierający
luki
(np.
Test
Zdań
Niedokończonych);
4)
wyboru
lub
porządkowania przedstawionych bodźców; 5) ekspresyjne, które pozwalają
na ujawnienie i ekspresję siebie, takie jak techniki zabawowe i rysunkowe
czy psychodrama (np. Scenotest).
Metody projekcyjne zaleca się stosować raczej na końcu procesu
diagnozowania, po rozpoznaniu zdolności poznawczych i werbalnych
dziecka.
Ponadto
dzieci wrażliwe na nieustrukturowane
bodźce (np.
reagujące lękiem na sytuację braku kontroli) nie będą odreagowywały
napięcia w bardziej ustrukturowanych zadaniach, bo te już wykonały (zob.
Cashek,
Killilea
i
Dollonger,
2007).
Młodszym
dzieciom
techniki
projekcyjne przypominają zabawę, co sprawia, że są chętnie podejmowane.
Obserwacja oraz interpretacja takich naturalnych form bycia w świecie jak
opowieści, zabawa czy rysunek pozwalają na włączenie tych obszarów do
klinicznej diagnozy dzieci i młodzieży (Schier i Wąs, 2011).
Wśród
najważniejszych
technik
projekcyjnych
do
badania
dzieci
i młodzieży warto wymienić następujące grupy: techniki rysunkowe,
techniki
oparte
na
opowiadaniu
historii
do
obrazków,
techniki
wykorzystujące plamy atramentowe, techniki polegające na uzupełnianiu
zdań czy wypowiedzi oraz techniki zabawowe. Przykładowe narzędzia,
sposoby wywoływania reakcji testowej oraz główne obszary interpretacji
przedstawiono w tabeli 7.6.
TABELA 7.6. Techniki projekcyjne stosowane w diagnozie klinicznej dzieci i młodzieży
Techniki
Przykłady testów lub
Sposób zbierania
Sposób interpretacji
technik
danych
zachowania
niestandaryzowanych
testowego
Techniki
Rysunek postaci ludzkiej
Pusta kartka, przybory
1. OGÓLNE
rysunkowe
(Machover, 1949)
(ołówek i/lub kredki)
ZASADY
Kinetyczny rysunek
i instrukcja oraz bardzo
• Formalne (jak?)
rodziny (Burns i Kaufman,
często rozmowa
• Treściowe (co?)
1970)
na tematy wykonanego
• Proces
rysunku
Kinetyczny rysunek –
wykonywania
zadania (przebieg,
szkoła (Prout i Phillips,
Narysuj człowieka
orientacja na zadanie,
1974): „narysuj rysunek
(potem rozmowa
perseweracje itp.)
dotyczący szkoły; umieść
o rysunku)
siebie, nauczyciela
2. TYP
i przyjaciela lub dwóch,
Narysuj swoją rodzinę,
niech coś na tym rysunku
w tym siebie, robiących
robią”
coś
INTERPRETACJI
• Zgodnie
z wymaganiami
narzędzi
Rysunek rodziny (Braun-
Narysuj rodzinę
Gałkowska, 2016)
ustrukturalizowanych
(testów)
Narysuj rysunek
– Ujawnianie
Dom – drzewo – człowiek
dotyczący szkoły;
nieświadomości
(Cummings, 1986)
umieść siebie,
– Próbka
nauczyciela i przyjaciela zachowania
lub dwóch, niech coś na
• Jako element
tym rysunku robią
badania
(zawsze w tej samej
eksperymentalnego
kolejności, na różnych
lub obserwacji
kartkach)
Techniki oparte Test Apercepcji
Prezentacja tablic
na opowiadaniu Tematycznej dla Dzieci
z rysunkami lub
historii
(Children’s Apperception
fotografiami i instrukcja
Test, CAT-A, CAT-H)
typu „opowiedz
historię”
Test Apercepcji
(np. ułóż opowiadanie
Tematycznej dla dorosłych
związane z tym, co
widać na obrazku,
(Thematic Apperception
powiedz, co się
Test, TAT) – ok. 10 tablic
zdarzyło, co się dzieje,
co robią, myślą,
Test Bajek (Fairy Tales
bohaterowie, jak do tego
Test, FTT)
doszło, jak to się
zakończy)
Techniki
Test Rorschacha
Prezentacja plam
wykorzystujące
i instrukcja typu
plamy
„powiedz, co widzisz, co
atramentowe
by to mogło być”
Techniki
Test Zdań
Pisemne lub słowne
polegające
Niedokończonych
uzupełnianie zdań
na uzupełnianiu Test Uzupełniania Zdań
w odpowiedzi na
zdań czy
wypowiedzi
Techniki
Scenotest (von Staabs,
Zbuduj/zrób cokolwiek,
ekspresyjne
1991, 2007)
co przychodzi ci do
i zabawowe
głowy i o czym myślisz
Źródło: opracowanie własne.
Techniki rysunkowe od dziesiątek lat były używane do diagnozy
poznawczej, osobowości oraz diagnozy rodziny (zob. blok rozszerzający
7.3). Choć są wykorzystywane szeroko przez klinicystów i z pewnością
mają wiele niepowtarzalnych zalet (są skoncentrowane na podmiocie
diagnozy; są przyjemne dla dzieci; przekraczają ograniczenia językowe;
pozwalają na zakomunikowanie doświadczeń traumatycznych, szczególnie
jeśli ich reprezentacje nie są kodowane abstrakcyjne, ale sensorycznie,
obrazowo), to stanowią wyzwanie dla tych spośród nich, którzy chcą
pracować, odwołując się do naukowych standardów, głównie ze względu na
nieprzekonujące
dowody
dotyczące
trafności
(Matto,
2007).
Ponadto
podkreśla się, że metody rysunkowe są mniej przydatne do interpretowania
przeszłości, niż wcześniej myślano, a bardziej odnoszą się do aktualnych
stanów i doświadczeń (tamże).
Z kolei podczas opowiadania historii w odpowiedzi na prezentowany
bodziec dziecko odkrywa takie aspekty siebie, które w inny sposób
mogłyby w diagnozowaniu nie być zakomunikowane (Cashek i in., 2007).
Historie dzieci mogą być analizowane pod kątem emocji, przekonań,
percepcji siebie, radzenia sobie ze stresem, rozwiązywania problemów.
Mogą
zatem
wzbogacać
konceptualizację
przypadku
prowadzoną
w różnych podejściach teoretycznych (paradygmatach).
W pracy z dziećmi wzbogaca się techniki rysunkowe opowiadaniem
historii, co albo jest częścią standardową badania testem rysunkowym, albo
polega
na
zastąpieniu
opowiadania
rysowaniem
w
trudnych
komunikacyjnie momentach. Przykładowo prosi się dziecko o stworzenie
rysunkowej historii (jak komiks) na podzielonej na cztery części kartce,
gdzie trzy pierwsze mają zawierać przebieg wydarzeń, a ostatnia –
zakończenie
(Trombini
i
Interpretacja
opiera
wtedy
się
Montebarocci,
na
2004,
wiedzy
o
za:
Matto,
aktywności
2007).
narracyjnej
człowieka (np. jaką rolę odgrywają poszczególne elementy opowiadania,
takie jak początki czy zakończenia) oraz na analizie treści i formy, ale
również
procesu
powstawania
historii
rysunkowej
i
postawy
wobec
uzyskanego produktu (np. dumny vs. dewaluujący rysunek).
Debata
na
temat
metod
projekcyjnych
jest
ciągle
bardzo
żywa
i w swojej najprostszej formie obejmuje bezwzględną ich krytykę lub
bezrefleksyjne wychwalanie (więcej zob. o tej dyskusji np. w Frick, Barry
i Kamphaus, 2010; por. Lilienfeld, Wood i Garb, 2002). Krytyka opiera się
głównie na pokazywaniu słabości psychometrycznej, a uwypuklanie zalet –
na
klinicznej
dociekliwości.
Metodom
tym
zarzuca
się
m.in.
słabą
rzetelność i trafność, brak norm lub normy słabej jakości, a niekiedy nawet
krytykuje się każdy sposób ich użycia w praktyce klinicznej. Jednocześnie
coraz
wyraźniej
przeciwstawne
podkreśla
opinie
się
przy
również
perspektywy
jednoczesnym
dbaniu
negocjujące
o
standardy
diagnozowania wynikające z wymagań co do metod używanych przez
profesjonalistów (zob. np. Paluchowski i Stemplewska-Żakowicz, 2013).
Można bowiem zadać pytanie o to, jakie są lub powinny być kryteria
oceny jakości testów projekcyjnych, bo przecież metody te nie zostały
stworzone w ramach klasycznej teorii pomiaru, a są według jej reguł
oceniane.
Pierwsza klaryfikacja dotyczy tego, co test projekcyjny mierzy – czy
reakcja testowa daje możliwość sięgania dzięki projekcji (i pozostałym
procesom) do nieświadomych znaczeń, czy też jest jednak po prostu próbką
zachowania, którą po opracowaniu można odnieść do sytuacji poza
badaniem (generalizować) (Frick, Barry i Kamphaus, 2010). Te dwie wizje
wyznaczają
dalsze
konsekwencje
stosowania
testów
projekcyjnych,
a szczególnie podejście do oceny ich trafności. W pierwszym przypadku nie
oczekuje się bezpośredniego związku między zachowaniem testowym
a
intrapsychicznymi
zjawiskami
(np.
nieświadomymi
konfliktami),
ponieważ te same zjawiska (konflikty) mogą manifestować się na różne
sposoby.
Trafność
zatem
można
lepiej
pokazać
przez
udowodnienie
powiązań między różnymi manifestacjami podobnych konfliktów (tzw.
wzajemne weryfikowanie się wskaźników). Ponadto wnioski (interpretacje)
dotyczą motywów, popędów, impulsów, oczekiwań, wyobrażeń, więc
diagnozuje się strukturalne i procesualne właściwości osobowości, do
rozumienia których używa się kategorii dynamizmów zachowania (zob.
Stasiakiewicz, 2004; Suchańska, 1994). Przyjmując perspektywę próbki
zachowania z kolei, oczekuje się, że zachowania testowe (badanie) są
związane
z
zachowaniami
pozatestowymi
(w
życiu)
i
pozwalają
je
przewidywać. Wnioskowanie dotyczy zatem tendencji behawioralnych,
więc nie ma konieczności wiązania zachowań testowych z procesami
intrapsychicznymi. W tym kontekście, chociaż np. TAT jest osadzony
w
tradycji
psychoanalitycznej,
to
uzyskane
historie
–
jako
próbki
zachowania – mogą być rozumiane poza tym paradygmatem, jako wskaźnik
integracji poznawczej, rozwiązywania problemów, regulacji emocji oraz
samomonitorowania (Cashek, Killika i Dolonger, 2007). Jednocześnie takie
wnioskowanie przeprowadzać można tylko przy bogatej i szczegółowej
literaturze na temat efektów (dowodów empirycznych) stosowania systemu
interpretacji, który uprawomocnia te wnioski. Przy próbach oceniania – na
podstawie opowiedzianych historii – funkcjonowania interpersonalnego lub
rozróżniania normy od patologii zaleca się ciągle dużą ostrożność, mimo
nadmiernie
entuzjastycznie
opisywanych
wyników
w
literaturze
przedmiotu.
Druga klaryfikacja dotyczy dwóch tradycji interpretowania testów
projekcyjnych
–
wnioskowania
klinicznego
bądź
psychometrycznego.
Pierwsze jest związane z bogatym pogłębionym materiałem i z możliwością
poszukiwania
odpowiedniej
interpretacji
(perspektywa
idiograficzna;
więcej zob. Hilsenroth, 2004), a drugie – ze standaryzowaną administracją
oraz
stosowaniem
reguł
interpretacji,
umożliwiającym
umieszczenie
wyniku na tle grupy odniesienia (podejście nomotetyczne). Problem polega
na tym, że klinicyści stosujący testy projekcyjne mogą próbować skorzystać
z zalet „obu światów” i warto rozważyć, czy jest to w ogóle możliwe (Frick
i in., 2010). Zauważa się też, że problematyczność testów projekcyjnych nie
polega
na
korzystaniu
z
doświadczenia
intuicji
przy
wnioskowaniu
klinicznym, jak czasem się dowodzi, ale na tym, że klinicyści: 1) uważają,
iż ich interpretacje są uprawnione, ponieważ mają doświadczenie kliniczne
i intuicję, oraz 2) myślą, iż dowody empiryczne stosowanej metody lub
danego systemu interpretacji są wystarczającym powodem uzasadniania
określonych ich przykładów.
Odczytywanie oraz rozumienie zachowań testowych w kontekście teorii
jest
możliwe
przede
wszystkim
dzięki
powstawaniu
i
empirycznej
weryfikacji systemów kodowania (systemów interpretacyjnych) (zob. blok
rozszerzający 7.4). Sposoby interpretacji stosowane w TAT w różnych
okresach rozwoju podejścia psychoanalitycznego i psychodynamicznego
się zmieniały – od koncentracji na popędach i potrzebach (np. system
Murraya, 1943) czy aktywności ego (Bellak, 1986) do relacji z obiektem
(Social Cognition and Object Relations Scoring, SCORS-G; Stein i SlavinMulford, 2017; Westen, 1991) czy mechanizmów obronnych (zaprzeczenie,
projekcja,
identyfikacja;
Cramer,
1991).
Każdy
z
tych
systemów
interpretacji ma charakterystyczne wskaźniki trafności i rzetelności, które
powinny być brane pod uwagę przy decyzjach o stosowaniu testu (zob.
Stemplewska-Żakowicz,
2004).
Duże
bogactwo
systemów
interpretacyjnych pojawiło się też w odniesieniu do testu Rorschacha, ale
najpopularniejszy stał się System Całościowy Johna Exnera (1990), który
integrował
różne
zweryfikować
sposoby
interpretacji
w
jedną
całość,
dającą
W
powstał
system
kodowania
empirycznie.
efekcie
się
(elementom struktury wypowiedzi przypisywane są sygnatury) i oblicza się
częstość
występowania
sygnatur.
System
ten
został
również
dobrze
opracowany psychometrycznie.
Niezależnie od typu metody projekcyjnej zaleca się też stosowanie
systemów interpretacji o globalnym charakterze, aby uniknąć skrótu
myślowego typu „marker = właściwość psychiczna” (np. zęby na rysunku
postaci = agresja) (Knoff, 2003, za: Matto, 2007). Nie znaczy to, że
niektóre właściwości rysunków nie mogą mieć związków z pewnymi
stanami psychicznymi (np. mało szczegółów, pominięcia czy uproszczenia
głowy są wskaźnikami lęku; np. Handler i Reyher, 1965), ale chodzi o to, że
dopiero nagromadzenie (współwystępowanie) wskaźników, o których sądzi
się na podstawie teorii i badań empirycznych, że są trafne, może mieć
diagnostyczną wartość dla klinicysty (zob. też Schier i Wąs, 2011).
Na fazę interpretacji w metodach projekcyjnych składają się: analiza
formalnych właściwości i/lub treść zachowania testowego, a także proces
powstawania zachowania testowego. Sama procedura, jak wskazuje Michał
Stasiakiewicz (2000), obejmuje: 1) formułowanie hipotez interpretacyjnych
na podstawie grup zachowań testowych; 2) interpretację testową, w której
integruje się związki między danymi testowymi; 3) diagnozę testową,
uwzględniającą kontekst funkcjonowania osoby badanej. Procedura ta
obrazuje koncentrację diagnosty najpierw na szczegółach (np. temat
opowiadania, główny bohater, inne postaci i zjawiska, relacje między
postaciami, struktura opowiadań i adekwatność poznawcza w TAT), potem
na powiązaniach w ramach teoretycznej kategorii (np. obraz siebie w TAT),
a na końcu zrozumienie wyników testów diagnozowanej osoby.
Podsumowując, zastosowanie metod, technik i testów projekcyjnych
powinno pozostawać zgodne z celami diagnozowania (głównie chodzi o to,
czy jest to diagnoza opisowa czy konceptualizacja przypadku), a także
przyjętymi
założeniami
procesów
(nieświadomość
co
czy
do
natury
próbka
zachowań)
obserwowanych
oraz
właściwości
systemów interpretacyjnych – ich pochodzenia teoretycznego i parametrów
psychometrycznych (zob. blok rozszerzający 7.4). Jeśli cel diagnozowania
dotyczy konceptualizacji przypadku dla potrzeb psychoterapii, wymaga
odpowiedzi
na
pytanie
o
wyjaśnienie
natury
trudności
dziecka
i patomechanizmów, a diagnozujący pracuje w ujęciu teoretycznym, które
pozwala na używanie terminów mentalistycznych (odnoszących się do
procesów i struktur psychicznych), techniki projekcyjne są niezastąpione.
BLOK ROZSZERZAJĄCY 7.3. Rozwój badań naukowych w obszarze technik rysunkowych
a współczesne standardy diagnostyczne
Badania naukowe w obszarze technik rysunkowych bardzo się rozwinęły i przyczyniają się
do rozwoju coraz szerzej akceptowanych standardów diagnozowania za ich pomocą.
Wymienia się następujące zmiany i osiągnięcia (Matto, 2007):
•
bardziej
obiektywne
i
bardziej
globalne
(wielowskaźnikowe)
systemy
oceny
z eliminowaniem pojedynczych markerów jako wskaźników psychopatologii;
• narodowe próby normalizacyjne dla płci i wieku;
• użyteczność międzykulturowa i aplikacji systemów oceny i interpretacji w różnych
grupach;
• poza użyciem w sposób standaryzowany techniki rysunkowe mogą być stosowane
jako sposób na wywołanie opowieści, które przynoszą ważne informacje diagnostyczne
(o charakterze wyjaśniającym w perspektywie idiograficznej);
•
bardziej
angażują
dziecko
w
proces
diagnozowania,
wykazują
elastyczność
dopasowania do poziomu rozwojowego;
• świadomość roli czynników kontekstowych – poziom rozwoju poznawczego, wiek, tło
socjoekonomiczne, kulturowe – wpływa zarówno na treść rysunku, formę, jak i sposób
wywiązywania się z zadania i musi być brana pod uwagę przy interpretacji.
BLOK
ROZSZERZAJĄCY
przykładzie SCORS-G
7.4.
Właściwości
użytecznych
systemów
interpretacji
na
Social Cognition and Object Relations System (SCORS; Stein i Slavin-Mulford, 2017;
Stemplewska-Żakowicz,
2004;
Westen,
1991)
to
system
kodowania
(interpretacji)
opowiadań z Testu Apercepcji Tematycznej oraz innych metod pozwalających zdobyć
swobodne wypowiedzi, który łączy perspektywę teorii relacji z obiektem z podejściem
społeczno-poznawczym. Składa się z ośmiu skal (złożoność reprezentacji ludzi, afektywna
jakość reprezentacji, inwestowanie emocjonalne w związki, inwestowanie emocjonalne
w wartości i standardy moralne, rozumienie przyczyn zdarzeń społecznych, doświadczanie
i kontrola impulsów afektywnych, samoocena, tożsamość i spójność Ja). Na postawie
podanego dalej uzasadnienia jego użycia do interpretacji opowieści dzieci i młodzieży
przyjrzeć się można pożądanym właściwościom systemów interpretacyjnych w tej grupie.
Czym zatem charakteryzuje się SCORS-G (Kelly, 2007)?
1. Ma trafne podłoże teoretyczne (teoria relacji z obiektem, podejście poznawcze),
które
pozwala
przetłumaczyć
uzyskane
narracje
na
informacje
diagnostyczne
o charakterze jakościowym i ilościowym.
2. Jest źródłem bogatych i zróżnicowanych informacji implicite, które mają znaczące
implikacje
diagnostyczne,
np.
umożliwiają
wyjaśnienie
zachowań
agresywnych
konfliktem między popędem a obroną; pomaga połączyć te dwa obszary explicite
i implicite.
3. Można odnosić uzyskane informacje do innych danych projekcyjnych.
4. Dostarcza informacji o poziomie rozwojowym na wymiarach relacji z obiektem,
identyfikacji centralnych konfliktów, deficytów i obron, potencjalnych zasobach
w obszarze relacji z obiektem. Definiuje obszary pracy terapeutycznej.
Metody wykonaniowe służące do diagnozy procesów poznawczych
i
inteligencji
oraz
metody
samoobserwacyjne
o
charakterze
ambulatoryjnym zostaną omówione w nieco innym porządku w następnym
podrozdziale. Będą mianowicie przybliżone ze względu na obszar, którego
dotyczą – pierwsze w obszarze diagnozy procesów poznawczych, a drugie
przy diagnozie behawioralnej.
7.3. Modele i narzędzia w wybranych obszarach
funkcjonowania dzieci i młodzieży
W tym podrozdziale metody przedstawione są w sposób koncentrujący się
na przywołaniu głównych założeń oraz wymienieniu niektórych narzędzi
diagnostycznych
(jeśli
takie
istnieją)
i
dominującego
podejścia
do
diagnozowania danego obszaru funkcjonowania.
7.3.1. Diagnoza funkcjonowania poznawczego
i inteligencji
Inteligencja to konstrukt teoretyczny odnoszący się do względnie stałych
warunków
wewnętrznych
człowieka,
które
determinują
efektywność
wykonywania zadań oraz rozwiązywania problemów wymagających m.in.
wnioskowania, rozumowania czy planowania; warunki te kształtują się na
bazie interakcji między genami a środowiskiem (Strelau, 2014). Znaczące
zaawansowanie testowania inteligencji stało się możliwe dzięki rozwojowi
teorii zdolności poznawczych, bazujących na ogromnej liczbie badań
z wykorzystaniem analiz czynnikowych (Kamphaus, Reynolds i Vogel,
2009). Modele teoretyczne pozwalają zarówno na określanie ogólnych
czynników, jak i bardziej parcjalnych zdolności (np. dwuczynnikowa teoria
Spearmana, teoria hierarchiczna Vernona, teoria płynnej i skrystalizowanej
inteligencji
Cattella
i
Horna).
Jednocześnie
rozwijają
się
teorie
przetwarzania informacji – opisuje się w nich komponenty myślenia
inteligentnego, które dokonują transformacji zewnętrznych bodźców na
wewnętrzne pojęcia, prowadzące do określonej odpowiedzi behawioralnej,
co pozwala wyodrębnić komponenty inteligencji (np. triarchiczna teoria
Sternberga; Taylor, Reeves i Jeffords, 2008). Zarówno metody do pomiaru
intelektu, jak i ich naukowa podstawa są kluczowe dla psychologii
klinicznej dzieci i młodzieży.
Można
wyodrębnić
trzy
poznawczych:
1)
poznawczego
(inteligencji
grupy
pozwalające
metod
określić
oraz
badania
poziom
innych
procesów
funkcjonowania
parcjalnych
procesów
poznawczych); 2) badające sposób funkcjonowania poznawczego, czyli
style poznawcze; 3) obejmujące kliniczną diagnozę neuropsychologiczną
(zob. Goldstein, 2004; Nosal, 1992). W tej części omówiona zostanie grupa
pierwsza.
Testy
inteligencji
to
narzędzia
wystandaryzowane
i znormalizowane, które są najczęściej zbiorami zadań, mających poprawne
rozwiązania.
Wskaźnikiem
sprawności
intelektualnej
są
poprawność
i szybkość wykonywania zadań i/lub szybkość uczenia się. Poprawność
wykonania jest zwykle oceniana zero-jedynkowo, zliczana (wynik surowy)
i wyrażana w jednostkach skali standardowej (tenowej, stenowej czy
dewiacyjnych ilorazów inteligencji). Wśród testów inteligencji wymienić
można (Matczak, 1994): 1) testy mocy (zróżnicowane pod względem
trudności) oraz testy szybkości (przy ocenie bierze się pod uwagę czas
wykonania zadań o podobnej trudności); 2) testy werbalne (ustne lub
pisemne)
oraz
wykonaniowe
(wymagające
działań
na
określonym
materiale); 3) testy mierzące poszczególne zdolności (werbalne, liczbowe,
przestrzenne) oraz mierzące inteligencję ogólną.
Diagnozowanie intelektu odgrywa ważną rolę przy wielu zaburzeniach;
jest on rutynowo diagnozowany przy neuropoznawczych następstwach
urazów traumatycznych (Taylor, Reeves i Jeffords, 2008), a w przypadku
dzieci
i
młodzieży
szkolnymi.
W
dodatkowo
diagnozie
w
związku
z
zaniżonymi
zaburzeń
uczenia
się
–
wynikami
prowadzonej
we
współpracy z psychologami edukacji oraz pedagogami – uznaje się za
główny
punkt
odniesienia
(potencjalne
możliwości)
Zakłócenia
funkcjonowania
rozbieżność
i
między
diagnozą
intelektu
aktualnymi
osiągnięciami
szkolnymi.
poznawczego
współwystępują
z
innymi
zaburzeniami,
co
komplikuje
diagnozować
zdolności
sytuację
intelektualne
testowania.
dzieci
z
Na
przykład
autyzmem,
aby
klinicysta
powinien orientować się w wiedzy o organizacji zdolności intelektualnych
oraz o upośledzeniu intelektualnym, ponieważ dane epidemiologiczne
mówią o częstym ich współwystępowaniu (Lincoln, Hanzel i Quirmbach,
2007). Powinien być w stanie pracować z tymi zachowaniami (rozumieć je
i
reagować),
które
mogą
interferować
z
procesem
diagnozowania;
w szczególności chodzi o pytanie, czy osoba podejmuje się diagnozy
w sposób, który przyniesie adekwatną próbkę zachowania, wskazującego
na oceniane umiejętności poznawcze. Wykonanie zadań z sukcesem jest
w grupie osób z autyzmem najprawdopodobniej trafne. Słabe wyniki jednak
mogą odzwierciedlać aktualne możliwości, ale mogą też nie być trafne.
Rozróżnienie tych dwóch stanów jest ważne.
Szeroki
przegląd
konsultantów
w
narzędzi
dziedzinie
znaleźć
psychologii
można
w
klinicznej
rekomendacjach
(Sitnik-Warchulska,
Izydorczyk i Lipowska, 2019). Tutaj wymienimy takie testy jak Skala
Inteligencji Stanford-Binet 5 (dla dzieci w wieku 2–18 lat – inteligencja
ogólna, werbalna, niewerbalna, płynna, skrystalizowana), Test Matryc
Ravena (inteligencja ogólna, płynna – dla grup wiekowych od 6. roku
życia) czy Neutralny Kulturowo Test Inteligencji Cattella (Culture Fair
Intelligence Test) CFT 1-R i 20-R (inteligencja niewerbalna – dla osób
w
wieku
4–9
i
8–19
lat),
test
APIS-P
(inteligencja
ogólna,
skrystalizowana – dla uczniów kończących szkołę podstawową), Skale
Inteligencji i Rozwoju dla Dzieci (Intelligence and Development Scales)
IDS (wiek: 5–10 lat) oraz IDS-2 (wiek: 5–20 lat), które obejmują także inne
sfery funkcjonowania. Testy inteligencji – jak wszystkie inne narzędzia –
cechują się stronniczością (na wynik wpływają komponenty niezwiązane
z mierzonym konstruktem; więcej zob. Hornowska, 1999), a będąc często
używane w orzecznictwie i wydawaniu innych opinii, które wpływają na
losy
dzieci
i
młodzieży,
wymagają
szczególnej
ostrożności
przy
interpretacji wyniku (bezwzględnie przestrzeganie stosowania przedziałów
ufności, a nie wyniku punktowego; refleksja nad zakresem uproszczenia,
jaki kryje się za terminem „iloraz inteligencji”, pomiar inteligencji jako
pomiar efektu czynności intelektualnych, a nie procesów, które leżą u jego
podstaw – więcej zob. Strelau, 2014).
7.3.2. Badanie funkcji wykonawczych u dzieci
i młodzieży
Funkcje wykonawcze, czasem zwane zarządczymi, to grupa procesów
psychicznych, które umożliwiają organizację i realizację działań celowych,
szczególnie gdy osoba nie może skorzystać z wyuczonych lub wrodzonych
strategii rozwiązywania zadań (Jabłoński, Kaczmarek i Kleka, 2018;
Woźniak-Prus i Gambin, 2011). Funkcje te przyczyniają się do tego, w jaki
sposób przebiegać będzie samokontrola i samoregulacja. Wymienia się
wśród nich przede wszystkim kontrolę hamowania reakcji (zdolność do
kierowania uwagą, zachowaniem, myśleniem i emocjami w taki sposób,
aby przeciwstawić się silnym impulsom do działania), pamięć roboczą
(utrzymywanie w umyśle informacji i wykonywanie na nich operacji mimo
zaniku bodźca, który je wywołał) oraz elastyczność poznawczą (zmienianie
perspektywy wewnętrznej i zewnętrznej ujmowania zjawisk, sprzyjające
przystosowaniu się do nowych zjawisk i przezwyciężaniu nieadaptacyjnych
zachowań nawykowych) (Jabłoński, Kaczmarek i Kleka, 2018).
Diagnozowanie
funkcji
wykonawczych
początkowo
wiązało
się
z diagnozą funkcji płatów czołowych i co za tym idzie – różnicowaniem
pacjentów z zespołem czołowym od pacjentów z innymi zaburzeniami, ale
potem
–
wraz
z
porzuceniem
perspektywy
anatomicznej
na
rzecz
funkcjonalnej – rozwinęły się bardziej złożone metody badania, z których
większość ma postać prób czy eksperymentów klinicznych. Na przykład
przy pomiarze hamowania reakcji jest to zadanie typu Go–no Go (po
wzbudzeniu tendencji do wykonania danej czynności od osoby oczekuje się
jej powstrzymania lub wykonania innej czynności) czy zadanie Stroopa (od
osoby oczekuje się podawania nazwy koloru tuszu, jakim wydrukowane są
słowa oznaczające inne od niego barwy), a pamięć operacyjną mierzyć
można Powtarzaniem Cyfr (podtest z testu Wechslera) (więcej zob.
Woźniak-Prus i Gambin, 2011). Przykładowe narzędzia standaryzowane to
Sortowanie Kart dla Dzieci (SKD; Jabłoński, Kaczmarek i Kleka, 2018)
z normami dla grup wiekowych w 3.–12. roku życia oraz Bateria Diagnozy
Funkcji Poznawczych (Borkowska, Sajewicz-Radke, Lipowska i Kalka,
2015) dla dzieci starszych w wieku 10–13 lat. Znany na świecie Test
Sortowania Kart z Wisconsin (Wisconsin Card Sorting Test, WCST; Heaton,
Chelune, Talley, Kay i Curtiss, 1993; por. Chelune i Baer, 1986) ma
w polskiej adaptacji tylko normy dla osób dorosłych.
Oprócz
diagnozy
neuropsychologicznej
neurorozwojowymi,
neurologicznymi
ADHD,
zaburzenia
całościowe
zaburzenia
funkcje
odżywiania)
wykonawcze
ważnym
jest
oraz
rozwoju
dzieci
zaburzeniami
psychicznymi
czy
gotowości
(takimi
zaburzenia
zastosowaniem
badanie
z
zachowania,
narzędzi
szkolnej
jak
badających
głównie
dla
identyfikowania dzieci z grup ryzyka trudności szkolnych (Jabłoński,
Kaczmarek i Kleka, 2018; Woźniak-Prus i Gambin, 2011).
7.3.3. Diagnoza behawioralna
Diagnoza behawioralna kładzie nacisk na pomiar ściśle określonych
obserwowalnych
zachowań
oraz
współwystępujących
w
środowisku
zmiennych przyczynowych (Haynes, 2010). Jej cechą w przypadku dziecka
jest przyjmowanie perspektywy sprawczej, co można rozumieć jako
rozpoznanie, jakie czynniki wpływają na nadmiar zachowań niepożądanych
oraz brak zachowań odpowiednich na podstawie przeprowadzanej oceny
funkcjonalnej (Franz i Gross, 2010). Dokonując wyboru zmiennych oraz
metod ich pomiaru, badający kieruje się założeniem, że czynniki społeczne
i środowiskowe są ważnym źródłem zmienności zachowania i problemów
z zachowaniem (Haynes, 2010). Jako podłoże teoretyczne użyteczne jest
odwołanie się do współczesnego behawioryzmu, np. analizy zachowania.
Ta ostatnia to nauka o zachowaniu oraz o zmiennych środowiskowych,
które
na
nie
wpływają,
szczególnie
o:
1)
zdarzeniach
będących
konsekwencją określonego zachowania i mających postać wzmocnień
pozytywnych oraz negatywnych; oraz 2) warunkach środowiskowych
zawierających bodźce środowiskowe wygaszające oraz różnicujące (Bąbel,
Suchowierska i Ostaszewski, 2015).
W
diagnozie
sekwencji
behawioralnej,
behawioralnej
(czynnik
oprócz
rozpoznania
poprzedzający
–
podstawowej
zachowanie
–
konsekwencja) oraz jej umiejscowienia w czasie i miejscu, włącza się
poznawcze i afektywne składniki zachowania, a także próbuje się odkryć
możliwą funkcję zachowania. Ponadto rekomenduje się, żeby dziecko
diagnozować i leczyć w kontekście środowiska społecznego, którego jest
cząstką, oraz widzieć rolę, jaką odgrywa jego poziom rozwojowy w obrazie
problematycznych zachowań.
W diagnozie behawioralnej stosuje się takie narzędzia, które mają
bardzo
dobre
standardy
psychometryczne
oraz
redukują
inferencję
(konieczność wnioskowania) do minimum (Franz i Gross, 2010; Haynes,
2010;
Silverman
i
Serafini,
2010).
Stosuje
się
tutaj
z
ogromnym
przekonaniem wywiady ustrukturowane (np. Diagnostic Interview for
Children and Adolescents, DICA; Reich, 2000), listy problematycznych
zachowań (np. Child Behavioural Checklist, CBCL; Achenbach i Ruffle,
2000) wypełniane przez osoby dorosłe z otoczenia dzieci (zob. też
wspomniane wcześniej zestawy narzędzi ASEBA oraz BASC-2), skale
samoopisowe i różnorodne techniki obserwacyjne, zarówno w środowisku
naturalnym, jak i w gabinecie psychologa (warunki „laboratoryjne”).
Bogatym
źródłem
samoobserwacji,
informacji
polegające
są
na
także
metody
monitorowaniu
i
oparte
na
regularnym
odnotowywaniu pojawienia się określonych zachowań w określonych
kontekstach. Przykładem są metody dzienniczkowe, które np. dla objawów
lękowych mogą składać się z formularza z następującymi kolumnami:
godzina/sytuacja/co zrobiłeś/co pomyślałeś/jak bardzo się bałeś. Samo
wypełnienie arkusza samoobserwacji jest zwykle możliwe do wykonania
dla dzieci powyżej 7. roku życia, ale ważne jest zadbanie o odpowiednią
motywację i właściwy sposób przeprowadzania samoobserwacji, dlatego
zaleca się precyzyjne i szczegółowe wyjaśnienia (powody, dlaczego tak
ważne jest dokładne monitorowanie, wyjaśnienie zjawiska samoobserwacji
i przećwiczenie wypełniania arkusza dzienniczka) oraz kontrolę efektu
reaktywności („nie rób niczego inaczej niż zwykle”) (Silverman i Serafini,
2010).
Metody te dzięki nowoczesnym technologiom pozwalają uzyskać
bardzo precyzyjne dane z dobrze dookreślonych momentów dnia. Dzieci
uczestniczą
w
wtedy
naturalnych
w
swoich
środowiskach
i
zwykłych
w
codziennych
odpowiednio
sprawach
zaprogramowanym
próbkowaniu otrzymują powiadomienia na telefon czy smartfon, aby
uzupełnić papierowy lub elektroniczny dziennik albo od razu wpisują
potrzebne informacje w specjalnie zaprojektowanych aplikacjach (zob. też
metody ambulatoryjne w Ebner-Priemer i Trull, 2009). Głównym celem
pomiaru ambulatoryjnego jest więc zdobycie ekologicznie trafnych danych
o zachowaniach, myślach i uczuciach w określonym czasie, omijając
jednocześnie błędy związane z retrospekcyjnym odtwarzaniem. Postęp
technologiczny sprawił również, że metody ambulatoryjne obejmują także
próbkowanie
i
monitorowanie
procesów
fizjologicznych,
takich
jak
częstość reakcji serca jako wskaźnik sercowo-naczyniowy strachu i lęku
(liczba uderzeń na minutę lub długość przerwy między uderzeniami),
reakcja
skórno-galwaniczna
(pomiar
potliwości
dłoni)
czy
stężenie
kortyzolu w ślinie i moczu jako wskaźnik wrażliwości na stres widocznej
w
aktywności
osi
podwzgórze–przysadka–nadnercza
(hypothalamic–
pituitary–adrenal axis, HPA). Warto zauważyć, że samoobserwacyjne
metody ambulatoryjne są idiograficzne – niosą bardzo zindywidualizowane
informacje
o
przebiegu
badanych
zjawisk
w
określonym
kontekście
osobowym i wyniki uzyskane za ich pomocą najczęściej nie są stabilne
w czasie (odzwierciedlają naturalną dynamikę zjawisk).
7.3.4. Diagnoza temperamentu, osobowości
i rozwoju emocjonalno-społecznego
Problematyka metod diagnozowania takiego obszaru funkcjonowania jak
osobowość jest bardzo złożona i po części została poruszona przy
omawianiu metod samoopisowych i projekcyjnych. Właśnie te dwie grupy
są prototypowe dla dwóch perspektyw – pierwsza jest dymensjonalna,
oparta na założeniach teorii cech, a druga strukturalna i dynamiczna, oparta
na
założeniach
paradygmatycznych
(np.
psychodynamicznych
czy
poznawczo-behawioralnych), które w ramach teorii osobowości oferują
sposób odróżniania zjawisk i procesów psychopatologicznych od zdrowych
na podstawie różnorodnych wskaźników. Pierwsza perspektywa jest też
charakterystyczna dla diagnozowania temperamentu.
Diagnozowanie
funkcjonowania
kompetencji
społecznych
emocjonalno-społecznego
jest
dzieci
i
tym
obszarem
młodzieży,
który
unaocznia wartość pozyskiwania informacji z różnych kontekstów, takich
jak otoczenie społeczne dziecka (rówieśnicy, nauczyciel), badane dziecko
(wywiad
na
temat
wielu
różnych
sytuacji
społecznych),
niezależny
obserwator i badacz (obserwacja w warunkach naturalnych lub specjalnie
zaaranżowanych z wykorzystaniem gier i zabaw ruchowych). Kompetencje
społeczne
obejmują
„trafność
spostrzegania
i
rozumienia
sytuacji
społecznych, dążenie do rozwiązywania problemów interpersonalnych,
zdolność do współpracy w toku interakcji i umiejętności rozwiązywania
problemów interpersonalnych (negocjacji, podtrzymania, komunikacji)”
(Sęk,
1985,
s.
91–92).
społecznych
ma
na
Często
celu
diagnoza
zidentyfikowanie
w
obszarze
dzieci,
kompetencji
które
potrzebują
pomocy – są w grupie ryzyka zakłócenia rozwoju tych kompetencji. Niski
rozwój kompetencji społecznych może też niekiedy nasilać trudności
w
innych
obszarach,
np.
wycofanie
społeczne
utrwala
zaburzenia
internalizacyjne. Ważną kwestią diagnostyczną jest określenie przyczyny
odrzucenia rówieśniczego i innych form nieakceptacji rówieśników, takich
jak: izolowanie i pomijanie skutkujące wycofaniem się z interakcji
(wzmacniające
zaburzenia
i
jawnej
doświadczanie
internalizacyjne)
niechęci
oraz
rówieśników
odrzucanie
(ryzyko
zaburzeń
eksternalizacyjnych). Ponieważ odrzucenie to proces interakcyjny, ważne
jest uwzględnienie różnych kontekstów oraz przebiegu interakcji, np.
w
klasie
szkolnej
w
kontekście
właściwości
nauczyciela.
Badając
umiejętność współpracy, warto zwrócić uwagę na komunikowanie się,
orientację
na
zadanie,
udzielanie
i
przyjmowanie
pomocy,
empatię,
zachowanie się w sytuacjach konfliktu. Wśród sposobów diagnozowania
kompetencji
społecznych
wymienia
się
przede
wszystkim
(Deptuła
i Misiuk, 2016): 1) socjometrię (klasyczny test socjometryczny Moreno lub
modyfikacje metody socjometrycznej, np. plebiscyt życzliwości i niechęci);
2) obserwację atrakcyjności dziecka i jego kompetencji społecznych
(bezpośrednią i pośrednią); 3) wywiad zapośredniczony omawianiem
przygotowanych
wcześniej
sytuacji
pokazujących
rozumienie
sytuacji
społecznych; 4) poznawanie kompetencji dziecka z jego perspektywy –
metody samoopisowe czy rysunek z omówieniem. W przypadku badania
perspektywy dzieci warto pamiętać, że młodsze dzieci rozumieją relacje
z rówieśnikami głównie jako sieć społeczną opartą na podobieństwach
zainteresowań i zachowań, a lubienie i nielubienie to dla nich element
kategoryzowania świata społecznego. Im bliżej adolescencji, tym więcej
pojawia się w temacie relacji rozpoznawania czynników psychologicznych,
np. tego, czy ktoś jest uczciwy lub towarzyski, i oceny stają się mniej
dychotomiczne. Znanym narzędziem samoopisowym stosowanym w późnej
adolescencji jest np. Kwestionariusz Kompetencji Społecznych (KKS;
Matczak, 2007).
7.3.5. Badanie doświadczenia i konsekwencji
traumy
Badania pokazują, że prawie połowa dzieci doświadcza traumatycznych
zdarzeń (klęski naturalne, wojna, terroryzm, choroba zagrażająca życiu,
przemoc, nadużycia) w jakimś momencie swojego życia, a w następstwie
mogą one doznawać psychologicznego dystresu. Diagnozowanie efektów
traumy oraz identyfikowanie jej historii jest trudnym zadaniem, ponieważ
i trauma, i jej konsekwencje mają różne oblicza (Price, 2007). Zadaniem dla
klinicysty w tym obszarze jest wykrywanie traumy oraz symptomów
potraumatycznych. Modele diagnozowania traumy (tamże) wskazują na
następujące
podejście
do
tego
procesu:
1)
rozumienie
zdarzenia
traumatycznego (np. typ, trwanie, powaga) głównie dzięki przeprowadzeniu
wywiadu z dzieckiem i jego podstawowym opiekunem; najlepiej, jeśli
możliwa jest bezpośrednia rozmowa; 2) diagnoza różnorodnych odpowiedzi
na
traumę
(symptomy
potraumatyczne)
oraz
czynników
na
nie
wpływających (wiek rozwojowy, styl radzenia sobie) za pomocą skal
skoncentrowanych
na
traumie
oraz
skal
ogólnego
funkcjonowania,
a szczególnie obszaru przywiązania, regulacji emocji oraz reprezentacji
siebie; ważna jest też wtedy ocena tendencji do dysocjacji; 3) ocena
czynników
obecnych
w
środowisku
pomocowym
(kultura,
wsparcie
społeczne).
Niekiedy do traumy trudno dotrzeć podczas sytuacji diagnostycznej
(zarówno z powodów wstydu, jak i dysocjacji), dlatego czasami zaleca się
stałe diagnozowanie młodych ludzi pod kątem występowania doświadczeń
traumatycznych (dla wyznaczania grup ryzyka), a jeśli to nie jest możliwe,
to chociaż prowadzenie badań przesiewowych pod kątem konsekwencji
traumy (wczesne wykrywanie). Chociaż narzędzia niespecyficzne dla
traumy bywają bogate informacyjnie (np. test Rorschacha), to jednak nie
mogą być uznane za wystarczające dowody na istnienie doświadczeń
traumatycznych, a jedynie jako wskazówki co do przebiegu reakcji
adaptacyjnej (Price, 2007).
7.3.6. Diagnozowanie funkcjonowania rodziny
Dla rozumienia funkcjonowania dzieci i młodzieży kontekst rodzinny
odgrywa szczególną rolę, zarówno w aspekcie rozpoznawania genezy
zaburzeń, jak i mechanizmów ich podtrzymywania. Rola ta nie jest
ograniczona do sytuacji, w których klinicysta pracuje w paradygmacie
systemowym. Wiedza o rodzinie dziecka (np. wspólne zamieszkiwanie,
konflikty)
pozwala
w
bardziej
trafny
sposób
interpretować
wyniki
zastosowanych metod i dobierać interwencje pomocowe, które rokują
najlepsze
przyjęcie
przez
rodzinę.
Z
kolei
wiedza
o
problemach
psychicznych rodziców (depresja, uzależnienia, zaburzenia antyspołeczne)
pozwala
stawiać
bardziej
adekwatne
diagnozy
różnicowe
oraz
przewidywać, w jaki sposób rodzice odpowiedzą na proces diagnostyczny
(Frick i in., 2010). Ponadto zmiany w funkcjonowaniu rodziny mogą
potęgować lub łagodzić problemy kliniczne dziecka.
Wśród najważniejszych aspektów funkcjonowania rodziny, wokół
których warto organizować diagnozowanie, wymienia się następujące
(Bray, 1995, 2004): 1) skład rodziny (np. para, para z dziećmi, rodzic
samotnie wychowujący dziecko) oraz jej struktura (np. rodzina nuklearna,
rodzina rekonstruowana); 2) proces rodzinny, obejmujący zachowania
i interakcje, cechujące relacje rodzinne, najlepiej widoczne w tym, jak
rodzina
zachowuje
się,
gdy
jest
razem
(np.
konflikt,
dyferencjacja,
komunikacja, rozwiązywanie problemów, kontrola); 3) afekt rodzinny –
emocjonalna reakcja na proces rodzinny (np. na konflikt), ale równocześnie
wyznaczająca kontekst dla procesu rodzinnego; 4) organizacja systemu
rodzinnego, odnosząca się do ról i reguł funkcjonowania rodziny (np.
granice, hierarchia, gry rodzinne). James Bray (2004) zwraca uwagę na to,
aby odróżniać proces rodzinny (właściwości relacji między członkami
rodziny, np. konflikty, spójność) od postaw i emocji w reakcji na nie (np.
złość, akceptacja). Niektóre z tych aspektów można ocenić w trakcie
wywiadu wstępnego z rodziną lub z parą, a niektóre wymagają bardziej
specjalistycznych metod.
Diagnozowanie funkcjonowania rodziny może być zorientowane bądź
to na system rodzinny, bądź to na interakcje (relacje) między członkami
rodziny.
Zorientowanie
na
system
oznacza
przyjęcie
perspektywy
ekologicznej (przynależenie systemów do większych systemów i składanie
się z mniejszych) oraz cybernetycznej (członkowie rodziny funkcjonują na
bazie
sprzężeń
wymagających
zwrotnych
rozpoznania).
dodatnich
Dzięki
i
ujemnych
sprzężeniom
według
zwrotnym
reguł
rodzina
pozostaje we wzajemnej równowadze między stałością i zmiennością
(dominacja zasad utrzymywania stałości prowadzi do sztywności, a jeśli
przeważają
zasady
zmienności,
może
dojść
do
rozpadu)
(zob.
np.
Cierpiałkowska, 2005).
Zorientowanie na interakcje (relacje interpersonalne) pozwala z kolei
przyjrzeć się poszczególnym relacjom diadycznym (np. matka i dziecko,
małżonkowie)
lub
triadycznym
(rodzice
i
dziecko).
Z
perspektywy
rozwojowej skoncentrowanej na znaczeniu dla dziecka relacje te układają
się od relacji z matką, przez relację z ojcem i z parą rodzicielską do relacji
dziecka z innymi osobami spoza rodziny. Relacje diadyczne zadaniem
Tryjarskiej (2011) opisać można przez takie kategorie, jak: bliskość (ciepło,
troska, intymność, empatia, pragnienie spędzania ze sobą czasu), autonomia
(poczucie własnej odrębności, poczucie posiadania prawa do zachowania
intymności oraz własnych preferencji i umiejętność ich podtrzymywania)
i władza (moc podejmowania decyzji w sprawach, które można określić
wspólnym terytorium).
Diagnozowanie
funkcjonowania
rodziny
w
wymienionych
perspektywach – systemowej i interakcyjnej – wpływa zarówno na sposób
zbierania, jak i interpretacji zebranych danych, który może w mniejszym
lub większym stopniu respektować założenia ogólnej teorii systemów
i
cybernetyki.
Wśród
metod
diagnostycznych
warto
wyróżnić
dwie
zasadnicze grupy: 1) metody bazujące na samoopisie i opisie rodziny,
w przypadku
których
obserwacja
wywiad
i
informacji dostarczają
z
rodziną,
członkowie
prowadzone
przez
rodziny;
2)
psychologa
z zewnętrznej wobec systemu perspektywy (Bray, 2004).
Metody
kwestionariuszowe
głównie
włączają
możliwość
oceny
percepcji całej rodziny przez poszczególnych jej członków, a także
percepcji zachowań czy emocji u siebie i innych osób (zob. tamże;
Chrząstowski, 2014; Górska-Michałowska, 2011; Szaszkiewicz, 2009).
Można wyróżnić trzy typy narzędzi samoopisowych do badania
funkcjonowania
rodziny
(zob.
Górska-Michałowska,
2011):
1)
wielowymiarowe skoncentrowane na opisie funkcjonowania rodziny, tj. np.
na
spójności,
organizacji,
środowisku
afektywnym,
komunikacji;
2)
szczegółowo, w sposób pogłębiony, oceniające wybrane wymiary; 3) oparte
na
modelach
całości,
w
wielopoziomowych,
aspekcie
akcentujących
interpersonalnym
i
ocenę
rodziny
indywidualnym.
jako
Szymon
Chrząstowski (2014) wymienia m.in. Kwestionariusze do Oceny Rodziny
Manfreda Cierpki (zob. np. Cierpka, Thomas i Sprenkle, 2005), za pomocą
których bada się rodzinę z różnych perspektyw (ogólnej, dwuosobowej,
samooceny danego członka rodziny), oraz Skale Oceny Rodziny Olsona
(Margasiński i Olson, 2013) dobrze rozróżniające rodziny problemowe od
nieproblemowych.
Badanie kwestionariuszowe ukierunkowane na rodzinę jako całość
polega zwykle na wypełnianiu kwestionariusza przez danego jej członka,
który wyraża swoje ustosunkowanie do twierdzeń typu „Osoby w mojej
rodzinie troszczą się o siebie” (zob. Cook, 2007). Ograniczenie takiego
podejścia dotyczy przyjmowania uproszczonych założeń na temat relacji
rodzinnych. Niweluje się w takich metodach to, że każdy członek rodziny
ma inną perspektywę na to, jak ona funkcjonuje; zakłada się, że członkowie
rodziny są do siebie podobni, podczas gdy kliniczne problemy wyrażają się
właśnie tym, że nie podzielają oni tych samych relacji rodzinnych i mają
znacząco odmienne doświadczenia (zob. Bray, 2004).
William Cook (2007) sugeruje, że jedynym sposobem uzyskania pełnej
informacji o systemie rodzinnym jest pomiar uczuć, zachowań i percepcji
u każdej osoby względem każdej innej osoby (relationship specific
method),
co
pozwala
uchwycić
funkcjonowanie
rodziny
z
wielu
perspektyw. Proponuje w tym celu złożoną metodę tzw. turnieju rodzinnego
(round-robin family design), która może być stosowana w ramach różnych
teorii
systemowych
(np.
kontekstualnej
czy
systemów
rodzinnych)
i dostosowywana każdorazowo do celów diagnozy. Polega ona na opisie
(np. na skali od 1 do 7) dokonywanym przez każdą osobę pod względem
określonego wiodącego konstruktu/tematu. Takim wiodącym tematem
może być np. zaufanie (kto komu ufa, kto jest przedstawiany jako taki,
komu można zaufać, na ile to, jak można komuś zaufać, jest specyficzne dla
osoby, a na ile dla rodziny). Dzięki takiej procedurze informacje można
interpretować jako: 1) efekt rodziny (jako całości); 2) efekt odbiorcy (osoby
odpowiadającej); 3) efekt adresata (odbiór konkretnej osoby przez innych);
4) efekt relacji (unikatowe relacje, niezależne od innych efektów).
Badania pokazują, że członkowie rodziny opisują siebie inaczej niż
obserwator z zewnątrz oceniający ich funkcjonowanie (Olson, 2009, za:
Górska-Michałowska, 2011), dlatego metody swobodne są równie cenne
dla
uzyskania
trafnego
obrazu
funkcjonowania
rodziny.
Metody
obserwacyjne i wywiady obejmują m.in. wywiad rodzinny na podstawie
genogramu czy konsultację systemową z rodziną, zbieranie informacji
o różnych perspektywach członków rodziny za pomocą pytań cyrkularnych,
a także techniki oparte na metaforze i/lub projekcji, takie jak rzeźba
rodzinna). Manassis (2015) zwraca uwagę na wskaźniki obserwacyjne
pozwalające ukierunkować obserwację rodziny, np. diagnozując bliskość,
warto obserwować, czy członkowie rodziny siadają blisko siebie na
spotkaniu diagnostycznym i kto blisko kogo; czy bronią wzajemnie swoich
interesów i kto czyich. Diagnozując strukturę rodziny, obserwuje się, czy
ma ona spójne zasady i tradycje; czy jej członkowie zgadzają się
z zasadami i podporządkowują się oraz jaki jest poziom elastyczności tych
zasad.
Bezpośrednia
obserwacja
kliniczna
może
mieć
formę
strukturyzowaną, jak w tzw. diagnozowaniu transakcji (Bray, 1995, 2004).
Wtedy klinicysta stawia przed rodziną wyzwania w postaci rozwiązania
ustalonego
wcześniej
standardowego
zadania
lub
przeprowadzenia
ustrukturowanej interakcji (np. prosi: „Zaaranżujcie wspólny wyjazd na
wakacje”). W obserwacji może się koncentrować na wybranej parze
uczestników interakcji lub badać interakcje na poziomie systemowym (np.
próbować zrekonstruować reguły homeostatyczne obecne w rodzinie). Jest
to praca diagnostyczna
z zewnątrz,
wymagająca
wiedzy
eksperckiej
i złożonych umiejętności profesjonalnych.
Podsumowując, zwykle praktycy muszą polegać na zróżnicowanych
metodach – i samoopisowych, i swobodnych, traktujących rodzinę jako
całość – i badać szczegółowo te podsystemy, które mogą mieć największe
znaczenie dla mechanizmu utrzymywania się zaburzeń, a także dla
wdrażania leczenia.
Diagnozowanie
rodziny
może
być
komplikowane
przez
wiele
czynników, takich jak niewielkie zaangażowanie rodzica w rodzicielstwo,
niski status socjoekonomiczny czy zaburzenia psychiczne rodzica. Jak
wskazują badania, dzieci, które mają rodziców cierpiących na poważne
zaburzenia psychiczne, znajdują się w grupie ryzyka ze względu na wiele
czynników,
zarówno
przystosowawczych
i
z
zakresu
problemów
dziedziczenia,
relacyjnych.
jak
i
trudności
Jednocześnie
istnieje
minimalna szansa, że będą one podmiotem diagnozowania, zanim same
zaczną
manifestować
własne
problemy
(Sivec,
Waehler,
Masterson
i Pearson, 2007). Dziecko rodzica cierpiącego na zaburzenia psychiczne
pojawia się w sytuacji diagnostycznej, gdy klinicysta pracuje z dorosłym
pacjentem i dowiaduje się, że ma on dziecko lub kiedy doświadcza ono
trudności w szkole lub w domu i w ślad za tym klinicysta dowiaduje się
o chorobie rodzica. Szczególną rekomendacją w takiej sytuacji jest
uważność na system rodzinny oraz inne systemy, w których funkcjonuje
dziecko,
i
objęcie
diagnozą
trzech
głównych
obszarów:
1)
dziecka
(indywidualna perspektywa, usłyszeć głos dziecka, zobaczyć realny wpływ
choroby rodzica na dziecko i zorientować się, z jakich zasobów może
korzystać w radzeniu sobie z tym rodzajem stresora; jest to szczególnie
ważne, bo dzieci takie rzadko zdają sobie sprawę, że są w trudnej sytuacji,
przybierają więc postawę radzenia sobie i bycia dobrym dzieckiem,
a dopiero w dorosłości mogą mieć refleksję nad tym, że ich potrzeby były
chronicznie niespełniane); 2) rodziny (perspektywa systemowa oraz etap
cyklu życia rodziny); 3) choroby (jej rodzaj, przebieg i etap). Uwypuklenie
perspektywy
dziecka
może
umożliwić
wykrycie
obciążających
je
tymczasowych rozwiązań (adaptacji) do sytuacji rodziny; jednym z nich
jest np. parentyfikacja (zob. np. Schier, 2010).
PODSTAWOWE POJĘCIA
diagnozowanie funkcjonowania poznawczego
diagnozowanie za pomocą wielu metod (multimethod assessment)
funkcje wykonawcze
funkcjonowanie rodziny
kryteria wystarczająco dobrej metody / dobrego narzędzia
metody ambulatoryjne
metody projekcyjne
metody samoopisowe
reguły wyboru i doboru metod i narzędzi diagnostycznych
rozmowa i obserwacja
skale szacunkowe
użyteczność kliniczna narzędzia diagnostycznego
wywiady ustrukturowane
źródła informacji diagnostycznych
LITERATURA ZALECANA
Święcicka, M. (red.) (2011). Metody diagnozy w psychologii klinicznej dziecka i rodziny. Warszawa:
Wydawnictwo Paradygmat.
Rozdział 8
Diagnoza neuropsychologiczna
dzieci i młodzieży
Aneta R. Borkowska
Beata Daniluk
8.1. Diagnoza neuropsychologiczna – cele i rodzaje diagnozy
8.1.1. Cel i zadania diagnozy neuropsychologicznej dzieci i młodzieży
8.1.2. Rodzaje diagnozy neuropsychologicznej
8.1.3. Procedury zbierania i opracowywania danych w diagnozie
neuropsychologicznej
8.1.4. Podmiot diagnozy – kto ma być diagnozowany, dlaczego i po co?
8.2. Przebieg i metody diagnozy neuropsychologicznej dzieci
8.2.1. Źródła danych
8.2.2. Badanie neuropsychologiczne dziecka/adolescenta
8.2.3. Omówienie wyników badania neuropsychologicznego
8.3. Diagnoza neuropsychologiczna dziecka a diagnoza dorosłych
8.1. Diagnoza neuropsychologiczna – cele
i rodzaje diagnozy
Mianem
diagnozy
neuropsychologicznej
określa
się
postępowanie
zmierzające do pomiaru i opisu aspektów złożonego zachowania człowieka
(funkcji poznawczych, rozwiązywania problemów, kontroli, planowania,
procesów
i
emocjonalno--motywacyjnych,
czynności
motorycznych)
funkcjonowania
oraz
ośrodkowego
ich
układu
funkcjonowania
społecznego
wyjaśniania
kontekście
nerwowego
w
(OUN)
(Lezak,
Howieson, Bigler i Tranel, 2012). Powiązanie zmian obserwowanych
w
zachowaniu
jednostki
i
trudności
stwierdzanych
w
wykonywaniu
specjalnie opracowanych zadań z ich mózgowymi mechanizmami wymaga
integrowania wiedzy psychologicznej (o poznawczym, emocjonalnym
i
społecznym
i
funkcjonowaniu
psychospołecznych
jego
człowieka
oraz
determinantach),
biologicznych
neurologicznej
i neuroanatomicznej (o strukturze i funkcjach układu nerwowego oraz
zaburzeniach i schorzeniach neurologicznych) (Kądzielawa, 2002).
W
diagnozie
neuropsychologicznej
dziecka,
odmiennie
od
oceny
neuropsychologicznej osób dorosłych, istotne jest przyjęcie perspektywy
neurorozwojowej. Współcześnie dzięki nowym technologiom możliwe
stało
się
badanie
rozwijającego
się
mózgu
i
poznawanie
zmian
zachodzących w jego strukturach i funkcjach w zależności od wieku
dziecka, płci i indywidualnych doświadczeń. Zwrócenie uwagi na zakres
i kolejność rozwoju struktur mózgowia i związanych z nimi zachowań
pojawiających się w dzieciństwie jest ważne dla oceny wpływu czynników
środowiskowych.
Dodatkowo
wyniki
badań
wskazują,
że
charakter
i
utrzymywanie
trudności
i
w
się
nauce)
nienaruszonymi
zaburzeń
zależą
od
systemami
neurorozwojowych
interakcji
między
neuronalnymi.
(np.
specyficznych
dysfunkcjonalnymi
Wreszcie,
istotne
jest
uwzględnienie faktu, że rozwijający się mózg jest bardzo wrażliwy
zarówno na uwarunkowania biologiczne, jak i środowiskowe, które mogą
prowadzić do ciężkich zaburzeń wieku dziecięcego (Klein-Tasman, Phillips
i Kelderman, 2007; Semrud-Clikeman i Teeter Ellison, 2009).
Ze
względu
na
złożoność
procesów
zachodzących
w
mózgu,
a szczególnie w mózgu rozwijającym się, wśród wielu paradygmatów
diagnozy i terapii zaburzeń wieku dziecięcego i młodzieńczego coraz
częściej postuluje się podejście interakcyjne, umożliwiające kompleksowy
opis zaburzeń neuropsychologicznych (Teeter i Semrud-Clikeman, 2007).
Na czym polega to podejście i jakie są jego zalety?
Paradygmat interakcyjny koncentruje się na ustaleniu: 1) w jaki sposób
nieprawidłowości
lub
zakłócenia
w
rozwoju
mózgu
współdziałają
z czynnikami środowiskowymi w różnych zaburzeniach wieku dziecięcego;
2) jaki jest przebieg zaburzeń w czasie, w zależności od charakteru
i
ciężkości
deficytu
neuropsychologicznego
neuropsychologicznego;
zintegrowanego
3)
protokołu
jak
w
klinicznego
ramach
należy
oceniać i leczyć zaburzenia neurorozwojowe, neuropsychiatryczne i nabyte,
uwzględniając czynniki genetyczne, neurofizjologiczne, neurochemiczne,
poznawcze, psychospołeczne i środowiskowe (Semrud-Clikeman i Teeter
Ellison, 2009). Podejście interakcyjne w diagnozie neuropsychologicznej
wymaga więc wykorzystania wielu technik i wyników różnorodnych badań,
które
uwzględniają
interakcje
między
psychospołecznymi,
środowiskowymi, neurokognitywnymi i neurobiologicznymi aspektami
zachowań, umożliwiając lepsze i pełniejsze zrozumienie związku między
systemami biologicznymi i psychologicznymi. Należy przy tym zaznaczyć,
że
związki
między
psychospołecznymi
zaburzeniach
i
funkcjonowaniem
deficytami
wieku
poznawczym,
neuropsychologicznymi
dziecięcego
mają
cechami
w
charakter
różnych
dynamiczny
i wielokierunkowy (Butler, 2007; Semrud-Clikeman, 2007).
Zgodnie z podejściem interakcyjnym istotną rolę w genezie zaburzeń
neuropsychologicznych odgrywają czynniki zakłócające proces rozwoju
układu nerwowego na jego wczesnych etapach, zarazem jednak uznaje się,
że nieprawidłowy rozwój mózgu nie musi prowadzić do ciężkich zaburzeń
w dzieciństwie. Podjęte wcześnie odpowiednie interwencje terapeutyczne
i edukacyjne, w połączeniu ze zmianami w systemach ekologicznych
dziecka (w domu, przedszkolu, szkole i środowisku społecznym) mogą
bowiem zmniejszyć negatywne skutki zaburzeń neuropsychologicznych czy
schorzeń uwarunkowanych genetycznie (Semrud-Clikeman i Teeter Ellison,
2009).
8.1.1. Cele i zadania diagnozy
neuropsychologicznej dzieci i młodzieży
Pytanie o cele i główne zadania diagnozy neuropsychologicznej dzieci
i
młodzieży
jest
jednym
z
najistotniejszych
we
współczesnej
neuropsychologii rozwojowej. Specyficzne problemy diagnozy u dzieci
nakładają się na wciąż nierozstrzygnięte wątpliwości co do ustalenia
ogólnego
celu
diagnozy
neuropsychologicznej,
niezależnie
od
wieku
(Maryniak, 2014; Semrud-Clikeman i Swaiman, 2017).
Zdaniem Muriel D. Lezak badania neuropsychologiczne służą różnym
celom, zarówno naukowym, jak i aplikacyjnym. Mogą prowadzić do
rozpoznania
określonego
zaburzenia
i
wyjaśnienia
mechanizmów
obserwowanego zachowania (diagnoza), stanowić podstawę planowania
oddziaływań rehabilitacyjnych i organizowania opieki nad chorym, mogą
być wykorzystywane do monitorowania przebiegu i oceny skuteczności
leczenia i terapii, dostarczać informacji w opiniowaniu sądowym czy
rentowym lub służyć celom naukowym (Lezak i in., 2012).
W tym aspekcie specyfika badania neuropsychologicznego dziecka
wyraża się w kilku kluczowych kwestiach (Fennell i Bauer, 2009; Gilmour
i Hohnen, 2008; Grzegorzewska, Pisula i Borkowska, 2016; SemrudClikeman i Swaiman, 2017; Semrud-Clikeman i Teeter Ellison, 2009):
1) W ocenie neuropsychologicznej zmierza się do rozróżniania form
zachowania uważanych za mieszczące się w ramach normalnego
rozwoju od tych, które uznaje się za nieprawidłowe, wynikające
z
dysfunkcji
lub
uszkodzeń
mózgowia,
uwzględniając
kontekst
społeczno-środowiskowy dziecka. We wnioskowaniu diagnostycznym
konieczne jest więc wzięcie pod uwagę faktu, że każda badana funkcja
psychiczna występuje w procesie dojrzewania, rozwoju.
2) W przypadku zaburzeń neurorozwojowych często nie dysponujemy
precyzyjnymi danymi o rodzaju, rozległości i lokalizacji patologii
mózgowej, gdyż może mieć ona charakter tylko funkcjonalny. Celem
oceny
neuropsychologicznej
jest
wówczas
określenie
struktury
zaburzeń i zachowanych funkcji oraz wnioskowanie na tej podstawie
o podłożu neuronalnym obserwowanych objawów.
3) Zadaniem diagnosty może być również stwierdzenie, czy istnieje
podejrzenie procesu chorobowego w OUN (tętniak, naczyniak, proces
rozrostowy) i wskazanie na konieczność dalszej diagnostyki medycznej.
4)
W
przypadkach
udokumentowanych
czaszkowo-mózgowe,
choroby
uszkodzeń
neurologiczne)
mózgu
celem
jest
(urazy
opis
i charakterystyka profilu zarówno zaburzonych, jak i zachowanych
funkcji
oraz
ustalenie
mechanizmów
obserwowanych
trudności
i dysfunkcjonalnych zachowań (ustalenie tzw. deficytu podstawowego
i
przeprowadzenie
analizy
syndromologicznej).
Podstawą
takiego
postępowania jest założenie, że czynności psychiczne mogą ulec
zaburzeniom na skutek uszkodzenia któregokolwiek ogniwa złożonego
układu
w
funkcjonalnego,
zależności
od
przy
lokalizacji
czym
objawy
uszkodzenia.
zaburzeń
będą
Uszkodzenie
różne
określonej
okolicy mózgu nigdy nie wywołuje izolowanego deficytu którejkolwiek
złożonej czynności psychicznej, lecz prowadzi do powstania całego
zespołu zaburzeń (tzw. syndromu), co zakłóca przebieg różnorodnych
funkcji psychicznych, które jednak zawsze mają pewien wspólny
czynnik, tzw. defekt podstawowy.
5) U dzieci w większym stopniu niż u dorosłych działają mechanizmy
plastyczności – defekt jest źródłem nie tylko dezorganizacji, lecz także
reorganizacji
neuronalnej
(czasem
nawet
anatomicznej,
częściej
funkcjonalnej). Obserwowane objawy i zachowania dziecka należy
zatem
traktować
jako
konsekwencje
zarówno
patologii,
jak
i mechanizmów kompensacyjnych.
6)
Uwzględniając
podejście
interakcyjne,
efekty
diagnozowanej
dysfunkcji mózgu są interpretowane w powiązaniu z dotychczas
zgromadzonymi
zasobami
psychicznymi
dziecka
(wiedzą,
umiejętnościami, nawykami, strategiami reagowania i radzenia sobie
w sytuacjach trudnych).
7) Celem diagnozy neuropsychologicznej jest także analiza zmian, jakie
zachodzą
w
funkcjonowaniu
dziecka
z
określonym
zaburzeniem
neurorozwojowym z biegiem czasu (kilku tygodni, miesięcy, lat), jak
również monitorowanie procesu odzyskiwania czynności psychicznych
po uszkodzeniu mózgu czy zabiegu neurochirurgicznym. Diagnoza
dziecka powinna być dynamiczna, a ostateczne decyzje diagnostyczne
należy podejmować po kilkukrotnych spotkaniach z dzieckiem, także
w
dłuższych
odstępach
czasu.
Optymalnym
rozwiązaniem
jest
włączenie diagnozy w proces terapii.
8)
Integralnym
elementem
oceny
neuropsychologicznej
są
wnioski
diagnostyczne i wskazówki pomocne w opracowywaniu programów
terapeutycznych oraz planowaniu kompleksowej rehabilitacji dziecka.
W przypadku rozpoznawania zaburzeń rozwojowych należy zachować
szczególną ostrożność przy stawianiu diagnozy. Wiadomo bowiem, że
nabywanie
poszczególnych
(niekiedy
znacznym)
umiejętności
odchyleniom,
co
przez
dzieci
wynika
z
ulega
pewnym
indywidualnych
właściwości danego organizmu, dlatego często trudno stwierdzić, czy
mamy do czynienia z zaburzeniem, opóźnieniem rozwoju danej funkcji czy
z różnicami indywidualnymi w poziomie opanowania poszczególnych
czynności przez dziecko.
W
diagnozie
uwzględnienie
neuropsychologicznej
indywidualnego
dziecka
charakteru
istotne
jest
zatem
pojawiania
się
zmian
rozwojowych (indywidualne tempo i rytm rozwoju), jak również znacznej
zmienności
osobniczej
wynikającej
ze
zróżnicowania
czynników
środowiskowych modyfikujących rozwój dziecka (np. otoczenie ubogie
w
bodźce
stymulujące
rozwój
językowy,
ograniczanie
aktywności
ruchowej, deprywacja poznawcza). Te same umiejętności mogą rozwijać się
w różnym wieku u różnych dzieci, dlatego nie każde opóźnienie należy
traktować jako symptom zaburzeń rozwoju i oznakę dysfunkcji mózgowia.
Podłożem trudności w nauce u dzieci młodszych bywają najczęściej
deficyty percepcyjne, motoryczne bądź zakłócenia integracji tych procesów.
Z czasem, dzięki procesom plastyczności rozwojowej i kompensacyjnej,
a często także dodatkowej stymulacji, deficyty te udaje się przezwyciężyć.
Mogą one jednak ujawnić się w starszym wieku pod postacią problemów
z rozumowaniem, myśleniem pojęciowym czy wnioskowaniem. Ważnymi
czynnikami w diagnozie neuropsychologicznej dziecka są zatem wzorzec
i dynamika dotychczasowego rozwoju.
8.1.2. Rodzaje diagnozy neuropsychologicznej
W praktyce klinicznej stosuje się cztery podstawowe typy diagnozy
neuropsychologicznej
wyróżnione
ze
względu
na
odmienne
cele
dzieci
(podobnie
jak
uszkodzonej
lub
i formułowane pytania diagnostyczne. Są to:
• diagnoza lokalizacyjna;
• diagnoza różnicowa;
• diagnoza funkcjonalna;
• diagnoza ekologiczna.
Początkowo
dorosłych)
ocena
neuropsychologiczna
koncentrowała
się
na
identyfikacji
nieprawidłowo działającej struktury mózgu (albo na wykluczeniu takiego
uszkodzenia)
w
na
podstawie
funkcjonowaniu
diagnoza
opisu
zmian
psychoruchowym
lokalizacyjna
(organiczna).
i
i
trudności
zachowaniu
Takie
obserwowanych
dziecka.
postępowanie
Była
to
wymagało
zastosowania w badaniu testów i prób klinicznych „czułych” na stan
mózgowia, a także odzwierciedlających w znaczący sposób jakiś aspekt
funkcjonowania psychologicznego dziecka. Wnioskowanie opierało się na
założeniu, że wraz ze zmianą stanu konkretnych struktur mózgowia
skorelowanym
specyficznym
zmianom
podlegają
wyniki
zadań
wykonywanych przez pacjenta. Ograniczenie tego podejścia przy ocenie
dzieci wynika z faktu, że ich mózgowie jest dynamiczną strukturą
rozwijającą się pod wpływem czynników biologicznych i środowiskowych.
W dziecięcym
mózgu
nie
można
jednoznacznie
określić
wyraźnych
związków między strukturą a funkcją. Zespół objawów w przypadkach
takiej samej lokalizacji zmiany strukturalnej może się istotnie różnić
u poszczególnych dzieci (Maryniak, 2009, 2014).
Obecnie rozwój metod neuroobrazowych (tomografii komputerowej,
rezonansu magnetycznego) znacznie ograniczył zastosowanie diagnozy
lokalizacyjnej w praktyce klinicznej, uzasadniając je w przypadkach braku
aparatury lub występowania przeciwwskazań do jej użycia (np. u bardzo
małych dzieci). Należy jednak zaznaczyć, że istnieją sytuacje, w których
badanie
neuropsychologiczne
wykrywa
bardzo
subtelne
deficyty
w zachowaniu dziecka, z wyprzedzeniem lub mimo braku uchwytnych cech
patologii mózgowej w badaniu obrazowym.
Przesunięcie
akcentów
z
diagnozy
„organiczności”
w
kierunku
zrozumienia mechanizmów kształtowania się objawów zaburzeń wymagało
wprowadzenia diagnozy różnicowej, której celem jest stwierdzenie, czy
obserwowane u dziecka objawy są wynikiem działania głównie czynnika
biologicznego, i w związku z tym mają charakter bardziej trwały, czy też
ich mechanizm jest natury głównie psychologicznej. W tym rodzaju
diagnozy ważne jest rozstrzygnięcie, na ile czynniki emocjonalne lub
społeczne mogą mieć znaczenie w ujawnianiu się objawów, a zatem na ile
wystarczające byłoby terapeutyczne oddziaływanie psychologiczne.
Zrozumienie mechanizmu kształtowania się objawów możliwe jest
także dzięki uwzględnieniu różnych sposobów oddziaływania patogennego
czynnika
biologicznego
na
mózg.
Czynnik
taki
może
zadziałać
jednorazowo, jednak efekty tego mogą być długofalowe, jak to się dzieje
w przypadku zapalenia opryszczkowego mózgu. Może on mieć także
charakter trwały, co występuje przykładowo w chorobach metabolicznych
związanych z długotrwałą intoksykacją mózgu, powodując nieodwracalne
zaburzenia funkcjonowania dziecka, a nawet regres w rozwoju. Czynnik
innego rodzaju – zakażenie paciorkowcem – może wywołać nasilone
objawy
neuropsychiatryczne
w
postaci
tików,
zachowań
obsesyjno-
kompulsywnych i nadpobudliwości (zespół PANDAS), natomiast czas jego
trwania
bywa
krótki,
antybiotykoterapii.
wyznaczany
Diagnostyka
przez
różnicowa
moment
(wymagająca
podjęcia
współpracy
z psychiatrą, neurologiem, endokrynologiem czy pediatrą) zmierza zatem
w kierunku ustalenia, czy objawy (np. w postaci zaciskania rąk i pojawiania
się grymasu na twarzy) są tylko emocjonalną reakcją dziecka na sytuacje
stresowe
(czynnik
psychologiczny),
czy
też
mają
podłoże
głównie
biologiczne (np. padaczka). Ma to szczególne znaczenie w sytuacji
podejrzenia postępującej choroby OUN, takiej jak proces rozrostowy, gdy
wykrycie nawet subtelnych zmian regresywnych i skonfrontowanie ich
z danymi z wywiadu i dokumentacji medycznej może być pomocne
w różnicowaniu z działaniem czynników środowiskowych, a w efekcie –
we wdrożeniu odpowiedniej procedury medycznej (Maryniak, 2014).
Kolejnym rodzajem oceny jest diagnoza funkcjonalna, polegająca na
opisie
i
wyjaśnieniu
konsekwencji
zmian
neurologicznych
dla
funkcjonowania dziecka. Istotne znaczenie ma powiązanie obserwowanych
zaburzeń neuropsychologicznych z rozwojem umiejętności szkolnych,
kształtowaniem
się
osobowości
oraz
funkcjonowaniem
społecznym
dziecka. Tak rozumiana diagnoza funkcjonalna obejmuje charakterystykę
mocnych i słabych stron badanego dziecka oraz stanowi podstawę do
formułowania strategii i metod wspierania jego dalszego rozwoju. Jest
również przydatna podczas monitorowania dynamiki schorzenia w celu
rejestrowania zmian w profilu objawów zachodzących spontanicznie lub
w
efekcie
podjętych
oddziaływań
terapeutycznych.
Badanie
neuropsychologiczne dziecka w ujęciu funkcjonalnym obejmuje dokładną
ocenę nie tylko szerokiego zakresu funkcji poznawczych, lecz także emocji
oraz
funkcji
społecznych
w
kontekście
oddziaływania
czynników
biologicznych i środowiskowych (Maryniak, 2009).
Ostatnim
rodzajem,
wyróżnianym
czasami
jako
typ
diagnozy
funkcjonalnej, jest diagnoza ekologiczna, której celem jest opis i analiza
relacji
zachodzących
neuropsychologicznym
(rodzina,
grupa
zainteresowanie
w
pełnieniu
a
między
dzieckiem
elementami
jego
rówieśnicza,
szkoła,
skupia
tu
ról
i
się
realizacji
na
z
zaburzeniem
systemów
ekologicznych
środowisko
ocenie
zadań
społeczne).
możliwości
rozwojowych
Główne
i
ograniczeń
oraz
zachowań
adaptacyjnych w warunkach zmienionych przez obecność dysfunkcji
układu nerwowego. Jest to bardzo istotny wymiar diagnozy z uwagi na
występujące
często
rozbieżności
między
wynikami
badania
przeprowadzonego w warunkach laboratoryjnych a oceną funkcjonowania
dziecka
w
w
sytuacjach
zadaniach
codziennego
służących
ocenie
życia,
sprawności
gdy
np.
niskie
językowych
wyniki
kontrastują
z niewielkimi ograniczeniami możliwości porozumiewania się dziecka
z rodzicami i rodzeństwem.
Przedstawione rodzaje diagnozy wzajemnie się uzupełniają, a nie
wykluczają. Etap diagnozy lokalizacyjnej może być podstawą diagnozy
funkcjonalnej, która z kolei może wzmacniać hipotezy stawiane na etapie
diagnozy różnicowej, a także stanowić punkt wyjścia dla diagnozy
ekologicznej (Szepietowska, 2000).
8.1.3. Procedury zbierania i opracowywania
danych w diagnozie neuropsychologicznej
Badanie neuropsychologiczne może być realizowane według podejścia
psychometrycznego
(aktuarialnego,
ilościowego),
kliniczno-
eksperymentalnego (jakościowego) lub zindywidualizowanego (łączącego
cechy ilościowe i jakościowe) (Kądzielawa, 2002).
W
podejściu
psychometrycznym,
akcentującym
pomiar
zjawisk
i zaburzeń psychicznych, zachowanie dziecka traktowane jest jako zbiór
mierzalnych cech o różnym natężeniu, między którymi zachodzą złożone
relacje.
i
Do
pomiaru
wykonawczych)
zachowania
(głównie
wykorzystuje
się
funkcji
poznawczych
specjalnie
opracowane,
wystandaryzowane i znormalizowane narzędzia (testy lub baterie testowe),
których wyniki uznawane są za wskaźniki stanu mózgu i interpretowane
w ramach koncepcji neuropsychologicznej leżącej u podstaw konstrukcji
danego narzędzia. Baterie testowe mogą mieć: 1) strukturę stałą (fixed
battery) – zawierają bogaty zestaw testów umożliwiający ocenę szerokiego
spektrum funkcji psychicznych i stosowane są w całości w badaniu każdego
dziecka, niezależnie od sformułowanego problemu; 2) strukturę zmienną
(flexible battery) – tworzoną z różnych metod testowych dobranych
stosownie
do
pytań
diagnostycznych;
3)
strukturę
częściowo
stałą
i częściowo zmienną – gdy podstawowy zestaw testów jest stały (metody
najbardziej
„czułe”
na
stan
mózgu),
a
zestaw
zmiennych
metod
dostosowany jest każdorazowo do specyficznych problemów osoby badanej
(Fennell i Bauer, 2009; Kądzielawa, 2002).
W modelu ilościowym dużą wagę przywiązuje się do maksymalnie
kontrolowanego
sposobu
zbierania
danych,
których
analiza
staje się
podstawą wnioskowania diagnostycznego. Badanie odbywa się według
standardowej instrukcji, a wyniki uzyskane przez dziecko są odnoszone do
odpowiednich norm (z uwzględnieniem wieku dziecka, a czasem również
płci).
Badanie
z
neuropsychologiczne
podejściem
ilościowych
aktuarialnym
(tzw.
dziecka
mimo
przeprowadzane
dostarczania
twardych
danych),
zgodnie
rzetelnych
wyników
uzyskanych
podczas
wystandaryzowanej procedury, ma pewne ograniczenia (Gilmour i Hohnen,
2008; Lezak, Howieson, Bigler i Tranel, 2012; Reynolds i Mason, 2009),
mianowicie:
1)
W
procedurze
pomija
się
znaczenie
danych
jakościowych
pochodzących z obserwacji zachowania dziecka oraz analizy sposobu
wykonania poszczególnych zadań.
2) Większość zadań ma sztuczny i abstrakcyjny charakter oraz niską
trafność ekologiczną, o czym należy pamiętać w interpretacji wyników
badania.
3)
Z
uwagi
na
ujednolicenie
procedur
przeprowadzania
badania
wynikające ze standaryzacji narzędzi w przypadku dzieci o dużej
fluktuacji poziomu świadomości/uwagi/męczliwości i w sytuacjach
działania innych czynników niespecyficznych niski wynik nie oznacza
braku możliwości wykonania zadania, a więc nie powinien być
jednoznacznie
interpretowany
nierozwiniętych)
funkcji
jako
wskaźnik
poznawczych
zaburzonych
angażowanych
w
(lub
jego
rozwiązanie.
4) Istotnym ograniczeniem są słabe właściwości psychometryczne testów
wykorzystywanych w ocenie neuropsychologicznej dziecka. Dotyczy to
przede
wszystkim
niewielkich
liczebności
grup
normalizacyjnych
(referencyjnych) oraz zbyt szerokich przedziałów wiekowych i braku
rozróżnienia na płeć przy opracowywaniu norm. Słabością jest również
brak w niektórych narzędziach transformacji wyników na jednolitą
skalę pomiarową (np. stenową, tenową), co w przypadku baterii
testowych
uniemożliwia
porównywanie
rezultatów
uzyskanych
w różnych testach i tym samym analizowanie indywidualnego profilu
wykonania (szczególnie gdy dysponujemy różnymi wskaźnikami, np.
liczbą poprawnych rozwiązań, czasem wykonania zadania i liczbą
błędów) (Reynolds i Mason, 2009).
5)
Warto
również
zwrócić
uwagę
na
to,
że
niektóre
aspekty
funkcjonowania psychicznego dzieci nie mogą być poddane ocenie
ilościowej z powodu braku stosownych narzędzi psychometrycznych
(np. poznanie społeczne) (Gilmour i Hohnen, 2008).
W podejściu kliniczno-eksperymentalnym główny nacisk kładzie się
na
określenie
przebiegu
procesów
psychicznych
i
ich
wzajemnych
interakcji oraz na analizę wewnętrznej struktury objawów i wyjaśnienie ich
funkcjonalnego patomechanizmu (Jodzio, 2011). Sposób postępowania
diagnostycznego jest bardziej elastyczny i ściśle dostosowany do potrzeb
badanego
dziecka,
jednak
wyznaczony
głównie
przez
doświadczenie
i wiedzę badacza oraz przyjęte przez niego standardy porównawcze przy
ocenie
wykonywanych
przez
nie
zadań.
Podstawowym
narzędziem
zbierania danych jest eksperyment kliniczny, czyli jak określa to Krzysztof
Jodzio
(tamże,
s.
41),
„zadanie
umysłowe
o
niewystandaryzowanej
konstrukcji, mało zobiektywizowanym systemie oceny wykonania oraz
niesprawdzonych parametrach psychometrycznych”. W przeciwieństwie do
diagnozy testowej, w podejściu kliniczno-eksperymentalnym największe
znaczenie ma jakościowa charakterystyka zachowania dziecka, a nie liczba
uzyskanych punktów. Kluczowe są tu zatem:
• sposób wykonania zadania (drogi dojścia do rozwiązania mogą być
bowiem różne);
• charakter napotkanych problemów i rodzaje popełnionych błędów
(dzieci z różnymi zaburzeniami mogą popełniać inne błędy, wykonując
to samo zadanie, ale także dziecko może popełniać błędy głównie
w
zadaniach
wykorzystujących
materiał
wzrokowo-przestrzenny,
natomiast radzić sobie z materiałem słuchowym);
• sposób reagowania na doświadczane trudności, tj. uwzględnianie (lub
nie) informacji zwrotnych oraz wskazówek umożliwiających dziecku
korektę zachowania czy ukończenie zadania.
Obserwacja dotyczy również motywacji dziecka, fluktuacji uwagi
i wytrwałości, a także współpracy z osobą badającą. Analiza i interpretacja
danych jakościowych zależy, jak już wspomniano, od doświadczenia
klinicznego diagnosty, ale głównie od przyjętych przez niego poglądów na
mózgową organizację procesów psychicznych.
Podejście jakościowe, mimo swoich zalet, ma również słabsze strony.
Krytycy
zwracają
uwagę
na
nieustrukturalizowany
charakter
danych
obserwacyjnych, brak obiektywnych kryteriów oceny zachowań pacjenta,
a także różnorodność modeli teoretycznych dostarczających wskazówek
diagnostyczno-interpretacyjnych. W ocenie neuropsychologicznej dzieci
i
młodzieży
ostatnia
kwestia
ma
szczególne
znaczenie.
Procesy
wnioskowania dotyczące funkcji rozwijającego się mózgu i powstawania
zaburzeń neurorozwojowych muszą opierać się na innych modelach niż
stosowane w odniesieniu do osób dorosłych i przypadków nabytych
patologii. Dodatkowo nie w pełni wyjaśniony wpływ indywidualnych
różnic w rozwoju mózgowia (w interakcji z czynnikami środowiskowymi)
może
znacznie
modyfikować
opis
i
wnioskowanie
diagnostyczne
w neuropsychologicznej ocenie dzieci (Fennell i Bauer, 2009).
Współcześnie wielu neuropsychologów odchodzi od metodologicznej
ortodoksji i w praktyce diagnostycznej łączy cechy obu przedstawionych
podejść, decydując się na tzw. podejście zindywidualizowane (zwane też
mieszanym). Może być ono realizowane w różny sposób, czyli poprzez: 1)
kwantyfikację
i
obiektywizację
jakościowych
aspektów
odpowiedzi
uzyskanych w próbach kliniczno-eksperymentalnych (podejście quasiilościowe); 2) opracowanie systemu ilościowej oceny cech jakościowych
będących
dodatkowymi
wskaźnikami
wykonania
testu
(np.
kryteria
ilościowe dla różnych rodzajów błędów) (podejście quasi-jakościowe); 3)
integrację
danych
pochodzących
zarówno
z
zastosowania
wystandaryzowanych testów, jak i zadań kliniczno-eksperymentalnych
dobranych
zgodnie
z
indywidualnymi
potrzebami
i
specyfiką
problemów ocenianego dziecka (podejście holistyczne) (Jodzio, 2011;
Lezak, Howieson, Bigler i Tranel, 2012).
Ostatni rodzaj podejścia zindywidualizowanego najbardziej odpowiada
akcentowanemu współcześnie w neuropsychologii rozwojowej podejściu
interakcyjnemu. Integracja danych jakościowych i ilościowych zapewnia
większy
obiektywizm
i
kompletność
charakterystyk
zachowania
ocenianego dziecka. W podejściu holistycznym podkreśla się wyjątkowość
osoby
badanej
funkcjonowania
i
dziecka
(neurobiologiczne,
świadomość,
że
jej
historii
życia,
i
wielopłaszczyznowe
jego
poznawcze,
wyniki
uwzględnia
środowiskowe).
testów
pozostają
pod
się
całokształt
uwarunkowania
Istotna
jest
wpływem
przy
tym
złożonych
interakcji między stanem poznawczym badanego, jego funkcjonowaniem
emocjonalno-społecznym
i
sposobami
reagowania
(radzenia
sobie)
w sytuacjach trudnych, a taką niewątpliwie jest obecność dysfunkcji mózgu
(Lezak,
Howieson,
emocjonalne
Bigler
dziecka,
i
takie
Tranel,
jak
lęk,
2012).
Przykładowo
wycofanie,
czy
reakcje
trudności
w kontrolowaniu emocji niekorzystnie wpływają na poziom wykonania
zadań umysłowych. Przyjmuje się więc, że tylko w sytuacji integracji
wszystkich
danych
testowych
i
rezultatów
prób
eksperymentalnych
z informacjami płynącymi z obserwacji dziecka podczas wykonywania
zadań i uzyskanymi w wywiadzie kliniczno-ontogenetycznym, badanie
neuropsychologiczne może przynieść odpowiedź na sformułowane pytania
diagnostyczne
i
stanowić
podstawę
do
zaplanowania
odpowiedniego
leczenia i rehabilitacji dziecka.
W postępowaniu diagnostycznym stosuje się najczęściej kompilację
metod standaryzowanych i prób eksperymentalnych. Diagnosta używa
zazwyczaj kilku stałych testów, pozostałe zaś dobiera w zależności od
sformułowanego problemu i specyficznych cech osoby badanej. Taki
zestaw metod bywa określany baterią „półelastyczną” („semiflexible”
battery) (Palmer, Appelbaum i Heaton, 2004).
8.1.4. Podmiot diagnozy – kto ma być
diagnozowany, dlaczego i po co?
Podmiotem diagnozy neuropsychologicznej jest dziecko z patologią OUN.
Działania te kierowane są do dzieci z zaburzeniami neurorozwojowymi
oraz nabytymi uszkodzeniami i dysfunkcjami mózgowia (Borkowska,
2013; Gilmour i Hohnen, 2008). Proces kształtowania się neuronalnego
podłoża wszystkich procesów rozwojowych dziecka może zostać zakłócony
w różnym czasie i spowodować rozmaite konsekwencje na poziomie
biologicznym i behawioralnym. Zaburzenia poznawcze, emocjonalnospołeczne oraz behawioralne mogą być efektem działania czynników
patogennych
zarówno
w
okresie
prenatalnym,
perinatalnym,
jak
i postnatalnym (szerzej zob. podrozdz. 10.3).
Zaburzenie neurorozwojowe to szeroka kategoria trwałych problemów
funkcjonowania dziecka wynikających z nieprawidłowej aktywności OUN.
Pojawiają się one wcześnie w rozwoju jako efekt wrodzonych zmian
wynikających z anomalii genetycznych lub z oddziaływania w okresie
prenatalnym zróżnicowanych czynników patogennych, które spowodowały
zmianę i reorganizację typowej ścieżki rozwoju mózgowia. Istotnym
wskaźnikiem
jest
brak
okresu
prawidłowego
rozwoju
mózgowia.
Zaburzenia neurorozwojowe odróżnia się od zaburzeń nabytych, które są
skutkiem uszkodzenia początkowo prawidłowo rozwijającego się OUN
(Semrud-Clikeman i Swaiman, 2017).
W przypadku gdy rodzice (opiekunowie) zaobserwują odmienność
tempa, rytmu lub dynamiki rozwoju dziecka, w wyniku czego trafia ono do
lekarza
pediatry,
logopedy,
specjalisty
wczesnego
wspomagania
czy
psychologa, rozpoczyna się – często długotrwały – proces poszukiwania
odpowiedzi na pytanie o przyczyny tych zaburzeń. Istotą podejmowanych
działań
jest
przeprowadzenie
diagnozy
różnicowej,
polegającej
na
ustaleniu, jaki charakter mają prezentowane przez dziecko objawy i jaka
jest ich etiologia.
Najwięcej
a
trudności
zaburzonym
w
rozumieniu
funkcjonowaniem
oraz
powiązań
w
między
wyjaśnieniu
mózgiem
mechanizmów
kształtowania się obrazu klinicznego pojawia się w tej grupie zaburzeń
neurorozwojowych, w której brakuje dowodów medycznych na istnienie
patologii OUN. Jeśli w rozwoju dziecka występują znaczące odchylenia od
typowej ścieżki zmian progresywnych, a zwykle stosowane sposoby
stymulacji nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, wytłumaczenie musi
nawiązywać do cech funkcjonowania OUN. Oznacza to bowiem brak
odpowiedniego sposobu realizacji zadań przez struktury mózgowia, a ich
dysfunkcja ma charakter relatywnie trwały. Wnioskowanie o powodach
trudności dziecka tkwiących w dysfunkcji OUN jest w pełni uzasadnione
mimo
braku
neurologicznych,
możliwości
czyli
ustalenia
medycznych
bezpośrednich
dowodów
na
przyczyn
istnienie
zmian
strukturalnych. Współczesna medycyna i dostępne metody neuroobrazowe
nie pozwalają wykrywać wszystkich subtelnych defektów, odmienności
strukturalnych, atypowej budowy mózgu, zmian czynnościowych, które na
poziomie funkcjonalnym dają objawy zaburzeń rozwoju, stąd konieczność
przeprowadzenia oceny neuropsychologicznej.
W przypadku nabytych uszkodzeń i dysfunkcji mózgowia podmiotem
diagnozy neuropsychologicznej są dzieci i młodzież, których rozwój,
początkowo
prawidłowy,
neuropsychologiczna
został
wskazana
zatrzymany
jest
lub
zakłócony.
Ocena
w
przypadku
dzieci
zarówno
z potwierdzonymi w badaniu neurologicznym i neuroobrazowym nabytymi
uszkodzeniami lub dysfunkcjami mózgowia o charakterze pierwotnym (np.
urazy
mózgu,
neuroinfekcje,
guzy
mózgu,
leukodystrofie),
jak
i w przypadku schorzeń metabolicznych i somatycznych (np. choroby
układu oddechowego, układu krążenia), które wywołują wtórną patologię
OUN. Istotne znaczenie ma ona również w przypadku dzieci i młodzieży,
u których obserwuje się ostry początek zaburzeń pamięci, mowy, zaburzeń
behawioralnych i zmian osobowości oraz problemów szkolnych, które
mogą być skutkiem intoksykacji lub rozwijającej się choroby psychicznej
(Grzegorzewska, Pisula i Borkowska, 2016; Semrud-Clikeman i Teeter
Ellison, 2009).
8.2. Przebieg i metody diagnozy
neuropsychologicznej dziecka
W
procesie
planowania
postępowania
diagnostycznego,
w
tym
w wyznaczaniu celu i metod przydatnych w jego realizacji, konieczne jest
uwzględnienie następujących aspektów:
• stanu świadomości dziecka;
• jakości kontaktu z dzieckiem (np. poziom komunikacji językowej i/lub
niejęzykowej, kontakt wzrokowy, współpraca, stan receptorów, poziom
lęku dziecka);
• trwale utrzymujących się problemów w zachowaniu, funkcjonowaniu
psychicznym i motorycznym;
•
jakości
dotychczasowej
stymulacji
środowiskowej
/
doświadczeń
życiowych;
• danych z dotychczasowych badań specjalistycznych, np. medycznych,
psychologicznych, logopedycznych (jeśli są dostępne).
W postępowaniu diagnostycznym wyróżnia się trzy etapy:
• zbieranie danych;
• badanie dziecka;
• formułowanie i przekazanie informacji zwrotnych.
8.2.1. Źródła danych
Zbieranie danych obejmuje wywiad z rodzicami (opiekunami prawnymi)
i innymi osobami z otoczenia dziecka, jeśli jest to konieczne, oraz analizę
dokumentacji
ze
wszystkich
dostępnych
źródeł
(w
tym
z
badań
neuroobrazowych, neurofizjologicznych i innych medycznych).
8.2.1.1. Wywiad kliniczny
Wywiad powinien odbywać się bez obecności dziecka i w zależności od
określonego wstępnie jego problemu powinien się koncentrować na nieco
różnych kwestiach. W przypadku braku informacji o źródłach patologii
OUN istotne jest zbieranie dokładnych danych ontogenetyczno-klinicznych
(np. o przebiegu ciąży i porodu, wyniku w skali Apgar, dotychczasowym
rozwoju dziecka we wszystkich sferach, chorobach, urazach czaszki,
hospitalizacjach). W przypadku nabytych uszkodzeń i/lub dysfunkcji OUN
szczególne znaczenie mają informacje na temat rodzaju i charakteru
czynnika
patogennego
oraz
poziomu
rozwoju
dziecka
przed
jego
zadziałaniem. W każdym przypadku istotnym elementem wywiadu jest
gromadzenie danych o aktualnym funkcjonowaniu dziecka. Należy zwrócić
uwagę
na
problemy
w
zachowaniu/edukacyjne
obserwowane
przez
rodziców i inne osoby z otoczenia dziecka oraz poziom czynności
samoobsługowych, ulubione zabawy, czynności, które dziecko wykonuje
chętnie,
a
których
unika,
sprawność
ruchową
(lepienie,
wycinanie,
rysowanie, jazda na rowerku, skakanie, bieganie, chodzenie po schodach
itp.), jakość komunikacji językowej oraz funkcjonowanie emocjonalne
i społeczne.
Analiza
dokumentacji
medycznych,
badań
powinna
uwzględniać
neuroobrazowych
i
wyniki
konsultacji
neurofizjologicznych,
dane
z dotychczasowych badań psychologicznych i pedagogicznych oraz innych
badań specjalistycznych.
8.2.1.2. Badania neuroobrazowe
Badania neuroobrazowe i neurofizjologiczne odgrywają coraz bardziej
istotną rolę w diagnostyce dzieci z zaburzeniami w rozwoju o różnej
etiologii.
Zarówno
rozwija
się
oferta
technik
diagnostycznych,
jak
i poszerza wiedza pozwalająca na lepsze interpretacje wyników. Aktualnie
dostępna
jest
duża
neuroobrazowych
i
liczba
publikacji
pokazujących
neurofizjologicznych
dzieci
z
wyniki
badań
zaburzeniami
neurorozwojowymi. Do chwili obecnej nie opisano w pełni spójnych
danych dotyczących specyficznych nieprawidłowości strukturalnych i/lub
funkcjonalnych w poszczególnych zaburzeniach, nie ma zatem podstaw do
formułowania jednoznacznych wniosków o funkcjonowaniu psychicznym
dziecka jedynie na podstawie wyników badań neuroobrazowych i/lub
neurofizjologicznych.
Dzisiejsza medycyna dysponuje wieloma sprawdzonymi technikami
badania mózgu pozwalającymi, bez nadmiernego ryzyka, na ocenę zarówno
zdrowego, jak i „problematycznego” mózgu. Do metod obrazujących
strukturę
mózgu
zaliczamy
ultrasonografię
(USG),
tomografię
komputerową (TK) i rezonans magnetyczny (magnetic resonance imaging,
MRI).
Do
metod
neurofizjologicznych
ukazujących
aktywność
bioelektryczną mózgu należą elektroencefalografia w wersji tradycyjnej
(EEG),
ilościowa
analiza
sygnału
aktywności
bioelektrycznej
mózgu
(quantitative electroencephalogram, QEEG), potencjały wywołane (eventrelated potentials, ERP). Do metod funkcjonalnych wykorzystujących
właściwości fizyczne tkanek (metabolizm i przepływ krwi), a stosowanych
w
praktyce
klinicznej,
zaliczyć
magnetyczny
(functional
spektroskopię
rezonansu
można
magnetic
m.in.
funkcjonalny
resonance
magnetycznego
rezonans
imaging,
(magnetic
fMRI),
resonance
spectroscopy, MRS), pozytonową tomografię emisyjną (positron emission
tomography, PET), tomografię emisji pojedynczego fotonu (single-photon
emission computed tomography, SPECT) i magnetyczną encefalografię
(magnetic encephalography, MEG). W dalszej części rozdziału zostaną
scharakteryzowane wybrane metody medycznych badań mózgowia.
Badania strukturalne
Ultrasonografia mózgowia (USG)
Badanie ultrasonograficzne mózgowia jest metodą prostą w zastosowaniu
i w pełni bezpieczną. Ograniczenie stanowi możliwość jej stosowania
jedynie w przypadku dzieci z niezamkniętym ciemiączkiem. Z tego powodu
nazywana
jest
USG
przezciemiączkowym.
Ten
rodzaj
badania
u noworodków i niemowląt pozwala na ocenę kory mózgowej, układu
komorowego
(rozpoznanie
np.
wodogłowia),
struktur
podkorowych
i przestrzeni podtwardówkowej.
Tomografia komputerowa (TK)
Tomografia komputerowa wykorzystuje promieniowanie rentgenowskie.
Uwidocznia struktury mózgowia oraz kości czaszki, także kanał kręgowy,
a technika angio-TK – naczynia mózgowe. Należy jednak podkreślić, że
współczesna wiedza nakazuje ogromną ostrożność w stosowaniu TK
w
badaniu
mózgowia
u
dzieci,
ze
względu
na
ryzyko
choroby
nowotworowej. Dlatego w przypadku zwłaszcza małych dzieci zalecane są
badania
rezonansem
magnetycznym,
który
nie
niesie
ze
sobą
tego
zagrożenia.
Rezonans magnetyczny (MRI)
Rezonans magnetyczny jest nieinwazyjną i bezpieczną metodą badania
struktury
mózgowia.
Aparat
wytwarza
silne
pole
magnetyczne,
które wpływa na komórki ludzkiego organizmu, mające specyficzne
właściwości magnetyczne. Z powodu ich zróżnicowania obraz rezonansu
dokładnie odzwierciedla szczegóły struktury anatomicznej. Szczególnym
rodzajem
badań
rezonansowych
jest
obrazowanie
tensora
dyfuzji
(diffusion tensor imaging, DTI), wykorzystywane do oceny przebiegu
i jakości włókien istoty białej, czego wskaźnikami są miary szybkości
dyfuzji
molekuł
wody
w
tkance.
DTI
może
być
przydatne
m.in.
w diagnozie konsekwencji niedotlenienia okołoporodowego, ujawniając
opóźnienie procesu mielinizacji włókien. Na skutek obniżenia ilości
dostarczanego
tlenu
oligodendroglej
(tkanka
„produkująca”
mielinę
w OUN), który jest szczególnie na to wrażliwy, zmienia swoje właściwości
i w efekcie powoduje zakłócenie kształtowania się osłonki mielinowej. Na
poziomie behawioralnym obserwuje się wówczas opóźnienie rozwoju
dziecka. Obrazowanie DTI jest klinicznie użyteczne także we wczesnej
identyfikacji tkanki niedokrwiennej w mózgu noworodka (Rutherford i in.,
2010).
Metody funkcjonalne
Funkcjonalny rezonans magnetyczny (fMRI)
fMRI opiera się na ocenie zjawiska BOLD (blood oxygenation leveldependent),
czyli
wykorzystaniu
hemodynamicznych
właściwości
hemoglobiny do obrazowania, a zatem i śledzenia dynamicznej aktywności
mózgowia
podczas
czynności
ruchowych
i
umysłowych
in
vivo.
Paradygmat badawczy polega na tym, że pacjenta stawia się w jakiejś
sytuacji zadaniowej, wywołującej rejestrowane metodą fMRI pobudzenia
określonych struktur mózgowia. W praktyce klinicznej fMRI z dużą
efektywnością
wykorzystywany
jest
w
planowaniu
zabiegów
neurochirurgicznych u dzieci. Chodzi o ustalenie „lokalizacji” dla ważnych
funkcjonalnie procesów psychicznych, głównie mowy. Po określeniu źródła
aktywności mózgu podczas realizacji procesów komunikacyjnych, zabieg
neurochirurgiczny stosowany w celu usunięcia guza lub innej patologicznej
zmiany w OUN dziecka może zostać przeprowadzony w sposób jak
najmniej inwazyjny.
Spektroskopia rezonansu magnetycznego (MRS)
MRS jest metodą pozwalającą na ocenę składu chemicznego tkanki
mózgowej, umożliwia zatem wykrycie procesów chorobowych znacznie
wcześniej, niż zostaną ujawnione w badaniach obrazowych, takich jak
MRI.
Poza
tym
badanie
ułatwia
diagnozę
różnicową
zmian
morfologicznych
oraz
pozwala
na
obserwację
dynamiki
procesu
patologicznego i kontrolowanie efektywności leczenia. W diagnostyce
OUN główną rolę odgrywa protonowa spektroskopia (HMRS). W widmie
HMRS tkanki mózgowej można zidentyfikować różne metabolity, których
obecność i natężenie sugerują określony rodzaj patologii. Przykładowo
cholina
uważana
jest
za
wskaźnik
produktów
rozpadu
mieliny,
N-
acetyloasparaginian to wskaźnik funkcji neuronów, a mioinozytol znajduje
się wyłącznie w astrocytach, jest więc traktowany jako marker tkanki
glejowej. Mleczany nie są widoczne w widmie prawidłowej tkanki
nerwowej, zatem ich obecność może sugerować występowanie martwicy,
mitochondrialnych
zaburzeń
metabolicznych
oraz
obszarów
niedokrwiennych. Wyższe stężenia mleczanów stwierdzano u wcześniaków
(Kreis i in., 2002). Wolne lipidy także nie występują w zdrowej tkance,
a ich pojawienie się obserwowane jest w guzach wewnątrzczaszkowych
i/lub stwardnieniu rozsianym (Kubas i in., 2008).
8.2.1.3. Badania neurofizjologiczne
Badanie elektroencefalograficzne (EEG)
EEG (elektroencefalogram) jest miarą aktywności bioelektrycznej mózgu
rejestrowanej z elektrod umieszczonych na skórze głowy. Rutynowy zapis
wykonuje
się
w
spoczynku
i
uzupełnia
próbami
aktywacyjnymi
(hiperwentylacja, fotostymulacja, deprywacja snu). Służą one zwiększeniu
czułości badania i ujawnieniu nieprawidłowych zjawisk bioelektrycznych.
Analiza zapisu pomaga ustalić obecność i nasilenie patologii mózgowia, jej
lokalizację
oraz
charakter
(ciągły
lub
napadowy).
EEG
ułatwia
różnicowanie napadów padaczkowych z innymi zaburzeniami napadowymi,
pozwala
na
padaczkowego
rozpoznanie
(jak
określonego
zespół
Westa,
typu
napady
napadów
lub
zespołu
nieświadomości)
oraz
niedrgawkowego stanu padaczkowego. Analizę zapisu EEG wykorzystuje
się
również
w
charakterystyce
zwyrodnieniowych
czy
pourazowych,
toksycznych
uszkodzeń
zapalnych,
mózgu.
zapalno-
Video-EEG
pozwala na łączną obserwację objawów behawioralnych/napadów i zapisu
aktywności mózgu. Dlatego EEG jest zasadniczą metodą referencyjną
w neurologii dziecięcej.
QEEG to ilościowa analiza EEG w spoczynku i w czasie wybranej
aktywności. Badanie standardowo trwa 10–15 minut i dzieli się na trzy
etapy. Pierwszy etap to zapis przy zamkniętych oczach, drugi – przy
otwartych, a ostatni odbywa się w trakcie wykonywania zadania. Przy
użyciu QEEG można zdefiniować nawet niewielkie nieprawidłowości
w pracy mózgu – zarówno u osób z pogranicza normy, jak i u tych
z uszkodzeniami mózgu. Równocześnie QEEG charakteryzuje się dużą
czułością
w
zakresie
rozdzielczości
czasowej
(czas
rzeczywisty).
U pacjentów z wyraźnymi symptomami zaburzeń koncentracji i innych
funkcji poznawczych oraz zaburzeń emocjonalnych jakościowe badanie
EEG często jest oceniane jako prawidłowe lub na pograniczu normy.
Dopiero ilościowa analiza sygnału pozwala wskazać problem (Pąchalska,
Kaczmarek i Kropotov, 2014). Głównym celem stosowania tego narzędzia
jest opracowanie zaleceń terapeutycznych do treningu neurofeedback.
Coraz częściej jednak pojawiają się doniesienia o wdrażaniu QEEG jako
narzędzia
wspierającego
diagnostykę
różnych
zaburzeń,
w
tym
psychiatrycznych (Wiśniewska, Gmitrowicz i Pawełczyk, 2016).
Potencjały wywołane (ERP)
Istotnymi
funkcjonalnymi
szczególnie
w
zakresie
w
diagnozie
metodami
noworodków,
podstawowych
funkcji
i słuchowych są potencjały wywołane.
diagnostycznymi
niemowląt
i
sensorycznych
przydatnymi
małych
dzieci
wzrokowych
ERP, czyli metoda potencjałów skorelowanych ze zdarzeniem, pozwala
na obserwację zmian aktywności mózgu pod wpływem bodźca. Aktywność
sieci neuronalnych prowadzi do powstania potencjałów elektrycznych
wychwytywanych przez elektrody umieszczone na skórze głowy. ERP ma
wysoką rozdzielczość czasową, dzięki czemu możliwe jest wyizolowanie
reakcji mózgu na bodźce pojawiające się w odstępach 1 ms (Thorton
i
Fernandez-Duque,
2002);
reakcje
te
traktowane
są
jako
przejawy
procesów psychologicznych.
Wzrokowe potencjały wywołane stosuje się u dzieci w przypadku
konieczności
oceny
funkcji
nerwu
wzrokowego
oraz
zróżnicowania
nerwowych i siatkówkowych przyczyn pogorszenia lub utraty widzenia,
zaburzeń
czynnościowych
i
innych
problemów
funkcjonalnych
(Michalczuk, Urban, Michalczuk, Grenda i Bakunowicz-Łazarczyk, 2015).
Polegają na analizie odpowiedzi elektrycznej uzyskanej z odprowadzeń
elektrod z powierzchni skóry głowy znad kory wzrokowej, wywołanej
bodźcem wzrokowym. Prawidłowa odpowiedź z kory wzrokowej zależy od
prawidłowej funkcji zarówno jej, jak i siatkówki, nerwu wzrokowego oraz
promienistości
wzrokowej.
Bodźcem
wzrokowym
wywołującym
aktywność bioelektryczną mózgu są błysk i wzorzec (zmieniająca się
czarno-biała szachownica). Ocena wzrokowych potencjałów wywołanych
bywa trudna u dzieci, ponieważ podczas badania potrzebna jest współpraca
pacjenta. Fakt rozwoju kory wzrokowej wymaga powtarzania badania
w celu wykluczenia zafałszowanego wyniku świadczącego o patologii
(tamże).
Słuchowe potencjały wywołane pnia mózgu (auditory brainstem
response, ABR) to rejestracja bioelektrycznej odpowiedzi mózgu na
stymulację
akustyczną.
Istnieje
możliwość
rejestrowania
potencjałów
generowanych w ślimaku, nerwie słuchowym, pniu mózgu, ośrodkach
podkorowych i korze mózgowej. Wszelkie nieprawidłowości anatomiczne
znajdują odzwierciedlenie w zmianach morfologii zapisu oraz parametrów
czasowych i amplitudy poszczególnych fal. Brak charakterystycznych dla
dzieci zdrowych cech w przebiegu rejestrowanego sygnału świadczy
o głębokiej patologii narządu słuchu. Rejestracja słuchowych potencjałów
wywołanych jest stosowana głównie w ocenie progu słyszenia, diagnostyce
różnicowej zaburzeń słuchu, monitorowaniu funkcji nerwu słuchowego
i pnia mózgu podczas zabiegów otoneurochirurgicznych oraz w badaniach
przesiewowych słuchu u noworodków.
Przedmiotem
rozróżnianiem
szczególnego
dźwięków
jest
zainteresowania
komponenta
w
badaniach
słuchowych
nad
potencjałów
wywołanych, zwana falą niezgodności (mismatch response, MMR). Jest
ona obserwowana zarówno u dorosłych, jak i u niemowląt i może być
używana do oceny procesów percepcji mowy w pierwszych miesiącach
życia (Näätänen, Paavilainen, Rinne i Alho, 2007).
8.2.2. Badanie neuropsychologiczne
dziecka/adolescenta
Badanie
neuropsychologiczne
dziecka/adolescenta
powinno
dostarczyć
informacji na temat ogólnego poziomu funkcjonowania poznawczego,
poziomu funkcjonowania w poszczególnych sferach rozwoju: pamięci,
uczeniu się, funkcjach percepcyjnych, komunikacji językowej, uwadze,
funkcjach
wykonawczych,
motoryce,
funkcjonowaniu
emocjonalnym
i społecznym. Cel ten osiąga się poprzez zastosowanie obserwacji oraz
metod psychometrycznych i kliniczno-eksperymentalnych.
Obserwację dziecka prowadzi się w sytuacji swobodnej aktywności,
w relacjach z rówieśnikami i dorosłymi, w ustrukturyzowanych sytuacjach
edukacyjnych oraz podczas badania neuropsychologicznego. Zwraca się
uwagę na:
•
stan
i
świadomości
obniżenia
(m.in.
poziomu
świadomość
świadomości,
pełna,
stan
okresy
znacznie
wyłączenia
ograniczonej
świadomości);
• orientację w miejscu, w czasie i w kontekście społecznym;
• konfabulacje;
• wgląd i krytycyzm;
• stan emocjonalny (brak behawioralnych przejawów emocji, obojętność,
natężenie
reakcji
emocjonalnych,
nastrój,
dynamika
emocji,
adekwatność znaku emocji do bodźca, nieuzasadniony śmiech lub
płacz, reakcje emocjonalne na niepowodzenia);
• aktywność psychiczną (m.in. aspontaniczność, męczliwość, inercja,
perseweratywność, sztywność, adynamia, wolne tempo wykonywania
czynności,
rozhamowanie,
wielomówność,
impulsywność,
brak
motywacji zadaniowej).
Obserwacja oprócz uzyskiwania danych o aktualnym funkcjonowaniu
dziecka pozwala także na weryfikację danych z wywiadu.
Narzędzia psychometryczne mogą dostarczyć informacji na temat
poziomu rozwoju badanych procesów, profilu poznawczego ukazującego
mocne i słabe strony dziecka oraz informacji o głębokości deficytów.
W diagnozie neuropsychologicznej dziecka wykorzystywane są specjalnie
opracowane testy oraz baterie testowe zawierające zadania szczególnie
„wrażliwe” na stan mózgu oraz testy rozwojowe tradycyjnie stosowane
w badaniach psychologicznych.
Aktualnie w Polsce z narzędzi psychometrycznych dedykowanych
diagnozie neuropsychologicznej dzieci i młodzieży wymienić można Test
Pamięci
Wzrokowej
Bentona
(BENTON)
(Jaworowska,
2007).
Inną
propozycją jest Neuropsychologiczna Diagnoza Dziecka (NDD), narzędzie
reprezentujące podejście zindywidualizowane, łączące w sobie cechy
podejścia kliniczno-eksperymentalnego i psychometrycznego (Borkowska
i Daniluk, 2018). Celem badania jest opis potencjału dziecka, a także sfery
jego najbliższego rozwoju. Dlatego, mimo zawartych w NDD instrukcji
i określonej procedury badania, możliwe, a nawet zalecane jest powtarzanie
poleceń, stosowanie podpowiedzi, nieograniczanie czasu reagowania oraz
elastyczne dostosowywanie procedury do potrzeb i możliwości dziecka.
Dziecko z dysfunkcją OUN jest zwykle męczliwe i może szybko reagować
drażliwością, odmową wykonywania zadań oraz brakiem koncentracji czy
zainteresowania zadaniem i z tego względu pełne badanie powinno się
odbyć podczas kilku spotkań. Zaproponowane w NDD zadania nie
wyczerpują
wszystkich
możliwości
i
potrzeb
w
badaniu
neuropsychologicznym dziecka. W razie konieczności można je uzupełnić
o testy oraz inne próby eksperymentalne.
Szczególną rolę odgrywają tu testy inteligencji: Skale Inteligencji
i Rozwoju dla Dzieci (Intelligence and Development Scales, IDS, IDS-P,
IDS-2), Skala Inteligencji Stanford–Binet 5, Neutralny Kulturowo Test
Inteligencji Cattella – wersja 1 (Culture Fair Test Revised, CFT1-R) oraz
wersja 2 (CFT20-R), Diagnoza Możliwości Intelektualnych (DMI, DMI-2),
Dziecięca Skala Rozwojowa (DSR) oraz Test Matryc Ravena w Wersji
Kolorowej (TMK) i Test Matryc Ravena w Wersji Standard – forma
klasyczna (TMS-K). Należy jednak podkreślić, że miary inteligencji
uzyskane
w
badaniu
metodami
standaryzowanymi
nie
zawsze
odzwierciedlają potencjał intelektualny dziecka z patologią OUN i nie
pozwalają na wyjaśnienie mechanizmów obserwowanych trudności. Wśród
innych testów psychologicznych w diagnozie neuropsychologicznej dziecka
można
zastosować
narzędzia
umożliwiające
ocenę
poszczególnych
obszarów:
• funkcje językowe – Test Rozwoju Językowego (TRJ), podtesty baterii
Dysleksja III i Dysleksja V, Test Słownikowy dla Dzieci (TSD),
Obrazkowy Test Słownikowy – Rozumienie;
• pamięć i uczenie się – podtesty z Baterii Diagnozy Funkcji Poznawczych
(PU1), Test Uczenia się Słuchowego (TUS);
• funkcje wzrokowo-przestrzenne – Test Rozwoju Percepcji Wzrokowej
M. Frostig (FROSTIG);
• uwagę – podtesty z Baterii Diagnozy Funkcji Poznawczych (PU1), Test
D2,
Test
Porównywania
Znanych
Kształtów
(Matching
Familiar
Figures, MFF);
• motorykę – Profil Sprawności Grafomotorycznych (PSG).
W tabeli 8.1 przedstawiono wybrane testy i baterie testowe stosowane
w
neuropsychologicznej
ocenie
dziecka,
które
nie
mają
polskiej
standaryzacji i normalizacji, zatem mogą być wykorzystywane jedynie jako
próby kliniczno-eksperymentalne.
TABELA 8.1. Wybrane testy i baterie testowe stosowane w neuropsychologicznej ocenie
dziecka, niemające polskiej standaryzacji i normalizacji
Test
Przeznaczenie
Przedział
wiekowy
(lata)
Funkcje językowe
Test Żetonów (Token Test)
Rozumienie poleceń, krótkotrwała pamięć
6–13
słuchowa
Podtesty językowe z baterii
3–16
NEPSY II
Kliniczna Ocena Podstaw
Ekspresja i percepcja językowa
Języka – 3 (Clinical Evaluation
5–
dorośli
of Language Fundamentals – 3)
Pamięć i uczenie się
Test Uczenia się Słuchowo-
Słuchowo-werbalna pamięć bezpośrednia
Werbalnego dla Dzieci – 2
i odroczona, rozpoznawanie, uczenie się
(Children’s Auditory Verbal
słuchowo-werbalne
6–17
Learning Test – 2)
Test Figury Złożonej Reya–
Funkcje wzrokowo-przestrzenne, planowanie,
Osterrietha (Rey–Osterrieth
pamięć odroczona
6–15
Complex Figure)
Rivermeadski Behawioralny
Pamięć prospektywna, bezpośrednie i odroczone
Test Pamięci (Rivermead
odtwarzanie, rozpoznawanie wzrokowe,
Behavioural
bezpośrednia pamięć słuchowa, pamięć
Memory Test)
epizodyczna
Bateria do Badania Pamięci
Pamięć operacyjna, uczenie się, rozpoznawanie
Wzrokowej (The Visual Memory
5–14
4–
dorośli
Battery)
Podtesty pamięciowe z baterii
Pamięć wzrokowa i słuchowo-werbalna,
NEPSY II
odtwarzanie bezpośrednie i odroczone,
3–16
odtwarzanie na podstawie wskazówki
i rozpoznawanie
Uwaga
Test Ciągłego Wykonywania
Selektywna uwaga, impulsywność (hamowanie
6–
(Continuous Performance Test)
reakcji)
dorośli
Test Uwagi Codziennej (Test of
Selektywność, podzielność, przerzutność
Everyday Attention)
i podtrzymywanie uwagi, hamowanie reakcji
6–15
werbalnych i motorycznych
Funkcje wzrokowo-przestrzenne
Rozwojowy Test Integracji
Wzrokowe różnicowanie bodźców, integracja
Wzrokowo-Ruchowej
wzrokowo-ruchowa, sprawność motoryczna
2–14
(Developmental Test of Visual
Motor Integration)
Test Rozpoznawania Twarzy
Zdolności wzrokowo-przestrzenne,
(Face Recognition Test)
zapamiętywanie i rozpoznawanie twarzy
6–14
Motoryka
Test Tappingu (Finger Tapping
Szybkość motoryczna
6–14
Zręczność, sprawność motoryczna, koordynacja
5–15
Test)
Purdue Pegboard Test
ruchowa
Podtesty sensomotoryczne
Sprawność i szybkość motoryczna, praksja pozy
z baterii NEPSY-II
(naśladowanie układów dłoni i palców), praksja
3–16
dynamiczna, dokładność i szybkość
grafomotoryczna
Funkcje wykonawcze
System Funkcji Wykonawczych
Elastyczność poznawcza, planowanie, fluencja
8–
Delis–Kaplan (Delis–Kaplan
werbalna i figuralna, hamowanie reakcji,
dorośli
Executive Function System, D-
myślenie pojęciowe
KEFS)
CANTAB (Cambridge
Pamięć operacyjna, planowanie, podejmowanie
4–
Neuropsychological Test
decyzji, kontrola reakcji, uwaga, pamięć
dorośli
Automated Battery)
i uczenie się
Test Interferencji Nazw
Hamowanie reakcji, podatność na interferencję
i Kolorów (Stroop Word and
Colour Test)
Źródło: opracowanie własne.
7–16
BLOK ROZSZERZAJĄCY 8.1. Przykład diagnozy neuropsychologicznej dziecka
OPINIA NEUROPSYCHOLOGICZNA
1. Dane z wywiadu i dokumentacji
Dziewczynka (w wieku 9 lat i 2 miesięcy), adoptowana w wieku 14 miesięcy z powodu
niedostatecznej opieki ze strony matki biologicznej. Dziecko ma diagnozę pFAS
(partial fetal alcohol syndrome – częściowy płodowy zespół alkoholowy), matka
biologiczna potwierdziła picie alkoholu w trakcie ciąży, poród przedwczesny (33.
tydzień).
2. Dane z obserwacji
Podczas
badania
kontakt
z
dzieckiem
prawidłowy,
zaobserwowano
niewielkie
skracanie dystansu. Dziewczynka prawidłowo zorientowana allo- i autopsychicznie.
Stwierdzono szybką męczliwość i zmienność w zakresie nastawienia i motywacji do
podejmowania wysiłku poznawczego.
3. Dane z badania neuropsychologicznego
W
badaniu
neuropsychologicznym
diagnozy neuropsychologicznej
wykorzystano
NDD.
pozwalają na określenie
Wyniki
funkcjonalnej
procesów psychicznych
przebiegających w sposób typowy dla wieku dziecka oraz tych, w których obszarze
obserwuje się deficyty o różnym natężeniu. Dziewczynka ma zachowane zdolności
w zakresie rozumienia, nazywania i powtarzania materiału językowego, a także
czytania oraz pisania pod dyktando i przepisywania. Podobnie jak jej rówieśnicy,
rozpoznaje emocje na podstawie wyrazu twarzy, określa stan emocjonalny osób
uczestniczących w sytuacjach społecznych.
W zakresie funkcji percepcyjnych najmniejsze trudności obejmują spostrzeganie
słuchowe
i
dotyczą
rytmicznych,
co
odtwarzania
sugeruje
prezentowanych
istotne
znaczenie
słuchowo
problemów
z
dłuższych
pamięcią
struktur
słuchową.
Dziewczynka prawidłowo natomiast lokalizuje źródło dźwięku, identyfikuje obiekty na
podstawie charakterystycznych dla nich odgłosów, ma prawidłowy słuch fonemowy.
Większe trudności stwierdzono w zakresie funkcji somestetycznych (czyli czucia
swojego ciała) i percepcji wzrokowej. Przy zachowanej zdolności dotykowego
różnicowania cech fizycznych bodźców i lokalizowania bodźców dotykowych po
prawej i lewej stronie ciała, występują niewielkie problemy z różnicowaniem kształtów
za pomocą dotyku oraz poważniejsze trudności w zakresie gnozji palców i dermoleksji
(czyli rozpoznawania bodźców na powierzchni na powierzchni skóry bez kontroli
wzroku).
i
W
przywołuje
zakresie
z
percepcji
pamięci
wzrokowej
twarze,
nie
ma
dziewczynka
prawidłowo
problemów
z
różnicuje
kopiowaniem
figur
geometrycznych. Uzyskane wyniki wskazują jednak na trudności z różnicowaniem
podobnego materiału wzrokowego i dokładnością spostrzegania wzrokowego oraz
sugerują
obecność
trudności
analityczno-syntetycznych
w
przypadku
złożonego
materiału wzrokowego, a także w zakresie rotacji mentalnej. Dziecko rozumie
i poprawnie określa stosunki przestrzenne, ma prawidłową wyobraźnię wzrokową,
niemniej obserwuje się deficyty orientacji w schemacie ciała w sytuacji wymagającej
wskazania elementów na obrazku (gdy konieczne jest dokonanie decentracji).
Wyniki
badania
wskazują
na
wybiórcze
trudności
motoryczne.
Dziewczynka
w czynnościach manualnych posługuje się ręką prawą. Widoczne są obniżona precyzja
i spowolnienie czynności ruchowych, słaba jest również płynność ruchów. Problemy
kinestetyczne o typie dyspraksji (czyli zaburzeń precyzji i szybkości ruchów celowych)
obserwowano w zakresie obu rąk, natomiast większe trudności z powtarzaniem
złożonych sekwencji ruchowych stwierdzono po stronie prawej (dziewczynka stale
myli kolejność prezentowanych układów, co może sugerować pamięciowe podłoże
trudności). Trudności motoryczne mogą mieć także podłoże kinestetyczne, ponieważ
stwierdzono problemy w somatognozji.
Dziecko prawidłowo tworzy i utrwala skojarzenia wzrokowo-słuchowe. Nie ma
trudności w zapamiętywaniu i uczeniu się serii wzorów geometrycznych, jak również
w ich rozpoznawaniu po odroczeniu. Sporadyczne błędy mają postać zniekształcenia
i rotacji. Trudności zaobserwowano w zakresie pamięci słuchowo-werbalnej, zarówno
w odniesieniu do serii słów, jak i opowiadania. Zakres bezpośredniej pamięci słuchowej
jest znacznie obniżony (1 słowo), jednak proces uczenia się następuje (1; 3; 5; 6).
Obecne są problemy z odroczonym odtwarzaniem złożonego tekstu. Dziewczynka
popełnia
wiele
błędów
typu
zmyślenia,
co
świadczy
o
nietrwałości
śladów
pamięciowych. Uzyskane wyniki wskazują na dysocjację w zakresie procesów
pamięciowych; lepszy poziom pamięci wzrokowej niż słuchowo-werbalnej.
W sferze myślenia dziewczynka ma obserwowalne trudności w zakresie wnioskowania
na podstawie danych werbalnych. Popełnia błędy w zadaniach poszukiwania informacji
niepodanych bezpośrednio w tekście. Prawidłowo rozwijają się natomiast aspekty
funkcjonowania
intelektualnego,
takie
jak
myślenie
abstrakcyjne
pojęciowe,
kategoryzacja i myślenie przyczynowo-skutkowe.
Uwaga wykonawcza w postaci umiejętności elastycznego przełączania się między
kategoriami, przy udziale pamięci operacyjnej i monitorowania przebiegu wykonania
czynności, jest obniżona. O dysfunkcjach wykonawczych świadczą także inne cechy
wykonania zadań widoczne w różnych próbach, np. częste łamanie zasad w próbie
fluencji werbalnej.
Podsumowanie
Analiza uzyskanych wyników badań wskazuje, że dziewczynka z potwierdzoną
prenatalną
ekspozycją
na
alkohol
prezentuje
wybiórcze
trudności
rozwojowe
w zakresie funkcji percepcyjnych, pamięciowych, kinestetyczno-ruchowych oraz
uwagowych. Mimo braku widocznych dysfunkcji w rozwoju językowym ma większe
trudności w realizacji zadań z wykorzystaniem języka niż materiału wzrokowego
(wnioskowanie, zapamiętywanie). Obserwowane dodatkowo dysfunkcje wykonawcze
z pewnością mają znaczenie i wpływają na jakość realizowanych zadań. Nie ma jednak
podstaw do twierdzenia, że są jedynym czynnikiem obniżającym wykonanie, ponieważ
wiele prób dziecko wykonało poprawnie. Deficyty pamięciowe odnoszące się do
materiału werbalnego mogą mieć duże znaczenie dla codziennego, a szczególnie
szkolnego funkcjonowania dziecka.
8.2.3. Omówienie wyników badania
neuropsychologicznego
Głównym
celem
przekazywanie
możliwości
spotkania
wyników
dyskusji
oddziaływań
na
i
z
rodzicami/opiekunami
informacji
temat
terapeutycznych.
zwrotnych
interwencji
W
i
rozmowie
dziecka
jest
oraz
zapewnienie
propozycji
wdrożenia
należy
dostosowywać
słownictwo i sformułowania do możliwości odbiorczych rozmówcy, unikać
wysoko
specjalistycznych
opatrywać
komentarzem
określeń,
żargonu
prezentowane
wyniki
psychologicznego
badania.
Istotne
oraz
jest
zwracanie uwagi zarówno na obszary deficytowe, jak i na mocne strony
dziecka. Pomocne może być tu podawanie konkretnych przykładów
wykonania wybranych zadań czy przejawów zachowania (szerzej w rozdz.
7).
8.3. Diagnoza neuropsychologiczna dziecka
a diagnoza dorosłych
Neuropsychologiczna diagnoza dorosłych ma znacznie dłuższą historię niż
diagnoza dzieci. Wielu psychologów odwołujących się w swojej praktyce
do koncepcji i modeli neuropsychologicznych wyjaśniających relację
mózg–zachowanie
chętnie
stosuje
w
badaniach
dzieci
„sprawdzone”
narzędzia przeznaczone do diagnozy osób dorosłych z uszkodzeniami
mózgu. Takie postępowanie ujawnia błędne założenie, że dziecko to „mały
dorosły”. Należy pamiętać, że istnieje szereg różnic wynikających ze
stopniowego doskonalenia się sprawności i umiejętności w trakcie rozwoju,
z
odmiennej
organizacji
mózgowej
danej
czynności
psychicznej
na
kolejnych etapach jej rozwoju, a co za tym idzie – różnic w sposobie
manifestowania się patologii mózgowia u dorosłych i dzieci (w zależności
od wieku, w którym doszło do uszkodzenia OUN, obraz deficytów
związanych z taką samą lokalizacją lezji może być różny) (SemrudClikeman i Teeter Ellison, 2009).
Podejmując się diagnozy neuropsychologicznej dziecka, należy zatem
mieć na uwadze fakt, że opiera się ona na nieco innych założeniach
niż diagnoza osób dorosłych oraz że przejawy dysfunkcji mózgowych
u dzieci mogą mieć inny charakter.
U dzieci stykamy się głównie z niewykształceniem, brakiem integracji
w
zakresie
danej
funkcji
psychicznej
lub
jej
całkowitym
niewykształceniem, u dorosłych zaś – z całkowitą lub częściową utratą
wcześniej opanowanej, w pełni wykształconej funkcji psychicznej, z jej
rozpadem, dezintegracją.
Sekwencja zmian rozwojowych w zakresie poszczególnych sfer czy
funkcji psychicznych, ich tempo oraz dynamika mogą być odmienne (mieć
specyficzne, indywidualne cechy) u różnych dzieci. Metody stosowane
w badaniach dzieci powinny więc uwzględniać wiedzę na temat nie tylko
psychologicznej struktury danej funkcji poznawczej, lecz także etapów jej
kształtowania się w różnych okresach życia dziecka w powiązaniu z wiedzą
na temat rozwoju i dojrzewania poszczególnych struktur i okolic mózgowia
uczestniczących w regulacji złożonych form zachowania. Należy także
pamiętać, że poszczególne umiejętności dziecko opanowuje w ścisłym
powiązaniu z innymi czynnościami, ważna jest zatem całościowa ocena
jego rozwoju psychoruchowego (szczególnie w młodszym wieku), a nie
tylko diagnoza problemowa.
Istotne jest zwrócenie uwagi na dynamiczność organizacji czynności
psychicznych,
jak
również
ich
mózgowej
regulacji.
Obydwie
cechy
zmieniają się zarówno w procesie rozwoju dziecka, jak i na poszczególnych
etapach uczenia się. W ontogenezie zmieniają się struktura poszczególnych
procesów
psychicznych
oraz
ich
wzajemne
relacje,
tzw.
międzyfunkcjonalna organizacja. Opóźnienie rozwoju lub niewykształcenie
się funkcji związanych z korowymi okolicami pierwszo- i drugorzędowymi
może w znacznym stopniu wpływać na rozwój procesów i czynności
związanych z obszarami wyższego rzędu (okolice trzeciorzędowe, kora
przedczołowa).
Założenie, że to samo zadanie wykorzystane w badaniu osoby dorosłej
oraz dziecka służy ocenie tych samych funkcji (umiejętności), może
doprowadzić do błędnej interpretacji wyników, a w konsekwencji – do
podjęcia
niewłaściwych
zadanie
łączenia
oddziaływań
punktów
(cyfr,
terapeutycznych.
liter,
kolorowych
Przykładowo
figur)
według
określonych zasad w jak najkrótszym czasie, stosowane w diagnozie
dorosłych,
umożliwia
przerzutności
uwagi,
ocenę
pamięci
głównie
funkcji
operacyjnej,
wykonawczych
elastyczności
(m.in.
poznawczej).
Niskie wyniki w takim zadaniu uzyskają dzieci z obniżoną sprawnością
motoryczną oraz te, u których czynności motoryczne nie osiągnęły jeszcze
odpowiedniego poziomu rozwoju. W takich przypadkach słabe wyniki
w zadaniu łączenia punktów (wydłużony czas) nie będą świadczyć
prawdopodobnie
o
deficytach
pamięci
operacyjnej
czy
uwagi,
lecz
o trudnościach motorycznych. Należy zatem zachować ostrożność przy
wyciąganiu wniosków o deficytach zachowania na podstawie wyników
tego samego testu wykonanego przez dorosłego i przez dziecko, a w ocenie
neuropsychologicznej
dziecka
trzeba
uwzględnić
poziom
rozwoju
wszystkich funkcji zaangażowanych w realizację danego zadania (SemrudClikeman i Teeter Ellison, 2009).
Kolejnym zjawiskiem istotnym w diagnozie neuropsychologicznej
dziecka są procesy plastyczności rozwojowej i kompensacyjnej, większe
w rozwijającym się mózgu niż w mózgu już ukształtowanym. Odpowiadają
one za szybszą restytucję utraconych funkcji u dzieci; leżą także u podłoża
reorganizacji systemów funkcjonalnych i procesów adaptacyjnych, które
powodują, że mózgowa organizacja danej funkcji u dziecka może być nieco
inna
niż
u
dorosłego.
Dotyczy
to
szczególnie
dzieci
z
wczesnymi
uszkodzeniami OUN (np. guzami zlokalizowanymi w jednej z półkul
mózgowych), u których niewielkim zmianom patologicznym mózgowia
mogą towarzyszyć nasilone deficyty zachowania. Zarazem jednak rozległe
uszkodzenia
mogą
przebiegać
emocjonalno-społecznych;
korelacje
między
trudno
obrazem
bez
zatem
deficytów
zaburzeń
poznawczych
zaobserwować
a
lokalizacją,
i lateralizacją lezji, jakie spotyka się w klinice dorosłych.
PODSTAWOWE POJĘCIA
diagnoza neuropsychologiczna
metody neurofizjologiczne
metody neuroobrazowe
czy
jednoznaczne
rozległością
podejście eksperymentalno-kliniczne
podejście psychometryczne
procedury zbierania danych i ich integrowania
LITERATURA ZALECANA
Jodzio, K. (2011). Diagnostyka neuropsychologiczna w praktyce klinicznej. Warszawa: Difin.
Szepietowska,
E.M.
(2000).
Badanie
neuropsychologiczne.
Procedura
i
ocena.
Lublin:
Wydawnictwo UMCS.
Zawadzka, E., Domańska, Ł. (red.) (2017). Diagnoza neuropsychologiczna. Współczesne wyzwania
i perspektywy rozwoju. Warszawa: Difin.
Rozdział 9
Etyczne aspekty diagnozy i pomocy
psychologicznej dzieciom i ich
rodzicom
Zuzanna Toeplitz
Małgorzata Toeplitz-Winiewska
9.1. Wprowadzenie
9.2. Podstawowe prawa klienta
9.2.1. Prawa rodziców a autonomia dziecka i adolescenta (małoletniego)
9.2.2. Ograniczenia praw rodziców jako zleceniodawców
9.3. Zawieranie kontraktu
9.4. Problem dobrowolnej zgody klienta i zleceniodawcy
9.5. Zakończenie diagnozy – informacje zwrotne
9.6. Opinia psychologiczna dotycząca osoby małoletniej
9.7. Zasady prowadzenia i udostępniania dokumentacji
9.8. Dylematy etyczne związane z psychoterapią dzieci
9.9. Współpraca psychologa z personelem medycznym lub ze szkołą
9.9.1. Współpraca psychologa z lekarzem
9.9.2. Współpraca psychologa z nauczycielami
9.10. Podsumowanie
9.1. Wprowadzenie
Relacja
między
psychologiem
a
jego
klientem
jest
szczególna
i nierozerwalnie związana z problematyką etyczną. Niezależnie bowiem od
tego, czy mamy do czynienia z procesem diagnozy czy udzielamy pomocy
psychologicznej, kontakt z psychologiem może stać się dla klienta źródłem
pozytywnych przeżyć, prowadzących do korzystnych zmian w jego życiu.
Niestety, kontakt z psychologiem może też prowadzić do negatywnych
konsekwencji związanych z nietrafną diagnozą czy traumy spowodowanej
przez niezgodne ze standardami zachowania psychologa udzielającego
pomocy. Wrażliwość etyczna, związana przede wszystkim z zachowaniem
staranności
w
trakcie
zawierania
kontraktu,
zgodnym
z
zasadami
udzielaniem informacji zwrotnych, zachowaniem ostrożności i szczególnej
staranności w sytuacji udzielania pomocy, jest ważna zwłaszcza wtedy,
kiedy klientem psychologa jest osoba niepełnoletnia. Jego błędy lub
zaniedbania mogą bowiem w dramatyczny sposób wpłynąć na dalsze losy
młodego człowieka. Nietrafna diagnoza może ograniczyć jego możliwości
rozwojowe,
a
niewłaściwe
podejście
spowodować,
że
kontakt
z psychologiem będzie kojarzony na tyle negatywnie, że uniemożliwi
w przyszłości zwrócenie się o pomoc.
Dodatkową trudnością jest fakt, że kontakt psychologa z osobą
niepełnoletnią
oznacza
zawsze,
iż
mamy
do
czynienia
z
systemem
rodzinnym. Choć klientem, z punktu widzenia obowiązku respektowania
przez psychologa przede wszystkim jego praw, w sposób oczywisty jest
małoletni, to zleceniodawcą jest rodzic, którego prawa należy także
uwzględnić. Z rodzicem/rodzicami zawieramy kontrakt. To opiekun prawny
musi wyrazić zgodę na kontakt psychologa z niepełnoletnim. Rodzice mają
także prawo do informacji zwrotnych. Nie wolno przy tym zapominać, że
wszystko, co dzieje się w kontakcie psycholog – opiekun prawny, może
mieć znaczący wpływ na dalsze losy niepełnoletniego klienta.
9.2. Podstawowe prawa klienta
Jak już wspomniano, klientem psychologa jest niepełnoletni – dziecko lub
adolescent.
Fakt
ten
jest
źródłem
wielu
niełatwych
do
rozwiązania
problemów. Niepełnoletni to każda osoba od urodzenia do ukończenia 18
lat i choć oczywiste jest, że wszystkie prawa klienta dotyczą całego tego
okresu, to ich realizacja jest całkowicie różna w zależności od jego wieku.
Warto więc w tym miejscu szczególnie mocno podkreślić, że posiadanie
odpowiednich kompetencji przez psychologa pozostaje podstawowym
wymogiem etycznym (Kodeks etyczno-zawodowy psychologa 1991, pkt 2).
Psycholog zajmujący się osobami niepełnoletnimi musi nie tylko być
klinicystą, diagnostą czy psychoterapeutą, lecz także posiadać obszerną
wiedzę z psychologii rozwojowej. Co więcej, najlepiej byłoby, gdyby jasno
określił swoje kompetencje, wskazując okres rozwojowy, w jakim się
specjalizuje. Odwołując się do klasyfikacji Maurice’a Debesse’a (1996),
który zaproponował pięć okresów: wiek dziecięcego pokoju (0–3 lata),
wiek koziołka (3–7 lat), wiek szkolny (7–12 lat), wiek niepokojów
dojrzewania (13–17 lat) i wiek młodzieńczego entuzjazmu (17–20 lat),
widać wyraźnie, jak bardzo zróżnicowane muszą być techniki stosowane
przez psychologa i to zarówno w diagnozie, jak i pomocy psychologicznej.
Nie chodzi tu jednak tylko o techniki. Zróżnicowanie dotyczy bowiem
rozwoju
niepełnoletniego
klienta
w
każdym
możliwym
zakresie:
poznawczym, społecznym, emocjonalnym. A to właśnie poziom rozwoju
ma bezpośredni wpływ na możliwość zapewnienia realizacji podstawowych
praw klienta. Nie różnią się one bowiem od praw dorosłego i obejmują:
prawo do autonomii, prawo do prywatności, prawo do poufności i prawo
do godności.
Już rozważenie pierwszego z wymienionych – prawa do autonomii –
pomoże uświadomić sobie, że wiek klienta w oczywisty sposób stanowi
ograniczenie
dla
możliwości
respektowania
tego
prawa.
Czynnikiem
ograniczającym jest bowiem zdolność samego klienta do podejmowania
autonomicznych,
podmiotowych
decyzji.
Chociaż
zakres
możliwości
podejmowania własnych decyzji przez małoletniego rośnie z wiekiem, to
w
pierwszym
okresie
życia
jest
on,
z
oczywistych
względów
–
rozwojowych i prawnych – znacząco ograniczony. Niemniej obowiązkiem
psychologa jest poszanowanie tego prawa na takim poziomie, na jakim jest
to w danym przypadku możliwe. Realizacją prawa do autonomii jest
uzyskanie zgody klienta. Dotyczy to także najwcześniejszego okresu, choć
mamy wtedy do czynienia ze zgodą niewerbalną.
Problemem może być także prawo do poufności. Jego realizacja to
obowiązek
psychologa
do
zachowania
tajemnicy
zawodowej.
W przypadku osób niepełnoletnich obowiązek ten ma jednak ograniczenia.
Zagrożenie
dla
życia
i
zdrowia
dziecka
powoduje
konieczność
poinformowania jego opiekunów prawnych. Stwierdzenie to oznacza, że to
na psychologu spoczywa odpowiedzialność związana z uznaniem, czy dana
sytuacja takie zagrożenie stanowi. Uzyskana od nastoletniego klienta
informacja
o
zażywaniu
narkotyków
lub
dopalaczy
zostałaby
prawdopodobnie uznana przez każdego psychologa za spełniająca to
kryterium. A czy jest to tak samo oczywiste w przypadku informacji o ciąży
przekazanej
przez
szesnastoletnią
klientkę?
Ważne
jest
jednak
uświadomienie zarówno zleceniodawcom – rodzicom/opiekunom, jak i,
o ile to możliwe, klientowi, że tajemnicą są bezwzględnie objęte jego
wytwory – wszystko, co powie (cytaty), narysuje, rozwiąże (testy),
pozostaje do wyłącznej wiadomości psychologa.
Prawo do prywatności, inaczej nazywane prawem do intymności,
oznacza,
że
to
klient
określa
granice
dostępu
psychologa
do
przekazywanych informacji. Zwykle ma się tutaj na myśli prawa klienta do
odmowy
odpowiedzi
na
konkretne
pytanie
lub
odmowy
wykonania
konkretnego zadania/testu. To jednak daleko idące uproszczenie, ponieważ
odpowiedzi na pytania, czy wyniki testów to nie są ani jedyne, ani nawet
podstawowe dane diagnostyczne zbierane przez psychologa. Co więcej,
żeby odmówić odpowiedzi na jakieś pytanie, trzeba mieć świadomość jego
znaczenia oraz tego, że odpowiedź może ograniczyć naszą prywatność.
Kiedy
psycholog
prosi
sześcioletnie
dziecko
o
narysowanie
rodziny
i opowiedzenie o tym rysunku, czy może być ono świadome tego, jakie
informacje przekazuje psychologowi? Problem dostępu, jaki zapewnia mu
klient, nie ogranicza się oczywiście wyłącznie do sytuacji, w której to
poziom
rozwoju
poznawczego
i społecznego
może stanowić barierę
uniemożliwiającą ocenę zakresu udzielanych informacji. Ważne jest jednak,
aby psycholog miał świadomość, że w przypadku małoletnich trzeba
zachować wyjątkową wrażliwość i nie stosować technik, które potencjalnie
zmniejszają prawo klienta do prywatności, wykorzystując jego ograniczenia
poznawcze.
Prawo do godności jest zwykle rozumiane jedynie w zgodzie z pkt. 15
Kodeksu
etyczno-zawodowego
psychologa
(1991)
jako
obowiązek
traktowania jednakowo każdego klienta, niezależnie od jego sytuacji
społecznej, co w tym przypadku oznacza przede wszystkim wiek. Godne
traktowanie oznacza w odniesieniu do niepełnoletnich zwłaszcza to, w jaki
sposób psycholog zwraca się do klienta i na ile szanuje jego prawa. Warto
jednak podkreślić, że to właśnie w przypadku małoletnich występuje inne
poważne
zagrożenie
prawa
do
godności.
Zgodnie
z
Kantowskim
rozumieniem godności – człowiek nie może być wykorzystywany jako
narzędzie, przedmiot. Psycholog musi więc być szczególnie wrażliwy, aby
jego niepełnoletni klient nie został wykorzystany jako narzędzie w sporach
między dorosłymi – rodzicami.
Szanując prawa niepełnoletniego klienta, nie można jednak zapominać,
że rodzice/opiekunowie także mają określone prawa. Prawdo do autonomii
oznacza, że psycholog powinien zadbać o to, aby zgoda rodziców na
kontakt psychologa z małoletnim była udzielona w sposób maksymalnie
dobrowolny, świadomy i poinformowany. Oznacza to również prawo
rodziców do uzyskania pełnej informacji zwrotnej o efektach działania
psychologa. Realizacja prawa do prywatności polega na ograniczeniu
zbieranych
o
rodzicach/opiekunach
danych
wyłącznie
do
zakresu
związanego z konkretnym okresem życia klienta, którym zajmuje się
psycholog. A prawo do poufności oznacza, że informacje podawane przez
rodziców psychologowi objęte są także częściowo tajemnicą zawodową,
zatem np. nie cytujemy ich wypowiedzi. Szanując prawo do godności
rodziców i opiekunów, psycholog musi zadbać, aby nie wykorzystywać
zebranych informacji od jednego z opiekunów i małoletniego przeciwko
drugiemu rodzicowi i nie wikłać się w ewentualny konflikt interesów, będąc
świadomym, że zmiany układu rodzinnego mogą mieć wpływ na dobro
dziecka.
BLOK ROZSZERZAJĄCY 9.1.
Konstytucja RP – prawa rodziców
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 1997 r., nr 78, poz. 483, z późn. zm.)
zawiera najważniejsze przepisy określające prawa rodziców wobec ich dzieci
Art. 48. Zasada ochrony władzy rodzicielskiej
1. Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.
Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego
sumienia i wyznania oraz jego przekonania.
2.
Ograniczenie
lub
pozbawienie
praw
rodzicielskich
może
nastąpić
tylko
w przypadkach określonych w ustawie i tylko na podstawie prawomocnego orzeczenia
sądu.
Art. 53
1. Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii.
2. Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według
własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub
prywatnie,
swojej
religii
przez
uprawianie
kultu,
modlitwę,
uczestniczenie
w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie
świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo
osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują.
3. Rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego
i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami. Przepis art. 48 ust. 1 stosuje się
odpowiednio.
Art. 70.
1. Każdy ma prawo do nauki. Nauka do 18. roku życia jest obowiązkowa. Sposób
wykonywania obowiązku szkolnego określa ustawa.
2. Nauka w szkołach publicznych jest bezpłatna. Ustawa może dopuścić świadczenie
niektórych usług edukacyjnych przez publiczne szkoły wyższe za odpłatnością.
3. Rodzice mają wolność wyboru dla swoich dzieci szkół innych niż publiczne.
Obywatele
i
instytucje
mają
prawo
zakładania
szkół
podstawowych,
ponadpodstawowych i wyższych oraz zakładów wychowawczych. Warunki zakładania
i
działalności
szkół
niepublicznych
oraz
udziału
władz
publicznych
w
ich
finansowaniu, a także zasady nadzoru pedagogicznego nad szkołami i zakładami
wychowawczymi, określa ustawa.
Art. 72.
1. Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka. Każdy ma prawo żądać od
organów
władzy
publicznej
ochrony
dziecka
przed
przemocą,
okrucieństwem,
wyzyskiem i demoralizacją.
2. Dziecko pozbawione opieki rodzicielskiej ma prawo do opieki i pomocy władz
publicznych.
3.
W
toku
ustalania
praw
dziecka
organy
władzy
publicznej
oraz
osoby
odpowiedzialne za dziecko są obowiązane do wysłuchania i w miarę możliwości
uwzględnienia zdania dziecka.
4. Ustawa określa kompetencje i sposób powoływania Rzecznika Praw Dziecka.
9.2.1. Prawa rodziców a autonomia dziecka
i adolescenta (małoletniego)
Prawa rodziców osób niepełnoletnich, tj. od urodzenia do 18. roku życia, są
wyraźnie określone w Konstytucji RP (zob. blok rozszerzający 9.1) oraz
w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym (t.j. Dz.U. z 2017 r., poz. 682,
z późn. zm.). Akt ten w Oddziale 2 rozdziału II „Władza rodzicielska”
określa szczegółowo, na czym polegają prawa rodziców wobec dzieci:
Art. 95. § 1. Władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek
i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka
oraz do wychowania dziecka, z poszanowaniem jego godności i praw.
§ 2. Dziecko pozostające pod władzą rodzicielską winno rodzicom
posłuszeństwo, a w sprawach, w których może samodzielnie podejmować
decyzje i składać oświadczenia woli, powinno wysłuchać opinii i zaleceń
rodziców formułowanych dla jego dobra.
§ 3. Władza rodzicielska powinna być wykonywana tak, jak tego
wymaga dobro dziecka i interes społeczny.
§ 4. Rodzice przed powzięciem decyzji w ważniejszych sprawach
dotyczących osoby lub majątku dziecka powinni je wysłuchać, jeżeli
rozwój umysłowy, stan zdrowia i stopień dojrzałości dziecka na to pozwala,
oraz uwzględnić w miarę możliwości jego rozsądne życzenia.
96.1.
Rodzice
wychowują
dziecko
pozostające
pod
ich
władzą
rodzicielską i kierują nim. Obowiązani są troszczyć się o fizyczny
i duchowy rozwój dziecka i przygotować je należycie do pracy dla dobra
społeczeństwa odpowiednio do jego uzdolnień.
Podstawowym
problemem
mogą
być
konsekwencje
określonego
sposobu rozumienia terminu „władza rodzicielska” i kulturowego jej
kontekstu przy sprawowaniu codziennej opieki rodziców nad dzieckiem.
Marek Andrzejewski (2007) wskazuje na trudności i dyskusje wokół prób
zmiany nieadekwatnego współcześnie określenia relacji rodzice–dziecko.
Opisuje przyjęte w innych krajach europejskich terminy „piecza” czy
„odpowiedzialna
piecza
rodzicielska”.
Pojęcie
„władza
rodzicielska”
akcentuje bowiem podległość dzieci rodzicom, ich zależność od rodziców,
a więc w jakimś zakresie uprzedmiotawia dzieci, jednocześnie dając
rodzicom prawo do rządzenia nimi. Władza rodzicielska jest wykonywana
dla dobra dziecka. To dobro przywoływane przez prawo rodzinne w każdej
sprawie dotyczącej dziecka nie zostało niestety nigdzie zdefiniowane, co
powoduje, że jest określane dowolnie i to nie tylko przez rodziców, lecz
także przez prawników, służby społeczne itp. Powstaje więc pytanie, jakie
prawa
ma
osoba
niepełnoletnia,
w
czym
może
wyrażać
się
jej
podmiotowość, autonomia? Można uznać, że autonomia małoletniego
wyraża się przede wszystkim w przepisach prawnych poszerzających jego
uprawnienia decydowania o sobie. Uprawnienia te związane są głównie
z przemianami rozwojowymi, ale wyznaczają je określone cezury wiekowe,
a nie tylko różnice w wieku. Warto wskazać, jak zmieniają się uprawnienia
dziecka wraz z wiekiem:
•
13
lat
–
małoletni
może
zawierać
drobne
umowy
w
sprawach
codziennych (np. zakupy), ma także prawo wypowiadać się, z kim
z rodziców chce być po rozwodzie (ważne pytanie sądu rodzinnego
w sytuacji rozwodowej);
• 16 lat – może podjąć się pracy zarobkowej;
• 16 lat – za zgodą sądu kobieta może zawrzeć małżeństwo i od tego
momentu jest traktowana jak osoba pełnoletnia;
• 16 lat – musi także wyrazić zgodę na podjęcie procedur medycznych
wobec
niego,
zgoda
rodziców
jest
niewystarczająca
(Ustawa
o zawodach lekarza i lekarza dentysty);
• 17 lat – ponosi odpowiedzialność karną za popełnione czyny sprzeczne
z prawem, choć może ona wystąpić już w wieku 15 lat w przypadkach
najpoważniejszych przestępstw określanych przez art. 10§2 Kodeksu
karnego.
Wymienione prawne aspekty zarówno praw rodziców, jak i praw
dziecka nie pozwalają w pełni dostrzec etycznych problemów, z którymi
styka się psycholog, podejmując pracę z dzieckiem. Zagwarantowanie
przez psychologa autonomii dziecka, które jest jego klientem, oraz prawa
rodziców do decydowania o nim wymaga dostrzeżenia specyficznej, trudnej
sytuacji rodziców. Ewa Pisula (1998) szczegółowo analizuje problemy
psychologiczne
rodziców
dzieci
z
zaburzeniami
rozwoju.
Podkreśla
problemy związane z poczuciem winy i odpowiedzialności za los dziecka,
napiętnowaniem
społecznym,
izolacją
i
osamotnieniem,
wstydem
za
dziecko, lękiem przed przyszłością, ambiwalencją emocjonalną wobec
dziecka. Te i inne trudności w zaakceptowaniu ograniczeń rozwoju dziecka
wpływają na sposób postrzegania jego podmiotowości i możliwości
decydowania o sobie. Mogą więc stać się przeszkodą w uznaniu prawa
osoby
niepełnoletniej
do
podejmowania
decyzji
co
do
relacji
z psychologiem, jak wtedy, gdy np. 15-letni niepełnosprawny intelektualnie
chłopiec odmawia udziału w zajęciach terapeutycznych, a rodzice oczekują
od psychologa, że wywrze presję i „zmusi” go do uczestnictwa.
9.2.2. Ograniczenia praw rodziców jako
zleceniodawców
Przyprowadzając dziecko do psychologa, rodzice oczekują diagnozy,
porady czy terapii. Ich zgoda na podjęcie działań psychologicznych często
jest związana z nadmiernymi oczekiwaniami co do skutków tychże.
W kontekście etycznym interesują nas oczekiwania związane nie z efektami
pracy psychologa, ale wynikające z udzielenia zgody rodzicielskiej na
podjęcie działań, a więc z prawami rodzicielskimi. Sposób rozumienia
władzy rodzicielskiej zgodny z tradycyjnym postrzeganiem miejsca dzieci
w rodzinie, jako osób całkowicie podległych i zależnych od rodziców,
powoduje, że oczekiwania wobec psychologa są nadmierne i często
niezgodne z zasadami etycznymi. Rodzice bowiem mogą oczekiwać nie
tylko pełnej informacji z przebiegu jego relacji z dzieckiem łącznie
z przytaczaniem wypowiedzi tego ostatniego, lecz także osobistej obecności
przy
diagnozie
czy
terapii
oraz
wglądu
do
materiałów
lub
nawet
przekazania wszystkich wytworów dziecka, protokołów testów czy notatek
psychologa.
Trzeba
wynikające
z
psychologa
dziecka
z
więc
władzy
jest
wyraźnie
podkreślić,
rodzicielskiej.
uzyskanie
psychologiem.
jakie
są
Podstawowym
zgody
rodzica
Skomplikowane
zasady
uprawnienia
obowiązkiem
na
jej
kontakt
uzyskiwania
omawiamy w podrozdziale 9.4. Po zakończeniu relacji rodzice uzyskują
ustne
informacje
terapeutyczną.
zwrotne
Wszystkie
oraz
pisemną
materiały
opinię
źródłowe,
diagnostyczną
tj.
lub
wypełnione
kwestionariusze, protokoły badań testowych, rysunki, wypowiedzi czy
notatki psychologa z wywiadu i obserwacji, są danymi surowymi. Dane
źródłowe mogą być interpretowane przez profesjonalistę, psychologa tylko
w kontekście przeprowadzonej przez niego pełnej diagnozy. Są one
chronione tajemnicą zawodową psychologa (art. 14 Ustawy o zawodzie
psychologa i samorządzie zawodowym psychologów). Powstaje pytanie,
jaki jest cel oczekiwania przez rodziców, że otrzymają dostęp do tych
materiałów
poufnych.
Jako
laicy
nie
są
w
stanie
zanalizować
i zinterpretować danych surowych. Trzeba też zaznaczyć, że rodzicepsychologowie także nie mogą mieć wglądu ani otrzymać materiałów
źródłowych swojego dziecka. Występują bowiem w tym przypadku w roli
rodziców,
a
nie
psychologów,
zgodnie
zaś
z
zasadami
etyki
zawodowej diagnozowanie osób najbliższych, krewnych i znajomych jest
nieetyczne. Poszukując wyjaśnienia, po co rodzice chcą otrzymać materiały
wytworzone przez dziecko w trakcie diagnozy psychologicznej, trzeba
odwołać się do prawdopodobnego braku akceptacji diagnozy zaburzenia
u dziecka. Posiadając kopie protokołów, rodzice będą szukać możliwości
podważenia
pierwotnej
diagnozy
przez
innego
psychologa.
Niestety,
praktyka kserowania dla nich pierwszej strony protokołu, np. testu WISCR, jest w niektórych poradniach psychologiczno-pedagogicznych dość
częsta i całkowicie nieetyczna. Rodzice w takim przypadku starają się
wymusić wgląd do tych poufnych materiałów, odwołując się do swoich
praw rodzicielskich. Wychowując dziecko, chroniąc je i kierując nim, nie
mają oni jednak prawa do wnikania w jego wewnętrzny świat, myśli,
marzenia, dążenia itp. bez zgody dziecka. Psycholog, chroniąc dobro
dziecka, ale także jego relacje z rodzicami, musi więc zachowywać
w poufności zebrane dane uzyskane w kontakcie z niepełnoletnim klientem.
Trzeba też wyraźnie podkreślić, że psycholog podejmujący się diagnozy
tylko
na
podstawie
protokołów
testów
wykonanych
przez
innego
psychologa również postępuje nieetycznie. Sprzeczne ze standardami
diagnostycznymi (Paluchowski, 2015) jest sporządzanie diagnozy bez
badania osoby diagnozowanej.
9.3. Zawieranie kontraktu
Właściwe zawarcie kontraktu jest pierwszym i najważniejszym kokiem
zapewniającym prawidłowe z punktu widzenia zasad etycznych nawiązanie
relacji między psychologiem i jego klientem. Warto także uświadomić
sobie, że nie jest to tylko problem etyczny. Podstawą wszelkich działań
psychologa jest zapewnienie współpracy klienta. Trudno sobie wyobrazić,
aby klient współpracował, jeśli nie zapewnimy mu choćby minimalnego
poczucia sprawstwa, a temu ma służyć ustalenie kontraktu – realizacja
prawa do podmiotowości.
Niezależnie od tego, kim jest nasz klient, zawartość kontraktu pozostaje
niezmienna.
Podstawowe elementy to:
1) ustalenie celu działania psychologa;
2) zakres interwencji psychologa;
3) oczekiwane przez klienta skutki działań;
4) czas trwania usługi;
5) wynagrodzenie psychologa.
W zależności od wieku klienta cel działania uzgadnia się tylko
z rodzicami/opiekunami lub zarówno z rodzicami, jak i z małoletnim.
Ustalenie celu działania oraz zakresu interwencji realizuje prawo do
autonomii i prywatności klienta. Pozwala bowiem z jednej strony na
uzyskanie informacji, czym dokładnie psycholog będzie się zajmował –
zarówno w diagnozie, jak i pomocy psychologicznej, a z drugiej strony na
wstępne określenie przez klienta granicy, poza którą poszukiwanie przez
psychologa informacji psychologicznych na jego temat stanowi naruszenie
granic intymności. Oczywiście znacznie łatwiej jest ustalić zarówno cel, jak
i zakres interwencji w sytuacjach stawiania diagnozy, psycholog bowiem
odpowiada wtedy na konkretne pytania. W sytuacji udzielania pomocy
psychologicznej określenie celu w kontrakcie jest często trudne i wymaga
od psychologa ustalenia co najmniej wstępnej diagnozy problemu, tak aby
nie wzbudzić w kliencie oczekiwań, których nie uda się następnie
zrealizować. Tym samym zakres interwencji zależeć będzie w oczywisty
sposób od wspólnie ustalonego celu. Warto sobie uświadomić, jakie
dylematy etyczne mogą się pojawić, gdy zarówno cel, jak i zakres
ingerencji psychologa ustalamy z inną osobą niż nasz klient, a przecież
dzieje się tak często w przypadku osób niepełnoletnich. To rodzic/opiekun
opisuje problem dziecka i można sobie wyobrazić, że wskazanie, na czym
on polega, może być z bardzo różnych powodów nietrafne. Czasem
wymaga
to
więc
od
psychologa
kilkakrotnej
renegocjacji
kontraktu
z opiekunem, tak aby zadbać o dobro klienta. Dodatkowe problemy stwarza
sytuacja, w której cel określany przez klienta lub jego rodziców jest
niezgodny z celem, jaki za najwłaściwszy uważa psycholog. Wymaga to
takiej konstrukcji kontraktu, aby rozbieżność zminimalizować lub wyraźnie
o niej poinformować.
Oczekiwany efekt działań jest łatwy do określenia w diagnozie – to
odpowiedź na konkretne pytanie/pytania, w postaci informacji zwrotnej,
opinii lub orzeczenia. Warto jednak zawsze pamiętać o tym, żeby od
pierwszej chwili było jasne, kto i w jakiej formie będzie miał dostęp do
sporządzanych przez nas opinii lub orzeczenia, a także zagwarantować, aby
to klient (o ile to jest możliwe ze względu na rozwój poznawczy) i jego
opiekunowie
mieli
do
nich
wgląd
jako
pierwsi.
Problemem
często
ujawniającym się w praktyce psychologicznej jest to, że psychologowie nie
zawsze
rozumieją,
że
opinia
lub
orzeczenie
nie
zastępują
ustnych
informacji zwrotnych, które stanowią okazję, aby się upewnić, iż to, co
przekazujemy na piśmie, jest dla zainteresowanych w pełni zrozumiałe.
Określenie czasu interwencji (diagnoza/pomoc) jest niezwykle ważnym
etapem zawierania kontraktu. Zarówno klient, jak i jego opiekunowie
powinni wiedzieć, jak dużo czasu poświęcą na spotkania z psychologiem.
W przypadku diagnozy psychologicznej jest to zwykle więcej niż jedno
spotkanie, poza tym czas pojedynczej sesji musi zostać dostosowany do
wieku i możliwości klienta. Psychologowie często zapominają, że nie tylko
sesja
terapeutyczna
możliwości
ma
koncentracji
ograniczenia
uwagi,
czasowe.
wytrzymałość
Biorąc
i
pod
emocje
uwagę
związane
z tematem diagnozy, należy ustalić konkretny czas każdego spotkania.
A rodzice/opiekunowie muszą mieć możliwość zaplanowania swoich zajęć
tak, aby klient (dziecko) mógł się u psychologa pojawić.
W przypadku udzielania pomocy psychologicznej ustalenie czasu
interwencji zwykle nie jest łatwe. W zależności od rozważanego przypadku
stosuje się kontrakty czasowe, celowe lub mieszane. W sytuacji kiedy
klientem jest dziecko, warto zwrócić szczególną uwagę na motywacyjny
aspekt ustalania czasu interwencji. Im młodsze dziecko, tym ważniejsze
jest,
aby
określony
horyzont
czasowy
był
dla
niego
zrozumiały
i wyobrażalny. Pamiętajmy, że rok to zupełnie inny okres dla sześciolatka
i ośmiolatka. Jeśli małoletni klient nie potrafi zrozumieć, jak długo
potrwają
spotkania,
uzna,
że
już
zawsze
będzie
się
spotykać
z psychologiem, co może mieć znaczący wpływ na jego motywację. Warto
więc zastosować jak najbardziej elastyczne rozwiązania, wskazując na
możliwość ustalania raz na jakiś czas, co będziemy robić dalej.
Najbardziej oczywista i niewymagająca szczegółowego rozważenia jest
kwestia opłat. Co prawda, w przypadku niepełnoletnich cena jest zawsze
ustalana ze zleceniodawcą, np. rodzicem, ale nie oznacza to, że klient nie
powinien jej znać. Szczególnie nastolatkowi warto czasem uświadomić, że
czas poświęcony mu przez specjalistę ma także swoją cenę i warto go
w pełni wykorzystać.
Trudnością w sytuacji zawierania kontraktu, kiedy zleceniodawcą nie
jest nasz klient, tylko inna osoba, jest to, że stronami umowy są więcej niż
dwie osoby: nie tylko psycholog-klient, lecz także rodzice/opiekunowie.
Wymaga to szczególnej ostrożności i wrażliwości etycznej, aby uniknąć, po
pierwsze, niejasności, a po drugie, konfliktu interesów. Nie wchodząc
głębiej w rozważanie, czy stereotypowe założenie, że rodzice chcą dla
swojego dziecka zawsze jak najlepiej, jest prawdziwe, warto uświadomić
sobie, że nawet jeśli tak jest, to mogą po prostu nie wiedzieć, co dla dziecka
byłoby najlepsze.
Drugim niezwykle ważnym czynnikiem mogącym mieć wpływ na
zawieranie kontraktu jest to, że rodzice mają tendencję do przeceniania
podobieństwa dzieci do nich samych – „moja krew (geny)”, „moje
wychowanie” – co w sposób oczywisty obejmuje także możliwości
i potrzeby dziecka, które musimy wziąć pod uwagę, zawierając kontrakt.
Prawidłowo
zawarty
kontrakt
powinien
zatem
opierać
się
na
respektowaniu trzech zasad: poszanowania indywidualności, elastyczności
w sytuacjach stresogennych i akceptacji dla zróżnicowanych możliwości
i ograniczeń stron zawieranej umowy (Levinson, Price, Munden, Mandl
i Solley, 1962).
Jest prawdopodobne, że członkowie jednej rodziny, szczególnie krewni,
będą do siebie podobni pod względem reagowania, ale jednak są różni
i różnice te wynikają nie tylko z wieku. Zawierając kontrakt, trzeba o tym
pamiętać. Uzgadniamy nasze postępowanie z dwiema lub trzema osobami
na raz – musimy sposób i tempo przekazywania informacji dostosować do
wszystkich zainteresowanych, nie pozostawiając miejsca na wyjaśnienia
w węższym gronie (np. ustalicie to w domu). Kontrakt powinien wyjaśniać
wszystko,
co
daje
się
wyjaśnić,
tak
aby
nie
stał
się
czynnikiem
wpływającym na pojawienie się trudności w kontaktach rodzinnych.
Psycholog powinien być szczególnie wyczulony na sytuację, w której
spotkanie z nim w sprawie dziecka jest przede wszystkim dla rodziców
silnym stresem. Obwinianie siebie i drugiego rodzica lub dziecka powinno
być
przez
psychologa
neutralizowane.
Wymaga
to
umiejętności
zapanowania nad pojawiającymi się emocjami i skierowania rozmowy na
tory konkretnych ustaleń.
Równie istotne jest, aby rozmawiając z rodzicem i dzieckiem, brać pod
uwagę
możliwości
poznawcze
oraz
emocjonalne
osób
zawierających
kontrakt i nie dotyczy to wyłącznie dzieci. Rodzicom często trudno jest
emocjonalnie
zaakceptować,
że
z
dzieckiem
dzieje
się
coś
złego.
Wskazanie w kontrakcie, że będziemy się zajmować trudnościami dziecka
może być dla rodzica nie do przyjęcia. Oczekuje on bowiem w istocie
diagnozy,
że
wszystko
jest
w
porządku.
Warto
więc
przemyśleć
i zaplanować odpowiedni dobór słów kontraktu.
Warto także w szczególny sposób reagować w sytuacji, gdy klient
(małoletni) nie widzi problemu, z którym zgłosili się rodzice. Jedną
z
możliwości
w
obecności
jest
próba
psychologa
doprowadzenia
do
przyczyn
do
„negocjacji”,
niezgodności,
bez
dotarcia
wstępnego
ustalania, czyja percepcja sytuacji jest prawidłowa (szereg por. rozdz. 6).
Podsumowując uwagi na temat zasad zawierania kontraktu, należy
podkreślić, że powinien on być zawierany jednocześnie ze wszystkimi
stronami, choć udział małego dziecka będzie często symboliczny (obecność
w trakcie rozmowy). Zawieranie kontraktu jednocześnie ze zleceniodawcą
i klientem zapewnia temu drugiemu poczucie bezpieczeństwa (nic o mnie
beze mnie) i zapobiega ewentualnemu rozgrywaniu słów psychologa
w sytuacji, gdy mamy do czynienia z konfliktem w rodzinie.
9.4. Problem dobrowolnej zgody klienta
i zleceniodawcy
Niezależnie od obowiązku uzyskania zgody klienta na każdą interwencję
psychologa (poza wyjątkiem, jakim jest interwencja kryzysowa) praca
z klientem niepełnoletnim wymaga pisemnej zgody opiekuna prawnego.
Warto więc problem dobrowolności zgody rozpatrzyć jednak oddzielnie,
sytuacja zleceniodawcy-rodzica jest bowiem psychologicznie odmienna od
sytuacji klienta. Zanim jednak zajmiemy się rozważeniem czynników
wpływających na udzielenie zgody, warto po raz kolejny uświadomić sobie,
że nie mamy tu do czynienia z dychotomią, ale z wymiarem – zgoda może
być bowiem w różnym stopniu dobrowolna (Faden i Beauchamp, 1986).
I także w przypadku opiekuna prawnego niepełnoletniego klienta psycholog
powinien rozważyć, na ile wyrażona przez rodzica zgoda jest dobrowolna.
Zwykle uznajemy, że w przypadku poszukiwania pomocy psychologicznej
zgoda jest dobrowolna, w przeciwieństwie do realizacji diagnozy zleconej
przez sąd lub zasugerowanej przez szkołę czy przedszkole. Ale opiekun
poszukuje pomocy nie dla siebie, tylko dla swojego podopiecznego, więc
powyższe założenie nie musi być w tej sytuacji prawdziwe. Motywy, jakie
kierują rodzicem, mogą być bowiem zróżnicowane, np. może chodzić
o zrzucenie odpowiedzialności za dalsze losy dziecka na profesjonalistę.
Zgoda jest tu oczywiście dobrowolna, ale zawiera przyznanie się do tego,
że jako rodzic okazał się bezradny, co ma niewątpliwy wpływ na dalsze
kontakty z psychologiem. W przypadku diagnozy zleconej przez sąd trudno
zgodę uznać za w pełni dobrowolną, podobnie jak wtedy, gdy wizytę
u psychologa zasugerowała szkoła lub zlecił lekarz.
Współpraca z rodzicem/opiekunem jest w sytuacji interwencji wobec
osób niepełnoletnich sprawą zasadniczą, a warto pamiętać, że im zgoda
była mniej dobrowolna, tym więcej wysiłku musi włożyć psycholog, aby
zapewnić sobie konieczny dla dobra dziecka poziom współpracy rodzica.
Dodatkowym problemem jest to, czyją zgodę musimy uzyskać. Na ogół
przyjmuje się, że wystarczy zgoda jednego rodzica/opiekuna prawnego.
Dotyczy to jednak wyłącznie sytuacji, gdy mamy do czynienia z pełną
rodziną,
w
której
jakiekolwiek
nie
przesłanki,
toczy
że
się
zgoda
proces
rozwodowy.
drugiego
rodzica,
Jeśli
istnieją
którego
prawa
rodzicielskie nie zostały ograniczone, nie jest wcale sprawą oczywistą,
musimy
uzyskać
obie
zgody
na
piśmie.
W
sytuacji
rodziców
rozwiedzionych lub pozostających w oczywistym konflikcie obowiązuje
taka właśnie zasada. Jeśli psycholog otrzyma informację, że drugi rodzic
nie wyraża zgody na jego spotkania z dzieckiem, musi ich natychmiast
zaprzestać. W takich okolicznościach dalsze spotkania będą mogły się
odbywać tylko na podstawie decyzji sądu rodzinnego.
W przypadku niepełnoletniego klienta ostrożniej jest wstępnie założyć,
że zgoda nie jest w pełni dobrowolna, i zastanowić się, jak przebiegał
proces doprowadzający do jej udzielania. Można ten proces rozważać na
kontinuum: perswazja – manipulacja – przymus. Przymus powoduje, że
mamy
do
czynienia
ze
zgodą
całkowicie
niedobrowolną.
W
takim
przypadku na psychologu ciąży szczególna odpowiedzialność za kontakt
z małoletnim, tak aby spotkanie nie stało się przeżyciem traumatycznym.
Przy oczywistych symptomach wskazujących na to, że w istocie zgody na
ingerencję psychologa ze strony niepełnoletniego nie ma, psycholog ma
obowiązek wycofać się z kontaktu (Kodeks etyczno-zawodowy psychologa,
1991).
Z różnego typu przymusem spotykamy się najczęściej w przypadku
małych dzieci. Rodzice zwykle uważają uzyskanie ich zgody na wizytę
u psychologa za zbędną, usprawiedliwiając się, że „dziecko jest zbyt głupie,
żeby zrozumieć, o co chodzi, więc na rozmowy szkoda czasu”. I w tych
przypadkach jednak zdarzają się manipulacje (przekupstwo) – „najpierw
psycholog, a potem lody”, czy drobne oszustwa – „to miła pani, z którą się
pobawisz”.
W przypadku nastolatków namawianie zawiera najczęściej elementy
perswazji, ale można się także spotkać z manipulacją lub przymusem. Brak
dobrowolności udzielonej zgody czyni co prawda sytuację psychologa
trudną, ale wstępne nastawienie klienta może się przecież zmienić w trakcie
zawierania kontraktu. Odpowiedzialność leży jednak po stronie psychologa.
Warto pamiętać, że w naszej kulturze edukacji i wychowania niewiele
miejsca i czasu poświęca się nabywaniu umiejętności samodzielnego
podejmowania decyzji. Przez większą część dzieciństwa rodzice podejmują
za
dziecko
której
wszystkie
zostanie
poważne
zapisane),
decyzje
(np.
w
pozostawiając
kwestii
niewiele
szkoły,
do
możliwości
przećwiczenia, jak racjonalnie podejmować decyzje, za które ponosi się
potem odpowiedzialność (co najmniej w sensie psychologicznym).
9.5. Zakończenie diagnozy – informacje
zwrotne
Realizacja prawa klienta do podmiotowości wymaga od psychologa
prawidłowego
udzielenia
informacji
zwrotnych.
Co
jednak
oznacza
prawidłowe lub inaczej zgodne ze standardami udzielnie informacji
zwrotnych? Przede wszystkim to, że są one merytorycznie związane
z zawartym na początku kontaktu kontraktem. Informacje przekazywane
klientowi muszą się odnosić do celu i zakresu prowadzonej diagnozy
i
odpowiadać
na
postawione
psychologowi
pytania.
Muszą
być
skonstruowane w sposób zrozumiały, językiem pozbawionym żargonu
psychologicznego
i,
co
ważne,
wskazywać
na
hipotetyczny,
a
nie
kategoryczny status formułowanych wniosków. Ta ostatnia uwaga związana
jest z dodatkową zasadą, zgodnie z którą psycholog nie dyskutuje
z klientem ani nie przekonuje go do postawionych przez siebie wniosków,
tylko
stwierdza:
„na
podstawie
zebranych
przeze
mnie
danych
tak
spostrzegam sytuację”.
Warto podkreślić, że zgodnie z zapisem w punkcie 19 Kodeksu etycznozawodowego psychologa (1991) informacje są zwrotnie udzielane każdemu
klientowi. Zapis ten nie zawiera żadnych ograniczeń związanych z jego
wiekiem. Jest oczywiste, że nie oznacza to wymagania, aby psycholog
udzielił werbalnych informacji zwrotnych rocznemu czy dwuletniemu
dziecku,
podobnie
jak
nie
oczekujemy,
że
z
dzieckiem
w
tym
wieku zostanie ustalony werbalnie kontrakt. Brak ograniczenia oznacza, że
to psycholog musi świadomie podjąć decyzję, komu i w jakiej formie
informacji zwrotnych udzieli, i ponosi za to odpowiedzialność etyczną.
Skomplikowana sytuacja, w której zleceniodawca jest jednocześnie
rodzicem lub opiekunem naszego klienta i kontrakt został zawarty także
z nim, powoduje, że najlepszym sposobem przekazywania informacji
zwrotnych
jest
ich
jednoczesne
komunikowanie
klientowi
i
jego
opiekunowi prawnemu. Psychologowie, a także często rodzice buntują się
przeciwko stosowaniu tej zasady z wielu różnych powodów. Psychologowie
przede wszystkim dlatego, że jest to trudne – wymaga dostosowania języka
do bardzo czasem różnych słuchaczy. Natomiast w przypadku rodziców
problemem jest to, że chcieliby porozmawiać z psychologiem w cztery
oczy,
co
pozwoli
na
ujawnienie
własnych
problemów
związanych
z dzieckiem. Ta potrzeba jest w pełni zrozumiała i psycholog może wyjść
rodzicom naprzeciw, ustalając w ramach kontraktu lub na początku
udzielania informacji zwrotnych, że będą się one składać z dwóch części –
rozmowy o wynikach i problemach klienta oraz rozmowy o problemach
rodziców.
Ta pierwsza część – wspólna – stanowi realizację prawa klienta do
podmiotowości („nic o nas bez nas”), jednocześnie zapewniając mu
poczucie bezpieczeństwa poprzez udowodnienie, że psycholog nie złamał
zasady poufności otrzymanych informacji. Co ważne, taka forma rozmowy
zapobiega nieporozumieniom możliwym w sytuacji, gdy przekazujemy
sobie nawzajem informacje otrzymane od innej osoby. Druga część –
rozmowa z rodzicem/rodzicami – powinna się koncentrować na ich
reakcjach
na
sytuacje
dziecka
i
mieć
formę
pomocy
psychologicznej/podtrzymania w często niełatwej psychologicznie sytuacji.
Umożliwia ona odreagowanie emocji związanej z wnioskami z diagnozy
i może zapobiec „wyładowaniu” frustracji i negatywnych uczuć na dziecku.
Prawidłowe udzielenie informacji zwrotnych, nie tylko po diagnozie,
lecz także po zakończeniu procesu świadczenia pomocy psychologicznej,
ma jeszcze jedno ważne zadanie do spełnienia – ma upewnić zarówno
zleceniodawcę (rodzica), jak i naszego klienta, że decyzja zwrócenia się do
psychologa była trafna, a otrzymane na zakończenie informacje mogą
pomóc w rozwiązaniu istniejących problemów.
9.6. Opinia psychologiczna [1] dotycząca osoby
małoletniej
Opinia
psychologiczna
psychologa
z
to
dzieckiem.
pisemne
Jest
przedstawienie
sprawozdaniem
z
wyników
pracy
przebiegu
relacji,
uwzględnia ważne dane dotyczące stosunku dziecka do stawianych przed
nim zadań i jego motywacji. Jeden z ważnych elementów opinii o dziecku
stanowi kontekst rodzinny.
Każda psychologiczna opinia diagnostyczna musi spełniać określone
warunki formalne. Wymóg ten nie zależy od charakteru samej diagnozy.
Pisemne opracowanie diagnozy w postaci opinii powinno być oparte na
wszystkich uzyskanych w jej trakcie wynikach, czyli obejmować zarówno
dane z wywiadu z rodzicami i z dzieckiem, dane obserwacyjne, jak i wyniki
otrzymane w zastosowanych narzędziach diagnostycznych.
Celem opinii diagnostycznej jest odpowiedź na pytania zleceniodawcy
(rodziców, lekarza, szkoły). Powinna ona zawierać:
• cel diagnozy, który wyznaczają sformułowane przez zleceniodawcę
pytania czy problemy;
•
charakterystykę
stosowanych
metod
diagnostycznych
z
podaniem
pełnych nazw narzędzi;
• formalną charakterystykę dziecka i rodziny, miejsca i czasu diagnozy.
Stosowanie przez psychologa formalnych wymogów jest istotne dla
rozumienia sposobu dochodzenia do wniosków diagnostycznych oraz
znaczenia materiału empirycznego uzasadniającego te wnioski.
Standardy merytoryczne oznaczają ograniczenie zakresu opinii do
celu jej sporządzenia, selekcję informacji, interpretację wyłącznie materiału
uzyskanego w diagnozie, a także sformułowania komunikatywne, w języku
zrozumiałym dla klienta, zleceniodawcy i rodziców. Szczególną wrażliwość
należy
zachować,
by
unikać
jakichkolwiek
określeń
wartościujących
dziecko czy jego otoczenie. Opinia nie zawiera żadnych liczbowych
wyników zastosowanych testów.
Opinia może być wystawiana po procesie terapeutycznym i zawiera
wtedy charakterystykę przebiegu oddziaływania oraz wnioski z przebiegu
terapii.
Zaświadczenie2 podaje wyłącznie informację, że dziecko było pod
opieką psychologa w danym okresie (od… do).
Niestety,
pojawiają
się
zaświadczenia
zawierające
krótką
charakterystykę dziecka bez podania danych o sposobie prowadzenia
diagnozy. Takie zaświadczenie jest po prostu opinią i powinno spełniać
wszystkie wymogi stawiane tej formie pisemnego przekazu diagnozy.
Psycholog musi mieć świadomość, że wystawiając zaświadczenie-opinię,
naraża rodziców i dziecko na ponowne badanie psychologiczne służące
przygotowaniu poprawnej merytorycznie i formalnie opinii.
Opinię diagnostyczną wydaje się:
• do 16. roku życia małoletniego rodzicom (opiekunowi prawnemu lub
faktycznemu);
• od 16. roku życia małoletniemu i rodzicom;
• zleceniodawcy;
• za zgodą rodziców i małoletniego (od 16. roku życia) na pisemną prośbę
szkoły, przedszkola, innej poradni bądź instytucji.
Opinię terapeutyczną oraz zaświadczenie wydaje się na wniosek wyżej
wymienionych osób.
Jeden z trudniejszych dylematów związanych z opracowaniem opinii
dotyczy tego, w jaki sposób przekazywać informacje na temat szkodliwego
czy niekorzystnego wpływu środowiska rodzinnego na funkcjonowanie
i problemy dziecka. Powstaje bowiem pytanie, w jakiej formie należy je
przekazać, aby miało to korzystne, terapeutyczne konsekwencje dla układu
rodzinnego
i
funkcjonowania
rodziców,
a
nie
tylko
spowodowało
pogłębienie problemów rodziny. Trzeba przy tym pamiętać, że opinia
psychologa
jest
dokumentem,
którym
rodzice
będą
się
posługiwać
w relacjach z personelem medycznym, opieką społeczną czy w szkole.
Poczucie naznaczenia rodziny i obarczenia jej odpowiedzialnością przez
psychologa za problemy dziecka może być dodatkowym czynnikiem
pogłębiającym niekorzystny wpływ środowiska rodzinnego. Właściwe
sformułowanie takich informacji jest w dużej mierze uzależnione od reakcji
rodziców na przekazanie ich w ramach informacji zwrotnych po diagnozie.
Zrozumienie
przez
rodziców
znaczenia
i
roli
systemu
rodzinnego
w zaburzeniu funkcjonowania dziecka może pozwolić psychologowi na
adekwatne
sformułowanie
informacji
w
opinii
diagnostycznej.
Nie
rozwiązuje to jednak problemu konsekwencji takich informacji i ich
odbioru przez inne osoby uczestniczące w opiece nad dzieckiem.
9.7. Zasady prowadzenia i udostępniania
dokumentacji
Psycholog, niezależnie od miejsca swojej działalności, musi prowadzić
dokumentację, aby:
• mieć przesłanki uzasadniające podjęcie określonego postępowania
wobec dziecka;
• posiadać materiały źródłowe do diagnozy psychologicznej i wystawionej
opinii;
•
dostarczyć
w
przyszłości
przesłanek
do
dalszego
postępowania
z dzieckiem innym psychologom.
i
Dokumentacja
psychologiczna
podlega
psychologa.
pieczy
jest
objęta
tajemnicą
zawodową
Dotyczy
to
szczególnie
materiałów
źródłowych – protokołów testów (także wydruków komputerowych lub
przechowywanych na dysku), notatek czy wytworów dziecka (rysunki,
opowiadania).
Miejsce
przechowywania
dokumentacji
powinno
być
szczególnie chronione, zwłaszcza w kontekście nowych regulacji, czyli
Ustawy o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2018 r., poz. 1000).
Dokumentacja
psychologiczna
nie
jest
tożsama
z
dokumentacją
medyczną, co wyraźnie podkreśla w swoim Rozporządzeniu Minister
Zdrowia (Dz.U. z 2010 r., poz. 888). To rozróżnienie jest szczególnie ważne
w
przypadku
pracy
psychologa
w
placówkach
świadczących
usługi
zdrowotne, w których oczekuje się, że psycholog będzie umieszczał pełną
dokumentację
dziecka
w
historii
jego
choroby.
Zgodnie
bowiem
z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia (Dz.U. z 2015 r., poz. 2069)
dotyczącym dokumentacji medycznej w zakładach opieki zdrowotnej do
historii choroby (§ 10) dołącza się:
10) wyniki badań diagnostycznych (ale medycznych, nie psychologicznych);
11) wyniki konsultacji, jeżeli nie zostały wpisane w dokumentacji medycznej.
Punkt 11 obejmuje zatem wnioski z konsultacji psychologicznej.
Natomiast wszystkie materiały źródłowe muszą być chronione przez
psychologa.
W
przypadku
prowadzenia
dokumentacji
elektronicznej
powinna być ona zaszyfrowana, a psycholog może mieć dostęp tylko do
informacji
na
temat
swoich
pacjentów.
Dużym
i
nierozwiązanym
problemem naruszającym zasady poufności, ale także ochrony danych
osobowych
są
wymogi
Narodowego
Funduszu
szczegółowego
opisywania
sesji
komputerowym.
Większość
psychologów
pacjenta/dziecka
na
sesji
Zdrowia
terapeutycznej
terapeutycznej
w
kwestii
w
systemie
dokumentuje
obecność
pogłębiania
problemów
bez
omawianych na poszczególnych spotkaniach. Być może nowe przepisy
RODO wymuszą korzystną dla pacjentów zmianę w tym zakresie.
Komu udostępniamy dokumentację źródłową pacjenta?
Prawo wglądu do dokumentacji ma bezsprzecznie inny psycholog,
z którym chcemy skonsultować daną diagnozę czy sposób postępowania,
oraz
psycholog,
który
z
upoważnienia
wykonuje
wobec
nas
prace
kontrolne. Obie te grupy osób obowiązuje tajemnica zawodowa, nie ma
więc
niebezpieczeństwa
naruszenia
poufności.
Udostępnianie
danych
źródłowych lekarzowi prowadzącemu i zlecającemu nam konsultację
powinno występować tylko w takim zakresie, w jakim jest to niezbędne dla
dalszego
procesu
leczniczego.
Lekarzowi
nie
możemy
pokazywać
specyficznych technik diagnostycznych (testów), a jedynie – gdy jest to
niezbędne – ich interpretację i analizę.
Czas przechowywania dokumentacji zależy od różnorodnych przepisów
prawnych
to
regulujących.
Postępowanie
psychologa
musi
być
dostosowane do przepisów obowiązujących w miejscu, w którym pracuje
(szpital, przychodnia, poradnia). Jeśli takich przepisów nie ma (prywatna
praktyka psychoterapeutyczna), to zasadą jest ochrona i przechowywanie
dokumentacji przez 5 lub 6 lat od momentu zakończenia relacji z pacjentem
i jego rodzicami.
9.8. Dylematy etyczne związane
z psychoterapią dzieci
Najtrudniejszym problemem, jaki pojawia się w psychoterapii dzieci, jest
informacja o stosowaniu przez rodziców przemocy wobec dziecka –
fizycznej, psychicznej czy seksualnej. Sytuacja taka jest regulowana
prawnie w Ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie (Dz.U.
z 2015 r., poz. 2069):
Art. 12. 1. Osoby, które w związku z wykonywaniem swoich obowiązków służbowych lub
zawodowych powzięły podejrzenie o popełnieniu przestępstwa z użyciem przemocy
w rodzinie, niezwłocznie zawiadamiają o tym Policję lub prokuratora.
Problemem jest oczywiście uzyskanie pewności, że przemoc naprawdę
występuje.
Sprawa
wymaga
niezwykłej
delikatności
i
niewątpliwie
konsultacji z superwizorem. Dziecko musi być chronione przed wszelkimi
formami przemocy, ale warto przygotować je na konsekwencje ujawnienia
sprawy i postępowanie sądowe.
Inną kwestią jest określenie, czy i w jakich wypadkach dopuszczalny
jest kontakt fizyczny z dzieckiem. Czasami kontakt taki jest niezbędny, gdy
dziecko wymaga pomocy w czynnościach higienicznych (jest małe) albo
należy ograniczyć skutki własnej agresji pacjenta. Oczywiście nie wolno
w tym przypadku stosować przemocy czy grozić jej stosowaniem. Terapia
stawia też inne trudne problemy, które także mogą zależeć od fazy
rozwojowej pacjenta.
Dzieci czasami prezentują w czasie pracy terapeutycznej własny,
specyficzny ogląd sytuacji, np. relacji rodzinnych. Psychoterapeuta nie
zawsze jest w stanie dostrzec w tym, co dziecko mówi, jakie są rzeczywiste
relacje, a co jest życzeniem czy marzeniem, a obserwacja dziecka
z rodzicem w gabinecie może się okazać niewystarczająca. Taki przypadek
może wymagać, by terapeuta zobaczył swojego pacjenta w jego naturalnym
środowisku, a więc poszedł do jego domu, by zrozumieć sygnały dawane
mu przez dziecko. Jest to niezgodne z zaleceniami etycznymi, ale czasami
niezbędne, by pomoc dziecku była skuteczna3.
Inne trudności pojawiają się w pracy z adolescentami, którzy często
mają ambiwalentny stosunek do psychoterapii, szybko się zniechęcają
i rezygnują (Schier, 2007). Problemem może być także włączenie rodziców
do psychoterapii. Potrzebę ich udziału w niektórych przypadkach, zalety
i wady takiego rozwiązania musi rozstrzygnąć psychoterapeuta, by nie
stawiać przed nastolatkiem trudnego wyboru. Pojawia się wtedy też lęk
nastolatka przed złamaniem poufności relacji z psychoterapeutą. Nie
omawiamy tutaj psychoterapii rodzinnej.
Szczególny problem mają terapeuci uzależnień pracujący w ośrodkach
czy poradniach, do których każdy może się zgłosić. Sygnalizują zgłaszanie
się
osób
niepełnoletnich
przestraszonych
zażywaniem
środków
odurzających i zmotywowanych do terapii, stawiających jednak warunek,
że rodzice nie mogą się o tym dowiedzieć. Oczywiście jest to kontrakt,
którego terapeuta nie może zaakceptować. Staje więc przed wyborem, czy
przekonywać małoletniego, by przyszedł z rodzicem, bo zgoda jest
niezbędna, czy też pogodzić się z tym, że pacjent nie uzyska pomocy, gdyż
odejdzie i nie powróci.
Część dylematów w psychoterapii może wreszcie wynikać z trudnych
kontaktów z rodzicami i ich nadmiernych oczekiwań, że terapia szybko
przyniesie
pozytywne
skutki.
Niedostrzeganie
zmian
i
postępów
w funkcjonowaniu dziecka może się przełożyć na domaganie się przez
rodziców
intensyfikacji
psychoterapeuty
psychoterapii.
wyjaśniania
im
Sytuacja
zachodzących
taka
wymaga
procesów
i
od
dalszych
perspektyw w pracy z dzieckiem.
9.9. Współpraca psychologa z personelem
medycznym lub ze szkołą
9.9.1. Współpraca psychologa z lekarzem
Psycholog pracujący z dziećmi z zaburzeniami rozwojowymi najczęściej
działa w zespole medycznym, współpracując z lekarzem i pielęgniarkami.
Współdziałanie dla dobra małego pacjenta wymaga przede wszystkim
jasnego określenia kompetencji każdej strony. W szpitalach psycholog
zazwyczaj jest konsultantem lekarza. Agnieszka Maryniak (2006) pokazuje
na przykładzie oddziału pediatrycznego jakie mogą być cele tej konsultacji:
•
badanie
psychologiczne
jako
część
całego
postępowania
diagnostycznego;
•
przygotowanie
dziecka
do
bolesnych
lub
trudnych
procedur
diagnostycznych czy terapeutycznych;
• opieka nad pacjentem z problemami adaptacyjnymi do warunków
szpitalnych;
• pomoc w rozwiązaniu trudności w relacji lekarz–pacjent, lekarz– rodzice
pacjenta.
Każda
z
tych
sytuacji
wymaga
zawarcia
kontraktu
z
lekarzem
(zleceniodawcą) oraz z dzieckiem i jego rodzicem. Warto rozważyć
problem, jaka jest relacja między zgodą uzyskiwaną przez szpital na
podejmowane działania lecznicze w momencie przyjmowania pacjenta
a zgodą na kontakt z psychologiem. Uzyskanie zgody od pacjenta jest
obowiązkiem psychologa, ponieważ nie może ona być domniemana, a więc
odwołująca się do zgody podpisanej przy rozpoczęciu hospitalizacji.
Zwłaszcza zgoda dziecka i otrzymane przez nie informacje o celu
i przebiegu relacji mają istotne znaczenie dla jego motywacji, gotowości
zaangażowania się i jakości efektów pracy psychologa. Zasady zawierania
kontraktu omówiono w podrozdziale 9.3. Lekarz, zlecając konsultację
psychologowi, powinien dokładnie określić, jaki jest jej cel, na jakie
pytania psycholog ma odpowiedzieć i na czym ma polegać jego pomoc.
Jednocześnie lekarz nie ma prawa wskazywać, jaki test psycholog ma
wykonać lub jak ma oddziaływać na pacjenta. Takie wskazanie jest
ewidentnym wkroczeniem w kompetencje psychologiczne. Psycholog jest
też zobowiązany odmówić, jeśli zlecenie lekarza przekracza wiedzę lub
kompetencje psychologa albo narusza zasady etyczne, np. gdy oczekuje się
od niego, by wywarł wpływ i spowodował poddanie się małoletniego
określonej
procedurze
terapeutycznej.
Zasady
etyczne
obowiązujące
psychologa i lekarza są w tym przypadku odmienne. Dla psychologa
zrozumienie przyczyn odmowy rodziców i pacjenta poddania go określonej
terapii wskazuje na podjęcie podmiotowej, autonomicznej decyzji, którą
trzeba uszanować, chociaż dla lekarza jest ona sprzeczna z dobrem
pacjenta. Lekarz jest odpowiedzialny za postępy w leczeniu i za zdrowie
chorego,
natomiast
psycholog
działa
w
granicach
celu
uzgodnionej
z pacjentem interwencji. Lekarz zlecający psychologowi konsultację często
też oczekuje, że on będzie pierwszym i jedynym odbiorcą wykonanej
diagnozy czy sugestii co do postępowania z pacjentem. Oczywiście lekarz
jako zleceniodawca informacje te uzyska, ale to przede wszystkim dziecko
i jego rodzice muszą znać efekty działań psychologa.
Współpraca psychologa z personelem medycznym może też obejmować
psychoedukację
zwłaszcza
w
przypadku
pacjentów
z
problemami
w kontakcie, zamkniętych, izolujących się albo buntowniczych. W takich
przypadkach
zrozumienie
podłoża
zachowania
pacjenta,
a
następnie
wspólne, jednolite traktowanie go pozwalają poprawiać proces leczenia.
Ważną rolę przy współpracy lekarza z psychologiem, także poza
systemem
szpitalnym,
może
odgrywać
wspólne
określenie
sposobu
przekazywania rodzicom trudnych diagnoz i informacji prognostycznych.
Uczestnicząc
w
formułowaniu
zasad
przekazania
takich
informacji,
psycholog może następnie udzielić wsparcia rodzicom, pomagać im
zmierzyć się z problemami z zaakceptowaniem zaburzeń rozwojowych
dziecka, wskazać, jakie informacje mogą jeszcze uzyskać od lekarza.
9.9.2. Współpraca psychologa z nauczycielami
Szkoła, kierując ucznia z trudnościami na konsultację psychologiczną do
psychologa szkolnego lub do poradni psychologiczno-pedagogicznej, wie,
że zgłoszenie się rodziców jest w pełni dobrowolne. Psycholog szkolny,
współpracując
z
nauczycielami,
wyjaśnia
mechanizmy
zachowania
uczniów, a także może wskazywać sposoby rozwiązywania trudnych
problemów.
Pomagając
uczniom,
którzy
zgłaszają
się
do
niego
dobrowolnie, musi dbać o zachowanie pełnej dyskrecji i poufności. Z tej
zasady wyłączone są oczywiście sytuacje zagrażające uczniowi, a więc
takie, o których muszą wiedzieć rodzice. Trudności we współpracy
nauczyciel–psycholog mogą się pojawiać, gdy nauczyciel „wysyła” z lekcji
do
psychologa
praktyka
może
ucznia
być
sprawiającego
postrzegana
trudności
przez
wychowawcze.
uczniów
jako
forma
Taka
kary,
a psycholog – jako osoba karząca. Można też przypuszczać, że oczekiwania
nauczyciela
dotyczą
„zdyscyplinowania”
ucznia,
a
nie
rozwiązania
problemu czy konfliktu. Troska o właściwe postrzeganie roli psychologa
w szkole wymaga więc ustalenia określonych zasad wspomagania uczniów
i nauczycieli.
Relacja
psychologa
pracującego
w
poradni
psychologiczno-
pedagogicznej ze szkołą jest ściśle określona w przepisach prawnych
(Rozporządzenie MEN, Dz.U. z 2013 r., poz. 199), co oczywiście nie
wyjaśnia, jak realizowane są zasady odrębności kompetencji obu zawodów.
9.10. Podsumowanie
Terapeutyczna
czy
diagnostyczna
praca
psychologa
z
dzieckiem,
a zwłaszcza z dzieckiem chorym i jego rodzicami, wymaga oprócz
kompetencji szczególnej wrażliwości i respektowania podstawowych zasad
etycznych. W rozdziale omówione zostały podstawowe prawa osoby
niepełnoletniej i jej rodziców, takie jak autonomia, prywatność, poufność
czy godność. Pamiętać trzeba, że w odróżnieniu od pracy z osobą dorosłą,
nawiązujemy
kontakt
z
poznawczego,
społecznego
nieletnimi
czy
na
różnych
emocjonalnego
oraz
etapach
rozwoju
rodzicami
i
ich
emocjami związanymi z zaburzeniami rozwoju ich dziecka. Respektowanie
praw obu stron w przebiegu kontaktu z psychologiem realizowane jest
poprzez
uwzględnienie
nie
tylko
odmienności
doświadczeń
dziecka
i rodziców, lecz także ich potrzeb czy oczekiwań.
Zasady zawierania kontraktu zarówno z klientem, jak i jego rodzicami,
uzyskiwanie
dobrowolnej
zgody,
a
następnie
udzielanie
informacji
zwrotnych to momenty w pracy z tymi osobami, kiedy psycholog podkreśla
ich wartość i podmiotowość. Rodzice oczekują, że oni i ich dziecko
uzyskają pomoc. Pomoc w formie diagnozy, konsultacji czy terapii może
być skuteczna, tylko jeśli psycholog będzie wrażliwy i kompetentny.
W rozdziale pokazano, w jakich obszarach musi się on wykazać szczególną
wrażliwością etyczną, by jego działania profesjonalne przyniosły korzyść
klientowi i jego rodzicom.
PODSTAWOWE POJĘCIA
autonomia
godność
informacje zwrotne
kompetencje
kontrakt
materiały źródłowe
osoba niepełnoletnia
poufność
prywatność
tajemnic zawodowa
system rodzinny
władza rodzicielska
AKTY PRAWNE
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., Dz.U.
z 1997 r., nr 78, poz. 483, z późn. zm.
Ustawa o ochronie danych osobowych z dnia 12 maja 2018 r., Dz.U.
z 2018 r., poz. 1000.
Ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie z dnia 29 lipca 2005 r.,
t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 1390.
Ustawa
o
zawodzie
psychologa
i
samorządzie
zawodowym
psychologów z dnia 8 czerwca 2001 r, Dz.U. z 2001 r., nr 73, poz. 763,
z późn. zm.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 14 lipca 2010 r. w sprawie
rodzajów dokumentacji badań i orzeczeń psychologicznych, sposobu ich
prowadzenia, przechowywania i udostępniania oraz wzorów stosowanych
dokumentów, Dz.U. z 2010 r., nr 131, poz. 888.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 9 listopada 2015 r. w sprawie
rodzajów, zakresu i wzorów dokumentacji medycznej oraz sposobu jej
przetwarzania, Dz.U. z 2015 r., poz. 2069.
Kodeks rodzinny i opiekuńczy z dnia 25 lutego 1964 r., t.j. Dz.U.
z 2017 r., poz. 682, z późn. zm.
CZĘŚĆ 3
Psychologia zaburzeń
psychicznych dzieci i młodzieży
Rozdział 10
Zaburzenia rozwoju
10.1. Niepełnosprawność intelektualnaEwa Zasępa
10.1.1.
Definicje
i
kryteria
diagnostyczne
niepełnosprawności
intelektualnej
10.1.2. Epidemiologia
10.1.3. Etiologia
10.1.4. Stopnie niepełnosprawności intelektualnej
10.1.5. Diagnoza
10.1.6. Wsparcie, systemy rehabilitacyjne
10.2. Zaburzenia ze spektrum autyzmu jako całościowe zaburzenia
rozwojuEwa Pisula, Iwona Omelańczuk
10.2.1. Definicja i klasyfikacja zaburzeń ze spektrum autyzmu, częstość
występowania
10.2.2. Charakterystyka kliniczna zaburzeń ze spektrum autyzmu
10.2.3. Etiopatogeneza
10.2.4. Diagnoza – metody i narzędzia
10.2.5. Pomoc psychologiczna dziecku z ASD i jego rodzinie
10.3. Zaburzenia neuropsychologiczneAneta R. Borkowska
10.3.1.
Pojęcie
zaburzeń
neuropsychologicznych,
neurorozwojowych
i zaburzeń nabytych u dzieci i młodzieży
10.3.2.
Czynniki
ryzyka
zaburzeń
rozwoju
działające
w
okresie
prenatalnym i ich skutki
10.3.3. Czynniki ryzyka zaburzeń rozwoju związane z przebiegiem porodu
i powikłania okołoporodowe
10.3.4. Czynniki ryzyka wystąpienia nabytych zaburzeń rozwoju
10.3.5. Podsumowanie – obszary zaburzeń neuropsychologicznych
10.4. Zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi
(ADHD)Małgorzata Lipowska
10.4.1. Problemy definicyjne
10.4.2. Nadpobudliwość psychoruchowa w klasyfikacjach medycznych
10.4.3. Epidemiologia ADHD i współwystępowanie z innymi zaburzeniami
10.4.4. Modele biopsychospołeczne ADHD
10.4.5. Patomechanizm ADHD
10.4.6. Diagnoza ADHD
10.4.7. Terapia ADHD
10.5. Zaburzenia mowy i komunikacjiGrażyna Krasowicz-Kupis
10.5.1. Język i jego zaburzenia
10.5.2. Kategorie zaburzeń mowy i języka u dzieci i młodzieży
10.5.3. Rozwojowe zaburzenie języka – etiopatogeneza i objawy
10.5.4. Narzędzia i procedury diagnostyczne zaburzeń mowy i języka
10.5.5. Wspomaganie i pomoc psychologiczna dla dzieci z zaburzeniami
mowy i komunikacji oraz ich rodzin
10.5.6. Konsekwencje rozwojowego zaburzenia językowego dla rozwoju
i edukacji dziecka
10.6. Specyficzne zaburzenia uczenia się czytania i pisania – dysleksja
rozwojowaMarta Bogdanowicz
10.6.1. Terminologia i definicje
10.6.2. Dysleksja rozwojowa w klasyfikacjach ICD-10 i DSM-5
10.6.3. Specyficzne zaburzenia uczenia się czytania i pisania – częstość
występowania
10.6.4.
Etiopatogeneza
specyficznych
zaburzeń
uczenia
się
czytania
i pisania
10.6.5. Diagnoza dysleksji rozwojowej
10.6.6. Pomoc terapeutyczna
10.1. Niepełnosprawność intelektualna
Ewa Zasępa
10.1.1. Definicje i kryteria diagnostyczne
niepełnosprawności intelektualnej
Niepełnosprawność intelektualna (intellectual disability) to polietiologiczny
stan funkcjonowania stanowiący zespół objawów z różnych sfer. Główne
objawy to ograniczenia w funkcjonowaniu intelektualnym oraz w zachowaniu
adaptacyjnym.
Podejścia
do
niepełnosprawności
intelektualnej
były
zarówno
w przeszłości, jak i są obecnie różne. Do najważniejszych należą podejście
biologiczne
oraz kliniczne,
czyli tzw. podejście
podwójnego kryterium.
Pierwsze z nich przyjęte jest zwłaszcza w naukach medycznych skupiających
się na poszukiwaniu przyczyn i patomechanizmów tego stanu funkcjonowania.
Drugie
zaś
ważne
jest
szczególnie
dla
diagnozy
psychologicznej
niepełnosprawności intelektualnej.
W podejściu biologicznym wiąże się powstanie deficytów intelektualnych
i
wynikających
z
nich
ograniczeń
w
funkcjonowaniu
adaptacyjnym
z uszkodzeniem lub dysfunkcją ośrodkowego układu nerwowego (OUN).
W naukach medycznych rozpatruje się niepełnosprawność intelektualną jako
„podstawowy,
dominujący
lub
współwystępujący
objaw
wielu
chorób
o zróżnicowanej etiologii” (Komender, 2005, s. 92). U jego podstaw leżą różne
procesy patologiczne wpływające zwłaszcza na złożone czynności poznawcze.
Podejście kliniczne reprezentują międzynarodowe klasyfikacje chorób
i zaburzeń, czyli ICD-10 (International Classification of Diseases and Related
Health
Problems
–
Międzynarodowa
klasyfikacja
chorób
i
problemów
zdrowotnych, 1997) i DSM-5 (Diagnostic and Statistical Manual of Mental
Disorders – Podręcznik diagnostyczny i statystyczny zaburzeń psychicznych;
APA, 2013) a także podręczniki wydawane przez Amerykańskie Towarzystwo
ds. Intelektualnej i Rozwojowej Niepełnosprawności (American Association on
Intellectual and Developmental Disability, AAIDD), organ, który opracowuje
obowiązujące
określenia
i
rozumienie
niepełnosprawności
intelektualnej.
Zawarte są w nich definicje operacyjne i kryteria diagnostyczne tej ostatniej.
Pierwsze
kryterium
intelektualnego)
diagnostyczne
dotyczy
określenia
(czyli
ogólnego
kryterium
funkcjonowania
poziomu
funkcjonowania
intelektualnego oraz stwierdzenia, że jest on istotnie niższy niż przeciętny. To
oznacza, że przy zastosowaniu odpowiednich narzędzi mierzących inteligencję
należy stwierdzić, iż jej poziom wyrażony w postaci ilorazu inteligencji
znajduje się poniżej dwóch odchyleń standardowych od przyjętej średniej.
Iloraz inteligencji będący ogólną miarą poziomu intelektualnego powinien
znajdować się w przypadku niepełnosprawności intelektualnej istotnie poniżej
przeciętnej,
natomiast
poziom
rozwoju
poszczególnych
zdolności
jest
zazwyczaj bardzo zróżnicowany. Drugie kryterium diagnostyczne dotyczy
stwierdzenia
zaburzeń
w
zachowaniu
przystosowawczym,
czyli
odpowiedzialnym, samodzielnym i efektywnym, stosownie do wieku życia
osoby oraz jej kontekstu środowiskowego. Aby stwierdzić niepełnosprawność
intelektualną, oba główne kryteria muszą być rozpoznane jednocześnie. Trzecie
kryterium
diagnostyczne
(kryterium
wieku
rozwojowego)
związane
jest
z wiekiem życia osoby, niepełnosprawność intelektualną należy bowiem
rozpoznać w okresie rozwojowym, czyli do 18. roku życia.
W ICD-10 niepełnosprawność intelektualna (w klasyfikacji zawarty jest
termin
„upośledzenie
umysłowe”)
to
stan
funkcjonowania
umieszczony
w kategorii „Zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania” i zakodowany
jako F70–F79. Zdefiniowana jest ona jako „stan zahamowania lub niepełnego
rozwoju umysłu, który charakteryzuje się zwłaszcza zaburzeniem umiejętności
ujawniających się w okresie rozwoju i składających się na ogólny poziom
inteligencji – tj. zdolności poznawczych, mowy, ruchowych i społecznych”
(ICD-10,
1997,
s.
189).
Stan
ten
może
współwystępować
z
innymi
zaburzeniami zdrowia fizycznego i psychicznego. Proponowana definicja
wskazuje, że głównymi objawami kryterialnymi są znaczące ograniczenia
intelektualne
poznawczych,
współwystępujące
społecznych
i
z
zaburzeniami
praktycznych
w
(zob.
umiejętnościach
Harris,
2013).
W przygotowywanej 11. wersji klasyfikacji ICD proponuje się umieścić
niepełnosprawność
i
stosować
termin
intelektualną
„zaburzenia
developmental disorders).
w
grupie
rozwoju
zaburzeń
neurorozwojowych
intelektualnego”
(intellectual
W
klasyfikacji
DSM-5
pojawia
się
kategoria
„niepełnosprawności
intelektualne”, która należy do grupy zaburzeń neurorozwojowych. Obejmuje
ona: niepełnosprawność intelektualną (określaną zamiennie jako zaburzenie
rozwoju intelektualnego, intellectual developmental disorders), całościowe
opóźnienie
neurorozwojowe
oraz
nieokreśloną
niepełnosprawność
intelektualną. Definicja niepełnosprawności intelektualnej wskazuje, że jest to
zaburzenie mające swój początek w wieku rozwojowym i obejmujące zarówno
deficyty w funkcjonowaniu intelektualnym w obszarach np. wnioskowania,
rozwiązywania problemów, myślenia abstrakcyjnego, uczenia się na podstawie
doświadczenia,
jak
i
deficyty
w
zakresie
zachowania
adaptacyjnego,
powodujące trudności w wypełnianiu standardów rozwojowych i społecznokulturowych.
Na
zachowanie
adaptacyjne
składają
się
trzy
rodzaje
umiejętności przystosowawczych: poznawcze, społeczne i praktyczne.
U osób z niepełnosprawnością intelektualną można zaobserwować wiele
objawów dodatkowych należących np. do sfery emocjonalnej czy osobowości.
Niepełnosprawność
intelektualna
może
współwystępować
z
innymi
zaburzeniami neurorozwojowymi. Na przykład wiele dzieci z zaburzeniami ze
spektrum autyzmu ma też rozpoznaną niepełnosprawność intelektualną.
W klasyfikacji DSM-5 wyróżniono cztery stopnie (określone jako poziomy
ciężkości)
niepełnosprawności
intelektualnej:
lekki
(317),
umiarkowany
(318.0), znaczny (318.1) i głęboki (318.2). Podano, że stopnie te powinno się
wyróżniać na podstawie poziomu rozwoju zachowania przystosowawczego,
który bardziej niż poziom funkcjonowania intelektualnego wyznacza zakres
potrzebnego osobie wsparcia.
Podręcznik wydany przez AAIDD (Schalock, 2010) zawiera informacje,
które są istotnym rozszerzeniem definicji niepełnosprawności zawartych
w ICD-10 i DSM-5. AAIDD określiło stan niepełnosprawności intelektualnej
jako
charakteryzujący
się
„istotnymi
ograniczeniami
w
funkcjonowaniu
intelektualnym oraz w zachowaniu przystosowawczym, które wyraża się
w poznawczych, społecznych i praktycznych umiejętnościach. Powstaje on do
18. roku życia” (Luckasson, 2002, s. 1; Schalock, 2010, s. 1). Umiejętności
przystosowawcze potrzebne do codziennego funkcjonowania w otoczeniu
i realizowania swoich potrzeb są wyuczone i podzielone na trzy rodzaje:
• umiejętności poznawcze (konceptualne), które obejmują odbiór i ekspresję
mowy,
czytanie,
pisanie,
znajomość
pieniędzy
oraz
samokontrolę
zachowania;
• umiejętności społeczne związane są z efektywnym radzeniem sobie
w
środowisku
społecznym;
należą
do
nich:
komunikowanie
się,
nawiązywanie i utrzymywanie relacji interpersonalnych, poczucie godności
własnej osoby, przestrzeganie norm społecznych, wypełnianie obowiązków
związanych
z
rolami
społecznymi,
umiejętność
dostrzegania
niebezpieczeństwa, unikania wiktymizacji;
• umiejętności praktyczne, które można podzielić na: samoobsługowe,
instrumentalne aktywności dnia codziennego, takie jak przygotowywanie
posiłków,
sprzątanie,
gospodarstwa
z
używanie
domowego,
wykonywaniem
telefonu,
ponadto
zawodu
oraz
podróżowanie,
na
prowadzenie
umiejętności
związane
utrzymywaniem
bezpieczeństwa
niepełnosprawności
intelektualnej
w środowisku.
Poza
podanym
określeniem
w podręczniku AAIDD (Schalock, 2010, s. 1) zawarto pięć zasad ważnych dla
lepszego
zrozumienia
i
diagnozy
tego
stanu
funkcjonowania.
Są
one
następujące:
1) Ograniczenia w obecnym funkcjonowaniu intelektualnym i w zachowaniu
adaptacyjnym
powinny
być
rozpatrywane
w
kontekście
środowiska
społeczno-kulturowego oraz wieku życia dziecka.
2) Przy doborze narzędzi pomiaru ogólnego funkcjonowania intelektualnego
oraz
zachowania
przystosowawczego
powinno
się
uwzględniać
indywidualne
zróżnicowanie
w
aspekcie
kulturowym,
językowym,
zmysłowym, motorycznym i behawioralnym.
3)
Podczas
procesu
ograniczeń
diagnostycznego
(słabych
stron
ważne
jest
funkcjonowania),
wskazanie
lecz
nie
także
tylko
najlepiej
rozwiniętych zdolności i umiejętności (mocnych stron funkcjonowania).
4) Końcowym etapem procesu diagnozy powinno być nakreślenie profilu
potrzebnego wsparcia.
5) Odpowiednio dobrane i stosowane przez dłuższy czas wsparcie powinno
spowodować poprawę funkcjonowania osoby.
W literaturze przedmiotu można napotkać też inne, uzupełniające podejścia
do niepełnosprawności intelektualnej. Wśród nich można wyróżnić podejście
funkcjonalne, w ramach którego formułowane są definicje konstytutywne
(opisujące ten stan funkcjonowania za pomocą innych konstruktów). Podejście
to, proponowane przez AAIDD (Luckasson, 2002, s. 1; Schalock, 2010, s. 1),
zawiera wielowymiarowy model funkcjonowania osoby (zwany też modelem
teoretycznym, funkcjonalnym lub społeczno-ekologicznym). Główną ideą tego
modelu jest podkreślenie, że niepełnosprawność intelektualna nie jest absolutną
cechą
osoby,
ale
wielowymiarowym
stanem
ludzkiej
egzystencji,
który
rozpatruje się w relacji do wymogów środowiska (Wehmeyer i in., 2008).
Opracowany
model
obejmuje
pięć
wymiarów,
które
wyznaczają
funkcjonowanie jednostki. Są to: 1) zdolności intelektualne, do których
zaliczono: wnioskowanie, planowanie, rozwiązywanie problemów, myślenie
abstrakcyjne, rozumienie złożonych pojęć, uczenie się oraz uczenie się
z
doświadczeń;
2)
zachowanie
przystosowawcze,
które
składa
się
z umiejętności poznawczych, społecznych i praktycznych; 3) uczestnictwo
dotyczące
w
aktywności
codziennych
funkcjonowania
w
osoby
na
trzech
aktywnościach
oraz
relacjach
społecznych
głównych
w
oraz
polach:
zdarzeniach
wypełniania
uczestnictwa
społecznych,
obowiązków
związanych z rolami społecznymi; 4) zdrowie, które jest rozumiane jako pełny
dobrostan fizyczny, psychiczny, społeczny i duchowy; 5) kontekst obejmujący
warunki życia osoby; zawiera on czynniki środowiskowe (fizyczne i społeczne
warunki
życia
osoby)
oraz
czynniki
osobowe
(zmienne
demograficzne,
osobowościowe, styl życia, sposoby radzenia sobie ze stresem, doświadczenia
życiowe). Wymiary te są wzajemnie ze sobą związane. Każdy z nich może się
zmieniać w czasie. Ponadto w modelu wskazano, że funkcjonowanie osoby jest
zależne
od
udzielanego
jej
wsparcia
społecznego
wyznaczonego
jej
możliwościami i mającego na celu poprawę jej rozwoju i jakości życia.
Wsparcie rozumie się jako „zasoby i strategie, które służą promowaniu
rozwoju,
edukacji,
zainteresowań,
dobrostanu
osoby
i
usprawnianiu
jej
funkcjonowania” (Schalock, 2010, s. 18). Powinno ono obejmować: ogólny
rozwój osoby, edukację, życie domowe, społeczne i zawodowe, zdrowie
i bezpieczeństwo oraz osobiste dobre samopoczucie.
Inne
podejście
personalistyczne,
do
niepełnosprawności
podkreślające
wymiar
intelektualnej
to
podejście
podmiotowo-osobowy
istnienia
człowieka. Zapoczątkował je Edward Zigler (zob. Zigler, Bennett-Gates,
Hodapp i Henrich, 2002). Zgodnie z tym podejściem przyjmuje się, że nie
można
redukować
istnienia
osób
z
niepełnosprawnością
intelektualną
wyłącznie do wymiaru biologicznego czy psychicznego. Konieczne jest
również uwzględnienie wymiaru duchowego ich życia. Osoby te mają bowiem
potrzeby wyższego rzędu, wartości, dążenia, potrafią głęboko przeżywać
istotne
egzystencjalne
sprawy.
Uważa
się,
że
funkcjonowanie
osoby
z niepełnosprawnością intelektualną powinno się analizować nie tylko przez
pryzmat ograniczeń intelektualnych i zachowania adaptacyjnego, lecz także
należy brać pod uwagę całą sferę osobowościowo-motywacyjną. Podejście
personalistyczne wskazuje na to, że osoba z ograniczeniami intelektualnymi
i przystosowawczymi to „pełna” osoba, która w „najgłębszym sensie jest taką
samą
jak
wszyscy
inni”
(Vanier,
personalistycznym
ważne
jest
poznanie
z
osobą
niepełnosprawnością
intelektualną
1988,
s.
28).
poglądów
dotyczących
jej
W
podejściu
samej
samej
osoby
oraz
jej
doświadczeń (Dykens, Schwenk, Maxwell i Myatt, 2007; Zasępa, 2016).
Analiza wypowiedzi osób z niepełnosprawnością wskazuje np. na to, że mocno
odczuwają one swoją niepełnosprawność, chcą dobrze przeżyć swoje życie
oraz że są blisko spraw ważnych egzystencjalnie.
Niepełnosprawność
intelektualna
jest
też
ujmowana
jako
konstrukt
społeczny. Przykład takiego podejścia reprezentuje np. pogląd Lennarda Davisa
(2000, za: Harris, 2006, s. 12), który uważa, że „uszkodzenie fizyczne lub
umysłowe jest faktem, ale niepełnosprawność jest społecznym konstruktem”.
Bez dostosowania otoczenia do zaistniałych deficytów i możliwości osoby
społeczeństwo czyni ją niepełnosprawną. Z kolei Jane Mercer (1973, za:
Kowalik, 1992, s. 17) twierdzi, że „upośledzonym umysłowo jest ten, kto
posiada status upośledzonego umysłowo i odgrywa jego rolę w jednym lub
wielu systemach społecznych”. W podejściu tym zwraca się uwagę na zjawisko
stygmatyzacji osób z niepełnosprawnością intelektualną (Salvador-Carulla
i Bertelli, 2008).
BLOK ROZSZERZAJĄCY
10.1.
Zróżnicowanie
określeń
niepełnosprawności
intelektualnej
używanych w różnych częściach świata
Najczęściej na świecie przyjęte są terminy i rozumienie niepełnosprawności intelektualnej
zgodnie z obowiązującymi klasyfikacjami międzynarodowymi, jakkolwiek można też napotkać
pewne
zróżnicowanie
europejskich,
takich
pod
tym
jak
Irlandia,
względem
w
różnych
regionach
Wielka
Brytania
czy
świata.
Hiszpania,
W
krajach
zamiennie
z niepełnosprawnością intelektualną (intellectual disability) stosuje się termin „trudności
w uczeniu się” (learning difficulties/learning disability). W wielu krajach azjatyckich,
afrykańskich czy Ameryki Południowej używa się terminu „upośledzenie umysłowe”.
W Republice Fidżi i niektórych krajach afrykańskich utożsamia się niepełnosprawność
intelektualną
z
niepełnosprawność
chorobą
psychiczną
intelektualna
(szaleństwem,
rozumiana
jest
jako
niepoczytalnością).
niezdolność
do
W
Nepalu
uczenia
się
i wykonywania czynności w stosunku do wieku życia (Scior i in., 2015).
W naukach pedagogicznych wspomina się obecnie o tzw. dualizmie między
głoszonymi poglądami i ideami dotyczącymi edukacji i traktowania osób
z niepełnosprawnością intelektualną a postawami wobec nich i praktyką
życiową (Krause, 2010; Kruk-Lasocka i Antosz, 2018). Przykładowo z jednej
strony
promuje
się
korzystanie
z
rozwiniętych
i
nowych
teorii
(np.
filozoficznych), z drugiej zaś strony w praktyce spotyka się często z dominacją
metodyki czysto instrumentalnej. Ponadto głosi się poglądy, w których
podkreśla
się
podmiotowość
niepełnosprawnego,
natomiast
w
praktyce
obserwuje się konkretyzację metod nauczania i stawianie celów edukacyjnych
według wzorca i oczekiwań osób pełnosprawnych. Deklarowane są hasła
i
postawy
humanistyczne,
a
w
życiu
osoby
niepełnosprawne
często
doświadczają marginalizacji i odrzucenia.
10.1.2. Epidemiologia
Niepełnosprawność
intelektualna
jest
jednym
ze
stanów
najbardziej
upośledzających funkcjonowanie osoby. Najczęściej podaje się, że 1–3% osób
z
populacji
generalnej
wskaźniki
prewalencji
wykazuje
niepełnosprawność
uzyskane
w
intelektualną,
poszczególnych
choć
badaniach
epidemiologicznych są dość zróżnicowane. Przykładowo w metaanalizie badań
dotyczących rozpowszechnienia niepełnosprawności intelektualnej (Maulik,
Mascarenhas, Mathers, Dua i Saxena, 2011) wskazano, że wskaźniki wahają
się od 0,1 do 15,6%, przy średniej wynoszącej 1%. Niski odsetek osób
z niepełnosprawnością intelektualną w populacji (około 1) jest typowy
zwłaszcza dla krajów wysoko rozwiniętych. W krajach ubogich, rozwijających
się
dane
epidemiologiczne
niepełnosprawności
intelektualną
wskazują
intelektualnej.
głębszego
stopnia
na
Odsetek
(czyli
większe
osób
z
rozpowszechnienie
niepełnosprawnością
umiarkowanego,
znacznego
i głębokiego) jest podobny bez względu na standard życia w danym kraju
i wynosi 0,3–0,5. Natomiast w przypadku lekkiego stopnia niepełnosprawności
wskaźniki prewalencji są bardziej zróżnicowane (wahają się od 0,2 do 8%;
David i in., 2014) i znacznie wyższe w krajach ubogich w porównaniu
z bogatymi. Z tego powodu lekki stopień niepełnosprawności intelektualnej
określa się niekiedy jako niepełnosprawność społeczno-kulturową, wskazując
na
powiązania
między
niższym
statutem
socjoekonomicznym
społeczeństwa/rodziny a słabszym rozwojem dziecka.
Rozpowszechnienie
niepełnosprawności
intelektualnej
jest
też
zróżnicowane ze względu na wiek życia. Dzieci i młodzieży z tym stanem
funkcjonowania jest zazwyczaj więcej niż osób dorosłych. Zjawisko to określa
się jako paradoks niepełnosprawności intelektualnej i wskazuje na dwie
główne jego przyczyny. Pierwsza to stosunkowo duża umieralność w młodym
wieku osób z głębszą niepełnosprawnością intelektualną, u których stwierdza
się relatywnie wiele uszkodzeń OUN oraz schorzeń somatycznych. Druga
dotyczy zaś poprawy wraz z wiekiem funkcjonowania osób dorosłych, głównie
z
rozpoznaniem
lekkiego
stopnia
niepełnosprawności
intelektualnej.
Najczęściej, szybciej usprawnieniu ulegają umiejętności przystosowawcze niż
funkcjonowanie
intelektualne.
W
sytuacji
gdy
poziom
zachowania
przystosowawczego jest u osoby w normie, a ogólny poziom funkcjonowania
intelektualnego istotnie poniżej normy, nie może być ona diagnozowana jako
niepełnosprawna intelektualnie.
Dane epidemiologiczne są też zróżnicowane ze względu na stopień
niepełnosprawności.
W
całej
populacji
osób
z
niepełnosprawnością
intelektualną 85% stanowią osoby z lekkim jej stopniem, a 15% – z głębszymi
stopniami, tj. z umiarkowanym – 10%, ze znacznym – 4%, i z głębokim – 1%.
Chłopców z niepełnosprawnością intelektualną, szczególnie lekkiego stopnia,
jest nieco więcej niż dziewcząt (proporcja wynosi około 1,5 do 1). Różnice
między płciami są większe do okresu młodzieńczego, potem zaś maleją.
U osób z niepełnosprawnością intelektualną, szczególnie głębszego stopnia,
częściej niż w generalnej populacji występują inne zaburzenia rozwojowe,
wady
wrodzone
i
różnego
rodzaju
niepełnosprawności.
Osoby
z niepełnosprawnością intelektualną żyją krócej niż te o prawidłowym rozwoju,
jakkolwiek w ciągu ostatnich lat średni wiek życia wydłużył się znacznie.
Badania (za: Harris, 2006) wskazują na to, że 50% osób z lekkim stopniem
niepełnosprawności przekroczyło wiek 74 lat, 50% osób z umiarkowanym
stopniem – 67,6 roku, a 50% osób ze znacznym stopniem – 58,6 roku.
W badanej grupie średni wiek życia dla mężczyzn wynosił 66,7 roku, a dla
kobiet – 71,5 roku.
10.1.3. Etiologia
Etiologia
niepełnosprawności
intelektualnej
ma
naturę
wieloczynnikową.
Czynniki te można klasyfikować w różny sposób. Najczęściej dzieli się je na
biologiczne i środowiskowe. Nie wykluczają się one wzajemnie, co więcej –
wchodzą ze sobą w istotne interakcje. Według klasyfikacji zaproponowanej
przez
AAIDD
czynniki
etiologiczne
można
podzielić,
stosując
dwa
nakładające się na siebie kryteria, tj. czasu i rodzaju czynnika. Biorąc pod
uwagę czas, można wyróżnić czynniki działające w okresie prenatalnym,
perinatalnym
i
postnatalnym,
biomedyczne,
społeczne,
uwzględniając
behawioralne
i
zaś
rodzaj
edukacyjne.
Ich
czynnika
–
przykłady
są
następujące:
• okres prenatalny:
– czynniki biomedyczne – przyczyny genetyczne, uszkodzenia mózgu, choroby przebyte przez
matkę w czasie ciąży i starszy wiek rodziców,
– czynniki społeczne – życie w ubóstwie, niedożywienie matki oraz niedostateczna opieka
medyczna w czasie ciąży,
– czynniki behawioralne – przyjmowanie środków psychoaktywnych przez matkę,
– czynniki edukacyjne – brak wsparcia społecznego dla niepełnosprawnych intelektualnie
rodziców oraz ich niedojrzałość;
• okres perinatalny:
– czynniki biomedyczne – wcześniactwo, uszkodzenia okołoporodowe ośrodkowego układu
nerwowego,
– czynniki społeczne – brak odpowiedniej opieki medycznej podczas porodu,
– czynniki behawioralne – porzucenie dziecka po urodzeniu,
– czynniki edukacyjne – brak wskazania odpowiedniej wczesnej interwencji i wsparcia
specjalistycznego dla dziecka z nieprawidłowym rozwojem i dla jego rodziców;
• okres postnatalny:
– czynniki biomedyczne – traumatyczne uszkodzenia mózgu, niedożywienie, padaczka,
zaburzenia degeneracyjne, zapalenia mózgu i opon mózgowych,
– czynniki społeczne – brak stymulacji, ubóstwo rodziny, zaniedbywanie potrzeb dziecka lub
umieszczenie go w instytucjach opiekuńczych,
– czynniki behawioralne – przemoc domowa, społeczna izolacja i stygmatyzacja rodziny,
–
czynniki
edukacyjne
–
nieprawidłowa
lub
opóźniona
diagnoza
i
związany
z
tym
nieadekwatny system wsparcia, nieprawidłowe postawy rodzicielskie.
Przyczynę niepełnosprawności intelektualnej nie zawsze można dokładnie
określić. Znana jest ona w około 50% przypadków lekkiej i około 70% głębszej
niepełnosprawności (Yim i Lee, 1999). Zazwyczaj ustalona przyczyna ma
charakter
biologiczny
niepełnosprawności.
i
częściej
Lekki
stopień
stwierdzana
jest
w
niepełnosprawności
ma
głębszej
na
ogół
polietiologiczny charakter, głębsze zaś – wynikają z jednej głównej, często
genetycznej
przyczyny.
Badania
genetyczne
sugerują
większy
wpływ
odziedziczalności z pokolenia na pokolenie w przypadkach lekkiego stopnia
niż głębszych stopni niepełnosprawności intelektualnej. Umiarkowany wpływ
czynnika genetycznego na powstanie lekkiej niepełnosprawności intelektualnej
wykazały badania prowadzone na bliźniętach. Wskaźniki odziedziczalności
wynosiły
75%
i
46%
odpowiednio
dla
bliźniąt
monozygotycznych
i dizygotycznych (za: Plomin, DeFries, McClearn i McGuffin, 2001).
Współczesne
podejścia
biologiczne
podkreślają
znaczenie
czynników
genetycznych w powstaniu niepełnosprawności intelektualnej różnego stopnia.
Uważa się, że niższy poziom funkcjonowania intelektualnego jest „końcową
wspólną drogą dla różnych mechanizmów molekularnych biorących udział
w rozwoju mózgowia” (Pietras, Wituski, Panek, Rodak i Szemraj, 2012, s. 99).
Oznacza to, że inteligencja człowieka zależy pośrednio od genów, które
wpływają
genetyczne
na
rozwój
i
pozwalają
funkcjonowanie
lepiej
mózgu.
zrozumieć
Współczesne
przyczyny
badania
niepełnosprawności
intelektualnej, a także poznać i przewidywać dynamikę zmian w rozwoju oraz
współwystępowanie
z
nią
różnego
typu
zaburzeń
emocjonalnych
i behawioralnych, a także schorzeń somatycznych.
10.1.4. Stopnie niepełnosprawności intelektualnej
Populacja
osób
z
niepełnosprawnością
intelektualną
stanowi
grupę
heterogeniczną. Istnieją różne sposoby ich klasyfikacji. Najczęściej stosuje się,
począwszy od lat 50. XX w., podział zaproponowany przez AAIDD na cztery
stopnie, przyjęty także w międzynarodowych klasyfikacjach ICD-10 i DSM-5.
Klasyfikacja stopni niepełnosprawności intelektualnej oparta jest na odchyleniu
ilorazu inteligencji od przyjętej średniej. Wyróżnia się następujące stopnie:
• lekki (zakres odchyleń standardowych: od –2 do –3);
• umiarkowany (od –3 do –4);
• znaczny (od –4 do –5);
• głęboki (poniżej –5).
Klasyfikowanie osób z niepełnosprawnością intelektualną ważne jest dla
udzielanego im adekwatnego wsparcia, przyznawania zasiłków oraz dla celów
badawczych. AAIDD (Schalock, 2010) proponuje wielowymiarowe podejście
do klasyfikacji (multidimensional approach to classification) obejmujące wiele
cech osoby i jej otoczenia. Zgodnie z nim należy ocenić funkcjonowanie osób
na
wymiarach:
funkcjonowania
intelektualnego,
zachowania
przystosowawczego, stanu zdrowia, uczestnictwa w życiu społecznym (czyli
pełnionych ról społecznych) i otaczającego środowiska (w tym rodzinnego,
szkolnego, rówieśniczego). Taka wielowymiarowa ocena umożliwia bardziej
precyzyjne ustalenie potrzebnego osobie wsparcia.
10.1.4.1. Obraz kliniczny i charakterystyka wybranych aspektów
funkcjonowania osób z niepełnosprawnością intelektualną
Zróżnicowanie występujące w grupie osób z niepełnosprawnością intelektualną
może się wiązać z jej stopniem, z odmienną etiologią, a także z cechami
indywidualnego funkcjonowania, które rozwijają się pod wpływem wzrastania
w określonym środowisku wychowawczym.
Charakterystyka osób z niepełnosprawnością intelektualną o różnych
stopniach przedstawia się następująco (Kostrzewski, 2006; Siwek, 2007;
Zasępa, 2016).
1. Osoby z lekkim stopniem niepełnosprawności intelektualnej. Ich
poziom funkcjonowania intelektualnego nie przekracza poziomu dziecka 12letniego, a zachowanie przystosowawcze – 17-latka. Procesy poznawczoorientacyjne przebiegają wolniej oraz są mniej dokładnie. Lepszy jest poziom
wykonania na materiale niewerbalnym niż werbalnym. Myślenie jest sztywne
i mało krytyczne, nie przekracza poziomu konkretno-obrazowego. Osoby te
ściśle łączą swoje działanie z aktualną sytuacją oraz z wcześniej wytworzonym
sposobem
reagowania,
przez
co
ich
zachowanie
jest
sztywne
i
zbyt
skoncentrowane na szczegółach sytuacji. Potrafią jednak nauczyć się czytać,
pisać, dokonywać podstawowych operacji matematycznych. Są w stanie
opanować materiał V–VI klasy szkoły podstawowej. Procesy spostrzegania
także przebiegają wolniej. Pojawiają się trudności w odróżnianiu cech ważnych
od nieważnych, w prawidłowym spostrzeganiu kształtów figur geometrycznych
i liter. Uwaga ma charakter dowolny, choć czas jej utrzymania może być
skrócony. Lepsza jest pamięć mechaniczna niż logiczna. Język receptywny
i ekspresyjny jest słabiej rozwinięty niż w przypadku prawidłowego rozwoju
intelektualnego. Osoby te mają mały zasób słownictwa. Posługują się głównie
rzeczownikami oraz czasownikami, rzadziej przymiotnikami. Choć potrafią
komunikować się z otoczeniem stosunkowo dobrze, ich wypowiedzi mogą być
zdawkowe i płytkie. Częściej występują zaburzenia w małej motoryce niż
w dużej. Dorośli z lekkim stopniem niepełnosprawności intelektualnej mogą
samodzielnie
funkcjonować,
ewentualnie
ze
sporadyczną
pomocą
w trudniejszych sprawach życiowych, takich jak podejmowanie decyzji
dotyczących opieki zdrowotnej czy działań prawnych. W okresie dzieciństwa
i adolescencji osoby te uczęszczają do szkół specjalnych, a jako dorośli
zdobywają
wykształcenie
zawodowe,
potrafią
zapracować
na
własne
utrzymanie, a także funkcjonować w życiu rodzinnym.
2.
Osoby
intelektualnej.
z
umiarkowanym
Rozwój
intelektualny
stopniem
jest
u
nich
niepełnosprawności
na
poziomie
dziecka
o prawidłowym rozwoju mającego 6–9 lat, a rozwój społeczny – na poziomie
10-latka. U części osób występują wady narządów zmysłów oraz uszkodzenia
i nieprawidłowości w rozwoju ośrodkowego układu nerwowego. Myślenie jest
na poziomie przedoperacyjnym, choć u niektórych starszych dzieci po 15. roku
życia mogą kształtować się cechy myślenia konkretno-obrazowego. Podczas
definiowania obiektu posługują się najczęściej jego opisem oraz podają
zastosowanie. Spostrzeganie jest bardzo niedokładne i wolne. Osoby te mają
trudności w rozróżnianiu szczegółów obiektów. Łatwiej im spostrzegać
najbardziej wyraźne ich cechy, takie jak kolor, kształt, wielkość. Uwaga ma
charakter mimowolny, choć zarysowują się początki uwagi dowolnej. Potrafią
zapamiętać ze zrozumieniem proste treści, choć pamięć jest nietrwała i ma
wąski zakres. Przeważa pamięć mechaniczna. Działanie ma również przede
wszystkim charakter mechaniczny. Rozwój mowy jest u tych osób istotnie
opóźniony i zróżnicowany. Niektóre spośród nich posługują się prostymi
zdaniami, inne używają pojedynczych słów w celu zasygnalizowania potrzeb
fizjologicznych.
Inne
zaś
komunikują
się
niewerbalnie.
Zdecydowana
większość ujawnia wady wymowy. Zauważa się opóźnienia w zakresie
opanowania różnych umiejętności przystosowawczych, choć osoby te potrafią
osiągnąć samodzielność w zakresie samoobsługi i wykonywania prostszych
prac domowych. Osoby dorosłe potrafią opanować umiejętności potrzebne do
pracy w zakładach pracy chronionej lub w warsztatach terapii zajęciowej.
W okresie dzieciństwa i adolescencji uczęszczają do klas życia, opanowując
materiał szkolny na poziomie klasy II szkoły podstawowej, a następnie – do
klas przysposabiających do pracy. Potem mogą pracować w warsztatach terapii
zajęciowej.
W
dorosłym
życiu
potrzebują
ograniczonego
wsparcia
społecznego.
3. Osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności intelektualnej. Ich
rozwój umysłowy nie przekracza poziomu dziecka 6-letniego o prawidłowym
rozwoju, a rozwój społeczny jest w granicach dziecka 7–8-letniego. Często
w populacji tej występują poważne uszkodzenia i nieprawidłowości rozwoju
ośrodkowego układu nerwowego, a także wady i schorzenia narządów
zmysłów, narządu ruchu oraz narządów wewnętrznych. Myślenie tych osób
pozostaje na poziomie sensoryczno-motorycznym. U starszych dzieci kształtuje
się myślenie przedoperacyjne. Procesy pamięci, spostrzegania i koncentracji
uwagi są bardzo spowolnione, wybiórcze i niedokładne. Pamięć najczęściej
dotyczy powtarzających się bodźców lub tych, które wiążą się z zaspokojeniem
podstawowych potrzeb. Uwaga ma charakter mimowolny i skupia się na
silnych bodźcach. Mogą pojawić się trudności w spostrzeganiu, rozpoznawaniu
przedmiotów i osób oraz w wyodrębnianiu elementów z całości. Język
receptywny i ekspresyjny jest bardzo słabo rozwinięty. Osoby mogą rozumieć
proste polecenia i posługiwać się prostymi zdaniami, choć u niektórych mowa
może w ogóle się nie rozwinąć. Występują też u nich bardzo często zaburzenia
mowy. Potrafią opanować umiejętności samoobsługi oraz poruszania się
w znanej okolicy. W dzieciństwie i adolescencji uczą się w klasach życia,
potem – w klasach przysposabiających do pracy. Niektóre osoby potrafią
wykonywać proste prace w warsztatach terapii zajęciowej. Osoby te wymagają
znacznego wsparcia w codziennym funkcjonowaniu.
4. Osoby z głębokim stopniem niepełnosprawności intelektualnej.
Rozwój umysłowy sięga do poziomu dziecka 3-letniego o prawidłowym
rozwoju, a rozwój społeczny – poziomu 4-latka. Większość osób ma poważne
uszkodzenia i zaburzenia w rozwoju ośrodkowego układu nerwowego. Często
występują też wady fizyczne, zaburzenia sensoryczne i choroby somatyczne.
W
wielu
przypadkach
niepełnosprawność
intelektualna
jest
sprzężona
z chorobą genetyczną. Stwierdza się bardzo duże zróżnicowanie w tej grupie
osób. Najgłębiej niepełnosprawni nie są w stanie poruszać się, rozpoznawać
otoczenia, ich odruchy mają charakter bezwarunkowy. Inni zaś mogą się
poruszać, wykonywać ruchy celowe, wypowiadać proste słowa, rozumieć
proste
wypowiedzi,
nawiązywać
emocjonalny
kontakt
z
najbliższymi
i opanować proste czynności samoobsługowe. Ich myślenie ma charakter
sensoryczno-motoryczny. Uwaga mimowolna jest bardzo nietrwała. Są one
w stanie postrzegać proste sytuacje, choć nie potrafią powiązać spostrzeganych
elementów w całość. Zarówno język receptywny, jak i ekspresyjny jest
zazwyczaj w niewielkim stopniu rozwinięty. Wiele osób w ogóle nie mówi.
Niektóre
mogą uczestniczyć
w wybranych
zajęciach,
wykonując
proste
czynności. Nie potrafią żyć samodzielnie. Wymagają całkowitego wsparcia.
Zróżnicowany obraz niepełnosprawności łączy się nie tylko z różnymi
stopniami, na których funkcjonują dotknięte tym stanem osoby, lecz także
z
odmienną
jego
etiologią.
Na
przykład
osoby
z
różnymi
zespołami
genetycznymi, w których niepełnosprawność intelektualna występuje jako
objaw, przejawiają pewne charakterystyczne cechy w sferze poznawczej,
lingwistycznej, społecznej, emocjonalnej czy cechy osobowości, a poza tym
charakterystyczne problemy i zaburzenia zdrowia psychicznego. Zwiększone
prawdopodobieństwo ujawniania się u osób z danym zespołem genetycznym
pewnych cech i zachowań, w porównaniu z osobami bez tego zespołu, określa
się jako behawioralny fenotyp (Dykens, 1995). Przykładowo cechy składające
się na behawioralny fenotyp w zespole Downa to wyższy poziom zachowania
przystosowawczego
niż
rozwoju
intelektualnego
oraz
lepszy
przebieg
procesów poznawczych na materiale wzrokowo-przestrzennym niż werbalnym.
U osób z tym zespołem lepiej rozwinięte jest rozumienie niż ekspresja mowy.
Do charakterystycznych cech osobowości należą: serdeczność, życzliwość,
otwartość,
towarzyskość.
Stosunkowo
często
pojawia
się
depresja
oraz
demencja typu Alzheimera (Zasępa, 2013).
Poza
główną
cechą
funkcjonowania
osób
z
niepełnosprawnością
intelektualną, jaką jest zakłócony przebieg wyższych czynności poznawczych
oraz powolne i zakłócone przetwarzanie informacji, do cech stosunkowo często
u nich występujących można zaliczyć mniejszą dojrzałość emocjonalną oraz
mniejszą
zdolnością
do
samokontroli
i
przystosowania
się
do
różnych
warunków środowiskowych. Ich samokrytycyzm, zdolność wglądu w siebie
i refleksja nad swoim zachowaniem i konsekwencjami własnych czynów są
często obniżone. Osoby te charakteryzują się najczęściej nieadekwatną lub
zaniżoną samooceną. Łatwo ulegają wpływom otoczenia. Mogą odznaczać się
wrażliwością
i
prostodusznością.
Pojawia
się
u
nich
często
poczucie
bezradności, apatii i skłonności depresyjne. Charakterystyczne są również
zachowania impulsywne oraz agresja najczęściej o charakterze reaktywnym,
a także apatia i wycofywanie się z kontaktów społecznych (zob. Komender,
2005; Zasępa, 2011).
10.1.4.2. Problemy zdrowia psychicznego
Bardzo poważnym problemem w tej populacji są zaburzenia behawioralne oraz
emocjonalne.
Większość
badań
wskazuje
na
to,
że
u
osób
z niepełnosprawnością intelektualną częściej niż w ogólnej populacji, bo u 30–
50%,
występują
charakteryzują
się
problemy
zdrowia
stosunkowo
dużą
psychicznego.
trwałością.
Powstałe
Spośród
zaburzenia
specyficznych
zaburzeń
najczęściej
depresyjne
i
obserwuje
zaburzenia
się
lękowe.
zaburzenia
Czynniki
zachowania,
ryzyka
zaburzenia
problemów
zdrowia
psychicznego są wspólne dla całej populacji, jakkolwiek w grupie osób
niepełnosprawnych mogą one występować ze szczególnym nasileniem (np.
mniej dojrzała osobowość, trudności w rozumieniu sytuacji społecznych
i
w
radzeniu
sobie
z
nimi,
brak
stymulacji,
mniejsza
sieć
kontaktów
społecznych, stygmatyzacja, doświadczanie negatywnych zdarzeń, ubóstwo,
liczne
wady
wrodzone,
szczególnie
OUN
czy
dodatkowe
choroby
i niepełnosprawności), mogą też pojawiać się dodatkowe czynniki (np. choroby
genetyczne). Główne objawy zaburzeń emocjonalnych i behawioralnych
występujące u osób niepełnosprawnych intelektualnie są takiej samej natury
jak w ogólnej populacji. Chociaż gdy stopień niepełnosprawności ulega
obniżeniu, część z nich przestaje się pojawiać (np. trudno zaobserwować
poczucie beznadziejności czy utraty sensu życia u osoby z głęboką lub znaczną
niepełnosprawnością
intelektualną)
lub
może
przybierać
inną
postać,
przypominającą zachowania charakterystyczne dla młodszego wieku (np. gdy
osoba boi się jakiejś rzeczy, to powie, że jej nie lubi). Obecne są także takie
symptomy,
zwłaszcza
stosunkowo
rzadko
pewne
spotykane
rodzaje
są
w
zachowań
ogólnej
problemowych,
populacji
(Brown,
i Lecavalier, 2004; Zasępa, 2011).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 10.2. Depresja w niepełnosprawności intelektualnej
które
Aman
Egzemplifikacją zmienionej postaci objawów zaburzeń zdrowia psychicznego w populacji
osób z niepełnosprawnością intelektualną, zwłaszcza głębszego stopnia, jest modyfikacja
kryteriów diagnostycznych depresji (za: McBrien, 2003). Są one następujące:
•
brak
emocjonalnej
reaktywności,
apatyczny
wyraz
twarzy
lub
wybuchy
złości
i agresywność;
• wycofanie się z kontaktów społecznych, brak zainteresowania otoczeniem, odmowa
uczestniczenia w zajęciach;
• zmiana zwyczajów związanych z jedzeniem, np. wybuchy złości przy posiłku, zabieranie
jedzenia, jego gromadzenie;
• zmiany zwyczajów związanych ze snem, np. wstawanie w nocy, wybuchy złości lub
aktywność podczas godzin nocnych;
• zmiany w napędzie psychoruchowym w postaci np. hiperaktywności, wzrostu zachowań
samouszkadzających lub agresywnych bądź przeciwnie – zmniejszenia aktywności, rozwoju
obsesyjnej powolności, mutyzmu, szeptania, mówienia monosylabami;
•
szybkie
męczenie
się,
mniejsza
efektywność
w
wykonywaniu
czynności
przystosowawczych, w tym samoobsługowych, nietrzymanie moczu lub stolca;
• deprecjonowanie własnej osoby (np. osoba mówi, że „jest głupia”);
• mała efektywność w pracy i innych codziennych czynnościach, nasilające się problemy
z pamięcią, koncentracją uwagi, decydowaniem;
• pojawienie się uporczywych myśli dotyczących spraw śmierci.
10.1.5. Diagnoza
Rozpoznanie
niepełnosprawności
intelektualnej
ma
charakter
wielodyscyplinarny. Biorą w nim udział specjaliści różnych dziedzin, tzn.
psycholodzy, pedagodzy, lekarze, pracownicy socjalni. Diagnoza głębszych
stopni
niepełnosprawności
urodzeniu
lub
we
intelektualnej
wczesnych
latach
zazwyczaj
życia
przebiega
dziecka.
zaraz
Natomiast
po
lekka
niepełnosprawność intelektualna jest rozpoznawana na ogół później, gdy
dziecko rozpoczyna naukę szkolną.
Proces
diagnozy
niepełnosprawności
intelektualnej
ma
charakter
wieloaspektowy. Ważne są w nim następujące elementy:
• wywiad przeprowadzony z rodzicami dziecka, w którym podają oni ważne
fakty dotyczące jego rozwoju, przebytych przez nie chorób, przebiegu
ciąży i porodu, sytuacji rodzinnej;
• diagnoza pedagogiczna, w której można ustalić zasób wiadomości dziecka
oraz jego umiejętności szkolnych;
• rozmowa z dzieckiem i jego obserwacja, które pozwalają na wstępną ocenę
jego zdolności intelektualnych, rozwoju mowy, cech osobowości, także
rozumienie przez nie konwenansów społecznych;
• dokładny pomiar poziomu funkcjonowania intelektualnego oraz zachowania
przystosowawczego dokonywany przez psychologa, który stosuje narzędzia
badawcze spełniające wymogi psychometryczne;
• badania medyczne mające naturę ogólną (w celu określenia ogólnego stanu
zdrowia)
bądź
badania
specjalistyczne,
najczęściej
neurologiczne,
endokrynologiczne; przeprowadzone mogą być też badania genetyczne;
• ocena środowiska życia dziecka dokonana np. przez pracownika socjalnego.
Zgodnie ze współczesnymi zaleceniami ważne jest prowadzenie tzw.
diagnozy opartej na dowodach empirycznych (empirical-based practice),
w której wszystkie oddziaływania praktyczne powinny bazować na podstawach
naukowych (Stemplewska-Żakowicz, 2011). Przyjmuje się, że ogólne zasady
diagnostyczne dotyczą też rozpoznania niepełnosprawności intelektualnej, choć
oprócz nich powinny być też stosowane szczególne wskazówki uwzględniające
specyfikę tego stanu funkcjonowania. Takie wskazówki proponuje np. AAIDD.
Proces diagnostyczny ma na celu diagnozę niepełnosprawności, jej klasyfikację
oraz zaplanowanie odpowiedniego wsparcia (Schalock, 2010). Podczas tego
procesu i w stosowaniu głównych kryteriów diagnostycznych ważne jest
uwzględnianie następujących wskazówek AAIDD:
•
narzędzia
diagnozy
zarówno
ogólnego
poziomu
funkcjonowania
intelektualnego, jak i zachowania przystosowawczego, a także innych cech
osoby powinny
spełniać
wymogi psychometryczne
oraz być dobrze
dobrane do jej indywidualnych właściwości;
• aby zapewnić jak największą trafność wyników pomiaru, należy jak
najlepiej
dopasować
profesjonalnych
narzędzia
standardów
oraz
do
celu
mieć
pomiaru,
świadomość
przestrzegać
wpływu
wielu
czynników na uzyskiwane wyniki, takich jak język, współwystępujące
niepełnosprawności, kultura;
• w ocenie funkcjonowania osoby należy opierać się na licznych źródłach
danych
i
wielu
punktach
widzenia
uwzględniających
poziom
funkcjonowania intelektualnego i zachowania przystosowawczego;
• normy służące do interpretacji wyników muszą być aktualne oraz muszą być
opracowane w ogólnej populacji składającej się z osób o prawidłowym
rozwoju oraz osób z niepełnosprawnością intelektualną;
• bardzo istotna jest, zwłaszcza w złożonych diagnostycznie sytuacjach, ocena
kliniczna, oparta na wiedzy i doświadczeniu profesjonalistów;
• wyniki procesu diagnostycznego powinny służyć dobru osoby lub całej
populacji osób z niepełnosprawnością intelektualną; jest to szczególnie
ważne, gdy pomiar ma na celu planowanie wsparcia lub sprawdzanie jego
wyników.
10.1.6. Wsparcie, systemy rehabilitacyjne
Niepełnosprawność intelektualna jest rozumiana jako stan funkcjonowania,
który może w pewnych granicach ulegać zmianom. Poziom funkcjonowania
można usprawnić przy zastosowaniu odpowiednich metod. Usprawnianie
funkcjonowania
osób
z
niepełnosprawnością
intelektualną
ma
charakter
wielodyscyplinarny oraz dostosowane jest do ich indywidualnych potrzeb.
Stosowane są różne formy wsparcia. Gdy niepełnosprawność intelektualna jest
wynikiem schorzeń neurologicznych lub im towarzyszy, potrzebna jest opieka
neurologa i leczenie farmakologiczne. Pod opieką poradni genetycznych
znajdują się osoby z różnymi schorzeniami genetycznymi. W przypadku osób
z zaburzeniami metabolicznymi musi być przestrzegana specjalna dieta, aby
nie
następowało
Odpowiednia
pogorszenie
dieta
w
w
funkcjonowaniu
pewnych
chorobach
układu
nerwowego.
metabolicznych
(np.
fenyloketonurii), zastosowana od najwcześniejszych dni życia, może zapobiec
powstaniu
niepełnosprawności
intelektualnej.
U
osób
z
deformacjami
fizycznymi przeprowadzane są zabiegi chirurgiczne, które mają na celu
usuwanie
z
lub
minimalizowanie
niepełnosprawnością
istniejących
intelektualną,
szczególnie
wad.
Dla
głębszego
osób
stopnia,
charakterystyczne są mniejsza odporność organizmu i częstsze schorzenia
narządów wewnętrznych. Z tej przyczyny znajdują się one pod stałą opieką
lekarzy odpowiednich specjalności.
Ważnym elementem wspierania rozwoju osób z niepełnosprawnością
intelektualną oraz ich rodziców są terapie psychologiczne oraz pedagogiczne
i logopedyczne. Mają one na celu usprawnienie wielu sfer funkcjonowania:
poznawczego, społecznego, motorycznego, emocjonalno-motywacyjnego oraz
mowy i komunikacji.
Według AAIDD wsparcie to „zasoby i strategie, które służą promowaniu
rozwoju,
edukacji,
zainteresowań,
dobrostanu
osoby
i
usprawnianiu
jej
funkcjonowania osoby” (Schalock, 2010, s. 18). Ma ono swoje kontekstualne,
ekologiczne i egalitarne podstawy. Zgodnie z pierwszymi dla efektywnego
wspierania funkcjonowania osoby ważna jest analiza kontekstu, w którym
występują zachowanie i aktywność osoby. Zgodnie z drugimi przyjmuje się, że
funkcjonowanie osoby jest wypadkową interakcji zachodzącej między jej
właściwościami a środowiskiem. Egalitarne podstawy wsparcia podkreślają
równość osób. Zgodnie z nimi osoby z niepełnosprawnością intelektualną,
podobnie jak wszyscy inni, mają prawo do publicznej edukacji, korzystania
z
usług
społecznych
respektowania
tego
oraz
do
podejścia
wolności
są
od
takie
dyskryminacji.
działania,
jak:
Przejawem
planowanie
skoncentrowane na osobie (person-centered planning), samoobrona (selfadvocacy)
oraz
umocnienie
osobowe
(personal
empowerment),
a
także
podkreślenie wyników odniesionych do osoby (person-referenced outcomes)
(Schalock, 2010).
10.2. Zaburzenia ze spektrum autyzmu
jako całościowe zaburzenia rozwoju
Ewa Pisula, Iwona Omelańczuk
10.2.1. Definicja i klasyfikacja zaburzeń ze
spektrum autyzmu, częstość występowania
Historia autyzmu jako wyodrębnionego zespołu zaburzeń sięga lat 40. XX w.,
choć zapewne ludzie doświadczali charakterystycznych dla niego trudności
znacznie wcześniej. W tym rozdziale opisane zostaną pierwsze naukowe ujęcia
tego zaburzenia, a także dwa konstrukty, które odegrały szczególną rolę
w klasyfikacjach: całościowe zaburzenia rozwoju i zaburzenia ze spektrum
autyzmu. Podane zostaną także informacje na temat częstości występowania
tych problemów.
10.2.1.1. Autyzm w ujęciu Leo Kannera i Hansa Aspergera
Autyzm jako zespół chorobowy u dzieci został wyodrębniony przez Leo
Kannera (1943). Opisał on grupę 11 dzieci, zwracając uwagę na ich społeczne
wycofanie, małe zaangażowanie w interakcje, nietypowe funkcjonowanie
uczuciowe oraz małe umiejętności komunikowania się i silną potrzebę
niezmienności otoczenia. Stwierdzony zespół objawów nazwał autyzmem
wczesnodziecięcym (early infantile autism).
Praca Kannera na długo wyznaczyła sposób myślenia o autyzmie, choć od
początku
wokół
tak
scharakteryzowanego
wątpliwości
diagnostycznych.
niezwykłe,
czasem
wręcz
Kanner
wybitne
zespołu
powstawało
dostrzegł
u
swoich
zdolności,
ale
wiele
pacjentów
większość
osób
zachowujących się w sposób odpowiadający określonym przez niego kryteriom
miała
problemy
intelektualne
oraz
ograniczone
możliwości
adaptacyjne.
Ukształtowało to obraz dziecka z autyzmem jako mającego duże trudności
poznawcze i relatywnie niski poziom inteligencji. W rezultacie wiele osób
z
inteligencją
w
granicach
normy
nie
otrzymywało
tej
diagnozy
ani
potrzebnego wsparcia.
Rok po publikacji Kannera ukazała się praca Hansa Aspergera (1944/2005),
wiedeńskiego pediatry, który opisał grupę chłopców z zaburzeniem bardzo
podobnym do kannerowskiego autyzmu pod względem trudności społecznokomunikacyjnych. Uwypuklił prawidłowy rozwój intelektualny oraz językowy
swoich podopiecznych, a także zaakcentował ich szczególne zdolności i duży
potencjał intelektualny, nazywając ich „małymi profesorami”. Zapoczątkował
rozumienie
autyzmu
funkcjonowania,
jako
łączących
szerokiego
rozmaite
zakresu
uzdolnienia
z
nietypowych
form
niepełnosprawnością.
Sądził, że „szczypta autyzmu” (dash of autism) może odgrywać pozytywną
rolę w życiu człowieka, np. sprzyja byciu prawdziwie twórczym artystą lub
naukowcem.
Zaburzenie nazwane przez Aspergera autystyczną psychopatią kilkadziesiąt
lat później zostało pod nazwą pochodzącą od jego nazwiska: zaburzenie lub
zespół Aspergera, uwzględnione w systemach klasyfikacyjnych: czwartej
wersji Diagnostic and Statistical Manual… (DSM-IV; APA, 1994) oraz
dziesiątej wersji klasyfikacji chorób Światowej Organizacji Zdrowia (ICD-10;
WHO, 1992). Wielu profesjonalistów i badaczy widziało w nim jednak raczej
odmianę autyzmu. Różnicowanie tych dwóch zaburzeń wywoływało wiele
wątpliwości (przegląd: Woolfenden, Sarkozy, Ridley i Williams, 2012).
Ostatecznie zespół Aspergera został usunięty z DSM-5 (APA, 2013), a także
ICD-11 (WHO, 2018)1.
Ostatnie bulwersujące doniesienia dotyczące zaangażowania Aspergera
w eugeniczną politykę nazistów w czasie II wojny światowej (Sheffer, 2018)
rzucają ponury cień na jego pracę. Zarówno on, jak i Kanner odegrali jednak
fundamentalną rolę w zapoczątkowaniu rozwoju wiedzy o autyzmie.
10.2.1.2. Całościowe zaburzenia rozwojowe i zaburzenia ze spektrum
autyzmu
Przełom w definiowaniu autyzmu nastąpił w 1980 r., gdy Amerykańskie
Towarzystwo Psychiatryczne wprowadziło kategorię całościowych zaburzeń
rozwojowych (pervasive developmental disorders) (DSM-III; APA, 1980).
Została ona też uwzględniona w obowiązującej obecnie w Polsce klasyfikacji
ICD-10 (WHO, 1992). W skład tej kategorii wchodziło kilka zaburzeń, których
wspólnym
rysem
była
zaburzenia
interakcji
obecność
społecznych;
autystycznej
2)
triady,
zaburzenia
obejmującej:
komunikacji
1)
werbalnej
i niewerbalnej; 3) ograniczone, powtarzane wzorce zachowania, aktywności
i zainteresowań.
Idea spektrum autyzmu została zapoczątkowana przez Lornę Wing i Judith
Gould (1979). W badaniu nad rozpowszechnieniem autyzmu w populacji dzieci
w wieku szkolnym z Londynu i okolic badaczki stwierdziły, że typowe dla tego
zaburzenia objawy mogą mieć zróżnicowaną ekspresję oraz różny stopień
nasilenia. Zaproponowały rozpatrywanie go jako kontinuum objawów (autistic
continuum), w skład którego wchodziły zarówno bardzo ciężkie, jak i znacznie
lżejsze ich przejawy. Wspólny trzon obejmował istotne ograniczenie zdolności
społecznych i komunikacyjnych oraz nietypowe wzorce zabawy i wyobraźni.
Praca Wing i Gould skierowała uwagę badaczy na dzieci z objawami autyzmu
i dobrze rozwiniętymi zdolnościami poznawczymi oraz językowymi.
Wprowadzony w DSM-5 i ICD-11 termin zaburzenie ze spektrum
autyzmu (autism spectrum disorder, ASD) odnosi się do grupy zaburzeń
neurorozwojowych
charakteryzują
o
się
wspólnej
charakterystyce
dwiema
grupami
klinicznej.
objawów
Zaburzenia
(autystyczna
te
diada):
1) trudnościami w społecznej komunikacji; 2) ograniczonymi, powtarzanymi
i
stereotypowymi
wzorcami
zachowań
oraz
zainteresowań.
Połączenie
trudności w relacjach społecznych i komunikowaniu się w jedną grupę
objawów wynikało ze ścisłego powiązania tych obszarów funkcjonowania (ryc.
10.1).
RYCINA 10.1. Obszary zaburzeń charakterystyczne dla autyzmu
Źródło: opracowanie własne na podstawie APA, 1994, 2013.
Aby diagnoza ASD bardziej szczegółowo określała potrzeby dziecka,
zarówno w DSM, jak i ICD wprowadzono dodatkowe informacje odnoszące
się do profilu i nasilenia trudności. W DSM-5 utworzono trzystopniową
klasyfikację stopni nasilenia objawów, odrębną dla obszaru komunikacji
społecznej
oraz
ograniczonych
wzorców
zachowania
i
zainteresowań.
Każdemu poziomowi odpowiada stopień wsparcia, jakiego potrzebuje osoba
z ASD
(od
bardzo
dużego
przez
duże
po
relatywnie
niewielkie,
lecz
niezbędne).
W
ICD-11
wprowadzono
pięć
kodów
diagnostycznych
odnoszących się do bardziej precyzyjnie opisanych zagadnień, zwłaszcza
występowania
nieprawidłowości
w
rozwoju
intelektualnym
i
mowie
funkcjonalnej.
Zmiany zachodzące w kryteriach diagnostycznych wpływają na wyniki
oszacowań częstości ASD. Zagadnienie to zostało omówione w kolejnym
podrozdziale.
10.2.1.3. Częstość zaburzeń ze spektrum autyzmu
Zaburzenia
ze
spektrum
autyzmu
stanowią
najczęstszą
przyczynę
niepełnosprawności dzieci poniżej 5. roku życia. Według raportu Centers of
Disease Control and Prevention (CDC; Baio i in., 2018) rozpowszechnienie
tych zaburzeń u dzieci w wieku szkolnym wynosi 1 na 59 osób. Częstość jest
wyższa u chłopców, w przypadku których ASD rozpoznawane są trzy- lub
czterokrotnie częściej niż u dziewczynek. Wskaźniki częstości u dzieci
w wieku szkolnym mogą być nieco wyższe niż w innych grupach wiekowych
ze względu na rodzaj wymagań stawianych przez szkołę, zarówno w zakresie
umiejętności poznawczych, jak i społecznych. W odniesieniu do całej populacji
można obecnie przyjąć, że zaburzenia ze spektrum autyzmu występują u co
najmniej 1% osób i stanowią jedno z najczęstszych zaburzeń rozwoju.
Liczba osób z diagnozą ASD wciąż rośnie (ryc. 10.2), co ma związek
z rozszerzeniem definicji zaburzeń, większą wykrywalnością, przyrostem
wiedzy profesjonalistów i rodziców na temat nieprawidłowości rozwojowych,
a także lepszym dostępem do usług diagnostycznych. Poszukując przyczyn
wyższych wskaźników epidemiologicznych, formułuje się też przypuszczenia
na temat patogennej roli różnych czynników środowiskowych, które jednak
wciąż stanowią przedmiot kontrowersji (zob. więcej informacji na ten temat w:
Pisula, 2012; zob. też podrozdz. 10.2.3.1).
RYCINA 10.2. Wskaźnik częstości występowania zaburzeń ze spektrum autyzmu na 1000 dzieci
w wieku szkolnym
Źródło: opracowanie własne na podstawie Baio i in., 2018.
10.2.2. Charakterystyka kliniczna zaburzeń
ze spektrum autyzmu
Typowe dla autyzmu trudności przybierają u poszczególnych osób różną
postać, a ekspresja symptomów ulega zmianom w toku rozwoju. Stały jest
natomiast ich nieprzemijający charakter i fakt, że znacznie ograniczają one
możliwości adaptacyjne. Oznaki nietypowego funkcjonowania pojawiają się
już we wczesnym okresie życia i utrzymują w kolejnych jego fazach,
występując w różnych środowiskach i okolicznościach.
Obok podstawowych dla ASD problemów w komunikacji społecznej oraz
powtarzanych, ograniczonych wzorców zachowań i zainteresowań (ryc. 10.3)
istotne
miejsce
w
obrazie
klinicznym
zajmują
trudności
w
rozwoju
poznawczym, emocjonalnym i motorycznym, które u poszczególnych osób
obecne są w różnym zakresie. W tej części rozdziału opisane zostaną najpierw
najbardziej charakterystyczne dla autyzmu problemy w społecznej komunikacji
i sztywność w zachowaniu, a następnie deficyty poznawcze związane z tymi
problemami oraz zaburzenia w rozwoju ruchowym i przetwarzaniu bodźców
sensorycznych, występujące u wielu dzieci z ASD.
10.2.2.1. Zaburzenia komunikacji społecznej i ograniczone wzorce
zachowania oraz zainteresowań
Najbardziej
charakterystyczne
dla
autyzmu
są
jakościowe
zaburzenia
zdolności społecznych, utrudniające budowanie relacji z innymi ludźmi.
Ograniczenia
dotyczą
społecznej
spontanicznego
dzielenia
się
a
także
komunikowania
wzrokowego,
mimiki,
się.
gestów
i
radością,
emocjonalnej
wzajemności
zainteresowaniami,
osiągnięciami,
Nietypowe
jest
korzystanie
i
ciała.
Znacznie
postawy
–
z
kontaktu
utrudnia
to
nawiązywanie odpowiednich do poziomu rozwoju relacji z rówieśnikami,
a także uczenie się w sytuacjach społecznych.
RYCINA 10.3. Symptomy zaburzeń ze spektrum autyzmu według DSM-5
Źródło: opracowanie własne na podstawie APA, 2013.
Rozwój mowy jest u osób z ASD zazwyczaj zaburzony, ale zaburzenia te są
bardzo zróżnicowane: od całkowitego braku posługiwania się mową przez
mniej lub bardziej opóźniony jej rozwój aż po mówienie płynne, w którym
jednak zazwyczaj obecnych jest wiele specyficznych cech i któremu również
towarzyszą nieprawidłowości w niewerbalnej warstwie przekazu (TagerFlusberg,
i
2006).
Trudności
podtrzymywania
dotyczą
rozmowy,
przede
używania
i
wszystkim
rozumienia
inicjowania
komunikatów
niewerbalnych, integrowania ich z przekazem werbalnym oraz stereotypowego,
ograniczonego wykorzystywania języka.
Problemy
w
komunikowaniu
się
mogą
występować
już
w
okresie
braku
dialogu
ograniczonego
kontaktu
niemowlęcym,
np.
w
postaci
zubożonego
gaworzenia,
behawioralnego
z
opiekunem,
wskazywania
i
wzrokowego. W późniejszym czasie charakterystyczna bywa utrzymująca się
poza okresem rozwojowym echolalia, polegająca na powtarzaniu – jak echo
(bezpośrednio lub z pewnym odroczeniem) – usłyszanych słów, fraz albo zdań.
W wypowiedziach osób z ASD uwagę mogą zwracać nietypowa intonacja,
tempo albo rytm, a także trudności z używaniem zaimków osobowych.
Szczególne problemy dotyczą jednak pragmatycznych aspektów mowy:
używania języka w kontaktach z innymi ludźmi, uwzględniania perspektywy
rozmówcy, organizowania informacji tak, żeby były zrozumiałe dla innych,
dostrzegania
niepowodzeń
w
konwersacji
i
naprawiania
ich
(np.
przez
udzielanie dodatkowych informacji, powtarzanie czegoś, czego rozmówca nie
dosłyszał),
a
także
wykorzystywania
kontekstu
do
interpretowania
wypowiedzi.
Trudności w społecznej komunikacji mogą mieć zróżnicowane nasilenie
i w różny sposób ujawniać się u poszczególnych osób, ale zawsze w istotnym
stopniu utrudniają przystosowanie społeczne i sprawiają, że osoba z ASD „nie
przystaje” do swojego otoczenia. Nierzadko wiąże się to z doświadczaniem
przez nią silnej frustracji, poczucia odrzucenia i osamotnienia, a także
głębokiego smutku i lęku (Płatos i in., 2016).
Druga
główna
grupa
symptomów
ASD
obejmuje
ograniczone,
powtarzane, stereotypowe wzorce zachowań, zainteresowań i aktywności.
Również one mogą się przejawiać w zróżnicowany sposób, od prostych
stereotypii ruchowych (wielokrotnego powtarzania określonych sekwencji
ruchowych, np. kołysania się) przez sztywne przestrzeganie reguł i naleganie
na rutynowe postępowanie po wąskie, niezwykle intensywne zainteresowania
(np. flagami, życiorysami noblistów, informacjami na temat stolic państw
świata
w
lub
wzorami
schematycznej
symbolicznego
matematycznymi).
zabawie,
pozbawionej
wykorzystywania
Sztywność
widoczna
urozmaicenia,
przedmiotów,
często
zaś
jest
wyobraźni,
opartej
na
monotonnym powtarzaniu tych samych czynności. Do symptomów w tym
obszarze zalicza się także zafascynowanie pewnymi elementami przedmiotów,
brak elastyczności w działaniu, powtarzane wzorce ruchowe (np. trzepotanie
rękami, kręcenie się).
Nietypowy rozwój społeczny dzieci z ASD i związane z nim ubogie
doświadczenia w interakcjach z innymi ludźmi mogą niekorzystnie wpływać
na inne aspekty ich rozwoju i przystosowania. Na przykład, jeżeli niemowlę
przejawia ograniczone zainteresowanie tym, co robią inni, nie śledzi wzrokiem
ich zachowania, znacznie mniej ich naśladuje, to ściśle wiąże się to ze
słabszym przebiegiem jego dalszego rozwoju społecznego i językowego,
a także poznawczego. W wielu badaniach wykazano, że dzieci i dorosłe osoby
z autyzmem rzadziej i krócej patrzą na twarze innych ludzi (przegląd: Nomi
i Uddin, 2015). Łączy się to z trudnościami w rozpoznawaniu emocji,
odczytywaniu wyrazu twarzy, a także – na jego podstawie – intencji, pragnień
i
innych
stanów
umysłu.
Większość
dzieci
z
ASD
ma
problemy
z odczytywaniem złożonych emocji, np. wstydu lub zazdrości (przegląd: Black
i in., 2017) oraz łączeniem wiedzy o emocjach z interpretowaniem zachowania.
Trudności te mogą mieć związek z deficytami poznawczymi opisanymi
w kolejnej części rozdziału.
10.2.2.2. Deficyty poznawcze a obraz kliniczny autyzmu
Poziom rozwoju intelektualnego jest w populacji osób z ASD zróżnicowany:
od głębokiej niepełnosprawności po bardzo wysoką inteligencję. Zgodnie
z aktualnymi danymi niepełnosprawność intelektualna występuje u około 30%
osób z ASD (CDC; Baio i in., 2018). Wskaźnik ten uległ w ostatnich latach
zasadniczej zmianie – przez dziesięciolecia szacowano, że niepełnosprawnych
intelektualnie jest 70–75% populacji osób z autyzmem. Dominująca liczba
osób z diagnozą autyzmu potrzebowała więc wsparcia uwzględniającego
rozległe trudności intelektualne. Obecnie większość stanowią osoby w normie
intelektualnej,
co
stwarza
nowe
wyzwania
w
zakresie
dostosowywania
specjalistycznej pomocy do ich potrzeb, a także organizowania procesu
edukacji.
Pomiar inteligencji dzieci z ASD sprawia trudności wynikające m.in. z ich
ograniczonej motywacji i współpracy, trudności uwagowych oraz problemów
z przetwarzaniem i zapamiętywaniem instrukcji słownych. Prowadzone przez
wiele
lat
poszukiwania
typowego
dla
autyzmu
profilu
zdolności
intelektualnych nie przyniosły rozstrzygnięć. Miał się on charakteryzować
relatywnie wysokim poziomem zdolności wzrokowo-przestrzennych, a także
wyższym
poziomem
rozwoju
niewerbalnych
zdolności
umysłowych
niż
zdolności językowych oraz szczególnie małymi zdolnościami rozumowania
społecznego.
Nie
znalazło
to
jednak
pełnego
potwierdzenia
w
danych
empirycznych (przegląd: Nowell, Goin-Kochel, McQuillin i Mire, 2017).
Niewielka grupa osób z tym zaburzeniem (5–15%) przejawia niezwykłe,
tzw. wysepkowe zdolności (np. wybitną pamięć, zdolności percepcyjne,
arytmetyczne, plastyczne albo muzyczne). Występują one w wąskim obszarze
i są połączone z deficytami w innych sferach funkcjonowania (Howlin, Goode,
Hutton i Rutter, 2009).
Począwszy od lat 80. XX w., zaczęto poszukiwać związków między
funkcjonowaniem
poznawczym,
zwłaszcza
szczególnymi
trudnościami
dotyczącymi przetwarzania różnego typu informacji, a symptomami autyzmu.
Dotychczas najwięcej informacji zgromadzono w odniesieniu do trzech grup
tego typu deficytów u osób z ASD: trudności w rozumieniu stanów umysłu,
zaburzeń funkcji wykonawczych i osłabionej centralnej koherencji.
Zaburzonej zdolności „czytania” w umyśle (tzw. teorii umysłu, theory of
mind) przypisuje się szczególnie istotną rolę w powstawaniu trudności
społeczno-emocjonalnych (przegląd: Baron-Cohen, 2000). Osoby z autyzmem
mają słabo rozwiniętą tzw. intuicyjną wiedzę psychologiczną, co utrudnia im
odczytywanie i interpretowanie stanów umysłu. U podłoża tych problemów
mogą
leżeć
zaburzenia
wrodzonego
mechanizmu
poznawczego,
odpowiedzialnego za tworzenie reprezentacji umysłowych odnoszących się do
stanów umysłu. Powodują one m.in. trudności w rozpoznawaniu emocji,
rozumieniu ich związku z zachowaniem, rozumieniu konwencji i norm
społecznych, intencji, oszustwa lub manipulacji i wykrywania ich w czyimś
zachowaniu, a także rozumieniu oraz używaniu metafor, sarkazmu, ironii,
żartów i określeń odnoszących się do stanów umysłu (np. myśleć, wiedzieć,
wyobrażać sobie). Przejawem trudności może być również ograniczone
rozumienie, na czym polega udawanie i zabawa „na niby”. Deficyty te
sprawiają, że dzieciom z ASD trudno pojąć, że różne osoby mogą inaczej
interpretować te same zdarzenia oraz że w podobnych okolicznościach ludzie
różnie się zachowują – czasem nieracjonalnie albo niezgodnie z zasadami.
Drugi rodzaj deficytów odnosi się do sprawności funkcji wykonawczych
(inaczej zarządczych; executive function deficits). Terminem tym określa się
zestaw funkcji umysłowych odpowiedzialnych za samokontrolę fizyczną,
poznawczą i emocjonalną. Są one niezbędne, aby skutecznie działać w sposób
ukierunkowany na osiągnięcie celu, i obejmują m.in. hamowanie, pamięć
operacyjną, elastyczność poznawczą oraz planowanie. Zaburzenia te mogą
znacząco utrudniać życie osób z ASD, ograniczają bowiem ich zdolność do
organizacji swojego zachowania, korzystania z informacji zwrotnych oraz
dostosowywania zachowania do okoliczności, a także monitorowania realizacji
planu i wprowadzania w nim potrzebnych zmian (przegląd: Craig i in., 2016).
Deficyty
w
tym
zakresie
mogą
wyjaśniać
„sztywność”
w
zachowaniu,
myśleniu i zainteresowaniach osób z ASD oraz ich wyraźnie lepsze radzenie
sobie w sytuacjach o jasnej, znanej strukturze. Pomocne w sprostaniu tym
trudnościom mogą być podpowiedzi w formie skryptów, schematów działania
i planów aktywności.
Osoby z autyzmem mają również osłabioną centralną koherencję (weak
central coherence), tj. zdolność do integrowania informacji w spójną całość
i uwzględniania kontekstu w nadawaniu znaczenia tym informacjom. Bodźce
są przetwarzane „lokalnie”, a nie całościowo (Frith, 2008), co wydłuża ten
proces zwłaszcza w przypadku informacji złożonych. Może to również
prowadzić do rozmaitych błędów, np. w odczytywaniu znaczenia słów
wieloznacznych, rozumieniu ogólnego sensu wypowiedzi składającej się
z wielu elementów lub kategoryzowaniu obiektów, podczas którego ujawnia się
tendencja do kierowania się szczegółami albo wybranymi, często nieistotnymi
elementami.
Taki
styl
przetwarzania
informacji
utrudnia
radzenie
sobie
w sytuacjach społecznych, których natura jest złożona i zmienna, ale pozwala
na osiąganie dobrych wyników w zadaniach wymagających dużej sprawności
w zakresie analizy wzrokowej i dobrej umiejętności koncentracji na detalach
(np.
znajdowanie
ukrytych
figur,
zapamiętywanie
szczegółów
obrazka,
układanie puzzli). Aby poradzić sobie z trudnościami w przetwarzaniu
złożonych informacji, dzieci z ASD starają się zapamiętywać szczegóły
wzrokowe, a także zrozumiałe dla nich reguły i kurczowo się ich trzymają.
Częściowo wyjaśnia to widoczny w ich zachowaniu brak elastyczności,
angażowanie się w rutynowe i powtarzane zachowania oraz skupianie na
drobnych elementach złożonych całości (Han i Chan, 2017).
Wciąż nie wiadomo, jak powszechne są opisane tu deficyty w populacji
osób
w
z
autyzmem.
powstawaniu
Niepełna
typowych
jest
dla
też
tej
wiedza
grupy
na
osób
temat
ich
znaczenia
trudności,
zwłaszcza
w funkcjonowaniu społecznym. Podejmuje się jednak próby rozwijania
umiejętności poznawczych oraz wspomagania osób z ASD w radzeniu sobie
z problemami wynikającymi ze wspomnianych deficytów. Są to m.in. treningi
rozwijające teorię umysłu (np. ćwiczenia w rozpoznawaniu emocji, rozumieniu
ich związków z zachowaniem i stanem umysłu), wspomniane plany aktywności
i strukturyzacja otoczenia (np. wyznaczanie stref przestrzenno-czasowych,
w których w określonym czasie realizowane są konkretne czynności), a także
nauka
kategoryzowania,
odczytywania
całościowego
znaczenia
obrazów
i zdarzeń oraz wiele innych działań.
Opisując
wspomnieć
funkcjonowanie
o
ich
poznawcze
trudnościach
dzieci
uwagowych,
z
ASD,
ujawniających
trzeba
także
się
we
już
wczesnym okresie życia. Do problemów w tym zakresie należą ograniczone
zdolności śledzenia wzrokiem, przenoszenia uwagi z obiektu na obiekt
i tworzenia wspólnego pola uwagi (joint attention). Umiejętności te mają
kluczowe znaczenie w dzieleniu się z inną osobą zainteresowaniem jakimś
przedmiotem lub zdarzeniem (Jones i Carr, 2004), odgrywają więc ważną rolę
w rozwoju społecznym i językowym. Problemy obejmują też wycofywanie
uwagi z bodźca, na którym dziecko jest w danej chwili skupione. Może to
istotnie utrudniać zarówno orientację w otoczeniu, jak i uczestniczenie
w interakcjach społecznych: podążanie za rozmówcą, podejmowanie tych
samych tematów podczas konwersacji lub kontynuowanie nowego wątku
rozpoczętego przez kogoś. Zaburzenia uwagi utrudniają proces uczenia się,
zarówno w odniesieniu do umiejętności społecznych i innych umiejętności
adaptacyjnych, jak i w trakcie edukacji szkolnej (zob. blok rozszerzający 10.3).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 10.3. Selektywność uwagowa u osób z ASD
Charakterystycznym elementem funkcjonowania poznawczego osób z ASD jest nadmierna
selektywność bodźca/informacji (overselectivity; Lovaas i Schreibman, 1971). Polega ona na
skupianiu się na niektórych, często nieistotnych, informacjach/bodźcach i trudnościach
w wychwytywaniu informacji/bodźców ważnych. Powoduje to np. problemy w orientacji
w środowisku, rozpoznawaniu emocji, uczeniu się pojęć i nabywaniu wiedzy (przegląd: Ploog,
2010). Jeśli np. nauczyciel pokazuje coś na mapie, dziecko może koncentrować się na ruchach
jego palca lub wskaźnika. Nie traktuje ich jednak jako wskazówki, na co patrzeć, i wbrew
intencjom nauczyciela nie skupia uwagi na obiektach na mapie, całkowicie koncentrując się na
śledzeniu ruchów. Inny przykład: ucząc się liter, dziecko koncentruje się na niektórych
elementach graficznych, co przyczynia się do błędów w rozpoznawaniu tych liter (taki sam
element może występować w innej literze albo być nieco inaczej zapisany w tej samej literze
itp.).
10.2.2.3. Trudności w rozwoju ruchowym i przetwarzaniu
sensorycznym jako elementy obrazu klinicznego autyzmu
Jednym z najwcześniejszych predyktorów nieprawidłowości w funkcjonowaniu
społecznym i językowym dzieci z ASD jest nietypowy przebieg rozwoju
ruchowego. Problemy w motoryce mogą polegać m.in. na ogólnym opóźnieniu
rozwoju, nietypowym rozwoju poszczególnych umiejętności motorycznych,
a także asymetrii ruchów, zaburzeniach koordynacji ruchowej i trudnościach
w zakresie równowagi. Dotychczas nie wyodrębniono charakterystycznego
wzorca tych nieprawidłowości (Lai, Lombardo i Baron-Cohen, 2014) i mimo
potwierdzonego w badaniach ich znaczenia w rozwoju autyzmu są one często
u dzieci z ASD niedostrzegane i pomijane w diagnozie. Może to wynikać
z faktu, że trudności motoryczne rzadko wiążą się u tych osób z poważnymi
dysfunkcjami
neurologicznymi,
a
w
dodatku
rozwój
motoryczny
jest
zazwyczaj nieharmonijny – pewne funkcje są rozwinięte znacznie lepiej niż
inne, co maskuje trudności lub przyczynia się do ich lekceważenia.
Innym istotnym elementem obrazu klinicznego autyzmu są problemy
sensoryczne, które występują u około 90% osób z tą diagnozą (Tavassoli i in.,
2015). Problemy te mogą się ujawniać w zakresie każdej modalności
zmysłowej, obejmując m.in. nadmierną lub obniżoną wrażliwość na pewne
bodźce, uporczywe dążenie do dostarczania sobie określonej stymulacji lub jej
unikanie,
Nietypowy
a
także
odbiór
problemy
i
z
integracją
przetwarzanie
doznań
bodźców
multisensorycznych.
zmysłowych
stwierdza
się
niezależnie od wieku, płci i stopnia nasilenia ASD. Trudności tego typu
przypuszczalnie odgrywają rolę w powstawaniu ograniczonych, powtarzanych
wzorców zachowań, np. fascynacji niektórymi przedmiotami i wielokrotnym
powtarzaniu czynności z ich użyciem lub schematycznych zachowań służących
osiągnięciu
kontroli
nad
bodźcami
i
regulacji
dopływu
stymulacji
(np.
„przebieranie” palcami przed oczami, mruczenie, podskakiwanie). Jednakże
pełne znaczenie problemów sensorycznych w patogenezie autyzmu, a także ich
źródła nie zostały dotychczas rozpoznane.
Podsumowując
stwierdzić,
że
informacje
obraz
zawarte
kliniczny
ASD
w
podrozdziale
jest
złożony
10.2.2,
i
należy
zróżnicowany
u poszczególnych dzieci. Niejednorodny profil trudności – w znaczeniu
rodzaju, nasilenia i czasu ujawniania się – zależy od wielu czynników,
a zróżnicowanie jest nie tylko międzyosobnicze, lecz także dotyczy poziomu
rozwoju różnych funkcji u danego dziecka. Jednym z interesujących i wciąż
słabo poznanych czynników wpływających na różnice w ekspresji symptomów
jest płeć (zob. blok rozszerzający 10.4).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 10.4. Autyzm u dziewcząt i chłopców
Jak wspomniano w podrozdziale 10.2.1.3, w populacji osób z ASD odnotowywana jest
znaczna dysproporcja płci (szacuje się, że 3–4 chłopców przypada na 1 dziewczynkę; przegląd:
Loomes, Hull i Mandy, 2017). Niewielka liczba dziewcząt z diagnozą tego zaburzenia sprawia,
że
dotychczas
nie
określono
jednoznacznie
zakresu
i
ewentualnej
specyfiki
różnic
międzypłciowych w odniesieniu do ekspresji symptomów, profilu zdolności i potrzebnego
wsparcia.
Dysproporcja
liczbowa
przyczynia
się
też
do
tego,
że
w
porównaniach
międzypłciowych rzadko kontroluje się poziom wieku umysłowego, choć wiadomo, że
u dziewcząt z ASD częściej niż chłopców występuje znaczna lub głęboka niepełnosprawność
intelektualna (np. Mandy i in., 2011). Może to istotnie wpływać na manifestowanie się
symptomów i rodzaj problemów współwystępujących z autyzmem u osób różnej płci.
W
starszych
pracach,
w
których
nie
kontrolowano
poziomu
zdolności
umysłowych,
stwierdzano bardziej nasilone problemy społeczne i komunikacyjne oraz generalnie niższe
zdolności adaptacyjne u dziewcząt (np. Lord, Schopler i Revicki, 1982). Gdy jednak grupy
wyrównywano
pod
względem
poziomu
inteligencji,
zazwyczaj
nie
potwierdzano
tych
informacji (np. Holtman, Bölte i Poustka, 2007), a nawet wykazywano, że umiejętności
społeczno-komunikacyjne są lepiej rozwinięte u kobiet niż mężczyzn (np. Lai i in., 2011).
Niektórzy
badacze
wskazują,
że
dziewczęta
z
ASD
przejawiają
więcej
zachowań
stereotypowych i ograniczonych form aktywności (np. Mandy i in., 2011), podczas gdy inni
odnotowują więcej takich zachowań u chłopców (Hartley i Sikora, 2009). Obraz różnic
międzypłciowych w autyzmie jest więc wciąż niejasny, a ewentualne różnice obserwuje są
zazwyczaj w wąskich obszarach funkcjonowania.
10.2.3. Etiopatogeneza
Etiologia zaburzeń ze spektrum autyzmu nie została dotychczas wyjaśniona.
Zebrane
informacje
wskazują,
że
jest
ona
wieloczynnikowa,
a
ścieżki
patogenezy mogą być różne u poszczególnych osób. Efekt w postaci objawów
ASD
wynika
z
interakcji
czynników
genetycznych,
biologicznych
i środowiskowych. W tym rozdziale pokrótce zostaną opisane: rola czynników
genetycznych i środowiskowych oraz neurobiologiczne korelaty zaburzeń.
10.2.3.1. Czynniki genetyczne i środowiskowe
Zaburzenia
ze
spektrum
autyzmu
należą
do
zaburzeń
o
największej
odziedziczalności (metaanaliza: Tick, Bolton, Happe, Rutter i Rijsdijk, 2015).
Informacje wskazujące na znaczenie czynników genetycznych w etiologii ASD
położyły kres teoriom głoszącym, że u podłoża tego zaburzenia leżą błędne
praktyki wychowawcze, odrzucenie emocjonalne dziecka albo ogólnie wadliwe
rodzicielstwo (zob. Pisula, 2012).
W klasycznych badaniach nad znaczeniem uwarunkowań genetycznych
w etiologii autyzmu Susan Folstein i Michael Rutter (1977) odnotowali
współwystępowanie tego zaburzenia u drugiego dziecka w 36% badanych
przez
nich
par
dizygotycznych.
bliźniąt
W
monozygotycznych
późniejszych
i
w
żadnej
badaniach
parze
bliźniąt
stwierdzono,
że
prawdopodobieństwo wystąpienia ASD u kolejnego dziecka w rodzinie,
w której jest już dziecko z tą diagnozą, jest przeciętnie 20- lub nawet 25krotnie wyższe niż w rodzinach nieobciążonych wcześniej taką diagnozą
(Persico i Sacco, 2014; Rogers, 2009). Autyzm jest też częściej rozpoznawany
u dzieci z wadami wrodzonymi i zespołami genetycznymi.
Mechanizmy genetyczne uczestniczące w powstawaniu ASD są złożone
i
obejmują
różnorodne
lokalizacje
genów
oraz
rozmaite
ich
interakcje
z czynnikami środowiskowymi. Wiąże się z tym duże zróżnicowanie w obrębie
charakterystyki klinicznej ASD, w tym w zakresie ekspresji symptomów
i nasilenia zaburzeń u poszczególnych osób. Dotychczas nie odkryto, które
geny odpowiadają za poszczególne symptomy, i przypuszcza się, że istotną rolę
w
etiologii
odgrywają
interakcje
różnych
genów
(przegląd:
Yenkoyan,
Grigoryan, Fereshetyan i Yepremyan, 2017).
Istotna część wiedzy w tym obszarze pochodzi z badań nad rodzeństwem
dzieci z ASD, które jest uznawane za grupę wysokiego ryzyka autyzmu (high
risk, HR). Prawdopodobieństwo wystąpienia zaburzeń – nie tylko ASD, lecz
także np. opóźnienia rozwoju mowy, rozwoju umysłowego lub zaburzeń
uwagowych – jest wyższe u rodzeństwa niż u dzieci pochodzących z rodzin
nieobciążonych autyzmem (przegląd: Sucksmith, Roth i Hoekstra, 2011).
Zwiększona genetyczna podatność na ASD w niektórych rodzinach, a także
fakt, że charakterystyczne dla autyzmu cechy można zaobserwować również
u
osób
niespełniających
kryteriów
diagnozy
ASD,
doprowadziły
do
zainteresowania szerokim fenotypem autyzmu (zob. blok rozszerzający 10.5).
BLOK ROZSZERZAJĄCY 10.5. Szeroki fenotyp autyzmu
Charakterystyczne
dla
autyzmu
deficyty
komunikacyjne,
społeczne
oraz
ograniczone,
powtarzane wzorce zachowań i zainteresowań mogą wybiórczo i w lżejszym nasileniu
występować u bliskich krewnych osób z tym zaburzeniem, głównie rodziców i rodzeństwa,
a także innych osób z populacji ogólnej (przegląd: Rubenstein i Chawla, 2018). Są one
określane szerokim fenotypem autyzmu (broader autism phenotype, BAP). Analizowane przez
badaczy trudności obejmują np. specyfikę przetwarzania informacji dotyczących twarzy
(i
związanego
z
tym
rozpoznawania
emocji),
zdolność
tworzenia
więzi
społecznych,
wrażliwość na bodźce społeczne i zdolność ich zapamiętywania, a także zdolność do
naśladowania (Dawson i in., 2002). W zakres BAP włącza się ponadto deficyty poznawcze,
w tym funkcji wykonawczych oraz centralnej koherencji. Ponieważ jednak wciąż brakuje
rzetelnej wiedzy o powiązaniu tych deficytów z objawami ASD, ich związek z BAP również
nie jest rozstrzygnięty (przegląd: Gerdts i Bernier, 2011).
Szeroki fenotyp autyzmu w węższym rozumieniu odnosi się do subklinicznych deficytów
w zakresie przynajmniej dwóch obszarów autystycznej triady, w szerszym ujęciu zaś tylko do
jednego z nich. Wymienione trudności częściej występują u krewnych w rodzinach, w których
jest dwoje bądź więcej dzieci z ASD (multiplex families), niż w rodzinach z jednym dzieckiem
z taką diagnozą (simplex families) (Gerdts, Bernier, Dawson i Estes, 2012). Należy jednak
zaznaczyć, że charakterystyki BAP stwierdza się tylko u niektórych osób w tych rodzinach,
a szeroki fenotyp autyzmu nie jest jednostką diagnostyczną.
Procesy leżące u podłoża zaburzeń z autystycznego spektrum obejmują
więc
przypuszczalnie
działanie
czynników
genetycznych,
ich
interakcje
z rozmaitymi uwarunkowaniami biologicznymi i środowiskowymi (Mundy,
Henderson, Inge i Coman, 2007). Wśród czynników pozagenetycznych rolę
w powstawaniu autyzmu odgrywać może m.in. niska masa urodzeniowa, poród
znacznie przedwczesny lub opóźniony, silny stres matki podczas ciąży,
niektóre choroby matki, np. cukrzyca ciążowa, zażywanie leków w czasie
ciąży, zaawansowany wiek obojga rodziców i zatrucie metalami ciężkimi lub
pestycydami (Landrigan, 2010). Jak wspomniano, czynnikiem ryzyka jest
również wcześniactwo (m.in. Johnson i in., 2010). Wśród dzieci urodzonych
przed 26. tygodniem ciąży deficyty w komunikacji społecznej oraz diagnoza
zaburzeń ze spektrum autyzmu są znacznie częstsze niż u rówieśników
urodzonych o czasie. Dotyczy to przede wszystkim chłopców, zwłaszcza tych,
których stan zdrowia po porodzie wymaga długoterminowego pobytu na
oddziale
intensywnej
terapii
i
którzy
jednocześnie
charakteryzują
się
znacznymi deficytami w zakresie funkcji poznawczych. Badana jest także rola
nieprawidłowości metabolicznych, które u osób z ASD występują częściej niż
w populacji ogólnej (zob. Cheng, Rho i Masino, 2017), oraz obecność
dysfunkcji mitochondrialnych (Siddiqui, Elwell i Johnson, 2016).
Wyniki badań nad znaczeniem różnorodnych czynników biologicznych
i środowiskowych są niejednoznaczne i wywołują wiele kontrowersji. Dotyczy
to zwłaszcza związku ASD z niektórymi szczepionkami, niepotwierdzonego
przez wiarygodne badania naukowe (zob. Gerber i Offit, 2009).
10.2.3.2. Nieprawidłowości neuroanatomiczne i neurofizjologiczne
Badania neuroanatomiczne i neurofizjologiczne wykazały u dzieci z ASD wiele
anomalii
w
ośrodkowym
udokumentowane
migdałowatym,
układzie
nerwowym.
są
nieprawidłowości
korze
przedczołowej,
w
Stosunkowo
płatach
móżdżku
i
najlepiej
skroniowych,
hipokampie
ciele
(przegląd:
Donovan i Basson, 2017). Niektóre symptomy ASD wiązane są z nietypowym
działaniem konkretnych sieci neuronalnych. Odnotowano np., że u dzieci
z ASD podczas wykonywania zadań dotyczących teorii umysłu zmniejszona
jest aktywacja w takich regionach mózgu jak sieć lustrzana i móżdżek,
a czołowe i tylne obszary mózgu nie współpracują ze sobą tak jak u dzieci
rozwijających
się
typowo
(Kana
i
in.,
2015).
Zaburzenia
funkcji
wykonawczych są z kolei łączone z nieprawidłowościami w płatach czołowych
(Han i Chan, 2017). Wyniki badań nad neurofizjologicznymi korelatami
naśladowania
odgrywać
wskazują,
neurony
że
lustrzane
istotną
rolę
znajdujące
się
mogą
w
w
korze
tym
procesie
przedruchowej
i ciemieniowej, zwłaszcza gdy chodzi o bezpośrednie odtworzenie czynności
ruchowych innej osoby (Decety, 2006). Gdy naśladowanie dotyczy bardziej
złożonych czynności albo całego programu działania, zaangażowane są
również inne obszary mózgu, w tym kora przedczołowa.
Dużo informacji zebrano na temat zwiększonego obwodu głowy oraz masy
mózgu u dzieci z ASD. Udokumentowano, że wielkość mózgu jest u osób
z autyzmem nietypowa, zwłaszcza we wczesnym okresie życia (przegląd:
Donovan i Basson, 2017). Może to wynikać z zaburzenia mechanizmów
kontroli procesów wzrostu mózgu, u podłoża którego leżą procesy genetyczne
(Courchesne,
Carper
i
Akshoomoff,
2003).
Większa
niż
u
typowo
rozwijającego się dziecka objętość mózgu odnosi się u dzieci z ASD, zwłaszcza
w początkowym okresie życia, do struktur korowych, układu limbicznego
i móżdżku. Wciąż jednak brakuje pełnego potwierdzenia związku między tymi
anomaliami a symptomami ASD (Zwaigenbaum, Bryson i Garon, 2013).
Niejasności dotyczą również znaczenia ciała migdałowatego w etiologii
autyzmu. Wyniki części badań wskazują na nietypową wielkość tej struktury
u dzieci z ASD (np. Mosconi i in., 2009) i związek między jej wielkością
a nasileniem symptomów autyzmu (Schumann, Barnes, Lord i Courchesne,
2009). Wiadomo, że ciało migdałowate uczestniczy w rozpoznawaniu emocji,
zwłaszcza strachu (np. Adolphs i in., 2005). Odgrywa też rolę w percepcji
twarzy i nawiązywaniu kontaktu wzrokowego. Amygdalarna teoria autyzmu
(amygdala theory of autism; Baron-Cohen i in., 2000), zgodnie z którą
nieprawidłowości w obrębie tej struktury mają u osób z autyzmem kluczowe
znaczenie w powstawaniu trudności społeczno-emocjonalnych, nie została
jednak w pełni potwierdzona.
Interesujący kierunek badań dotyczy połączeń funkcjonalnych w mózgu
i synchronizacji aktywności różnych obszarów kory w trakcie wykonywania
zadań związanych z przetwarzaniem informacji społecznych i językowych oraz
rozwiązywaniem problemów (np. Kana, Uddin, Kenet, Chugani i Müller,
2014).
Osłabienie
(brain
underconnectivity)
zostało
stwierdzone
m.in.
w zakresie połączeń kory oczodołowej i ciała migdałowatego, a także
grzbietowo-bocznej kory przedczołowej i hipokampu. Wyniki tych badań
informują o współwystępowaniu pewnych zjawisk, nie wyjaśniają jednak
przyczyn
nietypowej
aktywności
określonych
okolic
mózgu.
Brak
jednoznacznego ustalenia typowych wzorców aktywności mózgowej podczas
rozwiązywania
zadań
określonego
typu
również
utrudnia
wskazanie
nieprawidłowości charakterystycznych dla autyzmu.
10.2.4. Diagnoza – metody i narzędzia
W związku z brakiem rozpoznania przyczyn zaburzeń ze spektrum autyzmu
diagnoza sprawia wiele trudności. Dotychczas nie opracowano biomarkerów
ani testów medycznych, pozostaje ona więc oparta na analizie zachowania oraz
przebiegu rozwoju. Jak wspomniano w podrozdziale 10.2.2, populacja osób
z ASD jest bardzo zróżnicowana pod względem ekspresji zaburzeń, poziomu
ich
nasilenia,
a
także
przebiegu
rozwoju
intelektualnego,
językowego,
kompetencji komunikacyjnych oraz szeroko pojętych zdolności adaptacyjnych
i współwystępujących problemów zdrowotnych. Dodatkowe utrudnienie dla
diagnosty, zwłaszcza w przypadku najmłodszych dzieci, stanowi niejednorodny
przebieg typowego rozwoju. Wiele zjawisk charakterystycznych dla ASD może
w jakimś zakresie występować u dzieci rozwijających się typowo lub dzieci
z zaburzeniami innymi niż autyzm. W niniejszym podrozdziale przedstawione
zostaną
informacje
na
temat
możliwości
wczesnego
wykrywania
ASD,
narzędzi użytecznych w badaniach przesiewowych i diagnostycznych oraz
przebiegu procesu diagnozy i związanych z nim trudności.
10.2.4.1. Wczesne symptomy i wczesne wykrywanie
Ze względu na znaczenie wczesnych doświadczeń dziecka dla jego dalszego
rozwoju dąży się do jak najwcześniejszego rozpoznania ASD i podjęcia
interwencji terapeutycznej. Zaburzenia ze spektrum autyzmu u większości
dzieci są rozpoznawane między 3. a 4. rokiem życia (Mandell, Novak
i Zubritsky, 2005). Wyniki współczesnych badań wskazują, że u większości
dzieci z ASD sformułowanie trafnej i rzetelnej diagnozy możliwe jest znacznie
wcześniej, tj. między 15. a 18. miesiącem życia (Lord i in., 2006). Diagnoza
u dzieci jeszcze młodszych obarczona jest większym ryzykiem błędu, ale
monitorowanie i wspieranie rozwoju dziecka są możliwe bardzo wcześnie.
Ponieważ w diagnozie ASD kluczową rolę odgrywa stwierdzenie zaburzeń
w społecznej komunikacji oraz ograniczonych wzorców zachowania, to
wczesnych symptomów także poszukuje się przede wszystkim w tych sferach.
Sygnały prediagnostyczne występują u niektórych dzieci już w 1. półroczu
życia.
Należą
społecznymi
do
(w
nich
tym
m.in.
twarzą
zmniejszone
ludzką),
zainteresowanie
ograniczony
kontakt
bodźcami
wzrokowy,
zmniejszone wodzenie wzrokiem za przedmiotami, brak adekwatnej ekspresji
mimicznej i okazywania radości z kontaktu, a także trudności w regulacji
emocji i emocjonalnego dostrojenia (Zwaigenbaum, Bryson i Garon, 2013).
W 1. roku życia mogą ujawniać się trudności w inicjowaniu i podtrzymywaniu
kontaktu, naprzemiennym uczestniczeniu w interakcji, a także opóźniona
reakcja
na
imię,
wskazywanego
brak
przez
wskazywania
inną
osobę
oraz
i
śledzenia
zubożone
wzrokiem
obiektu
naśladowanie
gestów
społecznych (przegląd: Elsabbagh i Johnson, 2016).
W
kolejnych
latach
ograniczenia
w
społecznym
odwzajemnianiu,
komunikowaniu się i współdziałaniu stają się bardziej widoczne. Trafnym
wskaźnikiem zaburzeń może być brak złożonych zachowań społecznych
używanych w celu zwrócenia na coś uwagi partnera, np. łączenia patrzenia
z werbalizacją lub z mimiką i gestykulacją (Werner, Dawson, Osterling
i Dinno, 2000). Nietypowe są okazywanie uczuć, zainteresowanie innymi
dziećmi i wzorce zabawy (często polegające na układaniu przedmiotów według
pewnego schematu). Wystąpić może regres w rozwoju, zazwyczaj dostrzegany
najpierw w mowie.
Wartość
diagnostyczna
nietypowego
przebiegu
rozwoju
społecznego
i językowego w 1. roku życia dziecka dla późniejszego rozpoznania autyzmu
nie jest jasna. Istnieją dane, że problemy w społecznej komunikacji stają się
wiarygodnymi wskaźnikami dopiero po ukończeniu przez dziecko 12 miesięcy
(oraz osiągnięciu przez nie poziomu wieku umysłowego rocznego dziecka).
Sally Rogers (2009) stwierdziła, że obserwacja zachowań społecznych 6miesięcznych niemowląt z grupy wysokiego ryzyka ASD nie była pomocna
w przewidywaniu, czy w wieku 2 lat dzieci te otrzymają taką diagnozę. Dzieci,
u których później zdiagnozowano ASD, w wieku niemowlęcym patrzyły na
ludzi, zwracały się w kierunku osoby, która mówiła, i były zainteresowane
komunikowaniem się z innymi, a także nie różniły się od dzieci z grupy
kontrolnej pod względem ograniczonych, powtarzanych form zachowania.
Zasadne jest więc poszukiwanie wczesnych predyktorów ASD w obszarach
niezwiązanych bezpośrednio z rozwojem społecznym i komunikacją. Próby
takie podejmowane są np. w odniesieniu do trudności motorycznych: mniej
sprawnej manipulacji przedmiotami, opóźnienia rozwoju motorycznego lub
trudności
z
utrzymywaniem
głowy
(np.
Esposito
i
Paşca,
2013;
zob.
też podrozdz. 10.2.2.3). Analizowane są również specyfika przetwarzania
sensorycznego (m.in. intensywność reakcji na bodźce sensoryczne) i znaczenie
deficytów
poznawczych
(zwłaszcza
w
zakresie
przenoszenia
uwagi
i wycofywania jej z interesującego bodźca; np. Elsabbagh i in., 2013). Cennych
informacji dostarcza charakterystyka temperamentalna (m.in. ogólny poziom
aktywności, niepokoju, trudności w regulacji stopnia pobudzenia i emocji
negatywnych,
reagowanie
na
zmiany).
Trafność
tych
wskaźników
w diagnozowaniu ASD wzrasta po 12. miesiącu życia, a jeszcze wyższa staje
się po 18. miesiącu. Jednakże u dzieci w wieku 6–9 miesięcy to właśnie
zaburzenia
sensoryczne
i
motoryczne
mogą
być
najbardziej
pomocne
w wykrywaniu zagrożenia ASD (Sacrey i in., 2015). Wiedzę na temat
najwcześniejszych,
tzw.
ostrzegawczych
sygnałów
nieprawidłowości
w rozwoju, wykorzystuje się m.in. w badaniach przesiewowych prowadzonych
wśród małych dzieci.
10.2.4.2. Narzędzia użyteczne w badaniach przesiewowych pod
kątem autyzmu
W badaniach przesiewowych (screening) pod kątem autyzmu wykorzystuje się
zazwyczaj kwestionariusze wypełniane przez rodziców lub opiekunów oraz
krótkie skale obserwacyjno-wykonaniowe stosowane przez specjalistę. Dzieci
wyłonione w wyniku przesiewu kierowane są następnie do diagnozy lub
intensywnego monitorowania rozwoju. W tabeli 10.1 wymienione zostały
najbardziej popularne narzędzia tego typu. Są one w większości dostępne
w polskiej wersji językowej, ale nie wszystkie zostały zbadane pod kątem
właściwości psychometrycznych.
TABELA 10.1. Narzędzia do badań przesiewowych pod kątem autyzmu
Narzędzie
Opis
CHAT (The
Jest przeznaczony do badania dzieci w wieku 18–30 miesięcy. Zawiera 9 pytań
Checklist for
zadawanych rodzicowi (np. „Czy dziecko kiedykolwiek używało swojego palca
Autism in
wskazującego, by wskazać coś, co je interesuje?”), a także 5 prób
Toddlers)
wykonaniowych, podczas których sprawdza się m.in. umiejętność
Baron-Cohen,
ukierunkowania uwagi innej osoby (dziecko jest proszone o wskazanie czegoś,
Allen i Gillberg np. „Gdzie jest światło?”, „Pokaż mi światło”) oraz umiejętność zabawy na niby
(1992)
(np. badający podaje dziecku imbryk i filiżankę – zabawki, i prosi o nalanie
herbaty). Swoistość CHAT jest bardzo wysoka, co oznacza, że ryzyko błędnego
wskazania zagrożenia autyzmem jest małe. Czułość (czyli zdolność rozpoznania
zagrożenia autyzmem u dzieci, w przypadku których rzeczywiście ono
występuje) jest jednak niska, co wiąże się z ryzykiem, że w przesiewie takie
dzieci nie zostaną wyłonione (Barton, Dumont-Mathieu i Fein, 2012). Polska
wersja jest dostępna, ale jej właściwości psychometryczne nie zostały zbadane.
M-CHAT-R/F
Kwestionariusz do badania dzieci w wieku 16–30 miesięcy, złożony z 20 pytań.
(Modified-
Badanie przeprowadza się w dwóch etapach. Najpierw kwestionariusz
CHAT-Revised
wypełniają rodzice dziecka. Jeśli przekroczona zostanie wyznaczona liczba
with Follow-
punktów, ocena jest kontynuowana – według ściśle opracowanego schematu
Up)
przeprowadzony zostaje wywiad z rodzicem lub obserwacja dziecka (tzw. follow-
Robins i in.
up).
(2013)
Potwierdzono wysoką czułość kwestionariusza, ale informacje na temat jego
swoistości są niespójne (Barton i in., 2012). Wyniki przesiewu zależą od wieku
umysłowego dziecka, a także ewentualnych innych zaburzeń rozwoju, co jest
charakterystyczne dla większości narzędzi tego typu. Polskie tłumaczenie jest
dostępne, a jego właściwości psychometryczne są w trakcie analiz.
Q-CHAT
Kwestionariusz do badania dzieci w wieku 18–24 miesięcy, zawierający
(Quantitative
25 pozycji. Wypełniany przez rodzica, który ocenia, czy dane zachowanie
CHecklist for
występuje, a także jaka jest jego częstość lub intensywność.
Autism
Dotychczas niewiele jest informacji na temat właściwości psychometrycznych
in Toddlers)
tego kwestionariusza, ale wstępne dane są obiecujące. Opracowana została
Allison i in.
wersja polska, której właściwości psychometryczne są obecnie analizowane.
(2008)
ESAT (Early
Służy do badania dzieci od 14. miesiąca życia. Zawiera 14 pytań
Screening of
z dychotomiczną skalą odpowiedzi (tak/nie). Badania właściwości tego narzędzia
Autistic Traits
wskazują na wysoką czułość i niską swoistość (Oosterling i in., 2009).
Questionnaire)
Istnieje polskie tłumaczenie, natomiast brak informacji na temat jego
Dietz,
charakterystyki psychometrycznej.
Swinkels,
van Daalen,
van Engeland
i Buitelaar
(2006)
STAT
Test przeznaczony do badania dzieci 2-letnich (jego przydatność w badaniu
(Screening Test
dzieci młodszych i starszych nie została w pełni potwierdzona). Zawiera serię
for Autism in
prób klinicznych, które przeprowadza przeszkolony diagnosta. Badanie jest
Two-Year Olds)
krótkie (15–20 minut) i może stanowić dobre uzupełnienie dla przesiewu
Stone, Coonrod I stopnia (w którym stwierdzone zostaną wątpliwości co do przebiegu rozwoju
i Ousley (2000) dziecka, ale bez uwzględnienia jeszcze problemów specyficznych dla autyzmu)
lub opartego na kwestionariuszu wypełnionym przez opiekuna.
Charakteryzuje się wysoką czułością i swoistością. Wersja polska jest w trakcie
opracowania (http://spectrumascmed.com/pl/stat/).
SACS-R (The
Skala obserwacyjna obejmująca zestaw protokołów obserwacji dzieci w wieku 8,
Social Attention 12, 18 i 24 miesięcy. Protokoły zawierają informacje, jak badać kluczowe dla
and
ASD elementy zachowania dziecka. Wymaga szkolenia. Wersja polska znajduje
Communication się w trakcie w trakcie badań (http://www.adesse.pl/strona/sacs-r).
Study –
Revised)
Barbaro
i Dissanayake
(2010)
Bateria
Jest to zestaw narzędzi do badania dzieci w wieku od 18 miesięcy do 3 lat.
BISCUIT
Zawiera wywiad, skalę obserwacyjną oraz kwestionariusze wypełniane przez
(Baby and
rodzica. Pozwala na wstępną ocenę symptomów autyzmu, nasilenia problemów
Infants Screen
w zachowaniu oraz współwystępowania zaburzeń innych niż autyzm.
for Children
Czułość i swoistość narzędzia są w wersji oryginalnej bardzo wysokie.
with Autism
Obecnie prowadzone są badania nad właściwościami baterii w kilku krajach,
Traits)
w tym Polsce.
Matson i in.
(2009)
FYI (The First
Kwestionariusz dla dzieci w wieku 12 miesięcy, wypełniany przez rodziców.
Year Inventory)
Składa się z 63 pozycji, dotyczących różnych trudności rozwojowych.
Reznick,
Brakuje informacji na temat psychometrycznych właściwości tego narzędzia
Baranek,
w odniesieniu do dzieci w tym wieku – przeprowadzono analizy retrospektywne
Reavis, Watson
dotyczące starszych dzieci. Właściwości psychometryczne polskiego tłumaczenia
i Crais (2006)
są aktualnie weryfikowane.
SCQ (Social
Kwestionariusz do badania dzieci w wieku powyżej 4 lat, młodzieży i dorosłych.
Communication Opracowany na podstawie protokołu wywiadu ADI-R (zob. podrozdz. 10.2.4.3);
Questionnaire)
jest wypełniany przez rodzica/opiekuna. Istnieją dwie wersje: do pomiaru
Rutter, Bailey
aktualnego funkcjonowania (Current) oraz do pomiaru symptomów ASD w toku
i Lord (2003)
życia (Lifetime).
Polska wersja została dopuszczona przez wydawcę (Western Psychological
Services) do stosowania w badaniach naukowych. Zakończony został też proces
walidacji.
SRS-2 (Social
Podobnie jak SCQ, jest kwestionariuszem do pomiaru natężenia symptomów
Responsiveness
ASD, pomocnym także w procesie diagnostycznym. Wersja zrewidowana, SRS-
Scale-Second
2, jest przeznaczona do badania osób w wieku od 30. miesiąca życia po
Edition)
dorosłość.
Constantino
Polska wersja językowa została przygotowana, lecz dotychczas brakuje
i Gruber (2012) informacji o jej właściwościach psychometrycznych.
ASRS (Autism
Zestaw Kwestionariuszy do Diagnozy Spektrum Autyzmu, w wersji dla osób
Spectrum
w wieku 2–5 t i 6–18 lat. Służy do pomiaru zachowań związanych
Rating Scales)
z zaburzeniami ze spektrum autyzmu; może być wykorzystywany w diagnozie,
Goldstein
planowaniu interwencji oraz pomiarze efektów oddziaływań.
i Naglieri
Polska wersja narzędzia ma bardzo dobre parametry psychometryczne
(2013)
(Wrocławska-Warchala i Wujcik, 2016).
AQ (The
Kwestionariusz do pomiaru nasilenia cech autystycznych u osób z populacji
Autism-
ogólnej. Składa się z 50 stwierdzeń tworzących 5 skal; są to: umiejętności
Spectrum
społeczne, komunikacja, koncentracja na szczegółach, zdolność do przełączania
Quotient)
uwagi i wyobraźnia. Ma trzy wersje wiekowe: dla dzieci (4–11 lat), nastolatków
Baron-Cohen,
(12–15 lat) oraz dorosłych.
Wheelwright,
Właściwości psychometryczne polskiego tłumaczenia zostały dotychczas
Skinner, Martin sprawdzone tylko w przypadku wersji dla dorosłych (Pisula i in., 2013).
i Clubley
(2001)
Źródło: opracowanie własne.
Choć badania przesiewowe pod kątem ASD w populacji ogólnej mogą
przyczynić
się
do
wcześniejszego
wyłonienia
dzieci
zagrożonych
tymi
zaburzeniami, to mają one też słabości. Koszty przesiewów są wysokie,
ponieważ
badania
takie
obejmują
duże
grupy
osób,
a
w
dodatku
ich
efektywność nie jest w pełni satysfakcjonująca (częściowo z powodu niskiej
czułości
lub
specyficzności
narzędzi).
Bardziej
uzasadnione
może
być
prowadzenie badań screeningowych w grupach podwyższonego ryzyka, np.
wśród
dzieci
z
rodzinnym
obciążeniem
ASD
(rodzeństwo),
znacznie
opóźnionym rozwojem mowy i małymi umiejętnościami komunikowania się,
problemami w rozwoju społecznym i zachowaniu (np. hiperaktywnością,
uporczywą
fascynacją
pewnymi
przedmiotami,
nietypowym
używaniem
zabawek, nadwrażliwością na dźwięki lub dotyk). Do grupy ryzyka zaliczane
są
także
m.in.
dzieci
z
zaburzeniami
wczesnego
rozwoju
ruchowego,
wcześniaki (urodzone przed 35. tygodniem ciąży), dzieci o niskiej masie
urodzeniowej, a także dzieci matek z cukrzycą ciążową lub bardzo dużą masą
ciała. Ryzyko ASD jest również wyższe wśród dzieci z mózgowym porażeniem
dziecięcym,
zespołem
Downa,
innymi
zaburzeniami
genetycznymi
(np.
zespołem kruchego chromosomu X, zespołem Pradera–Willego) i wieloma
zaburzeniami rozwojowymi.
10.2.4.3. Narzędzia stosowane w procesie diagnostycznym
W diagnozie ASD kluczowe znaczenie mają wywiad z rodzicami oraz
bezpośrednia obserwacja dziecka. Związane jest z tym wysokie ryzyko błędu
wynikające z subiektywnej oceny przez badającego otrzymanych informacji
lub ich błędnej interpretacji. Ryzyko to może zostać zmniejszone dzięki
wysokim
kompetencjom
diagnostycznym
zespołu
diagnosty,
a
także
specjalistów
oraz
uczestniczeniu
w
procesie
stosowaniu
przez
nich
wystandaryzowanych narzędzi do oceny trudności doświadczanych przez
dziecko.
Najbardziej
popularnym,
wystandaryzowanym,
częściowo
ustrukturyzowanym protokołem wywiadu pod kątem autyzmu jest ADI-R
(Autism Diagnostic Interview – Revised; Rutter, Le Couteur i Lord, 2003).
Zawiera
on
pytania
dotyczące
m.in.
przebiegu
rozwoju,
umiejętności
komunikowania się, zachowania w sytuacjach społecznych oraz zainteresowań
i specyficznych, powtarzanych zachowań. Powinien być przeprowadzany
z rodzicem/opiekunem przez przeszkolonego oraz doświadczonego diagnostę.
Na podstawie rozbudowanej procedury zbiera on bogate informacje dotyczące
historii rozwoju i aktualnych problemów diagnozowanej osoby oraz wypełnia
odpowiedni algorytm diagnostyczny. Polska wersja tego narzędzia została
zwalidowana (Chojnicka i Pisula, w druku).
Do przeprowadzenia obserwacji klinicznej przydatny jest ADOS-2 (Autism
Diagnostic
Observation
Schedule,
Second
Edition;
Lord
i
in.,
2012).
Umożliwia on badanie dzieci (w wieku od 12. miesiąca życia), a także
młodzieży
i
dorosłych.
W
zależności
od
wieku
badanego
oraz
jego
umiejętności językowych diagnosta ma do wyboru jeden z pięciu modułów. Na
każdy z nich składa się szereg zadań, podczas których obserwuje się i ocenia
zachowanie
badanego,
komunikacyjnych,
a
głównie
także
pod
kątem
powtarzanych,
umiejętności
społeczno-
ograniczonych
zachowań
i zainteresowań. Do obliczenia wyniku służą odpowiednie algorytmy. Możliwe
jest ponadto odniesienie go do tzw. wyniku porównawczego i określenie
nasilenia trudności na tle innych osób z ASD w tym samym wieku. Wersja
polska tego narzędzia została zwalidowana (Chojnicka i Pisula, 2017).
Zarówno ADOS-2, jak i ADI-R są przydatne również do monitorowania zmian
w rozwoju dziecka oraz planowania działań terapeutycznych i edukacyjnych.
Narzędzia te są uznawane za złoty standard w diagnozie autyzmu.
Nieco
inne
przeznaczenie
ma
Profil
Psychoedukacyjny
–
3
(Psychoeducational Profile, Third Edition, PEP-3; Schopler, Lansing, Reichler
i Marcus, 2005). Test ten służy do oceny funkcjonalnej, tj. określenia poziomu
rozwoju zdolności i umiejętności dziecka z zaburzeniami ze spektrum autyzmu
w różnych obszarach funkcjonowania (np. mowy, motoryki, naśladowania,
emocji, wzajemności społecznej). Oprócz skali obserwacyjno-wykonaniowej
zawiera część wypełnianą przez rodzica, w której ocenia on m.in. nasilenie
problemów
w
zachowaniu
samoobsługowych.
indywidualnego
Narzędzie
planu
dziecka
i
to
pomocne
wspierania
jest
rozwoju
poziom
jego
przy
dziecka,
umiejętności
opracowywaniu
śledzenia
postępów
w uczeniu się, a także do wspomagania procesu diagnostycznego. Powstało
w ramach jednego z najbardziej popularnych podejść do diagnozy, terapii
i rehabilitacji osób z autyzmem oraz wspierania ich rodzin, TEACCH,
rozwijanego w USA od lat 70. XX w. pod kierunkiem Erica Schoplera (zob.
podrozdz. 10.2.5.2). Polska wersja testu została opublikowana pod nazwą PEP3-PL (Pisula, 2019).
Razem z PEP-3 często stosowany jest CARS-2 (Childhood Autism Rating
Scale, Second Edition; Schopler, Van Bourgondien, Wellman i Love, 2010).
Jest to zestaw kwestionariuszy przeznaczonych do badania osób w wieku od
24. miesięcy po dorosłość, użyteczny w diagnozie różnicowej, a także
w określaniu natężenia symptomów ASD. Zachowanie dziecka porównuje się
z
zachowaniem
rozwijającego
się
typowo
rówieśnika,
uwzględniając
specyficzność, częstotliwość, intensywność i czas trwania objawów. Narzędzie
zostało przetłumaczone na język polski i jest obecnie w trakcie walidacji.
Istnieje wiele innych narzędzi pomocnych w diagnozie zaburzeń ze
spektrum autyzmu, których opisanie przekracza zakres tego rozdziału. Są to
m.in. testy do pomiaru zdolności intelektualnych, adaptacyjnych, a także
specyficznych trudności w funkcjonowaniu poznawczym i przetwarzaniu
sensorycznym.
10.2.4.4. Trudności związane z diagnozą ASD
Z diagnozowaniem zaburzeń ze spektrum autyzmu wiąże się wiele trudności,
które sprawiają, że diagnoza może być znacznie opóźniona lub nietrafna.
Podstawowym problemem jest wciąż niejasna konceptualizacja tych zaburzeń
oraz brak rozstrzygnięcia w kwestii ich etiologii. Wiąże się z tym ogromne
zróżnicowanie populacji z tą diagnozą nawet pod względem podstawowych
przejawów
zaburzenia.
Sytuację
utrudniają
brak
trafnych
wskaźników
biomedycznych i wciąż niedoskonałe narzędzia diagnostyczne. Diagnoza jest
w związku z tym oparta na wskaźnikach behawioralnych, co przyczynia się do
wielu wątpliwości związanych z dostrzeżeniem oraz interpretacją nietypowych
zachowań dziecka.
Główny element procesu diagnostycznego stanowi badanie psychiatryczne
i psychologiczne. Ocenie podlega także ogólny stan zdrowia dziecka oraz stan
wzroku i słuchu. W zależności od sytuacji danej osoby przeprowadzane
są również badania neurologiczne, genetyczne, metaboliczne i inne konsultacje
specjalistyczne.
Trudności związane z diagnozowaniem ASD ujawniają się szczególnie
w przypadku dziewcząt. Zaburzenia te są u nich rozpoznawane znacznie
później niż u chłopców, co dotyczy zwłaszcza osób w normie intelektualnej
(Rutherford i in., 2016). Może to wynikać z wielu przyczyn, w tym czynników
społeczno-kulturowych, wpływających na poziom oczekiwań wobec dzieci
różnej płci w zakresie zachowań społecznych (Carter i in., 2007; Holtman i in.,
2007). Dziewczęta mogą przechodzić bardziej intensywny trening w obrębie
umiejętności społecznych, który u części z nich maskuje symptomy autyzmu.
Zgodnie z hipotezą kamuflażu (Wing, 1981) osoby płci żeńskiej wkładają
więcej wysiłku w zapamiętanie i naśladowanie zachowań innych ludzi, np.
patrzenie w oczy podczas rozmowy lub używanie zwrotów grzecznościowych.
Pracują także nad swoją mimiką i gestami. Maskowanie autystycznych
trudności wiąże się jednak z dużym wysiłkiem poznawczym i może prowadzić
do przeciążenia oraz następstw w postaci lęku lub depresji. Łączy się ono
bowiem z poczuciem odmienności, bycia odrzucanym lub izolowanym.
Problemy dotyczą również diagnozy różnicowej, szczególnie w przypadku
innych zaburzeń neurorozwojowych (np. ADHD, zaburzeń języka i mowy).
Dodatkową trudność stanowi współwystępowanie zaburzeń, co do którego
w przypadku ASD można mieć wiele wątpliwości. Niektóre symptomy są
bowiem charakterystyczne dla różnych zaburzeń i określenie ostrych granic
między poszczególnymi jednostkami klinicznymi bywa bardzo trudne.
Zaburzenia ze spektrum autyzmu wciąż są częściej diagnozowane u dzieci
pochodzących z rodzin o wyższym statusie socjoekonomicznym (Durkin i in.,
2010).
Wynika
to
z
mniejszego
dostępu
do
profesjonalnej
pomocy
w przypadku dzieci z rodzin mniej zamożnych oraz słabiej wykształconych.
Objęcie pomocą tej grupy osób stanowi więc szczególne wyzwanie.
10.2.5. Pomoc psychologiczna dziecku z ASD
i jego rodzinie
Dzieci i młodzież z ASD, a także ich rodziny potrzebują różnego rodzaju
wsparcia. Potrzeby te są zróżnicowane w przypadku poszczególnych osób, ale
pomoc jest niezbędna, począwszy od wczesnej interwencji przez odpowiednią
edukację aż po wsparcie w okre
Download